Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Zmiana auta - pytanie do mechaników

Zmiana auta - pytanie do mechaników

Data: 2018-12-10 23:27:16
Autor: przemek.jedrzejczak
Zmiana auta - pytanie do mechaników
-- 2. Czym różni się klasa C od E? Wymiary mają podobne. Wyposażenie raczej też.

usiadz w srodku i napisz to jeszcze raz :-) znajomy ma W205 i to auto jest po prostu male, niektorzy mowia ze Mietek zaczyna sie od E Klasse i cos w tym jest :-)

Data: 2018-12-11 22:32:12
Autor: Marek S
Zmiana auta - pytanie do mechaników
W dniu 2018-12-11 o 08:27, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:
-- 2. Czym różni się klasa C od E? Wymiary mają podobne. Wyposażenie raczej
też.

usiadz w srodku i napisz to jeszcze raz :-) znajomy ma W205 i to auto jest po prostu male, niektorzy mowia ze Mietek zaczyna sie od E Klasse i cos w tym jest :-)


Widziałem, że w środku są 4ry miejsca a nie 5, mimo iż szerokość auta jest taka sama, co klasy E. To kurde, co oni z tą szerokością i długością zrobili?

Faktem jest, że nigdy nie jeździłem C-klasą. Do tej pory miewałem tylko klasę E.

Z klasą E też jest różnie. Średnio co drugi numer modelu raz jest mały, raz duży. Np. w W211 jest ciasno a podobnych rozmiarów W212 wydaje się boiskiem wewnątrz. W210 też miał sporo miejsca.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-12-11 23:53:31
Autor: przemek.jedrzejczak
Zmiana auta - pytanie do mechaników
-- Widziałem, że w środku są 4ry miejsca a nie 5, mimo iż szerokość auta  jest taka sama, co klasy E. To kurde, co oni z tą szerokością i długością zrobili?

to sie nazywa pozycjonowanie produktu :-) chcesz miec mietka kupujesz C ale jak chcesz miec wygodnego Mietka musisz kupic E

-- Faktem jest, że nigdy nie jeździłem C-klasą. Do tej pory miewałem tylko klasę E.

znajomi kupili te auto ale maja dwojke dzieci wiec chyba sie go pozbeda bo miejsca brakuje, kierowca ma ok, miejsce tesciowej juz do dupy, kobieta nie polozy torebki przy nogach, z tylu 2 miejsca, tunel i dach ostro schodzacy w dol, bagaznik to smiech na sali, gowniany ksztalt i boczki grubosci pustaka, singiel albo para w starszym wieku bedzie zadowolona ale to koniec jesli chodzo o miejsce -> klasa Golfa max.

Data: 2018-12-12 08:32:58
Autor: Bolko
Zmiana auta - pytanie do mechaników
W dniu środa, 12 grudnia 2018 08:53:33 UTC+1 użytkownik przemek.j....@gmail.com napisał:
-- Widziałem, że w środku są 4ry miejsca a nie 5, mimo iż szerokość auta  jest taka sama, co klasy E. To kurde, co oni z tą szerokością i długością zrobili?

to sie nazywa pozycjonowanie produktu :-) chcesz miec mietka kupujesz C ale jak chcesz miec wygodnego Mietka musisz kupic E

-- Faktem jest, że nigdy nie jeździłem C-klasą. Do tej pory miewałem tylko klasę E.

znajomi kupili te auto ale maja dwojke dzieci wiec chyba sie go pozbeda bo miejsca brakuje, kierowca ma ok, miejsce tesciowej juz do dupy, kobieta nie polozy torebki przy nogach, z tylu 2 miejsca, tunel i dach ostro schodzacy w dol, bagaznik to smiech na sali, gowniany ksztalt i boczki grubosci pustaka, singiel albo para w starszym wieku bedzie zadowolona ale to koniec jesli chodzo o miejsce -> klasa Golfa max.

Mam seata cordobe z 99 roku
sam mam 190 cm a i synowie rosną i szukam samochodu od jakiegoś czasu na kolejne 10 lat.
I cholera mnie bierze na samochody po 2010 roku.
Dlugość i rozstaw osi przez ostatnie 20 lat się zwiększyły w samochodach.
A jak wsiądę i ustawię wygodnie fotel kierowcy.
To z tyłu albo kolana wbite w przedni fotel albo walę głową w dach.

Albo trzeba kupić pięciometrową krowę która na mieście średnio się sprawdza.

Data: 2019-01-07 10:31:33
Autor: T.
Zmiana auta - pytanie do mechaników
W dniu 2018-12-12 o 17:32, Bolko pisze:
W dniu środa, 12 grudnia 2018 08:53:33 UTC+1 użytkownik przemek.j...@gmail.com napisał:
-- Widziałem, że w środku są 4ry miejsca a nie 5, mimo iż szerokość auta  jest taka sama, co klasy E. To kurde, co oni z tą szerokością i
długością zrobili?

to sie nazywa pozycjonowanie produktu :-) chcesz miec mietka kupujesz C ale jak chcesz miec wygodnego Mietka musisz kupic E

-- Faktem jest, że nigdy nie jeździłem C-klasą. Do tej pory miewałem tylko
klasę E.

znajomi kupili te auto ale maja dwojke dzieci wiec chyba sie go pozbeda bo miejsca brakuje, kierowca ma ok, miejsce tesciowej juz do dupy, kobieta nie polozy torebki przy nogach, z tylu 2 miejsca, tunel i dach ostro schodzacy w dol, bagaznik to smiech na sali, gowniany ksztalt i boczki grubosci pustaka, singiel albo para w starszym wieku bedzie zadowolona ale to koniec jesli chodzo o miejsce -> klasa Golfa max.

Mam seata cordobe z 99 roku
sam mam 190 cm a i synowie rosną i szukam samochodu
od jakiegoś czasu na kolejne 10 lat.
I cholera mnie bierze na samochody po 2010 roku.
Dlugość i rozstaw osi przez ostatnie 20 lat się zwiększyły w samochodach.
A jak wsiądę i ustawię wygodnie fotel kierowcy.
To z tyłu albo kolana wbite w przedni fotel albo walę głową w dach.

Albo trzeba kupić pięciometrową krowę która na mieście średnio się
sprawdza.

Kup coś wyższego, ale niekoniecznie dłuższego. Np. VW Caddy, Fiat Qubo lub coś w tym stylu. Wygodne i wysokie. Nawet stary Roomster powinien być odpowiedni (wymiarowo).
T.

Data: 2018-12-12 21:21:26
Autor: Marek S
Zmiana auta - pytanie do mechaników
W dniu 2018-12-12 o 08:53, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:


to sie nazywa pozycjonowanie produktu :-) chcesz miec mietka kupujesz C ale jak chcesz miec wygodnego Mietka musisz kupic E


Ja będę max w 2 osoby jeździł. Ale bagażnik muszę mieć w miarę przestronny. Czasem trochę sprzętu przewożę. Zdumiewające... co się porobiło z autami. Mam wrażenie, że kiedyś były mniejsze ale większe...

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-12-12 12:32:31
Autor: Bolko
Zmiana auta - pytanie do mechaników
W dniu środa, 12 grudnia 2018 21:21:31 UTC+1 użytkownik Marek S napisał:
W dniu 2018-12-12 o 08:53, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:

> > to sie nazywa pozycjonowanie produktu :-) chcesz miec mietka kupujesz C ale jak chcesz miec wygodnego Mietka musisz kupic E
> Ja będę max w 2 osoby jeździł. Ale bagażnik muszę mieć w miarę przestronny. Czasem trochę sprzętu przewożę. Zdumiewające... co się porobiło z autami. Mam wrażenie, że kiedyś były mniejsze ale większe...

100% zgoda
jako wysoki facet niestety boleśnie to odczuwam
może to jest kwestia wszytskich tych systemów gdzieś to trzeba poupychać

Data: 2018-12-12 21:34:05
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Zmiana auta - pytanie do mechaników
W dniu .12.2018 o 21:21 Marek S <precz@spamowi.com> pisze:

W dniu 2018-12-12 o 08:53, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:

 to sie nazywa pozycjonowanie produktu :-) chcesz miec mietka kupujesz  C ale jak chcesz miec wygodnego Mietka musisz kupic E


Ja będę max w 2 osoby jeździł. Ale bagażnik muszę mieć w miarę  przestronny. Czasem trochę sprzętu przewożę. Zdumiewające... co się  porobiło z autami. Mam wrażenie, że kiedyś były mniejsze ale większe...

Zobacz suwy, vany i minivany. Wymiary zewn. takie jak kiedyś a miejsca w   środku więcej, o ergonomi nie wspomnę.
Mercedes to nie wszystko - ani nie jest innowacyjny, ani niezawodny, ani  użyteczny, nie jest nawet już luksusowy/prestiżowy (ludzie z kasą omijają  szerokim łukiem tą markę). Mercedes jest w zasadzie tylko drogi.

TG

Data: 2018-12-12 23:12:23
Autor: Marek S
Zmiana auta - pytanie do mechaników
W dniu 2018-12-12 o 21:34, Tomasz Gorbaczuk pisze:

Zobacz suwy, vany i minivany. Wymiary zewn. takie jak kiedyś a miejsca w  środku więcej, o ergonomi nie wspomnę.

Kiedyś vanów nie było. Były Fiaty 125p, Polonezy itp. Wszystkie one miały sporo miejsca.

Mercedes to nie wszystko - ani nie jest innowacyjny, ani niezawodny, ani użyteczny, nie jest nawet już luksusowy/prestiżowy (ludzie z kasą omijają szerokim łukiem tą markę). Mercedes jest w zasadzie tylko drogi.

Jasne, wolą Bentleye, Ferrari, robione na zamówienie itp.

Ale skoro już zbaczasz z dygresji na interesujący mnie wątek, to zapodaj może tańsze auto typu sedan (choć się nie upieram), max 4 lata z silnikiem ok 400KM, które będzie wewnątrz ciche, stabilne w zakrętach, komfortowe z w miarę pakownym bagażnikiem (duża ilość sprzętu fotograficznego ma się pomieścić), które będę mógł naprawić w razie czego bez większego problemu w warsztatach i nie za koszmarne pieniądze jak w BMW, gdzie nierzadko jest tak, że części są dedykowane do modelu.

Z tyłu nie muszę mieć dużo miejsca bo rzadko zabieram więcej niż 1 pasażera.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-12-13 06:57:14
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Zmiana auta - pytanie do mechaników
W dniu .12.2018 o 23:12 Marek S <precz@spamowi.com> pisze:

W dniu 2018-12-12 o 21:34, Tomasz Gorbaczuk pisze:

Zobacz suwy, vany i minivany. Wymiary zewn. takie jak kiedyś a miejsca  w  środku więcej, o ergonomi nie wspomnę.

Kiedyś vanów nie było. Były Fiaty 125p, Polonezy itp. Wszystkie one  miały sporo miejsca.
Kiedyś żadnych aut nie było.
Myślałem, że piszesz o zmianach w ostatnich 10 latach.


Jasne, wolą Bentleye, Ferrari, robione na zamówienie itp.
Aż takich nie widuję. Widuję za to sporo takich, którzy jeżdżą nowymi BMW  serii 7, Range Roverami, Porsche


Ale skoro już zbaczasz z dygresji na interesujący mnie wątek, to zapodaj  może tańsze auto typu sedan (choć się nie upieram), max 4 lata z  silnikiem ok 400KM,

To niestety nie mój segment, zupełnie mnie takie auta nie rajcują...


TG

Data: 2018-12-13 21:52:52
Autor: Marek S
Zmiana auta - pytanie do mechaników
W dniu 2018-12-13 o 06:57, Tomasz Gorbaczuk pisze:

To niestety nie mój segment, zupełnie mnie takie auta nie rajcują...

A, ok. Sądziłem, że wyrażając opinię o Mercu iż on jest jedynie drogi i nic więcej, posiadasz wiedzę o autach tańszych i lepszych w tejże kategorii.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-12-16 06:00:12
Autor: Kris
Zmiana auta - pytanie do mechaników
W dniu środa, 12 grudnia 2018 23:12:29 UTC+1 użytkownik Marek S napisał:

Ale skoro już zbaczasz z dygresji na interesujący mnie wątek, to zapodaj może tańsze auto typu sedan (choć się nie upieram), max 4 lata z silnikiem ok 400KM, które będzie wewnątrz ciche, stabilne w zakrętach, komfortowe

Tak z ciekawości:
Po co Tobie auto 400KM do jazdy po Trójmieście?

Data: 2018-12-16 16:52:49
Autor: Marek S
Zmiana auta - pytanie do mechaników
W dniu 2018-12-16 o 15:00, Kris pisze:

Tak z ciekawości:
Po co Tobie auto 400KM do jazdy po Trójmieście?


Nie tylko po 3-mieście. Odpowiedzi udzieliłem w wątku otwierającym:

"Lubię ciche i mocne maszyny"

Wbrew pozorom nie jest to jakoś strasznie dużo. Zdziwiłbyś się jak łatwo w codziennej jeździe jest wykorzystać taką moc w 100%. Dla mnie będzie to optimum bo obecne 270KM to czasem trochę mało.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-12-16 16:44:12
Autor: Budzik
Zmiana auta - pytanie do mechaników
Użytkownik Marek S precz@spamowi.com ...

Zdziwiłbyś się jak łatwo w codziennej jeździe jest wykorzystać taką moc w 100%. Dla mnie będzie to optimum bo obecne 270KM to czasem trochę mało.

:)))
Jak juz kiedys mowiłem - Marek to jest jednak jajcarz :)

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Jaki jest szczyt odwagi???
Chodzić w turbanie na Manhatanie :-))

Data: 2018-12-16 21:50:31
Autor: P.B.
Zmiana auta - pytanie do mechaników
Dnia 16 Dec 2018 16:44:12 GMT, Budzik napisał(a):

:)))
Jak juz kiedys mowiłem - Marek to jest jednak jajcarz :)

Czy to nie jest czasem nowe wcielenie FilipaKK? Doroślał, przesiadł się w
marzeniach z BMW na Merca, a teraz siedzi na bezrobociu i z nudów robi za
gwiazdę grupy dla zgredów :)

--
Pozdrawiam,
Przemek

Data: 2018-12-18 00:04:24
Autor: Marek S
Zmiana auta - pytanie do mechaników
W dniu 2018-12-16 o 17:44, Budzik pisze:
Użytkownik Marek S precz@spamowi.com ...

Zdziwiłbyś się jak łatwo
w codziennej jeździe jest wykorzystać taką moc w 100%. Dla mnie będzie
to optimum bo obecne 270KM to czasem trochę mało.

:)))
Jak juz kiedys mowiłem - Marek to jest jednak jajcarz :)


Owszem. Nie zaprzeczam :-)

Jednakże w tym przypadku nie bardzo łapię o czym piszesz. Gaz do dechy wciskam każdego dnia np. próbują na rozbiegówkach obwodnicy wyrównać prędkości i móc włączyć się płynnie, by wyprzedzić jakiegoś zawalidrogę na krótkim odcinku albo by na skrzyżowaniu skręcając w prawo na zielonej strzałce móc wcisnąć się między auta bez wymuszania hamowania na nich. Na autostradzie gdy ruszam spod bramek to też tak czynię bo lubię. Czy coś w tym jest niewłaściwego? Mam narzędzie, to korzystam z niego i daje mi to wymierne korzyści. Przy mocniejszym aucie będzie ciekawiej.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-12-16 23:05:05
Autor: JDX
Zmiana auta - pytanie do mechaników
On 2018-12-16 15:00, Kris wrote:
[...]
Tak z ciekawości:
Po co Tobie auto 400KM do jazdy po Trójmieście?
No wiesz, w tym roku wywiozłem 8 przyczep gruzu, pewnie tak z 900 kilo
każda (gruz + przyczepka) i 75 KM mojego bolida to było jednak za mało -
lekkie wzniesienie i już trzeba było piłować na dwójce. Może Marek
planuje jakąś rozbiórkę i też gruz będzie wywozić? :-)

Data: 2018-12-18 00:15:15
Autor: Marek S
Zmiana auta - pytanie do mechaników
W dniu 2018-12-16 o 23:05, JDX pisze:
On 2018-12-16 15:00, Kris wrote:
[...]
Tak z ciekawości:
Po co Tobie auto 400KM do jazdy po Trójmieście?
No wiesz, w tym roku wywiozłem 8 przyczep gruzu, pewnie tak z 900 kilo
każda (gruz + przyczepka) i 75 KM mojego bolida to było jednak za mało -
lekkie wzniesienie i już trzeba było piłować na dwójce. Może Marek
planuje jakąś rozbiórkę i też gruz będzie wywozić? :-)

Nie, raczej nie pociąga mnie świadczenie usług odgruzowywania samochodem, który do tego celu nie został zaprojektowany. Wiem, że niektórzy mają parcie na to by wyszastać całą kasę na "bolida" i wozić nim gruz, kury, krowy zamiast zlecić to wyspecjalizowanym firmom lub kupić odpowiedni samochód. Nie ma kasy, to trzeba sobie jakoś radzić.

Nic nie poradzę, że jest dla Ciebie cierniem widok innego podejścia do życia. Lubię sobie zaszaleć w różnych dziedzinach życia a z pewnością nie jest nią przyczepka na gruz.

--
Pozdrawiam,
Marek

Zmiana auta - pytanie do mechaników

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona