Witajcie,

Stoję przed koniecznością zmiany korby - dotychczasowo używany przeze mnie Truvativ X-Flow niestety nie przetrwał starcia z moimi dwiema lewymi rękami, w dziwny magiczny sposób wyciągnąłem gwint z jednego ramienia, pedału nie ma szans przykręcić. Korba na kwadrat, rower - prawie seryjny Kross Level A4 2008.

Najpierw, muszę dokonać wyboru "zamiennika". Stawiam na Firex z GXP XR. Znajdę coś lepszego w cenie do 300 zł?
Jeśli ten firex, to coś takiego mi się nada na przykład?
http://www.allegro.pl/item865510580_truvativ_firex_z_zintegrowana_osia_wyprzedaz.html

Druga rzecz - muszę zdjąć tego kloca, + suport. Najlepiej jeśli obyłoby się bez większych uszkodzeń tych komponentów, bo suport chciałbym wsadzić do mieszczucha. Co będę do tego celu potrzebował, tylko ściągacz? Czy opłaci mi się to kupić, czy lepiej tę operację wykonać w jakimś okolicznym serwisie? Pojęcie o zmianie korb mam raczej mierne, chciałbym wykonać to możliwie tanio i bez strat. Z nadzieją, że przez kilka następnych lat takiej potrzeby nie będzie.

PomoĹźecie? :)

--
Pozdrawiam,
Bartosz Derleta

On 4 Sty, 21:33, Bartosz Derleta <nos...@domain.invalid> wrote:

Druga rzecz - muszę zdjąć tego kloca, + suport. Najlepiej jeśli obyłoby
się bez większych uszkodzeń tych komponentów, bo suport chciałbym
wsadzić do mieszczucha. Co będę do tego celu potrzebował, tylko
ściągacz? Czy opłaci mi się to kupić, czy lepiej tę operację wykonać w
jakimś okolicznym serwisie?

Do korb: Klucz imbusowy 8mm lub klucz nasadowy 14mm bodajże (zależy
jak jest śruba mocowana) + ściągacz do korb + adekwatny klucz płaski
do ściągacza/ew.
Mozna tez zastosowac jakies barbarzyńskie metody, jak korby są do
wywalenia, oś pakietu jest chyba wzmacniana.

Do pakietu potrzebujesz: klucz wielowpustowy (mi gość klucz pożyczył
do zdjęcia za darmo) + klucz płaski (jakiś duży rozmiar).
Koszt klucza do korb to 14, albo 16zł, do pakietu nie pamiętam. Jak
będziesz jeszcze w przyszłości się bawił (w systemie kwadratowym) to
bardziej się opłaca kupić narzędzia. Cena wymiany jak sie pytalem w
serwisie to 20zł.

W ściągacz do korb warto zainwestować, przydaje się. Z mojej praktyki:
przy wkręcaniu ściągacza daj na gwint trochę smaru, łatwiej będzie go
wykręcić po ściągnięciu korby.
Ściągacz dokręć do oporu kluczem, jeśli jest wkręcony za lekko można
przy ściąganiu uszkodzić gwint na ściągacz na korbie. Przed założeniem
nowej korby przesmaruj support gęstym smarem w miejscu gdzie będą
siedziały ramiona korby - zapobiegnie to zapieczeniu się ramion i
ułatwi ściąganie w przyszłości.

W dniu 2010-01-04 22:18, Michał 'miok' Rzeźnik pisze:

Do pakietu potrzebujesz: klucz wielowpustowy (mi gość klucz pożyczył
do zdjęcia za darmo) + klucz płaski (jakiś duży rozmiar).
Koszt klucza do korb to 14, albo 16zł, do pakietu nie pamiętam. Jak
będziesz jeszcze w przyszłości się bawił (w systemie kwadratowym) to
bardziej się opłaca kupić narzędzia. Cena wymiany jak sie pytalem w
serwisie to 20zł.

Nie, nie zamierzam się już za bardzo bawić pakietami na kwadrat, chyba już nie ta epoka. Jeżeli wymiana kosztuje w okolicy 20 zł, a na razie nie mam potrzeby głębokiego majstrowania w korbie, to chyba rozważę taką opcję. Przynajmniej będę miał pewność, że wszystko zostało zamontowane jak należy. Jeszcze został mi tylko wybór odpowiedniej korby...

--
Pozdrawiam,
Bartosz Derleta

Stoję przed koniecznością zmiany korby - dotychczasowo używany przeze
mnie Truvativ X-Flow niestety nie przetrwał starcia z moimi dwiema
lewymi rękami, w dziwny magiczny sposób wyciągnąłem gwint z jednego
ramienia, pedału nie ma szans przykręcić. Korba na kwadrat, rower -
prawie seryjny Kross Level A4 2008.

Jeśli chcesz tą korbę wyrzucić to chętnie ją od Ciebie wezmę
(odkupię).
Pozdrawiam

W dniu 2010-01-05 06:03, speedygo pisze:

Stoję przed koniecznością zmiany korby - dotychczasowo używany przeze
mnie Truvativ X-Flow niestety nie przetrwał starcia z moimi dwiema
lewymi rękami, w dziwny magiczny sposób wyciągnąłem gwint z jednego
ramienia, pedału nie ma szans przykręcić. Korba na kwadrat, rower -
prawie seryjny Kross Level A4 2008.

Jeśli chcesz tą korbę wyrzucić to chętnie ją od Ciebie wezmę
(odkupię).

Raczej jej nie wyrzucę, zamierzam przegwintować ramię (mam już odpowiednią tulejkę) i wsadzić do roweru miejskiego, żeby mieć czym po bułki jeździć do Lidla. Jak się uda, oczywiście. Jak nie, to ogłoszę na grupie, że jest do wzięcia.

Poza tym, co Cię konkretnie interesuje z tej korby? Tak się złożyło, że kilku znajomych też ma X-Flowa i też gwinty wylatują. Mogę więc popytać, ktoś będzie może miał tanio sprzedać, jeśli Cię taka opcja interesuje.

--
Pozdrawiam,
Bartosz Derleta

Dnia Mon, 04 Jan 2010 21:33:25 +0100, Bartosz Derleta napisał(a):

Pojęcie o zmianie korb mam raczej mierne, chciałbym wykonać to możliwie tanio i bez strat. Z nadzieją, że przez kilka następnych lat takiej potrzeby nie będzie.

Suport Truvativa nie jest demonem trwałości. Ja kupiłem korbę lekko
używaną (parę tysięcy kilometrów) już z drugim prawie nietykanym
suportem. Ten drugi padł po jakichś 6000 km... Z tym że może istotne być
to, że nie był do końca dobrze zamocowany.

Co do instalacji suportu takiego jak w tej korbie - pestka, nie da się
zepsuć nic oprócz zamontowania złej liczby podkładek :) Montaż samej
korby też prosty bardzo, a ściąga się ją bez ściągacza. Stary suport -
nie wiem jak się to wyjmuje. --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138

W dniu 2010-01-04 21:46, MadMan pisze:

Dnia Mon, 04 Jan 2010 21:33:25 +0100, Bartosz Derleta napisał(a):

Pojęcie o zmianie korb mam raczej mierne,
chciałbym wykonać to możliwie tanio i bez strat. Z nadzieją, że przez
kilka następnych lat takiej potrzeby nie będzie.

Suport Truvativa nie jest demonem trwałości. Ja kupiłem korbę lekko
używaną (parę tysięcy kilometrów) już z drugim prawie nietykanym
suportem. Ten drugi padł po jakichś 6000 km... Z tym że może istotne być
to, że nie był do końca dobrze zamocowany.

Co do instalacji suportu takiego jak w tej korbie - pestka, nie da się
zepsuć nic oprócz zamontowania złej liczby podkładek :) Montaż samej
korby też prosty bardzo, a ściąga się ją bez ściągacza. Stary suport -
nie wiem jak się to wyjmuje.

Od sprzętu za takie pieniądze nie oczekuję nie wiadomo jakiej trwałości. Obecny support truvativa w tej korbie zjechał w 2 sezony ledwo 3000 km, więcej nie jeżdżę bo mam 3 rowery, i nie wygląda na to żeby coś mu się miało dziać. Jesli wytrzyma te 5000 km przy minimalnym niezbędnym serwisie (smarowanie, czyszczenie), będę usatysfakcjonowany.

Co do tego ściagania bez ściągacza - mógłbyś coś więcej o tym napisać? Co prawda były już tu u mnie propozycje sciągania tego młotkiem i drewnianym klinem, ale nie chciałbym tego robić w tak partyzancki sposób, jeśli nie ma takiej konieczności.

--
Pozdrawiam,
Bartosz Derleta

Dnia Tue, 05 Jan 2010 16:34:36 +0100, Bartosz Derleta napisał(a):

Co do tego ściagania bez ściągacza - mógłbyś coś więcej o tym napisać? Co prawda były już tu u mnie propozycje sciągania tego młotkiem i drewnianym klinem, ale nie chciałbym tego robić w tak partyzancki sposób, jeśli nie ma takiej konieczności.

Piszę o tej korbie którą chcesz kupić - Truvativ FireX ze zintegrowaną
osią. Ściąga się imbusem o rozmiarze bodajże 6 (i w moim wypadku
dodatkowo gazrurką dla przedłużenia ramienia) - ściągacz jest
"wbudowany" w korbę. --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138

W dniu 2010-01-05 16:49, MadMan pisze:

Dnia Tue, 05 Jan 2010 16:34:36 +0100, Bartosz Derleta napisał(a):

Co do tego ściagania bez ściągacza - mógłbyś coś więcej o tym napisać?
Co prawda były już tu u mnie propozycje sciągania tego młotkiem i
drewnianym klinem, ale nie chciałbym tego robić w tak partyzancki
sposób, jeśli nie ma takiej konieczności.

Piszę o tej korbie którą chcesz kupić - Truvativ FireX ze zintegrowaną
osią. Ściąga się imbusem o rozmiarze bodajże 6 (i w moim wypadku
dodatkowo gazrurką dla przedłużenia ramienia) - ściągacz jest
"wbudowany" w korbę.

Aha, czyli ściągacz lub serwis i tak jest niezbędny... Co do firexa (suport gxp) to słyszałem, że ponoć da się go założyć bez żadnych specjalnych narzedzi, prawda to?

Pozostaje szybki poczajunek po znajomych rowerzystach, albo w autobus i w miasto... :(

--
Pozdrawiam,
Bartosz Derleta

On 2010-01-05, Bartosz Derleta wrote:

W dniu 2010-01-05 16:49, MadMan pisze:

Piszę o tej korbie którą chcesz kupić - Truvativ FireX ze zintegrowaną
osią. Ściąga się imbusem o rozmiarze bodajże 6 (i w moim wypadku
dodatkowo gazrurką dla przedłużenia ramienia) - ściągacz jest
"wbudowany" w korbę.

Aha, czyli ściągacz lub serwis i tak jest niezbędny... Co do firexa (suport gxp) to słyszałem, że ponoć da się go założyć bez żadnych specjalnych narzedzi, prawda to?

Nieprawda, do wkręcenia suportu potrzebujesz "klucza do suportu
Hollowtech II". Wypada trochę mocniej zapodać, niż tylko palcami. :)

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Dnia Tue, 05 Jan 2010 16:53:15 +0100, Bartosz Derleta napisał(a):

Co do firexa (suport gxp) to słyszałem, że ponoć da się go założyć bez żadnych specjalnych narzedzi, prawda to?

Teoria - jest specjalny klucz do tego. Kosztuje jakieś 30 zł zdaje się.
Taki:
http://www.cyklotur.com/x_C_I__T_KLUCZ+TL-FC32+SHIMANO__P_53024877-53010001__PZTA_8__PD_53010738.html

Praktyka - marcus075 wykręcał/wkręcał kluczem francuskim, gdyż jego
klucz miałem ja. Nic nie zepsuł. --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138

On 4 Sty, 21:33, Bartosz Derleta <nos...@domain.invalid> wrote:

Witajcie,

Najpierw, muszę dokonać wyboru "zamiennika". Stawiam na Firex z GXP XR.
Znajdę coś lepszego w cenie do 300 zł?
Jeśli ten firex, to coś takiego mi się nada na przykład?http://www.allegro.pl/item865510580_truvativ_firex_z_zintegrowana_osi...

Może to: http://www.bikecenter.pl/index.php?p1430,shimano-deore-lx-fc-m582-175mm-44-32-22
Niby mam, ale jeszcze nietknięte, czekam aż rozsypie się suport isis,
którego aktualnie używam. Niby luzy ma, ale wciąż kręci się lekko i
sprawnie :)

Pozdrawiam
Wojtek_n

W dniu 2010-01-05 07:15, wojtek_w_pracy pisze:

On 4 Sty, 21:33, Bartosz Derleta<nos...@domain.invalid>  wrote:

Witajcie,

Najpierw, muszę dokonać wyboru "zamiennika". Stawiam na Firex z GXP XR.
Znajdę coś lepszego w cenie do 300 zł?
Jeśli ten firex, to coś takiego mi się nada na przykład?http://www.allegro.pl/item865510580_truvativ_firex_z_zintegrowana_osi...

Może to: http://www.bikecenter.pl/index.php?p1430,shimano-deore-lx-fc-m582-175mm-44-32-22
Niby mam, ale jeszcze nietknięte, czekam aż rozsypie się suport isis,
którego aktualnie używam. Niby luzy ma, ale wciąż kręci się lekko i
sprawnie :)

Jesli chodzi o shimano, to przyznam, że celowałem w SLX. Tyle że nie wiem, czy HTII jest warte dołożenia tych 100 zł...

--
Pozdrawiam,
Bartosz Derleta

W dniu 2010-01-05 07:15, wojtek_w_pracy pisze:

Może to: http://www.bikecenter.pl/index.php?p1430,shimano-deore-lx-fc-m582-175mm-44-32-22
Niby mam, ale jeszcze nietknięte, czekam aż rozsypie się suport isis,
którego aktualnie używam. Niby luzy ma, ale wciąż kręci się lekko i
sprawnie :)

To tak, żeby trochę obudzić dyskusję - moje przemyślenia:

Od wielu lat jeździłem na korbach "na kwadrat" - przeróżne od Sugino, Shimano, przez FSA i Truvative. Korby te były sobie na różnych "kwadratowych" suportach (zwykle Shimano, ale też jakieś alternatywne).

I jakieś trzy sezony temu przesiadłem się na taką korbę/suport jak w powyższym linku. Pierwsze wrażenie to super sztywność całej konstrukcji i zachwyt.

....no ale zachwyt zanikł i to co obecnie zostało to:

1. Widocznie większe opory całej konstrukcji. Prosty test: biorę dowolną korbę (z rowerów znajomych) typu HTII i popycham korbę paluchem, test powtarzam na kilku "konstrukcjach" i ZAWSZE wychodziło mi, że te najzwyklejsze suporty "na kwadrat" robiły 2-3 razy więcej obrotów (takich bezwładnych "z rozpędu") niż HTki. Oczywiście testowałem na podobnych pozycjach łańcucha. Miarodajny test (nie wiem)?

Nie potrafię stwierdzić, jak duży wpływ na obciążenie podczas jazdy ma taki "tępy" suport... no ale jakiś chyba ma?!

2. Totalna lipa jeśli chodzi o uszczelnienie. Po intensywnym błotno-zimowym sezonie łożyska potrafią się w moim LX totalnie zablokować. Generalnie łożyska mi rdzewieją i łapią syf.


Jakoś nie widzę wielu negatywnych opinii o tych korbach na grupie... czyżbym tylko ja zauważał powyższe wady?

ps. Jeśli ktoś umie mi doradzić jaki suport do tej korby LXa założyć na przyszły sezon, to będę wdzięczny.

--
Radek N.

W dniu 2010-01-05 19:50, Radek N. pisze:

...no ale zachwyt zanikł i to co obecnie zostało to:

1. Widocznie większe opory całej konstrukcji.

2. Totalna lipa jeśli chodzi o uszczelnienie.

Dziękuję za opinię. To znaczy, zdaję sobie sprawę, że suporty zintegrowane są trudniej rozbieralne i serwisowalne, wymagają 'specjalniejszych' narzędzi. Natomiast zdziwiło mnie to o uszczelnieniu - np. u mnie to jest tak, że wydaje mi się, że suport nie ma właściwie żadnych osłon po bokach przed jakimikolwiek zanieczyszczeniami, między ramieniem a mufą suportu jest około 1cm gołej osi. Przy tym 'zabudowany' GXP znajomego wyglądał na znacznie bardziej brudoodporny. Może to tylko takie wrażenie, nie wiem.

Jeśli chodzi o opór, to też mnie to trochę dziwi. Natomiast na pewno wagowo zdecydowanie wygrywa suport zintegrowany. Jeśli chodzi o sztywność, to różnica też już jest zauważalna, do tego nowe korby na kwadrat wydają się mi być mało dostępne. Przynajmniej w USR ciężko z nimi, ale teraz to w ogóle cięzko cos dostać, ponoć dystrybutor SRAM-a ma jakieś remamenty i nic nie można zamówić. Z Shimano też ciężko...

--
Pozdrawiam,
Bartosz Derleta

Witajcie,

Jako że podjąłem decyzję, lepiej najpierw kupię tą korbę, a potem będę martwił się montażem, więc muszę coś wybrać. Co z poniższych? jakie wady, zalety, może inne propozycje?

- Truvativ Firex GXP
np.:
http://www.allegro.pl/item865510580_truvativ_firex_z_zintegrowana_osia_wyprzedaz.html
- i tu moje pytanie - czym on się różni od droższych wariantów tejże korby?

- Shimano Deore 2010
http://www.allegro.pl/item864323474_korba_shimano_fc_m590_deore_2010_centrumrowerowe.html
- jaki to ma suport? htII? używa ktoś tego może?

- Shimano Deore SLX
np:
http://www.allegro.pl/item864883886_korby_slx_lx_fc_m660_korba_wklad_bikestacja.html
- czy warto przepłacać w stosunku do w/w w zamian za te 100g?

- Shimano Deore LX (FC-M582)
o np. taki:
http://www.allegro.pl/item869432404_shimano_deore_lx_fc_m582_175mm_jak_slx_259pln.html
- trochę staroć, i w dodatku brzydki, ale jakby były jakieś rozsądne argumenty za jego wzięciem, to czemu nie...

Mogę liczyć na Waszą radę? :)

--
Pozdrawiam,
Bartosz Derleta

W dniu 2010-01-06 17:57, Bartosz Derleta pisze:

Witajcie,

Jako że podjąłem decyzję, lepiej najpierw kupię tą korbę, a potem będę
martwił się montażem, więc muszę coś wybrać. Co z poniższych? jakie
wady, zalety, moĹźe inne propozycje?

Nieistotne, przepraszam za zamęt. Dokonałem zakupu SLX FC-m660.

--
Pozdrawiam,
Bartosz Derleta