Do tej pory PO miała realne sukcesy. Teraz będzie większy nacisk na atrakcyjność medialną :))))

-- -Cytat-- -
„Wprost” dotarł do wewnętrznego dokumentu Platformy, który opisuje cele zespołu medialnego PO zwanego „gwardią Schetyny”. Wynika z niego, że Platforma jest w stanie kampanii wyborczej a zespół ma wymyślać posłom szlagworty, pisać „przekazy dnia” i analizować uchwalane ustawy… pod kątem ich atrakcyjności medialnej.
-- -Koniec-- -

Do boju !

A co na to partia najbardziej zbliżona programowo do UPR czyli PIS ???
A właściwie jej przegrany wódz J.Kaczyński i resztówka PIS-u, która została z
lat świetności 2005-2007?
Nie udało się zbudować wspólnie z o.Rydzykiem i jego hufcami moherowych
beretów IV RP i co teraz zaoferować społeczeństwu?

Sondaże nie kłamią i pokazują dobitnie - PIS poniżej 20% poparcia i bez szans
na powrót do władzy.  Na szczęście  :-)

--

  XXL pisze:

A co na to partia najbardziej zbliżona programowo do UPR czyli PIS ???
A właściwie jej przegrany wódz J.Kaczyński i resztówka PIS-u, która została z
lat świetności 2005-2007?
Nie udało się zbudować wspólnie z o.Rydzykiem i jego hufcami moherowych
beretów IV RP i co teraz zaoferować społeczeństwu?

wystarczyło by dobre zwierciadło.

Sondaże nie kłamią i pokazują dobitnie - PIS poniżej 20% poparcia i bez szans
na powrót do władzy.  Na szczęście  :-)

Cieszę się Twoją radością

"Jerzy Olszewski" <jerzyo@it.com.pl> wrote in message news:hd8rnn$3qp$1atlantis.news.neostrada.pl...

Bo ta partia to balon,
pokolorowany na zewnatrz ale pusty w srodku,
ktorego przed przebiciem chroni pancerzyk medialny...

Duch

Użytkownik "Jerzy Olszewski" <jerzyo@it.com.pl> napisał w wiadomości
news:hd8rnn$3qp$1atlantis.news.neostrada.pl...

Do tej pory PO miała realne sukcesy. Teraz będzie większy nacisk na
atrakcyjność medialną :))))

-- -Cytat-- -
"Wprost" dotarł do wewnętrznego dokumentu Platformy, który opisuje cele
zespołu medialnego PO zwanego "gwardią Schetyny". Wynika z niego, że
Platforma jest w stanie kampanii wyborczej a zespół ma wymyślać posłom
szlagworty, pisać "przekazy dnia" i analizować uchwalane ustawy. pod
kątem ich atrakcyjności medialnej.
-- -Koniec-- -

Do boju !

Daj spokój Jerzy, a co to pis, sld, kld, ud, pzpr, bush, clinton i ich
partie, robespierre, neron, aleksander wielki itd to nie uprawiali pijaru.

kigam pisze:

Do boju !

Daj spokój Jerzy, a co to pis, sld, kld, ud, pzpr, bush, clinton i ich
partie, robespierre, neron, aleksander wielki itd to nie uprawiali pijaru.

Oczywiście , że tak. Chodzi tylko o proporcje. Jak świat staje się zbyt wirtualny, to o wiele łatwiej o błędy (np. inwestycyjne). Informacja to podstawa. Przykładowo w piątek w pierwszej godzinie handlu PGE-PDA system był tak przegrzany , że chyba gubił paczki danych i na moim NOL3 widziałem zafałszowany obraz rynku. Przez to nie zdążyłem anulować zlecenia kupna z limitem 26.00 (a chciałem je wycofać i dać niższy limit, by kupić taniej, ale widziałem ceny po ok 26.15 tymczasem moje zlecenie weszło ok. godz 10.15'42 właśnie po 26.00, a takiej ceny na swoim monitorze nie widziałem ani przez chwilę).

Miałem fałszywy obraz sytuacji i mogłem zapłacić za to słono. Musimy dbać o jak najlepszą jakość informacji, bo to główne narzędzie z jakim mamy do czynienia.

Jerzy Olszewski wrote:

kigam pisze:

Do boju !

Daj spokój Jerzy, a co to pis, sld, kld, ud, pzpr, bush, clinton i ich
partie, robespierre, neron, aleksander wielki itd to nie uprawiali
pijaru.

Oczywiście , że tak. Chodzi tylko o proporcje. Jak świat staje się zbyt
wirtualny, to o wiele łatwiej o błędy (np. inwestycyjne). Informacja to
podstawa. Przykładowo w piątek w pierwszej godzinie handlu PGE-PDA
system był tak przegrzany , że chyba gubił paczki danych i na moim NOL3
widziałem zafałszowany obraz rynku. Przez to nie zdążyłem anulować
zlecenia kupna z limitem 26.00 (a chciałem je wycofać i dać niższy
limit, by kupić taniej, ale widziałem ceny po ok 26.15 tymczasem moje
zlecenie weszło ok. godz 10.15'42 właśnie po 26.00, a takiej ceny na
swoim monitorze nie widziałem ani przez chwilę).

Miałem fałszywy obraz sytuacji i mogłem zapłacić za to słono. Musimy
dbać o jak najlepszą jakość informacji, bo to główne narzędzie z jakim
mamy do czynienia.

I ten zafałszowany obraz rzeczywistości, który opisujesz był spowodowany nieproporcjonalnie dużym PR PO? Twoje dbanie o jakość informacji sprowadza się do cytowania dziennikarzy czyli pracy innych. Cytujesz ze źródeł ogólnie dostępnych. Każdy może to sobie przeczytać lub usłyszeć czy zobaczyć. Jedyne co robisz to dokonujesz wyboru cytowanych wiadomości. Czyli co robisz? Cenzurujesz strumień informacji. Przekonanie, że tego rodzaju postawy, jak Twoja, przyczyniają się do wzrostu poparcia dla PiS jest błędna. Takie działanie przypomina wielu to co przeżyli i do czego nie tęsknią. Natarczywość w tym działaniu dopełnia dzieła. Ponieważ nie jesteś jedyny w tej postawie efekt jest taki jak wcześniej pisałem. PO może nasrać na głowy wyborców i przyklepać a i tak wygra z PiS istotną przewagą. Mocno działasz na wzrost i utrzymania poparcia dla PO. Ale to mnie cieszy. Dla mnie nie są ważne metody tylko skutki. Przyjęta przez Ciebie metoda jest nowatorska ale skuteczna.

I ten zafałszowany obraz rzeczywistości, który opisujesz był spowodowany nieproporcjonalnie dużym PR PO? Twoje dbanie o jakość informacji sprowadza się do cytowania dziennikarzy czyli pracy innych. Cytujesz ze źródeł ogólnie dostępnych. Każdy może to sobie przeczytać lub usłyszeć czy zobaczyć. Jedyne co robisz to dokonujesz wyboru cytowanych wiadomości. Czyli co robisz? Cenzurujesz strumień informacji. Przekonanie, że tego rodzaju postawy, jak Twoja, przyczyniają się do wzrostu poparcia dla PiS jest błędna. Takie działanie przypomina wielu to co przeżyli i do czego nie tęsknią. Natarczywość w tym działaniu dopełnia dzieła. Ponieważ nie jesteś jedyny w tej postawie efekt jest taki jak wcześniej pisałem. PO może nasrać na głowy wyborców i przyklepać a i tak wygra z PiS istotną przewagą. Mocno działasz na wzrost i utrzymania poparcia dla PO. Ale to mnie cieszy. Dla mnie nie są ważne metody tylko skutki. Przyjęta przez Ciebie metoda jest nowatorska ale skuteczna.

z tego co wiem, są jakieś odgórne wytyczne które mają byc odpowiedzią na piarowskie sukcesy platformersów... pomijając już rzesze takich społeczników jak Jerzy którzy mają stanowic coś w rodzaju piątej kolumny he he to zauważ jak w TVP1 zaczyna byc lansowana Rzeczpospolita... od kilku tygodni nie było wydania dziennika w którym różne Gmyzy nie wyjeżdżałyby ze swoimi obiektywnymi dociekaniami... oczywiście efekt będzie taki jak piszesz, ale do małych główek pewne rzeczy nie docierają...

--

totus pisze:

tej postawie efekt jest taki jak wcześniej pisałem. PO może nasrać na głowy wyborców i przyklepać a i tak wygra z PiS istotną przewagą. Mocno działasz na wzrost i utrzymania poparcia dla PO. Ale to mnie cieszy. Dla mnie nie są ważne metody tylko skutki. Przyjęta przez Ciebie metoda jest nowatorska ale skuteczna.

I to ma według Ciebie dobrze świadczyć o tych co "srają" na głowy, tych, którzy dają sobie "nasrać" na ten organ  czy źle o PIS ?

Skoro moja metoda jest skuteczna i cieszy Cię, to w czym problem ?

Jerzy Olszewski wrote:

totus pisze:

tej postawie efekt jest taki jak wcześniej pisałem. PO może nasrać na
głowy wyborców i przyklepać a i tak wygra z PiS istotną przewagą. Mocno
działasz na wzrost i utrzymania poparcia dla PO. Ale to mnie cieszy. Dla
mnie nie są ważne metody tylko skutki. Przyjęta przez Ciebie metoda jest
nowatorska ale skuteczna.

I to ma według Ciebie dobrze świadczyć o tych co "srają" na głowy, tych,
którzy dają sobie "nasrać" na ten organ  czy źle o PIS ?

Skoro moja metoda jest skuteczna i cieszy Cię, to w czym problem ?

Ja nie widzę żadnego problemu. Zgłaszałem kiedyś jakieś obiekcje w stosunku do Twoich działań? To co napisałem nie ma ambicji świadczyć o niczym. Do dawania świadectwa są inne instytucje. Ja opisałem jak widzę tą sytuację. Znów zmanipulowałeś moją wypowiedz. Nie pisałem, że PO sra na głowy wyborców tylko, ze może to zrobić bez szkody dla wyników wyborów. I powtórzę. Nie pisałem, że ktoś sra na czyjąś głowę i nie pisałem, że ktoś daje sobie srać na głowę. To jest kolejny już raz gdzie zgrabnie dyskutujesz sam ze sobą. Najpierw wymyślisz fakty a potem bohatersko je zwalczasz. I to co robisz to nie świadczy źle o PiS tylko świadczy źle o Tobie.

totus pisze:

Jerzy Olszewski wrote:


Ja nie widzę żadnego problemu. Zgłaszałem kiedyś jakieś obiekcje w stosunku do Twoich działań? To co napisałem nie ma ambicji świadczyć o niczym. Do dawania świadectwa są inne instytucje. Ja opisałem jak widzę tą sytuację. Znów zmanipulowałeś moją wypowiedz. Nie pisałem, że PO sra na głowy wyborców tylko, ze może to zrobić bez szkody dla wyników wyborów. I powtórzę. Nie pisałem, że ktoś sra na czyjąś głowę i nie pisałem, że ktoś daje sobie srać na głowę. To jest kolejny już raz gdzie zgrabnie dyskutujesz sam ze sobą. Najpierw wymyślisz fakty a potem bohatersko je zwalczasz. I to co robisz to nie świadczy źle o PiS tylko świadczy źle o Tobie.

Jeżeli twierdzisz, że wyborcy PO , to grupa, która Twoim zdaniem, będzie głosowała na tą partię niezależnie od tego, co ona zrobi, to znaczy , że postrzegasz tą grupę jak stado kretynów. Ja nie mam aż tak surowej oceny tych ludzi. Po prostu pomylili się. Daj im szansę na poprawę.

Jerzy Olszewski wrote:

totus pisze:

Jerzy Olszewski wrote:


Ja nie widzę żadnego problemu. Zgłaszałem kiedyś jakieś obiekcje w
stosunku do Twoich działań? To co napisałem nie ma ambicji świadczyć o
niczym. Do dawania świadectwa są inne instytucje. Ja opisałem jak widzę
tą sytuację. Znów zmanipulowałeś moją wypowiedz. Nie pisałem, że PO sra
na głowy wyborców tylko, ze może to zrobić bez szkody dla wyników
wyborów. I powtórzę. Nie pisałem, że ktoś sra na czyjąś głowę i nie
pisałem, że ktoś daje sobie srać na głowę. To jest kolejny już raz gdzie
zgrabnie dyskutujesz sam ze sobą. Najpierw wymyślisz fakty a potem
bohatersko je zwalczasz. I to co robisz to nie świadczy źle o PiS tylko
świadczy źle o Tobie.

Jeżeli twierdzisz, że wyborcy PO , to grupa, która Twoim zdaniem, będzie
głosowała na tą partię niezależnie od tego, co ona zrobi, to znaczy , że
postrzegasz tą grupę jak stado kretynów. Ja nie mam aż tak surowej oceny
tych ludzi. Po prostu pomylili się. Daj im szansę na poprawę.

Tak zrozumiałeś to co napisałem? To dobrze. Propaguj ten pogląd szeroko. Twój sukces jest pewien. Robisz świetną robotę i widzę, że Cię to kręci. Ważne by robić coś z pasja wtedy efekty są największe. Patrze z podziwem na Twoje zaangażowanie.

Użytkownik "Jerzy Olszewski" <jerzyo@it.com.pl> napisał w wiadomości news:hd8rnn$3qp$1atlantis.news.neostrada.pl...

Do tej pory PO miała realne sukcesy. Teraz będzie większy nacisk na atrakcyjność medialną :))))

-- -Cytat-- -
„Wprost” dotarł do wewnętrznego dokumentu Platformy, który opisuje cele zespołu medialnego PO zwanego „gwardią Schetyny”. Wynika z niego, że Platforma jest w stanie kampanii wyborczej a zespół ma wymyślać posłom szlagworty, pisać „przekazy dnia” i analizować uchwalane ustawy… pod kątem ich atrakcyjności medialnej.
-- -Koniec-- -

Do boju !

Nie chciało mi sie robic, ani nikomu innemu, takiej samej wrzutki z info dot. innej znanej partii i nie zrobię.
Cieszmy się więc w spokoju z wykładni dawanej w PO.
Bądzmy obiektywni w gomułkowskich prasówkach.
:)