Data: 2009-09-05 14:45:23 | |
Autor: Marcin Hyła | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruk tury - news | |
witam,
jak być może pamiętacie (były gorące dyskusje na preclu) Miasta dla rowerów zaproponowały poważne zmiany przepisów ustawy Prawo o Ruchu Drogowym. W lipcu tego roku doszło do ostatecznej formalizacji stanowiska po wizycie w ministerstwie ekipy Pań Posłanek (Ewa Wolak i Agnieszka Pomaska), a pare dni temu dostaliśmy drogą elektryczną stanowisko ministerstwa w formie tabelki. Wrzuciłem na www.rowery.org.pl wraz z informacją, co będzie dalej :-P marcin ha PS. Proszę nie psioczyć, że droga rowerowa nadal będzie obowiązkowa. To nie wynika z PoRD, tylko z Konwencji Wiedeńskiej wraz z Porozumieniem Europejskim a z Konwencją _nie_ walczymy bo jest strategicznie dla nas ważna a "drogę rowerową nieobowiązkową" można wyznaczyć kombinacją znaków B-1/T-22 lub B-16/T-22. -- Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl |
|
Data: 2009-09-05 06:47:25 | |
Autor: Micha³ Wolff | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
On 5 Wrz, 14:45, Marcin Hy³a <ci...@rowery.org.pl.niespammuj.tu>
wrote: marcin ha No dobrze, to niestety jest nie do obej¶cia. Ale ciekaw jestem jak wygl±da kwestia owego oznakowania. Gdzie musi staæ znak drogi rowerowej, ¿ebym by³ zobowi±zany do jazdy tak± drog±? Za³ó¿my, ¿e jadê jezdni±, nagle zaczyna siê ¶cie¿ka 5m od prawej strony jezdni. Na samej jezdni nie mam znaku informuj±cego mnie, ¿e taka ¶cie¿ka siê zaczyna, stoi te 5m z prawej (albo zauwa¿am dopiero dalej znaki poziome); czy dalej jestem zobowi±zany wje¿d¿aæ na ¶cie¿kê, o której informacja nie pojawia siê przy samej jezdni? Czy nie da³oby siê obej¶æ tego zakazu np. wprowadzaj±c w³a¶nie obowi±zek takiego znakowania? mo¿na wyznaczyæ kombinacj± Niby mo¿na, wyja¶nia³e¶ mi to ju¿ tutaj - ale tutaj to ju¿ raczej bazujemy na dobrej woli znakuj±cych, a pewnie ma³o który w ogóle wie o takiej mo¿liwo¶ci. Czy s± jakie¶ regulacje w tej mierze opisuj±ce kiedy stawiaæ znak ¶cie¿ki rowerowej, a kiedy zakaz ruchu z wy³±czeniem rowerów, czy to czyste "widzimisiê" stawiaj±cych znaki? Bo je¶li to drugie, to ja bardzo marnie widzê szansê na wprowadzenie tego na masow± skalê. -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-09-05 15:58:04 | |
Autor: MadMan | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
Dnia Sat, 5 Sep 2009 06:47:25 -0700 (PDT), Micha³ Wolff napisa³(a):
Za³ó¿my, ¿e jadê IMO nie jeste¶, bo znaki nie wskazuj± na to, ¿e gdziekolwiek jest droga dla rowerów, "na pamiêæ" za¶ nie mo¿na je¼dziæ. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2009-09-05 07:07:09 | |
Autor: Micha³ Wolff | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
On 5 Wrz, 15:58, MadMan <madma...@nie-spamo-wac.wp.pl> wrote:
IMO nie jeste¶, bo znaki nie wskazuj± na to, ¿e gdziekolwiek jest droga No w³a¶nie to mnie ciekawi, czy mam obowi±zek patrzenia siê te 5m w bok, bo oznaczeñ informuj±cych, ¿e ¶cie¿ka zaczyna siê gdzie¶ z boku - to ja na samej jezdni w Polsce chyba nigdy nie widzia³em -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-09-05 16:28:15 | |
Autor: MadMan | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
Dnia Sat, 5 Sep 2009 07:07:09 -0700 (PDT), Micha³ Wolff napisa³(a):
IMO nie jeste¶, bo znaki nie wskazuj± na to, ¿e gdziekolwiek jest droga Nie masz. Zreszt± Mocniak by siê musia³ wypowiedzieæ, on ma sprawê w s±dzie dotycz±c± czego¶ podobnego. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2009-09-05 07:48:45 | |
Autor: Micha³ Wolff | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
On 5 Wrz, 16:28, MadMan <madma...@nie-spamo-wac.wp.pl> wrote:
Nie masz. Zreszt± Mocniak by siê musia³ wypowiedzieæ, on ma sprawê w Mocniak to w³a¶nie tak± sprawê przegra³ (w I instancji) i mia³ trochê innego typu. Jecha³ w jednym kierunku, a ¶cie¿kê mia³ po lewej stronie jezdni (i to chyba jeszcze dwujezdniowej). Dlatego wcale nie jestem pewny, czy takie wyt³umaczenie jak tu prezentujesz jest prawdziwe, choæ na zdrowy rozum te¿ mi siê wydaje ¿e tak byæ powinno. Ale skoro uznano za wykroczenie jazdê po jezdni gdy ¶cie¿ka by³a po lewej (i rzeczywi¶cie nie³atwo by³oby ja zauwa¿yæ), to czy tym bardziej by tego nie zrobiono gdy by³aby po prawej? -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-09-09 01:13:45 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
On Sat, 5 Sep 2009, MadMan wrote:
Dnia Sat, 5 Sep 2009 06:47:25 -0700 (PDT), Micha³ Wolff napisa³(a): Tyle, ¿e przynajmniej I instancja s±du raczy³a by³a uznaæ, i¿ sama "wiedza" o istnieniu ¶mieszki stanowi zobowi±zanie. Literalne za¶ brzmienie art.33 stanowi powód do zje¿enia w³osów na g³owie: jak wiesz ¿e *gdzie¶* jest ¶cie¿ka, to masz ni± jechaæ. Nie ma *w ogóle* powi±zania miêdzy po³o¿eniem ¶mieszki a po³o¿eniem drogi po której jedziesz, mo¿e byæ w poprzek, mo¿e byc w innym mie¶cie... :> (nie no, przesadzam, bo oprócz wyk³adni "literalnej" - znaczy jêzykowej - dopuszcza siê jeszcze system i cel, ale IMVHO prawo nie powinno tak byæ pisane). pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2009-09-05 16:16:26 | |
Autor: Wojtek Paszkowski | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
"Micha³ Wolff" <m-wolff@wp.pl> wrote in message news:bfa54669-83a3-4f6e-9f4a-52ea87e8fe33l9g2000yqi.googlegroups.com... On 5 Wrz, 14:45, Marcin Hy³a <ci...@rowery.org.pl.niespammuj.tu> wrote: Ale ciekaw jestem jak przecie¿ w³a¶ciwe ministerstwo ju¿ dawno przewidzia³o Twój problem i zaleci³o w stosownym rozporz±dzeniu stawianie znaków B-9 wszêdzie tam, gdzie w okolicy zrobiono "infrastrukturê" rowerow± (nawet je¶li ta infrastruktura polega na postawieniu znaku C-13/16 na w±skiej, krêtej ¶cie¿ce pieszej przez las - vide parê przyk³adów z województwa szuwarowo-bagiennego). Twój problem wtedy znika - sam masz se tej ¶cie¿ki poszukaæ, nie musisz ju¿ mieæ dylematów, czy aby mo¿esz skorzystaæ z jezdni, czy ju¿ nie. pozdr |
|
Data: 2009-09-05 07:25:57 | |
Autor: Micha³ Wolff | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
On 5 Wrz, 16:16, "Wojtek Paszkowski" <wo...@pocztanawirtualnej.pl>
wrote: przecie¿ w³a¶ciwe ministerstwo ju¿ dawno przewidzia³o Twój problem i Jest takie zarz±dzenie? Czyli jak w ¶wietle tego mamy liczyæ na stawianie na masow± skalê zakazu ruchu z wy³±czeniem rowerów (pomijaj±c ju¿ absurdalno¶æ takiego rozwi±zania - czyli oznaczania faktycznych ¶cie¿ek rowerowych jako drogi dla samochodów)? Do tego jeszcze inna sprawa - trzeba zauwa¿yæ, ¿e ¶cie¿ka oznaczona takim znakiem (zakaz ruchu z wy³±czeniem rowerów) - w my¶l prawa nie jest ¶cie¿k±, wiêc rowerzysta ni± jad±cy traci wszystkie przywileje, jakie mu daje jazda ¶cie¿k± i jakie te zmiany prezentowane tu przez Marcina jeszcze zwiêkszaj± (pierwszeñstwo na skrzy¿owaniach itd.). W przypadku takiego oznaczenia - taka droga jest normaln± drog± i rowerzysta nie ma na niej ¿adnej uprzywilejowanej pozycji. -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-09-05 16:44:02 | |
Autor: Wojtek Paszkowski | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
"Micha³ Wolff" <m-wolff@wp.pl> wrote in message news:01a22ade-2b88-4146-9e3a-bab1730281f1o41g2000yqb.googlegroups.com... Jest takie zarz±dzenie? no jest, "Rozporz±dzenie Ministra Infrastruktury z dnia 3 lipca 2003 r. w sprawie szczegó³owych warunków technicznych dla znaków i sygna³ów drogowych oraz urz±dzeñ bezpieczeñstwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach" siê nazywa... "Znak C-13 "droga dla rowerów (...) umieszcza siê bezpo¶rednio przy wje¼dzie na drogê dla rowerów. [czyli, zg. z polsk± praktyk±, gdzie¶ na chodniku z dala od jezdni ;)] W przypadku gdy droga dla rowerów znajduje siê z jednej strony jezdni ogólnodostêpnej i znak C-13 nie jest widoczny z jezdni, nale¿y przy niej umie¶ciæ znak B-9" "znak B-9 stosuje siê na drogach, w obrêbie których lub w pobli¿u których wyznaczono drogê dla rowerów, a znak nakazuj±cy korzystanie z tej drogi mo¿e nie byæ dobrze widoczny dla kieruj±cych rowerami" No i jeszcze jeden fajny kwiatek z tego samego rozporz±dzenia, t³umacz±cy wiele pokracznych rozwi±zañ: "Znak C-13a stosuje siê przed miejscami, gdzie ci±g rowerowy kierowany jest na drug± stronê drogi, a warunki loklane nie pozwalaj± na bezpieczne wyznaczenie przejazdu rowerzystów. W takim miejscu rowery powinny byæ przeprowadzane po przej¶ciu dla pieszych" Czyli jak w ¶wietle tego mamy liczyæ na ja bym liczy³ bardziej na C-16+T-22, zw³aszcza tam, gdzie "chodniki rowerowe" ra¿±co nie spe³niaj± wymogów np. dot. minimalnej szeroko¶ci czy skrajni. Tyle ¿e znaj±c mentalno¶æ antycyklistyczn±, w wielu przypadkach by³oby to pewnikiem po³±czone z postawieniem B-9 na jezdni, i bêdzie jeszcze gorzej ;) pozdr Do tego jeszcze inna sprawa - trzeba zauwa¿yæ, ¿e ¶cie¿ka oznaczona no nie, na skrzy¿owaniach jednak bêdzie sytuacja ja¶niejsza (tzn. ogólne zasady) pozdr |
|
Data: 2009-09-11 02:10:15 | |
Autor: Micha³ Wolff | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
On 5 Wrz, 16:44, "Wojtek Paszkowski" <wo...@pocztanawirtualnej.pl>
wrote: "znak B-9 stosuje siê na drogach, w obrêbie których lub w pobli¿u których Poje¼dzi³em w tym tygodniu sporo po Mazurach - i widzê, ¿e te wytyczne bynajmniej nie s± martwe. Wszêdzie, gdzie wybudowano choæby kawa³ek ¶cie¿ki (nawet w ma³ych miasteczkach jak np. Go³dap) - automatycznie stawiaj± na jezdni zakaz dla rowerów. Tak wiêc liczenie na dobr± wolê znakuj±cych i stawianie zakazu ruchu z wy³±czeniem rowerów - nie ma co liczyæ, to tylko ¿yczeniowe my¶lenie; proces wywalania rowerzystów z jezdni na gówniane ¶cie¿ki trwa w najlepsze, a te zmiany w prawie nic tu nie polepsz±. -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-09-11 13:27:08 | |
Autor: Wojtek Paszkowski | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
"Micha³ Wolff" <m-wolff@wp.pl> wrote in message news:5a6d5fb2-cb1c-4815-ab42-6aa8a61314a0a7g2000yqo.googlegroups.com... On 5 Wrz, 16:44, "Wojtek Paszkowski" <wo...@pocztanawirtualnej.pl> wrote: "znak B-9 stosuje siê na drogach, w obrêbie których lub w pobli¿u których Poje¼dzi³em w tym tygodniu sporo po Mazurach - i widzê, ¿e te wytyczne oj, ¶wiêta prawda ;) http://picasaweb.google.com/wpaszk/PseudoInfraRowerowa#5266367754257365522 Ten Go³dap chyba nawet na ³amy rowery.org.pl trafi³. A sam Olsztyn, szuwarowo-bagienna stolica, to chyba ewenement na skalê Polski - z/do miasta jest chyba na ka¿dej drodze wylotowej zakaz jazdy rowerem ;) Pó³ biedy (dla nieszosowców), jak obok jest jaka¶ ¶cie¿ka rowerowa, ale np. na DK57 na wlocie do Olsztyna czy na DK58 przed Jedwabnem za "ci±g pieszo-rowerowy" robi± le¶ne ¶cie¿ki (nawet nie drogi gospodarcze) o wybitnie nierowerowym standardzie i profilu. Na szczê¶cie nie wszêdzie jeszcze "dogadzanie rowerzystom" dotar³o, poza g³ównymi drogami i miastami Warmia i Mazury to rowerowy raj, a i kolej gdzieniegdzie dochodzi, wiêc w zasadzie ca³e s± dostêpne nawet na weekendowe wypady. tak wiêc liczenie na dobr± wolê znakuj±cych i stawianie zakazu ruchu z nnno bo to chyba g³ównie o pozbycie siê pedalarzy z jezdni chodzi. No, przy okazji jeszcze chodnik mo¿na w koñcu u³o¿yæ za cudze pieni±dze. Nied³ugo trzeba bêdzie omijaæ okolice piêknego miasta Torunia ;) http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090417/TORUN01/587891080 "Budowa bezpiecznych dróg rowerowych ma rozpocz±æ siê w przysz³ym roku. Na ca³± inwestycjê starostwo ma otrzymaæ w ramach inwestycji kluczowych dla naszego województwa z Regionalnego Programu Operacyjnego sumê 3,66 mln euro. Resztê bêdzie musia³o do³o¿yæ starostwo, gminy przez które przebiegaæ bêd± trasy oraz zarz±dcy dróg, z których znikn± rowerzy¶ci."(...) "- Ca³y czas negocjujemy z zarz±dcami dróg, aby w czê¶ci finansowali budowê dróg rowerowych, bo cze¶æ szlaków przebiega przy drogach krajowych i wojewódzkich, a dziêki naszej inwestycji, bêdzie na nich bezpieczniej, bo rowerzy¶ci bêd± mieli w³asne trasy - t³umaczy Miros³aw Graczyk" i tylko gmina Z³awie¶ Wielka siê postawi³a i do ¶cie¿ek siê nie do³o¿y, a¿ chyba z sympatii kiedy¶ tê gminê odwiedzê ;) pozdr |
|
Data: 2009-09-11 05:06:45 | |
Autor: Micha³ Wolff | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
On 11 Wrz, 13:27, "Wojtek Paszkowski" <wo...@nawirtualnej.polsce>
wrote: Na szczê¶cie nie wszêdzie To siê pojawia raczej w wiêkszych miasteczkach regionu (np. te¿ w Kêtrzynie widzia³em kuriozaln± ¶cie¿kê przy samym rondzie, zaraz za nim siê koñczy³a - ale zakazik oczywi¶cie sta³), w ma³ych takimi "wypasami" jak ¶cie¿ki nikt siê nie przejmuje. Dla rowerzysty lepiej by by³o, gdyby sprawê zostawiono jak jest, ni¿ wstawiano takie kwiatki jak w wiêkszych miastach. Sama Warmia i Mazury - rzeczywi¶cie bardzo przyjemne na rower, choæ na bardziej szosowy sprzêt boczne drogi nie s± dobre, chyba najgorsze asfalty w ca³ym kraju tam maj±. Ale co¶ za co¶ - braki w stanie infrastruktury wyrównuj± piêkne widoki, te¿ dobra baza noclegowa dla preferuj±cych kempingi, du¿o zabytków itd. -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-09-11 22:22:52 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
On Fri, 11 Sep 2009, Micha³ Wolff wrote:
Dla rowerzysty lepiej Oj tak... pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2009-09-11 15:41:58 | |
Autor: Miko³aj \"Miki\" Menke | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infra struktury - news | |
Dnia 11.09.2009 11:10 u¿ytkownik Micha³ Wolff napisa³ :
On 5 Wrz, 16:44, "Wojtek Paszkowski" <wo...@pocztanawirtualnej.pl> W Krakowie te¿ siê zdarza: http://miki.menek.one.pl/rm/ -- http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846 |
|
Data: 2009-09-05 17:14:30 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
On 2009-09-05, Michał Wolff wrote:
Co przez to rozumiesz? Przecież rowerzysta na DDR nie ma żadnej uprzywilejowanej pozycji, a pierwszeństwo na skrzyżowaniach (czyli aktualnie przejazdach rowerowych) jest aktualnie conajmniej mętne. W przypadku zwykłych jezdni nie ma już niejasności. -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2009-09-05 10:30:47 | |
Autor: Micha³ Wolff | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
On 5 Wrz, 19:14, Jan Srzednicki <w_at_wrzask_dot...@nowhere.invalid>
wrote: Co przez to rozumiesz? Przecie¿ rowerzysta na DDR nie ma ¿adnej Chodzi mi o sytuacjê, gdy ¶cie¿ka przecina drogê przejazdem rowerowym. Mo¿liwe jest puszczenie samego przejazdu rowerowego je¶li na jego pocz±tku i koñcu nie ma ¶cie¿ki? -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-09-05 17:34:23 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
On 2009-09-05, Michał Wolff wrote:
On 5 Wrz, 19:14, Jan Srzednicki <w_at_wrzask_dot...@nowhere.invalid> Chyba nie - ale w takiej sytuacji aktualnie kwestia pierwszeństwa jest wybitnie mętna. Rowerzysta nie może wjeżdżać pod nadjeżdżający pojazd, kierowca ma ustąpić pierwszeństwa rowerzyście na przejeździe - i o co kurna biega? Dodatkowo, na zwykłym skrzyżowaniu bezwzględne pierwszeństwo mają pojazdy znajdujące się już na nim. -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2009-09-05 10:41:26 | |
Autor: Micha³ Wolff | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
On 5 Wrz, 19:34, Jan Srzednicki <w_at_wrzask_dot...@nowhere.invalid>
wrote: Chyba nie - ale w takiej sytuacji aktualnie kwestia pierwszeñstwa jest No, ale w³a¶nie te propozycje zmian, które przedstawi³ tu Marcin Hy³a to zmieniaj±. No tylko je¶li by¶my mieli obchodziæ przymus jazdy ¶cie¿kami nie oznaczaj±c ¶cie¿ek jako ¶cie¿ki - to by¶my z tego nie skorzystali. Tak czy siak - kwadratura ko³a :)) -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-09-06 14:31:46 | |
Autor: Marcin Hyła | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrast ruktury - news | |
Jan Srzednicki wrote:
Chyba nie - ale w takiej sytuacji aktualnie kwestia pierwszeństwa jest To jest "zasada podwójnego blokowania" wymyślona mec. Macieja Wrońskiego, wieloletniego dyrektora czy pełniącego obowiązki dyrektora ważnego departamentu ministerstwa właściwego do spraw transportu który wymyślił i wprowadził do przepisów wszystkie problemy, które obecnie rozwiązujemy. Oczywiście jest to totalna egzotyka, nigdzie na świecie takie rzewne bzdury nie występują. Bo prawo w Polsce tworzą wioskowi filozofowie. marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl |
|
Data: 2009-09-07 04:24:28 | |
Autor: Rowerex | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - przejazd rowerowy | |
On 5 Wrz, 19:34, Jan Srzednicki
Chyba nie - ale w takiej sytuacji aktualnie kwestia pierwszeñstwa jest A mnie co¶ jeszcze zastanowi³o. Otó¿, art. 27. stwierdza: "1. Kieruj±cy pojazdem, zbli¿aj±c siê do przejazdu dla rowerzystów, jest obowi±zany zachowaæ szczególn± ostro¿no¶æ i ust±piæ pierwszeñstwa rowerowi znajduj±cemu siê _na_przeje¼dzie_" Kluczowe jest to "_na_" - to by znaczy³o, ¿e pierwszeñstwo ma siê tylko _na_przeje¼dzie_, gdy zd±¿y siê wjechaæ _na_przejazd_ przed pojazdem przecinaj±cym go. Innymi s³owy, kierowca nie ma obowi±zku patrzeæ co siê dzieje na ¶cie¿ce rowerowej przecinaj±cej drogê (czy kto¶ siê do niego zbli¿a), a rowerzysta traci pierwszeñstwo bêd±c choæby centymetr od przejazdu. IMHO, zapis o zakazie wje¿d¿ania rowerem na przejazd przed nadje¿d¿aj±cy pojazd ma wiêc wbrew pozorom sens, bo winê zwala jednoznacznie na rowerzystê i zmusza posrednio jedn± ze stron (czyli rowerzystê) do obserwacji drugiej strony (ma obserwowaæ drogê by nie wjechaæ tu¿ pod kola samochodu). Po zniesieniu tego zapisu dojdzie do paradoksu - je¶li rowerzysta uderzy w bok samochodu, to nie bêdzie winnego, poniewa¿ rowerzysta mia³ pierwszeñstwo (nie bêdzie przepisu nakazuj±cego mu obserwacjê drogi przecinaj±cej, bo zostanie zniesiony), a kieruj±cy pojazdem znalaz³ siê _na_przeje¼dzie_ w momencie gdy by³o puste, a przepisu nakazuj±cego mu obserwacjê przecinanej drogi rowerowej z przejazdem, ty¿ nima.... Mo¿e tu powinien byæ zapis o pierwszeñstwie dla rowerzystów bêd±cych _na_drodze_rowerowej_, której czê¶ci± jest przejazd, a nie o pierwszeñstwie rowerzysty "_na_przeje¼dzie_"? No ale ja siê tam nie znam. Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2009-09-07 14:03:23 | |
Autor: Wojtek Paszkowski | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - prz ejazd rowerowy | |
"Rowerex" <rowerex@op.pl> wrote in message news:2f0d9429-879b-4ac2-b28c-060ea50a6231m38g2000yqd.googlegroups.com... On 5 Wrz, 19:34, Jan Srzednicki Mo¿e tu powinien byæ zapis o pierwszeñstwie dla rowerzystów bêd±cych nno z linkowanego pdf-a wynika, ¿e taka zmiana (tzn zapis sugeruj±cy, ¿e przejazd rowerowy jest czê¶ci± drogi rowerowej, a nie jezdni) by³a proponowana, ale nie spotka³a siê ze zgod± i nie znajdzie siê w poprawkach do ustawy pozdr |
|
Data: 2009-09-07 09:40:32 | |
Autor: Rowerex | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - przejazd rowerowy | |
On 7 Wrz, 17:10, Marcin Hy³a <ci...@rowery.org.pl.niespammuj.tu>
wrote: Uzgodniony zapis art. 27 ca³kowicie eliminuje problem, bo w ogóle nie ma To jakich sytuacji ma dotyczyæ pkt.1 tego samego artyku³u? Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2009-09-07 19:38:32 | |
Autor: Marcin Hy³a | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infra struktury - przejazd rowerowy | |
Rowerex wrote:
To jakich sytuacji ma dotyczyæ pkt.1 tego samego artyku³u? Fakt, w zasadzie jest do wywalenia - ale zostawiamy na wszelki wypadek, gdyby kto¶ pomy¶la³, ¿e jednak _wolno_ wjechaæ w rowerzystê znajduj±cego siê na przeje¼dzie rowerowym i go stukn±æ. :-) marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl |
|
Data: 2009-09-07 11:05:25 | |
Autor: Rowerex | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - przejazd rowerowy | |
On 7 Wrz, 18:38, Marcin Hy³a <ci...@rowery.org.pl.niespammuj.tu>
wrote: Rowerex wrote: Nie rozumiem jeszcze paru rzeczy, np:. który przepis ma zastosowanie, gdy kieruj±cy pojazdem nie skrêca w drogê poprzeczn± tylko jedzie na wprost przez skrzy¿owanie (np. z jednej podporz±dkowanej wje¿d¿a na wprost w drug±, nie skrêcaj±c w poprzeczn±) i przecina przy tym przejazd rowerowy biegn±cy wzd³u¿ drogi poprzecznej (obojêtnie czy przed czy za skrzy¿owaniem)? Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2009-09-07 20:12:01 | |
Autor: Marcin Hy³a | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infra struktury - przejazd rowerowy | |
Rowerex wrote:
Nie rozumiem jeszcze paru rzeczy, np:. który przepis ma zastosowanie, Zasada prawej rêki a je¶li s± - to znaki lub sygna³y drogowe. marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl |
|
Data: 2009-09-07 12:35:33 | |
Autor: Rowerex | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - przejazd rowerowy | |
On 7 Wrz, 19:12, Marcin Hy³a <ci...@rowery.org.pl.niespammuj.tu>
wrote: Rowerex wrote: Tej oberwanej przez samochód? ;-) Zaraz, zaraz, czy to by znaczy³o, ¿e droga/¶cie¿ka rowerowa z przejazdem rowerowym przecinaj±ce w poprzek typow± "drogê dla samochodów" tworz± razem z t± drog± skrzy¿owanie równoprawnych dróg, na których bez dodatkowych znaków podporz±dkowania obowi±zuje zasada "pierwszeñstwa z prawej"? IMHO, rêka, noga, mózg na masce, rower pod ko³ami... Np. takie skrzy¿owanie: droga "g³ówna" z jezdni±, chodnikiem i ¶cie¿k± rowerow±, któr± przecina w poprzek droga podporz±dkowana. Samochód jedzie po podporz±dkowanej, zbli¿a siê do skrzy¿owania, ma przed sob± chodnik i przejazd rowerowy. Kierowca nigdzie nie skrêca, tylko przeje¿d¿a skrzy¿owanie na wprost, przecinaj±c jedynie drogê g³ówn±. Z lewej i z prawej nadje¿d¿aj± rowerzy¶ci - prawdopodobnie kierowca zwalniaj±c zd±¿y wjechaæ na przejazd zanim na jego skraj dotr± rowerzy¶ci, przez co skutecznie ich przyblokuje, wiêc bêd± musieli zwolniæ lub stan±æ... i co? No i pierwszeñstwo ma samochód, bo jest wiêkszy i dotar³ na przejazd pierwszy, a ¿e nie skrêca, to nie obowi±zuje go pkt.2 art 27, czyli teoretycznie podpada pod pkt. 1, ale ten nakazuje mu oddaæ pierwszeñstwo tylko gry rowerzy¶ci s± _na_przeje¼dzie_, a nie gdy siê do niego zbli¿aj± i mog± waln±æ samochód w bok, ponadto co zakazuje kierowcy chwilowego przyblokowania rowerzystów...? Jest jeszcze znak podporz±dkowania, powinien pewnie staæ przed przejazdem rowerowym, chocia¿ nie musi. Ponadto za przejazdem mo¿e byæ rozwidlenie, jakie¶ wysepki, wiec samochód mo¿e/musi stan±æ za przejazdem, bo staj±c przed nim nie zobaczy drogi g³ównej - a przez sam przejazd rowerowy przetoczy siê wolno, blokuj±c rowerzystom drogê (takie miejsce mijam codziennie - rowerzy¶ci karnie stoj± by przepu¶ciæ przetaczaj±ce siê wolno przez przejazd samochody). Naprawdê nie bardzo rozumiem... Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2009-09-07 21:50:42 | |
Autor: Marcin Hy³a | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infra struktury - przejazd rowerowy | |
Rowerex wrote:
Naprawdê nie bardzo rozumiem... Zaiste. Wszyscy (w sensie: ca³y ¶wiat) sobie doskonale daj± z tym radê. Ba: Samoa zmienia nawet dzisiaj ruch z prawostronnego na lewostronny (!) a tylko w kraju nad Wis³± pojawiaj± siê problemy ze sprawami naprawdê _najprostszymi_ . Tak, przejazd rowerowy jest i powinien byæ _równoprawnym_ skrzy¿owaniem. marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl |
|
Data: 2009-09-07 13:03:09 | |
Autor: Rowerex | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - przejazd rowerowy | |
On 7 Wrz, 20:50, Marcin Hy³a <ci...@rowery.org.pl.niespammuj.tu>
wrote: Tak, przejazd rowerowy jest i powinien byæ _równoprawnym_ skrzy¿owaniem. Dobra - tylko który lub które artyku³y PoRD o mówi± o równouprawnieniu - proszê o konkretne numery. Ponadto, je¶li jest równoprawny, to znów siê przyczepiê do pkt.1 art. 27 - on mówi o czym¶ "prawie równoprawnym" - czyli kto pierwszy wpadnie na przejazd ten ma pierwszeñstwo - gdzie tu równoprawno¶æ?. Sam stwierdzi³e¶, ¿e ów punkt jest niepotrzebny. Wg mnie martwe przepisy s± równie szkodliwe, co bzdurne przepisy. [czarnowidztwo] Je¶li przy uchwalaniu zmian kto¶ zwróci uwagê na ów niepotrzebny punkt. 1 art.27, to zostanie on skre¶lony, wraz z paroma innymi propozycjami, albo kto¶ wprowadzi w³asn± propozycjê zmian, wprowadzaj±c± jeszcze wiêkszy bajzel...[/czarnowidztwo] Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2009-09-07 22:10:02 | |
Autor: Marcin Hy³a | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infra struktury - przejazd rowerowy | |
Rowerex wrote:
Dobra - tylko który lub które artyku³y PoRD o mówi± o równouprawnieniu Napisa³em - _powinien_ . Mam t³umaczyæ, czym siê ró¿ni modalno¶æ od faktografii? :-) Ponadto, je¶li jest równoprawny, to znów siê przyczepiê do pkt.1 art. Bêdzie art. 27 ust. 2 - w sytuacji kiedy rower jedzie na wprost, a inny pojazd skrêca. W ka¿dym innym przypadku stosuj± siê zasady ogólne - obowi±zuj±cy art. 25. Gdyby¶ uwa¿a³ przejazd rowerowy za co¶ innego ni¿ skrzy¿wowanie, to polecam obowi±zuj±cy ustêp 3 tego artyku³u. marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl |
|
Data: 2009-09-07 14:09:24 | |
Autor: Rowerex | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - przejazd rowerowy | |
On 7 Wrz, 21:10, Marcin Hy³a <ci...@rowery.org.pl.niespammuj.tu>
wrote: Rowerex wrote: Ten? "Art. 25. 1. Kieruj±cy pojazdem, zbli¿aj±c siê do skrzy¿owania, jest obowi±zany zachowaæ szczególn± ostro¿no¶æ i ust±piæ pierwszeñstwa pojazdowi nadje¿d¿aj±cemu z prawej strony, a je¿eli skrêca w lewo - tak¿e jad±cemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skrêcaj±cemu w prawo. 2. (...) 3. Przepisy ust. 1 i 2 stosuje siê równie¿ w razie przecinania siê kierunków ruchu poza skrzy¿owaniem." Czyli przecinanie siê kierunków poza skrzy¿owaniem jest skrzy¿owaniem? ;o) Wracaj±c do dyskusji - wspomnia³e¶ ¿e drogowcy bêd± sobie musieli przypomnieæ o znakach drogowych - podejrzewam, ¿e to niestety warunek granicz±cy z cudem. Z cudem graniczyæ równie¿ bêdzie pierwszeñstwo dla rowerzysty nadje¿d¿aj±cego z prawej strony "rownoprawnej drogi rowerowej" - nie wiem czy znajdzie siê w Polsce taki kierowca samochodu, który rzeczywi¶cie ust±pi pierwszeñstwa. Podobnie jak nie znajdzie siê zdrowy na umy¶le rowerzysta usi³uj±cy z takiego pierwszeñstwa skorzystaæ... Gdyby wszyscy ludzie byli tacy sami, to ca³y ¶wiat przyj±³by jeden system prawny. Problem w tym, ¿e ka¿dy naród ma swoje w³asne wady i przyzwyczajenia i to do nich trzeba dostosowaæ prawo - dostosowaæ w znaczeniu "wymóc przestrzeganie w sprytny sposób". Stawianie warunku, ¿e drogowcy musz± postawiæ znaki, a szary obywatel na podstawie licznych niedomówieñ w kilku artyku³ach PoRD ma potrafiæ wysnuæ logiczne wnioski jest wg mnie drog± do nik±d. Pad³o w tej dyskusji kilka pytañ na które "jasne odpowiedzi" mo¿na uzyskaæ wy³±cznie na podstawie "oczywistych niedomówieñ"... Wiem, czepiam siê :o) Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2009-09-07 23:13:35 | |
Autor: Marcin Hy³a | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infra struktury - przejazd rowerowy | |
Rowerex wrote:
Gdyby wszyscy ludzie byli tacy sami, to ca³y ¶wiat przyj±³by jeden I dlatego jeste¶my _jedyni_ na ¶wiecie? Naród wybrany jest jeden - i to nie s± S³owianie. marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl |
|
Data: 2009-09-07 14:21:59 | |
Autor: Rowerex | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - przejazd rowerowy | |
On 7 Wrz, 22:13, Marcin Hy³a <ci...@rowery.org.pl.niespammuj.tu>
wrote: Rowerex wrote: Sugerujesz 10-przykazañ zamiast PoRD? W poprzedniej kadencji sejmu mog³o by przej¶æ ;-)) Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2009-09-07 13:08:22 | |
Autor: Rowerex | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - przejazd rowerowy | |
On 7 Wrz, 20:50, Marcin Hy³a <ci...@rowery.org.pl.niespammuj.tu>
wrote: Ba: Jestem ciekaw, czy w praktyce obowi±zuje tam jakikolwiek system ruchu ;-) Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2009-09-09 01:38:55 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - przejazd rowerowy | |
On Mon, 7 Sep 2009, Rowerex wrote:
On 7 Wrz, 19:12, Marcin Hy³a <ci...@rowery.org.pl.niespammuj.tu> Bez przesady :] Np. takie skrzy¿owanie: droga "g³ówna" z jezdni±, chodnikiem i ¶cie¿k±[...] ponadto co zakazuje Przepisy przewiduj± dwa rodzaje zatrzymania: wynikaj±cego z warunków ruchu i nie wynikaj±cego z tych warunków. Wyra¼nie wskazuje na to istnienie i brzmienie np. art.47a PoRD. Widzisz gdzie¶, aby w art.49.2 by³o zezwolenie na zatrzymanie siê na przeje¼dzie "w wyniku warunków ruchu"? Równie dobrze "wolno" zatrzymywaæ siê np. na przeje¼dzie kolejowym, przepis nie ustanawia ró¿nicy. Jest jeszcze znak podporz±dkowania, powinien pewnie staæ przed "Powinien" ma bardzo konkretne znaczenie w prawie - "powinien, bo jak nie to zostanie ukarany" ;) (w tym przypadku zarz±dca, o ile istnieje taki przepis ¿e "powinien"). sam przejazd rowerowy przetoczy siê wolno, blokuj±c rowerzystom drogê Przypuszczam, ¿e masz na my¶li nie pojedynczy pojazd, który jedzie *tak* wolno, tylko ca³y "ci±g", który ani my¶li zastosowaæ siê do przepisów w wyniku nadinterpretacji *dzisiejszego* brzmienia przepisu o "zakazie wje¿d¿ania przed maskê". pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2009-09-07 20:17:44 | |
Autor: hektoro | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrast ruktury - przejazd rowerowy | |
Marcin Hyła pisze:
Przejazd rowerowy jest _wspólna_ czescią jezdni i drogi rowerowej. MOże być też w przedłużeniu _pasa_rowerowego_ w jezdni, i taka definicja byłaby zupełnie od czapy. A co z przejazdami w poprzek drogi głównej? Czy z racji wykreślenia zakazu wjeżdżania bezpośrednio pod nadjeżdżający pojazd należy spodziewać się, że w takich sytuacjach przed przejazdem pojawi się "ustąp pierwszeństwa" dla rowerzystów? |
|
Data: 2009-09-07 12:48:14 | |
Autor: Rowerex | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - przejazd rowerowy | |
On 7 Wrz, 19:17, hektoro <hekt...@gazeta.skasuj-to.pl> wrote:
Marcin Hy³a pisze: "Ust±p pierwszeñstwa rowerzystom jad±cym drog± rowerow±" czy "ust±p pierwszeñstwa pojazdom przecinaj±cym drogê rowerow±"? Ten pierwszy znak za³atwi³by pewnie wiêcej ni¿ niejeden wymy¶lny paragraf, ale to broñ obosieczna, bo zapewne nikt by go nie stawia³ (chyba ¿e pod wielk± presj±), a jego brak oznacza³by ni mniej, ni wiêcej, tylko "mam pierwszeñstwo przed rowerzystami" Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2009-09-07 20:21:00 | |
Autor: Marcin Hyła | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrast ruktury - przejazd rowerowy | |
hektoro wrote:
A co z przejazdami w poprzek drogi głównej? Czy z racji wykreślenia zakazu wjeżdżania bezpośrednio pod nadjeżdżający pojazd należy spodziewać się, że w takich sytuacjach przed przejazdem pojawi się "ustąp pierwszeństwa" dla rowerzystów? Drogowcy będą musieli sobie przypomnieć, co to są (i po co są) znaki drogowe. marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl |
|
Data: 2009-09-07 15:55:36 | |
Autor: Coaster | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infra struktury - przejazd rowerowy | |
Rowerex wrote:
On 5 Wrz, 19:34, Jan Srzednicki Im bardziej sie zagmatwa i skomplikuje przepisy, tym bardziej beda niejasne. Long Live Controlled Chaos! http://www.spiegel.de/international/spiegel/0,1518,448747,00.html
-- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "A properly shaped leather saddle is an excellent choice for the high-mileage rider who doesn't mind the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-09-07 07:07:53 | |
Autor: Rowerex | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - przejazd rowerowy | |
On 7 Wrz, 14:55, Coaster <manyp...@mac.com> wrote:
> Mo¿e tu powinien byæ zapis o pierwszeñstwie dla rowerzystów bêd±cych A jaka¶ konstruktywna, niezagmatwana propozycja "rozja¶nienia"? Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2009-09-07 08:42:06 | |
Autor: Mariusz Kruk | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Jan Srzednicki"
On 2009-09-05, Micha³ Wolff wrote: Ma. Wzglêdem pieszych. -- Kruk@ -\ | }-> epsilon.eu.org | http:// -/ | | |
|
Data: 2009-09-05 13:04:08 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
On 2009-09-05, Marcin Hyła wrote:
marcin ha Marcinie, Czytałem jakiś czas temu Konwencję Wiedeńską, w wersji angielskiej. Stoi tam jak byk, że ustawodawca _może_ zakazać ruchu po jezdni, jeśli istnieje DDR. O ile dobrze rozumiem (może mi coś umyka), takiego obowiązku nie ma, więc zniesienie tego obowiązku nie uchybiłoby Konwencji. Popraw mnie, jeśli się mylę. -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2009-09-05 15:16:17 | |
Autor: Marcin Hyła | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrast ruktury - news | |
Jan Srzednicki wrote:
Czytałem jakiś czas temu Konwencję Wiedeńską, w wersji angielskiej. Stoi Owszem, mylisz się. Napisałem: Konwencja Wiedeńska wraz z Porozumieniem Europejskim, które jest częścią Konwencji: http://www.unece.org/trans/conventn/Agreement_road_traffic_EN.pdf i które wprowadza np. strefy zamieszkania, a ponadto art. 10 ust. a : “(a) Except in case of absolute necessity, every driver shall take exclusively, where they exist, the ways, carriageways, lanes and tracks allotted to road users in his category;" marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl |
|
Data: 2009-09-05 13:23:50 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
On 2009-09-05, Marcin Hyła wrote:
Jan Srzednicki wrote: Ech, a mogło być tak pięknie.. :/ -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2009-09-05 14:47:47 | |
Autor: click | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrast ruktury - news | |
Marcin Hyła pisze:
Wrzuciłem na www.rowery.org.pl wraz z informacją, co będzie dalej :-P a z tym, zeby legalnie w niedziele pojechac za miasto na wycieczke nic sie nie da zrobic? -- c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC Cigarettes and coffee, man, that's a combination ;-) |
|
Data: 2009-09-05 14:56:15 | |
Autor: Marcin Hyła | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrast ruktury - news | |
click wrote:
a z tym, zeby legalnie w niedziele pojechac za miasto na wycieczke nic sie nie da zrobic? Da się: można nie pić w sobotę. :-P marcin ha PS. To nie ta ustawa, tylko dwie inne PPS. W poprzednim PS powinno być C-16/T-22 :-) -- Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl |
|
Data: 2009-09-05 15:58:33 | |
Autor: Tomek Banach | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrast ruktury - news | |
Marcin Hyła wrote:
click wrote: Ciągnąc temat jazdy "po". Jakiś czas temu był linkowany artykuł z którego wynikało ze trybunał konstytucyjny wypowiadał się w tej sprawie. O ile dobrze pamiętam samego faktu karania rowerzystów się nie czepiał to zakwestionował wysokość kar i artykuł konczył się wnioskiem niebawem nastąpi zmiana prawa. Ktoś może wie coś więcej na ten temat ? Tomek |
|
Data: 2009-09-05 20:26:23 | |
Autor: click | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrast ruktury - news | |
Marcin Hyła pisze:
click wrote: no ale w niedziele dalej nie mozna jechac znaczy mozna, ale mozna nie wrocic
ta tez niestety -- c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC Cigarettes and coffee, man, that's a combination ;-) |
|
Data: 2009-09-05 16:29:51 | |
Autor: zly | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruk tury - news | |
Dnia Sat, 05 Sep 2009 14:45:23 +0200, Marcin Hy³a napisa³(a):
Wrzuci³em na www.rowery.org.pl wraz z informacj±, co bêdzie dalej :-P no niezle niezle, wiekszosc bubli wyeliminowanych. Jakby przeszlo to dam wam w przyszlym roku %podatku jesli mozna ;) -- marcin |
|
Data: 2009-09-05 20:18:07 | |
Autor: Kosu | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrast ruktury - news | |
Marcin Hyła wrote:
Wrzuciłem na www.rowery.org.pl wraz z informacją, co będzie dalej :-P Czy teraz rowerem są już rolki i hulajnoga? Poruszałem tę kwestię dawno temu, gdy przedstawiałeś projekt i skończyło się przepychanką bez wniosków. A Polacy się śmieją, że marchewka jest owocem w Unii... Kilka fajnych rzeczy nie przeszło. Istotne jest wyprzedzanie ślimaków z prawej i w sumie jak dla mnie tyle. Śluza rowerowa będzie fajna, jak na ulicach będzie pas dla rowerów, czyli nigdy... pozdrawiam, Kosu |
|
Data: 2009-09-05 22:13:05 | |
Autor: Marcin Hyła | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrast ruktury - news | |
Kosu wrote:
Czy teraz rowerem są już rolki i hulajnoga? Poruszałem tę kwestię dawno temu, gdy przedstawiałeś projekt i skończyło się przepychanką bez wniosków. A rolki powinny być? Wtedy pójdziesz do więzienia za jazdę na rolkach po piwie :-) Hulajnoga _jest_ rowerem. A Polacy się śmieją, że marchewka jest owocem w Unii... Bo w Portugalii robi się _dżem_ z marchewki. Jakby była warzywem, to by trzeba było zakazać tego dżemu. Polacy się może śmieją, ale z kompromisowego i sensownego rozwiązania. Przy okazji: przedwojenna polska ustawa za rybę uważała raka - przeszło to do anegdoty. Czyli marchewka w Unii jest owocem a w Polsce (i to przedwojennej) rak jest rybą :-) Kilka fajnych rzeczy nie przeszło. Na przykład? Wymień ze trzy. Bo na moje nie przeszła jedna: lewoskręt na dwa. Istotne jest wyprzedzanie ślimaków z prawej i w sumie jak dla mnie tyle. No i? Śluza rowerowa będzie fajna, jak na ulicach będzie pas dla rowerów, czyli nigdy... Śluza rowerowa niekoniecznie wymaga pasa rowerowego w jezdni. Jest kilka różnych rodzajów śluz. Poza tym pawo to _narzędzie_ a nie panaceum. marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl |
|
Data: 2009-09-05 22:23:04 | |
Autor: BoDro | |
Zmiany przepisów a Ministers two Infrastruktury - news | |
"Marcin Hyła" napisał:
Na przykład? Wymień ze trzy. Bo na moje nie przeszła jedna: lewoskręt na "Policja: to marzenia ściętej głowy": http://www.emetro.pl/emetro/1,88815,6999730,Zielone_swiatlo_dla_rowerow.html -- Bogdan 53.659956 N, 17.347842 E bodro_malpa_wp.pl |
|
Data: 2009-09-06 00:36:49 | |
Autor: Coaster | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrast ruktury - news | |
BoDro wrote:
"Marcin Hyła" napisał: A coz to za bzdury?: [...] - W tej chwili ustawa pozwala kierowcy samochodu, zamierzającemu skręcić w prawo lub w lewo, zajeżdżać drogę rowerzyście jadącemu wprost. [...] Od kiedy to, mozna zajezdzac droge innemu pojazdowi w majestacie prawa? -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "A properly shaped leather saddle is an excellent choice for the high-mileage rider who doesn't mind the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-09-06 07:41:46 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
On 2009-09-05, Coaster wrote:
BoDro wrote: Można, bo rowerzysta na przejeździe rowerowym aktualnie ma zakaz "wjeżdżania pod nadjeżdżający pojazd". -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2009-09-06 10:33:06 | |
Autor: Coaster | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrast ruktury - news | |
Jan Srzednicki wrote:
On 2009-09-05, Coaster wrote: Szczerze, to z takich 'przejazdow' korzytam niezmiernie rzadko. Tak sie wlasciwie sklada, ze tam gdzie najczesciej jade na rowerze w ogole ich nie ma. Myslalem o norlmalnej jezdzie w ruchu ulicznym, nie o jej protezie ;-) Chodzi mi oczywiscie o naganna sytuacje, kiedy rowerzysta jedzie ulica prosto a koles skrecajacy w prawo nie ustawia sie prawidlowo za nim tylko chce mu zajechac droge bo on jest 'szybciejszy'. -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "A properly shaped leather saddle is an excellent choice for the high-mileage rider who doesn't mind the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-09-06 14:48:01 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrast ruktury - news | |
arturbac bredzi/³¿e/gada/be³kocze/zeznaje (niepotrzebne skre¶liæ):
- piesi olewajacy wydzielone pasy ruchu pieszych i rowerow AirZound. -- Pozdrowienia, | Pró¿no¶ repliki siê spodziewa³ Marek 'marcus075' Karweta | Nie dam ci prztyczka ani klapsa. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Nie powiem nawet pies ciê j***³, Tuwima c(z)ytujê z przyjemno¶ci± | bo to mezalians by³by dla psa. |
|
Data: 2009-09-06 18:49:55 | |
Autor: Coaster | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infra struktury - news | |
Marek 'marcus075' Karweta wrote:
arturbac bredzi/³¿e/gada/be³kocze/zeznaje (niepotrzebne skre¶liæ): Eee, wystarczy _taki_ dzwonek (ten u dolu): http://www.yellowjersey.org/CBELL.JPG Glosnosc prawie jak sygnal tramwajowy ;-) -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "A properly shaped leather saddle is an excellent choice for the high-mileage rider who doesn't mind the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-09-06 14:23:41 | |
Autor: Marcin Hyła | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrast ruktury - news | |
Coaster wrote:
A coz to za bzdury?: Od 2001 roku, kiedy zlikwidowano (w tym celu właśnie) art. 27 ust. 2 PoRD i pozostawiono art. 33 ust. 4. To znaczy _nie_ można, bo likwidacja art. 27 ust. 2 jest bezskuteczna, bo te materie reguluje art. 16 ust. 2 Konwencji Wiedeńskiej. marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl |
|
Data: 2009-09-06 17:28:20 | |
Autor: Coaster | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrast ruktury - news | |
Marcin Hyła wrote:
Coaster wrote: OK, jasne, ale tekst w artykule nie precyzowal sytuacji a ja rzadko poruszam sie rowerem po DR a brzemienie wypowiedzi moze sugerowac kierowcom samochodow, ze nie wiedzieli, iz od jakiegos czasu skrecajac w prawo w przecznice, moga zajezedzac legalnie droge rowerzyscie jadacemu prsto _razem z nimi_ po jezdni_, nie po DR, co zreszta czesto i tak robia. Powinno byc wyraznie powiedziane, ze chodzi o sytuacje - samochod na jezdni/rower na DR. -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "A properly shaped leather saddle is an excellent choice for the high-mileage rider who doesn't mind the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-09-06 14:38:08 | |
Autor: Marcin Hyła | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrast ruktury - news | |
BoDro wrote:
"Policja: to marzenia ściętej głowy": Bardzo mi się podoba wypowiedź młodszego inspektora Konkolewskiego, bo egzemplifikuje rzeczywisty stan wiedzy "kompetentnych czynników" o bezpieczeństwie ruchu drogowego. Powinien uzgodnić swoje zeznania z kolegami mundurowymi z Niemiec, Danii, Holandii i innych krajów, bo _wszędzie ten manewr jest dozwolony. A u nas bezpieczniak nawet nie ma pojęcia o nim i sobie "nie wyobraża". Jakoś mnie to nie dziwi, że sobie "nie wyobraża". BTW - jak ktoś nie kuma czaczy, to lewoskręt "na dwa" widać na przykład na 00:31-00:34 tego filmiku: http://vimeo.com/3333606 marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl |
|
Data: 2009-09-06 15:04:58 | |
Autor: BoDro | |
Zmiany przepisów a Ministers two Infrastruktury - news | |
"Marcin Hyła" napisał:
BTW - jak ktoś nie kuma czaczy, to lewoskręt "na dwa" widać na przykład no bo przecież udowodniono ponad wszelką wątpliwość, że polski lud rowerowy, posiadający genetyczne skłonności do zachowań samobójczych, będzie pakował się na skrzyżowaniu pod równolegle jadące auta :-) -- Bogdan 53.659956 N, 17.347842 E bodro_malpa_wp.pl |
|
Data: 2009-09-06 15:06:27 | |
Autor: Marcin Hyła | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrast ruktury - news | |
BoDro wrote:
BTW - jak ktoś nie kuma czaczy, to lewoskręt "na dwa" widać na przykład Nie musi mieć genetycznych skłonności. Tak go nauczono, bo takie są przepisy. I mandat za alternatywne skłonności :-) Polskie prawo: "zawsze się tak robiło". Polska procedura: "zawsze się tak robiło". Polska innowacja: "zawsze się tak robiło" :-) marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl |
|
Data: 2009-09-06 19:54:09 | |
Autor: johnkelly | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrast ruktury - news | |
Marcin Hyła pisze:
Nie musi mieć genetycznych skłonności. Tak go nauczono, bo takie są przepisy. I mandat za alternatywne skłonności :-) Polska praktyka: "inni też tak robią". :) marcin ha -- Maciej "johnkelly" Różalski ..... gg:1716136 ..... johnkelly(at)wp.pl blog: www.maciejrozalski.eu ......................................... |
|
Data: 2009-09-07 04:22:31 | |
Autor: frank.castle0407@googlemail.com | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
http://www.emetro.pl/emetro/1,88815,6999730,Zielone_swiatlo_dla_rower... HAHA: "Nie mo¿na jednak dopu¶ciæ, by niektóre postulaty doprowadzi³y do spowolnienia ruchu na drogach. " Przeciez to paranoja. Korki sa powodowane przez kierowcow nie majacych pojecia o plynnosci ruchu. Ruszajacych ostro na zielonym i hamujacych mocno na nastepnym czerwonym, lub za samochodem jadacym przed nimi. Nie umiejacych korzystac z konczacego sie pasa 'na zamek blyskawiczny'. Nie wiedzacych, ze jadac 20-30 kmh w korku jest lepiej niz gnac 60 przez kilka sekund zeby za chwile zatrzymac sie do zera. Druga sprawa - warto by zbadac (dla kilkunastu roznych tras i nie tylko przez centrum) srednia predkosc na dystansach 2 / 5/ 10 km samochodem. W przypadku Londynu to okolo 10-20 kmh (Blizej 10 przez scisle centrum i blizej 20 jadac lekkim objazdem). I wtedy zapytac co poeta mial na mysli mowiac "spowolnienie ruchu na drogach". :P |
|
Data: 2009-09-07 13:55:50 | |
Autor: BoDro | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
<frank.castle0407@googlemail.com> napisa³:
Druga sprawa - warto by zbadac (dla kilkunastu roznych tras i nie za "Wyborcz±..." czas: http://tiny.pl/hqxr7 prêdko¶æ: http://tiny.pl/hqxrr -- Bogdan 53.659956 N, 17.347842 E bodro_malpa_wp.pl |
|
Data: 2009-09-07 13:59:13 | |
Autor: Mariusz Kruk | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "BoDro"
Druga sprawa - warto by zbadac (dla kilkunastu roznych tras i nie 1. Tiny.pl obsysa. Czeka³em z pó³ minuty, bo akurat mia³ czkawkê. Chyba nigdy nie zrozumiem tej manii skracania URL-i. 2. Metodologia tego badania wo³a o pomstê do nieba. -- Kruk@ -\ | }-> epsilon.eu.org | http:// -/ | | |
|
Data: 2009-09-07 05:30:28 | |
Autor: frank.castle0407@googlemail.com | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
2. Metodologia tego badania wo³a o pomstê do nieba. Jakie masz zarzucenia? :) Ze chcialbys zeby przejazd przez centrum w szczycie przeprowadzono 20 razy w szczycie, zeby wyliczyc bardziej reprezentacyjna srednia? Czy zeby byla informacja jak prowadzila trasa i na ile robot drogowych natrafiono, a ile kierowcow przed nami jechalo w kapeluszu? |
|
Data: 2009-09-07 14:32:39 | |
Autor: Mariusz Kruk | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "frank.castle0407@googlemail.com"
2. Metodologia tego badania wo³a o pomstê do nieba.Jakie masz zarzucenia? :) Ze chcialbys zeby przejazd przez centrum w 1. Pojedynczy przejazd mo¿na sobie zwin±æ w rulonik i przetestowaæ znaczenie s³owa czopek. 2. To samo tyczy siê pojedynczej trasy. (BTW, ciekaw jestem jakie by³o podej¶cie "badaczy" do PoRD) -- \-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- / | Kruk@epsilon.eu.org | | http://epsilon.eu.org/ | /-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- \ |
|
Data: 2009-09-05 22:29:54 | |
Autor: JaromirD | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
Marcin Hyła wrote:
Jakby była warzywem, to by Możesz wyjaśnić czemu? JaromirD |
|
Data: 2009-09-05 22:38:07 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
JaromirD bredzi/³¿e/gada/be³kocze/zeznaje (niepotrzebne skre¶liæ):
Marcin Hy³a wrote: Bo, wg my¶li jewrosajuza, d¿em to jest to CO¦, co robi siê z owoców. Pamiêtasz polsk± bataliê o wódkê? -- Pozdrowienia, | Pró¿no¶ repliki siê spodziewa³ Marek 'marcus075' Karweta | Nie dam ci prztyczka ani klapsa. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Nie powiem nawet pies ciê j***³, Tuwima c(z)ytujê z przyjemno¶ci± | bo to mezalians by³by dla psa. |
|
Data: 2009-09-07 08:46:31 | |
Autor: Mariusz Kruk | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Marek 'marcus075' Karweta"
Bo, wg my¶li jewrosajuza, d¿em to jest to CO¦, co robi siê z owoców.Jakby by³a warzywem, to byMo¿esz wyja¶niæ czemu? I, ¿eby kto¶ siê zaraz nie przypiernicza³, ¿e to jakie¶ durne wydumane ograniczenia - to ma pewien sens. Chodzi o to, ¿eby obywatel UE, gdziekolwiek pojedzie, z któregokolwiek kraju produkt kupi, wiedzia³, ¿e produkt który kupuje jest tym, czego oczekuje, a nie czym¶ zupe³nie innym. (choæ owszem, wychodz± czasami pewne zabawne przypadki takie jak przytaczana tu marchewka). -- /\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\ \ Kruk@epsilon.eu.org / / http://epsilon.eu.org/ \ \/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/ |
|
Data: 2009-09-05 22:35:55 | |
Autor: Kosu | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrast ruktury - news | |
Marcin Hyła wrote:
A rolki powinny być? Wtedy pójdziesz do więzienia za jazdę na rolkach po piwie :-) Hulajnoga _jest_ rowerem. Wszystko mi jedno co jest. Dla mnie istotne jest to, żeby na ścieżce rowerowej istniał jakiś uporządkowany ruch pojazdów o zbliżonej prędkości. I tak jak kierowcy nie lubią wozów konnych i traktorów, tak ja nie będę pocieszony hulajnogami na ścieżkach. Poza tym mam nadzieję, że nikt nie spróbuje na tej podstawie wepchnąć deskorolek i hulajnóg na ulice, bo przecież rowery... Ja z racji pasji matematycznej jestem zwolennikiem ścisłych, precyzyjnych definicji. Jeśli wymyślając ten zapis chciałeś dopuścić wszystko co ma koła, to ok - udało Ci się. Jeśli chodziło o jakieś przepchnięcie nietypowych rowerów (wykraczających poza jednoślad), to według mnie z takiego luźnego przepisu może być więcej problemów niż zysku. Bo w Portugalii robi się _dżem_ z marchewki. Ja to wiem. Ale ludzie tego nie rozumieją. I nie wiem czy zrozumieją czemu hulajnoga jest rowerem. Śluza rowerowa niekoniecznie wymaga pasa rowerowego w jezdni. Jest kilka różnych rodzajów śluz. Poza tym pawo to _narzędzie_ a nie panaceum. I wierzysz, że śluzy rowerowe pojawią się na drodze? Już lepiej jakby ustalić, że śluzą rowerową jest zawsze ten kawałek powierzchni między liniami zatrzymania się, a przejściem dla pieszych. pozdrawiam, Kosu |
|
Data: 2009-09-07 08:48:15 | |
Autor: Mariusz Kruk | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Kosu"
Ja z racji pasji matematycznej jestem zwolennikiem ¶cis³ych, precyzyjnych definicji. Id¼ to powiedz autorowi, na przyk³ad, Art.5 KC. Bo w Portugalii robi siê _d¿em_ z marchewki.Ja to wiem. Ale ludzie tego nie rozumiej±. I nie wiem czy zrozumiej± czemu hulajnoga jest rowerem. Ludzie wielu rzeczy nie rozumiej±. Bo nie chc±. -- Kruk@ -\ | }-> epsilon.eu.org | http:// -/ | | |
|
Data: 2009-09-05 22:36:52 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrast ruktury - news | |
Marcin Hy³a bredzi/³¿e/gada/be³kocze/zeznaje (niepotrzebne skre¶liæ):
Przy okazji: przedwojenna polska ustawa za rybê uwa¿a³a raka - przesz³o to do anegdoty. Czyli marchewka w Unii jest owocem a w Polsce (i to przedwojennej) rak jest ryb± :-) Offtopicznie: Cystersi uwa¿ali bobry za ryby i podawali je w pi±tki ;-) -- Pozdrowienia, | Pró¿no¶ repliki siê spodziewa³ Marek 'marcus075' Karweta | Nie dam ci prztyczka ani klapsa. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Nie powiem nawet pies ciê j***³, Tuwima c(z)ytujê z przyjemno¶ci± | bo to mezalians by³by dla psa. |
|
Data: 2009-09-06 00:17:32 | |
Autor: Coaster | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrast ruktury - news | |
Marcin Hyła wrote:
Kosu wrote: Jak na razie mimo, ze hulajnoga ma dwa kolka podobnie jak rower - wedlug interpretacji KG nim nie jest, bo nie jest pojazdem. Czlowiek odpychajacy sie co chwila jedna noga od ziemi a druga majacy postawiona na wiekszej lub mniejszej dosyc wydluzonej rolce i mogacy w kazdej chwili z niej spasc, to pieszy - w polowie jest poza pojazdem - taki pol pieszy pol hul(t)aj - innymi slowy wypisz wymaluj - hul(t)ajnoga ;-) Gdyby rozciagnac pojecie roweru na hulajnoge, zaraz potem powinno sie to zrobic z _deskorolka_ (zasada napedu jest identyczna) po czym obydwa "pojazdy" powinny wtedy moc poruszac sie po jezdni... [...] -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "A properly shaped leather saddle is an excellent choice for the high-mileage rider who doesn't mind the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-09-06 07:31:51 | |
Autor: artek | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infra struktury - news | |
Coaster pisze:
Gdyby rozciagnac pojecie roweru na hulajnoge, zaraz potem powinno sie to zrobic z _deskorolka_ (zasada napedu jest identyczna) po czym obydwa "pojazdy" powinny wtedy moc poruszac sie po jezdni... nie, bo nie maj± dopuszczenia do poruszania siê po jezdni - hamulców, ¶wiate³ek, dzwonka i ca³ej reszty tych duperelek w które winien wyposa¿ony byæ rower. -- artek |
|
Data: 2009-09-06 00:31:05 | |
Autor: kaczor1 | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
On 6 Wrz, 07:31, artek napisa³:
Coaster pisze: Skoro by³y by "pojazdami/rowerami" to musia³y by byæ wyposa¿one w ¶wiate³ka, hamulce i dzwonki. Dzwonki koniecznie. ¦wiate³ka oczywi¶cie >ni¿ 30cm na powierzchni± jezdni. :-) Pozdrawiam Roland |
|
Data: 2009-09-06 10:27:21 | |
Autor: Coaster | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infra struktury - news | |
kaczor1 wrote:
On 6 Wrz, 07:31, artek napisa³: Czolowki na kolanka - LOL -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "A properly shaped leather saddle is an excellent choice for the high-mileage rider who doesn't mind the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-09-06 10:25:31 | |
Autor: Coaster | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infra struktury - news | |
artek wrote:
Coaster pisze: Co masz na mysli piszac 'dopuszenie do poruszania sie po jezdni'? Jezeli masz na mysli badania techniczne, to wszak rower im nie podlega - nie ma obowiazku rejestracji, posiadania dowodu rejestracyjnego. Jedynie sam uzytkownik ma dbac o to, zeby jego rower spelnil wymagania stawiane przez PORD _jezeli chce on (uzytkownik) korzystac z ruchu ladowego_. Rozumiem, ze zgadasz sie, ze hulajnoga, rolki, deskorolka - nie sa pojazdem w rozumieniu PORD - poruszajacy sie na nich czlowiek caly czas _pozostaje pieszym_ ... :-) I jeszcze jedno - nieposiadanie 'duprelek' o ktorych piszesz nie wylacza pojazdow z mozliwosci poruszania sie po drogach publicznych - patrz pojazdy zabytkowe ;-) -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "A properly shaped leather saddle is an excellent choice for the high-mileage rider who doesn't mind the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-09-06 13:09:00 | |
Autor: artek | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infra struktury - news | |
Coaster pisze:
Co masz na mysli piszac 'dopuszenie do poruszania sie po jezdni'? Jezeli masz na mysli badania techniczne, to wszak rower im nie podlega - nie ma obowiazku rejestracji, posiadania dowodu rejestracyjnego. badania techniczne i rejestracje s± jedynie sposobem wyegzekwowania wymagañ stawianych w rozporz±dzeniach. widaæ rower jest zbyt ma³o znacz±cym urz±dzeniem, aby siê nad nim tak roztkliwiaæ jak nad samochodami, budynkami, urz±dzeniami elektroenergetycznymi itd. > Jedynie sam uzytkownik ma dbac o to, zeby jego rower spelnil wymagania stawiane przez PORD _jezeli chce on (uzytkownik) korzystac z ruchu ladowego_. owszem - z tym, ¿e dla roweru odpowiednie wymagania w pord istniej±, a dla pozosta³ych "pojazdów" nie. znaczy, ¿e ustawodawca nie przewiduje ich ruchu jako pojazdów. podobnie jak wózków dzieciêcych czy inwalidzkich. Rozumiem, ze zgadasz sie, ze hulajnoga, rolki, deskorolka - nie sa pojazdem w rozumieniu PORD - poruszajacy sie na nich czlowiek caly czas _pozostaje pieszym_ ... :-) och, naturalnie. I jeszcze jedno - nieposiadanie 'duprelek' o ktorych piszesz nie wylacza pojazdow z mozliwosci poruszania sie po drogach publicznych - patrz pojazdy zabytkowe ;-) pojazdy zabytkowe podpadaj± pod zupe³nie inn± kategoriê, zreszt± zabytkowe samochody nawet maj± specjalne tablice rejestracyjne. -- artek |
|
Data: 2009-09-06 16:58:16 | |
Autor: Coaster | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infra struktury - news | |
artek wrote:
Coaster pisze: Robisz uniki. Nie odpowiedziales na moje pytanie. Dobrze wiem czemu sluza badania techniczne pojazdow i ich zwiazek z dowodem rejestracynym oraz tablicami. Jeszcze raz: rozwin, co Ty osobiscie rozumiesz pod stwierdzeniem 'dopuszenie do poruszania sie po jezdni'. Rower historycznie rzecz biorac - powoli, w miare zmieniania sie transportowych potrzeb czlowieka tracil status 'powaznego' pojazdu przechodzac do 'rozrywkowego'. Przykladowo, tablice rowerowe wydawano w Polsce do stycznia 1954 a rejestracji rowerow zaprzestano w Polsce po 64 roku. Jak zmieniaja sie w czasie uregolawania/przepisy (ten proces jest procesem ciaglym - nie bedzie 'ostatecznego' PORD - 'Panta rei') widac na przykladzie tez tych przepisow jazdy: http://www.starerowery.pl/images/rozne6.jpg http://www.starerowery.pl/images/rozne8.jpg Dawniej, np. motocykle o pojemnosci silnika do 100 ccm traktowano jako rowery. Tu mamy dowod rejestracyjny z lat 30-stych: http://farm3.static.flickr.com/2622/3892072295_3f0b910aac_o.jpg http://farm4.static.flickr.com/3453/3892072299_965efd4121_o.jpg Zdaje sie, ze choroba kazdej wpolczesnosci, jest panujace wsrod zyjacych 'w niej' ludzi wszechobecne przekonanie o jej wyjatkowosci ;-) Nic bardziej mylnego. Wspolczesnosc, terazniejszosc to tylko ulotna chwila, po ktorej pozostanie tylko malo znaczace wspomnienie. No ale tak juz czlowiek sam sobie swoja rzeczywistosc konstruuje - jakby uplyw czasu nie istnial a _jego osoby_ to juz na pewno nie dotyczyl... Ograniczanie sie wycinkowym spojrzeniem na temat, zawsze szkodzi a na pewno nie pomaga. Dobrze jest miec w danym temacie jakies podstawy historyczne, poszerzajace horyzonty. Choc kiedys bylo inaczej, obecnie uwazamy ze :"Motorower, przyczepa lekka i pojazd zabytkowy nie podlegaj± okresowym badaniom technicznym." (PORD, Rozdzia³ 2 Art. 71. 1) - za 40 lat bedzie brzmial inaczej lub moze nie byc go wcale bo zupelnie moze sie zmienic sposob komunikacji. Kiedy przepisy ruchu drogowego byly tworzone (zreszta istnialy juz, zanim pojawila sie tzw. motoryzacja) - roznily sie od obecnych, pozniej 'nie staly w miejscu', obecne zmieniaja sie a za 100 lat moga sie znacznie roznic od obecnych, nawet moze nie byc w ogole PORD ;-)
Nalezy starac sie zachowywac zdrowy rozsadek - ustawodawca nie moze i nie powinien zajmowac sie wozkami dzieciecymi czy wozkami na zakupy i zabawkami (to nie sa zadne pojazdy) to juz jest nadgorliwe, paranoidalne postrzeganie i nadmierna komplikacja rzeczywistosci. Mieszasz ze soba kilka spraw. W PORD jest wyrazne rozroznienie miedzy pieszym i pojazdem - sam napisales w cudzyslowiu "pojazdow" a jedoczesnie myslisz, o nich jako o pojazdach. Przypomne Ci PORD: DZIA£ I [...] Art. 2. Uzyte w ustawie okreslenia oznaczaj±: [...] 18) pieszy - osobê znajduj±c± siê poza pojazdem na drodze i niewykonujaca na niej robot lub czynnosci przewidzianych odrebnymi przepisami; za pieszego uwaza siê rowniez osobe prowadzaca, ciagnaca lub pchajaca rower, motorower, motocykl, wozek dzieciecy, podreczny lub inwalidzki, osobe poruszajaca sie w wozku inwalidzkim, a takze osobe w wieku do 10 lat kierujaca rowerem pod opiek± osoby doroslej; [...] [...] 48) wozek inwalidzki - pojazd konstrukcyjnie przeznaczony do poruszania siê osoby niepe³nosprawnej, napêdzany si³± miê¶ni lub za pomoc± silnika, którego konstrukcja ogranicza predkosc jazdy do predkosci pieszego;
Naturalnie. Zdroworozsadkowo, liczy sie przede wszystkim sposob wykorzystanie urzadzenia i jego ogolna konstrukcja a nie szczegolowa kazdego elementu. Rolki i wrotki roznia sie od lyzew w zasadzie tym, ze sa wykorzystywane do przemieszczania sie na innym podlozu/w innej porze roku. To ze 'cos' ma kolka nie znaczy, ze jest pojazdem w rozumieniu PORD - betoniarka tez je ma i coz z tego? Choc hulajnoga ma dwa kolka w lecie, w zimie moze rowniez miec dwie plozy. Sa jeszcze sanki, narty i wozki/torby na zakupy itp.. BTW czy miales na mysli - och, naturalnie czy 'och, naturalnie'? Bo jesli och, naturalnie, to przeczysz temu. co piszesz wczesniej.
Owszem pojazdy samochodowe - pojazd silnikowe, których konstrukcja umo¿liwia jazdê z prêdko¶ci± przekraczaj±c± 25 km/h, z wylaczeniem ciagnika rolniczego, posiadaja tablice rejestracyjne. A to, ze zabytkowe maj akurat zolte z punktu widzenia zasady rejestracji nie ma znaczenia. Specjalne sa rowniez tablice czasowe i coz z tego? Znasz procedure uzyskania dla swojego pojazdu stausu zabytku motoryzacji? Nie jest to przymus a jedynie decyzja wlasciciela. I wyjasnij jeszcze w prosty sposob o jakich 'kategoriach' myslisz bo wyglada to troche jakbys byl bardzo zagubiony w szczegolach i jednoczesnie nie dostrzegal obrazu calosci... Poczytaj sobie: http://www.starerowery.pl/historia.html -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "A properly shaped leather saddle is an excellent choice for the high-mileage rider who doesn't mind the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-09-06 18:28:09 | |
Autor: artek | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infra struktury - news | |
Robisz uniki. Nie odpowiedziales na moje pytanie. Dobrze wiem czemu sluza badania techniczne pojazdow i ich zwiazek z dowodem rejestracynym oraz tablicami. wiesz, nie chce mi siê brn±æ w tradycyjne preclowe a wyj±tkowo ja³owe roztrz±sanie pierdó³ i dzielenie w³osa na 64 czy wiêcej czê¶ci. jak sam raczy³e¶ zauwa¿yæ, jest w pord zestawienie urz±dzeñ z którymi cz³owiek jest "prowadz±cym pojazd" i urz±dzeñ z którymi cz³owiek jest "pieszym". te pierwsze maj± wyspecyfikowane cechy czy parametry które musz± spe³niaæ, aby w ruchu drogowym zaistnieæ. czê¶æ urz±dzeñ z drugiej puli (jak równie¿ te niewyspecyfikowane) - jak hulajnoga czy dajmy na to wózek inwalidzki (zw³aszcza elektryczny) teoretycznie móg³by byæ "pojazdem" - ale po spe³nieniu pewnych warunków - dostosowaniu do wymogów i warunków jazdy nie tylko po chodniku, ale i na jezdni. nie ka¿dy rower nadaje siê do jazdy po jezdni w regularnym ruchu ulicznym. podobnie nie ka¿da hulajnoga, nie ka¿dy wózek itd. aczkolwiek - co trzeba przyznaæ - mog³yby by, przy odpowiedniej konstrukcji czy wyposa¿eniu. tak jak rower który odpowiednio siê konstruuje i doposa¿a. niemniej jednak z jaki¶ tam powodów, hulajnoga czy co¶ tam innego to nie jest pojazd, zatem nie specyfikuje siê warunków dopuszczaj±cych do poruszania siê po jezdni, zatem nie ma w ogóle o czym mówiæ. szukanie dziury w ca³ym czy jaki¶ podtekstów w prostym potwierdzeniu "och, naturalnie" jest kompletnie niepotrzebne. -- artek |
|
Data: 2009-09-06 18:42:30 | |
Autor: Marcin Hy³a | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infra struktury - news | |
artek wrote:
jak sam raczy³e¶ zauwa¿yæ, jest w pord zestawienie urz±dzeñ z którymi cz³owiek jest "prowadz±cym pojazd" i urz±dzeñ z którymi cz³owiek jest W ustawie PoRD w art. 2 w punkcie 47 jest definicja roweru. Rower _NIE_ jest zdefiniowany przez wymóg posiadania kierownicy, peda³ów, lampki czy hamulców. Rower jest zdefiniowany INACZEJ - jako "pojazd jedno¶ladowy lub wielo¶ladowy poruszany si³± miê¶ni osoby jad±cej tym pojazdem". Wózek inwalidzki poruszany si³± miê¶ni _nie_ jest rowerem bo ma osobn± definicjê. Ale hulajnoga ani wrotki takiej innej definicji w ustawie nie maj±. I zarówno hulajnoga jak i wrotki _spe³niaja_ warunki tej definicji. Tak¿e w kontek¶cie definicji samego pojêcia "pojazd": ¶rodek transportu, maszyna lub urz±dzenie przystosowane do poruszania siê po drodze (purystom zwracam uwagê na definicjê "drogi" w tym samym artykule). Amen. Oczywi¶cie jest te¿ kwestia zdroworozs±dkowego podej¶cia do wrotek czy dziecinnej hulajnogi, ale zdrowy rozs±dek jak wiadomo _nie_ wynika z przepisów, które w tym przypadku akurat s± ca³kiem jednoznaczne. marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl |
|
Data: 2009-09-06 21:33:22 | |
Autor: artek | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infra struktury - news | |
Marcin Hy³a pisze:
artek wrote: zgoda. ale jednocze¶nie s± zdefiniowane wymagania techniczne odno¶nie konstrukcji czy wyposa¿enia pojazdu. zaczynaj±c od zapisu w pord: "Art. 66. 1. Pojazd uczestnicz±cy w ruchu ma byæ tak zbudowany, wyposa¿ony i utrzymany, aby korzystanie z niego: 1. nie zagra¿a³o bezpieczeñstwu osób nim jad±cych lub innych uczestników ruchu, nie narusza³o porz±dku ruchu na drodze i nie nara¿a³o kogokolwiek na szkodê" na tych wszystkich ¶wiate³kach i hamulcach z odpowiednich rozporz±dzeñ skoczywszy. to do¶æ mocno ogranicza funkcjonowanie hulajnogi pod nazw± "rower". nota bene - na rolkach, wrotkach czy deskorolce nie za bardzo jest spe³niony warunek trzymania przynajmniej jednej rêki na kierownicy - co raczej wyklucza je z ruchu pojazdów w sensie pord. a ¿e ponadto zabrania siê jazdy na rowerze bez trzymania nóg (obu nóg - a nie przynajmniej jednej nogi!) na peda³ach lub podnó¿kach - to by znaczy³o, ¿e jazda na hulanodze te¿ siê lekko mija z ustaw±. zatem, o czym w ogóle ta dyskusja? -- artek |
|
Data: 2009-09-06 22:01:46 | |
Autor: Marcin Hy³a | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infra struktury - news | |
artek wrote:
zgoda. ale jednocze¶nie s± zdefiniowane wymagania techniczne odno¶nie konstrukcji czy wyposa¿enia pojazdu. zaczynaj±c od zapisu w pord: Przepraszam, ale to naprawdê nie jest na temat. "Art. 66. 1. Pojazd uczestnicz±cy w ruchu ma byæ tak zbudowany, wyposa¿ony i utrzymany, aby korzystanie z niego: I co to niby wnosi do dyskusji? na tych wszystkich ¶wiate³kach i hamulcach z odpowiednich rozporz±dzeñ skoczywszy. Jak rower nie ma hamulców ani ¶wiate³ek, to dostajesz _mandat_ . Ale rower nie przestaje byæ rowerem (ani w sensie s³ownikowym ani w sensie definicji w ustawie). to do¶æ mocno ogranicza funkcjonowanie hulajnogi pod nazw± "rower". Czy¿by? :-) nota bene - na rolkach, wrotkach czy deskorolce nie za bardzo jest spe³niony warunek trzymania przynajmniej jednej rêki na kierownicy - co raczej wyklucza je z ruchu pojazdów w sensie pord. To jest zupe³nie inna sprawa. Mo¿esz najwy¿ej dostaæ mandat za nietrzymanie r±k na kierownicy (hulajnoga takow± zreszt± ma). a ¿e ponadto zabrania siê jazdy na rowerze bez trzymania nóg (obu nóg - a nie przynajmniej jednej nogi!) na peda³ach lub podnó¿kach - to by znaczy³o, ¿e jazda na hulanodze te¿ siê lekko mija z ustaw±. Rozumiesz znaczenie wyra¿enia "peda³y _lub_ podnó¿ki"? BTW - co to jest podnó¿ek? :-) zatem, o czym w ogóle ta dyskusja? O umiejêtno¶ci czytania ze zrozumieniem? :-) marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl |
|
Data: 2009-09-06 23:16:42 | |
Autor: Coaster | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infra struktury - news | |
Marcin Hy³a wrote:
artek wrote: Chcesz powiedziec, ze w wypadku wrotek nalezy trzymac nogi 'na pojazdach'? Tylko ktora noge na ktorym pojezdzie? ;-) -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "A properly shaped leather saddle is an excellent choice for the high-mileage rider who doesn't mind the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-09-07 07:03:09 | |
Autor: artek | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infra struktury - news | |
Marcin Hy³a pisze:
[ciach] tych typowych dla ciebie docinków nawet nie chce mi siê komentowaæ, szkoda zachodu. nota bene - na rolkach, wrotkach czy deskorolce nie za bardzo jest spe³niony warunek trzymania przynajmniej jednej rêki na kierownicy - co raczej wyklucza je z ruchu pojazdów w sensie pord. taaa. a mandatu za niemanie kierownicy ju¿ nie. za niemanie zapalonych ¶wiate³ dziennych kierowca te¿ mo¿e "tylko dostaæ mandat". ale ¶wiat³a zapaliæ ju¿ musi. je¶li nie mo¿e tego zrobiæ - samochód nie zostanie dopuszczony do ruchu - w skrajnych przypadkach z odebraniem dowodu rejestracyjnego. ale wiesz, bez dowodu rejestracyjnego te¿ mo¿na je¼dziæ. i tez mo¿na za to dostaæ mandat. > (hulajnoga takow± zreszt± ma). no, pacz pan, nie wiedzia³em ... a ¿e ponadto zabrania siê jazdy na rowerze bez trzymania nóg (obu nóg - a nie przynajmniej jednej nogi!) na peda³ach lub podnó¿kach - to by znaczy³o, ¿e jazda na hulanodze te¿ siê lekko mija z ustaw±. to co¶ co jest pod nog±. hulajnoga takowy zreszt± ma. podobnie jak kierownicê. zatem, o czym w ogóle ta dyskusja? to bardzo proszê przeczytaj mi ze zrozumieniem, jak hulajnoga aka rower ma funkcjonowaæ zgodnie z pord na jezdni czy na drodze dla rowerów, skoro nie da siê na niej je¼dziæ bez odrywania nogi od podnó¿ka. to samo dotyczy rolek aka rower i kierownicy. imo to wszystko szukanie dziury w ca³ym. -- artek |
|
Data: 2009-09-07 08:55:56 | |
Autor: Mariusz Kruk | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "artek"
taaa. a mandatu za niemanie kierownicy ju¿ nie. za niemanie zapalonych ¶wiate³ dziennych kierowca te¿ mo¿e "tylko dostaæ mandat". ale ¶wiat³a zapaliæ ju¿ musi. je¶li nie mo¿e tego zrobiæ - samochód nie zostanie dopuszczony do ruchu - w skrajnych przypadkach z odebraniem dowodu rejestracyjnego.nota bene - na rolkach, wrotkach czy deskorolce nie za bardzo jest spe³niony warunek trzymania przynajmniej jednej rêki na kierownicy - co raczej wyklucza je z ruchu pojazdów w sensie pord.To jest zupe³nie inna sprawa. Mo¿esz najwy¿ej dostaæ mandat za nietrzymanie r±k na kierownicy Co to znaczy "nie zostanie dopuszczony do ruchu - w skrajnych przypadkach z odebraniem dowodu rejestracyjnego"? Mylisz parê ró¿nych rzeczy. Homologacjê, przegl±d okresowy i kontrolê drogow±. I ¼ród³a regulacji te¿ mieszasz. -- [-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ] [ Kruk@epsilon.eu.org ] [ http://epsilon.eu.org/ ] [-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ] |
|
Data: 2009-09-07 11:02:22 | |
Autor: artek | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
Mariusz Kruk wrote:
Co to znaczy "nie zostanie dopuszczony do ruchu - to znaczy, ¿e policjant przy kontroli drogowej nie pozwoli jechaæ dalej póki usterka nie zostanie naprawiona ... w skrajnych przypadkach z odebraniem dowodu rejestracyjnego"? .... a w skrajnych przypadkach uniemozliwiaj±c dalsza jazdê, np. odbieraj±c dowód rejestracyjny. doprawdy, upierdliwo¶æ co niektórych w dogrzebywaniu siê nieistotnych pierdó³ jest wyj±tkowo upierdliwa ... Mylisz parê ró¿nych rzeczy. Homologacjê, przegl±d okresowy i kontrolê drogow±. e tam ... nieistotne niuanse. I ¼ród³a regulacji te¿ mieszasz. jw a w gruncie rzeczy efekt ten sam. -- artek |
|
Data: 2009-09-07 12:18:52 | |
Autor: Mariusz Kruk | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "artek"
Co to znaczy "nie zostanie dopuszczony do ruchu -to znaczy, ¿e policjant przy kontroli drogowej nie pozwoli jechaæ dalej póki usterka nie zostanie naprawiona ... Ale zdajesz sobie sprawê z tego, ¿e to nie jest "dopuszczenie do ruchu"? w skrajnych przypadkach z odebraniem dowodu rejestracyjnego"?... a w skrajnych przypadkach uniemozliwiaj±c dalsza jazdê, np. odbieraj±c dowód rejestracyjny. To nie jest ¿aden "skrajny przypadek", tylko standardowa procedura. Tylko co z tego? doprawdy, upierdliwo¶æ co niektórych w dogrzebywaniu siê nieistotnych pierdó³ jest wyj±tkowo upierdliwa ... Je¿eli chcesz dyskutowaæ na jaki¶ temat, dobrze by³oby mieæ jakiekolwiek pojêcie o tym, o czym chcesz rozmawiaæ. Mylisz parê ró¿nych rzeczy. Homologacjê, przegl±d okresowy i kontrolê drogow±.e tam ... nieistotne niuanse. Oczywi¶cie. Jeszcze zaraz powiesz, ¿e zatrzymanie dowodu rejestracyjnego z powodu niesprawno¶ci pojazdu to to samo, co np. zabezpieczenie go jako dowodu w sprawie karnej. I ¼ród³a regulacji te¿ mieszasz.jw a w gruncie rzeczy efekt ten sam. Bzdura. -- \-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- / | Kruk@epsilon.eu.org | | http://epsilon.eu.org/ | /-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- \ |
|
Data: 2009-09-07 13:15:26 | |
Autor: artek | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
Mariusz Kruk wrote:
Co to znaczy "nie zostanie dopuszczony do ruchu -to znaczy, ¿e policjant przy kontroli drogowej nie pozwoli jechaæ jak zwa³ tak zwa³. w skrajnych przypadkach z odebraniem dowodu rejestracyjnego"?... a w skrajnych przypadkach uniemozliwiaj±c dalsza jazdê, np. nic doprawdy, upierdliwo¶æ co niektórych w dogrzebywaniu siê nieistotnych o, fajne ¿e ten temat poruszasz - bo chêtnie siê dowiem o czym w³asciwie jest ta dyskusja. o tym ¿e hulajnoga czy rolki to rower? czy mo¿e o tym, ¿e prawo jest dziurawe i niekonsekwentne? co do tego pierwszego to kompletna bzdura, w tym drugim - rzecz oczywista. znasz definicjê konia? zatem parafrazuj±c - rower jaki jest ka¿dy widzi. ma ko³a, peda³y, kierownicê. no, czasem nie ma kierownicy. có¿, ustawowa definicja nie jest doskona³a - i co z tego? no fakt, skoro zgodnie z zapisami ustawy pord trzeba trzymac przynajmniej jedna rekê na kierownicy a nogi na peda³ach, to mo¿e faktycznie na potrzeby co niektórych t³uków trzeba te dwa elementy na trwa³e wpisac w ustawow± definicjê. bo kto¶ jeszcze zacznie monocyklem po drogach publicznych je¼dziæ, w sposób zastrzezony dla ustawowo zdefinowanych "rowerów" ... i co najwy¿ej mandat dostanie, h³eh³eh³e "za nietrzymanie r±k na kierownicy". nie sprowadzajmy rzeczy do absurdu! -- artek |
|
Data: 2009-09-07 13:30:30 | |
Autor: Mariusz Kruk | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "artek"
o, fajne ¿e ten temat poruszasz - bo chêtnie siê dowiem o czym w³asciwie jest ta dyskusja.doprawdy, upierdliwo¶æ co niektórych w dogrzebywaniu siê nieistotnychJe¿eli chcesz dyskutowaæ na jaki¶ temat, dobrze by³oby mieæ Dyskusja by³a o tym czy da siê podci±gn±æ hulajnogê, czy deskorolkê pod definicjê roweru, czy nie. Dopóki nie zacz±³e¶ wyskakiwaæ ze swoimi ch³opkowo-roztropkowymi komentarzami na tematy, w których siê zupe³nie nie orientujesz. znasz definicjê konia? zatem parafrazuj±c - rower jaki jest ka¿dy widzi. No tak. To jest twój poziom dyskusji. Szkoda, ¿e z tego nic nie wynika. Pa, mi siê znudzi³o. -- \-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- / | Kruk@epsilon.eu.org | | http://epsilon.eu.org/ | /-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- \ |
|
Data: 2009-09-07 11:43:26 | |
Autor: Coaster | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infra struktury - news | |
Mariusz Kruk wrote:
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "artek" Zbyt teoretycznie rozpatrujesz prosty problem. Przeglad nie musi byc okresowy - mozesz dostac nan 'skierowanie', jezeli zachodzi podejrzenie, ze twoj samochod nie spelnia wt. Zwykla rzecz - jedziesz autem z uszkodzonym, dajmy na to lewym reflektorem swiatel mijania/drogowych -> nie mozesz fizycznie zapalic swiatel -> zatrzumje Cie patrol drogowki -> zatrzymuja Ci dowod rejestracyjny -> musisz naprawic uszkodzenie i poddac sie przegladowi, wtedy otrzymasz dowod z powrotem. W praktyce, jak masz na tylnym siedzeniu nowy reflektor na wymiane i powiesz, ze wlasnie jedziesz go wymienic to Cie puszcza ;-) -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "A properly shaped leather saddle is an excellent choice for the high-mileage rider who doesn't mind the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-09-07 15:24:38 | |
Autor: Kosu | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infra struktury - news | |
Marcin Hy³a wrote:
W ustawie PoRD w art. 2 w punkcie 47 jest definicja roweru. Rower _NIE_ jest zdefiniowany przez wymóg posiadania kierownicy, peda³ów, lampki czy hamulców. Rower jest zdefiniowany INACZEJ - jako "pojazd jedno¶ladowy lub wielo¶ladowy poruszany si³± miê¶ni osoby jad±cej tym pojazdem". Wózek inwalidzki poruszany si³± miê¶ni _nie_ jest rowerem bo ma osobn± definicjê. Ale hulajnoga ani wrotki takiej innej definicji w ustawie nie maj±. Co z tego, ¿e ma osobn± definicjê? To jedna rzecz nie mo¿e podlegaæ pod dwie definicje? Chyba matematyki nie lubi³e¶ w liceum :( Mam nadziejê, ¿e prawnicy i sêdziowie lubili. I zarówno hulajnoga jak i wrotki _spe³niaja_ warunki tej definicji. Tak¿e w kontek¶cie definicji samego pojêcia "pojazd": ¶rodek transportu, maszyna lub urz±dzenie przystosowane do poruszania siê po drodze (purystom zwracam uwagê na definicjê "drogi" w tym samym artykule). Amen. Ale czy rower jest pojazdem? Bo ma osobn± definicjê. pozdrawiam, Kosu |
|
Data: 2009-09-07 18:04:24 | |
Autor: Marcin Hy³a | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infra struktury - news | |
Kosu wrote:
I zarówno hulajnoga jak i wrotki _spe³niaja_ warunki tej definicji. Tak¿e w kontek¶cie definicji samego pojêcia "pojazd": ¶rodek transportu, maszyna lub urz±dzenie przystosowane do poruszania siê po drodze (purystom zwracam uwagê na definicjê "drogi" w tym samym artykule). Amen. A czyta³e¶ ustawê i stosowny artyku³ i definicjê roweru w tym artykule, czy tylko sobie tak dyskutujesz dla padier¿anja razgawora? :-P marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl |
|
Data: 2009-09-06 20:02:36 | |
Autor: Coaster | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infra struktury - news | |
artek wrote:
Dziekuje za wydpowiedz. Nawet w rozmowie oko w oko, enigmatyczne 'och, naturalnie' w wykonaniu Marylin Monroe moze miec wydzwiek zupelnie inny niz 'och, naturalnie' w wykonaniu Roberta De Niro ;-) -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "A properly shaped leather saddle is an excellent choice for the high-mileage rider who doesn't mind the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-09-07 08:52:54 | |
Autor: Mariusz Kruk | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Coaster"
Rower historycznie rzecz biorac - powoli, w miare zmieniania sie transportowych potrzeb czlowieka tracil status 'powaznego' pojazdu przechodzac do 'rozrywkowego'. Przykladowo, tablice rowerowe wydawano w Polsce do stycznia 1954 a rejestracji rowerow zaprzestano w Polsce po 64 roku. Obowi±zkowej, dodajmy. Je¿eli mnie starcza pamiêæ nie myli, jeszcze w osiemdziesi±tych latach by³a w przepisach teoretyczna mo¿liwo¶æ rejestracji roweru. -- /\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\ \ Kruk@epsilon.eu.org / / http://epsilon.eu.org/ \ \/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/ |
|
Data: 2009-09-06 14:10:25 | |
Autor: Kosu | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infra struktury - news | |
artek wrote:
nie, bo nie maj± dopuszczenia do poruszania siê po jezdni - hamulców, ¶wiate³ek, dzwonka i ca³ej reszty tych duperelek w które winien wyposa¿ony byæ rower. Takie hulajnogi istniej± :) pozdrawiam, Kosu |
|
Data: 2009-09-06 17:12:34 | |
Autor: Coaster | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infra struktury - news | |
Kosu wrote:
artek wrote: Do sanek i nart (a nawet do swojej osoby) tez mozesz zamocowac pare tych 'duperelek' - czy to uczyni z nich (i ciebie) pojazd w rozumieniu PORD? ;-) -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "A properly shaped leather saddle is an excellent choice for the high-mileage rider who doesn't mind the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-09-07 15:12:06 | |
Autor: fabian | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infra struktury - news | |
Coaster wrote:
Kosu wrote: A jakie warunki musi spe³niaæ przedmiot aby byæ pojazdem? Wg PORDu niewielkie. Hulajnoga czy rolki wg mnie j± spe³niaj±. Tak samo monocykl, deskorolka. W sumie cokolwiek czego mo¿na u¿ywaæ do przemieszczania siê (¶rodek transportu) po drodze. Fabian. |
|
Data: 2009-09-06 14:24:30 | |
Autor: Marcin Hy³a | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infra struktury - news | |
artek wrote:
nie, bo nie maj± dopuszczenia do poruszania siê po jezdni - hamulców, ¶wiate³ek, dzwonka i ca³ej reszty tych duperelek w które winien wyposa¿ony byæ rower. B³±d - mo¿na za to najwy¿ej dostaæ mandat. :-) marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl |
|
Data: 2009-09-05 23:52:47 | |
Autor: Coaster | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrast ruktury - news | |
Kosu wrote:
Marcin Hyła wrote: A czy rower przestal byc pojazdem? Ani na hulajnoga ani na rolki nie sa pojazdem 'w rozumieniu'. Poruszjac sie nimi 'nie przebywasz w pojezdzie'. [...] Po raz kolejny wrzucam wypowiedzi KG: http://bip.kgp.policja.gov.pl/portal/kgp/1104/6664/Zagadnienia_dotyczace_ruchu_drogowego.html#39 i szoste pytanie od gory: http://www.policja.pl/portal/pol/167/4373/ -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "A properly shaped leather saddle is an excellent choice for the high-mileage rider who doesn't mind the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-09-05 23:55:20 | |
Autor: click | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infra struktury - news | |
Coaster pisze:
znacznie lepsze jest nastepne ;) -- c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC Cigarettes and coffee, man, that's a combination ;-) |
|
Data: 2009-09-06 00:44:31 | |
Autor: Coaster | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infra struktury - news | |
click wrote:
Coaster pisze: 18-ste tez jest interesujace ;-) -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "A properly shaped leather saddle is an excellent choice for the high-mileage rider who doesn't mind the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-09-06 14:21:24 | |
Autor: Marcin Hyła | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrast ruktury - news | |
Coaster wrote:
Po raz kolejny wrzucam wypowiedzi KG: Tymi pierdołami można sobie najwyżej de podetrzeć. Obowiązuje art. 2 ustawy PoRD, a nie przemyślenia jakiegoś policjanta. marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl |
|
Data: 2009-09-06 17:16:09 | |
Autor: Coaster | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrast ruktury - news | |
Marcin Hyła wrote:
Coaster wrote: Nikt raczej temu nie przeczy. W czym wiec twoj problem? -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "A properly shaped leather saddle is an excellent choice for the high-mileage rider who doesn't mind the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-09-06 17:17:10 | |
Autor: Marcin Hyła | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrast ruktury - news | |
Coaster wrote:
Po raz kolejny wrzucam wypowiedzi KG:[...] Obowiązuje art. 2 ustawy PoRD [...]. Że piszesz bzdury i cytujesz (policyjne) bzdury. marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl |
|
Data: 2009-09-06 18:53:20 | |
Autor: Coaster | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrast ruktury - news | |
Marcin Hyła wrote:
Coaster wrote: Podaj dokladne cytaty bzdur ;-) -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "A properly shaped leather saddle is an excellent choice for the high-mileage rider who doesn't mind the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-09-06 19:08:49 | |
Autor: Marcin Hyła | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrast ruktury - news | |
Coaster wrote:
Podaj dokladne cytaty bzdur ;-) Wszystko co pisałeś o hulajnodze i wrotkach, że nie są pojazdem i nie są rowerem. W szczególności post z 23:52 wczoraj o "przebywaniu w pojeździe" itp. pierdoły, z linkami do rzewnych bzdur policyjnych. Dlaczego to są bzdury - patrz mój post sprzed chwili (18:42) w odp. Artkowi. marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl |
|
Data: 2009-09-06 22:57:19 | |
Autor: Coaster | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrast ruktury - news | |
Marcin Hyła wrote:
Coaster wrote: O ile hulajnoge mozesz 'wciagnac' przez pozorne podobienstwo do roweru do 'miesniowej' definicji pojazdu, to wrotek juz nie - w tym przypadku to sam czlowiek sie porusza za pomoca swoich miesni w zmodyfikowanym obuwiu (a nie porusza pojazd) no i musialbys uznac, ze porusza sie _dwoma pojazdami_ na raz (zdejmij jeden but i co masz, jeszcze pojazd czy juz nie) oraz przyznac status pojazdu lyzwom i nartom a na oblodzonej jezdni rowniez normalnym butom. Podaj, gdzie PORD mowi, ze mozna poruszac sie dwoma oddzielnymi pojazdami na raz ;-P -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "A properly shaped leather saddle is an excellent choice for the high-mileage rider who doesn't mind the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-09-07 07:24:38 | |
Autor: Krzysztof Rudnik | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
Coaster wrote:
O ile hulajnoge mozesz 'wciagnac' przez pozorne podobienstwo do roweru Jeszcze jest ten śmieszny nakaz trzymania nóg na pedałach lub podnóżkach i co najmniej jednej ręki na kierownicy... Krzysiek Rudnik |
|
Data: 2009-09-07 15:13:43 | |
Autor: fabian | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrast ruktury - news | |
Coaster wrote:
Marcin Hyła wrote: Nie bądź ograniczony. To jest pojazd, który składa się z dwóch rozłącznych elementów. I tyle. Fabian. |
|
Data: 2009-09-07 18:02:21 | |
Autor: Marcin Hyła | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrast ruktury - news | |
Coaster wrote:
O ile hulajnoge mozesz 'wciagnac' przez pozorne podobienstwo do roweru do 'miesniowej' definicji pojazdu, to wrotek juz nie - w tym przypadku to sam czlowiek sie porusza za pomoca swoich miesni w zmodyfikowanym obuwiu (a nie porusza pojazd) no i musialbys uznac, ze porusza sie _dwoma pojazdami_ na raz I co: to jest niby gdzieś zakazane? Definicja pojazdu w PoRD nie wyklucza aby pojazdem było, jak chcesz, obuwie. Definicja roweru to _NIE_ jest definicja wskazująca cechy takie jak: kierownica, dwa koła, napęd przy pomocy pedałów, światełka, dzwonek itp. Definicja roweru jest INNA, znacznie szersza - już ją tu przytaczałem. Wrotki jak najbardziej spełniają wymogi tej definicji. Ba: narty mogą spełniać. Wrotki to się niby poruszają siłą silnika? Czy może jednak właśnie siłą ludzkich mięśni? marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl |
|
Data: 2009-09-08 08:20:17 | |
Autor: Mariusz Kruk | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Marcin Hy³a"
O ile hulajnoge mozesz 'wciagnac' przez pozorne podobienstwo do roweru do 'miesniowej' definicji pojazdu, to wrotek juz nie - w tym przypadku to sam czlowiek sie porusza za pomoca swoich miesni w zmodyfikowanym obuwiu (a nie porusza pojazd) no i musialbys uznac, ze porusza sie _dwoma pojazdami_ na razI co: to jest niby gdzie¶ zakazane? Definicja pojazdu w PoRD nie wyklucza aby pojazdem by³o, jak chcesz, obuwie. Teoretycznie, do pewnego stopnia móg³by¶ mieæ s³uszno¶æ, gdyby nie to, ¿e poza definicjami wystêpuj± te¿ w prawie pojêcia, których siê nie definiuje, a których ewentualn± interpretacjê pozostawia siê w³a¶ciwym organom. Tak jest np. z obecnymi w KC "zasadami wspó³¿ycia spo³ecznego". I tak bêdzie z definicyjnym "¶rodkiem transportu". Nikt zrównowa¿ony psychicznie nie uzna przecie¿, ¿e buty s± ¶rodkiem transportu. A do tego mo¿na by by³o sprowadziæ formaln± definicjê pojazdu z PoRD. -- \.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\ ..\.Kruk@epsilon.eu.org.\.\. \.http://epsilon.eu.org/\.\ ..\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\. |
|
Data: 2009-09-08 08:58:52 | |
Autor: Marcin Hy³a | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infra struktury - news | |
Mariusz Kruk wrote:
I tak bêdzie z definicyjnym "¶rodkiem transportu". Nikt zrównowa¿ony Nie mo¿na by. Nie chodzi o zawart± w ustawie definicja pieszego. Trudno buty uznaæ za "urz±dzenie" - skoro to jest po prostu czê¶æ ubrania. Tymczasem wrotki jak najbardziej s± "urz±dzeniem". S³ownikowo i logicznie. LOL, ale mi siê argument pojawi³: http://pl.wikipedia.org/wiki/Wrotki_%28pojazd%29 :-) Na powa¿nie po angielsku http://en.wikipedia.org/wiki/Roller_skates - definicja stwierdza ¿e jest to "a device". Diwajs to urz±dzenie. O kapeluszu nie da siê powiedzieæ "urz±dzenie" ale o wrotkach jak widaæ owszem :-) marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl |
|
Data: 2009-09-08 09:07:15 | |
Autor: Mariusz Kruk | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Marcin Hy³a"
I tak bêdzie z definicyjnym "¶rodkiem transportu". Nikt zrównowa¿onyNie mo¿na by. Nie chodzi o zawart± w ustawie definicja pieszego. Trudno buty uznaæ za "urz±dzenie" - skoro to jest po prostu czê¶æ ubrania. Ale dlaczego? Widzisz, sam u¿ywasz okre¶lenia "czê¶æ ubrania", które nie jest zdefiniowane w ustawie. -- [-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ] [ Kruk@epsilon.eu.org ] [ http://epsilon.eu.org/ ] [-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ] |
|
Data: 2009-09-08 09:13:40 | |
Autor: Marcin Hy³a | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infra struktury - news | |
Mariusz Kruk wrote:
Nie mo¿na by. Nie chodzi o zawart± w ustawie definicja pieszego. Trudno buty uznaæ za "urz±dzenie" - skoro to jest po prostu czê¶æ ubrania. Przeczytaj sobie definicjê pojazdu w ustawie. A potem popraw kapelusz, bo ci na oczy siê obsun±³ :-P marcin ha PS. Na powa¿nie: obecna definicja roweru (bardzo szeroka) jest jak najbardziej OK. Nie ogranicza _innowacyjno¶ci_ a zarazem skutecznie eliminuje ró¿ne wynalazki typu segway, które rowerem nie s± choæby nie wiem co. -- Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl |
|
Data: 2009-09-08 09:09:36 | |
Autor: Jan Cytawa | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrast cnVrdHVyeSAtIG5ld3M | |
Marcin Hy³a napisa³:
I co: to jest niby gdzie¶ zakazane? Definicja pojazdu w PoRD nie wyklucza aby pojazdem by³o, jak chcesz, obuwie. Wrotki to siê niby poruszaj± si³± silnika? Czy mo¿e jednak w³a¶nie si³± ludzkich miê¶ni? Definicja roweru powinna byc prosta: $. x.y Rower taki jest jaki kazdy widzi. Z tego powodu nikt o zdrowych zmyslach nie pomyli roweu z koniem. I zawsze wyjda jaja, gdy ktos probuje zdefiniowac rzeczy oczywiste. Najgorsze jest to, ze prawnikom w glowie sie nie miesci, ze cos moze byc niezdefiniowane. Jan Cytawa |
|
Data: 2009-09-09 02:04:56 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrast ruktury - news | |
On Sun, 6 Sep 2009, Coaster wrote:
O ile hulajnoge mozesz 'wciagnac' przez pozorne podobienstwo do roweru do 'miesniowej' definicji pojazdu, to wrotek juz nie - w tym przypadku to sam czlowiek sie porusza za pomoca swoich miesni w zmodyfikowanym obuwiu (a nie porusza pojazd) no i musialbys uznac, ze porusza sie _dwoma pojazdami_ na raz (zdejmij jeden but i co masz, jeszcze pojazd czy juz nie) Argument IMO mocno do kitu. We¼ rower, odkrêæ po³ówkê :P (co, sk³adaka nie masz? - to zadowolimy siê jednym ko³em) i co masz? Niedawno widzia³em go¶cia, który czym¶ podobnym jecha³ po mie¶cie (w Gliwicach, fakt, chodnikiem a nie jezdni±). Podaj, gdzie PORD mowi, ze mozna poruszac sie dwoma oddzielnymi pojazdami na raz ;-P Tramwaj "dwuwozowy" (taki z dwu symetrycznie spiêtych wozów motorowych "starszego typu", przystosowanych do sprzêgniêcia sterowania) to jeden pojazd czy dwa? I bardzo proszê o przepis na podparcie odpowiedzi, przy okazji bêdzie odpowied¼ na poprzednie pytanie ;) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2009-09-06 14:31:54 | |
Autor: Kosu | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrast ruktury - news | |
Coaster wrote:
Po raz kolejny wrzucam wypowiedzi KG: Z bezsensownych rzeczy, które chciałbym podkreślić, jest stwierdzenie, że pieszym jest osoba znajdująca się poza pojazdem. Co to znaczy "poza"? Na rowerze jestem poza czy wewnątrz czy na? A jak rowerzysta ciągnie kogoś na rolkach, to ten ktoś jest gdzie i czym? Masakra. Poza tym według tego przepisu odpychając się od ziemi jedną nogą jestem już pieszym, a nie rowerzystą. I może to jest akurat dobry pomysł, ale policjanci w patrolach chyba nie czytali stanowiska KG. i szoste pytanie od gory: http://www.policja.pl/portal/pol/167/4373/ A jeśli wraz z nową ustawą będzie zmiana stanowiska policji? No bo dochodzimy do trudnego momentu. Po ścieżkach mogą się poruszać i rowery i hulajnogi. I spoko. Tyle że docelowo chcemy mieć ścieżki jako dodatkowy pas ruchu przy ulicy, a nie przemalowany chodnik. W poprawionej ustawie nie ma rozróżnienia. Policja zatrzyma na ścieżce wzdłuż dużej arterii albo na śluzie rowerowej chłopaka na deskorolce, a on powie "rowerem jadę". Oni "według nas to nie jest rower". A on "według ustawy to jest rower i możemy się spotkać w sądzie". W sądzie albo hulajnoga zostanie rowerem albo będzie się to toczyło, aż w końcu będzie konieczność zmiany tego zapisu. Podstawowym problemem prawa w Polsce jest nieprecyzyjność i wewnętrzna sprzeczność. Wszyscy mówią, że prawo należy poprawiać i eliminować luki. A ja obawiam się, że właśnie powstaje kolejna. pozdrawiam, Kosu |
|
Data: 2009-09-06 18:38:44 | |
Autor: Coaster | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrast ruktury - news | |
Kosu wrote:
Coaster wrote: Wszedzie dostrzegacie pojazdy, nawet tam, gdzie ich nie ma. Jak jedziesz motocyklem kierujesz pojazdem. Ja ci zgasnie i chcesz go jednak dopchac te pare km do domu, to z niego zsiadasz i jak go prowadzisz, wtedy stajesz sie pieszym pchajacym pojazd. Dlaczego zakladasz, ze 'poza pojazdem' jest przeciwstawne tylko 'w pojezdzie'? Tak samo mozesz byc 'poza pojazdem' bedac wczesniej 'na pojezdzie'. Nie potrafisz sobie przelozyc tego na rower? Jak pedziesz pchal rower, stojac prawa noga na lewym pedale roweru po lewej stronie roweru odpychajac sie lewa noga od ziemi - stajesz sie pieszym nie pozostajesz 'na pojezdzie'. Jako kierujacy rowerem nie masz prawa: [...] Art. 33. 3. Kierującemu rowerem lub motorowerem zabrania się: [...] 2) jazdy bez trzymania co najmniej jednej ręki na kierownicy oraz nóg na pedałach lub podnóżkach; Czego tu wlasciwe mozna nie rozumiec?: Art. 2. Użyte w ustawie określenia oznaczają: [...] 17) uczestnik ruchu - pieszego, kierującego, a także inne osoby przebywające w pojeździe lub na pojeździe znajdującym się na drodze; Art. 2.18) pieszy - osobę znajdującą się poza pojazdem na drodze i niewykonującą na niej robót lub czynności przewidzianych odrębnymi przepisami; za pieszego uważa się również osobę prowadzącą, ciągnącą lub pchającą rower, motorower, motocykl, wózek dziecięcy, podręczny lub inwalidzki, osobę poruszającą się w wózku inwalidzkim, a także osobę w wieku do 10 lat kierującą rowerem pod opieką osoby dorosłej; [...] 20) kierujący - osobę, która kieruje pojazdem lub zespołem pojazdów, a także osobę, która prowadzi kolumnę pieszych, jedzie wierzchem albo pędzi zwierzęta pojedynczo lub w stadzie; 21) kierowca - osobę uprawnioną do kierowania pojazdem silnikowym; A jak rowerzysta ciągnie kogoś na rolkach, to ten ktoś jest gdzie i czym? Wez i przeczytaj dokladnie PORD zamiast sie tak zamartwiac: Art. 60. 2 .Zabrania się kierującemu: 4) ciągnięcia za pojazdem osoby na nartach, sankach, wrotkach lub innym podobnym urządzeniu; Masakra. Wlasnie - jak ktos sie miota na wyrywki to rzeczywiscie masakra. Wszedzie dostrzegacie pojazdy, nawet tam, gdzie ich nie ma. Jak jedziesz motocyklem kierujesz pojazdem. Ja ci zgasnie i chcesz go jednak dopchac te pare km do domu, to z niego zsiadasz i jak go prowadzisz, wtedy stajesz sie pieszym pchajacym pojazd. Dlaczego zakladasz, ze 'poza pojazdem' jest przeciwstawne tylko 'w pojezdzie'? Tak samo mozesz byc 'poza pojazdem' bedac wczesniej 'na pojezdzie'.
Na sciezkach ze wspolnym ruchem pieszo rowerowym moga. Ale po DR piesi nie moga sie poruszac (hulajdusze, rollowcy i wywrotkowcy, sanecznicy i nartniki - nie moga sa pieszymi). Zeby Cie pognebic - sa jeszcze jezdzcy. Jezdziec ma prawo uczestniczyc w ruchu ladowym, a nie przebywa ani w, ani na pojezdzie, nie kieruje pojazdem, ani nie jest pieszym. Tyle że docelowo chcemy mieć ścieżki jako dodatkowy pas ruchu przy ulicy, a nie przemalowany chodnik. W poprawionej ustawie nie ma rozróżnienia. Policja zatrzyma na ścieżce wzdłuż dużej arterii albo na śluzie rowerowej chłopaka na deskorolce, a on powie "rowerem jadę". Oni "według nas to nie jest rower". A on "według ustawy to jest rower i możemy się spotkać w sądzie". W sądzie albo hulajnoga zostanie rowerem albo będzie się to toczyło, aż w końcu będzie konieczność zmiany tego zapisu. No jednak masakra w twoim wykonaniu a nawet seppuku - patrz jeszcze raz co to znaczy byc poza pojazdem i co nim jest a co nie. Stol ma terz cztery nogi jak slon a sloniem nie jest.
Ja bym jednak na Twiom miejscu zaczal od doglebnego poznania aktualnych przepiasow lepszego i lepszego ich zrozumienia. Bedziesz mniej sie miotal. -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "A properly shaped leather saddle is an excellent choice for the high-mileage rider who doesn't mind the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-09-06 21:40:42 | |
Autor: artek | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infra struktury - news | |
Coaster pisze:
Wszedzie dostrzegacie pojazdy, nawet tam, gdzie ich nie ma. Jak jedziesz motocyklem kierujesz pojazdem. Ja ci zgasnie i chcesz go jednak dopchac te pare km do domu, to z niego zsiadasz i jak go prowadzisz, wtedy stajesz sie pieszym pchajacym pojazd. Dlaczego zakladasz, ze 'poza pojazdem' jest przeciwstawne tylko 'w pojezdzie'? Tak samo mozesz byc 'poza pojazdem' bedac wczesniej 'na pojezdzie'. Nie potrafisz sobie przelozyc tego na rower? Jak pedziesz pchal rower, stojac prawa noga na lewym pedale roweru po lewej stronie roweru odpychajac sie lewa noga od ziemi - stajesz sie pieszym nie pozostajesz 'na pojezdzie'. Jako kierujacy rowerem nie masz prawa: Dok³adnie tak. Powy¿szy artyku³ w wystarczaj±cy sposób eliminuje zarówno rolki czy deski jak i hulajnogi. -- artek |
|
Data: 2009-09-06 23:10:17 | |
Autor: Kosu | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infra struktury - news | |
artek wrote:
> Dok³adnie tak. Powy¿szy artyku³ w wystarczaj±cy sposób eliminuje zarówno > rolki czy deski jak i hulajnogi. Nie. Je¶li masz przepis: "rowerem jest pojazd bez lub z lampkami" oraz "zabrania siê jazdy rowerem bez lampek" to nie oznacza, ¿e rowerem jest tylko co¶ co ma lampki. I na ¶cie¿kê mog± wjechaæ rowery i bez i z. Tylko te bez s± u¿ywane w sposób niezgodny z prawem (tak jak np przy przekraczaniu prêdko¶ci). Szkoda, ¿e tego nie widzicie - mo¿e wkuwanie na pamiêæ PORD nie sprzyja analizowaniu tekstu. Problemem jest z³a definicja. Tworzone na ich podstawie przepisy definicji nie zmieniaj±. Na kursie logiki na studiach uczyli mnie wy³apywania takich rzeczy. Oczywi¶cie dla Was to jest pewnie ¶mieszne, ale polecam zainteresowaæ siê prac± adwokatów (s± ksi±¿ki o tym, pamiêtniki itp). W wielu sprawach pracuje siê w³a¶nie na takich g³upotach i choæby mo¿na wygraæ gigantyczne odszkodowanie za poparzenie herbat± w McDonald, bo nie by³o napisu, ¿e jest gor±ca. pozdrawiam, Kosu |
|
Data: 2009-09-06 23:23:43 | |
Autor: Coaster | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infra struktury - news | |
Kosu wrote:
artek wrote: Jak widac slabo Ci idzie ;-) -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "A properly shaped leather saddle is an excellent choice for the high-mileage rider who doesn't mind the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-09-07 06:54:21 | |
Autor: artek | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infra struktury - news | |
Kosu pisze:
Na kursie logiki na studiach uczyli mnie wy³apywania takich rzeczy. szkoda, ¿e nie uczyli czytania ze zrozumieniem. tu cytat z pord z wypowiedzi coastera do której siê odnosi³em: Jako kierujacy rowerem nie masz prawa: [...] Art. 33. 3. Kieruj±cemu rowerem lub motorowerem zabrania siê: [...] 2) jazdy bez trzymania co najmniej jednej rêki na kierownicy oraz nóg na peda³ach lub podnó¿kach; zatem panie logik, wyt³umacz mi logicznie co lampka ma do podnó¿ka ... -- artek |
|
Data: 2009-09-07 15:17:22 | |
Autor: fabian | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infra struktury - news | |
artek wrote:
Kosu pisze: Eh. Ma to, ¿e rower bez peda³ów dalej jest rowerem. Tak samo hulajnoga bez podnó¿ka dalej jest rowerem. Dalej jest pojazdem poruszanym si³± miê¶ni. Fabian. |
|
Data: 2009-09-09 01:42:36 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrast ruktury - news | |
On Sat, 5 Sep 2009, Kosu wrote:
¦luza rowerowa bêdzie fajna, jak na ulicach bêdzie pas dla rowerów, czyli nigdy... E tam. Mi w okolicy "zrobili" ze 3 km ¶mieszki (ju¿ narzeka³em) w tym ze 100 czy 200 m... pasa dla rowerów :P (fakt, zero skrzy¿owañ w okolicy pasa, przy du¿ym skrzy¿owaniu jest ¶mieszka). pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2009-09-05 22:32:22 | |
Autor: Menel | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
Marcin Hy³a <cinek@rowery.org.pl.niespammuj.tu> napisa³(a):
PS. ProszÄ™ nie psioczyć, że droga rowerowa nadal bÄ™dzie obowiÄ…zkowa.To nie wynika z PoRD, tylko z Konwencji WiedeÅ„skiej wraz z Porozumieniem A co je¿eli DDR jest ale nie ma na ni± wjazdu? Czy mam obowi±zek zej¶æ z roweru przej¶æ pieszo do DDR i dopiero jechaæ czy mogê jechaæ ulic± do pierwszego wjazdu? Pozdr -- |
|
Data: 2009-09-09 02:11:09 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Zmiany przepisów a Minis terstwo Infrastruktury - news | |
On Sat, 5 Sep 2009, Menel wrote:
A co je¿eli DDR jest ale nie ma na ni± wjazdu? Czy mam obowi±zek zej¶æ z O ile pamiêtam, parê lat temu by³ (bodaj w Gdañsku) wyrok s±du który tak w³a¶nie stwierdzi³. Sz³o o "kawa³ek brakuj±cej ¶mieszki" czy jako¶ tak - rowerzysta przejecha³ "czym¶" co nie by³o jezdni± ani drog± rowerow± (i odmówi³ zap³acenia mandatu). Nie, AFAIR *nie* chodzi³o o przekroczenie jezdni - ale namiarów nie mam, piszê "z g³owy czyli z niczego". pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2009-09-07 00:17:11 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruk tury - news | |
Marcin Hy³a bredzi/³¿e/gada/be³kocze/zeznaje (niepotrzebne skre¶liæ):
jak byæ mo¿e pamiêtacie (by³y gor±ce dyskusje na preclu) Miasta dla Mnie sprawa co prawda bezpo¶rednio nie dotyczy, ale zapytam, bo sprawa budzi³a spore w±tpliwo¶ci. Otó¿: pada³o wielokrotnie pytanie, czy przewo¿enie dzieci w przyczepce do tego przeznaczonej jest legalne. Odpowiedzi±, z tego co pamiêtam, by³o wieczne 'nie'. Chcia³em zatem zapytaæ, czy ta sprawa siê zmieni? -- Pozdrowienia, | Pró¿no¶ repliki siê spodziewa³ Marek 'marcus075' Karweta | Nie dam ci prztyczka ani klapsa. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Nie powiem nawet pies ciê j***³, Tuwima c(z)ytujê z przyjemno¶ci± | bo to mezalians by³by dla psa. |
|
Data: 2009-09-07 11:06:32 | |
Autor: Coaster | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infra struktury - news | |
Marek 'marcus075' Karweta wrote:
Marcin Hy³a bredzi/³¿e/gada/be³kocze/zeznaje (niepotrzebne skre¶liæ): A podlinkowanego przez MH pdf-a z ustaleniami przeczytac nie laska?! ;-P -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "A properly shaped leather saddle is an excellent choice for the high-mileage rider who doesn't mind the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-09-07 12:46:42 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infra struktury - news | |
Coaster bredzi/³¿e/gada/be³kocze/zeznaje (niepotrzebne skre¶liæ):
Marek 'marcus075' Karweta wrote: Nie laska! Facet! ;-) Powa¿nie(j): moje ³±cze ledwie pozwala na za³adowanie podstawowej wersji Gmaila, a Facebook ³aduje siê 5 minut... -- Pozdrowienia, | Pró¿no¶ repliki siê spodziewa³ Marek 'marcus075' Karweta | Nie dam ci prztyczka ani klapsa. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Nie powiem nawet pies ciê j***³, Tuwima c(z)ytujê z przyjemno¶ci± | bo to mezalians by³by dla psa. |
|
Data: 2009-09-07 15:18:30 | |
Autor: fabian | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infra struktury - news | |
Marek 'marcus075' Karweta wrote:
Marcin Hy³a bredzi/³¿e/gada/be³kocze/zeznaje (niepotrzebne skre¶liæ): Zmieni siê. Bêdzie mo¿na woziæ w przystosowanych do tego przyczepkach. Fabian. |
|
Data: 2009-09-11 08:34:22 | |
Autor: out | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrast ruktury - news | |
Jeszcze mam pytanie, bo chyba z przepisów wogóle nie wynika, żeby można było jechać z dzieckiem w foteliku PO CHODNIKU (bezwarunkowo)? Jak to jest? Tylko jako opieka z jadącym swoim rowerkiem dzieciakiem do lat 10?
|
|
Data: 2009-09-11 12:14:24 | |
Autor: Marek 'Qrczak' Potocki | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrast ruktury - news | |
Dnia Fri, 11 Sep 2009 08:34:22 +0200, out napisa³(a):
Jeszcze mam pytanie, bo chyba z przepisów wogóle nie wynika, ¿eby mo¿na by³o jechaæ z dzieckiem w foteliku PO CHODNIKU (bezwarunkowo)? Jak to jest? Tylko jako opieka z jad±cym swoim rowerkiem dzieciakiem do lat 10? Powiem tak: jak mam w fotelu mojego malucha, a do tego jeszcze, nie daj bo¿e za³adowanego lowridera, ¿adna si³a mnie nie zmusi do jechania chodnikiem. Samochód, nawet je¶li wyprzedza o gazetê (a na widok fotelika jako¶ ³agodniej rowerzystów traktuj±), to przynajmniej nie uskoczy mi pod ko³a, nie wypadnie z ujadaniem zza krzaka, ani nie idzie szpalerem na ca³± szeroko¶æ ulicy maj±c wszystkich g³êboko gdzie¶. S³owem - jazda ciê¿szym i mniej sterownym rowerem skutecznie zniechêca do korzystania z ci±gów pieszo rowerowych, nie mówi±c ju¿ o chodnikach. -- Pozdrawiam z Wroc³awia Marek Potocki Przewodnik sudecki klasy 0 |
|
Data: 2009-09-12 15:01:35 | |
Autor: arturbac | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infra struktury - news | |
Marek 'Qrczak' Potocki pisze:
Dnia Fri, 11 Sep 2009 08:34:22 +0200, out napisa³(a): Dokaldnie to samo uwazam, woze syna do przedszkola, nie ma takiej sily abym meczyl sie na kraweznikach i zmniejszal predkosc ponizej 10km/h. Nie mowiac juz o niebezpieczenstwie iz dzieciak wychylajac sie zawadzi glowa o znak , slup drzewo na chodniku. |
|