Data: 2009-09-05 06:47:25 | |
Autor: Michał Wolff | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
On 5 Wrz, 14:45, Marcin Hyła <ci...@rowery.org.pl.niespammuj.tu>
wrote: marcin ha No dobrze, to niestety jest nie do obejścia. Ale ciekaw jestem jak wygląda kwestia owego oznakowania. Gdzie musi stać znak drogi rowerowej, żebym był zobowiązany do jazdy taką drogą? Załóżmy, że jadę jezdnią, nagle zaczyna się ścieżka 5m od prawej strony jezdni. Na samej jezdni nie mam znaku informującego mnie, że taka ścieżka się zaczyna, stoi te 5m z prawej (albo zauważam dopiero dalej znaki poziome); czy dalej jestem zobowiązany wjeżdżać na ścieżkę, o której informacja nie pojawia się przy samej jezdni? Czy nie dałoby się obejść tego zakazu np. wprowadzając właśnie obowiązek takiego znakowania? można wyznaczyć kombinacją Niby można, wyjaśniałeś mi to już tutaj - ale tutaj to już raczej bazujemy na dobrej woli znakujących, a pewnie mało który w ogóle wie o takiej możliwości. Czy są jakieś regulacje w tej mierze opisujące kiedy stawiać znak ścieżki rowerowej, a kiedy zakaz ruchu z wyłączeniem rowerów, czy to czyste "widzimisię" stawiających znaki? Bo jeśli to drugie, to ja bardzo marnie widzę szansę na wprowadzenie tego na masową skalę. -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-09-05 15:58:04 | |
Autor: MadMan | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
Dnia Sat, 5 Sep 2009 06:47:25 -0700 (PDT), Michał Wolff napisał(a):
Załóżmy, że jadę IMO nie jesteś, bo znaki nie wskazują na to, że gdziekolwiek jest droga dla rowerów, "na pamięć" zaś nie można jeździć. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2009-09-05 07:07:09 | |
Autor: Michał Wolff | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
On 5 Wrz, 15:58, MadMan <madma...@nie-spamo-wac.wp.pl> wrote:
IMO nie jesteś, bo znaki nie wskazują na to, że gdziekolwiek jest droga No właśnie to mnie ciekawi, czy mam obowiązek patrzenia się te 5m w bok, bo oznaczeń informujących, że ścieżka zaczyna się gdzieś z boku - to ja na samej jezdni w Polsce chyba nigdy nie widziałem -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-09-05 16:28:15 | |
Autor: MadMan | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
Dnia Sat, 5 Sep 2009 07:07:09 -0700 (PDT), Michał Wolff napisał(a):
IMO nie jesteś, bo znaki nie wskazują na to, że gdziekolwiek jest droga Nie masz. Zresztą Mocniak by się musiał wypowiedzieć, on ma sprawę w sądzie dotyczącą czegoś podobnego. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2009-09-05 07:48:45 | |
Autor: Michał Wolff | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
On 5 Wrz, 16:28, MadMan <madma...@nie-spamo-wac.wp.pl> wrote:
Nie masz. Zresztą Mocniak by się musiał wypowiedzieć, on ma sprawę w Mocniak to właśnie taką sprawę przegrał (w I instancji) i miał trochę innego typu. Jechał w jednym kierunku, a ścieżkę miał po lewej stronie jezdni (i to chyba jeszcze dwujezdniowej). Dlatego wcale nie jestem pewny, czy takie wytłumaczenie jak tu prezentujesz jest prawdziwe, choć na zdrowy rozum też mi się wydaje że tak być powinno. Ale skoro uznano za wykroczenie jazdę po jezdni gdy ścieżka była po lewej (i rzeczywiście niełatwo byłoby ja zauważyć), to czy tym bardziej by tego nie zrobiono gdy byłaby po prawej? -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-09-09 01:13:45 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
On Sat, 5 Sep 2009, MadMan wrote:
Dnia Sat, 5 Sep 2009 06:47:25 -0700 (PDT), Michał Wolff napisał(a): Tyle, że przynajmniej I instancja sądu raczyła była uznać, iż sama "wiedza" o istnieniu śmieszki stanowi zobowiązanie. Literalne zaś brzmienie art.33 stanowi powód do zjeżenia włosów na głowie: jak wiesz że *gdzieś* jest ścieżka, to masz nią jechać. Nie ma *w ogóle* powiązania między położeniem śmieszki a położeniem drogi po której jedziesz, może być w poprzek, może byc w innym mieście... :> (nie no, przesadzam, bo oprócz wykładni "literalnej" - znaczy językowej - dopuszcza się jeszcze system i cel, ale IMVHO prawo nie powinno tak być pisane). pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2009-09-05 16:16:26 | |
Autor: Wojtek Paszkowski | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
"Michał Wolff" <m-wolff@wp.pl> wrote in message news:bfa54669-83a3-4f6e-9f4a-52ea87e8fe33l9g2000yqi.googlegroups.com... On 5 Wrz, 14:45, Marcin Hyła <ci...@rowery.org.pl.niespammuj.tu> wrote: Ale ciekaw jestem jak przecież właściwe ministerstwo już dawno przewidziało Twój problem i zaleciło w stosownym rozporządzeniu stawianie znaków B-9 wszędzie tam, gdzie w okolicy zrobiono "infrastrukturę" rowerową (nawet jeśli ta infrastruktura polega na postawieniu znaku C-13/16 na wąskiej, krętej ścieżce pieszej przez las - vide parę przykładów z województwa szuwarowo-bagiennego). Twój problem wtedy znika - sam masz se tej ścieżki poszukać, nie musisz już mieć dylematów, czy aby możesz skorzystać z jezdni, czy już nie. pozdr |
|
Data: 2009-09-05 07:25:57 | |
Autor: Michał Wolff | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
On 5 Wrz, 16:16, "Wojtek Paszkowski" <wo...@pocztanawirtualnej.pl>
wrote: przecież właściwe ministerstwo już dawno przewidziało Twój problem i Jest takie zarządzenie? Czyli jak w świetle tego mamy liczyć na stawianie na masową skalę zakazu ruchu z wyłączeniem rowerów (pomijając już absurdalność takiego rozwiązania - czyli oznaczania faktycznych ścieżek rowerowych jako drogi dla samochodów)? Do tego jeszcze inna sprawa - trzeba zauważyć, że ścieżka oznaczona takim znakiem (zakaz ruchu z wyłączeniem rowerów) - w myśl prawa nie jest ścieżką, więc rowerzysta nią jadący traci wszystkie przywileje, jakie mu daje jazda ścieżką i jakie te zmiany prezentowane tu przez Marcina jeszcze zwiększają (pierwszeństwo na skrzyżowaniach itd.). W przypadku takiego oznaczenia - taka droga jest normalną drogą i rowerzysta nie ma na niej żadnej uprzywilejowanej pozycji. -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-09-05 16:44:02 | |
Autor: Wojtek Paszkowski | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
"Michał Wolff" <m-wolff@wp.pl> wrote in message news:01a22ade-2b88-4146-9e3a-bab1730281f1o41g2000yqb.googlegroups.com... Jest takie zarządzenie? no jest, "Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 3 lipca 2003 r. w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach" się nazywa... "Znak C-13 "droga dla rowerów (...) umieszcza się bezpośrednio przy wjeździe na drogę dla rowerów. [czyli, zg. z polską praktyką, gdzieś na chodniku z dala od jezdni ;)] W przypadku gdy droga dla rowerów znajduje się z jednej strony jezdni ogólnodostępnej i znak C-13 nie jest widoczny z jezdni, należy przy niej umieścić znak B-9" "znak B-9 stosuje się na drogach, w obrębie których lub w pobliżu których wyznaczono drogę dla rowerów, a znak nakazujący korzystanie z tej drogi może nie być dobrze widoczny dla kierujących rowerami" No i jeszcze jeden fajny kwiatek z tego samego rozporządzenia, tłumaczący wiele pokracznych rozwiązań: "Znak C-13a stosuje się przed miejscami, gdzie ciąg rowerowy kierowany jest na drugą stronę drogi, a warunki loklane nie pozwalają na bezpieczne wyznaczenie przejazdu rowerzystów. W takim miejscu rowery powinny być przeprowadzane po przejściu dla pieszych" Czyli jak w świetle tego mamy liczyć na ja bym liczył bardziej na C-16+T-22, zwłaszcza tam, gdzie "chodniki rowerowe" rażąco nie spełniają wymogów np. dot. minimalnej szerokości czy skrajni. Tyle że znając mentalność antycyklistyczną, w wielu przypadkach byłoby to pewnikiem połączone z postawieniem B-9 na jezdni, i będzie jeszcze gorzej ;) pozdr Do tego jeszcze inna sprawa - trzeba zauważyć, że ścieżka oznaczona no nie, na skrzyżowaniach jednak będzie sytuacja jaśniejsza (tzn. ogólne zasady) pozdr |
|
Data: 2009-09-11 02:10:15 | |
Autor: Michał Wolff | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
On 5 Wrz, 16:44, "Wojtek Paszkowski" <wo...@pocztanawirtualnej.pl>
wrote: "znak B-9 stosuje się na drogach, w obrębie których lub w pobliżu których Pojeździłem w tym tygodniu sporo po Mazurach - i widzę, że te wytyczne bynajmniej nie są martwe. Wszędzie, gdzie wybudowano choćby kawałek ścieżki (nawet w małych miasteczkach jak np. Gołdap) - automatycznie stawiają na jezdni zakaz dla rowerów. Tak więc liczenie na dobrą wolę znakujących i stawianie zakazu ruchu z wyłączeniem rowerów - nie ma co liczyć, to tylko życzeniowe myślenie; proces wywalania rowerzystów z jezdni na gówniane ścieżki trwa w najlepsze, a te zmiany w prawie nic tu nie polepszą. -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-09-11 13:27:08 | |
Autor: Wojtek Paszkowski | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
"Michał Wolff" <m-wolff@wp.pl> wrote in message news:5a6d5fb2-cb1c-4815-ab42-6aa8a61314a0a7g2000yqo.googlegroups.com... On 5 Wrz, 16:44, "Wojtek Paszkowski" <wo...@pocztanawirtualnej.pl> wrote: "znak B-9 stosuje się na drogach, w obrębie których lub w pobliżu których Pojeździłem w tym tygodniu sporo po Mazurach - i widzę, że te wytyczne oj, święta prawda ;) http://picasaweb.google.com/wpaszk/PseudoInfraRowerowa#5266367754257365522 Ten Gołdap chyba nawet na łamy rowery.org.pl trafił. A sam Olsztyn, szuwarowo-bagienna stolica, to chyba ewenement na skalę Polski - z/do miasta jest chyba na każdej drodze wylotowej zakaz jazdy rowerem ;) Pół biedy (dla nieszosowców), jak obok jest jakaś ścieżka rowerowa, ale np. na DK57 na wlocie do Olsztyna czy na DK58 przed Jedwabnem za "ciąg pieszo-rowerowy" robią leśne ścieżki (nawet nie drogi gospodarcze) o wybitnie nierowerowym standardzie i profilu. Na szczęście nie wszędzie jeszcze "dogadzanie rowerzystom" dotarło, poza głównymi drogami i miastami Warmia i Mazury to rowerowy raj, a i kolej gdzieniegdzie dochodzi, więc w zasadzie całe są dostępne nawet na weekendowe wypady. tak więc liczenie na dobrą wolę znakujących i stawianie zakazu ruchu z nnno bo to chyba głównie o pozbycie się pedalarzy z jezdni chodzi. No, przy okazji jeszcze chodnik można w końcu ułożyć za cudze pieniądze. Niedługo trzeba będzie omijać okolice pięknego miasta Torunia ;) http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090417/TORUN01/587891080 "Budowa bezpiecznych dróg rowerowych ma rozpocząć się w przyszłym roku. Na całą inwestycję starostwo ma otrzymać w ramach inwestycji kluczowych dla naszego województwa z Regionalnego Programu Operacyjnego sumę 3,66 mln euro. Resztę będzie musiało dołożyć starostwo, gminy przez które przebiegać będą trasy oraz zarządcy dróg, z których znikną rowerzyści."(...) "- Cały czas negocjujemy z zarządcami dróg, aby w części finansowali budowę dróg rowerowych, bo cześć szlaków przebiega przy drogach krajowych i wojewódzkich, a dzięki naszej inwestycji, będzie na nich bezpieczniej, bo rowerzyści będą mieli własne trasy - tłumaczy Mirosław Graczyk" i tylko gmina Zławieś Wielka się postawiła i do ścieżek się nie dołoży, aż chyba z sympatii kiedyś tę gminę odwiedzę ;) pozdr |
|
Data: 2009-09-11 05:06:45 | |
Autor: Michał Wolff | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
On 11 Wrz, 13:27, "Wojtek Paszkowski" <wo...@nawirtualnej.polsce>
wrote: Na szczęście nie wszędzie To się pojawia raczej w większych miasteczkach regionu (np. też w Kętrzynie widziałem kuriozalną ścieżkę przy samym rondzie, zaraz za nim się kończyła - ale zakazik oczywiście stał), w małych takimi "wypasami" jak ścieżki nikt się nie przejmuje. Dla rowerzysty lepiej by było, gdyby sprawę zostawiono jak jest, niż wstawiano takie kwiatki jak w większych miastach. Sama Warmia i Mazury - rzeczywiście bardzo przyjemne na rower, choć na bardziej szosowy sprzęt boczne drogi nie są dobre, chyba najgorsze asfalty w całym kraju tam mają. Ale coś za coś - braki w stanie infrastruktury wyrównują piękne widoki, też dobra baza noclegowa dla preferujących kempingi, dużo zabytków itd. -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-09-11 22:22:52 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
On Fri, 11 Sep 2009, Michał Wolff wrote:
Dla rowerzysty lepiej Oj tak... pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2009-09-11 15:41:58 | |
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infra struktury - news | |
Dnia 11.09.2009 11:10 użytkownik Michał Wolff napisał :
On 5 Wrz, 16:44, "Wojtek Paszkowski" <wo...@pocztanawirtualnej.pl> W Krakowie też się zdarza: http://miki.menek.one.pl/rm/ -- http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846 |
|
Data: 2009-09-05 17:14:30 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
Zmiany przepisĂłw a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
On 2009-09-05, MichaĹ Wolff wrote:
Co przez to rozumiesz? PrzecieĹź rowerzysta na DDR nie ma Ĺźadnej uprzywilejowanej pozycji, a pierwszeĹstwo na skrzyĹźowaniach (czyli aktualnie przejazdach rowerowych) jest aktualnie conajmniej mÄtne. W przypadku zwykĹych jezdni nie ma juĹź niejasnoĹci. -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2009-09-05 10:30:47 | |
Autor: Michał Wolff | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
On 5 Wrz, 19:14, Jan Srzednicki <w_at_wrzask_dot...@nowhere.invalid>
wrote: Co przez to rozumiesz? Przecież rowerzysta na DDR nie ma żadnej Chodzi mi o sytuację, gdy ścieżka przecina drogę przejazdem rowerowym. Możliwe jest puszczenie samego przejazdu rowerowego jeśli na jego początku i końcu nie ma ścieżki? -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-09-05 17:34:23 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
Zmiany przepisĂłw a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
On 2009-09-05, MichaĹ Wolff wrote:
On 5 Wrz, 19:14, Jan Srzednicki <w_at_wrzask_dot...@nowhere.invalid> Chyba nie - ale w takiej sytuacji aktualnie kwestia pierwszeĹstwa jest wybitnie mÄtna. Rowerzysta nie moĹźe wjeĹźdĹźaÄ pod nadjeĹźdĹźajÄ cy pojazd, kierowca ma ustÄ piÄ pierwszeĹstwa rowerzyĹcie na przejeĹşdzie - i o co kurna biega? Dodatkowo, na zwykĹym skrzyĹźowaniu bezwzglÄdne pierwszeĹstwo majÄ pojazdy znajdujÄ ce siÄ juĹź na nim. -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2009-09-05 10:41:26 | |
Autor: Michał Wolff | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
On 5 Wrz, 19:34, Jan Srzednicki <w_at_wrzask_dot...@nowhere.invalid>
wrote: Chyba nie - ale w takiej sytuacji aktualnie kwestia pierwszeństwa jest No, ale właśnie te propozycje zmian, które przedstawił tu Marcin Hyła to zmieniają. No tylko jeśli byśmy mieli obchodzić przymus jazdy ścieżkami nie oznaczając ścieżek jako ścieżki - to byśmy z tego nie skorzystali. Tak czy siak - kwadratura koła :)) -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-09-06 14:31:46 | |
Autor: Marcin HyĹa | |
Zmiany przepisĂłw a Ministerstwo Infrast ruktury - news | |
Jan Srzednicki wrote:
Chyba nie - ale w takiej sytuacji aktualnie kwestia pierwszeĹstwa jest To jest "zasada podwĂłjnego blokowania" wymyĹlona mec. Macieja WroĹskiego, wieloletniego dyrektora czy peĹniÄ cego obowiÄ zki dyrektora waĹźnego departamentu ministerstwa wĹaĹciwego do spraw transportu ktĂłry wymyĹliĹ i wprowadziĹ do przepisĂłw wszystkie problemy, ktĂłre obecnie rozwiÄ zujemy. OczywiĹcie jest to totalna egzotyka, nigdzie na Ĺwiecie takie rzewne bzdury nie wystÄpujÄ . Bo prawo w Polsce tworzÄ wioskowi filozofowie. marcin ha -- Miasta dla rowerĂłw http://www.rowery.org.pl |
|
Data: 2009-09-07 04:24:28 | |
Autor: Rowerex | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - przejazd rowerowy | |
On 5 Wrz, 19:34, Jan Srzednicki
Chyba nie - ale w takiej sytuacji aktualnie kwestia pierwszeństwa jest A mnie coś jeszcze zastanowiło. Otóż, art. 27. stwierdza: "1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejazdu dla rowerzystów, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerowi znajdującemu się _na_przejeździe_" Kluczowe jest to "_na_" - to by znaczyło, że pierwszeństwo ma się tylko _na_przejeździe_, gdy zdąży się wjechać _na_przejazd_ przed pojazdem przecinającym go. Innymi słowy, kierowca nie ma obowiązku patrzeć co się dzieje na ścieżce rowerowej przecinającej drogę (czy ktoś się do niego zbliża), a rowerzysta traci pierwszeństwo będąc choćby centymetr od przejazdu. IMHO, zapis o zakazie wjeżdżania rowerem na przejazd przed nadjeżdżający pojazd ma więc wbrew pozorom sens, bo winę zwala jednoznacznie na rowerzystę i zmusza posrednio jedną ze stron (czyli rowerzystę) do obserwacji drugiej strony (ma obserwować drogę by nie wjechać tuż pod kola samochodu). Po zniesieniu tego zapisu dojdzie do paradoksu - jeśli rowerzysta uderzy w bok samochodu, to nie będzie winnego, ponieważ rowerzysta miał pierwszeństwo (nie będzie przepisu nakazującego mu obserwację drogi przecinającej, bo zostanie zniesiony), a kierujący pojazdem znalazł się _na_przejeździe_ w momencie gdy było puste, a przepisu nakazującego mu obserwację przecinanej drogi rowerowej z przejazdem, tyż nima.... Może tu powinien być zapis o pierwszeństwie dla rowerzystów będących _na_drodze_rowerowej_, której częścią jest przejazd, a nie o pierwszeństwie rowerzysty "_na_przejeździe_"? No ale ja się tam nie znam. Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2009-09-07 14:03:23 | |
Autor: Wojtek Paszkowski | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - prz ejazd rowerowy | |
"Rowerex" <rowerex@op.pl> wrote in message news:2f0d9429-879b-4ac2-b28c-060ea50a6231m38g2000yqd.googlegroups.com... On 5 Wrz, 19:34, Jan Srzednicki Może tu powinien być zapis o pierwszeństwie dla rowerzystów będących nno z linkowanego pdf-a wynika, że taka zmiana (tzn zapis sugerujący, że przejazd rowerowy jest częścią drogi rowerowej, a nie jezdni) była proponowana, ale nie spotkała się ze zgodą i nie znajdzie się w poprawkach do ustawy pozdr |
|
Data: 2009-09-07 09:40:32 | |
Autor: Rowerex | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - przejazd rowerowy | |
On 7 Wrz, 17:10, Marcin Hyła <ci...@rowery.org.pl.niespammuj.tu>
wrote: Uzgodniony zapis art. 27 całkowicie eliminuje problem, bo w ogóle nie ma To jakich sytuacji ma dotyczyć pkt.1 tego samego artykułu? Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2009-09-07 19:38:32 | |
Autor: Marcin Hyła | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infra struktury - przejazd rowerowy | |
Rowerex wrote:
To jakich sytuacji ma dotyczyć pkt.1 tego samego artykułu? Fakt, w zasadzie jest do wywalenia - ale zostawiamy na wszelki wypadek, gdyby ktoś pomyślał, że jednak _wolno_ wjechać w rowerzystę znajdującego się na przejeździe rowerowym i go stuknąć. :-) marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl |
|
Data: 2009-09-07 11:05:25 | |
Autor: Rowerex | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - przejazd rowerowy | |
On 7 Wrz, 18:38, Marcin Hyła <ci...@rowery.org.pl.niespammuj.tu>
wrote: Rowerex wrote: Nie rozumiem jeszcze paru rzeczy, np:. który przepis ma zastosowanie, gdy kierujący pojazdem nie skręca w drogę poprzeczną tylko jedzie na wprost przez skrzyżowanie (np. z jednej podporządkowanej wjeżdża na wprost w drugą, nie skręcając w poprzeczną) i przecina przy tym przejazd rowerowy biegnący wzdłuż drogi poprzecznej (obojętnie czy przed czy za skrzyżowaniem)? Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2009-09-07 20:12:01 | |
Autor: Marcin Hyła | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infra struktury - przejazd rowerowy | |
Rowerex wrote:
Nie rozumiem jeszcze paru rzeczy, np:. który przepis ma zastosowanie, Zasada prawej ręki a jeśli są - to znaki lub sygnały drogowe. marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl |
|
Data: 2009-09-07 12:35:33 | |
Autor: Rowerex | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - przejazd rowerowy | |
On 7 Wrz, 19:12, Marcin Hyła <ci...@rowery.org.pl.niespammuj.tu>
wrote: Rowerex wrote: Tej oberwanej przez samochód? ;-) Zaraz, zaraz, czy to by znaczyło, że droga/ścieżka rowerowa z przejazdem rowerowym przecinające w poprzek typową "drogę dla samochodów" tworzą razem z tą drogą skrzyżowanie równoprawnych dróg, na których bez dodatkowych znaków podporządkowania obowiązuje zasada "pierwszeństwa z prawej"? IMHO, ręka, noga, mózg na masce, rower pod kołami... Np. takie skrzyżowanie: droga "główna" z jezdnią, chodnikiem i ścieżką rowerową, którą przecina w poprzek droga podporządkowana. Samochód jedzie po podporządkowanej, zbliża się do skrzyżowania, ma przed sobą chodnik i przejazd rowerowy. Kierowca nigdzie nie skręca, tylko przejeżdża skrzyżowanie na wprost, przecinając jedynie drogę główną. Z lewej i z prawej nadjeżdżają rowerzyści - prawdopodobnie kierowca zwalniając zdąży wjechać na przejazd zanim na jego skraj dotrą rowerzyści, przez co skutecznie ich przyblokuje, więc będą musieli zwolnić lub stanąć... i co? No i pierwszeństwo ma samochód, bo jest większy i dotarł na przejazd pierwszy, a że nie skręca, to nie obowiązuje go pkt.2 art 27, czyli teoretycznie podpada pod pkt. 1, ale ten nakazuje mu oddać pierwszeństwo tylko gry rowerzyści są _na_przejeździe_, a nie gdy się do niego zbliżają i mogą walnąć samochód w bok, ponadto co zakazuje kierowcy chwilowego przyblokowania rowerzystów...? Jest jeszcze znak podporządkowania, powinien pewnie stać przed przejazdem rowerowym, chociaż nie musi. Ponadto za przejazdem może być rozwidlenie, jakieś wysepki, wiec samochód może/musi stanąć za przejazdem, bo stając przed nim nie zobaczy drogi głównej - a przez sam przejazd rowerowy przetoczy się wolno, blokując rowerzystom drogę (takie miejsce mijam codziennie - rowerzyści karnie stoją by przepuścić przetaczające się wolno przez przejazd samochody). Naprawdę nie bardzo rozumiem... Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2009-09-07 21:50:42 | |
Autor: Marcin Hyła | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infra struktury - przejazd rowerowy | |
Rowerex wrote:
Naprawdę nie bardzo rozumiem... Zaiste. Wszyscy (w sensie: cały świat) sobie doskonale dają z tym radę. Ba: Samoa zmienia nawet dzisiaj ruch z prawostronnego na lewostronny (!) a tylko w kraju nad Wisłą pojawiają się problemy ze sprawami naprawdę _najprostszymi_ . Tak, przejazd rowerowy jest i powinien być _równoprawnym_ skrzyżowaniem. marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl |
|
Data: 2009-09-07 13:03:09 | |
Autor: Rowerex | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - przejazd rowerowy | |
On 7 Wrz, 20:50, Marcin Hyła <ci...@rowery.org.pl.niespammuj.tu>
wrote: Tak, przejazd rowerowy jest i powinien być _równoprawnym_ skrzyżowaniem. Dobra - tylko który lub które artykuły PoRD o mówią o równouprawnieniu - proszę o konkretne numery. Ponadto, jeśli jest równoprawny, to znów się przyczepię do pkt.1 art. 27 - on mówi o czymś "prawie równoprawnym" - czyli kto pierwszy wpadnie na przejazd ten ma pierwszeństwo - gdzie tu równoprawność?. Sam stwierdziłeś, że ów punkt jest niepotrzebny. Wg mnie martwe przepisy są równie szkodliwe, co bzdurne przepisy. [czarnowidztwo] Jeśli przy uchwalaniu zmian ktoś zwróci uwagę na ów niepotrzebny punkt. 1 art.27, to zostanie on skreślony, wraz z paroma innymi propozycjami, albo ktoś wprowadzi własną propozycję zmian, wprowadzającą jeszcze większy bajzel...[/czarnowidztwo] Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2009-09-07 22:10:02 | |
Autor: Marcin Hyła | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infra struktury - przejazd rowerowy | |
Rowerex wrote:
Dobra - tylko który lub które artykuły PoRD o mówią o równouprawnieniu Napisałem - _powinien_ . Mam tłumaczyć, czym się różni modalność od faktografii? :-) Ponadto, jeśli jest równoprawny, to znów się przyczepię do pkt.1 art. Będzie art. 27 ust. 2 - w sytuacji kiedy rower jedzie na wprost, a inny pojazd skręca. W każdym innym przypadku stosują się zasady ogólne - obowiązujący art. 25. Gdybyś uważał przejazd rowerowy za coś innego niż skrzyżwowanie, to polecam obowiązujący ustęp 3 tego artykułu. marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl |
|
Data: 2009-09-07 14:09:24 | |
Autor: Rowerex | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - przejazd rowerowy | |
On 7 Wrz, 21:10, Marcin Hyła <ci...@rowery.org.pl.niespammuj.tu>
wrote: Rowerex wrote: Ten? "Art. 25. 1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do skrzyżowania, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej strony, a jeżeli skręca w lewo - także jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skręcającemu w prawo. 2. (...) 3. Przepisy ust. 1 i 2 stosuje się również w razie przecinania się kierunków ruchu poza skrzyżowaniem." Czyli przecinanie się kierunków poza skrzyżowaniem jest skrzyżowaniem? ;o) Wracając do dyskusji - wspomniałeś że drogowcy będą sobie musieli przypomnieć o znakach drogowych - podejrzewam, że to niestety warunek graniczący z cudem. Z cudem graniczyć również będzie pierwszeństwo dla rowerzysty nadjeżdżającego z prawej strony "rownoprawnej drogi rowerowej" - nie wiem czy znajdzie się w Polsce taki kierowca samochodu, który rzeczywiście ustąpi pierwszeństwa. Podobnie jak nie znajdzie się zdrowy na umyśle rowerzysta usiłujący z takiego pierwszeństwa skorzystać... Gdyby wszyscy ludzie byli tacy sami, to cały świat przyjąłby jeden system prawny. Problem w tym, że każdy naród ma swoje własne wady i przyzwyczajenia i to do nich trzeba dostosować prawo - dostosować w znaczeniu "wymóc przestrzeganie w sprytny sposób". Stawianie warunku, że drogowcy muszą postawić znaki, a szary obywatel na podstawie licznych niedomówień w kilku artykułach PoRD ma potrafić wysnuć logiczne wnioski jest wg mnie drogą do nikąd. Padło w tej dyskusji kilka pytań na które "jasne odpowiedzi" można uzyskać wyłącznie na podstawie "oczywistych niedomówień"... Wiem, czepiam się :o) Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2009-09-07 23:13:35 | |
Autor: Marcin Hyła | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infra struktury - przejazd rowerowy | |
Rowerex wrote:
Gdyby wszyscy ludzie byli tacy sami, to cały świat przyjąłby jeden I dlatego jesteśmy _jedyni_ na świecie? Naród wybrany jest jeden - i to nie są Słowianie. marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl |
|
Data: 2009-09-07 14:21:59 | |
Autor: Rowerex | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - przejazd rowerowy | |
On 7 Wrz, 22:13, Marcin Hyła <ci...@rowery.org.pl.niespammuj.tu>
wrote: Rowerex wrote: Sugerujesz 10-przykazań zamiast PoRD? W poprzedniej kadencji sejmu mogło by przejść ;-)) Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2009-09-07 13:08:22 | |
Autor: Rowerex | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - przejazd rowerowy | |
On 7 Wrz, 20:50, Marcin Hyła <ci...@rowery.org.pl.niespammuj.tu>
wrote: Ba: Jestem ciekaw, czy w praktyce obowiązuje tam jakikolwiek system ruchu ;-) Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2009-09-09 01:38:55 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - przejazd rowerowy | |
On Mon, 7 Sep 2009, Rowerex wrote:
On 7 Wrz, 19:12, Marcin Hyła <ci...@rowery.org.pl.niespammuj.tu> Bez przesady :] Np. takie skrzyżowanie: droga "główna" z jezdnią, chodnikiem i ścieżką[...] ponadto co zakazuje Przepisy przewidują dwa rodzaje zatrzymania: wynikającego z warunków ruchu i nie wynikającego z tych warunków. Wyraźnie wskazuje na to istnienie i brzmienie np. art.47a PoRD. Widzisz gdzieś, aby w art.49.2 było zezwolenie na zatrzymanie się na przejeździe "w wyniku warunków ruchu"? Równie dobrze "wolno" zatrzymywać się np. na przejeździe kolejowym, przepis nie ustanawia różnicy. Jest jeszcze znak podporządkowania, powinien pewnie stać przed "Powinien" ma bardzo konkretne znaczenie w prawie - "powinien, bo jak nie to zostanie ukarany" ;) (w tym przypadku zarządca, o ile istnieje taki przepis że "powinien"). sam przejazd rowerowy przetoczy się wolno, blokując rowerzystom drogę Przypuszczam, że masz na myśli nie pojedynczy pojazd, który jedzie *tak* wolno, tylko cały "ciąg", który ani myśli zastosować się do przepisów w wyniku nadinterpretacji *dzisiejszego* brzmienia przepisu o "zakazie wjeżdżania przed maskę". pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2009-09-07 20:17:44 | |
Autor: hektoro | |
Zmiany przepisĂłw a Ministerstwo Infrast ruktury - przejazd rowerowy | |
Marcin HyĹa pisze:
Przejazd rowerowy jest _wspĂłlna_ czesciÄ jezdni i drogi rowerowej. MOĹźe byÄ teĹź w przedĹuĹźeniu _pasa_rowerowego_ w jezdni, i taka definicja byĹaby zupeĹnie od czapy. A co z przejazdami w poprzek drogi gĹĂłwnej? Czy z racji wykreĹlenia zakazu wjeĹźdĹźania bezpoĹrednio pod nadjeĹźdĹźajÄ cy pojazd naleĹźy spodziewaÄ siÄ, Ĺźe w takich sytuacjach przed przejazdem pojawi siÄ "ustÄ p pierwszeĹstwa" dla rowerzystĂłw? |
|
Data: 2009-09-07 12:48:14 | |
Autor: Rowerex | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - przejazd rowerowy | |
On 7 Wrz, 19:17, hektoro <hekt...@gazeta.skasuj-to.pl> wrote:
Marcin Hyła pisze: "Ustąp pierwszeństwa rowerzystom jadącym drogą rowerową" czy "ustąp pierwszeństwa pojazdom przecinającym drogę rowerową"? Ten pierwszy znak załatwiłby pewnie więcej niż niejeden wymyślny paragraf, ale to broń obosieczna, bo zapewne nikt by go nie stawiał (chyba że pod wielką presją), a jego brak oznaczałby ni mniej, ni więcej, tylko "mam pierwszeństwo przed rowerzystami" Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2009-09-07 20:21:00 | |
Autor: Marcin HyĹa | |
Zmiany przepisĂłw a Ministerstwo Infrast ruktury - przejazd rowerowy | |
hektoro wrote:
A co z przejazdami w poprzek drogi gĹĂłwnej? Czy z racji wykreĹlenia zakazu wjeĹźdĹźania bezpoĹrednio pod nadjeĹźdĹźajÄ cy pojazd naleĹźy spodziewaÄ siÄ, Ĺźe w takich sytuacjach przed przejazdem pojawi siÄ "ustÄ p pierwszeĹstwa" dla rowerzystĂłw? Drogowcy bÄdÄ musieli sobie przypomnieÄ, co to sÄ (i po co sÄ ) znaki drogowe. marcin ha -- Miasta dla rowerĂłw http://www.rowery.org.pl |
|
Data: 2009-09-07 15:55:36 | |
Autor: Coaster | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infra struktury - przejazd rowerowy | |
Rowerex wrote:
On 5 Wrz, 19:34, Jan Srzednicki Im bardziej sie zagmatwa i skomplikuje przepisy, tym bardziej beda niejasne. Long Live Controlled Chaos! http://www.spiegel.de/international/spiegel/0,1518,448747,00.html
-- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "A properly shaped leather saddle is an excellent choice for the high-mileage rider who doesn't mind the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-09-07 07:07:53 | |
Autor: Rowerex | |
Zmiany przepisów a Ministerstwo Infrastruktury - przejazd rowerowy | |
On 7 Wrz, 14:55, Coaster <manyp...@mac.com> wrote:
> Może tu powinien być zapis o pierwszeństwie dla rowerzystów będących A jakaś konstruktywna, niezagmatwana propozycja "rozjaśnienia"? Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2009-09-07 08:42:06 | |
Autor: Mariusz Kruk | |
Zmiany przepisĂłw a Ministerstwo Infrastruktury - news | |
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Jan Srzednicki"
On 2009-09-05, Michał Wolff wrote: Ma. Względem pieszych. -- Kruk@ -\ | }-> epsilon.eu.org | http:// -/ | | |