Użytkownik "Anatol" <c355@usuntowp.pl> napisał w wiadomości news:ia4qjh$u09$1usenet.news.interia.pl...
http://alfaomega.webnode.com/news/tomasz%20kami%C5%84ski%3A%20afganistan%20-%20kto%20gdzie%20robi%20interesy/
"W marcu 2002 roku, podczas mojej pierwszej po latach wizycie, w Kabulu żyło około 400 tysięcy mieszkańców.
Dzisiaj szacuje się, że liczba ta powiększyła się do 5 milionów!"
"W 2002 roku nikt nie myślał o budowaniu nowych domów, nie zabierano się nawet do remontu zaniedbanych i uszkodzonych obiektów. Wszyscy zastanawiali się, czy talibowie wrócą czy nie?
Od 2003 roku zdecydowana większość Afgańczyków uwierzyła w pokój i od tego momentu stolica zaczęła "rozkwitać". To samo zjawisko wystąpiło w całej północnozachodniej części kraju i szczątkowo na południowym wschodzie, czyli wzdłuż granicy z Pakistanem."
"Stolicę nielegalnie "upiększa" ponoć 800 drapaczy chmur.
Powstał plan wybudowania nowego "Wielkiego Kabulu", który otrzymał lokalizację na północnym wschodzie obecnego miasta. Nowa stolica ma mieć powierzchnię 740 km2 i powstać do 2030 roku. W pierwszym etapie ma w niej zamieszkać 1,5 mln ludzi, a docelowo ma osiągnąć około 3 mln mieszkańców. W ciągu pierwszych 16 lat na budowę przeznaczy się 35 miliardów dolarów, z czego 24 miliardy wyda sektor prywatny, a 11, 5 miliardy wyasygnuje rząd i różne organizacje."
Anatol
Hmmm, u nas, jak NKWD obsadzała władzę, to tylko Pałac Kultury i Nauki wybudowano...
Polacy to jakieś niewdzięczne niewolniki są...
boukun
|