Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Zmiany w badaniach technicznych

Zmiany w badaniach technicznych

Data: 2014-01-02 10:33:24
Autor: AZ
Zmiany w badaniach technicznych
Narazie cisza bo rozporzadzenie z 18.12.2013 opublikowane 30.12.2013 ;-)

Tak na szybko:
- Diagnosta bedzie wpisywal do kompa przeglad
- Do badania bedziemy dostawac zawsze zaswiadczenie na ktorym owy przeglad
  bedzie wpisany

Przebiegu chyba nie bedzie mozna sprawdzic zadnym zapytaniem ale jak ktos
sobie zadba o trzymanie papierkow i robienie histori samochodu to moze
mu sie to oplacic przy ew. sprzedazy.

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2014-01-02 11:45:31
Autor: neoniusz
Zmiany w badaniach technicznych
W dniu 02/01/2014 11:33, AZ pisze:
Narazie cisza bo rozporzadzenie z 18.12.2013 opublikowane 30.12.2013 ;-)

Bylo mowione jakis czas temu.

Przebiegu chyba nie bedzie mozna sprawdzic zadnym zapytaniem

Zgodnie z zapowiedziami bedzie mozna sprawdzic.

Data: 2014-01-02 11:53:21
Autor: jerzu
Zmiany w badaniach technicznych
On Thu, 2 Jan 2014 10:33:24 +0000 (UTC), AZ
<artur.zabronski@gmail.com> wrote:

- Diagnosta bedzie wpisywal do kompa przeglad

A to jaka¶ nowo¶æ? Przy ostanich czterech przegl±dach, na których
by³em, diagnosta spisywa³ stan licznika i wpisywa³ go do komputera.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyñski  xxx.jerzu@interia.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145

Data: 2014-01-02 11:03:25
Autor: AZ
Zmiany w badaniach technicznych
On 2014-01-02, jerzu <to_jest_fajans.jerzu@interia.pl> wrote:
- Diagnosta bedzie wpisywal do kompa przeglad

A to jakaś nowość? Przy ostanich czterech przeglądach, na których
byłem, diagnosta spisywał stan licznika i wpisywał go do komputera.

No ale wtedy to nie bylo wymagane i raczej nie bylo centralnie ewidencjonowane.

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2014-01-02 13:06:52
Autor: Marcin N
Zmiany w badaniach technicznych
W dniu 2014-01-02 12:03, AZ pisze:
On 2014-01-02, jerzu <to_jest_fajans.jerzu@interia.pl> wrote:
- Diagnosta bedzie wpisywal do kompa przeglad

A to jakaś nowość? Przy ostanich czterech przeglądach, na których
byłem, diagnosta spisywał stan licznika i wpisywał go do komputera.

No ale wtedy to nie bylo wymagane i raczej nie bylo centralnie ewidencjonowane.

U mnie też wpisywali do komputera.

Po czym w ostatnim roku wpisywali... od nowa. Bo im dysk padł i stracili całą historię.

Także "wpisywanie do komputera" nie miało nic wspólnego z centralną bazą danych.


--
MN

Data: 2014-01-02 14:09:34
Autor: John Kołalsky
Zmiany w badaniach technicznych

Użytkownik "Marcin N" <marcin5.usun.wykasuj@onet.pl>

- Diagnosta bedzie wpisywal do kompa przeglad

A to jakaś nowość? Przy ostanich czterech przeglądach, na których
byłem, diagnosta spisywał stan licznika i wpisywał go do komputera.

No ale wtedy to nie bylo wymagane i raczej nie bylo centralnie ewidencjonowane.

U mnie też wpisywali do komputera.

Po czym w ostatnim roku wpisywali... od nowa. Bo im dysk padł i stracili całą historię.

Także "wpisywanie do komputera" nie miało nic wspólnego z centralną bazą danych.

A po co to w ogóle miałoby być gdzieś centralnie ewidencjonowane ?

Data: 2014-01-02 13:15:45
Autor: AZ
Zmiany w badaniach technicznych
On 2014-01-02, John Kołalsky <john@kowal.invalid> wrote:
U mnie też wpisywali do komputera.

Po czym w ostatnim roku wpisywali... od nowa. Bo im dysk padł i stracili całą historię.

Także "wpisywanie do komputera" nie miało nic wspólnego z centralną bazą danych.

A po co to w ogóle miałoby być gdzieś centralnie ewidencjonowane ?
Po to zeby przy zakupie mozna bylo potwierdzic przebieg.

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2014-01-02 15:05:12
Autor: John Kołalsky
Zmiany w badaniach technicznych

Użytkownik "AZ" <artur.zabronski@gmail.com>

U mnie też wpisywali do komputera.

Po czym w ostatnim roku wpisywali... od nowa. Bo im dysk padł i stracili
całą historię.

Także "wpisywanie do komputera" nie miało nic wspólnego z centralną bazą
danych.

A po co to w ogóle miałoby być gdzieś centralnie ewidencjonowane ?

Po to zeby przy zakupie mozna bylo potwierdzic przebieg.

Do tego nie potrzeba centralnej ewidencji. Poza tym aktualny właściciel może sobie nie życzyć by ktoś kontrolował przebieg jego prywatnego samochodu (prywatnego, prawda?). Centralna ewidencja daje taką nieuprawnioną możliwość. Możliwość sprawdzenia przebiegu nie jest w ogóle taką wartością, która zasługiwałaby na nakładanie na właściciela obowiązku udostępniania takich danych. Gdyby jeszcze chodziło o samochody wartościowe, ale gros używanych samochodów ma pomijalną wartość rynkową np kilka tysięcy złotych wynikającą tylko z utrzymywania w odpowiednim stanie technicznym do jazdy a nie wynikającym w ogóle z przebiegu.

Data: 2014-01-02 14:07:54
Autor: masti
Zmiany w badaniach technicznych
Dnia pięknego Thu, 02 Jan 2014 15:05:12 +0100 osobnik zwany John Kołalsky
napisał:

Użytkownik "AZ" <artur.zabronski@gmail.com>

U mnie też wpisywali do komputera.

Po czym w ostatnim roku wpisywali... od nowa. Bo im dysk padł i
stracili całą historię.

Także "wpisywanie do komputera" nie miało nic wspólnego z centralną
bazÄ… danych.

A po co to w ogóle miałoby być gdzieś centralnie ewidencjonowane ?

Po to zeby przy zakupie mozna bylo potwierdzic przebieg.

Do tego nie potrzeba centralnej ewidencji. Poza tym aktualny właściciel
może sobie nie życzyć by ktoś kontrolował przebieg jego prywatnego
samochodu (prywatnego, prawda?). Centralna ewidencja daje takÄ…
nieuprawnioną możliwość. Możliwość sprawdzenia przebiegu nie jest w
ogóle taką wartością, która zasługiwałaby na nakładanie na właściciela
obowiązku udostępniania takich danych. Gdyby jeszcze chodziło o
samochody wartościowe, ale gros używanych samochodów ma pomijalną
wartość rynkową np kilka tysięcy złotych wynikającą tylko z utrzymywania
w odpowiednim stanie technicznym do jazdy a nie wynikającym w ogóle z
przebiegu.


a może sobie nie życzyć by w ogóel samochód miał rejestrację? A Ty mozesz sobie nie zyczyć by twoje dane były w bazie PESEL?


--
Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2014-01-02 15:27:29
Autor: John Kołalsky
Zmiany w badaniach technicznych

Użytkownik "masti" <gone@to.hell>

U mnie też wpisywali do komputera.

Po czym w ostatnim roku wpisywali... od nowa. Bo im dysk padł i
stracili całą historię.

Także "wpisywanie do komputera" nie miało nic wspólnego z centralną
bazÄ… danych.

A po co to w ogóle miałoby być gdzieś centralnie ewidencjonowane ?

Po to zeby przy zakupie mozna bylo potwierdzic przebieg.

Do tego nie potrzeba centralnej ewidencji. Poza tym aktualny właściciel
może sobie nie życzyć by ktoś kontrolował przebieg jego prywatnego
samochodu (prywatnego, prawda?). Centralna ewidencja daje takÄ…
nieuprawnioną możliwość. Możliwość sprawdzenia przebiegu nie jest w
ogóle taką wartością, która zasługiwałaby na nakładanie na właściciela
obowiązku udostępniania takich danych. Gdyby jeszcze chodziło o
samochody wartościowe, ale gros używanych samochodów ma pomijalną
wartość rynkową np kilka tysięcy złotych wynikającą tylko z utrzymywania
w odpowiednim stanie technicznym do jazdy a nie wynikającym w ogóle z
przebiegu.


a może sobie nie życzyć by w ogóel samochód miał rejestrację? A Ty mozesz
sobie nie zyczyć by twoje dane były w bazie PESEL?

Pytasz czy praktyki wypalania numerów jakie miały miejsce w obozach koncentracyjnych są dobre ?

Zależy czy się jest kapo.

Data: 2014-01-02 14:59:26
Autor: masti
Zmiany w badaniach technicznych
Dnia pięknego Thu, 02 Jan 2014 15:27:29 +0100 osobnik zwany John Kołalsky
napisał:

Użytkownik "masti" <gone@to.hell>

U mnie też wpisywali do komputera.

Po czym w ostatnim roku wpisywali... od nowa. Bo im dysk padł i
stracili całą historię.

Także "wpisywanie do komputera" nie miało nic wspólnego z centralną
bazÄ… danych.

A po co to w ogóle miałoby być gdzieś centralnie ewidencjonowane ?

Po to zeby przy zakupie mozna bylo potwierdzic przebieg.

Do tego nie potrzeba centralnej ewidencji. Poza tym aktualny
właściciel może sobie nie życzyć by ktoś kontrolował przebieg jego
prywatnego samochodu (prywatnego, prawda?). Centralna ewidencja daje
taką nieuprawnioną możliwość. Możliwość sprawdzenia przebiegu nie jest
w ogóle taką wartością, która zasługiwałaby na nakładanie na
właściciela obowiązku udostępniania takich danych. Gdyby jeszcze
chodziło o samochody wartościowe, ale gros używanych samochodów ma
pomijalną wartość rynkową np kilka tysięcy złotych wynikającą tylko z
utrzymywania w odpowiednim stanie technicznym do jazdy a nie
wynikającym w ogóle z przebiegu.


a może sobie nie życzyć by w ogóel samochód miał rejestrację? A Ty
mozesz sobie nie zyczyć by twoje dane były w bazie PESEL?

Pytasz czy praktyki wypalania numerów jakie miały miejsce w obozach
koncentracyjnych sÄ… dobre ?

Zależy czy się jest kapo.

Nie myslałem, że prawo Godwina zadziała już po pierwszym poście



--
Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2014-01-02 14:09:12
Autor: AZ
Zmiany w badaniach technicznych
On 2014-01-02, John Kołalsky <john@kowal.invalid> wrote:

A po co to w ogóle miałoby być gdzieś centralnie ewidencjonowane ?

Po to zeby przy zakupie mozna bylo potwierdzic przebieg.

Do tego nie potrzeba centralnej ewidencji. Poza tym aktualny właściciel może sobie nie życzyć by ktoś kontrolował przebieg jego prywatnego samochodu (prywatnego, prawda?).
Mozesz sobie rowniez nie zyczyc, zeby ktos kontrolowal Twoj samochod pod katem
sprawnosci hamulcow, zawieszenia itd. itp. no bo przeciez to Twoj prywatny
samochod i co z tego wynika? Jak on taki prywatny to go wyrejestruj bez
zlomowania :-)

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2014-01-02 15:29:36
Autor: John Kołalsky
Zmiany w badaniach technicznych

Użytkownik "AZ" <artur.zabronski@gmail.com>

A po co to w ogóle miałoby być gdzieś centralnie ewidencjonowane ?

Po to zeby przy zakupie mozna bylo potwierdzic przebieg.

Do tego nie potrzeba centralnej ewidencji. Poza tym aktualny właściciel może
sobie nie życzyć by ktoś kontrolował przebieg jego prywatnego samochodu
(prywatnego, prawda?).

Mozesz sobie rowniez nie zyczyc, zeby ktos kontrolowal Twoj samochod pod katem
sprawnosci hamulcow, zawieszenia itd. itp. no bo przeciez to Twoj prywatny
samochod i co z tego wynika? Jak on taki prywatny to go wyrejestruj bez
zlomowania :-)

Jak tak to widzisz to raportuj nam przebiegi swoich pojazdów.

Data: 2014-01-02 14:34:21
Autor: AZ
Zmiany w badaniach technicznych
On 2014-01-02, John Kołalsky <john@kowal.invalid> wrote:

Mozesz sobie rowniez nie zyczyc, zeby ktos kontrolowal Twoj samochod pod katem
sprawnosci hamulcow, zawieszenia itd. itp. no bo przeciez to Twoj prywatny
samochod i co z tego wynika? Jak on taki prywatny to go wyrejestruj bez
zlomowania :-)

Jak tak to widzisz to raportuj nam przebiegi swoich pojazdów.
A to jakas tajemnica jest? Kazdy przechodzien moze zobaczyc przebieg moich
pojazdow. No chyba, ze chcesz skrecic licznik do sprzedazy to wtedy moze
Ci to przeszkadzac :-)

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2014-01-02 16:02:52
Autor: John Kołalsky
Zmiany w badaniach technicznych

Użytkownik "AZ" <artur.zabronski@gmail.com>

Mozesz sobie rowniez nie zyczyc, zeby ktos kontrolowal Twoj samochod pod
katem
sprawnosci hamulcow, zawieszenia itd. itp. no bo przeciez to Twoj prywatny
samochod i co z tego wynika? Jak on taki prywatny to go wyrejestruj bez
zlomowania :-)

Jak tak to widzisz to raportuj nam przebiegi swoich pojazdów.

A to jakas tajemnica jest? Kazdy przechodzien moze zobaczyc przebieg moich
pojazdow.

No to jesteśmy przechodniami niusów i nie możemy zobaczyć. Możesz mi jakoś inaczej przedstawić swój argument o tej centralnej ewidencji ?

No chyba, ze chcesz skrecic licznik do sprzedazy to wtedy moze
Ci to przeszkadzac :-)

Twojego licznika ? Co mnie on obchodzi ? W swoim nie wiem ile jest prawdziwego przebiegu a nie robiÄ™ z tego sprawy narodowej.

Data: 2014-01-02 15:11:21
Autor: AZ
Zmiany w badaniach technicznych
On 2014-01-02, John Kołalsky <john@kowal.invalid> wrote:
A to jakas tajemnica jest? Kazdy przechodzien moze zobaczyc przebieg moich
pojazdow.

No to jesteśmy przechodniami niusów i nie możemy zobaczyć. Możesz mi jakoś inaczej przedstawić swój argument o tej centralnej ewidencji ?

69000 mil no i? Robisz afere jakby to byly conajmniej dane osobowe. Argument taki ze kupujac samochod wiem ile on ma naprawde. Tak wiem sa ksiazki serwisowe,
mozna je kupic na Allegro.

No chyba, ze chcesz skrecic licznik do sprzedazy to wtedy moze
Ci to przeszkadzac :-)

Twojego licznika ? Co mnie on obchodzi ? W swoim nie wiem ile jest prawdziwego przebiegu a nie robiÄ™ z tego sprawy narodowej.
No a moglbys wiedziec gdyby bylo wpisywane od poczatku. Oczywiscie mozna co
rok krecic tylko pytanie komu sie chce?

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2014-01-02 16:40:58
Autor: John Kołalsky
Zmiany w badaniach technicznych

Użytkownik "AZ" <artur.zabronski@gmail.com>

A to jakas tajemnica jest? Kazdy przechodzien moze zobaczyc przebieg moich
pojazdow.

No to jesteśmy przechodniami niusów i nie możemy zobaczyć. Możesz mi jakoś
inaczej przedstawić swój argument o tej centralnej ewidencji ?

69000 mil no i?

No i raportuj dalej.

Robisz afere

Nie, to Ty robisz.

jakby to byly conajmniej dane osobowe.

Zależy co rozumieć przez "dane osobowe" ? Ja myślę, że to są dane osobowe w sensie tego, że dotyczą poruszania się konkretnych osób. Nie są to natomiast dane osobowe w sensie identyfikacji tych osób.

I jeśli chodzi o poruszanie się konkretnych osób to ważniejsze jest ich prawo do wyboru czy udzielać takiej osobistej informacji od twojego prawa do otrzymania takiej informacji.

Argument
taki ze kupujac samochod wiem ile on ma naprawde.

Szukaj samochodu z udokumentowanÄ… historiÄ….

Tak wiem sa ksiazki serwisowe, mozna je kupic na Allegro.

Chcesz mi dokupić książkę do samochodu ?


No chyba, ze chcesz skrecic licznik do sprzedazy to wtedy moze
Ci to przeszkadzac :-)

Twojego licznika ? Co mnie on obchodzi ? W swoim nie wiem ile jest
prawdziwego przebiegu a nie robiÄ™ z tego sprawy narodowej.

No a moglbys wiedziec gdyby bylo wpisywane od poczatku.

Ale nie wiem i nie mam z tym innego problemu niż zwykła ciekawość.

Oczywiscie mozna co
rok krecic tylko pytanie komu sie chce?

Nie wiem komu się chce a komu nie. Nie widzę tylko rozsądnego powodu by informacjami o charakterze prywatnym dzielić się z centralną ewidencją. Rozumiem, że wielu nie chroni własnej prywatności, ale to ich wybór a prawem ważniejszym jest by takie informacje móc chronić.

Data: 2014-01-02 15:51:31
Autor: AZ
Zmiany w badaniach technicznych
On 2014-01-02, John Kołalsky <john@kowal.invalid> wrote:

69000 mil no i?

No i raportuj dalej.

No ale po co mam raportowac? Na przegladzie zrobi to za mnie diagnosta.

I jeśli chodzi o poruszanie się konkretnych osób to ważniejsze jest ich prawo do wyboru czy udzielać takiej osobistej informacji od twojego prawa do otrzymania takiej informacji.

Deske tez zakrywasz jak parkujesz poza swoim podworkiem?
Tak wiem sa ksiazki serwisowe, mozna je kupic na Allegro.

Chcesz mi dokupić książkę do samochodu ?

Sam se kup.

Nie wiem komu się chce a komu nie. Nie widzę tylko rozsądnego powodu by informacjami o charakterze prywatnym dzielić się z centralną ewidencją. Rozumiem, że wielu nie chroni własnej prywatności, ale to ich wybór a prawem ważniejszym jest by takie informacje móc chronić.
To nie wychodz z domu, wtedy twoja prywatnosc nie bedzie narazona na nic.

Spisywanie przebiegu co najwyzej narusza prywatnosc twojego samochodu, pytales
go co on na to?

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2014-01-02 19:01:09
Autor: John Kołalsky
Zmiany w badaniach technicznych

Użytkownik "AZ" <artur.zabronski@gmail.com>


69000 mil no i?

No i raportuj dalej.

No ale po co mam raportowac? Na przegladzie zrobi to za mnie diagnosta.

No i o tym mowa.


I jeśli chodzi o poruszanie się konkretnych osób to ważniejsze jest ich
prawo do wyboru czy udzielać takiej osobistej informacji od twojego prawa do
otrzymania takiej informacji.

Deske tez zakrywasz jak parkujesz poza swoim podworkiem?

To i moja deska CiÄ™ interesuje ?

Tak wiem sa ksiazki serwisowe, mozna je kupic na Allegro.

Chcesz mi dokupić książkę do samochodu ?

Sam se kup.

Mówię, że nie chcę.


Nie wiem komu siÄ™ chce a komu nie. Nie widzÄ™ tylko rozsÄ…dnego powodu by
informacjami o charakterze prywatnym dzielić się z centralną ewidencją.
Rozumiem, że wielu nie chroni własnej prywatności, ale to ich wybór a prawem
ważniejszym jest by takie informacje móc chronić.

To nie wychodz z domu, wtedy twoja prywatnosc nie bedzie narazona na nic.

Twoja reakcja potwierdza trafność tego co pisałem.


Spisywanie przebiegu co najwyzej narusza prywatnosc twojego samochodu, pytales
go co on na to?

Narusza prywatność osób poruszających się tym samochodem. Pytałeś je o to ?

Data: 2014-01-02 18:20:35
Autor: AZ
Zmiany w badaniach technicznych
Dnia 02.01.2014 John Kołalsky <john@kowal.invalid> napisał/a:

No ale po co mam raportowac? Na przegladzie zrobi to za mnie diagnosta.

No i o tym mowa.

No to ja nic nie raportuje, ja wykonuje badanie techniczne. Ale nie wiem
czy diagnosta zagladajac do podwozia i zawieszenia nie narusza prywatnosci
mojego samochodu.

I jeśli chodzi o poruszanie się konkretnych osób to ważniejsze jest ich
prawo do wyboru czy udzielać takiej osobistej informacji od twojego prawa do
otrzymania takiej informacji.

Deske tez zakrywasz jak parkujesz poza swoim podworkiem?

To i moja deska CiÄ™ interesuje ?

A w dupie mam twoja deske. Ewentualnie moglaby mnie zainteresowac gdybys
sprzedawal fure ktora jezdzil twoj wuj do kosciola a ja bym byl zainteresowany
kupnem.

Spisywanie przebiegu co najwyzej narusza prywatnosc twojego samochodu, pytales
go co on na to?

Narusza prywatność osób poruszających się tym samochodem. Pytałeś je o to ?
Johnu, czas sie leczyc na nogi bo na glowe to juz za pozno...

Nawet jeszcze nie wiesz w jaki sposob bedzie mozna to sprawdzic a juz
pieprzysz glupoty. W GB na ten przyklad mozna sprawdzic podajac numer rejestracyjny + numer dowodu rejestracyjnego lub zaswiadczenia z badania.
Poki tego komus nie udostepnisz mozesz spac spokojnie, tylko pamietaj
zeby zarzucac koc na deske zeby ktos czasem przebiegu nie odczytal.

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2014-01-02 16:47:26
Autor: cef
Zmiany w badaniach technicznych
John Kołalsky wrote:

Nie widzÄ™ tylko rozsÄ…dnego powodu
by informacjami o charakterze prywatnym dzielić się z centralną
ewidencją. Rozumiem, że wielu nie chroni własnej prywatności, ale to
ich wybór a prawem ważniejszym jest by takie informacje móc chronić.

Informację można podać i ewentualne zastrzeżenie,
 Å¼e ten i ten nie podaÅ‚, bo ma takÄ… możliwość i po sprawie.

Data: 2014-01-02 16:49:21
Autor: Jacek Skowroński
Zmiany w badaniach technicznych
PT John Kołalsky scripsit:
>jakby to byly conajmniej dane osobowe.  Zależy co rozumieć przez "dane osobowe" ? Ja myÅ›lÄ™, że to sÄ… dane osobowe w sensie tego, że dotyczÄ… poruszania siÄ™ konkretnych osób. Nie sÄ… to natomiast dane osobowe w sensie identyfikacji tych osób.

To nie sÄ… dane osobowe, bo dotyczÄ… samochodu, a nie osoby. Tym samym samochodem
może jeździć więcej osób i przebieg w żaden sposób nie określa ich poruszania
siÄ™.

--
Jacek Skowroński

Data: 2014-01-02 18:53:06
Autor: John Kołalsky
Zmiany w badaniach technicznych

Użytkownik "Jacek Skowroński" <jacek@alauda.pl>

>jakby to byly conajmniej dane osobowe.

Zależy co rozumieć przez "dane osobowe" ? Ja myślę, że to są dane osobowe w
sensie tego, że dotyczą poruszania się konkretnych osób. Nie są to natomiast
dane osobowe w sensie identyfikacji tych osób.

To nie sÄ… dane osobowe, bo dotyczÄ… samochodu, a nie osoby. Tym samym samochodem
może jeździć więcej osób i przebieg w żaden sposób nie określa ich poruszania
siÄ™.

W każdym razie to nie twój samochód i nie twoje poruszanie się byś się tym interesował

Data: 2014-01-02 15:32:26
Autor: Smok Eustachy
Zmiany w badaniach technicznych
W dniu 02.01.2014 15:05, John Kołalsky pisze:

/.../
Do tego nie potrzeba centralnej ewidencji. Poza tym aktualny właściciel
może sobie nie życzyć by ktoś kontrolował przebieg jego prywatnego
samochodu (prywatnego, prawda?). Centralna ewidencja daje takÄ…
nieuprawnioną możliwość. Możliwość sprawdzenia przebiegu nie jest w
ogóle taką wartością, która zasługiwałaby na nakładanie na właściciela
obowiązku udostępniania takich danych. Gdyby jeszcze chodziło o
samochody wartościowe, ale gros używanych samochodów ma pomijalną
wartość rynkową np kilka tysięcy złotych wynikającą tylko z utrzymywania
w odpowiednim stanie technicznym do jazdy a nie wynikającym w ogóle z
przebiegu.

Przecież widać.

Data: 2014-01-02 16:00:53
Autor: jerzu
Zmiany w badaniach technicznych
On Thu, 2 Jan 2014 15:05:12 +0100, John Ko³alsky <john@kowal.invalid>
wrote:

Do tego nie potrzeba centralnej ewidencji. Poza tym aktualny w³a¶ciciel mo¿e sobie nie ¿yczyæ by kto¶ kontrolowa³ przebieg jego prywatnego samochodu (prywatnego, prawda?).

Jakie to polskie...


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyñski  xxx.jerzu@interia.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145

Data: 2014-01-03 12:31:35
Autor: Tomasz Wójtowicz
Zmiany w badaniach technicznych
W dniu 2014-01-02 15:05, John Kołalsky pisze:

Do tego nie potrzeba centralnej ewidencji. Poza tym aktualny właściciel
może sobie nie życzyć by ktoś kontrolował przebieg jego prywatnego
samochodu (prywatnego, prawda?).

Większość obywateli też nie życzy sobie żeby jego samochód był muskany falami radaru, a jednak policja ma gdzieś takie życzenia. Więc twój argument jest do niczego.

Data: 2014-01-03 13:09:25
Autor: John Kołalsky
Zmiany w badaniach technicznych

Użytkownik "Tomasz Wójtowicz" <sorry@nospam.com>


Do tego nie potrzeba centralnej ewidencji. Poza tym aktualny właściciel
może sobie nie życzyć by ktoś kontrolował przebieg jego prywatnego
samochodu (prywatnego, prawda?).

Większość obywateli też nie życzy sobie żeby jego samochód był muskany falami radaru, a jednak policja ma gdzieś takie życzenia. Więc twój argument jest do niczego.

Argument jak argument. Ktoś po prostu jest silniejszy i pozwala sobie na ignorowanie cudzych praw. Ostatnio w tym wypadku co to 6 osób nad policjantem silniejszy był samochód. Wynika coś z tego dla wartości argumentu ?

Data: 2014-01-02 15:28:20
Autor: Smok Eustachy
Zmiany w badaniach technicznych
W dniu 02.01.2014 14:15, AZ pisze:
/.../
Po to zeby przy zakupie mozna bylo potwierdzic przebieg.

W Polsce ludzie nie chcą potwierdzać przebiegu. Chcą myśleć, że wyfrajerzyli sprzedawcę. Chcą się popisywać przed sąsiadem.

Data: 2014-01-02 15:43:08
Autor: Marcin N
Zmiany w badaniach technicznych
W dniu 2014-01-02 15:28, Smok Eustachy pisze:
W dniu 02.01.2014 14:15, AZ pisze:
/.../
Po to zeby przy zakupie mozna bylo potwierdzic przebieg.

W Polsce ludzie nie chcą potwierdzać przebiegu. Chcą myśleć, że
wyfrajerzyli sprzedawcę. Chcą się popisywać przed sąsiadem.

Ja chcÄ™.

--
MN

Data: 2014-01-02 16:04:24
Autor: Ergie
Zmiany w badaniach technicznych
Użytkownik "Smok Eustachy"  napisaÅ‚ w wiadomoÅ›ci grup dyskusyjnych:52c57786$0$2154$65785112@news.neostrada.pl...

W Polsce ludzie nie chcą potwierdzać przebiegu. Chcą myśleć, że wyfrajerzyli sprzedawcę. Chcą się popisywać przed sąsiadem.

Ja też chcę. I choć wiem, że wszystkich oszustw w ten sposób nie da się wyeliminować (bo ktoś może co roku cofać przebieg o kilka tysięcy tuż przed przeglądem) to jednak znacznie ukróci to praktykę, gdy ktoś uczciwy sprzedaje auto handlarzowi z rzeczywistym dużym przebiegiem za niższą cenę, a handlarz cofa licznik i ten sam egzemplarz sprzedaje drożej jako auto z mniejszym przebiegiem.

Pozdrawiam
Ergie

Data: 2014-01-02 16:14:15
Autor: John Kołalsky
Zmiany w badaniach technicznych

Użytkownik "Ergie" <ergie@spam.pl>


W Polsce ludzie nie chcą potwierdzać przebiegu. Chcą myśleć, że wyfrajerzyli sprzedawcę. Chcą się popisywać przed sąsiadem.

Ja też chcę. I choć wiem, że wszystkich oszustw w ten sposób nie da się wyeliminować (bo ktoś może co roku cofać przebieg o kilka tysięcy tuż przed przeglądem) to jednak znacznie ukróci to praktykę, gdy ktoś uczciwy sprzedaje auto handlarzowi z rzeczywistym dużym przebiegiem za niższą cenę, a handlarz cofa licznik i ten sam egzemplarz sprzedaje drożej jako auto z mniejszym przebiegiem.

A raportować przebieg będziesz ?

Data: 2014-01-02 15:47:02
Autor: AZ
Zmiany w badaniach technicznych
On 2014-01-02, John Kołalsky <john@kowal.invalid> wrote:

Ja też chcę. I choć wiem, że wszystkich oszustw w ten sposób nie da się wyeliminować (bo ktoś może co roku cofać przebieg o kilka tysięcy tuż przed przeglądem) to jednak znacznie ukróci to praktykę, gdy ktoś uczciwy sprzedaje auto handlarzowi z rzeczywistym dużym przebiegiem za niższą cenę, a handlarz cofa licznik i ten sam egzemplarz sprzedaje drożej jako auto z mniejszym przebiegiem.

A raportować przebieg będziesz ?
A kto mu kaze raportowac? Diagnosta na przegladzie odczytuje i wpisuje.

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2014-01-03 09:23:17
Autor: Ergie
Zmiany w badaniach technicznych
Użytkownik "John KoÅ‚alsky"  napisaÅ‚ w wiadomoÅ›ci grup dyskusyjnych:la40ih$kde$1@mx1.internetia.pl...

W Polsce ludzie nie chcą potwierdzać przebiegu. Chcą myśleć, że wyfrajerzyli sprzedawcę. Chcą się popisywać przed sąsiadem.

Ja też chcę. I choć wiem, że wszystkich oszustw w ten sposób nie da się wyeliminować (bo ktoś może co roku cofać przebieg o kilka tysięcy tuż przed przeglądem) to jednak znacznie ukróci to praktykę, gdy ktoś uczciwy sprzedaje auto handlarzowi z rzeczywistym dużym przebiegiem za niższą cenę, a handlarz cofa licznik i ten sam egzemplarz sprzedaje drożej jako auto z mniejszym przebiegiem.

A raportować przebieg będziesz ?

Komu? Diagnosta sobie sam odczyta a potencjalny kupujÄ…cy sprawdzi w bazie.

Pozdrawiam
Ergie

Data: 2014-01-03 12:11:52
Autor: John Kołalsky
Zmiany w badaniach technicznych

Użytkownik "Ergie" <ergie@spam.pl>


W Polsce ludzie nie chcą potwierdzać przebiegu. Chcą myśleć, że wyfrajerzyli sprzedawcę. Chcą się popisywać przed sąsiadem.

Ja też chcę. I choć wiem, że wszystkich oszustw w ten sposób nie da się wyeliminować (bo ktoś może co roku cofać przebieg o kilka tysięcy tuż przed przeglądem) to jednak znacznie ukróci to praktykę, gdy ktoś uczciwy sprzedaje auto handlarzowi z rzeczywistym dużym przebiegiem za niższą cenę, a handlarz cofa licznik i ten sam egzemplarz sprzedaje drożej jako auto z mniejszym przebiegiem.

A raportować przebieg będziesz ?

Komu? Diagnosta sobie sam odczyta a potencjalny kupujÄ…cy sprawdzi w bazie.

Nam :-)

Data: 2014-01-03 12:31:58
Autor: Ergie
Zmiany w badaniach technicznych
Użytkownik "John KoÅ‚alsky"  napisaÅ‚ w wiadomoÅ›ci grup dyskusyjnych:la66o1$e8d$1@mx1.internetia.pl...

A raportować przebieg będziesz ?

Komu? Diagnosta sobie sam odczyta a potencjalny kupujÄ…cy sprawdzi w bazie.

Nam :-)

Kto jeszcze należy do tych "nam"?

Jeśli Cię to uszczęśliwi to proszę: obecnie 76tys i 210tys mnie z tego powodu nic nie ubędzie, a przynajmniej Ty będziesz szczęśliwszy :-)

Pozdrawiam
Ergie

Data: 2014-01-03 12:59:01
Autor: Marcin N
Zmiany w badaniach technicznych
W dniu 2014-01-03 12:31, Ergie pisze:
Użytkownik "John KoÅ‚alsky"  napisaÅ‚ w wiadomoÅ›ci grup
dyskusyjnych:la66o1$e8d$1@mx1.internetia.pl...

A raportować przebieg będziesz ?

Komu? Diagnosta sobie sam odczyta a potencjalny kupujÄ…cy sprawdzi w
bazie.

Nam :-)

Kto jeszcze należy do tych "nam"?

Jeśli Cię to uszczęśliwi to proszę: obecnie 76tys i 210tys mnie z tego
powodu nic nie ubędzie, a przynajmniej Ty będziesz szczęśliwszy :-)

To proszę mi zapakować tego, co ma 76 tys.

210 to chyba największy przebieg w Polsce.
;)

--
MN

Data: 2014-01-03 13:02:35
Autor: jerzu
Zmiany w badaniach technicznych
On Fri, 03 Jan 2014 12:59:01 +0100, Marcin N
<marcin5.usun.wykasuj@onet.pl> wrote:

210 to chyba najwiêkszy przebieg w Polsce.
;)

Eee tam, ja mam ponad 240 tys. i ponad 400 tys. :)

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyñski  xxx.jerzu@interia.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145

Data: 2014-01-03 12:09:37
Autor: AZ
Zmiany w badaniach technicznych
On 2014-01-03, jerzu <to_jest_fajans.jerzu@interia.pl> wrote:
210 to chyba największy przebieg w Polsce.
;)

Eee tam, ja mam ponad 240 tys. i ponad 400 tys. :)

Jak Ci nie wstyd jezdzic takimi zajezdzonymi pasciami ;-)

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2014-01-03 13:25:38
Autor: tadzik
Zmiany w badaniach technicznych
W dniu 03-01-2014 13:02, jerzu pisze:

Eee tam, ja mam ponad 240 tys. i ponad 400 tys. :)


K³amiesz! Takie samochody nie istniej±!
Na pewno przekrêci³e¶ licznik, ¿eby siê chwaliæ :)

--
pozdro
tadzik

Data: 2014-01-03 15:06:09
Autor: Ergie
Zmiany w badaniach technicznych
Użytkownik "Marcin N"  napisaÅ‚ w wiadomoÅ›ci grup dyskusyjnych:52c6a604$0$2178$65785112@news.neostrada.pl...

Jeśli Cię to uszczęśliwi to proszę: obecnie 76tys i 210tys mnie z tego
powodu nic nie ubędzie, a przynajmniej Ty będziesz szczęśliwszy :-)

To proszę mi zapakować tego, co ma 76 tys.

Czy to jest oferta kupna?
Nie planowałem sprzedawać, ale jeśli jesteś chętny nie pytając o cenę to nie ma sprawy. Znajdę jakąś cenę która mnie satysfakcjonuje ;-)

210 to chyba największy przebieg w Polsce.
;)

Przy pełnoletnim aucie ciężko coś wymanewrować. W końcu jak ktoś tyle lat trzyma auto to widomo ze jeździ. Niemcy co to "tylko do kościoła" to przecież co trzy lata zmieniają by Polakom zrobić dobrze :-)

Pozdrawiam
Ergie

Data: 2014-01-03 13:13:53
Autor: John Kołalsky
Zmiany w badaniach technicznych

Użytkownik "Ergie" <ergie@spam.pl>


A raportować przebieg będziesz ?

Komu? Diagnosta sobie sam odczyta a potencjalny kupujÄ…cy sprawdzi w bazie.

Nam :-)

Kto jeszcze należy do tych "nam"?

No tym co na 4-ech siedzimy i ciećwimy tutaj. Inni mają to w nosie i jak będą musieli to przecież nie pójdą na barykady tylko pokornie zeznają.


Jeśli Cię to uszczęśliwi to proszę: obecnie 76tys i 210tys mnie z tego powodu nic nie ubędzie, a przynajmniej Ty będziesz szczęśliwszy :-)

A teraz pomyśl czy każdy właściciel zechce tak raportować jak Ty. Bo jeśli nie i go nie przekonasz to będziesz musiał użyć siły. Jak użyjesz siły to może też jej użyje w stosunku do Ciebie bo czemu nie, jego wola tak samo ważna jak twoja.

Data: 2014-01-03 12:37:25
Autor: AZ
Zmiany w badaniach technicznych
On 2014-01-03, John Kołalsky <john@kowal.invalid> wrote:

Jeśli Cię to uszczęśliwi to proszę: obecnie 76tys i 210tys mnie z tego powodu nic nie ubędzie, a przynajmniej Ty będziesz szczęśliwszy :-)

A teraz pomyśl czy każdy właściciel zechce tak raportować jak Ty. Bo jeśli nie i go nie przekonasz to będziesz musiał użyć siły. Jak użyjesz siły to może też jej użyje w stosunku do Ciebie bo czemu nie, jego wola tak samo ważna jak twoja.
O czym ty w ogole piszesz? Oczekujesz od panstwa pomocy przy zmianie kola
a buntujesz sie gdy panstwo chce ci pomoc uczciwie kupic uzywany samochod?

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2014-01-03 14:47:56
Autor: John Kołalsky
Zmiany w badaniach technicznych

Użytkownik "AZ" <artur.zabronski@gmail.com>


Jeśli Cię to uszczęśliwi to proszę: obecnie 76tys i 210tys mnie z tego
powodu nic nie ubędzie, a przynajmniej Ty będziesz szczęśliwszy :-)

A teraz pomyśl czy każdy właściciel zechce tak raportować jak Ty. Bo jeśli
nie i go nie przekonasz to będziesz musiał użyć siły. Jak użyjesz siły to
może też jej użyje w stosunku do Ciebie bo czemu nie, jego wola tak samo
ważna jak twoja.

O czym ty w ogole piszesz? Oczekujesz od panstwa pomocy przy zmianie kola

Nie, przy otrzymaniu telefonu do lokalnego serwisu umożliwiającego zmianę koła uszkodzonego w wyniku słabego funkcjonowania tego państwa w zakresie utrzymania dróg oraz utrzymania służb pomocowych takich jak 112 (na witrynie NIK jest obszerny dokument oceniający stan tego 112)

a buntujesz sie gdy panstwo chce ci pomoc uczciwie kupic uzywany samochod?

A ja chcę jakiś samochód kupić ? Jak ktoś chce kupić i by mu państwo pomogło to niech postuluje finansowanie przeglądu. Za ten podatek od um. cyw.praw. chyba się należy, prawda ? Czy może na pasibrzuchów ?

Data: 2014-01-03 15:09:56
Autor: Ergie
Zmiany w badaniach technicznych
Użytkownik "John KoÅ‚alsky"  napisaÅ‚ w wiadomoÅ›ci grup dyskusyjnych:la6ac9$pfk$1@mx1.internetia.pl...

Jeśli Cię to uszczęśliwi to proszę: obecnie 76tys i 210tys mnie z tego powodu nic nie ubędzie, a przynajmniej Ty będziesz szczęśliwszy :-)

A teraz pomyśl czy każdy właściciel zechce tak raportować jak Ty.

Ale chyba nie dyskutujemy tu o obowiÄ…zku pisania o swoim przebiegu na grupÄ™, prawda?

Skąd więc ciągle ten czasownik "raportować"? Diagnosta sam sobie przeczyta i zapisze. Nikt nic nie musi raportować.

Bo jeśli nie i go nie przekonasz to będziesz musiał użyć siły. Jak użyjesz siły to może też jej użyje w stosunku do Ciebie bo czemu nie, jego wola tak samo ważna jak twoja.

Ale ja wcale nie chcę nikogo przekonywać by publikował na grupie swój przebieg.

Pozdrawiam
Ergie

Data: 2014-01-03 15:16:20
Autor: John Kołalsky
Zmiany w badaniach technicznych

Użytkownik "Ergie" <ergie@spam.pl>


Jeśli Cię to uszczęśliwi to proszę: obecnie 76tys i 210tys mnie z tego powodu nic nie ubędzie, a przynajmniej Ty będziesz szczęśliwszy :-)

A teraz pomyśl czy każdy właściciel zechce tak raportować jak Ty.

Ale chyba nie dyskutujemy tu o obowiÄ…zku pisania o swoim przebiegu na grupÄ™, prawda?

No nie, ale czy jest skłonny już tak. Ostatecznie każdy zainteresowany kupnem może chcieć sprawdzić to może ja albo Ty albo ktoś inny tutejszy.


Skąd więc ciągle ten czasownik "raportować"? Diagnosta sam sobie przeczyta i zapisze. Nikt nic nie musi raportować.

No samochód raportuje a człowiek zgadza się by jego samochód stanowił nośnik tej informacji. Mógłby przecież przekręcić licznik, zalepić szybkę czy w komputerze wyzerować. To raportuje tyle, że mniej aktywnie.


Bo jeśli nie i go nie przekonasz to będziesz musiał użyć siły. Jak użyjesz siły to może też jej użyje w stosunku do Ciebie bo czemu nie, jego wola tak samo ważna jak twoja.

Ale ja wcale nie chcę nikogo przekonywać by publikował na grupie swój przebieg.

.... tylko w centralnej ewidencji. Co to zmienia ?

Data: 2014-01-03 15:35:07
Autor: Ergie
Zmiany w badaniach technicznych
Użytkownik "John KoÅ‚alsky"  napisaÅ‚ w wiadomoÅ›ci grup dyskusyjnych:la6hhs$ftf$1@mx1.internetia.pl...

Ale ja wcale nie chcę nikogo przekonywać by publikował na grupie swój przebieg.

... tylko w centralnej ewidencji. Co to zmienia ?

Ano sporo w zależności od sposobu dostępu do tych danych.

Pierwsze z brzegu rozwiÄ…zanie - dostÄ™p do danych tylko dla wÅ‚aÅ›ciciela auta i możliwość  uzyskania zaÅ›wiadczenia o przebiegu.

Nikt obcy nie będzie miał dostępu do danych o co tak się obawiasz, a każdy uczciwy sprzedający będzie mógł w łatwy sposób udowodnić przebieg swojego pojazdu.

Z drugiej strony kupujący będzie mógł od razu odrzucić wszystkich, którzy nie chcą mu pokazać przebiegu.

Nawet nie trzeba bazy wystarczy by na paragonie/fakturze za badanie techniczne był drukowany przebieg - wtedy uczciwy właściciel zbiera paragony by je pokazać przy sprzedaży itd. Jest wiele możliwych rozwiązań ważne by coś w końcu zrobić.

Pozdrawiam
Ergie

Data: 2014-01-03 14:38:52
Autor: AZ
Zmiany w badaniach technicznych
On 2014-01-03, Ergie <ergie@spam.pl> wrote:

Nawet nie trzeba bazy wystarczy by na paragonie/fakturze za badanie techniczne był drukowany przebieg - wtedy uczciwy właściciel zbiera paragony by je pokazać przy sprzedaży itd. Jest wiele możliwych rozwiązań ważne by coś w końcu zrobić.

Teraz do kazdego badania jest wydawane zaswiadczenie na ktorym jest przebieg.
Aktualnie nie mozna go pobrac z ewidencji.

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2014-01-03 15:43:01
Autor: Ergie
Zmiany w badaniach technicznych
Użytkownik "AZ"  napisaÅ‚ w wiadomoÅ›ci grup dyskusyjnych:la6i1s$oot$16@node1.news.atman.pl...

Nawet nie trzeba bazy wystarczy by na paragonie/fakturze za badanie
techniczne był drukowany przebieg - wtedy uczciwy właściciel zbiera paragony
by je pokazać przy sprzedaży itd. Jest wiele możliwych rozwiązań ważne by
coś w końcu zrobić.

Teraz do kazdego badania jest wydawane zaswiadczenie na ktorym jest przebieg.
Aktualnie nie mozna go pobrac z ewidencji.

Wszędzie, czy to zależy od stacji?
Nigdy takiego nie dostałem - zawsze tylko paragon. Może czas zmienić diagnostę?

Pozdrawiam
Ergie

Data: 2014-01-03 14:52:03
Autor: AZ
Zmiany w badaniach technicznych
On 2014-01-03, Ergie <ergie@spam.pl> wrote:

Wszędzie, czy to zależy od stacji?
Nigdy takiego nie dostałem - zawsze tylko paragon. Może czas zmienić diagnostę?

Wszedzie. Od 01.01.2014 :-)

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2014-01-03 15:42:11
Autor: John Kołalsky
Zmiany w badaniach technicznych

Użytkownik "Ergie" <ergie@spam.pl>


Ale ja wcale nie chcę nikogo przekonywać by publikował na grupie swój przebieg.

... tylko w centralnej ewidencji. Co to zmienia ?

Ano sporo w zależności od sposobu dostępu do tych danych.

Pierwsze z brzegu rozwiÄ…zanie - dostÄ™p do danych tylko dla wÅ‚aÅ›ciciela auta i możliwość  uzyskania zaÅ›wiadczenia o przebiegu.

To by musiało być przechowywane w jego "kajeciku" a nie w centralnej ewidencji.


Nikt obcy nie będzie miał dostępu do danych o co tak się obawiasz, a każdy uczciwy sprzedający będzie mógł w łatwy sposób udowodnić przebieg swojego pojazdu.

Jak zbudujesz centralną ewidencję by nikt obcy nie miał dostępu ?


Z drugiej strony kupujący będzie mógł od razu odrzucić wszystkich, którzy nie chcą mu pokazać przebiegu.

Tak właśnie mamy :-)


Nawet nie trzeba bazy wystarczy by na paragonie/fakturze za badanie techniczne był drukowany przebieg - wtedy uczciwy właściciel zbiera paragony by je pokazać przy sprzedaży itd. Jest wiele możliwych rozwiązań ważne by coś w końcu zrobić.

Tak mamy :-)

Data: 2014-01-03 15:14:18
Autor: masti
Zmiany w badaniach technicznych
Dnia pięknego Fri, 03 Jan 2014 15:42:11 +0100 osobnik zwany John Kołalsky
napisał:

Jak zbudujesz centralną ewidencję by nikt obcy nie miał dostępu ?

ROTFL

--
Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2014-01-03 17:27:56
Autor: Robert Rędziak
Zmiany w badaniach technicznych
On Fri, 3 Jan 2014 12:11:52 +0100, John Ko³alsky
<john@kowal.invalid> wrote:

Komu? Diagnosta sobie sam odczyta a potencjalny kupuj±cy sprawdzi w bazie.

Nam :-)

 Wspomogê Twój luftbrandzlung:
 - 283400km
 - 63824km

 RR.
--
_________________________________________________________________
robert rêdziak  e36/5 323ti  na-6  mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2014-01-02 21:35:46
Autor: Smok Eustachy
Zmiany w badaniach technicznych
W dniu 02.01.2014 16:04, Ergie pisze:
/..../
Ja też chcę. I choć wiem, że wszystkich oszustw w ten sposób nie da się
wyeliminować (bo ktoś może co roku cofać przebieg o kilka tysięcy tuż
przed przeglądem) to jednak znacznie ukróci to praktykę,

http://blog.otomoto.pl/korekta-licznika-nie-chcem-ale-muszem/

Data: 2014-01-03 16:34:38
Autor: BaX
Zmiany w badaniach technicznych

Tak¿e "wpisywanie do komputera" nie mia³o nic wspólnego z centraln± baz±
danych.

Przynajmniej od paru lat dane z "Patronatu/a" , "SKP Pro" s± przesy³ane do cepik-a

Zmiany w badaniach technicznych

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona