Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.lotnictwo   »   "Zmieścisz się śmiało" wersja cywiQ1|BYÚ

"Zmieścisz się śmiało" wersja cywiQ1|BYÚ

Data: 2021-02-17 00:17:39
Autor: Robert Tomasik
"Zmieścisz się śmiało" wersja cywiQ1|BYÚ
W dniu 17.02.2021 o 00:00, Bruno pisze:
Podczas dzisiejszej komisji infrastruktury od Prezesa PAŻP
usłyszeliśmy, że przecież nic się nie stało, bo odejście na drugi
krąg to standardowa procedura. Gdy ponad 4 lata temu żegnałem się z
PKBWL nie sądziłem, że kiedykolwiek usłyszę takie słowa.

Ja się na tym średnio znam, tym nie mniej czy mógłbyś nakreśli, w czym
Twoim zdaniem jest problem? Oczywiście kontroler pewnie nie powinien
zezwolić na lądowanie na zajętym przez samochód pasie, ale sam ów błąd
zauważył i naprawił. Błędów nie robi tylko ten, co nic nie robi. Ale
może nie mam racji i masz jakiś pomysł (albo ktoś inny) czemu piętrzą
dziennikarze z tego taki problem.

--
Robert Tomasik

Data: 2021-02-16 15:25:48
Autor: Bruno
"Zmieścisz się śmiało" wersja cywilna
środa, 17 lutego 2021 o 00:17:41 UTC+1 Robert Tomasik napisał(a):
W dniu 17.02.2021 o 00:00, Bruno pisze:
> Podczas dzisiejszej komisji infrastruktury od Prezesa PAŻP > usłyszeliśmy, że przecież nic się nie stało, bo odejście na drugi > krąg to standardowa procedura. Gdy ponad 4 lata temu żegnałem się z > PKBWL nie sądziłem, że kiedykolwiek usłyszę takie słowa.
Ja się na tym średnio znam, tym nie mniej czy mógłbyś nakreśli, w czym Twoim zdaniem jest problem? Oczywiście kontroler pewnie nie powinien zezwolić na lądowanie na zajętym przez samochód pasie, ale sam ów błąd zauważył i naprawił. Błędów nie robi tylko ten, co nic nie robi. Ale może nie mam racji i masz jakiś pomysł (albo ktoś inny) czemu piętrzą dziennikarze z tego taki problem.
Sęk w tym, że w związku z epidemią PAŻP zarządził jednoosobowe dyżury kontrolerów. To już któryś incydent spowodowany takim działaniem. Na razie kończy się na incydentach. Na razie...

Tu masz opis kilku kolejnych. https://tvn24.pl/premium/kontrola-ruchu-lotniczego-polska-agencja-zeglugi-powietrznej-ograniczyla-liczbe-kontrolerow-lotniczych-5011230

Dostęp po zalogowaniu jest darmowy.

--
Bruno

Data: 2021-02-17 16:57:04
Autor: Robert Tomasik
"Zmieścisz się śmiało" wersja cywiQ1|BYÚ
W dniu 17.02.2021 o 00:25, Bruno pisze:
Sęk w tym, że w związku z epidemią PAŻP zarządził jednoosobowe dyżury
kontrolerów. To już któryś incydent spowodowany takim działaniem. Na
razie kończy się na incydentach. Na razie..

Pracę kontrolera znam z telewizji i książek, więc powiedzmy sobie
szczerze, że nie znam. Wydaje mi się jednak, że ilość kontrolerów nei
powinna mieć szczególnie wpływu na bezpieczeństwo, bowiem i tak każdy z
nich sam podejmuje decyzje. Oni jakoś tego zespołowo nie robią. Inna
sprawa, to problemy z ciągłością służby. Bo przecież trzeba wyjść do
ubikacji, czy coś zjeść. Jak jest sam, to zostawia stanowisko i idzie?


--
Robert Tomasik

Data: 2021-02-17 17:21:45
Autor: Jarosław Sokołowski
"Zmieścisz się śmiało" wersja cywilna
Pan Robert Tomasik napisał:

Sęk w tym, że w związku z epidemią PAŻP zarządził jednoosobowe dyżury
kontrolerów. To już któryś incydent spowodowany takim działaniem. Na
razie kończy się na incydentach. Na razie..

Pracę kontrolera znam z telewizji i książek, więc powiedzmy sobie
szczerze, że nie znam. Wydaje mi się jednak, że ilość kontrolerów nei
powinna mieć szczególnie wpływu na bezpieczeństwo, bowiem i tak każdy z
nich sam podejmuje decyzje. Oni jakoś tego zespołowo nie robią. Inna
sprawa, to problemy z ciągłością służby. Bo przecież trzeba wyjść do
ubikacji, czy coś zjeść. Jak jest sam, to zostawia stanowisko i idzie?

Nawet jak ktoś nie je, nie pije ani nie robi rzeczy temu przeciwnych,
to i tak potrzebuje chwili wolnej od napięcia związanego z pracą.
Co zresztą jest zagwarantowane w przepisach. To może zagwarantować
tylko (najmniej) dwuosobowa obsada. Sam nie wiem, jak dobrozmiańcom
udało się legalnie zarządzić te jednoosobowe dyżury. A może one wcale
legalne nie są? Co do zespołowości, to jest podobnie, jak z pilotażem.
Też nie potrzeba dwóch do ciągnięcia za stery, ale jeden drugioemu
patrzy na ręce.

--
Jarek

Data: 2021-02-17 21:03:22
Autor: Robert Tomasik
"Zmieścisz się śmiało" wersja cywiQ1|BYÚ
W dniu 17.02.2021 o 17:21, Jarosław Sokołowski pisze:
Nawet jak ktoś nie je, nie pije ani nie robi rzeczy temu przeciwnych,
to i tak potrzebuje chwili wolnej od napięcia związanego z pracą.
Co zresztą jest zagwarantowane w przepisach. To może zagwarantować
tylko (najmniej) dwuosobowa obsada. Sam nie wiem, jak dobrozmiańcom
udało się legalnie zarządzić te jednoosobowe dyżury. A może one wcale
legalne nie są? Co do zespołowości, to jest podobnie, jak z pilotażem.
Też nie potrzeba dwóch do ciągnięcia za stery, ale jeden drugioemu
patrzy na ręce.

No jeden przecież nawet może zasłabnąć. Uwagi, ze jednak powinno być
dwóch wydają mi się sensowne. Pomysł z jednoosobową obsadą wydaje mi się
z kategorii zakazu wchodzenia do lasu w celu zapobieżenia COVID. Ktoś
coś strasznie chciał zrobić i wyszło "jak zwykle".

--
Robert Tomasik

Data: 2021-02-17 21:13:52
Autor: Jarosław Sokołowski
"Zmieścisz się śmiało" wersja cywilna
Pan Robert Tomasik napisał:

Nawet jak ktoś nie je, nie pije ani nie robi rzeczy temu przeciwnych,
to i tak potrzebuje chwili wolnej od napięcia związanego z pracą.
Co zresztą jest zagwarantowane w przepisach. To może zagwarantować
tylko (najmniej) dwuosobowa obsada. Sam nie wiem, jak dobrozmiańcom
udało się legalnie zarządzić te jednoosobowe dyżury. A może one wcale
legalne nie są? Co do zespołowości, to jest podobnie, jak z pilotażem.
Też nie potrzeba dwóch do ciągnięcia za stery, ale jeden drugioemu
patrzy na ręce.

No jeden przecież nawet może zasłabnąć. Uwagi, ze jednak powinno być
dwóch wydają mi się sensowne. Pomysł z jednoosobową obsadą wydaje mi
się z kategorii zakazu wchodzenia do lasu w celu zapobieżenia COVID.
Ktoś coś strasznie chciał zrobić i wyszło "jak zwykle".

To jednak jest po prostu bardzo dobrze płatna praca. Chciał zaoszczędzić.

--
Jarek

Data: 2021-02-19 14:27:50
Autor: J.F.
"Zmieścisz się śmiało" wersja cywilna
Użytkownik "Bruno"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:071dac9b-2185-49d5-b92a-4fd29f238d1dn@googlegroups.com...
środa, 17 lutego 2021 o 00:17:41 UTC+1 Robert Tomasik napisał(a):
W dniu 17.02.2021 o 00:00, Bruno pisze:
> Podczas dzisiejszej komisji infrastruktury od Prezesa PAŻP
> usłyszeliśmy, że przecież nic się nie stało, bo odejście na drugi
> krąg to standardowa procedura. Gdy ponad 4 lata temu żegnałem się > z
> PKBWL nie sądziłem, że kiedykolwiek usłyszę takie słowa.

No ale w sumie to sie nic nie stalo ... na szczescie, bo gdyby samolot mial uszkodzone silniki ...

Ja się na tym średnio znam, tym nie mniej czy mógłbyś nakreśli, w czym
Twoim zdaniem jest problem? Oczywiście kontroler pewnie nie powinien
zezwolić na lądowanie na zajętym przez samochód pasie, ale sam ów błąd
zauważył i naprawił. Błędów nie robi tylko ten, co nic nie robi. Ale
może nie mam racji i masz jakiś pomysł (albo ktoś inny) czemu piętrzą
dziennikarze z tego taki problem.

Sęk w tym, że w związku z epidemią PAŻP zarządził jednoosobowe dyżury kontrolerów. To już któryś incydent spowodowany takim działaniem.

Zaraz zaraz ...
-nie ma zmniejszonego ruchu lotniskowego ?
-to moze jeden kontroler spokojnie obrobi ?
-a gdyby bylo ich dwoch, to by incydentu nie bylo?

https://tvn24.pl/premium/kontrola-ruchu-lotniczego-polska-agencja-zeglugi-powietrznej-ograniczyla-liczbe-kontrolerow-lotniczych-5011230


J.

Data: 2021-02-17 21:24:40
Autor: Shrek
"Zmieścisz się śmiało" wersja cywiQ1|BYÚ
W dniu 17.02.2021 o 00:17, Robert Tomasik pisze:
W dniu 17.02.2021 o 00:00, Bruno pisze:
Podczas dzisiejszej komisji infrastruktury od Prezesa PAŻP
usłyszeliśmy, że przecież nic się nie stało, bo odejście na drugi
krąg to standardowa procedura. Gdy ponad 4 lata temu żegnałem się z
PKBWL nie sądziłem, że kiedykolwiek usłyszę takie słowa.

Ja się na tym średnio znam, tym nie mniej czy mógłbyś nakreśli, w czym
Twoim zdaniem jest problem?

Jakiś problem jest. Całe duże lotnictwo jest projektowane jak tylko się da tak, żeby pojedyncza pomyłka nie prowadziła do katastrofy. Jak to jest gdzie indziej rozwiązane? Jest zawsze dwóch i co - jeden drugiemu na ręce patrzy? Bo mi się wydawało, że każdy ma swoje samoloty i innymi zajmuje sie tyle ile uszłyszy - choć tu pewnie by usłyszał - ale na dużym lotnisku niekoniecznie. Kojarzę że była (chyba w USA) sprawa że kontroler dostał udaru i odratowali go bo pilot się zorientował, więc chyba też był sam...

--
Shrek

Data: 2021-02-17 18:18:37
Autor: Bruno
"Zmieścisz się śmiało" wersja cywilna
środa, 17 lutego 2021 o 21:24:40 UTC+1 Shrek napisał(a):
W dniu 17.02.2021 o 00:17, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 17.02.2021 o 00:00, Bruno pisze: >> Podczas dzisiejszej komisji infrastruktury od Prezesa PAŻP >> usłyszeliśmy, że przecież nic się nie stało, bo odejście na drugi >> krąg to standardowa procedura. Gdy ponad 4 lata temu żegnałem się z >> PKBWL nie sądziłem, że kiedykolwiek usłyszę takie słowa. > > Ja się na tym średnio znam, tym nie mniej czy mógłbyś nakreśli, w czym > Twoim zdaniem jest problem?
Jakiś problem jest. Całe duże lotnictwo jest projektowane jak tylko się da tak, żeby pojedyncza pomyłka nie prowadziła do katastrofy. Jak to jest gdzie indziej rozwiązane? Jest zawsze dwóch i co - jeden drugiemu na ręce patrzy? Bo mi się wydawało, że każdy ma swoje samoloty i innymi zajmuje sie tyle ile uszłyszy - choć tu pewnie by usłyszał - ale na dużym lotnisku niekoniecznie. Kojarzę że była (chyba w USA) sprawa że kontroler dostał udaru i odratowali go bo pilot się zorientował, więc chyba też był sam...
A w Wa-wie kontroler gdzieś sobie poszedł albo się zamyślił i przez kilka minut samolot z pasażerami sam się naprowadzał.
"Dwie minuty to w lotnictwie cała wieczność, decyzje trzeba nieraz podejmować w ułamku sekundy. Przygotowujący się do lądowania włoski samolot przeleciał dystans ponad 30 kilometrów bez wsparcia kontrolera, którego zadaniem jest dopilnować, by nie doszło do zderzenia w powietrzu z inną maszyną.
31 grudnia sprawa zostaje zgłoszona do Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych. Z dokumentu, do którego dotarliśmy, wynika, że komisja uznała ją za "poważny incydent". W klasyfikacji prowadzonej przez PKBWL to ostatni stopień przed wypadkiem lotniczym. W dokumencie opisano, że pilot, mimo kilkukrotnych prób, nie mógł nawiązać kontaktu z kontrolerem zbliżania."

--
Bruno

Data: 2021-02-18 04:51:26
Autor: Marcin Debowski
"Zmieścisz się śmiało" wersja cywilna
On 2021-02-18, Bruno <brunoj@interia.pl> wrote:
środa, 17 lutego 2021 o 21:24:40 UTC+1 Shrek napisał(a):
W dniu 17.02.2021 o 00:17, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 17.02.2021 o 00:00, Bruno pisze: >> Podczas dzisiejszej komisji infrastruktury od Prezesa PAŻP >> usłyszeliśmy, że przecież nic się nie stało, bo odejście na drugi >> krąg to standardowa procedura. Gdy ponad 4 lata temu żegnałem się z >> PKBWL nie sądziłem, że kiedykolwiek usłyszę takie słowa. > > Ja się na tym średnio znam, tym nie mniej czy mógłbyś nakreśli, w czym > Twoim zdaniem jest problem?
Jakiś problem jest. Całe duże lotnictwo jest projektowane jak tylko się da tak, żeby pojedyncza pomyłka nie prowadziła do katastrofy. Jak to jest gdzie indziej rozwiązane? Jest zawsze dwóch i co - jeden drugiemu na ręce patrzy? Bo mi się wydawało, że każdy ma swoje samoloty i innymi zajmuje sie tyle ile uszłyszy - choć tu pewnie by usłyszał - ale na dużym lotnisku niekoniecznie. Kojarzę że była (chyba w USA) sprawa że kontroler dostał udaru i odratowali go bo pilot się zorientował, więc chyba też był sam...
A w Wa-wie kontroler gdzieś sobie poszedł albo się zamyślił i przez kilka minut samolot z pasażerami sam się naprowadzał.
"Dwie minuty to w lotnictwie cała wieczność, decyzje trzeba nieraz podejmować w ułamku sekundy. Przygotowujący się do lądowania włoski samolot przeleciał dystans ponad 30 kilometrów bez wsparcia kontrolera, którego zadaniem jest dopilnować, by nie doszło do zderzenia w powietrzu z inną maszyną.
31 grudnia sprawa zostaje zgłoszona do Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych. Z dokumentu, do którego dotarliśmy, wynika, że komisja uznała ją za "poważny incydent". W klasyfikacji prowadzonej przez PKBWL to ostatni stopień przed wypadkiem lotniczym. W dokumencie opisano, że pilot, mimo kilkukrotnych prób, nie mógł nawiązać kontaktu z kontrolerem zbliżania."

W katastrofie nad Niemcami w 2002r de facto była sytuacja, gdzie był fizycznie obecny tylko jeden kontroler.
https://en.wikipedia.org/wiki/2002_%C3%9Cberlingen_mid-air_collision

Only one air traffic controller, Peter Nielsen of ACC Zurich, was controlling the airspace through which the aircraft were flying.[10] The other controller on duty was resting in another room for the night. This was against Skyguide's regulations but had been a common practice for years and was known and tolerated by management.

Pewnie nie budził tamtego jak szedł się odlać, choć akurat tu przyczyniło się innego. Z tym, że też widać jak krytyczne może być takie parę minut, nie mówiąc już co, jeśli będzie to "dwójka".

Swoją drogą, ciekawe jak często zdarza się, że maszyny są na kursie kolizyjnym tak, że to widać. Jak są od siebie w sporej odległości, to nie musi to być oczywiste. Jak blisko, że już widać, to zostają właśnie minuty na reakcje i po to wymyślono TCAS, tyle, że wynika, że przynajmniej w 2002 TCAS dawał ostrzeżenie poniżej minuty od zderzenia, a paradoks w tej całej dyskusji jest taki, że gdyby ten kontroler poszedł się wylać, to najpewniej do katastrofy by nie doszło, ale pewnie nie doszło by również jakby drugi nie spał i wcześniej zauważył.

--
Marcin

Data: 2021-02-19 18:27:48
Autor: Shrek
"Zmieścisz się śmiało" wersja cywiQ1|BYÚ
W dniu 18.02.2021 o 03:18, Bruno pisze:

A w Wa-wie kontroler gdzieś sobie poszedł albo się zamyślił i przez kilka minut samolot z pasażerami sam się naprowadzał.

Co nieuchronni prowadzi do pytanania natury fil wróć fizjologicznej jak się wysrać? Notam? ;)


--
Shrek

Data: 2021-02-19 18:55:03
Autor: Jarosław Sokołowski
"Zmieścisz się śmiało" wersja cywilna
Shrek napisał:

A w Wa-wie kontroler gdzieś sobie poszedł albo się zamyślił i przez
kilka minut samolot z pasażerami sam się naprowadzał.

Co nieuchronni prowadzi do pytanania natury fil wróć fizjologicznej
jak się wysrać? Notam? ;)

Taki kawał lotniczy z długą brodą mi się przypomniał. Leci wielki samolot
transportowy z eskortą myśliwców. Piloci myśliwców z nudów wywijają rózne
fikołki i naśmiewają się z kolegi -- ty tak nie potrafisz. W końcu słyszą
-- ja teraz zrobię taką sztuczkę, której wy nie powtórzycie. No to lecą
dalej i patrzą. Po dłuższej chwili jeden pyta -- kiedy w końcu pokażesz?
-- Już pokazałem? -- Ale co to było? -- Byłem się wysrać.

--
Jarek

Data: 2021-02-19 19:06:11
Autor: Shrek
"Zmieścisz się śmiało" wersja cywiQ1|BYÚ
W dniu 19.02.2021 o 18:55, Jarosław Sokołowski pisze:

Co nieuchronni prowadzi do pytanania natury fil wróć fizjologicznej
jak się wysrać? Notam? ;)

Taki kawał lotniczy z długą brodą mi się przypomniał. Leci wielki samolot

Już w tym momencie wiedziałem że znam;)


--
Shrek

Data: 2021-02-19 19:28:11
Autor: Rafal 'RAV' Miszczak
"Zmieścisz się śmiało" wersja cywiQ1|BYÚ
Shrek pisze:
W dniu 19.02.2021 o 18:55, Jarosław Sokołowski pisze:

Taki kawał lotniczy z długą brodą mi się przypomniał. Leci wielki samolot

Już w tym momencie wiedziałem że znam;)

A ja to znam też w wersji konkretnie z B-52 i F-14, z pointą "Wyłączyłem dwa silniki".

--
Pozdrawiam

Rafał "RAV" Miszczak . . . . . . . . . . . . . . . .  www.e-rav.pl

Data: 2021-02-19 19:42:10
Autor: Jarosław Sokołowski
"Zmieścisz się śmiało" wersja cywilna
Pan Rafal 'RAV' Miszczak napisał:

Taki kawał lotniczy z długą brodą mi się przypomniał. Leci wielki samolot

Już w tym momencie wiedziałem że znam;)

A ja to znam też w wersji konkretnie z B-52 i F-14, z pointą "Wyłączyłem dwa silniki".

Też pasuje -- dobrozmiańcy "wyłączyli" jednego kontrolera i się cieszą.

--
Jarek

Data: 2021-02-20 07:42:26
Autor: Shrek
"Zmieścisz się śmiało" wersja cywiQ1|BYÚ
W dniu 19.02.2021 o 19:42, Jarosław Sokołowski pisze:

A ja to znam też w wersji konkretnie z B-52 i F-14, z pointą "Wyłączyłem
dwa silniki".

Też pasuje -- dobrozmiańcy "wyłączyli" jednego kontrolera i się cieszą.

No robra - ale co z tym kiblem?

--
Shrek

Data: 2021-02-20 13:45:16
Autor: Jarosław Sokołowski
"Zmieścisz się śmiało" wersja cywilna
Shrek napisał:

A ja to znam też w wersji konkretnie z B-52 i F-14, z pointą
"Wyłączyłem dwa silniki".

Też pasuje -- dobrozmiańcy "wyłączyli" jednego kontrolera i się cieszą.

No robra - ale co z tym kiblem?

https://youtu.be/h1Mptgi23YE

--
Jarek

Data: 2021-02-21 10:04:44
Autor: Marcin Debowski
"Zmieścisz się śmiało" wersja cywilna
On 2021-02-20, Jarosław Sokołowski <jaros@lasek.waw.pl> wrote:
Shrek napisał:

A ja to znam też w wersji konkretnie z B-52 i F-14, z pointą
"Wyłączyłem dwa silniki".

Też pasuje -- dobrozmiańcy "wyłączyli" jednego kontrolera i się cieszą.

No robra - ale co z tym kiblem?

https://youtu.be/h1Mptgi23YE

Jeść i pić chce się częściej. Na nic stary dobry Bunuel.

--
Marcin

Data: 2021-02-21 11:36:26
Autor: Shrek
"Zmieścisz się śmiało" wersja cywiQ1|BYÚ
W dniu 21.02.2021 o 11:04, Marcin Debowski pisze:

https://youtu.be/h1Mptgi23YE

Jeść i pić chce się częściej. Na nic stary dobry Bunuel.

No dobra - ale na poważnie:) Jak się wysrać legalnie na wieży?

--
Shrek

Data: 2021-02-21 12:29:42
Autor: Jarosław Sokołowski
"Zmieścisz się śmiało" wersja cywilna
Shrek napisał:

https://youtu.be/h1Mptgi23YE

Jeść i pić chce się częściej. Na nic stary dobry Bunuel.

No dobra - ale na poważnie:) Jak się wysrać legalnie na wieży?

Z tym to już do autorów pomysłu. Córka znajomych pracuje na Okęciu,
jako kontroler obszaru bodajże, ale przecież nie będę zadawał
dziewczęciu takich pytań. Mnie tu nic na legalne nie wygląda, nie
tylko aspekt fizjologiczny.

--
Jarek

Data: 2021-02-23 19:34:40
Autor: J.F.
"Zmieścisz się śmiało" wersja cywilna
Użytkownik "Jarosław Sokołowski"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:slrns34h17.85po.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
Shrek napisał:
https://youtu.be/h1Mptgi23YE
Jeść i pić chce się częściej. Na nic stary dobry Bunuel.

No dobra - ale na poważnie:) Jak się wysrać legalnie na wieży?

Z tym to już do autorów pomysłu. Córka znajomych pracuje na Okęciu,
jako kontroler obszaru bodajże, ale przecież nie będę zadawał
dziewczęciu takich pytań. Mnie tu nic na legalne nie wygląda, nie
tylko aspekt fizjologiczny.

A propos - instytucja z tradycjami

https://maszynista.eu/gdzie-maszynista-zalatwia-wazne-potrzeby/

https://www.youtube.com/watch?v=MgOGxZC4qmI

No ale pociag mozna zatrzymac gdzies w polu ...

J.

Data: 2021-02-24 02:53:38
Autor: Marcin Debowski
"Zmieścisz się śmiało" wersja cywilna
On 2021-02-23, J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Użytkownik "Jarosław Sokołowski"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:slrns34h17.85po.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
Shrek napisał:
https://youtu.be/h1Mptgi23YE
Jeść i pić chce się częściej. Na nic stary dobry Bunuel.

No dobra - ale na poważnie:) Jak się wysrać legalnie na wieży?

Z tym to już do autorów pomysłu. Córka znajomych pracuje na Okęciu,
jako kontroler obszaru bodajże, ale przecież nie będę zadawał
dziewczęciu takich pytań. Mnie tu nic na legalne nie wygląda, nie
tylko aspekt fizjologiczny.

A propos - instytucja z tradycjami

https://maszynista.eu/gdzie-maszynista-zalatwia-wazne-potrzeby/

https://www.youtube.com/watch?v=MgOGxZC4qmI

No ale pociag mozna zatrzymac gdzies w polu ...

A jak jeden kontroler naprowadza, czy co tam robi, jeden samolot, ale pod opieką ma np. 5 na 2ch stacjach, co zdaje się jest "legalne" to przecież każdy kontakt z załogą jest na wyłączność i inne nie mogą się w tym czasie komunikować. Są jakies normy ile taka rozmowa mze trwać, bo jeśli dłuzej niż jedynka a może i szybka dwujka, to co w sumie za różnica?

--
Marcin

Data: 2021-02-24 12:36:38
Autor: Jarosław Sokołowski
"Zmieścisz się śmiało" wersja cywilna
Pan J.F. napisał:

A propos - instytucja z tradycjami

https://maszynista.eu/gdzie-maszynista-zalatwia-wazne-potrzeby/

https://www.youtube.com/watch?v=MgOGxZC4qmI

No ale pociag mozna zatrzymac gdzies w polu ...

Skoro już tak daleko odbiegliśmy od tematu, warto zainteresować się, jaką
śmiercią zmarł Tycho Brache.

Jarek

--
W uzupełnieniu c. i k. rozporządzenia z dnia dwudziestego pierwszego listopada
roku tysiąc osiemset siedemdziesiątego dziewiątego, każdy wagon aresztancki
powinien posiadać wychodek. Jeśli takowego nie ma, to w wagonie znajdować się
winno naczynie przykrywane do wykonywania małej i dużej potrzeby aresztantów
oraz straży im towarzyszącej.

Data: 2021-02-21 16:55:16
Autor: Pawel \"O'Pajak\"
"Zmieścisz się śmiało" wersja cywiQ1|BYÚ
W dniu 2021-02-21 o 11:36, Shrek pisze:
No dobra - ale na poważnie:) Jak się wysrać legalnie na wieży?
W czasie przerwy, czyli po 2 godz. pracy (obowiązkowa) przerwa godzinna, czy jakoś tak.


Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

Data: 2021-02-21 17:04:59
Autor: Shrek
"Zmieścisz się śmiało" wersja cywiQ1|BYÚ
W dniu 21.02.2021 o 16:55, Pawel "O'Pajak" pisze:
W dniu 2021-02-21 o 11:36, Shrek pisze:
No dobra - ale na poważnie:) Jak się wysrać legalnie na wieży?
W czasie przerwy, czyli po 2 godz. pracy (obowiązkowa) przerwa godzinna, czy jakoś tak.

No dobra - ale jak kogo w te dwie godziny przycisnie to co L4?

--
Shrek

Data: 2021-02-21 08:12:31
Autor: Bruno
"Zmieścisz się śmiało" wersja cywilna
niedziela, 21 lutego 2021 o 17:05:02 UTC+1 Shrek napisał(a):
W dniu 21.02.2021 o 16:55, Pawel "O'Pajak" pisze:
> W dniu 2021-02-21 o 11:36, Shrek pisze: >> No dobra - ale na poważnie:) Jak się wysrać legalnie na wieży? > W czasie przerwy, czyli po 2 godz. pracy (obowiązkowa) przerwa godzinna, > czy jakoś tak.
No dobra - ale jak kogo w te dwie godziny przycisnie to co L4?
Pampers. Jak na kasie w markecie.

--
Bruno

Data: 2021-02-21 18:47:15
Autor: Shrek
"Zmieścisz się śmiało" wersja cywiQ1|BYÚ
W dniu 21.02.2021 o 17:12, Bruno pisze:

No dobra - ale jak kogo w te dwie godziny przycisnie to co L4?

Pampers. Jak na kasie w markecie.

Z tymi pampersami to od dawna nieprawda. Zgłaszasz i cię zmieniają na chwilę.

--
Shrek

Data: 2021-02-21 09:59:00
Autor: Bruno
"Zmieścisz się śmiało" wersja cywilna
niedziela, 21 lutego 2021 o 18:47:16 UTC+1 Shrek napisał(a):
W dniu 21.02.2021 o 17:12, Bruno pisze:
>> No dobra - ale jak kogo w te dwie godziny przycisnie to co L4? >> > Pampers. Jak na kasie w markecie.
Z tymi pampersami to od dawna nieprawda. Zgłaszasz i cię zmieniają na chwilę.
A na wieży kto cię zmieni jak obsada pojedyncza?

--
Bruno

Data: 2021-02-21 19:03:28
Autor: Shrek
"Zmieścisz się śmiało" wersja cywiQ1|BYÚ
W dniu 21.02.2021 o 18:59, Bruno pisze:

Pampers. Jak na kasie w markecie.
Z tymi pampersami to od dawna nieprawda. Zgłaszasz i cię zmieniają na
chwilę.

A na wieży kto cię zmieni jak obsada pojedyncza?

No to dlatego piszę, ze nie jak w markecie, bo w markecie na kasie od jakieoś czasu cywilizacja jest.


--
Shrek

Data: 2021-02-21 17:14:55
Autor: Jarosław Sokołowski
"Zmieścisz się śmiało" wersja cywilna
Pan Pawel "O'Pajak" napisał:

No dobra - ale na poważnie:) Jak się wysrać legalnie na wieży?
W czasie przerwy, czyli po 2 godz. pracy (obowiązkowa) przerwa
godzinna, czy jakoś tak.

I na godzinę wywiesić kartkę "Najbliższa czynna wieża kontrolna
znajduje się we Wrocławiu"? Przypomnę, że aktualnie mowa jest o
nowatorskim pomyśle, by na dużych lotniskach kontroler pracował
w pojedynkę.

--
Jarek

Data: 2021-02-21 19:02:36
Autor: Shrek
"Zmieścisz się śmiało" wersja cywiQ1|BYÚ
W dniu 21.02.2021 o 17:14, Jarosław Sokołowski pisze:

I na godzinę wywiesić kartkę "Najbliższa czynna wieża kontrolna
znajduje się we Wrocławiu"? Przypomnę, że aktualnie mowa jest o
nowatorskim pomyśle, by na dużych lotniskach kontroler pracował
w pojedynkę.

Teoretycznie p.o.rezydent latał już z niekontrolowanych lotnisk. Dajesz notam closed due to wc visit i albo niech sobie powisi dopóki szanowny pan kontroler srać nie skończy albo niech leci na zapas. Od biedy są też procedury na "unable radio com";)

--
Shrek

Data: 2021-02-19 14:30:53
Autor: J.F.
"Zmieścisz się śmiało" wersja cywilna
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:602d7b87$0$515$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 17.02.2021 o 00:17, Robert Tomasik pisze:
W dniu 17.02.2021 o 00:00, Bruno pisze:
[...]
Jakiś problem jest. Całe duże lotnictwo jest projektowane jak tylko się da tak, żeby pojedyncza pomyłka nie prowadziła do katastrofy. Jak to jest gdzie indziej rozwiązane? Jest zawsze dwóch i co - jeden drugiemu na ręce patrzy? Bo mi się wydawało, że każdy ma swoje samoloty i innymi zajmuje sie tyle ile uszłyszy - choć tu pewnie by usłyszał - ale na dużym lotnisku niekoniecznie. Kojarzę że była (chyba w USA) sprawa że kontroler dostał udaru i odratowali go bo pilot się zorientował, więc chyba też był sam...

Hm ... a czestotliwosc wiezy nie jest jedna?
To z kim sie rozmawia ?

J.

"Zmieścisz się śmiało" wersja cywiQ1|BYÚ

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona