Z nowinek:
http://www.magazyn-hamag.pl/news/zmien-rower-na-elektryczny-2468.html

--
Piotr

W dniu 2016-05-12 o 16:32, Piecia aka dracorp pisze:

Z nowinek:
http://www.magazyn-hamag.pl/news/zmien-rower-na-elektryczny-2468.html

"GeoOrbital to opona zakładana na przednie koło roweru, która pozwala rozpędzić się do 30 kilometrów na godzinę i pokonać nawet 80 km."
Jaka opona?

--
"Lubię pracować, a nawet palę się do roboty. Praca tak mnie urzeka,
że mogę całymi godzinami siedzieć i patrzyć na nią"

"Jawi" <galaxband@poczta.fm> wrote in message news:5734b58c$0$660$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2016-05-12 o 16:32, Piecia aka dracorp pisze:

Z nowinek:
http://www.magazyn-hamag.pl/news/zmien-rower-na-elektryczny-2468.html

"GeoOrbital to opona zakładana na przednie koło roweru, która pozwala rozpędzić się do 30 kilometrów na godzinę i pokonać nawet 80 km."
Jaka opona?

No chodzi o całe koło, razem z osią.

Dnia Fri, 13 May 2016 23:21:48 -0500, Pszemol napisał(a):

"GeoOrbital to opona zakładana na przednie koło roweru, która pozwala
rozpędzić się do 30 kilometrów na godzinę i pokonać nawet 80 km." Jaka
opona?

No chodzi o całe koło, razem z osią.

Po prostu artykuł jest do dupy.




--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

W dniu 12.05.2016 o 16:32, Piecia aka dracorp pisze:

Z nowinek:
http://www.magazyn-hamag.pl/news/zmien-rower-na-elektryczny-2468.html

Nigdy

W dniu 2016-05-12 o 16:32, Piecia aka dracorp pisze:

Z nowinek:
http://www.magazyn-hamag.pl/news/zmien-rower-na-elektryczny-2468.html

Pomysł jest ale można przerobić rower za dużo mniejszą kwotę albo kupić nowy nie aż tak brzydki :-)

z

Pomysł jest ale można przerobić rower za dużo mniejszą kwotę albo kupić nowy nie aż tak brzydki :-)

Z tym, ze moze komus moze nie bedzie sie chcialo przerabiac - woli kupic, zalozyc i jezdzic... rozne sa motywacje.

Zgadzam sie rower, ze z takim kolem jest paskudnie brzydki, ale wszystko zalezy... nie wiadomo od czego. Najczesciej od mody...
Wezmy na ten przyklad dwa motoryzacyjne stylistyczne potworki:
Fiat Multipla i Nissan Juke. Pierwszy poniosl klape, drugi sprzedaje sie jak swieze buleczki. Nigdy nie wiadomo co chwyci: czy rubensowska kobita, czy Twiggy :)

Ja bym stawial na wykorzystanie technologicznego ele-dopingu z wyscigow kolarskich w rowerach uzytkowych - daje power i nie niszczy stylistyki roweru

W dniu 2016-05-12 o 23:56, zbrochaty@gmail.com pisze:

Pomysł jest ale można przerobić rower za dużo mniejszą kwotę albo kupić

Za tę kasę ;-) można mieć komplet
http://allegro.pl/rower-elektryczny-bateria-8ah-li-ion-gorski-mtb-i6167179722.html


z

W dniu 12.05.2016 o 23:56, zbrochaty@gmail.com pisze:

Pomysł jest ale można przerobić rower za dużo mniejszą kwotę albo kupić
nowy nie aż tak brzydki :-)

Z tym, ze moze komus moze nie bedzie sie chcialo przerabiac - woli kupic, zalozyc i jezdzic... rozne sa motywacje.

Zgadzam sie rower, ze z takim kolem jest paskudnie brzydki, ale wszystko zalezy... nie wiadomo od czego. Najczesciej od mody...
Wezmy na ten przyklad dwa motoryzacyjne stylistyczne potworki:
Fiat Multipla i Nissan Juke.
Pierwszy poniosl klape, drugi sprzedaje sie jak swieze buleczki. Nigdy nie wiadomo co chwyci: czy rubensowska kobita, czy Twiggy :)

Ja bym stawial na wykorzystanie technologicznego ele-dopingu z wyscigow kolarskich w rowerach uzytkowych - daje power i nie niszczy stylistyki roweru

można też wstawić do zwykłego roweru koło przednie z silnikiem, akumulator na kabelku powiesić na ramie lub kierownicy. no i kabelek do przepustnicy na kierownice. nie estetyczne?
ToMasz

Ps jak zawsze pytam się.... kalkulatora co on na to? 80km, to około 3 godziny jazdy. czyli zużycia około 200wat na godzinę, czyli pi razy oko akumulator z małego fiata?

"z" <z@z.pl> wrote in message news:5734ba8a$0$692$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2016-05-12 o 16:32, Piecia aka dracorp pisze:

Z nowinek:
http://www.magazyn-hamag.pl/news/zmien-rower-na-elektryczny-2468.html

Pomysł jest ale można przerobić rower za dużo mniejszą kwotę albo kupić nowy nie aż tak brzydki :-)

A Ty znowu o kwotach, jakby finanse były najważniejsze...
Przecież nie są. Nie każdy chce mieć taką przeróbkę na stałe.
I nie każdy chce zagracić garaż dwoma rowerami...

Weź pod uwagę, że przednie koło jest najłatwiej
wymienić w rowerze. A więc konwersja na elektryczny
w tym wydaniu to 3 minuty roboty...

Zdjąć to i zmniejszyć wagę roweru, założyć normalne
koło i masz spowrotem ten sam rower co miałeś.

W dniu 2016-05-14 o 06:29, Pszemol pisze:

A Ty znowu o kwotach, jakby finanse były najważniejsze...
Przecież nie są. Nie każdy chce mieć taką przeróbkę na stałe.
I nie każdy chce zagracić garaż dwoma rowerami...

Człowiek się łatwo do dobrego przyzwyczaja (stary pójdzie w odstawkę) a tylko biedota nie ma gdzie trzymać dwóch rowerów ;-)

Pominąłeś aspekt brzydoty który wg mnie tutaj jest ewidentnie WIELKI :-)
W tych finansach zawsze eksponuję stosunek wartości do ceny.
Ty tego nie zrozumiesz ale ogromna większość ludzi tak właśnie podejmuje decyzje o zakupie.

Weź pod uwagę, że przednie koło jest najłatwiej
wymienić w rowerze. A więc konwersja na elektryczny
w tym wydaniu to 3 minuty roboty...

Zdjąć to i zmniejszyć wagę roweru, założyć normalne
koło i masz spowrotem ten sam rower co miałeś.

Sam sobie zaprzeczasz. Po co wymieniać koło jak można kupić w tej cenie ładniejszy gotowy rower bardziej funkcjonalny. (ten co podałem nawet jest składany)
Stary się wyrzuca. Tak robią bogaci ludzie. Przecież wiesz :-)

z

PS. Mam prośbę. Jako że masz hopla na punkcie "elektryki" ;-) pokłóćmy się o jakiś fajniejszy rower elektryczny. Jest tyle tego w necie, budżet nas przecież nie ogranicza ;-)

http://www.rowery-elektryczne.pl/rower-elektryczny-ecobike-pro-x-27.5

pierwszy z googla

z

A jak chcesz przekładać koła:

http://www.maxev.pl/k2,zestawy-do-konwersji-rowerow.html

z

"z" <z@z.pl> wrote in message news:573786cb$0$22829$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2016-05-14 o 06:29, Pszemol pisze:

A Ty znowu o kwotach, jakby finanse były najważniejsze...
Przecież nie są. Nie każdy chce mieć taką przeróbkę na stałe.
I nie każdy chce zagracić garaż dwoma rowerami...

Człowiek się łatwo do dobrego przyzwyczaja (stary pójdzie w odstawkę)
a tylko biedota nie ma gdzie trzymać dwóch rowerów ;-)

Oba rozwiązania mają zalety i wady - rower elektryczny jest
cieższy od standardowego i bardziej skomplikowany...
Ktoś może cenić sobie kompaktowość rozwiązania z kołem,
zwłaszcza gdy jest "łatwo wymienne" i można szybko
wrócić do tradycyjnego, lekkiego koła - dla mnie to zaleta.

Pominąłeś aspekt brzydoty który wg mnie tutaj jest ewidentnie WIELKI :-)

Nie pominąłem przypadkowo - brzydota jest subiektywna
i nie ma sensu o tym dyskutować: każdemu się coś innego
będzie podobać i coś innego niepodobać.

W tych finansach zawsze eksponuję stosunek wartości do ceny.
Ty tego nie zrozumiesz ale ogromna większość ludzi tak właśnie
podejmuje decyzje o zakupie.

Dużo ludzi faktycznie jest przyciśnięta przez skąpy budżet
i często zmuszeni są do kompromisów bo nie stać ich na
to czego chcieliby. Zgadzam się.
To pewien rodzaj wolności finansowej, przeciwieństwo
finansowej niewoli, aby mieć swobodę wyboru tego co się
chce kupić, tego co się podoba bardziej, bez względu na
dużo większą (często nieproporcjonalnie większą) cenę.
Ktoś, kto jest mocno uwarunkowany budżetowo nie
zrozumie kogoś kto ma finansową swobodę i jego decyzje
"niepraktyczne" wynikające ze swobody finansowej pomyli
z frajerstwo, głupotę itp.

Weź pod uwagę, że przednie koło jest najłatwiej
wymienić w rowerze. A więc konwersja na elektryczny
w tym wydaniu to 3 minuty roboty...

Zdjąć to i zmniejszyć wagę roweru, założyć normalne
koło i masz spowrotem ten sam rower co miałeś.

Sam sobie zaprzeczasz. Po co wymieniać koło jak można
kupić w tej cenie ładniejszy gotowy rower bardziej
funkcjonalny. (ten co podałem nawet jest składany)

Tylko pozornie sobie zaprzeczam - Twoja interpretacja
jest błędna. Mimo że wyraźnie opisałem cel nie dostrzegasz
że ja mogę mieć bardzo dobry rower, kilkukrotnie więcej
warty niż te 2000zł i elektryczny rower za 2000zł nie jest
dla mnie alteratywą tak dobrą jak dodanie do mojego
aktualnego roweru (wartego być może 10000 lub więcej)
elektrycznego koła a resztę elementów zostawić na
wysokim poziomie z dobrego roweru.

Stary się wyrzuca. Tak robią bogaci ludzie. Przecież wiesz :-)

Nie, wyrzuca się coś co nie ma wartości.
Tak postępują ludzie którzy kupują rzeczy tanie, małowarte,
niewarte remontu, dbania, odświeżania - chinskie jednorazówki.
Ludzie bogaci mają inną mentalność.

PS. Mam prośbę. Jako że masz hopla na punkcie "elektryki" ;-) pokłóćmy się o jakiś fajniejszy rower elektryczny. Jest tyle tego w necie, budżet nas przecież nie ogranicza ;-)

Ciebie ogranicza, dajesz temu wyraz w prawie każdej dyskusji
że cena jest dla Ciebie najważniejszym, jeśli nie jedynym kryterium.

W dniu 2016-05-15 o 16:38, Pszemol pisze:

Ciebie ogranicza, dajesz temu wyraz w prawie każdej dyskusji
że cena jest dla Ciebie najważniejszym, jeśli nie jedynym kryterium.

Szacun. Zaje... wywód :-)


Jesteś w swoim żywiole. Uparty i niereformowalny.
Jest dużo kół lepszych (bo ten napęd będzie problematyczny mechanicznie) w niższej cenie tak samo łatwo wymienialnych
Jest sporo całych rowerów elektrycznych w tej cenie.

Wychodzi na to że jedyną zaletą tego koła jest jego wada znaczy wygląd :-)
Powodzenia. Napisz jak się spisuje w praktyce :-)
Bo przecież kupisz. Prawda?

z

"z" <z@z.pl> wrote in message news:5738da8c$0$22839$65785112news.neostrada.pl...

Jest dużo kół lepszych (bo ten napęd będzie problematyczny mechanicznie) w niższej cenie tak samo łatwo wymienialnych

Podaj 3 przykłady.

W dniu 2016-05-16 o 14:49, Pszemol pisze:

Podaj 3 przykłady.

Masz leniu patentowany :-)
http://www.maxev.pl/p43,zestaw-do-konwersji-silnik-do-roweru-na-przednie-kolo-24v-250w-bestmotor.html
Tylko nie pisz że trudniej wymienić koło bo się załamię :-)

z

"z" <z@z.pl> wrote in message news:5739d4f7$0$692$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2016-05-16 o 14:49, Pszemol pisze:

Jest dużo kół lepszych (bo ten napęd będzie problematyczny mechanicznie)
w niższej cenie tak samo łatwo wymienialnych

Podaj 3 przykłady.

Masz leniu patentowany :-)
http://www.maxev.pl/p43,zestaw-do-konwersji-silnik-do-roweru-na-przednie-kolo-24v-250w-bestmotor.html
Tylko nie pisz że trudniej wymienić koło bo się załamię :-)

Chyba żartujesz?

1. to tylko *jeden* przykład i to na zupełnie inny produkt, nieporównywalny nawet.
2. jest tańszy, bo kupujesz worek pełen gratów do instalacji a nie gotowy produkt.
3. tamto koło zakładasz/zdejmujesz w 2 minuty, bez wiedzy o elektryce, bez instrukcji montażu.

Potwierdzasz wcześniejszą moją tezę, że nie potrafisz przejrzeć przez zasłaniającą Ci wszystko CENĘ.

Zerknij na cytat - napisałeś że jest DUŻO kół LEPSZYCH.
Podałeś JEDEN przykład koła i W CZYM ON JEST LEPSZY?
Bo patrząc na tą kupkę części i drutów to instalacja będzie tragedią nie do przeskoczenia dla 99% populacji która nie radzi sobie ze zmontowaniem taboretu kupionego w IKEA.

"Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> wrote in message news:nhf27m$516$1dont-email.me...

"z" <z@z.pl> wrote in message news:5739d4f7$0$692$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2016-05-16 o 14:49, Pszemol pisze:

Jest dużo kół lepszych (bo ten napęd będzie problematyczny mechanicznie)
w niższej cenie tak samo łatwo wymienialnych

Podaj 3 przykłady.

Masz leniu patentowany :-)
http://www.maxev.pl/p43,zestaw-do-konwersji-silnik-do-roweru-na-przednie-kolo-24v-250w-bestmotor.html
Tylko nie pisz że trudniej wymienić koło bo się załamię :-)

Chyba żartujesz?

1. to tylko *jeden* przykład i to na zupełnie inny produkt, nieporównywalny nawet.
2. jest tańszy, bo kupujesz worek pełen gratów do instalacji a nie gotowy produkt.
3. tamto koło zakładasz/zdejmujesz w 2 minuty, bez wiedzy o elektryce, bez instrukcji montażu.

Potwierdzasz wcześniejszą moją tezę, że nie potrafisz przejrzeć przez zasłaniającą Ci wszystko CENĘ.

Zerknij na cytat - napisałeś że jest DUŻO kół LEPSZYCH.
Podałeś JEDEN przykład koła i W CZYM ON JEST LEPSZY?
Bo patrząc na tą kupkę części i drutów to instalacja będzie tragedią nie do przeskoczenia dla 99% populacji która nie radzi sobie ze zmontowaniem taboretu kupionego w IKEA.

I zerknąłem jeszcze raz na opis tego co podałeś:

"UWAGA: Zestaw nie zawiera akumulatora i ładowarki."

I szukamy akumulatora do tego koła za 800zł... no i znalazłem jeden:
http://www.maxev.pl/p77,akumulator-li-ion-litowo-jonowy-48v-12ah-hw4812r.html

1800zł

Ty jesteś albo mocno głupi albo zwyczajnie niepoważny.

W dniu 2016-05-17 o 14:20, Pszemol pisze:

1. to tylko *jeden* przykład i to na zupełnie inny produkt,
nieporównywalny nawet.
2. jest tańszy, bo kupujesz worek pełen gratów do instalacji a nie
gotowy produkt.
3. tamto koło zakładasz/zdejmujesz w 2 minuty, bez wiedzy o elektryce,
bez instrukcji montażu.

A jednak załamka ;-)
Ty naprawdę chcesz się kłócić o byle g... żeby tylko była Twoja racja.
A myślałem że to tylko zaślepienie ajfonami. Ty taki jesteś :-)

z

On 17.05.2016 18:45, z wrote:

W dniu 2016-05-17 o 14:20, Pszemol pisze:

1. to tylko *jeden* przykład i to na zupełnie inny produkt,
nieporównywalny nawet.
2. jest tańszy, bo kupujesz worek pełen gratów do instalacji a nie
gotowy produkt.
3. tamto koło zakładasz/zdejmujesz w 2 minuty, bez wiedzy o elektryce,
bez instrukcji montażu.

A jednak załamka ;-)
Ty naprawdę chcesz się kłócić o byle g... żeby tylko była Twoja racja.

Ale Przemol ma rację. Zaproponowałeś w zamian coś zupełnie innego.
Niektórzy mają dwie lewe ręce i jak mogą nie składać czegoś z części to
tego nie robią.

Wymiana koła - to jest robota którą od biedy moja żona nawet da radę
zrobić. Wymiana tego czegoś co zaproponowałeś, to mi by się na przykład
raczej nie chciało i wolałbym zlecić to komuś.

p. m.

"m" <mvoicem@gmail.com> wrote in message news:573b58a0$0$22821$65785112news.neostrada.pl...

On 17.05.2016 18:45, z wrote:

W dniu 2016-05-17 o 14:20, Pszemol pisze:

1. to tylko *jeden* przykład i to na zupełnie inny produkt,
nieporównywalny nawet.
2. jest tańszy, bo kupujesz worek pełen gratów do instalacji a nie
gotowy produkt.
3. tamto koło zakładasz/zdejmujesz w 2 minuty, bez wiedzy o elektryce,
bez instrukcji montażu.

A jednak załamka ;-)
Ty naprawdę chcesz się kłócić o byle g... żeby tylko była Twoja racja.

Ale Przemol ma rację. Zaproponowałeś w zamian coś zupełnie innego.
Niektórzy mają dwie lewe ręce i jak mogą nie składać czegoś z części to
tego nie robią.

Wymiana koła - to jest robota którą od biedy moja żona nawet da radę
zrobić. Wymiana tego czegoś co zaproponowałeś, to mi by się na przykład
raczej nie chciało i wolałbym zlecić to komuś.

Mało tego, porównuje produkt kompletny za 800 dolarów (~2k5zł)
z produktem niekompletnym za 800zł do którego trzeba dokupić
akumulator i ładowarkę za 1700zł, czyli w sumie rozwiązanie
nie jest wcale wiele tańsze a z pewnością mniej eleganckie i dużo
bardziej kłopotliwe w instalacji.

W dniu 2016-05-17 o 19:45, m pisze:

Wymiana koła - to jest robota którą od biedy moja żona nawet da radę
zrobić. Wymiana tego czegoś co zaproponowałeś, to mi by się na przykład
raczej nie chciało i wolałbym zlecić to komuś.

Sorry, wybaczcie. Dzisiaj chciałem brać części ze sklepu i składać blaszaka samemu ale sprzedawca mi wyperswadował że odbiorę gotowego z systemem w tej samej cenie. ;-)
Muszę się przyzwyczaić że dzisiejsza młodzież ma dwie lewe ręce i ogólnie to leniwa jest.
Już w podstawówce mnie uczono od wyszywania po lutowanie :-)

z

"z" <z@z.pl> wrote in message news:573b700a$0$22836$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2016-05-17 o 19:45, m pisze:

Wymiana koła - to jest robota którą od biedy moja żona nawet da radę
zrobić. Wymiana tego czegoś co zaproponowałeś, to mi by się na przykład
raczej nie chciało i wolałbym zlecić to komuś.

Sorry, wybaczcie. Dzisiaj chciałem brać części ze sklepu i składać blaszaka samemu ale sprzedawca mi wyperswadował że odbiorę
gotowego z systemem w tej samej cenie. ;-)

I ma rację, bo części kupowane osobno są droższe niż
ceny jakie płaci za nie fabryka w hurcie, to oczywiste.

Muszę się przyzwyczaić że dzisiejsza młodzież ma dwie lewe ręce
i ogólnie to leniwa jest.
Już w podstawówce mnie uczono od wyszywania po lutowanie :-)

To nie o to chodzi - krytykowałeś rozwiązanie za 800 dolców
i chwaliłeś się że znasz dużo lepszych i tańszych rozwiązań....

Tymczasem nie umiałeś pokazać nawet jednego tańszego,
a nawet to jedno co pokazałeś wcale nie jest lepsze ani ładniejsze
z tym plikiem kabli, zewnętrzną baterią i niewiadomo ile ciałagaństwa.

On 17.05.2016 21:24, z wrote:

W dniu 2016-05-17 o 19:45, m pisze:

Wymiana koła - to jest robota którą od biedy moja żona nawet da radę
zrobić. Wymiana tego czegoś co zaproponowałeś, to mi by się na przykład
raczej nie chciało i wolałbym zlecić to komuś.

Sorry, wybaczcie. Dzisiaj chciałem brać części ze sklepu i składać blaszaka samemu ale sprzedawca mi wyperswadował że odbiorę gotowego z systemem w tej samej cenie. ;-)
Muszę się przyzwyczaić że dzisiejsza młodzież ma dwie lewe ręce i ogólnie to leniwa jest.
Już w podstawówce mnie uczono od wyszywania po lutowanie :-)

Gratulujemy. Jednak dowodzi to w zasadzie tego że Przemol miał rację a
ty się go niesłusznie czepiasz.

p. m.

W dniu poniedziałek, 16 maja 2016 15:11:05 UTC+1 użytkownik z napisał:

http://www.maxev.pl/p43,zestaw-do-konwersji-silnik-do-roweru-na-przednie-kolo-24v-250w-bestmotor.html

Cyt: "Ogranicznik prędkości jazdy na manetce gazu" :D

"I gaz do dechy i wypuszczam czad
Z aparatury co ma 1000 Wat"

;-)

Pozdr-
-Rowerex

W dniu 14.05.2016 o 22:12, z pisze:

W dniu 2016-05-14 o 06:29, Pszemol pisze:

A Ty znowu o kwotach, jakby finanse były najważniejsze...
Przecież nie są. Nie każdy chce mieć taką przeróbkę na stałe.
I nie każdy chce zagracić garaż dwoma rowerami...

Człowiek się łatwo do dobrego przyzwyczaja (stary pójdzie w odstawkę) a
tylko biedota nie ma gdzie trzymać dwóch rowerów ;-)

Pominąłeś aspekt brzydoty który wg mnie tutaj jest ewidentnie WIELKI :-)
W tych finansach zawsze eksponuję stosunek wartości do ceny.
Ty tego nie zrozumiesz ale ogromna większość ludzi tak właśnie podejmuje
decyzje o zakupie.

I słusznie.
To jedyne sensowne kryterium.
A wywalanie kasy bez sensu, czy to na samochód czy na rower, to czysta .....hmmm..... mądrość inaczej.

"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:nh9e8t$hf6$1node1.news.atman.pl...

W dniu 14.05.2016 o 22:12, z pisze:

W dniu 2016-05-14 o 06:29, Pszemol pisze:

A Ty znowu o kwotach, jakby finanse były najważniejsze...
Przecież nie są. Nie każdy chce mieć taką przeróbkę na stałe.
I nie każdy chce zagracić garaż dwoma rowerami...

Człowiek się łatwo do dobrego przyzwyczaja (stary pójdzie w odstawkę) a
tylko biedota nie ma gdzie trzymać dwóch rowerów ;-)

Pominąłeś aspekt brzydoty który wg mnie tutaj jest ewidentnie WIELKI :-)
W tych finansach zawsze eksponuję stosunek wartości do ceny.
Ty tego nie zrozumiesz ale ogromna większość ludzi tak właśnie podejmuje
decyzje o zakupie.

I słusznie.
To jedyne sensowne kryterium.
A wywalanie kasy bez sensu, czy to na samochód czy na rower, to czysta ....hmmm..... mądrość inaczej.

Mentalność człowieka biednego: "wywalanie kasy bez sensu" :-)
To, że Ty sensu nie widzisz nie znaczy że sensu tam nie ma.

Biedny bogatego nigdy nie zrozumie, i odwrotnie.

W dniu 2016-05-12 o 16:32, Piecia aka dracorp pisze:

Z nowinek:
http://www.magazyn-hamag.pl/news/zmien-rower-na-elektryczny-2468.html

Dla mnie to się kłóci z ideą jazdy na rowerze :) Jak bym nie chciał pedałować, to bym jeździł motorem...

W dniu 2016-05-13 o 05:51, twistedme pisze:

Dla mnie to się kłóci z ideą jazdy na rowerze :) Jak bym nie chciał
pedałować, to bym jeździł motorem...

To już kwestia gustu.
Jest jeszcze aspekt ekonomiczny
http://allegro.pl/rower-elektryczny-bateria-8ah-li-ion-gorski-mtb-i6167179722.html
Coś takiego można trzymać w mieszkaniu w bloku i śmigać ścieżkami rowerowymi do pracy bez dodatkowych kosztów np. ubezpieczenia ;-)
Zamiast kilku kilometrów można się szarpnąć na kilkadziesiąt.
Śmiem twierdzić że tańszego transportu nie ma.

z

W dniu 2016-05-13 o 08:06, z pisze:

W dniu 2016-05-13 o 05:51, twistedme pisze:

Dla mnie to się kłóci z ideą jazdy na rowerze :) Jak bym nie chciał
pedałować, to bym jeździł motorem...

To już kwestia gustu.
Jest jeszcze aspekt ekonomiczny
http://allegro.pl/rower-elektryczny-bateria-8ah-li-ion-gorski-mtb-i6167179722.html

Coś takiego można trzymać w mieszkaniu w bloku i śmigać ścieżkami
rowerowymi do pracy bez dodatkowych kosztów np. ubezpieczenia ;-)
Zamiast kilku kilometrów można się szarpnąć na kilkadziesiąt.
Śmiem twierdzić że tańszego transportu nie ma.

z

Nie no wiadomo. Jeżeli chodzi o dojechanie z punktu A do B, to tak.

Dla mnie przede wszystkim chodzi o to, żeby gonić a nie złapać :)

W dniu 2016-05-13 o 08:31, twistedme pisze:

Dla mnie przede wszystkim chodzi o to, żeby gonić a nie złapać :)

Bo wiesz. Oprócz maniaków, zawodników, szpanerów ;-) rowerami też jeżdżą zwykli robole do pracy :-)

z

"twistedme" <twistedme@o2.pl> wrote in message news:57354f53$0$639$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2016-05-12 o 16:32, Piecia aka dracorp pisze:

Z nowinek:
http://www.magazyn-hamag.pl/news/zmien-rower-na-elektryczny-2468.html

Dla mnie to się kłóci z ideą jazdy na rowerze :)
Jak bym nie chciał pedałować, to bym jeździł motorem...

To nie jest motor - to rower ze wspomaganiem.
Niektórzy mogą skorzystać z takiej opcji.
Zwłaszcza że konwersję możesz robić kilka razy
na tydzień, w zależności od wybranej trasy...
Dziś jadę do pracy po płaskim, założę zwykłe koło.
W sobotę wybiorę się na dłuższą trasę do lasu,
założę koło elektryczne które doda mi te 40km zasięgu.

Zwłaszcza że konwersję możesz robić kilka razy
na tydzień, w zależności od wybranej trasy...
Dziś jadę do pracy po płaskim, założę zwykłe koło.
W sobotę wybiorę się na dłuższą trasę do lasu,
założę koło elektryczne które doda mi te 40km zasięgu.

Chyba na odwrot. Do pracy nawet w garniturze, aby sie nie spocic jedziesz w trybie ele, a w weekend jedziesz do lasu sie zmeczyc, to zakladasz normalne kolo

W dniu 2016-05-14 o 18:09, zbrochaty@gmail.com pisze:

Chyba na odwrot. Do pracy nawet w garniturze, aby sie nie spocic jedziesz w trybie ele, a w weekend jedziesz do lasu sie zmeczyc, to zakladasz normalne kolo

Oprócz napędu pewnie też przydałaby się inna geometria.
I znowu wychodzi na to że łatwiej i taniej mieć jednak dwa rowery :-)

z

"z" <z@z.pl> wrote in message news:5737877d$0$22829$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2016-05-14 o 18:09, zbrochaty@gmail.com pisze:

Chyba na odwrot. Do pracy nawet w garniturze, aby sie nie spocic jedziesz w trybie ele, a w weekend jedziesz do lasu sie zmeczyc, to zakladasz normalne kolo

Oprócz napędu pewnie też przydałaby się inna geometria.
I znowu wychodzi na to że łatwiej i taniej mieć jednak dwa rowery :-)

Taniej napewno jest mieć dwa dziadowskie rowery niż jeden dobry.
Tylko kto podejmuje decyzje "bo taniej"? Mentalność biedaka.

W dniu 2016-05-15 o 16:41, Pszemol pisze:

Taniej napewno jest mieć dwa dziadowskie rowery niż jeden dobry.
Tylko kto podejmuje decyzje "bo taniej"? Mentalność biedaka.

Mentalność zakompleksionego dziecka neostrady dowartościowującego się klepaniem postów na polskiej grupie bo za wodą wszyscy go wyśmiewają bo mają lepsze zabawki.
Pogadaj sobie z towarzyszami w niedoli ;-)

z

<zbrochaty@gmail.com> wrote in message news:f238f328-dd84-417d-9f84-6bb542e0699egooglegroups.com...

Zwłaszcza że konwersję możesz robić kilka razy
na tydzień, w zależności od wybranej trasy...
Dziś jadę do pracy po płaskim, założę zwykłe koło.
W sobotę wybiorę się na dłuższą trasę do lasu,
założę koło elektryczne które doda mi te 40km zasięgu.

Chyba na odwrot. Do pracy nawet w garniturze,
aby sie nie spocic jedziesz w trybie ele, a w weekend
jedziesz do lasu sie zmeczyc, to zakladasz normalne kolo

No jest to dobra myśl! :-)

To nie jest motor - to rower ze wspomaganiem.
Niektórzy mogą skorzystać z takiej opcji.
Zwłaszcza że konwersję możesz robić kilka razy
na tydzień, w zależności od wybranej trasy...
Dziś jadę do pracy po płaskim, założę zwykłe koło.
W sobotę wybiorę się na dłuższą trasę do lasu,
założę koło elektryczne które doda mi te 40km zasięgu.

TO koło do lasu? Obawiam sie, ze w codziennym uzytkowaniu wyjdzie sporo mankamentow tego rozwiazania, ktorych nie widac w tych slicznych lifesylowych filmikach.

"atm" <_@vp.pl> wrote in message news:5736e73d$0$651$65785112news.neostrada.pl...

To nie jest motor - to rower ze wspomaganiem.
Niektórzy mogą skorzystać z takiej opcji.
Zwłaszcza że konwersję możesz robić kilka razy
na tydzień, w zależności od wybranej trasy...
Dziś jadę do pracy po płaskim, założę zwykłe koło.
W sobotę wybiorę się na dłuższą trasę do lasu,
założę koło elektryczne które doda mi te 40km zasięgu.

TO koło do lasu? Obawiam sie, ze w codziennym uzytkowaniu wyjdzie sporo mankamentow tego rozwiazania, ktorych nie widac w tych slicznych lifesylowych filmikach.

Być może. To już problem tych co lubią wypróbowywać nowinki.

Dnia Thu, 12 May 2016 07:32:47 -0700 (PDT), Piecia aka dracorp
napisał(a):

Z nowinek:
http://www.magazyn-hamag.pl/news/zmien-rower-na-elektryczny-2468.html

Wjedziesz w kałużę i rolka zacznie się ślizgać. Wjedziesz w błoto,
zniszczysz rolkę. Nawet w suchych i czystych warunkach trwałość rolek
napewno jest niewielka. Ciekawe jaki hałas one generują. No i jakby to
kosztowało 650 zł a nie $ to by miało jakieś szanse.
--
Jacek
"Wszelka izolacja jest glebą, na której wyrasta nienawiść do obcych, a
jej owoc jest gorzki" - Frank Herbert

"Jacek Maciejewski" <jacmac@go2.pl> wrote in message news:1onl4aze7tdq0$.gzxf9mjvgg67.dlg40tude.net...

Wjedziesz w kałużę i rolka zacznie się ślizgać. Wjedziesz w błoto,
zniszczysz rolkę. Nawet w suchych i czystych warunkach trwałość rolek
napewno jest niewielka. Ciekawe jaki hałas one generują.

I to jest ważniejsze według mnie niż dotychczas poruszone aspekty.

W dniu 2016-05-14 o 06:30, Pszemol pisze:

I to jest ważniejsze według mnie niż dotychczas poruszone aspekty.

Wybacz że wcześniej nie napisałem ale wydawało mi się to oczywiste.
Tyle się tu pisze o hamulcach tarczowych i dlaczego są lepsze na błoto To pisałem ja. Już nie praktykujący mechanik :-)

z

Wjedziesz w kałużę i rolka zacznie się ślizgać. Wjedziesz w błoto,
zniszczysz rolkę. Nawet w suchych i czystych warunkach trwałość rolek
napewno jest niewielka. Ciekawe jaki hałas one generują.

Ze ślizganiem nie jest źle:
http://tnij.org/0usxtij

Z błotem sprawa chyba jest rozwiązana, z tego co widać:
http://tnij.org/9nr5wo6

dość wąska opona slick z pianki, innych nie mają. Raczej do miejskiego połykacza asfaltu przeznaczone a instynkt samozachowawczy podpowiada aby teren i błoto omijać ;-)

Ciekawe właśnie jak z trwałością. Piszą, że mają prototypy z przebiegami ponad 1000mil. Trochę mało. Trzeba poczekać na weryfikację przez klientów.
Hmmmm... ale pomysł ogólnie ciekawy.

Ciekawe właśnie jak z trwałością.

Jeszcze wynalazłem jak wygląda sam napęd:
http://tnij.org/jbnb6w6

Zdjęcie wyjaśnia dlaczego nie ślizga ;-) Wygląda na jakąś ceramikę, spiek?
Pierwsze moje skojarzenie z klockami hamulcowymi z samochodu ;-)
Hmmm... może to być wytrzmałe.

"Maciek" <nospam@xxxxnospam.pl> wrote in message news:nh86td$mjf$1gioia.aioe.org...

Ciekawe właśnie jak z trwałością.

Jeszcze wynalazłem jak wygląda sam napęd:
http://tnij.org/jbnb6w6

Zdjęcie wyjaśnia dlaczego nie ślizga ;-) Wygląda na jakąś ceramikę, spiek?
Pierwsze moje skojarzenie z klockami hamulcowymi z samochodu ;-)
Hmmm... może to być wytrzmałe.

Dzięki Maćku - bardzo przekonywujące obrazy.

W dniu 2016-05-12 o 16:32, Piecia aka dracorp pisze:

Z nowinek:
http://www.magazyn-hamag.pl/news/zmien-rower-na-elektryczny-2468.html

to mi się podoba, ale cena zabija:
http://allegro.pl/motocykl-kuberg-free-rider-elektryczny-i6189240870.html

W dniu czwartek, 12 maja 2016 16:32:49 UTC+2 użytkownik Piecia aka dracorp napisał:

Z nowinek:
http://www.magazyn-hamag.pl/news/zmien-rower-na-elektryczny-2468.html

https://www.youtube.com/watch?v=3aDlWSvAm9w&spfreload=5

https://www.youtube.com/watch?v=Ivai7qOQq4s

Sa jeszcze bardzo minimalistyczne mono-rowerki elektryczne, bez kierownicy i siodelka. Z tego co pisza to nadaje sie na dojazdy 3-5km i mozna sie nauczyc jezdzic w godzine. I jakies male krawezniki i nierownosci tez pokonuje.
Widzialem z samochodu jak ktos jechal czyms takim chodnikiem po przeciwnej stronie ulicy
Czy probowal ktoś?