Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Zmieniłem opony :)

Zmieniłem opony :)

Data: 2010-12-05 09:10:08
Autor: PcmOL
Zmieniłem opony :)
Mnie zastanawia jedna sprawa:

Dlaczego nikt nie przeprowadził nadzorowanego ślepego testu, w którym ten sam kierowca, w tym samym aucie, wykonał by w tych samych warunkach dwie jazdy, pomiędzy którymi zmieniano by opony z letnich na zimowe lub odwrotnie (a może czasem symulowano by zmianę). Zadaniem kierowcy było by określenie na jakich gumach jedzie bez ich widoczności i wiedzy jakie one są. Przy kilkudziesięciu próbach, test był by na tyle wiarygodny, że uciął by wszystkie jałowe spory na temat braku sensu zmiany opon. Dowód prosty i przekonujący.

Data: 2010-12-05 09:10:24
Autor: Pszemol
Zmieniłem opony :)
"PcmOL" <A@A.net> wrote in message news:idfhd4$i3n$1opal.futuro.pl...
Mnie zastanawia jedna sprawa:

Dlaczego nikt nie przeprowadził nadzorowanego ślepego testu, w którym ten sam kierowca, w tym samym aucie, wykonał by w tych samych warunkach dwie jazdy, pomiędzy którymi zmieniano by opony z letnich na zimowe lub odwrotnie (a może czasem symulowano by zmianę). Zadaniem kierowcy było by określenie na jakich gumach jedzie bez ich widoczności i wiedzy jakie one są. Przy kilkudziesięciu próbach, test był by na tyle wiarygodny, że uciął by wszystkie jałowe spory na temat braku sensu zmiany opon. Dowód prosty i przekonujący.

Ale po co taki test skoro wszyscy wiedzą czym się różnią opony letnie
od zimowych i nikt chyba nie wątpi że zimowe są lepsze na mrozy?

Data: 2010-12-05 09:22:41
Autor: Karolek
Zmieniłem opony :)
W dniu 2010-12-05 09:10, PcmOL pisze:
Mnie zastanawia jedna sprawa:

Dlaczego nikt nie przeprowadził nadzorowanego ślepego testu, w którym
ten sam kierowca, w tym samym aucie, wykonał by w tych samych warunkach
dwie jazdy, pomiędzy którymi zmieniano by opony z letnich na zimowe lub
odwrotnie (a może czasem symulowano by zmianę). Zadaniem kierowcy było
by określenie na jakich gumach jedzie bez ich widoczności i wiedzy jakie
one są. Przy kilkudziesięciu próbach, test był by na tyle wiarygodny, że
uciął by wszystkie jałowe spory na temat braku sensu zmiany opon. Dowód
prosty i przekonujący.


Gdzie Ty czytales cos o braku sensu zmiany opon?

--
Karolek

Data: 2010-12-05 10:10:04
Autor: Irokez
Zmieniłem opony :)
Użytkownik "PcmOL" <A@A.net> napisał w wiadomości news:idfhd4$i3n$1opal.futuro.pl...
Mnie zastanawia jedna sprawa:

Dlaczego nikt nie przeprowadził nadzorowanego ślepego testu, w którym ten sam kierowca, w tym samym aucie, wykonał by w tych samych warunkach dwie jazdy, pomiędzy którymi zmieniano by opony z letnich na zimowe lub odwrotnie

Ja pitole, ale przeginasz.
Dunlop SP Sport - uliczką spod domu o wzniesieniu kilka cm na 5 metrach, po śniegu w sobotę ledwo wyjechałem na główną. Potem do gumiarza 10 minut walczyłem pod większe wzniesienie aby na końcu odbić się od chodnika po przeciwnej stronie ulicy, przelecieć w poprzek 2 pasy, wskoczyć na chodnik, wjechać na wzniesienie i ledwo zahamować przed ścianą. 8 rano było pusto więc mogłem sobie na coś takiego pozwolić. Opony mają 2 lata i bieżnik prawie jak nowy. Wszystko co możliwe z kontroli trakcji/poślizgu w Toyce mi się paliło prawie non stop
Uniroyal MS plus 66 - po zmianie robiłem jak chcę i co chcę na tej samej trasie. ASR i TRC się nie pali, aby TRC się włączyło trzeba dobrze depnąć w gaz. ABS przestał masować stopy przy każdym lekkim naciśnięciu hamulca.

I co tu kurka porównywać?

Zastanawiał bym się raczej nad testem wielosezonówki vs. zimowe.

--
Irokez

Data: 2010-12-06 14:21:02
Autor: KJ Siła Słów
Zmieniłem opony :)
W dniu 2010-12-05 10:10, Irokez pisze:

Dunlop SP Sport - uliczką spod domu o wzniesieniu kilka cm na 5 metrach,
po śniegu w sobotę ledwo wyjechałem na główną. Potem do gumiarza 10
minut walczyłem pod większe wzniesienie aby na końcu odbić się od
chodnika po przeciwnej stronie ulicy, przelecieć w poprzek 2 pasy,
wskoczyć na chodnik, wjechać na wzniesienie i ledwo zahamować przed
ścianą. 8 rano było pusto więc mogłem sobie na coś takiego pozwolić.
Opony mają 2 lata i bieżnik prawie jak nowy. Wszystko co możliwe z
kontroli trakcji/poślizgu w Toyce mi się paliło prawie non stop

A nie próbowałeś wyłączyć ESP?
W dużym śniegu czy innych bardzo  śliskich warunkach odłączenie ESP powoduje że koła jednak pracują i coś tam napędzają, a włączone ESP ogranicza moc oddawaną na koła i stoisz.

Zastanawiał bym się raczej nad testem wielosezonówki vs. zimowe.

A ja nad testem po 20, 30, 40 kkm na jednych i drugich. Póki opona nowa to nawet letnia z wysokim bieżnikiem jakoś jedzie. Z drugiej strony zimówki też są dość wrażliwe na wysokość bieżnika co dobrze widać w ciężkich samochodach i przy dużej szerokości kół.

KJ

Data: 2010-12-06 13:46:17
Autor: kamil
Zmieniłem opony :)
"KJ Siła Słów" <KJ@noway.com> wrote in message news:idio00$8cb$1inews.gazeta.pl...

A ja nad testem po 20, 30, 40 kkm na jednych i drugich. Póki opona nowa to nawet letnia z wysokim bieżnikiem jakoś jedzie. Z drugiej strony zimówki też są dość wrażliwe na wysokość bieżnika co dobrze widać w ciężkich samochodach i przy dużej szerokości kół.

Ubieglej zimy mialem nowe letnie, samochod AWD. Zadnych problemow w miejskim ruchu, na parkingach pod sklepami czy praca omijalem bokami przez zaspy samochody FWD/RWD, ktore mialy problem z jazda po plaskim.

Co roku ze znajomymi zabieramy dzieciaki na obiad i zabawy z reniferami na farme za miastem. Kolega w civicu FWD na zimowkach, ja na tych letnich po nieodsniezonej drodze miedzy polami, sniegu prawie po kolana. Jechalem na tych letnich przodem torujac droge koledze.



Pozdrawiam
Kamil

Data: 2010-12-05 10:17:27
Autor: Przemysław Czaja
Zmieniłem opony :)

Użytkownik "PcmOL" :

Dlaczego nikt nie przeprowadził nadzorowanego ślepego testu, w którym ten sam kierowca, w tym samym aucie, wykonał by w tych samych warunkach dwie jazdy, pomiędzy którymi zmieniano by opony z letnich na zimowe lub odwrotnie (a może czasem symulowano by zmianę). Zadaniem kierowcy było by określenie na jakich gumach jedzie bez ich widoczności i wiedzy jakie one są. Przy kilkudziesięciu próbach, test był by na tyle wiarygodny, że uciął by wszystkie jałowe spory na temat braku sensu zmiany opon. Dowód prosty i przekonujący.

taki test to ja robię co roku :)

ps. był w ubiegłym roku filmik na PMS z takiego testu, związany jeszcze z działaniem ABS, oczywiście zarzucono autorowi szachrajstwo i manipulacje oraz powiązania korupcyjne z czołowymi producentami opon

Data: 2010-12-05 10:28:51
Autor: Karolek
Zmieniłem opony :)
W dniu 2010-12-05 10:17, Przemysław Czaja pisze:

ps. był w ubiegłym roku filmik na PMS z takiego testu, związany jeszcze
z działaniem ABS, oczywiście zarzucono autorowi szachrajstwo i
manipulacje oraz powiązania korupcyjne z czołowymi producentami opon

Akurat tamten film byl ewidentna manipulacja, ktora bez problemu mozna bylo zobaczyc.

--
Karolek

Data: 2010-12-05 11:25:20
Autor: J.F.
Zmieniłem opony :)
On Sun, 5 Dec 2010 09:10:08 +0100,  PcmOL wrote:
Dlaczego nikt nie przeprowadził nadzorowanego ślepego testu, w którym ten sam kierowca, w tym samym aucie, wykonał by w tych samych warunkach dwie jazdy, pomiędzy którymi zmieniano by opony z letnich na zimowe lub odwrotnie (a może czasem symulowano by zmianę). Zadaniem kierowcy było by określenie na jakich gumach jedzie bez ich widoczności i wiedzy jakie one są.

Prywatnie to za duzo roboty. Zmiana kol na sniegu do przyjemnosci nie
nalezy, trzeba poczekac na zime, pojechac na nieczynne lotnisko,
zainwestowac w felgi, moze w jakas aparature pomiarowa, moze poszukac
znajomego z takim samym autem.

Ale rownie prywatnie - jak nie jestes z tych co to "zima za miasto nie
wyjezdzam, a snieg na ulicach lezy dwa dni w roku", to po sezonie
conieco mozesz powiedziec. Dwa pogiete blotniki nauczyly mnie ze
Kormoran Impulser [letnia] nie nadaja sie na snieg, a juz bardziej
subiektywnie - Barum Polaris [bez numerka] to zla zimowka byla.

Teraz mam mieszane uczucia co do calorocznych Navigatorow.

J.

Data: 2010-12-05 21:57:09
Autor: The_EaGle
Zmieniłem opony :)
W dniu 2010-12-05 11:25, J.F. pisze:

subiektywnie - Barum Polaris [bez numerka] to zla zimowka byla.

Subiektywnie mam te same odczucia co do polarisów 2. Mam toto zainstalowane w jednym samochodzie a w drugim goodyear ultagrip7(bez +) i efekt jest taki że z polarisami zakopałem się już 3 razy a jadąc UG7 nawet jak wydaje mi się ze ruszenie pod górkę na zaśnieżonej nawierzchni jest niemożliwie to jednak się mylę...
Znaczenie moze miec jeszcze fakt ze UG7 jest w dieslu gdzie ciezki klamot troszke jednak cisnie ta przednia os a polarisy sa w benzynowej przednionapedówce...

Pozdrawiam
Rafał

Zmieniłem opony :)

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona