Ręce opadają. Dzisiejsza polityka.

http://www.polityka.pl/zmory-motory/Lead33,933,302640,18/

pzdr
WITO

WITO pisze:

Ręce opadają.

Etam. Zwykły artykuł napisany przez osobę postronną, więc w sumie mówiący nam jak jesteśmy postrzegani. Ja sam bym niektórych kolegów ze zbyt głośnymi wydechami ucywilizował, bo po prostu nadmiernie hałasują, a to przyjemne nie jest. Natomiast ciekawe jest to:

"W piątek 2 października o godzinie 17.00 w siedzibie POLITYKI (ul. Słupecka 6, Warszawa) odbędzie się debata pomiędzy przedstawicielami środowiska motocyklistów a policją. To będzie pierwsze tak duże spotkanie obu środowisk, na którym postarają się wspólnie omówić problemy oraz sposoby ich rozwiązania. Zapraszamy do udziału!"

Można by się wybrać, ale najpierw przemyśleć co ma się do powiedzenia.

--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

Magic pisze:

WITO pisze:

Ręce opadają.

Etam. Zwykły artykuł napisany przez osobę postronną, więc w sumie mówiący nam jak jesteśmy postrzegani. Ja sam bym niektórych kolegów ze zbyt głośnymi wydechami ucywilizował, bo po prostu nadmiernie hałasują, a to przyjemne nie jest. Natomiast ciekawe jest to:

"W piątek 2 października o godzinie 17.00 w siedzibie POLITYKI (ul. Słupecka 6, Warszawa) odbędzie się debata pomiędzy przedstawicielami środowiska motocyklistów a policją. To będzie pierwsze tak duże spotkanie obu środowisk, na którym postarają się wspólnie omówić problemy oraz sposoby ich rozwiązania. Zapraszamy do udziału!"

Można by się wybrać, ale najpierw przemyśleć co ma się do powiedzenia.

i co bys tam powiedział?
że się poftużeu: niech tory wybudują?

--
gildor
czarny grzechotnik w litrze k5

On Wed, 23 Sep 2009 10:51:34 +0200
gildor wrote:

> Można by się wybrać, ale najpierw przemyśleć co ma się do
> powiedzenia.

i co bys tam powiedział?
że się poftużeu: niech tory wybudują?

Myśle, że przy obecnej wartości długu publicznego zdefraudowanie
kilkudziesięciu milionów złotych na tor motocyklowy to byłby pryszcz,
którego i tak nikt by nie zauważył.

--
Pozdrawiam,
Sqeeb

Sqeeb pisze:

On Wed, 23 Sep 2009 10:51:34 +0200
gildor wrote:

Można by się wybrać, ale najpierw przemyśleć co ma się do
powiedzenia.

i co bys tam powiedział?
że się poftużeu: niech tory wybudują?

Myśle, że przy obecnej wartości długu publicznego zdefraudowanie
kilkudziesięciu milionów złotych na tor motocyklowy to byłby pryszcz,
którego i tak nikt by nie zauważył.

i że niby policja ma to wybudować? przeciez to spotkanie z policją jest. organem do pilnowania przestrzegania prawa, a nie organem decyzyjnym w kontekście infrastruktury. oni nawet znaków nie ustawiają, ale mają obowiązek stać na straży ich przestrzegania.

--
gildor
czarny grzechotnik w litrze k5

gildor pisze:

przeciez to spotkanie z policją jest. organem do pilnowania przestrzegania prawa, a nie organem decyzyjnym w kontekście infrastruktury.

Otóż to! Może J.E. Cezary Minister Grabarczyk kogoś by wysłał na tę debatę...?

--

pozdr
pj
gsx1300r
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

(pj) pisze:

gildor pisze:

przeciez to spotkanie z policją jest. organem do pilnowania przestrzegania prawa, a nie organem decyzyjnym w kontekście infrastruktury.

Otóż to! Może J.E. Cezary Minister Grabarczyk kogoś by wysłał na tę debatę...?

skoro we warszawie, to choćby ktoś z ZDM. sekretarka chociaż. do notowania.

--
- gildor
czarny grzechotnik w litrze k5

gildor napisał(a):

i co bys tam powiedział?

ja bym sie przedstawil i powiedzial cos o sobie i kolegach i w ogole

w sumie to ja niesmialy jestem, ale nadrabiam inteligiencjom

--
Kamil Nowak 'Amil'
_motory_ pijadzio i susuki
Krakuf

Kamil Nowak 'Amil' pisze:

gildor napisał(a):

i co bys tam powiedział?

ja bym sie przedstawil i powiedzial cos o sobie i kolegach i w ogole

w sumie to ja niesmialy jestem, ale nadrabiam inteligiencjom

o, to jedź tam. nagraj filmik i zrób nam z tego avi w zwojach po japońsku. dobra?

--
gildor
czarny grzechotnik w litrze k5

Magic pisze:

"W piątek 2 października o godzinie 17.00 w siedzibie POLITYKI (ul. Słupecka 6, Warszawa) odbędzie się debata pomiędzy przedstawicielami środowiska motocyklistów a policją. To będzie pierwsze tak duże spotkanie obu środowisk, na którym postarają się wspólnie omówić problemy oraz sposoby ich rozwiązania. Zapraszamy do udziału!"

Można by się wybrać, ale najpierw przemyśleć co ma się do powiedzenia.

Po pierwsze - nie pierwsze tak duze, bo wg mnie akcja kamizelkowa byla pierwsza, po drugie - po co ?

Oni musza ganiac za predkosc a my nie potrafimy wolno jezdzic.
Dla obu stron najlepiej jest kiedy trzymaja sie od siebie daleko - my mozemy pojechac, oni nie musza nas ganiac.
:-)

Ale publicznie taka umowa spoleczna nie przejdzie.

I co by kto madrego do powiedzenia nie mial to skonczy sie gardlowaniem mlodych gniewnych o tym ze to kierowcy aut, ze loud pipes save lives (absolutna bzdura), ze dlugie w miescie sa OK, ze kampania "warzywa" to byl policzek wymierzony w sam srodek kasku.
No i na koniec zeby KGP w ramach rekompensaty za straty moralne zbudowala nam tor pod Warszawa :-)


Cala spoleczno-informacyjna misja "Motocyklisci to normalni ludzie jak Ty i ja" wypelnila sie sama wraz z iloscia motocykli na ulicach - kazdy zna kogos kto jezdzi na motocyklu.

I wszystko czego brakuje to troche lepszych drog i troche kultury jazdy.

No to uchwalimy razem z policjantami ze kierowcy aut maja jezdzic uwaznie i kulturalnie po lepszych drogach.

Dam se reke obciac ze juz w tydzien po uchwale tak sie zadzieje w calej Polsce
:-)

KJ

On Wed, 23 Sep 2009 10:58:46 +0200, KJ Siła Słów <KJ@noway.com> wrote:

Oni musza ganiac za predkosc a my nie potrafimy wolno jezdzic.
Dla obu stron najlepiej jest kiedy trzymaja sie od siebie daleko - my mozemy pojechac, oni nie musza nas ganiac.
:-)

A moze bysmy w ROCZNICE  wiecie CZEGO, sie pojednali ?
Dawno juz nie bylo publicznych pojednan, a mysle ze wiecie KTO bylby
szczesliwy. Zrobmy MU taki prezent w JEGO rocznice.

Dam se reke obciac ze juz w tydzien po uchwale tak sie zadzieje w calej Polsce

cholerny szyderca!

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html

newrom@spamcom.com pisze:

On Wed, 23 Sep 2009 10:58:46 +0200, KJ Siła Słów <KJ@noway.com> wrote:

Oni musza ganiac za predkosc a my nie potrafimy wolno jezdzic.
Dla obu stron najlepiej jest kiedy trzymaja sie od siebie daleko - my mozemy pojechac, oni nie musza nas ganiac.
:-)

A moze bysmy w ROCZNICE  wiecie CZEGO, sie pojednali ?
Dawno juz nie bylo publicznych pojednan, a mysle ze wiecie KTO bylby
szczesliwy. Zrobmy MU taki prezent w JEGO rocznice.

ROTFL Ty to na poważnie ?

Dam se reke obciac ze juz w tydzien po uchwale tak sie zadzieje w calej Polsce

cholerny szyderca!

Realista.

--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

On Wed, 23 Sep 2009 11:16:29 +0200, Magic <maciejsajeckiCIACHO@wp.pl>
wrote:

ROTFL Ty to na poważnie ?

Tak.

pozdr
newrom <><
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html

newrom@spamcom.com pisze:

ROTFL Ty to na poważnie ?

Tak.

Ale z kim się mamy pojednać ? I po co ? W stanie jakiejś wojny jesteśmy ?

--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

Magic napisał(a):

Ale z kim się mamy pojednać ? I po co ? W stanie jakiejś wojny jesteśmy ?

Papiez umar.

--
Kamil Nowak 'Amil'
_motory_ pijadzio i susuki
Krakuf

Kamil Nowak 'Amil' pisze:

Magic napisał(a):

Ale z kim się mamy pojednać ? I po co ? W stanie jakiejś wojny jesteśmy ?

Papiez umar.

a czyj teraz?

--
- gildor
czarny grzechotnik w litrze k5

Kamil Nowak 'Amil' pisze:

Magic napisał(a):

Ale z kim się mamy pojednać ? I po co ? W stanie jakiejś wojny jesteśmy ?

Papiez umar.

Znowu ? Perpetuum mobile cholera.

--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

On Wed, 23 Sep 2009 15:24:17 +0200, Magic <maciejsajeckiCIACHO@wp.pl>
wrote:

Ale z kim się mamy pojednać ?

Z policja, straza miejska, babciami na pasach
Jest tyle grup do pojednan.

I po co ?

W holdzie dla NIEGO.

W stanie jakiejś wojny jesteśmy ?

tak! z ONYMI

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html

Użytkownik <newrom@spamcom.com> napisał w wiadomości news:8jhkb594e1j9pndonh0mu00tal51eccfnl4ax.com...

W stanie jakiejś wojny jesteśmy ?

tak! z ONYMI

No i teraz sie wyjasnilo wezwanie do oddania motocykla na rzecz policji w okresie mobilizacji.
Trza uciekac do lasu, tylko gdzie ja jakis fajny las znajde?

BTW mozesz okreslic bardziej tych onych?
No i czy bierzemy jencow?


--
Bartek w stanie
Blue9'99
Ave1,8
EL

On Thu, 24 Sep 2009 08:37:37 +0200, "BartekZX9R"
<bartlomiej.kacprzak@gmail.com> wrote:

Trza uciekac do lasu, tylko gdzie ja jakis fajny las znajde?

U nas jest calkiem duzy las





























































krzyzy

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html

newrom@spamcom.com pisze:

Ale z kim się mamy pojednać ?

Z policja, straza miejska, babciami na pasach
Jest tyle grup do pojednan.

To ja poprosze ze studentkami.

--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

On Thu, 24 Sep 2009 11:34:32 +0200, Magic <maciejsajeckiCIACHO@wp.pl>
wrote:

To ja poprosze ze studentkami.

No problem, w koncu studentki trzeciego wieku tez powinny miec cos od
zycia!

pozdr
newrom ><>
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html

newrom@spamcom.com pisze:

On Thu, 24 Sep 2009 11:34:32 +0200, Magic <maciejsajeckiCIACHO@wp.pl>
wrote:

To ja poprosze ze studentkami.

No problem, w koncu studentki trzeciego wieku

Ja mówiłem o dziennych a nie zaocznych.

--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

Dnia 24-09-2009 o 12:52:10 Magic <maciejsajeckiCIACHO@wp.pl> napisał(a):

newrom@spamcom.com pisze:

On Thu, 24 Sep 2009 11:34:32 +0200, Magic <maciejsajeckiCIACHO@wp.pl>
wrote:

To ja poprosze ze studentkami.

 No problem, w koncu studentki trzeciego wieku

Ja mówiłem o dziennych a nie zaocznych.

No to studentki z polibudy, z "mechaniki i budowy maszyn". :P

--
Pzdr.
Zefir
m600/xx

On Thu, 24 Sep 2009 16:01:49 +0200, Zefir
<zefir77@spamerzy_precz_o2.pl> wrote:

No to studentki z polibudy, z "mechaniki i budowy maszyn". :P

uuu, widze ze Magic podpadl.... ;)

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html

Magic pisze:

Ja mówiłem o dziennych a nie zaocznych.

One studiuja dziennie. Maja na to duzo czasu na emeryturze.

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

newrom@spamcom.com pisze:

A moze bysmy w ROCZNICE  wiecie CZEGO, sie pojednali ?

zajefajnie.

Ty umow zenski batalion prewencji, a ja pojde po wodke.

Mysle ze przed rocznica tez bedzie dobrze.
ON zrozumie ze nie moglismy czekac z pojednaniem
(no i jeszcze by sie nam wodka zagrzala).

KJ

KJ Siła Słów pisze:

No i na koniec zeby KGP w ramach rekompensaty za straty moralne zbudowala nam tor pod Warszawa :-)

To chętnie, ale chodzi właśnie o to by przemysleć propozycje możliwe do spełnienia a nie z kosmosu. Np takie:

1. Pozwolenie na jazdę po buspasach z obowiązkiem ustąpienia pierwszeństwa autobusowi - teraz robimy to nielegalnie a przecież na zdrowy rozsądek autobusom nie przeszkadzamy za to zmniejszamy zagrożenie kolizją w korku.

2. Organizacja szkoleń dla motocyklistów na policyjnym torze - wg słów TW coś takiego powoli się klaruje i może warto pokazać że jest zainteresowanie, by sprawa zrobiła się cykliczna.

3. "nocne wyścigi" - może dałoby się coś takiego też ując w jakieś ramy organizacyjne, zamknięta ulica, nadzór policyjny etc.

Przepisy są jakie są i może warto podjąć próbę wyjaśnienia "nieżyciowości" przynajmniej części z nich. Dzięki temu poznajemy argumentację drugiej strony na ich temat i możemy lepiej przygotować się   do ich ustawowego zaproponowania. A takie możliwości mamy - wystarczy że ŚM czy Motocykl zorganizują akcję z wysyłaniem wydrukowanych i podpisanych propozycji na ich adres i pchną sprawe dalej jako projekt obywatelski.

--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

Magic pisze:

2. Organizacja szkoleń dla motocyklistów na policyjnym torze - wg słów TW coś takiego powoli się klaruje i może warto pokazać że jest zainteresowanie, by sprawa zrobiła się cykliczna.

pod tym sie podpisuje oboma kolami (tylko nie wiem czy to sprawa dla TW czy moze dla Marlboro bardziej), reszta wg mnie nierealna, a na codzien to Policja wg moich doswiadczen nie czepia sie nas o pare drobiazgow o ktore by mogla.
Tyle ze nie moze tego publicznie powiedziec, bo oni sa od przestrzegania prawa.

A projekty obywatelskie to piomay juz cwiczyl, bez skutku o ile pamietam. Chociaz moze to wina bardzo medialnego, ale wg mnie pozbawionego przebicia i woli przebijania sie "advocatus diaboli" (wszyscy pamietaja o kogo chodzi, prawda ?)

KJ

Elou!
"KJ Siła Słów" <KJ@noway.com> wrote in message news:h9cscr$d65$1atlantis.news.neostrada.pl...

Magic pisze:

2. Organizacja szkoleń dla motocyklistów na policyjnym torze - wg słów TW coś takiego powoli się klaruje i może warto pokazać że jest zainteresowanie, by sprawa zrobiła się cykliczna.

pod tym sie podpisuje oboma kolami (tylko nie wiem czy to sprawa dla TW czy moze dla Marlboro bardziej), reszta wg mnie nierealna,

Marzycielom wstep wzbroniony? Niech se tam marzom.

a na codzien to Policja wg moich doswiadczen nie czepia sie nas o pare drobiazgow o ktore by mogla.
Tyle ze nie moze tego publicznie powiedziec, bo oni sa od przestrzegania prawa.

.... a nie szykanowania.

A projekty obywatelskie to piomay juz cwiczyl, bez skutku o ile pamietam. Chociaz moze to wina bardzo medialnego, ale wg mnie pozbawionego przebicia i woli przebijania sie "advocatus diaboli" (wszyscy pamietaja o kogo chodzi, prawda ?)

Tego co Pijomaj jest nim na "Ty"? Zapomnij, on juz ma lepszych kumpli i zapomnial.

--
Pozdrawiam, Artu / Kef & padaki ST955 / XT660X
Znajdowanie slabych punktow jest moja najmocniejsza strona
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj
NETYKIETA: http://www.grush.one.pl/article.php?id=netykieta

Siemka

*** "Magic"
1. Pozwolenie na jazdę po buspasach z obowiązkiem ustąpienia

pierwszeństwa autobusowi - teraz robimy to nielegalnie zagrożenie kolizją w korku.a przecież na zdrowy rozsądek autobusom nie przeszkadzamy za to zmniejszamy

Ustawodawca to Sejm RP nie policja. No i prosze o rozdzielenie zdrowego rozsadku od ustaw.

***2. Organizacja szkoleń dla motocyklistów na policyjnym torze - wg słów

TW coś takiego powoli się klaruje i może warto pokazać że jest zainteresowanie, by sprawa zrobiła się cykliczna.

Szkola to siem oni na trasie Legionowo - Marki znacznie ograniczajac mozliwosci swobodnego powinklowania poprzez zanizanie sredniej...

*** 3. "nocne wyścigi" - może dałoby się coś takiego też ując w jakieś ramy

organizacyjne, zamknięta ulica, nadzór policyjny etc.

He he to po co sie scigac jak jest nadzor i nie ma adrenalinki???
nie tam zeby uczesniczyl - ja tam po nocach spiem.

--
       Tytus
żółte najszybsze

KJ Siła Słów wrote:

ze loud pipes save lives (absolutna bzdura)

Absolutna prawda. Pieszym ratuje, nie wchodza mi pod kola.
K.14.

kocyk pisze:

Absolutna prawda. Pieszym ratuje, nie wchodza mi pod kola.

zjedz z chodnika.

KJ

KJ Siła Słów pisze:

kocyk pisze:

Absolutna prawda. Pieszym ratuje, nie wchodza mi pod kola.

zjedz z chodnika.

Chyba bym się brzydził, no chyba że zapewnisz z autopsji, że smaczne.

--
Pozdrowienia, Best regards
Jacek Różański, ETZ-251, XJ-900S, V-740
>impossibility is only one of the possibilities

KJ Siła Słów pisze:

loud pipes save lives (absolutna bzdura)

Sam jestes bzdura !

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

Magic wrote:

WITO pisze:
> Ręce opadają.

Etam. Zwykły artykuł napisany przez osobę postronną, więc w sumie
mówiący nam jak jesteśmy postrzegani. Ja sam bym niektórych kolegów
ze zbyt głośnymi wydechami ucywilizował, bo po prostu nadmiernie
hałasują, a to przyjemne nie jest.

Ja bym tak zaproponował rozbicie namiotu przy którejś z większych
warszawskich ulic, no, niech tam - 200 metrów od tej ulicy, przespanie
nocki i pójście na 7 rano do roboty...

Się można przekonać czy to tylko kwestia "kolegów z głośnymi
wydechami", czy też wystarczy zwykły, o 1 w nocy.
Z tej odległości samochody robią pomijalny, znośny szum, a
przejeżdżający motocykl...

--
Pozdro
Massai

Użytkownik "Massai" <tsender@wp.pl> napisał w wiadomości news:h9d6e7$8ie$1inews.gazeta.pl...

Ja bym tak zaproponował rozbicie namiotu przy którejś z większych
warszawskich ulic, no, niech tam - 200 metrów od tej ulicy, przespanie
nocki i pójście na 7 rano do roboty...

Się można przekonać czy to tylko kwestia "kolegów z głośnymi
wydechami", czy też wystarczy zwykły, o 1 w nocy.
Z tej odległości samochody robią pomijalny, znośny szum, a
przejeżdżający motocykl...

:)

pozdr

--
Bartek
Blue9'99
Ave1,8
EL

BartekZX9R wrote:

Użytkownik "Massai" <tsender@wp.pl> napisał w wiadomości
news:h9d6e7$8ie$1inews.gazeta.pl...
> Ja bym tak zaproponował rozbicie namiotu przy którejś z większych
> warszawskich ulic, no, niech tam - 200 metrów od tej ulicy,
> przespanie nocki i pójście na 7 rano do roboty...
> > Się można przekonać czy to tylko kwestia "kolegów z głośnymi
> wydechami", czy też wystarczy zwykły, o 1 w nocy.
> Z tej odległości samochody robią pomijalny, znośny szum, a
> przejeżdżający motocykl...
:)

no co, no co!
Wtrącić się nie można? ;-)

--
Pozdro
Massai

"Massai" <tsender@wp.pl> wrote:

Z tej odległości samochody robią pomijalny, znośny szum, a
przejeżdżający motocykl...

Ty wez, Junaki zostaw w spokoju;)

--
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl/
http://www.stokrotka.ath.cx/

Elou!
"Magic" <maciejsajeckiCIACHO@wp.pl> wrote in message news:h9cmpn$t21$1atlantis.news.neostrada.pl...

WITO pisze:

Ręce opadają.

Etam. Zwykły artykuł napisany przez osobę postronną, więc w sumie mówiący nam jak jesteśmy postrzegani. Ja sam bym niektórych kolegów ze zbyt głośnymi wydechami ucywilizował, bo po prostu nadmiernie hałasują, a to przyjemne nie jest.

A tuningowanych akustycznie aut nie slyszysz? Drechy dorywaja sie do wszystkiego lecz sranie na klate tytulem tegoz  calemu srodowisku to zwykla dziecinada. Dopoki badanie techniczne pojazdu bez obecnosci tegoz jest mozliwe juz "za flaszke" tak bedzie.

Natomiast ciekawe jest to:

"W piątek 2 października o godzinie 17.00 w siedzibie POLITYKI (ul. Słupecka 6, Warszawa) odbędzie się debata pomiędzy przedstawicielami środowiska motocyklistów a policją. To będzie pierwsze tak duże spotkanie obu środowisk, na którym postarają się wspólnie omówić problemy oraz sposoby ich rozwiązania. Zapraszamy do udziału!"

Można by się wybrać, ale najpierw przemyśleć co ma się do powiedzenia.

Co mozna powiedziec komus kto bredzi, tendencyjnie zongluje statystykami i debilnie generalizuje? Ze to robi i nie jest pierwszy, kropka. Poza sama, nudna juz, konstatacja korzysc dla kogokolwiek zadna.
Chyba ze masz pomysl jak pokazac idiotyzm samego sposobu postawienia "problemu".

--
Pozdrawiam, Artu / Kef & padaki ST955 / XT660X
Znajdowanie slabych punktow jest moja najmocniejsza strona
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj
NETYKIETA: http://www.grush.one.pl/article.php?id=netykieta

Kefir pisze:

Elou!
"Magic" <maciejsajeckiCIACHO@wp.pl> wrote in message news:h9cmpn$t21$1atlantis.news.neostrada.pl...

WITO pisze:

Ręce opadają.

Etam. Zwykły artykuł napisany przez osobę postronną, więc w sumie mówiący nam jak jesteśmy postrzegani. Ja sam bym niektórych kolegów ze zbyt głośnymi wydechami ucywilizował, bo po prostu nadmiernie hałasują, a to przyjemne nie jest.

A tuningowanych akustycznie aut nie slyszysz?

A tam jest coś o tuningowanych autach ? Bo ja się odnoszę tylko do tego co napisano o nas, a nie Murzynach czy problemie eutanazji w Wielkiej Brytanii.

Drechy dorywaja sie do wszystkiego lecz sranie na klate tytulem tegoz  calemu srodowisku to zwykla dziecinada. Dopoki badanie techniczne pojazdu bez obecnosci tegoz jest mozliwe juz "za flaszke" tak bedzie.

Ale Ty chcesz czy nie chcesz bym polemizował z faktami ? ;)

Natomiast ciekawe jest to:

"W piątek 2 października o godzinie 17.00 w siedzibie POLITYKI (ul. Słupecka 6, Warszawa) odbędzie się debata pomiędzy przedstawicielami środowiska motocyklistów a policją. To będzie pierwsze tak duże spotkanie obu środowisk, na którym postarają się wspólnie omówić problemy oraz sposoby ich rozwiązania. Zapraszamy do udziału!"

Można by się wybrać, ale najpierw przemyśleć co ma się do powiedzenia.

Co mozna powiedziec komus kto bredzi, tendencyjnie zongluje statystykami i debilnie generalizuje? Ze to robi i nie jest pierwszy, kropka. Poza sama, nudna juz, konstatacja korzysc dla kogokolwiek zadna.
Chyba ze masz pomysl jak pokazac idiotyzm samego sposobu postawienia "problemu".

No i to właśnie chodzi - żeby coś zaproponować. Jak to mówią "wszyscy ludzie wiedzą wszystko" więc może i takiego pomysła da się wygenerować. Jak mamy kogokolwiek przekonać do swoich racji skoro sami nie potrafimy ich dokładnie określić i nazwać ? Jako przyszły absolwent politologii mógłbys w temacie sporo wnieść :)

--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

"Magic" <maciejsajeckiCIACHO@wp.pl> wrote in message news:h9d2vv$5uc$1nemesis.news.neostrada.pl...

Kefir pisze:

Elou!
"Magic" <maciejsajeckiCIACHO@wp.pl> wrote in message news:h9cmpn$t21$1atlantis.news.neostrada.pl...

WITO pisze:

Ręce opadają.

Etam. Zwykły artykuł napisany przez osobę postronną, więc w sumie mówiący nam jak jesteśmy postrzegani. Ja sam bym niektórych kolegów ze zbyt głośnymi wydechami ucywilizował, bo po prostu nadmiernie hałasują, a to przyjemne nie jest.

A tuningowanych akustycznie aut nie slyszysz?

A tam jest coś o tuningowanych autach ? Bo ja się odnoszę tylko do tego co napisano o nas, a nie Murzynach czy problemie eutanazji w Wielkiej Brytanii.

Holandii, eutanazji to w Holandii. A mozna jeszcze mowic "Murzyn" czy juz nie?

Drechy dorywaja sie do wszystkiego lecz sranie na klate tytulem tegoz calemu srodowisku to zwykla dziecinada. Dopoki badanie techniczne pojazdu bez obecnosci tegoz jest mozliwe juz "za flaszke" tak bedzie.

Ale Ty chcesz czy nie chcesz bym polemizował z faktami ? ;)

Wystarczy jak sie walniesz na cyce. TIA, see'ya ;)

--
Pozdrawiam, Artu / Kef & padaki ST955 / XT660X
Znajdowanie slabych punktow jest moja najmocniejsza strona
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj
NETYKIETA: http://www.grush.one.pl/article.php?id=netykieta

Siemka

*** "Magic"
Dopoki badanie techniczne pojazdu bez obecnosci tegoz
 jest mozliwe juz "za flaszke" tak bedzie.

"Pan ma tu robic kase a nie badania - to jest biznes"
tako rzecze moj szef a wiadomo slowo szefa rzecz swieta...


--
       Tytus
żółte najszybsze

Ręce opadają. Dzisiejsza polityka.
http://www.polityka.pl/zmory-motory/Lead33,933,302640,18/

typowy dziennikarski nagonkowy bełkot - użycie słowa motocyklista na opisanie jedynie części niespełna rozumu właścicieli ścigaczy, generalizowanie, swoim tonem ten artykuł bardziej pasuje do 'fucktu' niż do 'polityki' ale widać i na dziennikarstwo przyszedł kryzys,
brat

Ps przypomina mi to nagonkę na sterydy i wrzucanie wszystkich odżywek do jednego worka - głupi naród przeczyta to i kupi, traktując wszystkie odżywki jako 'sterydy' :/

Dnia 23.09.2009 WITO <witkowski.m@gmail.com> napisał/a:

Ręce opadają. Dzisiejsza polityka.

http://www.polityka.pl/zmory-motory/Lead33,933,302640,18/

Jak czytam takie pierdoły to zawsze się zastanawiam i nie mogę skumać ło
so się rozchodzi. Sam jeżdżę prawie codziennie po mieście i raczej niemało. Codziennie jak jest pogoda, i sezon, widzę całkiem sporo
motocykli. Jak pogoda kiepska, bywa że nie widzę żadnego motocykla na
drodze.

Ale do rzeczy, Po 22 jechałem niewiele może razy, jak skądś później wracałem, albo pojechałem do nocnego, czy apteki po coś.

Parę razy widziałem na drodze ekipę latającą wieczorami, z czego 2~3
poleciało kawałek na gumie, kilku pojechało całkiem zwyczajnie, a paru
ostatnich starało się za wszelką cenę jakimś cudem nie wyjebać i
jednocześnie nie zgubić zupełnie. Większość ryczała, może nawet wszyscy.

I ciągle nie rozumiem gdzie ten problem, że jeżdżę ja i inni do roboty? Czy że paru kolesi ryczy sobie po nocach, jeżdżąc w kółko co szerszymi
ulicami. Jak ci ryczący to problem i takie zagrożenie (jak dla mnie to jedynie
słuchu i spokoju). To wystarczy ze 2 sprawne ekipy w radiowozach i
w ciągu paru tygodni powinni problem rozwiązać, czyniąc wieczorne ryczenie wyjątkowo uciążliwym dla ryczących.

Jeśli zaś to że sobie objeżdżam korki i parkuję gdzie popadnie, jest takie uciążliwe dla kogoś, to niech stara się zmienić prawo i wtedy będę
stał z innymi, ale w aucie.

Czytanie takich tekstów w gazetach, czy słuchanie w innych mediach
przyprawia mnie o coraz większe obrzydzenie. Propagowany jest stereotyp jeżdżącego motocyklem jako szukającego śmierci przygłupa który zapewne jeszcze skrzywdzi na różne sposoby bliżej nieokreśloną ilość niewinnych osób. Gdyby w ten sposób media opisywały ludzi należących do jakiejś
mniejszości sprawa trafiła by zapewne do sądu. Nie można napisać
czy powiedzieć o kimś że jest samobójcą czy mordercą dlatego że jakoś tam wygląda, czy w coś wierzy, ale dlatego że jeździ motocyklem
już tak. Szczytem głupoty są wypowiedzi zaangażowanych motocyklistów,
którzy potrafią w mediach powiedzieć że tak to ci na plastikach, czy
enduro są źli i pojebani i wszystkiemu winni. Żaden zaś dziennikarz nie
zapyta policjanta dlaczego nie potrafią zatrzymać kilku kolesi którzy
ryczą codziennie wieczorem w tym samym miejscu. I o ile łamią przepisy dać im mandat, zatrzymać dowód czy co tam jeszcze.

W końcu od tego są i za to im się podobno płaci, do tego też dostają
różne zabawki.

Jest sezon, także "ogórkowy" stąd coroczny wykwit głupoty w mediach,
jednak z roku na rok jest coraz gorzej i utrwalenie tego stereotypu w
końcu kopnie każdego z nas prędzej czy później.

Więc może przy okazji następnej akcji warto wspomnieć że to "bezradność"
czytaj opierdalanie się policji pozwala ryczeć po nocach, czy zapierdalać 200 po mieście. A skoro można i da się, to dlaczego nie?

"Sejem" się nie da na gumie, ani dwieście, ale poryczeć się da i takie
SC 0,9 z wydechem z rynny widuję na ulicy. Bo skoro nikt za to nawet nie pogrozi palcem, to znaczy że jest ok.

--
kakmaratgmaildotcom

kakmar pisze:

Żaden zaś dziennikarz nie
zapyta policjanta dlaczego nie potrafią zatrzymać kilku kolesi którzy
ryczą codziennie wieczorem w tym samym miejscu. I o ile łamią przepisy dać im mandat, zatrzymać dowód czy co tam jeszcze.

W końcu od tego są i za to im się podobno płaci, do tego też dostają
różne zabawki.

Więc może przy okazji następnej akcji warto wspomnieć że to "bezradność"
czytaj opierdalanie się policji pozwala ryczeć po nocach, czy zapierdalać 200 po mieście. A skoro można i da się, to dlaczego nie?

właśnie... oni mają akcję. a nie powinni mieć żadnych akcji. oni mają psi obowiązek patrolowania i wyłapywania. ale wiesz, jak jest akcja, to się stoi i czeka, a nie wyszukuje. tak jak z suszarką. stoi i szuka. chuj, że ten co jedzie piździesiąt ma komóre przy uchu, czy nie ma lewego światła, ważne, że jedzie 50. ba, jedzie lewym pasem, ale 50...

--
gildor
czarny grzechotnik w litrze k5

WITO pisze:

Ręce opadają. Dzisiejsza polityka.

No w końcu przeczytałem cały ten artykuł. Nowatorski co do formy (pisany jakby z pkt. widzenia motocyklisty i jego/jej "argumentów")-

Poza formą, i próbą przedstawienia gawiedzi typowych "argumentów stron" (głośne wydechy żeby usłyszeć moto, skoro nie widzi - jak ma zobaczyć skoro moto w 4 sek. robi 200 metrów?) - nic nowego nie wnosi, a autorka (*) posypała się ze swoim pseudo-obiektywizmem w opisie wypadku w którym moto przeciął na pół megane, w wyniku czego zdechł pies. I motocyklista.

(*) - to zapewne szowinizm, ale jeśli tego typu artykuł podpisuje kobieta, to od razu mi jakimś (ntb. wyśmiewanym przez nią samą) kolorowym pisemkiem zajeżdża. Dziwię się, że "Polityka", którą uważam za tygodnik o najwyższym poziomie w Polsce wydrukował tak niskiego lotu, mimo niejakiego "odrobienia lekcji", artykuł bez przesłania.

Nic nie wnosząca dyskusja o domniemanym problemie: polska specjalność.

--

pozdr
pj
gsx1300r
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

Siemka

***Użytkownik "(pj)"
Dziwię się, że "Polityka", którą uważam za
tygodnik o najwyższym poziomie w Polsce wydrukował tak niskiego lotu,
 mimo niejakiego "odrobienia lekcji", artykuł bez przesłania.

Coz rynek wymaga krwi, potu i lez na pierwszych stronach, poczytaj to:
http://www.polityka.pl/na-poboczu/Text01,1137,285863,18/
to dopiero "pisarstwo" na zamowienie.


--
       Tytus
żółte najszybsze