Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   ZnĂłw kamery się popsuły

Znów kamery się popsuły

Data: 2018-05-01 08:06:06
Autor: Shrek
Znów kamery się popsuły
https://www.tvn24.pl/gdansk-mezczyzna-zmarl-po-interwencji-policjantow-wyrok,833580,s.html

I proces tajny.

Nie to, żebym nie wierzył że nacpany koleś może być agresywny nawet w kajdankach, ale czy nikogo nie zastanawia wybiórczość awarii monitoringu? No i utajnianie procesu i uzasadnienia w imię ochrony informacji o zmarłym.

Ponadto jak to jest, że jak policjanci napierdalają kolesia niezgodnie z procedurami to jest niska szkodliwość, a jak pójdziesz z różą na miastao to zamach stanu i pucz? Odnoszę wrażenie, że to już nei jest normalny kraj.


Shrek

Data: 2018-05-01 08:20:39
Autor: A. Filip
Znów kamery się popsuły
Shrek <1@wp.pl> pisze:
https://www.tvn24.pl/gdansk-mezczyzna-zmarl-po-interwencji-policjantow-wyrok,833580,s.html

I proces tajny.

Nie to, żebym nie wierzył że nacpany koleś może być agresywny nawet w
kajdankach, ale czy nikogo nie zastanawia wybiórczość awarii
monitoringu? No i utajnianie procesu i uzasadnienia w imię ochrony
informacji o zmarłym.

Ponadto jak to jest, że jak policjanci napierdalają kolesia niezgodnie
z procedurami to jest niska szkodliwość, a jak pójdziesz z różą na
miastao to zamach stanu i pucz? Odnoszę wrażenie, że to już nei jest
normalny kraj.

Shrek

Bo to jest polski/policyjny "inteligentny monitoring".  Wie kiedy ma nie
działać na szkodę policji.  Ty sądzisz że w innych krajach takie
"budzące wątpliwości" awarie się nie zdarzają dość systematycznie?

Do sprawy karnej to była awaria - interpretacja na korzyść oskarżonych
policjantów.  W sądzie opinii publicznej to było kolejne celowe krycie
policyjnych dup - interpretacja na niekorzyść tych co powinni być
profesjonalni _jako organizacja_.  Za "korzyść w sądzie" policja zapłaci
gdzie indziej, czy to było celowe czy tym razem nie.

--
A. Filip
| Rada przed zagrożeniem jest winem, po - octem.
| (Przysłowie łotewskie)

Data: 2018-04-30 23:27:17
Autor: przemek.jedrzejczak
Znów kamery się popsuły
Stosowali przemoc fizyczną poprzez bezprawne używanie pałki służbowej wobec leżącego na ziemi pokrzywdzonego, którego ręce zostały uprzednio zakute w kajdanki - czytała wyrok sędzia Grażyna Kamińska. Sąd uznał, że wina oskarżonych i społeczna szkodliwość czynu nie są znaczne.

Logika Grażyny powala ;-) przekaz dla obywateli jest taki że sąd pozwala policji pobić skutego obywatela ;-)

Data: 2018-05-01 08:56:58
Autor: Shrek
Znów kamery się popsuły
W dniu 01.05.2018 o 08:20, A. Filip pisze:

Bo to jest polski/policyjny "inteligentny monitoring".  Wie kiedy ma nie
działać na szkodę policji.  Ty sądzisz że w innych krajach takie
"budzące wątpliwości" awarie się nie zdarzają dość systematycznie?

Sądzę. I jak _dla_mnie_ przesądza to o tym, że policja ma coś do ukrycia. To czy jestem w stanie to udowodnić to inna inszośc, ale niech nikt potem ode mnie nie wymaga zaufania do formacji, której co chwila ktoś umiera w czasie wykonywania przez nią czynności i akurat monitoring im się psuje. Może nie da się ich skazać, ale nie można wymagać od inteligentnych ludzi wiary w ich niewinność.

Do sprawy karnej to była awaria - interpretacja na korzyść oskarżonych
policjantów.  W sądzie opinii publicznej to było kolejne celowe krycie
policyjnych dup - interpretacja na niekorzyść tych co powinni być
profesjonalni _jako organizacja_.  Za "korzyść w sądzie" policja zapłaci
gdzie indziej, czy to było celowe czy tym razem nie.

Ale drugie dno jest takie, że policjanci zostali uznani winnymi... ale niska szkodliwość społeczna.

Shrek.

Data: 2018-05-01 09:14:51
Autor: A. Filip
Znów kamery się popsuły
Shrek <1@wp.pl> pisze:
W dniu 01.05.2018 o 08:20, A. Filip pisze:
[...]
Do sprawy karnej to była awaria - interpretacja na korzyść oskarżonych
policjantów.  W sądzie opinii publicznej to było kolejne celowe krycie
policyjnych dup - interpretacja na niekorzyść tych co powinni być
profesjonalni _jako organizacja_.  Za "korzyść w sądzie" policja zapłaci
gdzie indziej, czy to było celowe czy tym razem nie.

Ale drugie dno jest takie, że policjanci zostali uznani winnymi... ale
niska szkodliwość społeczna.

_Może_ z monitoringiem szkodliwość społeczna nie dałaby się uznać za niską.
Sąd ma swoje reguły w postępowaniu karnym, my "w domniemaniach" poza sądem nie.

--
A. Filip
| Ucieka, jak zając przed chartem.  (Przysłowie polskie)

Data: 2018-05-01 09:28:45
Autor: Shrek
Znów kamery się popsuły
W dniu 01.05.2018 o 09:14, A. Filip pisze:

_Może_ z monitoringiem szkodliwość społeczna nie dałaby się uznać za niską.
Sąd ma swoje reguły w postępowaniu karnym, my "w domniemaniach" poza sądem nie.

Z ciekawości - jest obowiązek mania monitoringu na komisariacie? Bo jak tak i zacząć by ścigać odpowiedzialnych za psucie się, to może mniej byliby skłonni psuć go, kiedy policji to wygodne. Słabiej się w chuja leci, jak trzeba to na własną dupę brać.

Shrek

Data: 2018-05-01 11:53:53
Autor: Shrek
Znów kamery się popsuły
W dniu 01.05.2018 o 09:28, Shrek pisze:

Z ciekawości - jest obowiązek mania monitoringu na komisariacie? Bo jak tak i zacząć by ścigać odpowiedzialnych za psucie się, to może mniej byliby skłonni psuć go, kiedy policji to wygodne. Słabiej się w chuja leci, jak trzeba to na własną dupę brać.

Dobra - sprawdziłem. Nie musi.

Natomiast, skoro w razie smierci dziecka prokurator rutynowo (i oczywiście dla dobra rodzica) stawia mu zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci i spotyka się to ze zrozumieniem wsrod policjantów, to nic złego by się nie stało, gdyby równie rutynowo stawiał (znów dla jego dobra) komendantowi komisariatu gdzie monitoring nieszczęśliwie się uszkodził zarzuty niszczenia dowodów. Powinno to się spotkać z szeroką aprobatą wśród funkcjonariuszy, wszak jak ktoś nie jest winny to zarzuty prokuratora powinien przyjąć wręcz z radością, że dobro szefegowego funkcjonariusza tak leży na sercu prokuratorowi;)


BTW - wie ktoś czy już tamte sprawy (dziecka w samochodzie i w studzience) poumarzano, czy może prokurator miał rację, że się rodziców czepiał?

Shrek

Data: 2018-05-02 00:23:31
Autor: Kris
Znów kamery się popsuły
W dniu wtorek, 1 maja 2018 11:53:53 UTC+2 użytkownik Shrek napisał:

Dobra - sprawdziłem. Nie musi.

Natomiast, skoro w razie smierci dziecka prokurator rutynowo (i oczywiście dla dobra rodzica) stawia mu zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci i spotyka się to ze zrozumieniem wsrod policjantów, to nic złego by się nie stało, gdyby równie rutynowo stawiał (znów dla jego dobra) komendantowi komisariatu gdzie monitoring nieszczęśliwie się uszkodził zarzuty niszczenia dowodów. Powinno to się spotkać z szeroką aprobatą wśród funkcjonariuszy, wszak jak ktoś nie jest winny to zarzuty prokuratora powinien przyjąć wręcz z radością, że dobro szefegowego funkcjonariusza tak leży na sercu prokuratorowi;)

Mnie to dziwi że nikt tego nie drąży- przynajmniej nie słychać o tym
Bo ja w domu i w pracy mam rejestratory i kamery. I nagrania są zarchiwizowane kilka miesięcy do tyłu
Są tez logi kiedy jaka kamera "przestała działać" czy choćby została zasłoniona itp.
Pomijam fakt że taki rejestrator może te logi chociażby wysyłać na email
Jeśli z takiego komisariatu rejestrator fizycznie nie wyparował to wg mnie żadnym problemem nie jest odczytanie kiedy, gdzie i co się "popsuło"
Bo z całym szacunkiem ale wg mnie nasi Panowie Władza nie są na tyle zdolni żeby "popsuć" bez zostawiania śladów.

Data: 2018-05-02 10:42:53
Autor: Shrek
Znów kamery się popsuły
W dniu 02.05.2018 o 09:23, Kris pisze:

Mnie to dziwi że nikt tego nie drąży- przynajmniej nie słychać o tym

A kto ma dążyć? Prokurator, którego szefem jest minister, ma oskarżać policjanta, którego szefem jest inny minister i ministry te mają tego samego szefa? Dodaj do tego, że obecnie nawet jakby prokuratorowi odbiło i postanowił nasrać w gniazdo, to szefem sędziego jest szef prokuratora.

Bo ja w domu i w pracy mam rejestratory i kamery.

Ty to co innego - nie jesteś funkcjonariuszem, więc w razie czego można cię szarpać.

Bo z całym szacunkiem ale wg mnie nasi Panowie Władza nie są na tyle zdolni żeby "popsuć" bez zostawiania śladów.

Po pierwsze to ktoś musiałby chcieć tych śladów szukać, a przecież nie po to funkcjonariusz je (być może nieudolnie) zniszczył, żeby inny miał je oddzyskiwać - prawda? Po drugie to podejrzewam, że po prostu w takim przypadku ginie dysk i lecimy w chuja, że ktoś pół roku temu ukradł i nie wiadomo kto. Skoro nagranie tortur zakończonych zejściem smiertelnym nie stanowi wystarczającego dowodu, żeby postawić zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci, to zastanów się jaki dowód byś potrzebował, żeby oskarżyć policjanta o niszczenia dowodów?

Pewnie jakby się na innej kamerze nagrało jak młotkiem w dysk napierdalam, to by prokurator stwierdził, że po pierwsze to skąd wiadomo, że funkcjonariusz chciał zniszczyć dowód a nie dysk, po drugie nawet jeśli, to skąd wiadomo, że nagranie jak podejrzany wziął i umarł, a nie jak uprawiali inne czynności z inna funkcjonariuszką, a po trzecie nadworny biegły stwierdziłby, że nie da się wykluczyć że dysk się wziął i zjebał zupełnie niezależnie od napierdalania w niego młotkiem. Mając na uwadze powyższe wątpliwości należy bez żadnych wątpliwości uznać, że sprawę należy umorzyć bez przedstawiana zarzutów;)

Shrek

Data: 2018-05-01 13:02:48
Autor: Stokrotka
Znów kamery się popsuły
...... niech nikt potem ode mnie nie wymaga zaufania do formacji, której co chwila ktoś umiera w czasie wykonywania przez nią czynności ....

Bo dawniej policja pszyjeżdżała jak był trup.
Teraz policja pszyjeżdża by był trup.

--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. ( ortografia . pev . pl )

Data: 2018-05-01 12:15:38
Autor: J.F.
Znów kamery się popsuły
Dnia Mon, 30 Apr 2018 23:27:17 -0700 (PDT),
przemek.jedrzejczak@gmail.com napisał(a):

Stosowali przemoc fizyczną poprzez bezprawne używanie pałki
służbowej wobec leżącego na ziemi pokrzywdzonego, którego ręce
zostały uprzednio zakute w kajdanki - czytała wyrok sędzia Grażyna
Kamińska. Sąd uznał, że wina oskarżonych i społeczna szkodliwość
czynu nie są znaczne. Logika Grażyny powala ;-) przekaz dla obywateli jest taki że sąd
pozwala policji pobić skutego obywatela ;-)

Ale spoleczenstwo dziala tylko dzieki temu, ze policja bije, tego kogo
powinna, wiec logika Grazyny jest prawidlowa :-)

J.

Data: 2018-05-01 07:10:36
Autor: przemek.jedrzejczak
Znów kamery się popsuły
Grażyna wykazuje rażące braki w logice bo społeczna szkodliwość takiego czynu jest szczególnie wysoka. Policjant nie może zatłuc aresztanta, lekarz nie może handlować narządami itp. Takie wyroki to woda na młyn lepszej zmiany więc jak przyjdą po Grażynę będę patrzył z obojętnością ;-)

Data: 2018-05-01 16:21:51
Autor: J.F.
Znów kamery się popsuły
Dnia Tue, 1 May 2018 07:10:36 -0700 (PDT),
przemek.jedrzejczak@gmail.com napisał(a):

Grażyna wykazuje rażące braki w logice bo społeczna szkodliwość
takiego czynu jest szczególnie wysoka. Policjant nie może zatłuc
aresztanta,

Skoro zostal aresztowany, to przeciez jest winny, niewinnego by nie
zamkneli :-)

lekarz nie może handlować narządami itp.

Takiego to zatluc w areszcie :-)

Chociaz ... jak podaje pavulon, zeby wiecej zarobic, to oczywiscie
zatłuc, ale jak tylko "niewlasciwie rozdziela", to gdzie tu jakas
wysoka szkodliwosc ? :-)

Takie wyroki
to woda na młyn lepszej zmiany więc jak przyjdą po Grażynę będę
patrzył z obojętnością ;-)

Tylko czy ona juz nie jest sama z dobrej zmiany.

I co - w Ziobrze ostatnia nadzieja ? :-)

P.S. kolejny przypadek, kamera byla, ale jakos nie pomogla
http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2017-10-01/celowal-w-opone-trafil-prawie-w-serce-panstwo-w-panstwie-o-1930-w-polsat-news/


J.

Data: 2018-05-01 16:54:13
Autor: Shrek
Znów kamery się popsuły
W dniu 01.05.2018 o 16:10, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:
Takie wyroki to woda na młyn lepszej zmiany więc jak przyjdą po Grażynę będę patrzył z obojętnością ;-)

Przecież partia już sądy odzyskała.

Shrek

Data: 2018-05-01 19:30:48
Autor: RadoslawF
Znów kamery się popsuły
W dniu 2018-05-01 o 16:54, Shrek pisze:

Takie wyroki to woda na młyn lepszej zmiany więc jak przyjdą po Grażynę będę patrzył z obojętnością ;-)

Przecież partia już sądy odzyskała.

Głośno dyskutowany wyrok na prawie pół miliona dowodzi że tylko
zdaniem oszołomów.


Pozdrawiam

Data: 2018-05-01 19:52:03
Autor: Shrek
Znów kamery się popsuły
W dniu 01.05.2018 o 19:30, RadoslawF pisze:

Przecież partia już sądy odzyskała.

Głośno dyskutowany wyrok na prawie pół miliona dowodzi że tylko
zdaniem oszołomów.

Przybliżysz?

Shrek

Data: 2018-05-01 20:31:33
Autor: RadoslawF
Znów kamery się popsuły
W dniu 2018-05-01 o 19:52, Shrek pisze:

Przecież partia już sądy odzyskała.

Głośno dyskutowany wyrok na prawie pół miliona dowodzi że tylko
zdaniem oszołomów.

Przybliżysz?

Sprawa Doroty Wellman przeciw Jackowi Piekarze.


Pozdrawiam

Data: 2018-05-01 21:02:54
Autor: Shrek
Znów kamery się popsuły
W dniu 01.05.2018 o 20:31, RadoslawF pisze:
W dniu 2018-05-01 o 19:52, Shrek pisze:

Przecież partia już sądy odzyskała.

Głośno dyskutowany wyrok na prawie pół miliona dowodzi że tylko
zdaniem oszołomów.

Przybliżysz?

Sprawa Doroty Wellman przeciw Jackowi Piekarze.

Rzeczywiście głupia sprawa, ale w sumie co mógł zrobić sąd, skoro pozwany nie przejmował się odbieraniem korespondencji?

Shrek.

Data: 2018-05-01 22:02:53
Autor: RadoslawF
Znów kamery się popsuły
W dniu 2018-05-01 o 21:02, Shrek pisze:

Przecież partia już sądy odzyskała.

Głośno dyskutowany wyrok na prawie pół miliona dowodzi że tylko
zdaniem oszołomów.

Przybliżysz?

Sprawa Doroty Wellman przeciw Jackowi Piekarze.

Rzeczywiście głupia sprawa, ale w sumie co mógł zrobić sąd, skoro pozwany nie przejmował się odbieraniem korespondencji?

Mógł zgodnie z prawem zasądzić oczekiwane dwadzieścia tysięcy opłaty
na jakiś tam "zbożny cel", gdyby był niezawisły.
Jakby był tak jak piszesz przejęty przez PiS to odrzucił by pozew
Wellman, ale jak widać partia sądów nie odzyskała wbrew temu
co różne oszołomy piszą.
Naprawdę to w sądach rządzą oszołomy z totalnej opozycji
i poza dwudziestoma tysiącami sąd zasądził przeprosiny o wartości
prawie pół miliona złotych. Jest to niezgodne z litera prawa ani
z dotychczasowym orzecznictwem. Ale dla oszołomów jak widać
tonie problem.


Pozdrawiam

Data: 2018-05-01 22:16:46
Autor: A. Filip
Znów kamery się popsuły
RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> pisze:
W dniu 2018-05-01 o 21:02, Shrek pisze:

Przecież partia już sądy odzyskała.

Głośno dyskutowany wyrok na prawie pół miliona dowodzi że tylko
zdaniem oszołomów.

Przybliżysz?

Sprawa Doroty Wellman przeciw Jackowi Piekarze.

Rzeczywiście głupia sprawa, ale w sumie co mógł zrobić sąd, skoro
pozwany nie przejmował się odbieraniem korespondencji?

Mógł zgodnie z prawem zasądzić oczekiwane dwadzieścia tysięcy opłaty
na jakiś tam "zbożny cel", gdyby był niezawisły.
Jakby był tak jak piszesz przejęty przez PiS to odrzucił by pozew
Wellman, ale jak widać partia sądów nie odzyskała wbrew temu
co różne oszołomy piszą.
Naprawdę to w sądach rządzą oszołomy z totalnej opozycji
i poza dwudziestoma tysiącami sąd zasądził przeprosiny o wartości
prawie pół miliona złotych. Jest to niezgodne z litera prawa ani
z dotychczasowym orzecznictwem. Ale dla oszołomów jak widać
tonie problem.

Ja jakoś kojarzę przynajmniej dwa wcześniejsze głośniejsze przypadki gdy
sądy radośnie przyklepały implikowane horrendalne koszty publikacji
przeprosin i to jeszcze potem tłumacząc że zgodne z prawem ich to nie
obchodzi. Może nie było to bardzo częste ale się wcześniej trafiało.

_Dla mnie_ takie orzeczenia są dowodem "profesjonalizmu inaczej" sędziów.
_Dla mnie_ taką *gigantyczną* karę finansową nieświadomie może orzec
partacz (sędzia bez bladego pojęcia jak drakońską karę orzeka) o kto
może orzec świadomie to już nie napiszę publicznie.

--
A. Filip
| Śpiesz się powoli.  (Przysłowie polskie)

Data: 2018-05-01 22:20:01
Autor: Shrek
Znów kamery się popsuły
W dniu 01.05.2018 o 22:02, RadoslawF pisze:

Rzeczywiście głupia sprawa, ale w sumie co mógł zrobić sąd, skoro pozwany nie przejmował się odbieraniem korespondencji?

Mógł zgodnie z prawem zasądzić oczekiwane dwadzieścia tysięcy opłaty
na jakiś tam "zbożny cel", gdyby był niezawisły.

Dobra - przekonałeś mnie.

Jakby był tak jak piszesz przejęty przez PiS to odrzucił by pozew
Wellman, ale jak widać partia sądów nie odzyskała wbrew temu
co różne oszołomy piszą.

Czyli co - mówili, że idą po sądy, podpisali ustawę i co - nie pykło? To po co się tak upierali?

Shrek

Data: 2018-05-01 23:33:59
Autor: RadoslawF
Znów kamery się popsuły
W dniu 2018-05-01 o 22:20, Shrek pisze:

Rzeczywiście głupia sprawa, ale w sumie co mógł zrobić sąd, skoro pozwany nie przejmował się odbieraniem korespondencji?

Mógł zgodnie z prawem zasądzić oczekiwane dwadzieścia tysięcy opłaty
na jakiś tam "zbożny cel", gdyby był niezawisły.

Dobra - przekonałeś mnie.

Jakby był tak jak piszesz przejęty przez PiS to odrzucił by pozew
Wellman, ale jak widać partia sądów nie odzyskała wbrew temu
co różne oszołomy piszą.

Czyli co - mówili, że idą po sądy, podpisali ustawę i co - nie pykło? To po co się tak upierali?

W sądownictwie jest takie bagno że jedna ustawa i cztery lata tego nie
załatwi.
A jak znam krzykaczy z totalnej opozycji to oni mówili że tamci mówią.
Inteligentny człowiek ne powinien wierzyć bezkrytycznie we wszystko.


Pozdrawiam

Data: 2018-05-02 00:00:19
Autor: radekp@konto.pl
Znów kamery się popsuły
Tue, 1 May 2018 23:33:59 +0200, w <pcamgb$690$1@node2.news.atman.pl>, RadoslawF
<radoslawfl@spam_wp.pl> napisał(-a):

W sądownictwie jest takie bagno że jedna ustawa i cztery lata tego nie
załatwi.

Grunt, że idziemy dobrym torem.
KRS, w którym zasiadają sędziowie z wyrokami, zagwarantuje sprawną pracę sądów
:D

Data: 2018-05-02 07:34:48
Autor: Shrek
Znów kamery się popsuły
W dniu 01.05.2018 o 23:33, RadoslawF pisze:

A jak znam krzykaczy z totalnej opozycji to oni mówili że tamci mówią.
Inteligentny człowiek ne powinien wierzyć bezkrytycznie we wszystko.
Inteligentny człowiek rozumie, że prokurator nie powinien być jednoczesnie zwierzchnikiem sędziów.

Shrek

Data: 2018-05-02 11:01:00
Autor: franek.zyto
Znów kamery się popsuły
użytkownik Shrek napisał:
W dniu 01.05.2018 o 23:33, RadoslawF pisze:

> A jak znam krzykaczy z totalnej opozycji to oni mówili że tamci mówią.
> Inteligentny człowiek ne powinien wierzyć bezkrytycznie we wszystko.
Inteligentny człowiek rozumie, że prokurator nie powinien być jednoczesnie zwierzchnikiem sędziów.

Shrek

OT.

Stonoga wg. filmu próbował się "samo-pobić":)
https://youtu.be/4BjDJvSxIsA

Data: 2018-05-01 23:27:00
Autor: radekp@konto.pl
Znów kamery się popsuły
Tue, 1 May 2018 22:02:53 +0200, w <pcah5i$1eh$1@node2.news.atman.pl>, RadoslawF
<radoslawfl@spam_wp.pl> napisał(-a):

Mógł zgodnie z prawem zasądzić oczekiwane dwadzieścia tysięcy opłaty
na jakiś tam "zbożny cel", gdyby był niezawisły.
Jakby był tak jak piszesz przejęty przez PiS to odrzucił by pozew
Wellman, ale jak widać partia sądów nie odzyskała wbrew temu
co różne oszołomy piszą.

Spoko, teraz sędzia będzie miał dyscyplinarkę, a i odrodzony KRS mu się
przyjrzy.

Data: 2018-05-01 23:36:42
Autor: RadoslawF
Znów kamery się popsuły
W dniu 2018-05-01 o 22:16, A. Filip pisze:

Przecież partia już sądy odzyskała.

Głośno dyskutowany wyrok na prawie pół miliona dowodzi że tylko
zdaniem oszołomów.

Przybliżysz?

Sprawa Doroty Wellman przeciw Jackowi Piekarze.

Rzeczywiście głupia sprawa, ale w sumie co mógł zrobić sąd, skoro
pozwany nie przejmował się odbieraniem korespondencji?

Mógł zgodnie z prawem zasądzić oczekiwane dwadzieścia tysięcy opłaty
na jakiś tam "zbożny cel", gdyby był niezawisły.
Jakby był tak jak piszesz przejęty przez PiS to odrzucił by pozew
Wellman, ale jak widać partia sądów nie odzyskała wbrew temu
co różne oszołomy piszą.
Naprawdę to w sądach rządzą oszołomy z totalnej opozycji
i poza dwudziestoma tysiącami sąd zasądził przeprosiny o wartości
prawie pół miliona złotych. Jest to niezgodne z litera prawa ani
z dotychczasowym orzecznictwem. Ale dla oszołomów jak widać
tonie problem.

Ja jakoś kojarzę przynajmniej dwa wcześniejsze głośniejsze przypadki gdy
sądy radośnie przyklepały implikowane horrendalne koszty publikacji
przeprosin i to jeszcze potem tłumacząc że zgodne z prawem ich to nie
obchodzi. Może nie było to bardzo częste ale się wcześniej trafiało.

Ja nie kojarzę. Przypomnisz?

_Dla mnie_ takie orzeczenia są dowodem "profesjonalizmu inaczej" sędziów.
_Dla mnie_ taką *gigantyczną* karę finansową nieświadomie może orzec
partacz (sędzia bez bladego pojęcia jak drakońską karę orzeka) o kto
może orzec świadomie to już nie napiszę publicznie.

Jak kierowca nie zna przepisów to traci PJ i pracę, jak sędzia
nie zna przepisów to powinien stracić pracę, ale jeśli sądownictwo
to jedna wielka mafia i bagno to tacy sędziowie dalej orzekają.


Pozdrawiam

Data: 2018-05-02 06:38:50
Autor: A. Filip
Znów kamery się popsuły
RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> pisze:
W dniu 2018-05-01 o 22:16, A. Filip pisze:

Przecież partia już sądy odzyskała.

Głośno dyskutowany wyrok na prawie pół miliona dowodzi że tylko
zdaniem oszołomów.

Przybliżysz?

Sprawa Doroty Wellman przeciw Jackowi Piekarze.

Rzeczywiście głupia sprawa, ale w sumie co mógł zrobić sąd, skoro
pozwany nie przejmował się odbieraniem korespondencji?

Mógł zgodnie z prawem zasądzić oczekiwane dwadzieścia tysięcy opłaty
na jakiś tam "zbożny cel", gdyby był niezawisły.
Jakby był tak jak piszesz przejęty przez PiS to odrzucił by pozew
Wellman, ale jak widać partia sądów nie odzyskała wbrew temu
co różne oszołomy piszą.
Naprawdę to w sądach rządzą oszołomy z totalnej opozycji
i poza dwudziestoma tysiącami sąd zasądził przeprosiny o wartości
prawie pół miliona złotych. Jest to niezgodne z litera prawa ani
z dotychczasowym orzecznictwem. Ale dla oszołomów jak widać
tonie problem.

Ja jakoś kojarzę przynajmniej dwa wcześniejsze głośniejsze przypadki gdy
sądy radośnie przyklepały implikowane horrendalne koszty publikacji
przeprosin i to jeszcze potem tłumacząc że zgodne z prawem ich to nie
obchodzi. Może nie było to bardzo częste ale się wcześniej trafiało.

Ja nie kojarzę. Przypomnisz?

Ja tylko słabo kojarzę że były.  Mam problemy z wyszukaniem "na szybko"
bo dobrze zapamiętałem tylko "ogólne wrażenie".

_Dla mnie_ takie orzeczenia są dowodem "profesjonalizmu inaczej" sędziów.
_Dla mnie_ taką *gigantyczną* karę finansową nieświadomie może orzec
partacz (sędzia bez bladego pojęcia jak drakońską karę orzeka) o kto
może orzec świadomie to już nie napiszę publicznie.

Jak kierowca nie zna przepisów to traci PJ i pracę, jak sędzia
nie zna przepisów to powinien stracić pracę, ale jeśli sądownictwo
to jedna wielka mafia i bagno to tacy sędziowie dalej orzekają.

To są wyroki przepisowe AFAIK.
Tylko że _dla mnie_ sędzia który orzeka _drakońską_ karę (gigantyczne
koszty finansowe) a potem leci po linii że "nie musiał sprawdzić ile to
kosztuje" nadaje się na sędziego w "Górnej Wolcie (z rakietami)",
a może nawet i nie tam.

--
A. Filip
| Drogocenne szable daje się bohaterom, a noże cnotliwym niewiastom. | (Przysłowie chińskie)

Data: 2018-05-02 08:57:58
Autor: J.F.
Znów kamery się popsuły
Dnia Wed, 02 May 2018 06:38:50 +0200 (CEST), A. Filip napisał(a):
RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> pisze:
Ja jakoś kojarzę przynajmniej dwa wcześniejsze głośniejsze przypadki gdy
sądy radośnie przyklepały implikowane horrendalne koszty publikacji
przeprosin i to jeszcze potem tłumacząc że zgodne z prawem ich to nie
obchodzi. Może nie było to bardzo częste ale się wcześniej trafiało.

Jak kierowca nie zna przepisów to traci PJ i pracę, jak sędzia
nie zna przepisów to powinien stracić pracę, ale jeśli sądownictwo
to jedna wielka mafia i bagno to tacy sędziowie dalej orzekają.

To są wyroki przepisowe AFAIK.
Tylko że _dla mnie_ sędzia który orzeka _drakońską_ karę (gigantyczne
koszty finansowe) a potem leci po linii że "nie musiał sprawdzić ile to
kosztuje" nadaje się na sędziego w "Górnej Wolcie (z rakietami)",
a może nawet i nie tam.

Tylko wiesz - te przeprosiny zawsze byly w kodeksie, i czesto byly
stosowane.
Nagle sie okazalo, ze koszta sa horendalne ? To moze powinny zostac
skreslone z ustawy ?

Czy trzeba sie zastanowic przed chlapaniem jezykiem jaki ma sie
zasieg?

J.

Data: 2018-05-02 09:35:20
Autor: A. Filip
Znów kamery się popsuły
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> pisze:
Dnia Wed, 02 May 2018 06:38:50 +0200 (CEST), A. Filip napisał(a):
RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> pisze:
Ja jakoś kojarzę przynajmniej dwa wcześniejsze głośniejsze przypadki gdy
sądy radośnie przyklepały implikowane horrendalne koszty publikacji
przeprosin i to jeszcze potem tłumacząc że zgodne z prawem ich to nie
obchodzi. Może nie było to bardzo częste ale się wcześniej trafiało.

Jak kierowca nie zna przepisów to traci PJ i pracę, jak sędzia
nie zna przepisów to powinien stracić pracę, ale jeśli sądownictwo
to jedna wielka mafia i bagno to tacy sędziowie dalej orzekają.

To są wyroki przepisowe AFAIK.
Tylko że _dla mnie_ sędzia który orzeka _drakońską_ karę (gigantyczne
koszty finansowe) a potem leci po linii że "nie musiał sprawdzić ile to
kosztuje" nadaje się na sędziego w "Górnej Wolcie (z rakietami)",
a może nawet i nie tam.

Tylko wiesz - te przeprosiny zawsze byly w kodeksie, i czesto byly
stosowane.
Nagle sie okazalo, ze koszta sa horendalne ? To moze powinny zostac
skreslone z ustawy ?

Czy trzeba sie zastanowic przed chlapaniem jezykiem jaki ma sie
zasieg?

Nie powinny zostać skreślone ale IMHO powinno być o ile sąd _wprost_ w
wyroku nie poda zgrubnego oszacowania kosztów przeprosin to skazany może
się "wykpić" z obowiązku publikacji przekazaniem kwoty X na publikacje
przeprosin (np. 20 razy płaca minimalna).  Sąd w wyroku musiałby podać
inną (wyższą) niż domyślna kwotę "wykpienia się" od publikacji przeprosin.

W przypadku "Wellman v. Piekara" AFAIR _większość_ tych "przeprosin"
była w mediach które radośnie rozpowszechniały zniesławienie
_z własnej inicjatywy_ i IMHO dzięki takiemu wyrokowi odniosły z tego
podwójną korzyść.

Można wpisać w ustawę że media rozpowszechniające zniesławienie
"z własnej inicjatywy" mają opublikować przeprosiny na koszt własny.
A niech Agora S.A. ma o co się nachalnie dopraszała.

--
A. Filip
| Doli swojej koniem nie objedziesz.   (Przysłowie polskie)

Data: 2018-05-01 21:24:50
Autor: Animka
Znów kamery się popsuły
W dniu 2018-05-01 o 20:31, RadoslawF pisze:
W dniu 2018-05-01 o 19:52, Shrek pisze:

Przecież partia już sądy odzyskała.

Głośno dyskutowany wyrok na prawie pół miliona dowodzi że tylko
zdaniem oszołomów.

Przybliżysz?

Sprawa Doroty Wellman przeciw Jackowi Piekarze.

Dorota Welman to córka jakichś wpływowych ludzi w telewizji. Dlatego tak się z nia cackają.


--
animka

Data: 2018-05-01 21:21:19
Autor: Animka
Znów kamery się popsuły
W dniu 2018-05-01 o 19:30, RadoslawF pisze:
W dniu 2018-05-01 o 16:54, Shrek pisze:

Takie wyroki to woda na młyn lepszej zmiany więc jak przyjdą po
Grażynę będę patrzył z obojętnością ;-)

Przecież partia już sądy odzyskała.

Głośno dyskutowany wyrok na prawie pół miliona dowodzi że tylko
zdaniem oszołomów.

Według doniesień "Gazety Wyborczej" z marca, PiS zamierza sprzedać działkę na rogu ul. Srebrnej i Towarowej w Warszawie. Jej właścicielem jest kontrolowana przez Instytut im. Lecha Kaczyńskiego spółka Srebrna sp. z o.o. Na terenie o powierzchni 5,430 tys. m kw. ma powstać 190-metrowy wieżowiec, tzw. Srebrna Tower. Projekt miałby zostać sprzedany - zdaniem "GW" - za pomocą zarejestrowanej na Cyprze spółki Conarius, unikając tym samym płacenia podatku, który według gazety może wynosić nawet kilkanaście milionów złotych.

Siedziba spółki Srebrna mieści się przy ul. Srebrnej 16, w jednej z nieruchomości, którą w 1991 roku nabyła od skarbu państwa Fundacja Prasowa "Solidarność" (jednym z jej założycieli był Jarosław Kaczyński, ówczesny lider Porozumienia Centrum). Nieruchomość ta - podobnie jak budynek, gdzie mieści się obecnie siedziba PiS przy Nowogrodzkiej 84/86 - była częścią majątku likwidowanej na początku lat. 90. Robotniczej Spółdzielni Wydawniczej RSW "Prasa - Książka - Ruch".
http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/573602,po-chce-zwolania-tajnego-posiedzenia-sejmu-nt-dzialania-sluzb-specjalnych.html


Zlikwidowali RSW Ruch, zlikwidowali Wydawnictwo Współczesne, zlikwidowali slawną drukarnię. Budynki zagrabili sobie.

--
animka

Data: 2018-05-01 13:00:16
Autor: Stokrotka
Znów kamery się popsuły
... spoleczenstwo dziala tylko dzieki temu, ze policja bije, tego kogo
powinna, wiec logika Grazyny jest prawidlowa :-)


Ty pewnie za dużo oglądasz Korony Królów i średniowieczne bajki czytasz zbyt często.

--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. ( ortografia . pev . pl )

Data: 2018-05-01 10:38:06
Autor: Shrek
Znów kamery się popsuły
W dniu 01.05.2018 o 10:28, Marcin Debowski pisze:

Jedyny poprawny wniosek może być w tej sytuacji taki, że winny pobiciom
jest psujący "się" monitoring. Można to zresztą prosto zweryfikować
procesowo udając się do sklepu z monitoringiem, uszkadzając go i
sprawdzając jak zareaguje właściciel.

No jak mu się załadują do sklepu jacyś ludzi i popspują na wyrwę, to rzeczywiście moze się skończyć pobiciem:P

Shrek

Data: 2018-05-01 12:58:29
Autor: Stokrotka
Znów kamery się popsuły

Jedyny poprawny wniosek może być w tej sytuacji taki, że winny pobiciom
jest psujący "się" monitoring.

Taaaaaaaak. Wszystkiemu winni są informatycy.

--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. ( ortografia . pev . pl )

Data: 2018-05-02 10:59:35
Autor: franek.zyto
Znów kamery się popsuły
użytkownik Shrek napisał:
https://www.tvn24.pl/gdansk-mezczyzna-zmarl-po-interwencji-policjantow-wyrok,833580,s.html

I proces tajny.

Nie to, żebym nie wierzył że nacpany koleś może być agresywny nawet w kajdankach, ale czy nikogo nie zastanawia wybiórczość awarii monitoringu?

Zastanawiają niebywałe kwiki TERAZ, zwłaszcza w sytuacji kiedy wcześniej była cisza:) A podobno wcześniej było:
2012 a 2015 rokiem na komisariatach zginęły 42 osoby


Co z tą podpalona ruską budką, coś pisiorstwo wcale nie szarpie Sienkiewicza.
Za wałki w MON też nikogo nie szarpią. Sprawa płk. Przybyła, taśmy Kalisz-Kwaśnieski.


Cisza, cisza, cisza.

Data: 2018-05-07 21:38:35
Autor: Sebastian Biały
Znów kamery się popsuły
On 5/1/2018 8:06 AM, Shrek wrote:
kajdankach, ale czy nikogo nie zastanawia wybiórczość awarii monitoringu?

Mnie natomiast zastanawia jak się objawia taka awaria. Czarny ekran przez 20 minut? Brak pradu przez 20 minut? Samoistna dezintegracja pliku na dysku twardym? Ciekawy jestem co by bylo gdyby ktoś przetrzepał dupe operatorowi tego monitoringu pod kątem istoty awarii z punktu widzenia technicznego.

Data: 2018-05-07 22:32:07
Autor: J.F.
Znów kamery się popsuły
Użytkownik "Sebastian Biały"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:pcq9vs$93g$2@node2.news.atman.pl...
On 5/1/2018 8:06 AM, Shrek wrote:
kajdankach, ale czy nikogo nie zastanawia wybiórczość awarii monitoringu?

Mnie natomiast zastanawia jak się objawia taka awaria. Czarny ekran przez 20 minut?

Myslisz, ze ktos tam siedzi i oglada ?
No, w sumie komendant moglby miec podglad na podlegla placowke.

Ale na monitorze jest, a potem na dysku nie ma..

Brak pradu przez 20 minut? Samoistna dezintegracja pliku na dysku twardym? Ciekawy jestem co by bylo gdyby ktoś przetrzepał dupe operatorowi tego monitoringu pod kątem istoty awarii z punktu widzenia technicznego.

A on zgodnie z prawda zeznaje "nie ma i nie mam pojecia dlaczego" :-)
I nic mu nie mozesz zarzucic, bo przeciez te komputery robia co same chcą :-)

J.

Data: 2018-05-07 22:40:50
Autor: Sebastian Biały
Znów kamery się popsuły
On 5/7/2018 10:32 PM, J.F. wrote:
Mnie natomiast zastanawia jak się objawia taka awaria. Czarny ekran przez 20 minut?
Myslisz, ze ktos tam siedzi i oglada ?

Mam na mysli odtwarzanie.

No, w sumie komendant moglby miec podglad na podlegla placowke.

Zajęty stukaniem na Łuczniku.

Ale na monitorze jest, a potem na dysku nie ma..

No właśnie. To mnie zastanawia. Przychodzi komendant i mówi "nie ma". I co, nikt nie pyta *dlaczego* nie ma? Może pytający i odpowadający to tumanisci i nie potrafią komunikować sie na poziomie technicznym? Prokurator za tepy żeby zadać pytanie *dlaczego*? Prokurator nie ma interesu? Oni w Policji mają jakieś wewnętrzny organ do szukania korupcji, ten organ tez nie potrafi zadawać tych pytań? Może trzeba producenta zapytać? Bo zawsze mnie zastanawia jak te monitoringi psują się na chwile a potem działają bez problemów miesiącami. nie widuje w gazetach żanych wyjasnień z gatunku "dysk padł i stracił się zapis" albo "błąd filesystemu nadpisał dane".

Nie ma i już. Zastanawiające gdzie się podziała dociekliwość dziennikarska i zwykła ciekawośc producentów dlaczego się im psuje.

A on zgodnie z prawda zeznaje "nie ma i nie mam pojecia dlaczego" :-)

Czas zrobić monitoring monitoringu. Sterowany najlepiej z centrali lokalnej gazety.

I nic mu nie mozesz zarzucic, bo przeciez te komputery robia co same chcą :-)

No właśnie nie i tutaj widze klucz do rozwiązania zagadki znikajacych monitoringów dziwnie zbiegających się z wypadkami terminach.

Data: 2018-05-07 23:31:56
Autor: J.F.
Znów kamery się popsuły
Użytkownik "Sebastian Biały"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:pcqdkk$cn4$1@node2.news.atman.pl...
On 5/7/2018 10:32 PM, J.F. wrote:
Mnie natomiast zastanawia jak się objawia taka awaria. Czarny ekran przez 20 minut?
Myslisz, ze ktos tam siedzi i oglada ?

Mam na mysli odtwarzanie.

No, w sumie komendant moglby miec podglad na podlegla placowke.
Zajęty stukaniem na Łuczniku.

Ale w przerwach moglby rzucic okiem.

Ale na monitorze jest, a potem na dysku nie ma..
No właśnie. To mnie zastanawia. Przychodzi komendant i mówi "nie ma". I co, nikt nie pyta *dlaczego* nie ma?

Pewnie sie pytaja, ale skad komendant ma wiedziec ?
Przeciez on tylko potrafi stukac na Łuczniku.

Może pytający i odpowadający to tumanisci i nie potrafią komunikować sie na poziomie technicznym? Prokurator za tepy żeby zadać pytanie *dlaczego*? Prokurator nie ma interesu?

No, w zasadzie nie ma, przeciez on nie prowadzi sledztwa w sprawie dlaczego nie ma :-)

Oni w Policji mają jakieś wewnętrzny organ do szukania korupcji, ten organ tez nie potrafi zadawać tych pytań? Może trzeba producenta zapytać? Bo zawsze mnie zastanawia jak te monitoringi psują się na chwile a potem działają bez problemów miesiącami. nie widuje w gazetach żanych wyjasnień z gatunku "dysk padł i stracił się zapis" albo "błąd filesystemu nadpisał dane".

Bo to tajemnica sledztwa i nie publikuje sie.
A pismaki po miesieacu straca zainteresowanie.

Nie ma i już. Zastanawiające gdzie się podziała dociekliwość dziennikarska i zwykła ciekawośc producentów dlaczego się im psuje.

Pomijajac wszelkie nasuwajace sie odpowiedzi, to trzeba technicznie przyznac, ze :
-nikt nie sprawdza, to skad wiadomo, ze popsul sie na chwile, moze od pol roku nie zapisywal,
-producentowi tak ogolnie zalezy na niezawodnosci, ale szczegolowo to mu nie zalezy na zwracaniu pieniedzy, i to w sytuacji, gdy system pol roku dzialal, a 20 minut nie.
a namierzenie tak rzadkiej usterki moze byc trudne, a wrecz niemozliwe, jesli nie ma urzadzenia u siebie, tylko trzeba jezdzic do klienta.
-przyczyn moga byc miliony :-(


A on zgodnie z prawda zeznaje "nie ma i nie mam pojecia dlaczego" :-)
Czas zrobić monitoring monitoringu. Sterowany najlepiej z centrali lokalnej gazety.

A to swoja droga - ma byc porzadny monitoring komisariatu, to musi byc pod kluczem, na odpowiedzialnosc zewnetrznej firmy, sprawdzany regularnie, sam sie musi monitorowac.

I bedzie kosztowal tyle, ze komendant powie "Policji nie stac", bo i po co mu taki dobry monitoring ?
Jemu jest potrzebny byle jaki, ktory bedzie dzialala tylko wtedy, gdy potrzeba :-)

I nic mu nie mozesz zarzucic, bo przeciez te komputery robia co same chcą :-)
No właśnie nie i tutaj widze klucz do rozwiązania zagadki znikajacych monitoringów dziwnie zbiegających się z wypadkami terminach.

Kiedy naprawde tak te nowoczesne systemy komputerowe dzialaja :-(

Pozostaje gwarancja i kary umowne - to moze producent zrobi lepiej.

J.

Data: 2018-05-08 09:38:20
Autor: RadoslawF
Znów kamery się popsuły
W dniu 2018-05-07 o 23:31, J.F. pisze:

I nic mu nie mozesz zarzucic, bo przeciez te komputery robia co same chcą :-)
No właśnie nie i tutaj widze klucz do rozwiązania zagadki znikajacych monitoringów dziwnie zbiegających się z wypadkami terminach.

Kiedy naprawde tak te nowoczesne systemy komputerowe dzialaja :-(

Pozostaje gwarancja i kary umowne - to moze producent zrobi lepiej.

Co może zrobić komputer jak w odpowiednim momencie przesłuchujący
wychodzi z pokoju przesłuchań i wyjmuje mu wtyczkę zasilania.


Pozdrawiam

Data: 2018-05-08 01:31:04
Autor: Kris
Znów kamery się popsuły
W dniu wtorek, 8 maja 2018 09:38:34 UTC+2 użytkownik RadoslawF napisał:
W dniu 2018-05-07 o 23:31, J.F. pisze:

>>> I nic mu nie mozesz zarzucic, bo przeciez te komputery robia co same >>> chcą :-)
>> No właśnie nie i tutaj widze klucz do rozwiązania zagadki znikajacych >> monitoringów dziwnie zbiegających się z wypadkami terminach.
> > Kiedy naprawde tak te nowoczesne systemy komputerowe dzialaja :-(
> > Pozostaje gwarancja i kary umowne - to moze producent zrobi lepiej.

Co może zrobić komputer jak w odpowiednim momencie przesłuchujący
wychodzi z pokoju przesłuchań i wyjmuje mu wtyczkę zasilania.

Rejestrator zapisuje a nawet wysyła na zewnętrzne serwery/adresy email logi z awariami czy innymi zdarzeniami
Można z dokładnością do sekundy sprawdzić której kamerze zabrakło zasilania, która kamera została zasłonięta itp.
Nie trzeba geniusza informatyki żeby tak regestrator skonfigurować i takie dane wyciągnąć.

Data: 2018-05-08 09:04:07
Autor: Marcin Debowski
Znów kamery się popsuły
On 2018-05-08, Kris <kszysztofc@gmail.com> wrote:
W dniu wtorek, 8 maja 2018 09:38:34 UTC+2 użytkownik RadoslawF napisał:
W dniu 2018-05-07 o 23:31, J.F. pisze:

>>> I nic mu nie mozesz zarzucic, bo przeciez te komputery robia co same >>> chcą :-)
>> No właśnie nie i tutaj widze klucz do rozwiązania zagadki znikajacych >> monitoringów dziwnie zbiegających się z wypadkami terminach.
> > Kiedy naprawde tak te nowoczesne systemy komputerowe dzialaja :-(
> > Pozostaje gwarancja i kary umowne - to moze producent zrobi lepiej.

Co może zrobić komputer jak w odpowiednim momencie przesłuchujący
wychodzi z pokoju przesłuchań i wyjmuje mu wtyczkę zasilania.

Rejestrator zapisuje a nawet wysyła na zewnętrzne serwery/adresy email logi z awariami czy innymi zdarzeniami
Można z dokładnością do sekundy sprawdzić której kamerze zabrakło zasilania, która kamera została zasłonięta itp.
Nie trzeba geniusza informatyki żeby tak regestrator skonfigurować i takie dane wyciągnąć.

Co prawda nie podejrzewam naszej posterunkowej policji o podobny poziom wyrafinowania, ale większyść tych chińskich systemów z niskiej/średniej półki jest też trywialna do zhakowania.

--
Marcin

Data: 2018-05-08 07:17:12
Autor: Kris
Znów kamery się popsuły
W dniu wtorek, 8 maja 2018 11:04:08 UTC+2 użytkownik Marcin Debowski napisał:
On 2018-05-08, Kris <kszysztofc@gmail.com> wrote:
> W dniu wtorek, 8 maja 2018 09:38:34 UTC+2 użytkownik RadoslawF napisał:
>> W dniu 2018-05-07 o 23:31, J.F. pisze:
>> >> >>> I nic mu nie mozesz zarzucic, bo przeciez te komputery robia co same >> >>> chcą :-)
>> >> No właśnie nie i tutaj widze klucz do rozwiązania zagadki znikajacych >> >> monitoringów dziwnie zbiegających się z wypadkami terminach.
>> > >> > Kiedy naprawde tak te nowoczesne systemy komputerowe dzialaja :-(
>> > >> > Pozostaje gwarancja i kary umowne - to moze producent zrobi lepiej.
>> >> Co może zrobić komputer jak w odpowiednim momencie przesłuchujący
>> wychodzi z pokoju przesłuchań i wyjmuje mu wtyczkę zasilania.
>
> Rejestrator zapisuje a nawet wysyła na zewnętrzne serwery/adresy email logi z awariami czy innymi zdarzeniami
> Można z dokładnością do sekundy sprawdzić której kamerze zabrakło zasilania, która kamera została zasłonięta itp.
> Nie trzeba geniusza informatyki żeby tak regestrator skonfigurować i takie dane wyciągnąć.

Co prawda nie podejrzewam naszej posterunkowej policji o podobny poziom wyrafinowania, ale większyść tych chińskich systemów z niskiej/średniej półki jest też trywialna do zhakowania.

Zniknąc nagrania z tasera nie potrafili to gdzie im tam hakowac rejestratory

Data: 2018-05-08 12:01:18
Autor: RadoslawF
Znów kamery się popsuły
W dniu 2018-05-08 o 10:31, Kris pisze:

I nic mu nie mozesz zarzucic, bo przeciez te komputery robia co same
chcą :-)
No właśnie nie i tutaj widze klucz do rozwiązania zagadki znikajacych
monitoringów dziwnie zbiegających się z wypadkami terminach.

Kiedy naprawde tak te nowoczesne systemy komputerowe dzialaja :-(

Pozostaje gwarancja i kary umowne - to moze producent zrobi lepiej.

Co może zrobić komputer jak w odpowiednim momencie przesłuchujący
wychodzi z pokoju przesłuchań i wyjmuje mu wtyczkę zasilania.

Rejestrator zapisuje a nawet wysyła na zewnętrzne serwery/adresy email logi z awariami czy innymi zdarzeniami
Można z dokładnością do sekundy sprawdzić której kamerze zabrakło zasilania, która kamera została zasłonięta itp.
Nie trzeba geniusza informatyki żeby tak regestrator skonfigurować i takie dane wyciągnąć.

Nie trzeba geniusza żeby zrozumieć że jak wyłączą komputer czyli
rejestrator to nic nie zapisze i nie wyśle. A może jednak trzeba?


Pozdrawiam

Data: 2018-05-08 15:58:52
Autor: Yakhub
Znów kamery się popsuły
Dnia Tue, 8 May 2018 12:01:18 +0200, RadoslawF napisał(a):

W dniu 2018-05-08 o 10:31, Kris pisze:

I nic mu nie mozesz zarzucic, bo przeciez te komputery robia co same
chcą :-)
No właśnie nie i tutaj widze klucz do rozwiązania zagadki znikajacych
monitoringów dziwnie zbiegających się z wypadkami terminach.

Kiedy naprawde tak te nowoczesne systemy komputerowe dzialaja :-(

Pozostaje gwarancja i kary umowne - to moze producent zrobi lepiej.

Co może zrobić komputer jak w odpowiednim momencie przesłuchujący
wychodzi z pokoju przesłuchań i wyjmuje mu wtyczkę zasilania.

Rejestrator zapisuje a nawet wysyła na zewnętrzne serwery/adresy email logi z awariami czy innymi zdarzeniami
Można z dokładnością do sekundy sprawdzić której kamerze zabrakło zasilania, która kamera została zasłonięta itp.
Nie trzeba geniusza informatyki żeby tak regestrator skonfigurować i takie dane wyciągnąć.

Nie trzeba geniusza żeby zrozumieć że jak wyłączą komputer czyli
rejestrator to nic nie zapisze i nie wyśle. A może jednak trzeba?

Wtedy też można dokładnie ustalić, kiedy rejestrator przestał wysyłać logi.

--
Yakhub

Data: 2018-05-08 07:16:25
Autor: Kris
Znów kamery się popsuły
W dniu wtorek, 8 maja 2018 15:58:50 UTC+2 użytkownik Yakhub napisał:

Wtedy też można dokładnie ustalić, kiedy rejestrator przestał wysyłać logi.

No i w tym momencie powinien się uruchomić alarm

Data: 2018-05-08 16:54:04
Autor: A. Filip
Znów kamery się popsuły
Yakhub <aa@aa.aa> pisze:
Dnia Tue, 8 May 2018 12:01:18 +0200, RadoslawF napisał(a):

W dniu 2018-05-08 o 10:31, Kris pisze:

I nic mu nie mozesz zarzucic, bo przeciez te komputery robia co same
chcą :-)
No właśnie nie i tutaj widze klucz do rozwiązania zagadki znikajacych
monitoringów dziwnie zbiegających się z wypadkami terminach.

Kiedy naprawde tak te nowoczesne systemy komputerowe dzialaja :-(

Pozostaje gwarancja i kary umowne - to moze producent zrobi lepiej.

Co może zrobić komputer jak w odpowiednim momencie przesłuchujący
wychodzi z pokoju przesłuchań i wyjmuje mu wtyczkę zasilania.

Rejestrator zapisuje a nawet wysyła na zewnętrzne serwery/adresy email logi z awariami czy innymi zdarzeniami
Można z dokładnością do sekundy sprawdzić której kamerze zabrakło zasilania, która kamera została zasłonięta itp.
Nie trzeba geniusza informatyki żeby tak regestrator skonfigurować i takie dane wyciągnąć.

Nie trzeba geniusza żeby zrozumieć że jak wyłączą komputer czyli
rejestrator to nic nie zapisze i nie wyśle. A może jednak trzeba?

Wtedy też można dokładnie ustalić, kiedy rejestrator przestał wysyłać logi.

A ile kojarzysz wielkich afer ze zrobieniem wielkiego rabanu _karnego_
(a już przynajmniej bardzo ostro dyscyplinarnego) z "wcięcia z
premedytacją" zapisów policyjnych rejestratorów?  Cudownie się to
przenigdy nie trafia czy się to zamiata pod dywan albo co najmniej
takich brudów się nie pierze publicznie?

Czy może podobne "konsekwencje+" już były ale umknęły mojej uwadze?

W policji nie służą anioły ale ludzie.  _Powinni_ służyć ludzie bardzo
wyraźnie lepsi od przeciętnej i _przeciętnie_ może nawet tak jest.

--
A. Filip
| Gdy na św. Bernarda ziemia twarda, zima będzie harda.
| (Przysłowie polskie)

Data: 2018-05-08 19:55:33
Autor: RadoslawF
Znów kamery się popsuły
W dniu 2018-05-08 o 16:54, A. Filip pisze:

I nic mu nie mozesz zarzucic, bo przeciez te komputery robia co same
chcą :-)
No właśnie nie i tutaj widze klucz do rozwiązania zagadki znikajacych
monitoringów dziwnie zbiegających się z wypadkami terminach.

Kiedy naprawde tak te nowoczesne systemy komputerowe dzialaja :-(

Pozostaje gwarancja i kary umowne - to moze producent zrobi lepiej.

Co może zrobić komputer jak w odpowiednim momencie przesłuchujący
wychodzi z pokoju przesłuchań i wyjmuje mu wtyczkę zasilania.

Rejestrator zapisuje a nawet wysyła na zewnętrzne serwery/adresy email logi z awariami czy innymi zdarzeniami
Można z dokładnością do sekundy sprawdzić której kamerze zabrakło zasilania, która kamera została zasłonięta itp.
Nie trzeba geniusza informatyki żeby tak regestrator skonfigurować i takie dane wyciągnąć.

Nie trzeba geniusza żeby zrozumieć że jak wyłączą komputer czyli
rejestrator to nic nie zapisze i nie wyśle. A może jednak trzeba?

Wtedy też można dokładnie ustalić, kiedy rejestrator przestał wysyłać logi.

A ile kojarzysz wielkich afer ze zrobieniem wielkiego rabanu _karnego_
(a już przynajmniej bardzo ostro dyscyplinarnego) z "wcięcia z
premedytacją" zapisów policyjnych rejestratorów?  Cudownie się to
przenigdy nie trafia czy się to zamiata pod dywan albo co najmniej
takich brudów się nie pierze publicznie?

Dla przypomnienia, piszecie w wątku założonym dla powiadomienia
że kolejni funkcjonariusze zabili zatrzymanego a sędzia użycie pałki
na zakutym i leżącym uznała za nieszkodliwie społecznie.


Pozdrawiam

Data: 2018-05-08 20:09:41
Autor: Shrek
Znów kamery się popsuły
W dniu 08.05.2018 o 16:54, A. Filip pisze:

W policji nie służą anioły ale ludzie.  _Powinni_ służyć ludzie bardzo
wyraźnie lepsi od przeciętnej i _przeciętnie_ może nawet tak jest.

Skąd pomysł, że w policji mieliby służyć jacyś nadludzie? Myślisz, że jak ktoś jest wyrażnie lepszy od przeciętnej to wybierze akurat "karierę" w policji? Może jakieś pojedyncze procenty, ale się ich zrówna do średniej jeszcze w "akademii policyjnej".

Nie bądź naiwny - dobry policjant to bierny wykonywacz rozkazów. Masz swoje odwalić i na eneryturę. Inteligentniejsi z nich czasem się wybijają na komendantów czy generałów, ale niekoniecznie to jest kryterium awansu. Ale i to są na ogól "wielcy wśród karłów". Przeciętny policjant wcale nie jest lepszy od średniej, a zaryzykowałbym tezę, że wręcz przeciwnie.

Shrek

Data: 2018-05-09 09:07:02
Autor: Tomasz Kaczanowski
Znów kamery się popsuły
W dniu 2018-05-08 o 16:54, A. Filip pisze:

A ile kojarzysz wielkich afer ze zrobieniem wielkiego rabanu _karnego_
(a już przynajmniej bardzo ostro dyscyplinarnego) z "wcięcia z
premedytacją" zapisów policyjnych rejestratorów?  Cudownie się to
przenigdy nie trafia czy się to zamiata pod dywan albo co najmniej
takich brudów się nie pierze publicznie?

Czy może podobne "konsekwencje+" już były ale umknęły mojej uwadze?

W policji nie służą anioły ale ludzie.  _Powinni_ służyć ludzie bardzo
wyraźnie lepsi od przeciętnej i _przeciętnie_ może nawet tak jest.


Może należałoby podejśc do problemu jak w stanach, że nagranie z rejestratora jest czymś co może oczyścić policjanta z zarzutów, więc w jego interesie jest by nagrania były, a gdy ich nie ma i jest słowo przeciw słowu, wierzy się obywatelowi.

--
http://kaczus.ppa.pl

Data: 2018-05-09 11:28:19
Autor: J.F.
Znów kamery się popsuły
Użytkownik "Tomasz Kaczanowski"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:pcu6n8$opq$1@node2.news.atman.pl...
W dniu 2018-05-08 o 16:54, A. Filip pisze:
A ile kojarzysz wielkich afer ze zrobieniem wielkiego rabanu _karnego_
(a już przynajmniej bardzo ostro dyscyplinarnego) z "wcięcia z
premedytacją" zapisów policyjnych rejestratorów?  Cudownie się to
przenigdy nie trafia czy się to zamiata pod dywan albo co najmniej
takich brudów się nie pierze publicznie?

Zapewne nikt sie nie przyznaje i nie ma dowodow na konkretna osobe :-)

Czy może podobne "konsekwencje+" już były ale umknęły mojej uwadze?

W policji nie służą anioły ale ludzie.  _Powinni_ służyć ludzie bardzo
wyraźnie lepsi od przeciętnej i _przeciętnie_ może nawet tak jest.


Może należałoby podejśc do problemu jak w stanach, że nagranie z rejestratora jest czymś co może oczyścić policjanta z zarzutów, więc w jego interesie jest by nagrania były, a gdy ich nie ma i jest słowo przeciw słowu, wierzy się obywatelowi.

A u nas sie wierzy policjantowi, bo przeciez funkcjonariusz na sluzbie nie klamie :-)

W USA tez roznie bywa - tylko ze tam decyduja przysiegli, to roznie moga orzec, i to niezaleznie od tego, czy kamera jest, czy jej nie ma :-)

J.

Data: 2018-05-09 11:37:58
Autor: A. Filip
Znów kamery się popsuły
Tomasz Kaczanowski <kaczus@poczta.onet.pl> pisze:
W dniu 2018-05-08 o 16:54, A. Filip pisze:

A ile kojarzysz wielkich afer ze zrobieniem wielkiego rabanu _karnego_
(a już przynajmniej bardzo ostro dyscyplinarnego) z "wcięcia z
premedytacją" zapisów policyjnych rejestratorów?  Cudownie się to
przenigdy nie trafia czy się to zamiata pod dywan albo co najmniej
takich brudów się nie pierze publicznie?

Czy może podobne "konsekwencje+" już były ale umknęły mojej uwadze?

W policji nie służą anioły ale ludzie.  _Powinni_ służyć ludzie bardzo
wyraźnie lepsi od przeciętnej i _przeciętnie_ może nawet tak jest.


Może należałoby podejśc do problemu jak w stanach, że nagranie z
rejestratora jest czymś co może oczyścić policjanta z zarzutów, więc w
jego interesie jest by nagrania były, a gdy ich nie ma i jest słowo
przeciw słowu, wierzy się obywatelowi.

Na początek może wystarczyć wymienienie ustawowo miejsc gdzie
nagranie/rejestracja ma _obowiązek_ dziać a jak nie działa to słowo
policjanta staje się równe słowu obywatela (policja/policjant _ustawowo_
traci typowe/praktyczne domniemanie większej wiarygodności).

Dopóki policja i konkretni policjanci nie zaczną _ostro_ obrywać po
dupie za niedziałające nagrywanie/rejestracja to szybko mało się zmieni.
W ilu sprawach kojarzycie podanie kto i jak mocno oberwał za nie
działający policyjny monitoring (na komisariatach)?  [Ja w żadnej ale
specjalnie nie śledziłem wiec jeszcze mam (słabą) nadzieje że się mylę.]

--
A. Filip
| Siecią tchórzostwa nie złowisz jesiotrów szczęścia.
| (Przysłowie fińskie)

Data: 2018-05-08 11:57:40
Autor: RadoslawF
Znów kamery się popsuły
W dniu 2018-05-08 o 10:17, A. Filip pisze:

I nic mu nie mozesz zarzucic, bo przeciez te komputery robia co
same chcą :-)
No właśnie nie i tutaj widze klucz do rozwiązania zagadki
znikajacych monitoringów dziwnie zbiegających się z wypadkami
terminach.

Kiedy naprawde tak te nowoczesne systemy komputerowe dzialaja :-(

Pozostaje gwarancja i kary umowne - to moze producent zrobi lepiej.

Co może zrobić komputer jak w odpowiednim momencie przesłuchujący
wychodzi z pokoju przesłuchań i wyjmuje mu wtyczkę zasilania.

A ile jesteś gotowy na to wydać?
Takie laptopy mogą godzinę lub dwie chodzić na baterii za parędziesiąt złoty?

System monitoringu który mi demonstrowano na powiatowym komisariacie
nie był na laptopie. A jakby był to policjanci wiedzieli by że trzeba
baterie wyjąć lub odpinali by źródło sygnału.
Oni świetnie wiedza co u siebie mają i jak to wyłaczyć wtedy
kiedy im to pasuje.


Pozdrawiam

Data: 2018-05-08 05:08:03
Autor: Kris
Znów kamery się popsuły
W dniu wtorek, 8 maja 2018 11:57:53 UTC+2 użytkownik RadoslawF napisał:

System monitoringu który mi demonstrowano na powiatowym komisariacie
nie był na laptopie. A jakby był to policjanci wiedzieli by że trzeba
baterie wyjąć lub odpinali by źródło sygnału.
Oni świetnie wiedza co u siebie mają i jak to wyłaczyć wtedy
kiedy im to pasuje.

Żeby nagranie z tasera zniknąć byli za tępi wiec i z monitoringiem niekoniecznie dadzą radę bez zostawiania śladów.
Żeby tylko komuś zależało na zbadaniu tego.

Data: 2018-05-08 19:49:30
Autor: RadoslawF
Znów kamery się popsuły
W dniu 2018-05-08 o 14:08, Kris pisze:

System monitoringu który mi demonstrowano na powiatowym komisariacie
nie był na laptopie. A jakby był to policjanci wiedzieli by że trzeba
baterie wyjąć lub odpinali by źródło sygnału.
Oni świetnie wiedza co u siebie mają i jak to wyłaczyć wtedy
kiedy im to pasuje.

Żeby nagranie z tasera zniknąć byli za tępi wiec i z monitoringiem niekoniecznie dadzą radę bez zostawiania śladów.
Żeby tylko komuś zależało na zbadaniu tego.

Sugerujesz że monitoring na komendzie czy komisariacie zamawia
ktoś inny niż policja?


Pozdrawiam

Data: 2018-05-08 19:57:33
Autor: Shrek
Znów kamery się popsuły
W dniu 08.05.2018 o 14:08, Kris pisze:

Żeby nagranie z tasera zniknąć byli za tępi wiec i z monitoringiem niekoniecznie dadzą radę bez zostawiania śladów.
Żeby tylko komuś zależało na zbadaniu tego.

Da się to zrobić. Naprawdę sądzicie, że na przykład cieć w banku może wyłączyć monitoring i wejść niezauważony do skarbca? Są na to metody i najprostszą z nich jest przechowywanie materiału w innej lokalizacji wraz z detekcją usterek i sabotażu.

Problem nie jest w tym, ze się nie da, a w tym że nie ma obowiązku i że niszenie dowodów jest _tolerowane_ przez prokuraturę.

Ciekawe, że im na komisariatach giną ludzi, dyski z nagraniami a broń już niespeclanie. A to z prostego powodu, że wtedy już prokurator nie uzna, że "zginęła to zginęła, na chuj drażyć temat".

Shrek

Data: 2018-05-09 01:01:29
Autor: J.F.
Znów kamery się popsuły
Dnia Tue, 8 May 2018 19:57:33 +0200, Shrek napisał(a):
W dniu 08.05.2018 o 14:08, Kris pisze:
Żeby nagranie z tasera zniknąć byli za tępi wiec i z monitoringiem niekoniecznie dadzą radę bez zostawiania śladów.
Żeby tylko komuś zależało na zbadaniu tego.

Da się to zrobić. Naprawdę sądzicie, że na przykład cieć w banku może wyłączyć monitoring i wejść niezauważony do skarbca? Są na to metody i najprostszą z nich jest przechowywanie materiału w innej lokalizacji wraz z detekcją usterek i sabotażu.

Problem nie jest w tym, ze się nie da, a w tym że nie ma obowiązku i że niszenie dowodów jest _tolerowane_ przez prokuraturę.

Ciekawe, że im na komisariatach giną ludzi, dyski z nagraniami a broń już niespeclanie. A to z prostego powodu, że wtedy już prokurator nie uzna, że "zginęła to zginęła, na chuj drażyć temat".

Ale przeciez jak najbardziej moze uznac.

Czyli co - zwyczaj taki ?

J.

Data: 2018-05-09 06:34:52
Autor: Shrek
Znów kamery się popsuły
W dniu 09.05.2018 o 01:01, J.F. pisze:

Ciekawe, że im na komisariatach giną ludzi, dyski z nagraniami a broń
już niespeclanie. A to z prostego powodu, że wtedy już prokurator nie
uzna, że "zginęła to zginęła, na chuj drażyć temat".

Ale przeciez jak najbardziej moze uznac.

Raczej nie uzna, bo to już przestępstwo przeciw państwu a nie jakiemuś tam obywatelowi, którego skoro policjanci zabili, to pewnie w coś był zamieszany, więc po co aferę robić.

Czyli co - zwyczaj taki ?

No taki zwyczaj. Jak policjanci torturują człowieka na śmierć to przekroczenie uprawnień. Jak matce dziecko umrze to nieumyślne spowodowanie śmierci.

Shrek

Data: 2018-05-09 00:50:22
Autor: J.F.
Znów kamery się popsuły
Dnia Tue, 8 May 2018 09:38:20 +0200, RadoslawF napisał(a):
W dniu 2018-05-07 o 23:31, J.F. pisze:
I nic mu nie mozesz zarzucic, bo przeciez te komputery robia co same chcą :-)
No właśnie nie i tutaj widze klucz do rozwiązania zagadki znikajacych monitoringów dziwnie zbiegających się z wypadkami terminach.

Kiedy naprawde tak te nowoczesne systemy komputerowe dzialaja :-(
Pozostaje gwarancja i kary umowne - to moze producent zrobi lepiej.

Co może zrobić komputer jak w odpowiednim momencie przesłuchujący
wychodzi z pokoju przesłuchań i wyjmuje mu wtyczkę zasilania.

Moze miec akumulator i tak ustawione kamery, ze zdazy zarejestrowac
kto wyciagnal wtyczke.

No ale wyciagniecie wtyczki przeciez nie jest karalne :-)

J.

Data: 2018-05-09 00:09:13
Autor: przemek.jedrzejczak
Znów kamery się popsuły
-- No ale wyciagniecie wtyczki przeciez nie jest karalne :-)

od monitoringu ? oczywiscie ze jest

Data: 2018-05-09 11:23:37
Autor: J.F.
Znów kamery się popsuły
Użytkownik  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4f8876af-7880-48fb-893f-7f320f3a6ca7@googlegroups.com...
-- No ale wyciagniecie wtyczki przeciez nie jest karalne :-)
od monitoringu ? oczywiscie ze jest

A artykul zacytujesz ?

J.

Data: 2018-05-09 19:40:47
Autor: Shrek
Znów kamery się popsuły
W dniu 09.05.2018 o 11:23, J.F. pisze:

-- No ale wyciagniecie wtyczki przeciez nie jest karalne :-)
od monitoringu ? oczywiscie ze jest

A artykul zacytujesz ?

Idź na komisariat i sprawdź. Pewnie okaże się że pod terroryzm podpadasz;)

Shrek

Data: 2018-05-09 00:23:30
Autor: Marcin Debowski
Znów kamery się popsuły
On 2018-05-08, J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Dnia Tue, 8 May 2018 09:38:20 +0200, RadoslawF napisał(a):
W dniu 2018-05-07 o 23:31, J.F. pisze:
I nic mu nie mozesz zarzucic, bo przeciez te komputery robia co same chcą :-)
No właśnie nie i tutaj widze klucz do rozwiązania zagadki znikajacych monitoringów dziwnie zbiegających się z wypadkami terminach.

Kiedy naprawde tak te nowoczesne systemy komputerowe dzialaja :-(
Pozostaje gwarancja i kary umowne - to moze producent zrobi lepiej.

Co może zrobić komputer jak w odpowiednim momencie przesłuchujący
wychodzi z pokoju przesłuchań i wyjmuje mu wtyczkę zasilania.

Moze miec akumulator i tak ustawione kamery, ze zdazy zarejestrowac
kto wyciagnal wtyczke.

Można. Resztę też mozna zrobic porządnie, tak aby nie dało się niepostrzeżenie wyłączyć i zmanipulować. To rzecz jasna kosztuje, ale nie aż znowu tak dużo. Pytanie, czy chodzi więc o koszta czy wyłącznie o pozory (jakieś cctv jest więc niech się zamkną). Ale tez przy tej postepującej epidemi awarii tego sprzetu, ktos w któryms momencie pewnie bedzie musiał coś z tym zrobic.

No ale wyciagniecie wtyczki przeciez nie jest karalne :-)

Nie wiedziałem, że to wtyczka od monitoringu a komendant kazał oszczedzać. Prund kosztuje.

--
Marcin

Data: 2018-05-09 06:43:55
Autor: Shrek
Znów kamery się popsuły
W dniu 09.05.2018 o 02:23, Marcin Debowski pisze:

Nie wiedziałem, że to wtyczka od monitoringu a komendant kazał
oszczedzać. Prund kosztuje.

Problem nie jest w tym, że nie da się dobrze zrobić CCTV (bo się da), tylko w tym, że prokuratura nie zamierza ścigać tego typu przestępstw, więc zawsze mnożna się wytłumaczyć w najbardziej absurdalny sposób i znajdzie się biegły, który ustali że nie da się tego tłumaczenia całkowicie wykluczyć a prok sprawę imorzy albo podstawi jakiś lipny zarzut o wadze zaśmiecania chodnika.

Gdyby tak służby i prokuatura działały w innych sprawach to nikomu by nigdy żadnych zarzutów nie postawił, bo podejrzany by po prostu powiedział, że to nie on i już. Prokurator by uwierzył a już napewnie by tego nie wykluczył - sprawa do zamknięcia.


Shrek

Data: 2018-05-09 01:18:37
Autor: RadoslawF
Znów kamery się popsuły
W dniu 2018-05-09 o 00:50, J.F. pisze:

I nic mu nie mozesz zarzucic, bo przeciez te komputery robia co same
chcą :-)
No właśnie nie i tutaj widze klucz do rozwiązania zagadki znikajacych
monitoringów dziwnie zbiegających się z wypadkami terminach.

Kiedy naprawde tak te nowoczesne systemy komputerowe dzialaja :-(
Pozostaje gwarancja i kary umowne - to moze producent zrobi lepiej.

Co może zrobić komputer jak w odpowiednim momencie przesłuchujący
wychodzi z pokoju przesłuchań i wyjmuje mu wtyczkę zasilania.

Moze miec akumulator i tak ustawione kamery, ze zdazy zarejestrowac
kto wyciagnal wtyczke.

To najpierw strzelą korki a jak ktoś włączy to rejestrator już
będzie odpięty od zasilania.

No ale wyciagniecie wtyczki przeciez nie jest karalne :-)

Ostatnio jakaś idiotka w todze sędziego udowodniła że pałowanie
skutego więźnia przez funkcjonariusza bandytę też nie jest karalne.
Po śmierci pokrzywdzonego funkcjonariusz dostał do zapłacenia
tysiąc zł dla jego rodziców.


Pozdrawiam

Data: 2018-05-09 16:04:30
Autor: radekp@konto.pl
Znów kamery się popsuły
Wed, 9 May 2018 01:18:37 +0200, w <pctb8r$so5$1@node1.news.atman.pl>, RadoslawF
<radoslawfl@spam_wp.pl> napisał(-a):

> No ale wyciagniecie wtyczki przeciez nie jest karalne :-)

Ostatnio jakaś idiotka w todze sędziego udowodniła że pałowanie
skutego więźnia przez funkcjonariusza bandytę też nie jest karalne.

Nie pierdziel, że to wina sędziego.
Tak się prokuratura wiadomo-dlaczego postarała.

Data: 2018-05-09 19:35:29
Autor: Shrek
Znów kamery się popsuły
W dniu 09.05.2018 o 16:04, radekp@konto.pl pisze:

Ostatnio jakaś idiotka w todze sędziego udowodniła że pałowanie
skutego więźnia przez funkcjonariusza bandytę też nie jest karalne.

Nie pierdziel, że to wina sędziego.
Tak się prokuratura wiadomo-dlaczego postarała.

Gwoli ścisłości, to nie prokuratura uznała niską szkodliwość społeczną czynu.

Shrek

Data: 2018-05-10 12:32:09
Autor: radekp@konto.pl
Znów kamery się popsuły
Wed, 9 May 2018 19:35:29 +0200, w <pcvbgp$q3g$4@node1.news.atman.pl>, Shrek
<1@wp.pl> napisał(-a):

W dniu 09.05.2018 o 16:04, radekp@konto.pl pisze:

>> Ostatnio jakaś idiotka w todze sędziego udowodniła że pałowanie
>> skutego więźnia przez funkcjonariusza bandytę też nie jest karalne.
> > Nie pierdziel, że to wina sędziego.
> Tak się prokuratura wiadomo-dlaczego postarała.

Gwoli ścisłości, to nie prokuratura uznała niską szkodliwość społeczną czynu.

To prawda, ale tak może przedstawić sprawę iż sąd uzna jej racje.
Odwołali się chociaż?

Data: 2018-05-10 19:48:55
Autor: Shrek
Znów kamery się popsuły
W dniu 10.05.2018 o 12:32, radekp@konto.pl pisze:

Gwoli ścisłości, to nie prokuratura uznała niską szkodliwość społeczną
czynu.

To prawda, ale tak może przedstawić sprawę iż sąd uzna jej racje.

Ale prokuratura nie wnosiła o uznanie niskiej szkodliwości czynu. To już radosna twórczość sądu.

Odwołali się chociaż?

Po co? Przecież właśnie o to chodziło, żeby nikomu więcej włos z głowy nie spadł.


Shrek

Data: 2018-05-11 10:16:50
Autor: radekp@konto.pl
Znów kamery się popsuły
Thu, 10 May 2018 19:48:55 +0200, w <pd20lv$8lq$2@node2.news.atman.pl>, Shrek
<1@wp.pl> napisał(-a):

W dniu 10.05.2018 o 12:32, radekp@konto.pl pisze:

>> Gwoli ścisłości, to nie prokuratura uznała niską szkodliwość społeczną
>> czynu.
> > To prawda, ale tak może przedstawić sprawę iż sąd uzna jej racje.

Ale prokuratura nie wnosiła o uznanie niskiej szkodliwości czynu. To już radosna twórczość sądu.

Może prokuratura tak przedstawiła sprawę, że i niska szkodliwość była
naciągnięciem sprawy przez sąd w górę? Aby chociaż posiłkowi mogli wystąpić na
drogę cywilną?

> Odwołali się chociaż?

Po co? Przecież właśnie o to chodziło, żeby nikomu więcej włos z głowy nie spadł.

Czyli cel założony przez prokuraturę został osiągnięty.
Ale pierdzielenie, że to wina sądu, będzie.

Data: 2018-05-11 18:23:30
Autor: Shrek
Znów kamery się popsuły
W dniu 11.05.2018 o 10:16, radekp@konto.pl pisze:


Może prokuratura tak przedstawiła sprawę, że i niska szkodliwość była
naciągnięciem sprawy przez sąd w górę? Aby chociaż posiłkowi mogli wystąpić na
drogę cywilną?

Sąd nie może zwrócić sprawy do prokuratury, jak ma wątpliwości?

Czyli cel założony przez prokuraturę został osiągnięty.
Ale pierdzielenie, że to wina sądu, będzie.

I słusznie. Sąd może zwrócić sprawę do proka.

Shrek

Data: 2018-05-09 08:30:32
Autor: Sebastian Biały
Znów kamery się popsuły
On 5/9/2018 12:50 AM, J.F. wrote:
Moze miec akumulator i tak ustawione kamery, ze zdazy zarejestrowac
kto wyciagnal wtyczke.

Wystarczy aby urzadzenie zapisujące było w pomieszczeniu do którego dostep ma jedna osoba. W razie braku winnych wiadomo komu urwać dupę więc właściciel dupy ma motywację żeby nie uczestniczyć w korupcji. Że można zasłonić kamerę? Można, ale nie podejrzewalbym misiów w mundurach że znajdą metode jak to zrobić dyskretnie i bez zostawiania śladow.

No ale wyciagniecie wtyczki przeciez nie jest karalne :-)

Podobnie jak nie jest karalne wciskanie pedalu gazu. Wszystko zależy od kontekstu.

Data: 2018-05-09 11:31:25
Autor: J.F.
Znów kamery się popsuły
Użytkownik "Sebastian Biały"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:pcu4ia$n7q$1@node2.news.atman.pl...
On 5/9/2018 12:50 AM, J.F. wrote:
Moze miec akumulator i tak ustawione kamery, ze zdazy zarejestrowac
kto wyciagnal wtyczke.

Wystarczy aby urzadzenie zapisujące było w pomieszczeniu do którego dostep ma jedna osoba. W razie braku winnych wiadomo komu urwać dupę więc właściciel dupy ma motywację żeby nie uczestniczyć w korupcji.

A potem sie trafi, ze awaria byla przypadkowa, z winy sprzetu, a kowala powiesili :-(

Że można zasłonić kamerę? Można, ale nie podejrzewalbym misiów w mundurach że znajdą metode jak to zrobić dyskretnie i bez zostawiania śladow.

Przestepcy im podpowiedzieli - nos parasol przy pogodzie :-)

J.

Data: 2018-05-09 13:35:37
Autor: Sebastian Biały
Znów kamery się popsuły
On 5/9/2018 11:31 AM, J.F. wrote:
Moze miec akumulator i tak ustawione kamery, ze zdazy zarejestrowac
kto wyciagnal wtyczke.
Wystarczy aby urzadzenie zapisujące było w pomieszczeniu do którego dostep ma jedna osoba. W razie braku winnych wiadomo komu urwać dupę więc właściciel dupy ma motywację żeby nie uczestniczyć w korupcji.
A potem sie trafi, ze awaria byla przypadkowa, z winy sprzetu, a kowala powiesili :-(

Nie, ponieważ to się da zweryfikować.

Obecna sytuacja jest chora bo się nic nie da zweryfikować a prokurator domniemywa niewinnośc słodkich cherubinków z komendy.

Że można zasłonić kamerę? Można, ale nie podejrzewalbym misiów w mundurach że znajdą metode jak to zrobić dyskretnie i bez zostawiania śladow.
Przestepcy im podpowiedzieli - nos parasol przy pogodzie :-)

Myslisz ze im tak budynki przeciekają że pada w środku i to norma że chodza z parasolką?

Data: 2018-05-09 16:43:25
Autor: J.F.
Znów kamery się popsuły
Użytkownik "Sebastian Biały"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:pcumea$7kj$4@node2.news.atman.pl...
On 5/9/2018 11:31 AM, J.F. wrote:
Wystarczy aby urzadzenie zapisujące było w pomieszczeniu do którego dostep ma jedna osoba. W razie braku winnych wiadomo komu urwać dupę więc właściciel dupy ma motywację żeby nie uczestniczyć w korupcji.
A potem sie trafi, ze awaria byla przypadkowa, z winy sprzetu, a kowala powiesili :-(

Nie, ponieważ to się da zweryfikować.

Da, albo nie da.
A ze wydzielona osoba ... jedna sie bedzie znala i usunie bez sladu, inna bedzie tylko sumienna i oberwie za niewinnosc :-)

Że można zasłonić kamerę? Można, ale nie podejrzewalbym misiów w mundurach że znajdą metode jak to zrobić dyskretnie i bez zostawiania śladow.
Przestepcy im podpowiedzieli - nos parasol przy pogodzie :-)

Myslisz ze im tak budynki przeciekają że pada w środku i to norma że chodza z parasolką?

Wiadomo ze nie, ale co z tego - wyszedl ktos z parasolka, odlaczyl/zamalowal kamere, a nie wiadomo kto.
I co teraz - bedziesz sprawdzal kto ma parasol ?
Wszyscy maja - czasem pada :-)

J.

Data: 2018-05-09 19:38:12
Autor: Shrek
Znów kamery się popsuły
W dniu 09.05.2018 o 16:43, J.F. pisze:

Nie, ponieważ to się da zweryfikować.

Da, albo nie da.

Da się. Monitoring to nie jest wynalazek sprzed dwóch lat, gdzie dopiero prowadzi się badania jak go skutecznie używać. Ale nie w tym nawet problem, bo nawet jak się nagrało jak policjanci zabili człowieka, to nawet im zarzutów nie postawiono.

Shrek

Data: 2018-05-10 18:12:29
Autor: J.F.
Znów kamery się popsuły
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:pcvblt$q3g$5@node1.news.atman.pl...
W dniu 09.05.2018 o 16:43, J.F. pisze:
Nie, ponieważ to się da zweryfikować.
Da, albo nie da.
Da się. Monitoring to nie jest wynalazek sprzed dwóch lat, gdzie dopiero prowadzi się badania jak go skutecznie używać.

I wiadomo, ze awarie rozne sie zdarzaja.

Ale nie w tym nawet problem, bo nawet jak się nagrało jak policjanci zabili człowieka, to nawet im zarzutów nie postawiono.

No ba, przeciez nie zabili, tylko potraktowali urzadzeniem bezpiecznym dla zdrowia.
Na co jest zaswiadczenie producenta, i moze nawet certyfikat CE.

To gdzie tu zabojstwo widzisz ? Sam zmarl :-)

J.

Data: 2018-05-10 19:56:23
Autor: Shrek
Znów kamery się popsuły
W dniu 10.05.2018 o 18:12, J.F. pisze:

Da się. Monitoring to nie jest wynalazek sprzed dwóch lat, gdzie dopiero prowadzi się badania jak go skutecznie używać.

I wiadomo, ze awarie rozne sie zdarzaja.

W policji zdarzają się zawsze jak komuś coś się na komisariacie znajdzie, w prywatnym sektorze nie zdarzają się prawie wcale. Jeszcze raz - nie w tym problem, żeby zrobić niezawodny monitoring.

Ale nie w tym nawet problem, bo nawet jak się nagrało jak policjanci zabili człowieka, to nawet im zarzutów nie postawiono.

No ba, przeciez nie zabili, tylko potraktowali urzadzeniem bezpiecznym dla zdrowia.

To w ramach eksperymentu sądowego nalezy skopać, zelektyfikować a na końcu udusić prokuratora.

Na co jest zaswiadczenie producenta, i moze nawet certyfikat CE.

To gdzie tu zabojstwo widzisz ? Sam zmarl :-)

Tak. Wiem. Seryjny samobójca. Ponoć już trzy lata wcześniej próbował popełnić samobójstwo przy pomocy tego samego kulsona.

Shrek.

Data: 2018-05-10 21:55:33
Autor: J.F.
Znów kamery się popsuły
Dnia Thu, 10 May 2018 19:56:23 +0200, Shrek napisał(a):
W dniu 10.05.2018 o 18:12, J.F. pisze:
Ale nie w tym nawet problem, bo nawet jak się nagrało jak policjanci zabili człowieka, to nawet im zarzutów nie postawiono.

No ba, przeciez nie zabili, tylko potraktowali urzadzeniem bezpiecznym dla zdrowia.

To w ramach eksperymentu sądowego nalezy skopać, zelektyfikować a na końcu udusić prokuratora.

Hm, ale dlaczego prokuratora - przeciez nie on twierdzi, ze ostarzony
niewinny, tylko odwrotnie :-)
No dobra - jednak twierdzi, ale nie powinien oskarzac o zmyslone
zbrodnie, tylko o takie, na ktore ma papier.

Oskarzonych trzeba poddac takiemu eksperymentowi.
I wyladowac cala baterie, skoro taki mieli zamiar :-)
Ich obronce bym poddal, gdyby tak argumentowal, bieglego obrony.
I sedziego, gdyby nie dostrzegl szkody spolecznej :-P

Na co jest zaswiadczenie producenta, i moze nawet certyfikat CE.
To gdzie tu zabojstwo widzisz ? Sam zmarl :-)

Tak. Wiem. Seryjny samobójca. Ponoć już trzy lata wcześniej próbował popełnić samobójstwo przy pomocy tego samego kulsona.

Ale co by nie mowic, to 99% poddanych eksperymentowi pewnie by
przezylo. I co wtedy - wycofac zarzut ?

Czy powolac sie na ten 1%, znecanie z uzyciem niebezpiecznego
narzedzia, czego powinni byc swiadomi, dopasowac odpowiedni paragraf, i na 5 lat mozna posadzic ...


J.

Data: 2018-05-11 06:15:42
Autor: Shrek
Znów kamery się popsuły
W dniu 10.05.2018 o 21:55, J.F. pisze:

To w ramach eksperymentu sądowego nalezy skopać, zelektyfikować a na
końcu udusić prokuratora.

Hm, ale dlaczego prokuratora - przeciez nie on twierdzi, ze ostarzony
niewinny, tylko odwrotnie :-)

Dlatego, że to prokurator twierdzi, że pokrzywdzony po prostu "wzioł i umar", bez związku z działaniami kulonów.

No dobra - jednak twierdzi, ale nie powinien oskarzac o zmyslone
zbrodnie, tylko o takie, na ktore ma papier.

Na przykład oskarżając rutynowo matki, co mi dzieci umarły? Zresztą - nagrało się, wyniki sekcji mówiły o trzech czynnikach, które spowodowały śmierć, w tym dwóch to duszenie i rażenie.

Oskarzonych trzeba poddac takiemu eksperymentowi.
I wyladowac cala baterie, skoro taki mieli zamiar :-)

Ja bym jednak w roli podmiotu eksperymentu widział proka. Oskarżony ma prawo do obrony i prawo to obejmuje lecenie w chuja. To ptrokurator doszedł do wniosku że duszenie i rażenie ofiary nie miało związku z jego śmiercią.

I sedziego, gdyby nie dostrzegl szkody spolecznej :-P

JF - "ale to nie ta sprawa";)

Tak. Wiem. Seryjny samobójca. Ponoć już trzy lata wcześniej próbował
popełnić samobójstwo przy pomocy tego samego kulsona.

Ale co by nie mowic, to 99% poddanych eksperymentowi pewnie by
przezylo.

Szczerze wątpie. Nie zapominaj o duszeniu i biciu.

I co wtedy - wycofac zarzut ?

Nie da się wycofać zarzutu spowodowania śmierci, bo prok takiego nie postawił.

Shrek

Data: 2018-05-11 15:29:18
Autor: J.F.
Znów kamery się popsuły
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:pd35d6$94j$1@node2.news.atman.pl...
W dniu 10.05.2018 o 21:55, J.F. pisze:
To w ramach eksperymentu sądowego nalezy skopać, zelektyfikować a na
końcu udusić prokuratora.

Hm, ale dlaczego prokuratora - przeciez nie on twierdzi, ze ostarzony
niewinny, tylko odwrotnie :-)

Dlatego, że to prokurator twierdzi, że pokrzywdzony po prostu "wzioł i umar", bez związku z działaniami kulonów.

No dobra - jednak twierdzi, ale nie powinien oskarzac o zmyslone
zbrodnie, tylko o takie, na ktore ma papier.

Na przykład oskarżając rutynowo matki, co mi dzieci umarły?

Ale u nich ma "brak opieki".

Zresztą - nagrało się, wyniki sekcji mówiły o trzech czynnikach, które spowodowały śmierć, w tym dwóch to duszenie i rażenie.

Raczej tylko jako prawdopodobnych przyczyn.

Oskarzonych trzeba poddac takiemu eksperymentowi.
I wyladowac cala baterie, skoro taki mieli zamiar :-)

Ja bym jednak w roli podmiotu eksperymentu widział proka. Oskarżony ma prawo do obrony i prawo to obejmuje lecenie w chuja.

Jak twierdzi, ze nie uzywal paralizatora, to tak.
Jak jednak mamy dowod na uzycie, a oskarzony lub jego obronca twierdza, ze to nie mialo wplywu na smierc ... eksperyment jak najbardziej na miejscu :-0

I sedziego, gdyby nie dostrzegl szkody spolecznej :-P
JF - "ale to nie ta sprawa";)

Jeszcze nie wiadomo :-P

Tak. Wiem. Seryjny samobójca. Ponoć już trzy lata wcześniej próbował
popełnić samobójstwo przy pomocy tego samego kulsona.

Ale co by nie mowic, to 99% poddanych eksperymentowi pewnie by
przezylo.

Szczerze wątpie. Nie zapominaj o duszeniu i biciu.

Raczej tak - taser w ogolnosci jest dosc bezpieczny.
Tym niemniej kilka przypadkow smierci po uzyciu bylo, to powinni policjanci byc swiadomi, ze to niebezpieczne narzedzie.

I co wtedy - wycofac zarzut ?
Nie da się wycofać zarzutu spowodowania śmierci, bo prok takiego nie postawił.

To jeszcze mozna dolozyc.
Gdyby jednak postawil, a potem eksperyment pokazal, ze sie myli ?

I jeszcze by trzeba odszkodowanie placic :-)

J.

Data: 2018-05-11 18:33:33
Autor: Shrek
Znów kamery się popsuły
W dniu 11.05.2018 o 15:29, J.F. pisze:

Na przykład oskarżając rutynowo matki, co mi dzieci umarły?

Ale u nich ma "brak opieki".

Który to brak w żaden sposób nie _spowodował_ śmierci. BTW - jak cię zatrzymują, to nie ciąży na nich obowiązek opieki?

Zresztą - nagrało się, wyniki sekcji mówiły o trzech czynnikach, które spowodowały śmierć, w tym dwóch to duszenie i rażenie.

Raczej tylko jako prawdopodobnych przyczyn.

Więc trzeba udusić prokuratora, wtedy będzie wiadomo czy duszenie powoduje śmierć czy nie.

Szczerze wątpie. Nie zapominaj o duszeniu i biciu.

Raczej tak - taser w ogolnosci jest dosc bezpieczny.

To ja mam inny pomysł. Proka pierdolnijmy taserem, poduśmy i niech go trochę obtłuką, a ja w grupie kontrolnej zażyję alkohol i śladowe ilości narkotyków. Zobaczymy kto przeżyje:)

Nie da się wycofać zarzutu spowodowania śmierci, bo prok takiego nie postawił.

To jeszcze mozna dolozyc.

Zdałoby się.

Gdyby jednak postawil, a potem eksperyment pokazal, ze sie myli ?

I jeszcze by trzeba odszkodowanie placic :-)

Jak już pisałem - trzeba zrobić grupę kontrolną i jak przeżyję, totłuc, dusić i razić proka jeszcze raz. Aż do skutku;)

Shrek

Data: 2018-05-09 00:58:35
Autor: J.F.
Znów kamery się popsuły
Dnia Tue, 08 May 2018 10:17:56 +0200 (CEST), A. Filip napisał(a):
RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> pisze:

Policyjna banda czworga z Wrocławia sądziła że wyłączenie światła w
łazience na komisariacie (izbie tortur) załatwiło zapis kamery w
paralizatorze.  Jak długo wyglądało że mieli rację?
Zawsze sobie warto zadać pytanie _dlaczego_ w tym policyjnym
paralizatorze była kamera _zainstalowana przez producenta_.
Jak dla mnie dlatego żeby policjantów nie korciło bezczelnie "mijać się z
prawdą" kosztem ryzyka gigantycznej odpowiedzialności cywilnej producenta.
[ Jak rozumiem ten produkt/paralizator jest zasadniczo na USA ]

Albo odwrotnie - dzieki temu policja ma dowod, ze uzywala paralizatora
wlasciwie, i dzieki temu nie musi wyplaci paru mln odszkodowania, co
sie czasem w USA zdarza.

Ja chce i _jeszcze_ mogę uwierzyć że przygniatająca większość
policjantów jest w miarę uczciwa.  W istnienie skutecznej kultury
_szybkiej_ eliminacji "czarnych owiec" z policji trudno mi uwierzyć.

No, we Wroclawiu jakos nie bylo slychac o pieszczeniu pradem, ale z
drugiej strony trudno mi uwierzyc, zeby to byl pierwszy raz
funkcjonariusza/y.

Byly za to jakies dziwne zgony na izbie wytrzezwien ... pacjent sam
sie podpalil i splonal przypiety do lozka ... raczej nie podejrzewam
celowego dzialania, ale brak nadzoru jest wyraznie widoczny.


J.

Data: 2018-05-09 06:37:33
Autor: Shrek
Znów kamery się popsuły
W dniu 09.05.2018 o 00:58, J.F. pisze:

Albo odwrotnie - dzieki temu policja ma dowod, ze uzywala paralizatora
wlasciwie,

Nawet prokurator aż tak mocno sobie e chuja nie poleciał i że używali go niewłaściwie uznał (przekroczenie uprawneń).

No, we Wroclawiu jakos nie bylo slychac o pieszczeniu pradem, ale z
drugiej strony trudno mi uwierzyc, zeby to byl pierwszy raz
funkcjonariusza/y.

Tym bardziej że ponoć miał adekwatną ksywkę, co oznacza, że nie dość, że to nie był pierwszy raz, to wszyscy koledzy o tym wiedzieli.

Shrek

Data: 2018-05-08 01:07:46
Autor: przemek.jedrzejczak
Znów kamery się popsuły
powinien beknac komendant ew. podwladny ktory wczesniej nie zglosil ze monitoring padl, ogolnie spoleczenstwo nie powinno miec skrupolow wobec bandytow w mundurach, w cywilizowanym kraju to jest bezwarunkowa dymisja ministra spraw wewnetrznych http://www.gazetawroclawska.pl/wiadomosci/a/szokujace-zdjecia-z-komisariatu-tak-umieral-igor-stachowiak-film,12096346/

Data: 2018-05-08 01:12:01
Autor: przemek.jedrzejczak
Znów kamery się popsuły
politycy zawiedli i dopiero media zmusily ich do dzialania

Po doniesieniach medialnych, w maju 2017 zdymisjonowano dolnośląskiego komendanta wojewódzkiego policji we Wrocławiu i jego zastępcę ds. prewencji. Wszczęto również postępowania dyscyplinarne wobec odwołanego komendanta miejskiego policji we Wrocławiu i jego zastępcy[18]. W czerwcu 2017 pięciu funkcjonariuszy biorących udział w zatrzymaniu Igora Stachowiaka zostało wydalonych z Policji[19]. Natomiast komendant wojewódzki Arkadiusz Golanowski, jego zastępca Piotr Niziołek, komendant miejski Dariusz Kokornaczyk oraz Arkadiusz Małecki, który był komendantem miejskim w dniu tragedii, zaraz po emisji reportażu złożyli wnioski o przejście na emeryturę i zwolnienia lekarskie i nie ponieśli konsekwencji za ukrywanie faktów, a dodatkowo otrzymali 6-miesięczne odprawy[20].

Data: 2018-05-09 01:19:45
Autor: J.F.
Znów kamery się popsuły
Dnia Tue, 8 May 2018 01:12:01 -0700 (PDT),
przemek.jedrzejczak@gmail.com napisał(a):
politycy zawiedli i dopiero media zmusily ich do dzialania Po doniesieniach medialnych, w maju 2017 zdymisjonowano
dolnośląskiego komendanta wojewódzkiego policji we Wrocławiu i jego
zastępcę ds. prewencji. Wszczęto również postępowania dyscyplinarne
wobec odwołanego komendanta miejskiego policji we Wrocławiu i jego
zastępcy[18]. W czerwcu 2017 pięciu funkcjonariuszy biorących
udział w zatrzymaniu Igora Stachowiaka zostało wydalonych z
Policji[19]. Natomiast komendant wojewódzki Arkadiusz Golanowski, jego zastępca
Piotr Niziołek, komendant miejski Dariusz Kokornaczyk oraz
Arkadiusz Małecki, który był komendantem miejskim w dniu tragedii,
zaraz po emisji reportażu złożyli wnioski o przejście na emeryturę
i zwolnienia lekarskie i nie ponieśli konsekwencji za ukrywanie
faktów, a dodatkowo otrzymali 6-miesięczne odprawy[20].

Ale pamietasz sprawe - sledztwo w toku, i material dowodowy jest w
dyspozycji prokuratora, a nie komendanta. Nawet nie bardzo wiadomo, czy obejrzec sobie moze, albo czy wyzszego
komendanta/ministra zawiadomic.

Komendant wojewodzki czy miejski, ani tez minister nie jest tez
bezposrednio odpowiedzialny za kazda toalete komisariatow nizszego
szczebla.
Wiec zachodzi pytanie - powinni dostac natychmiastowe dymisje, czy
najpierw powinni dostac czas na ukaranie podwladnych.
Ta natychmiastowa dymisja mi sie niezbyt podoba, bo zastepca moze
swinie podlozyc liczac na awans :-)

Ale za brak reguralnych kontroli monitoringu to mogliby nagane dostac
:-)

A tak swoja droga - to co wycieklo do TVN, to z prokuratury czy
policji? Moze sa jeszcze uczciwi policjanci ? Albo prokuratorzy.

Ale juz niedlugo, bo prokurator szuka zrodla wycieku
https://dorzeczy.pl/kraj/63502/Fakt-Prokuratura-szuka-informatorow-dziennikarza-ktory-ujawnil-kulisy-smierci-Stachowiaka.html

.... choc z drugiej strony ... no taki ma zasr* obowiazek.

J.

Data: 2018-05-09 02:17:29
Autor: Animka
Znów kamery się popsuły
W dniu 2018-05-09 o 01:19, J.F. pisze:
Dnia Tue, 8 May 2018 01:12:01 -0700 (PDT),
przemek.jedrzejczak@gmail.com napisał(a):
politycy zawiedli i dopiero media zmusily ich do dzialania

Po doniesieniach medialnych, w maju 2017 zdymisjonowano
dolnośląskiego komendanta wojewódzkiego policji we Wrocławiu i jego
zastępcę ds. prewencji. Wszczęto również postępowania dyscyplinarne
wobec odwołanego komendanta miejskiego policji we Wrocławiu i jego
zastępcy[18]. W czerwcu 2017 pięciu funkcjonariuszy biorących
udział w zatrzymaniu Igora Stachowiaka zostało wydalonych z
Policji[19].

Natomiast komendant wojewódzki Arkadiusz Golanowski, jego zastępca
Piotr Niziołek, komendant miejski Dariusz Kokornaczyk oraz
Arkadiusz Małecki, który był komendantem miejskim w dniu tragedii,
zaraz po emisji reportażu złożyli wnioski o przejście na emeryturę
i zwolnienia lekarskie i nie ponieśli konsekwencji za ukrywanie
faktów, a dodatkowo otrzymali 6-miesięczne odprawy[20].

Ale pamietasz sprawe - sledztwo w toku, i material dowodowy jest w
dyspozycji prokuratora, a nie komendanta.
Nawet nie bardzo wiadomo, czy obejrzec sobie moze, albo czy wyzszego
komendanta/ministra zawiadomic.

Komendant wojewodzki czy miejski, ani tez minister nie jest tez
bezposrednio odpowiedzialny za kazda toalete komisariatow nizszego
szczebla.
Wiec zachodzi pytanie - powinni dostac natychmiastowe dymisje, czy
najpierw powinni dostac czas na ukaranie podwladnych.
Ta natychmiastowa dymisja mi sie niezbyt podoba, bo zastepca moze
swinie podlozyc liczac na awans :-)

Ale za brak reguralnych kontroli monitoringu to mogliby nagane dostac
:-)

A tak swoja droga - to co wycieklo do TVN, to z prokuratury czy
policji? Moze sa jeszcze uczciwi policjanci ? Albo prokuratorzy.

Ale juz niedlugo, bo prokurator szuka zrodla wycieku
https://dorzeczy.pl/kraj/63502/Fakt-Prokuratura-szuka-informatorow-dziennikarza-ktory-ujawnil-kulisy-smierci-Stachowiaka.html

... choc z drugiej strony ... no taki ma zasr* obowiazek.

Teraz niedawno wyszlo rozporządzenie, że każdy policjant ma mieć na sobie malą kamerkę i ma rejestrować wszystkie zdarzenia. Nie wiem czy kulsony stosują ten nakaz.


--
animka

Data: 2018-05-09 06:51:18
Autor: Shrek
Znów kamery się popsuły
W dniu 09.05.2018 o 01:19, J.F. pisze:

Komendant wojewodzki czy miejski, ani tez minister nie jest tez
bezposrednio odpowiedzialny za kazda toalete komisariatow nizszego
szczebla.

Ale jak policja odnosi sukcesy, to pewnie ich zasługa i "te pieniądze im się po prostu należą"?

Wiec zachodzi pytanie - powinni dostac natychmiastowe dymisje, czy
najpierw powinni dostac czas na ukaranie podwladnych.

Mieli. Przecież nie zdymisjonowali chi na dróg dzień po śmierci Stachowiaka, a po tym jak nieudolnie ukryli sprawę i "sprawa się rypła".

A tak swoja droga - to co wycieklo do TVN, to z prokuratury czy
policji? Moze sa jeszcze uczciwi policjanci ? Albo prokuratorzy.

A rodzina nie jest jakoś stroną w sprawie (oskarżyciel posiłkowy czy coś w tym stylu)?

Ale juz niedlugo, bo prokurator szuka zrodla wycieku
https://dorzeczy.pl/kraj/63502/Fakt-Prokuratura-szuka-informatorow-dziennikarza-ktory-ujawnil-kulisy-smierci-Stachowiaka.html

... choc z drugiej strony ... no taki ma zasr* obowiazek.

To dla dobra podejrzanego.

Shrek

Data: 2018-05-09 11:36:56
Autor: J.F.
Znów kamery się popsuły
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:pctunv$gnc$4@node2.news.atman.pl...
W dniu 09.05.2018 o 01:19, J.F. pisze:
Komendant wojewodzki czy miejski, ani tez minister nie jest tez
bezposrednio odpowiedzialny za kazda toalete komisariatow nizszego
szczebla.

Ale jak policja odnosi sukcesy, to pewnie ich zasługa i "te pieniądze im się po prostu należą"?

Bo wlasciwie motywowali :-)

Wiec zachodzi pytanie - powinni dostac natychmiastowe dymisje, czy
najpierw powinni dostac czas na ukaranie podwladnych.

Mieli. Przecież nie zdymisjonowali chi na dróg dzień po śmierci Stachowiaka, a po tym jak nieudolnie ukryli sprawę i "sprawa się rypła".

Ale ja tak co do zasady.

A tak swoja droga - to co wycieklo do TVN, to z prokuratury czy
policji? Moze sa jeszcze uczciwi policjanci ? Albo prokuratorzy.

A rodzina nie jest jakoś stroną w sprawie (oskarżyciel posiłkowy czy coś w tym stylu)?

Nie wiem, ale niedawno sie sprytnie od takiego uwolnili.
http://wmeritum.pl/kibole-zamordowali-mu-syna-teraz-wlasna-reke-szuka-sprawcow-spoczne-dopoki-znajde/228957

Ale juz niedlugo, bo prokurator szuka zrodla wycieku
https://dorzeczy.pl/kraj/63502/Fakt-Prokuratura-szuka-informatorow-dziennikarza-ktory-ujawnil-kulisy-smierci-Stachowiaka.html
... choc z drugiej strony ... no taki ma zasr* obowiazek.
To dla dobra podejrzanego.

Ale dziennikarz na razie nie jest podejrzany :-)

J.

Data: 2018-05-09 19:43:02
Autor: Shrek
Znów kamery się popsuły
W dniu 09.05.2018 o 11:36, J.F. pisze:

Wiec zachodzi pytanie - powinni dostac natychmiastowe dymisje, czy
najpierw powinni dostac czas na ukaranie podwladnych.

Mieli. Przecież nie zdymisjonowali chi na dróg dzień po śmierci Stachowiaka, a po tym jak nieudolnie ukryli sprawę i "sprawa się rypła".

Ale ja tak co do zasady.


Co do zasady szef ponosi odpowiedzialność polityczną za podwładnych.

Shrek

Data: 2018-05-09 20:36:17
Autor: A. Filip
Znów kamery się popsuły
Shrek <1@wp.pl> pisze:
W dniu 09.05.2018 o 11:36, J.F. pisze:

Wiec zachodzi pytanie - powinni dostac natychmiastowe dymisje, czy
najpierw powinni dostac czas na ukaranie podwladnych.

Mieli. Przecież nie zdymisjonowali chi na dróg dzień po śmierci
Stachowiaka, a po tym jak nieudolnie ukryli sprawę i "sprawa się
rypła".

Ale ja tak co do zasady.


Co do zasady szef ponosi odpowiedzialność polityczną za podwładnych.

Shrek

Ale taką jak Tusk za Arabskiego? :-)

Stosuj zasady jakie chcesz _jeśli jesteś konsekwentny_.

--
A. Filip
| Małe dzieci gniotą kolana, duże dzieci gniotą serce.
| (Przysłowie łotewskie)

Data: 2018-05-09 21:30:28
Autor: Shrek
Znów kamery się popsuły
W dniu 09.05.2018 o 20:36, A. Filip pisze:

Ale taką jak Tusk za Arabskiego? :-)

Stosuj zasady jakie chcesz _jeśli jesteś konsekwentny_.

Chodzi ci o Smoleńsk? Pan prezydent poprosił, żeby się nie wpierdaląć, to się nie wpierdalali. Długofalowo zresztą poniesili odpowiedzialność, bo smoleńsk paradoksalnie przyczynił się do zwycięstwa pis

Shrek

Data: 2018-05-10 18:09:48
Autor: J.F.
Znów kamery się popsuły
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:pcvbuv$q3g$7@node1.news.atman.pl...
W dniu 09.05.2018 o 11:36, J.F. pisze:
Wiec zachodzi pytanie - powinni dostac natychmiastowe dymisje, czy
najpierw powinni dostac czas na ukaranie podwladnych.

Mieli. Przecież nie zdymisjonowali chi na dróg dzień po śmierci Stachowiaka, a po tym jak nieudolnie ukryli sprawę i "sprawa się rypła".

Ale ja tak co do zasady.

Co do zasady szef ponosi odpowiedzialność polityczną za podwładnych.

I co - jak policjanci sie upija na komisariacie w Koziej Wolce, to chcesz ministra dymisjonowac ?

Dopiero jak sie okaze, ze komendant pil razem z nimi, powiatowy ich nie wyrzucil, wojewodzki nie wyrzucil powiatowego, glowny nie wyrzucil wojewodzkiego, a minister nie zwolnil glownego, choc wiedzial o sprawie.

Bo normalnie, to komendant zrobi sprawe dyscyplinarna policjantom, komisja ich wywali, i na tym sprawa dla wladzy sie konczy.

To czemu z monitoringiem mialoby byc inaczej ?

J.

Data: 2018-05-10 20:00:57
Autor: Shrek
Znów kamery się popsuły
W dniu 10.05.2018 o 18:09, J.F. pisze:

Ale ja tak co do zasady.

Co do zasady szef ponosi odpowiedzialność polityczną za podwładnych.

I co - jak policjanci sie upija na komisariacie w Koziej Wolce, to chcesz ministra dymisjonowac ?

Jak się upiją i kogoś zabiją, potem nieudolnie zatuszują, następnie tych policjantów będzie bronił komendant wojewódzki, to jak najbardziej.

Dopiero jak sie okaze, ze komendant pil razem z nimi, powiatowy ich nie wyrzucil, wojewodzki nie wyrzucil powiatowego, glowny nie wyrzucil wojewodzkiego, a minister nie zwolnil glownego, choc wiedzial o sprawie.

O - sam widzisz.

Bo normalnie, to komendant zrobi sprawe dyscyplinarna policjantom, komisja ich wywali, i na tym sprawa dla wladzy sie konczy.

To czemu z monitoringiem mialoby byc inaczej ?

Temu że nie chodzi tu o niedziałający monitoring a niszczenie dowodów i nie chodzi o to, że nagrał balangę w pcimiu dolnym, tylko że proceder niszczenia dowodów ma miejsce w całej Polsce i jest regułą nie wyjątkiem.

Oczywiście można lecieć w chuja, że monitoring się popsuł, tylko potem policja jest postrzegana jako kulsony siadane.

Shrek

Data: 2018-05-09 10:07:03
Autor: RadoslawF
Znów kamery się popsuły
W dniu 2018-05-09 o 01:19, J.F. pisze:

Komendant wojewodzki czy miejski, ani tez minister nie jest tez
bezposrednio odpowiedzialny za kazda toalete komisariatow nizszego
szczebla.
Wiec zachodzi pytanie - powinni dostac natychmiastowe dymisje, czy
najpierw powinni dostac czas na ukaranie podwladnych.
Ta natychmiastowa dymisja mi sie niezbyt podoba, bo zastepca moze
swinie podlozyc liczac na awans :-)

Ale za brak reguralnych kontroli monitoringu to mogliby nagane dostac
:-)

A tak swoja droga - to co wycieklo do TVN, to z prokuratury czy
policji? Moze sa jeszcze uczciwi policjanci ? Albo prokuratorzy.

Z policji, prokuratura też dostała z policji.
Wersja nieoficjalna głosi że ktoś chciał medialną aferę zrobić
bo posypały się głowy a potem były awanse na te miejsca.


Pozdrawiam

Data: 2018-05-07 22:32:18
Autor: Shrek
Znów kamery się popsuły
W dniu 07.05.2018 o 21:38, Sebastian Biały pisze:
On 5/1/2018 8:06 AM, Shrek wrote:
kajdankach, ale czy nikogo nie zastanawia wybiórczość awarii monitoringu?

Mnie natomiast zastanawia jak się objawia taka awaria. Czarny ekran przez 20 minut? Brak pradu przez 20 minut? Samoistna dezintegracja pliku na dysku twardym? Ciekawy jestem co by bylo gdyby ktoś przetrzepał dupe operatorowi tego monitoringu pod kątem istoty awarii z punktu widzenia technicznego.

Nic by nie było. Biegły by stwierdził, że nie da się wykluczyć że zjebało się przypadkiem, więc sprawy nie ma.

Shrek

Data: 2018-05-07 22:42:13
Autor: Sebastian Biały
Znów kamery się popsuły
On 5/7/2018 10:32 PM, Shrek wrote:
Mnie natomiast zastanawia jak się objawia taka awaria. Czarny ekran przez 20 minut? Brak pradu przez 20 minut? Samoistna dezintegracja pliku na dysku twardym? Ciekawy jestem co by bylo gdyby ktoś przetrzepał dupe operatorowi tego monitoringu pod kątem istoty awarii z punktu widzenia technicznego.
Nic by nie było. Biegły by stwierdził, że nie da się wykluczyć że zjebało się przypadkiem, więc sprawy nie ma.

Z faktu że nie da się wykluczyć że ktoś nie zastrzelił się z łuku nie oznacza że nie nalezy prowadzić śledztwa jesli istnieje margines niepewności.

A tutaj nie istnieje margines. Przecież wszyscy wiemy *dlaczego* nagrania znikają.

Data: 2018-05-08 06:50:28
Autor: Shrek
Znów kamery się popsuły
W dniu 07.05.2018 o 22:42, Sebastian Biały pisze:

Z faktu że nie da się wykluczyć że ktoś nie zastrzelił się z łuku nie oznacza że nie nalezy prowadzić śledztwa jesli istnieje margines niepewności.

Ale za mało, żeby postawić zarzuty, czym prok nie jest i tak zainteresowany, więc w zasadzie podpada to pod marnotrawstwo środków publicznych.

Przypomnę, że nagranie tortur z duszeniem, biciem i użyciem paralizatora, zakończone śmiercią tortutowanego, to zbyt mało żeby choćby postawić zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci policjantom. W tym samym czasie jak dziecko wpadło do niezabezpieczonej przez gminę studzienki prok rodzicom stawia (dla ich dobra) zarzuty. Więc na co niby liczysz? Problem nie jest że nie da się takich pytań stawiac, ale że nie po to policja państwowa niszczy dowody, żeby prokurator państwowy psuł robotę. Oczywiście dowodów nie ma, ale dla każdego kto chwilę nad tym pomyśli jest oczywiste, że przypadek to moze być raz, dwa, jak ktoś ma pecha to trzy czy cztery razy. Ale jak za każdym jebanym razem okazuje się, że jak potrzebne jest nagranie to akurat nie ma, to trzeba by być debilem, żeby uwierzyć w przypadek.

A tutaj nie istnieje margines. Przecież wszyscy wiemy *dlaczego* nagrania znikają.

No właśnie. Chociaż mam podejrzenia, ze jest co najmniej jedna osoba, która ma wątpliwości;)

Shrek

Data: 2018-05-07 23:19:06
Autor: Animka
Znów kamery się popsuły
W dniu 2018-05-07 o 21:38, Sebastian Biały pisze:
On 5/1/2018 8:06 AM, Shrek wrote:
kajdankach, ale czy nikogo nie zastanawia wybiórczość awarii monitoringu?

Mnie natomiast zastanawia jak się objawia taka awaria. Czarny ekran
przez 20 minut? Brak pradu przez 20 minut? Samoistna dezintegracja pliku
na dysku twardym? Ciekawy jestem co by bylo gdyby ktoś przetrzepał dupe
operatorowi tego monitoringu pod kątem istoty awarii z punktu widzenia
technicznego.

Specjalnie wyłączyli, żeby dowodów nie było.
Tak samo jak w bloki, w którym mieszkam. Chciałam sprawdzić /przelecieć monitoring dosłownie na pół godziny, zeby sprawdzić czy jedem cwaniaczek z bloku wsadzał jakąś pensetę do skrzynek i czy wyciągał listy. Kręcił się wyrośnięty szczeniak strasznie namolnie przy tych skraynkach i zaglądał do nich przez szybki. Pojechałam windą na górę. Potem poprosiłam dozorcę, żeby poszedł ze mną do monitora. Byłam zaskoczona tym co powiedział. Monitoring sie zepsuł. Administratorka kazała zresetować wszystko. No i teraz wiadomo kto chroni złodziei.

--
animka

Znów kamery się popsuły

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona