Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   'Znajdziemy po tygodniu lub sam wyplynie'

'Znajdziemy po tygodniu lub sam wyplynie'

Data: 2019-08-20 15:02:55
Autor: ąćęłńóśźż
'Znajdziemy po tygodniu lub sam wyplynie'
Nasza kochana policja ze zwykłym dla siebie godnym dotrwania do emerytury zapałem poszukuje do skutku.
"Poszukiwania na jeziorze Kisajno nie różnią się od innych tego typu działań pod względem użytych sił i środków:"
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/piotr-wozniak-starak-zaginal-na-jeziorze-kisajno-policja-szukamy-do-skutku/4sqq2n3
Jasnowidz już w drodze?

To ja się pobawię w jasnowidza:
Kandydat do nagrody Guinnessa nie miał do siebie przywiązanej "zrywki" do wyłącznika zapłonu silnika motorówki.
"Co ja tam będę jakieś zrywki do jakiegoś kluczyka, jestem macho".
Po odesłaniu starszej ślubnej chciał zaimponować młodszej ciasnym manewrem, przy którym wypadł do wody.
W środku nocy, ciemno, mokro, zimno (a miało być mokro i ciepło).
Motorówka bez sternika jak to motorówki mają w zwyczaju zatoczyła równiutkie koło wracając dokładnie w to samo miejsce i dała mu po łbie kadłubem i śrubą.
Później łódź wykręciła jeszcze kilkanaście/kilkadziesiąt kółek strasząc wędkarzy, aż paliwo się wyczerpało.
Laska miała szczęście, że odpłynęła z miejsca zdarzenia, a może wiedzę że właśnie to trzeba natychmiast zrobić.


Tak swoją drogą to istnieją wyłączniki zapłonu bezprzewodowe, ale nie każdego stać.

Data: 2019-08-20 15:17:39
Autor: J.F.
'Znajdziemy po tygodniu lub sam wyplynie'
Użytkownik "ąćęłńóśźż"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5d5bef80$0$515$65785112@news.neostrada.pl...
Nasza kochana policja ze zwykłym dla siebie godnym dotrwania do emerytury zapałem poszukuje do skutku.
"Poszukiwania na jeziorze Kisajno nie różnią się od innych tego typu działań pod względem użytych sił i środków:"

No, ciekaw jestem.
Fakt, ze tego chlopczyka zabranego przez ojca szukali ambitnie ... ale to troche inne warunki ...

https://wiadomosci.onet.pl/kraj/piotr-wozniak-starak-zaginal-na-jeziorze-kisajno-policja-szukamy-do-skutku/4sqq2n3
Jasnowidz już w drodze?

To ja się pobawię w jasnowidza:
Kandydat do nagrody Guinnessa nie miał do siebie przywiązanej "zrywki" do wyłącznika zapłonu silnika motorówki.
"Co ja tam będę jakieś zrywki do jakiegoś kluczyka, jestem macho".

A sa takie zrywki w duzych motorowkach ?

Po odesłaniu starszej ślubnej chciał zaimponować młodszej ciasnym manewrem, przy którym wypadł do wody.
W środku nocy, ciemno, mokro, zimno (a miało być mokro i ciepło).
Motorówka bez sternika jak to motorówki mają w zwyczaju zatoczyła równiutkie koło wracając dokładnie w to samo miejsce i dała mu po łbie kadłubem i śrubą.

Nie jest to kolo chyba takie idealne, ani male.

Później łódź wykręciła jeszcze kilkanaście/kilkadziesiąt kółek strasząc wędkarzy, aż paliwo się wyczerpało.

Byc moze

Laska miała szczęście, że odpłynęła z miejsca zdarzenia, a może wiedzę że właśnie to trzeba natychmiast zrobić.

J.

Data: 2019-08-20 15:58:20
Autor: ąćęłńóśźż
'Znajdziemy po tygodniu lub sam wyplynie'
A była duża?


-- -- -
A sa takie zrywki w duzych motorowkach?

Data: 2019-08-20 16:45:31
Autor: nadir
'Znajdziemy po tygodniu lub sam wyplynie'
W dniu 2019-08-20 o 15:17, J.F. pisze:

A sa takie zrywki w duzych motorowkach ?

Wielkość jest pojęciem względnym, ale te którymi pływałem i widziałem, to wszystkie miały. Tyle tylko, że nawet jak zrywka jest, to trzeba ją sobie do ręki czy nogi przyczepić. Jak ktoś zapomni lub celowo nie przypnie, to już jego wina.

Data: 2019-08-21 22:07:13
Autor: ąćęłńóśźż
'Znajdziemy po tygodniu lub sam wyplynie'
www.zielona-gora.po.gov.pl/index.php?id=44&ida=9163


-- -- -
te którymi pływałem i widziałem, to wszystkie miały.
Tyle tylko, że nawet jak zrywka jest, to trzeba ją sobie do ręki czy nogi przyczepić.
Jak ktoś zapomni lub celowo nie przypnie, to już jego wina.

Data: 2019-08-21 22:32:08
Autor: u2
'Znajdziemy po tygodniu lub sam wyplynie'
W dniu 20.08.2019 o 15:17, J.F. pisze:
Byc moze

Laska miała szczęście, że odpłynęła z miejsca zdarzenia, a może wiedzę że właśnie to trzeba natychmiast zrobić.


ta, pytania się mnożą, czy przeżyła, bo miała kapok ? czy też inna przyczyna ?:)

--
I love love

Data: 2019-08-22 08:08:16
Autor: ąćęłńóśźż
'Znajdziemy po tygodniu lub sam wyplynie'
Jak widać Hiszpanie mają lepszy sprzęt:
"About an hour and a half later, a thermal camera picked out the body of a man about three metres deep in the sea"
www.thesun.co.uk/news/9749056/boy-dad-drown-sea-spain/


-- -- -
ale to troche inne warunki.

Data: 2019-08-22 12:55:13
Autor: u2
'Znajdziemy po tygodniu lub sam wyplynie'
W dniu 22.08.2019 o 08:08, ąćęłńóśźż pisze:
"About an hour and a half later, a thermal camera picked out the body of a man about three metres deep in the sea"


trzy metry to nie 30 metrów:)

--
I love love

Data: 2019-08-22 15:10:21
Autor: J.F.
'Znajdziemy po tygodniu lub sam wyplynie'
Użytkownik "ąćęłńóśźż"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5d5e3151$0$524$65785112@news.neostrada.pl...

Jak widać Hiszpanie mają lepszy sprzęt:
"About an hour and a half later, a thermal camera picked out the body of a man about three metres deep in the sea"
www.thesun.co.uk/news/9749056/boy-dad-drown-sea-spain/

Hm, dlaczego kamera termiczna zobaczyla cialo ?
Po paru dniach w wodzie cialo powinno miec taka sama temperature jak woda ... i pewnie jak dno na ktorym lezal ...

J.

-- -- -
ale to troche inne warunki.

Data: 2019-08-22 22:17:03
Autor: Robert Tomasik
'Znajdziemy po tygodniu lub sam wyplynie'
W dniu 22.08.2019 o 15:10, J.F. pisze:

Hm, dlaczego kamera termiczna zobaczyla cialo ?
Po paru dniach w wodzie cialo powinno miec taka sama temperature jak
woda ... i pewnie jak dno na ktorym lezal ...

Po kilku dniach zaczęły się procesy gnilne, a te jak wiadomo prowadza do
wydzielania ciepła. I tu tkwi tajemnica.

Data: 2019-08-22 22:27:24
Autor: u2
'Znajdziemy po tygodniu lub sam wyplynie'
W dniu 22.08.2019 o 22:17, Robert Tomasik pisze:
W dniu 22.08.2019 o 15:10, J.F. pisze:

Hm, dlaczego kamera termiczna zobaczyla cialo ?
Po paru dniach w wodzie cialo powinno miec taka sama temperature jak
woda ... i pewnie jak dno na ktorym lezal ...

Po kilku dniach zaczęły się procesy gnilne, a te jak wiadomo prowadza do
wydzielania ciepła. I tu tkwi tajemnica.



3 metry pod wodą, to można zobaczyć i gołym okiem:)

--
I love love

Data: 2019-08-22 23:07:02
Autor: Robert Tomasik
'Znajdziemy po tygodniu lub sam wyplynie'
W dniu 22.08.2019 o 22:27, u2 pisze:

Hm, dlaczego kamera termiczna zobaczyla cialo ?
Po paru dniach w wodzie cialo powinno miec taka sama temperature jak
woda ... i pewnie jak dno na ktorym lezal ...
Po kilku dniach zaczęły się procesy gnilne, a te jak wiadomo prowadza do
wydzielania ciepła. I tu tkwi tajemnica.
3 metry pod wodą, to można zobaczyć i gołym okiem:)

To czemuś tam nie pojechał i im nie pokazał?

Data: 2019-08-22 23:33:13
Autor: u2
'Znajdziemy po tygodniu lub sam wyplynie'
W dniu 22.08.2019 o 23:07, Robert Tomasik pisze:
W dniu 22.08.2019 o 22:27, u2 pisze:

Hm, dlaczego kamera termiczna zobaczyla cialo ?
Po paru dniach w wodzie cialo powinno miec taka sama temperature jak
woda ... i pewnie jak dno na ktorym lezal ...
Po kilku dniach zaczęły się procesy gnilne, a te jak wiadomo prowadza do
wydzielania ciepła. I tu tkwi tajemnica.
3 metry pod wodą, to można zobaczyć i gołym okiem:)

To czemuś tam nie pojechał i im nie pokazał?



a co tobie, żydku z gazowni, do tego ?:)

--
I love love

Data: 2019-08-23 00:53:07
Autor: Robert Tomasik
'Znajdziemy po tygodniu lub sam wyplynie'
W dniu 22.08.2019 o 23:33, u2 pisze:

Hm, dlaczego kamera termiczna zobaczyla cialo ?
Po paru dniach w wodzie cialo powinno miec taka sama temperature jak
woda ... i pewnie jak dno na ktorym lezal ...
Po kilku dniach zaczęły się procesy gnilne, a te jak wiadomo
prowadza do
wydzielania ciepła. I tu tkwi tajemnica.
3 metry pod wodą, to można zobaczyć i gołym okiem:)
To czemuś tam nie pojechał i im nie pokazał?
a co tobie, żydku z gazowni, do tego ?:)

Wiesz, ile by to ułatwiło? Taki jasnowidz widzący 3 metry pod wodą?
Przez ścianę też widzisz?

Data: 2019-08-23 09:53:11
Autor: u2
'Znajdziemy po tygodniu lub sam wyplynie'
W dniu 23.08.2019 o 00:53, Robert Tomasik pisze:
Wiesz, ile by to ułatwiło? Taki jasnowidz widzący 3 metry pod wodą?

raczej czarnowidz, skoro zwłoki, a nie żywy gostek:)

Przez ścianę też widzisz?

w MIT opracowali taką technologię widzenia przez ściany za pomocą fal radiowych, to takie X-Ray:)


--
I love love

Data: 2019-08-23 11:49:56
Autor: J.F.
'Znajdziemy po tygodniu lub sam wyplynie'
Użytkownik "Robert Tomasik"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5d5ef840$0$514$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 22.08.2019 o 15:10, J.F. pisze:
Hm, dlaczego kamera termiczna zobaczyla cialo ?
Po paru dniach w wodzie cialo powinno miec taka sama temperature jak
woda ... i pewnie jak dno na ktorym lezal ...

Po kilku dniach zaczęły się procesy gnilne, a te jak wiadomo prowadza do
wydzielania ciepła. I tu tkwi tajemnica.

Hm, takie intensywne te procesy, zeby cialo mocno wymieniajace cieplo z woda, jakos istotnie podgrzac ?

J.

Data: 2019-08-24 00:17:48
Autor: Animka
'Znajdziemy po tygodniu lub sam wyplynie'
W dniu 2019-08-23 o 11:49, J.F. pisze:
Użytkownik "Robert Tomasik"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5d5ef840$0$514$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 22.08.2019 o 15:10, J.F. pisze:
Hm, dlaczego kamera termiczna zobaczyla cialo ?
Po paru dniach w wodzie cialo powinno miec taka sama temperature jak
woda ... i pewnie jak dno na ktorym lezal ...

Po kilku dniach zaczęły się procesy gnilne, a te jak wiadomo prowadza do
wydzielania ciepła. I tu tkwi tajemnica.

Hm, takie intensywne te procesy, zeby cialo mocno wymieniajace cieplo z woda, jakos istotnie podgrzac ?

Solidnie dostał w głowę tą śrubą. Pewnie zmarł od razu i już nie mógł dopłynąć do brzegu.


--
animka

Data: 2019-08-24 06:20:25
Autor: ąćęłńóśźż
'Znajdziemy po tygodniu lub sam wyplynie'
Pytanie, ile rund stoczyła motorówka z ofiarą.


-- -- -
Pewnie zmarł od razu i już nie mógł dopłynąć do brzegu.

Data: 2019-08-25 11:18:16
Autor: Robert Tomasik
'Znajdziemy po tygodniu lub sam wyplynie'
W dniu 23.08.2019 o 11:49, J.F. pisze:

Hm, dlaczego kamera termiczna zobaczyla cialo ?
Po paru dniach w wodzie cialo powinno miec taka sama temperature jak
woda ... i pewnie jak dno na ktorym lezal ...
Po kilku dniach zaczęły się procesy gnilne, a te jak wiadomo prowadza do
wydzielania ciepła. I tu tkwi tajemnica.
Hm, takie intensywne te procesy, zeby cialo mocno wymieniajace cieplo z
woda, jakos istotnie podgrzac ?

Ja używam na co dzień miernika, który wyłapuje gradient 0,1°C, więc to
nie musi być jakieś strasznie dużo. Dno jeziora ma - jak sądzę, bo ja
góral - mniej więcej stałą temperaturę. Więc tu wystarczy alert ustawić
na pewnie 0,5°C i powinno zadziałać, tylko plamkę na większy obszar, by
ryb nie łapało.

Data: 2019-08-25 10:46:47
Autor: Marcin Debowski
'Znajdziemy po tygodniu lub sam wyplynie'
On 2019-08-25, Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> wrote:
W dniu 23.08.2019 o 11:49, J.F. pisze:

Hm, dlaczego kamera termiczna zobaczyla cialo ?
Po paru dniach w wodzie cialo powinno miec taka sama temperature jak
woda ... i pewnie jak dno na ktorym lezal ...
Po kilku dniach zaczęły się procesy gnilne, a te jak wiadomo prowadza do
wydzielania ciepła. I tu tkwi tajemnica.
Hm, takie intensywne te procesy, zeby cialo mocno wymieniajace cieplo z
woda, jakos istotnie podgrzac ?

Ja używam na co dzień miernika, który wyłapuje gradient 0,1°C, więc to
nie musi być jakieś strasznie dużo. Dno jeziora ma - jak sądzę, bo ja
góral - mniej więcej stałą temperaturę. Więc tu wystarczy alert ustawić
na pewnie 0,5°C i powinno zadziałać, tylko plamkę na większy obszar, by
ryb nie łapało.

Ten miernik, którego używasz najprawdopodobniej działa w zakresie 4 do 14 mikrometrów. Woda pochłania bardzo mocno w tym zakresie. Nagrzej jakąś pomalowaną (najlepiej na czarno) metalową kulkę, owiń watą, włóż do woreczka i zatop w zimnej wodzie. Pochwal się co odczytasz. Jak nie zapomnę to sam sprzwdzę w pracy prostą kamerą termowizyjną.

Nie wiem co to za sprzęt do szukania pod wodą, ale MZ musi to być coś zdziebko bardziej wyszukane niż taki prosty termometr bezprzewodowy.

--
Marcin

Data: 2019-08-25 20:45:44
Autor: Robert Tomasik
'Znajdziemy po tygodniu lub sam wyplynie'
W dniu 25.08.2019 o 12:46, Marcin Debowski pisze:
On 2019-08-25, Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> wrote:
W dniu 23.08.2019 o 11:49, J.F. pisze:

Hm, dlaczego kamera termiczna zobaczyla cialo ?
Po paru dniach w wodzie cialo powinno miec taka sama temperature jak
woda ... i pewnie jak dno na ktorym lezal ...
Po kilku dniach zaczęły się procesy gnilne, a te jak wiadomo prowadza do
wydzielania ciepła. I tu tkwi tajemnica.
Hm, takie intensywne te procesy, zeby cialo mocno wymieniajace cieplo z
woda, jakos istotnie podgrzac ?

Ja używam na co dzień miernika, który wyłapuje gradient 0,1°C, więc to
nie musi być jakieś strasznie dużo. Dno jeziora ma - jak sądzę, bo ja
góral - mniej więcej stałą temperaturę. Więc tu wystarczy alert ustawić
na pewnie 0,5°C i powinno zadziałać, tylko plamkę na większy obszar, by
ryb nie łapało.

Ten miernik, którego używasz najprawdopodobniej działa w zakresie 4 do 14 mikrometrów. Woda pochłania bardzo mocno w tym zakresie. Nagrzej jakąś pomalowaną (najlepiej na czarno) metalową kulkę, owiń watą, włóż do woreczka i zatop w zimnej wodzie. Pochwal się co odczytasz. Jak nie zapomnę to sam sprzwdzę w pracy prostą kamerą termowizyjną.

Toteż sie na temat jeziora nie wypowiadam. Musiałbym nad jakiś staw
pojechać, a nie mam środka pływającego, by proponowany przec Ciebie test
prowadzić.

Nie wiem co to za sprzęt do szukania pod wodą, ale MZ musi to być coś zdziebko bardziej wyszukane niż taki prosty termometr bezprzewodowy.

Z cała pewnością mieli jakiś niezły sprzęt.

Data: 2019-08-25 22:54:59
Autor: Marcin Debowski
'Znajdziemy po tygodniu lub sam wyplynie'
On 2019-08-25, Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> wrote:
W dniu 25.08.2019 o 12:46, Marcin Debowski pisze:
On 2019-08-25, Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> wrote:
W dniu 23.08.2019 o 11:49, J.F. pisze:

Hm, dlaczego kamera termiczna zobaczyla cialo ?
Po paru dniach w wodzie cialo powinno miec taka sama temperature jak
woda ... i pewnie jak dno na ktorym lezal ...
Po kilku dniach zaczęły się procesy gnilne, a te jak wiadomo prowadza do
wydzielania ciepła. I tu tkwi tajemnica.
Hm, takie intensywne te procesy, zeby cialo mocno wymieniajace cieplo z
woda, jakos istotnie podgrzac ?

Ja używam na co dzień miernika, który wyłapuje gradient 0,1°C, więc to
nie musi być jakieś strasznie dużo. Dno jeziora ma - jak sądzę, bo ja
góral - mniej więcej stałą temperaturę. Więc tu wystarczy alert ustawić
na pewnie 0,5°C i powinno zadziałać, tylko plamkę na większy obszar, by
ryb nie łapało.

Ten miernik, którego używasz najprawdopodobniej działa w zakresie 4 do 14 mikrometrów. Woda pochłania bardzo mocno w tym zakresie. Nagrzej jakąś pomalowaną (najlepiej na czarno) metalową kulkę, owiń watą, włóż do woreczka i zatop w zimnej wodzie. Pochwal się co odczytasz. Jak nie zapomnę to sam sprzwdzę w pracy prostą kamerą termowizyjną.

Toteż sie na temat jeziora nie wypowiadam. Musiałbym nad jakiś staw
pojechać, a nie mam środka pływającego, by proponowany przec Ciebie test
prowadzić.

E tam zaraz staw, garnek, miska, wiadro MZ wystarczy.

--
Marcin

Data: 2019-08-23 12:04:46
Autor: Marcin Debowski
'Znajdziemy po tygodniu lub sam wyplynie'
On 2019-08-22, Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> wrote:
W dniu 22.08.2019 o 15:10, J.F. pisze:

Hm, dlaczego kamera termiczna zobaczyla cialo ?
Po paru dniach w wodzie cialo powinno miec taka sama temperature jak
woda ... i pewnie jak dno na ktorym lezal ...

Po kilku dniach zaczęły się procesy gnilne, a te jak wiadomo prowadza do
wydzielania ciepła. I tu tkwi tajemnica.

Art raczej sugeruje, że całość rozegrała się w ciagu maks paru godzin, a najpewnie 1.5h.

--
Marcin

Data: 2019-08-24 03:03:19
Autor: szalaput.kleska.alfred
'Znajdziemy po tygodniu lub sam wyplynie'
użytkownik ąćęłńóśźż napisał:
'Znajdziemy po tygodniu lub sam wyplynie'

Tu akurat przyznam policajom rację, jaką trzeba być pizdą żeby
wypaść z łódki?

Po co policja mam marnować środki i czas? Żeby się wykazać?
Bez sensu. Sam wypłynie.

Data: 2019-09-25 09:56:01
Autor: ąćęłńóśźż
'Znajdziemy po tygodniu lub sam wyplynie'
Oczywiście chodzi o nagrodę Darwina.
2,4 promila alkoholu.
Motorówka w nocy, brak kamizelki, brak przypiętej zrywki.
Dobrze, że przy okazji dupencji nie utopił, choć wyjątkowo się starał.
www.polsatnews.pl/wiadomosc/2019-09-25/masywny-uraz-czaszkowo-mozgowy-prokuratura-o-smierci-piotra-wozniaka-staraka/
Swoją drogą ochrona, która pozwoliła takiemu wsiąść na łódkę to debile, no ale czego można wymagać od karków.


-- -- -
Kandydat do nagrody Guinnessa nie miał do siebie przywiązanej "zrywki" do wyłącznika zapłonu silnika motorówki.
"Co ja tam będę jakieś zrywki do jakiegoś kluczyka, jestem macho".

'Znajdziemy po tygodniu lub sam wyplynie'

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona