Data: 2018-06-18 04:06:51 | |
Autor: Rowerex | |
Znakologia | |
https://tinyurl.com/ydgxoosa
"Na drogach Mazowsza szykują się zmiany w oznakowaniu przejść dla pieszych. (...) Oznacza to, że m.in. znaki A-16/B-25 (przejście dla pieszych/zakaz wyprzedzania) pojawia się wcześniej przed przejściem niż do tej pory" Czyli daleko przed przejściem A-16/B-25, przy przejściu D6 - to ja dorzuciłbym jeszcze zestaw A-24/A-7/B-25 przed przejazdami dla rowerów, bo czuję się dyskryminowany, niby czemu piesi mają być "równiejsi"? Zresztą, zawsze można "przez pomyłkę" zapomnieć o B-27 (koniec zakazu wyprzedzania) i będą jaja... Nie krytykuję, bo może to słuszne, ale czy nie "zaznakujemy" się na śmierć? Stawianie B-25 razem z A-16, kiedy przepis PoRD wyraźnie zakazuje wyprzedzania na i przed przejściem, to już trochę przegięcie - bo co, jeśli nie będzie gdzieś B-25 razem z A-16, to czym to się będzie różnić? No chyba, że są jakieś wyjątki, w których wyprzedzać przed przejściem i na jednak można... I dlaczego tylko ma być dobrze dla pieszych, co z rowerzystami? Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2018-06-18 13:30:28 | |
Autor: m | |
Znakologia | |
W dniu 18.06.2018 o 13:06, Rowerex pisze:
Nie krytykuję, bo może to słuszne, ale czy nie "zaznakujemy" się na śmierć? My już jesteśmy zaznakowani na śmierć. Efekt - nikt np. nie zawraca sobie głowy znakami które działają aż do odwołania, bo i tak będą powtórzone. Kiedy nie są powtórzone (np. droga z piewszeństwem przejazdu), to panika - dojeżdżam do skrzyżowania i nie wiem kto ma na nim pierwszeństwo. U mnie na osiedlu jest strefa 30. Prawie nikt o tym nie wie. Ja się dowiedziałem po roku mieszkania na nim, sąsiedzi którzy mieszkają tam od lat ze zdziwieniem (i niedowierzaniem) dowiadują się ode mnie o tej strefie. Osiedle duże i kto tam by pamiętał znak który stoi na wjeździe.... p. m. |
|