| Data: 2009-07-04 17:16:53 | |
| Autor: JoteR | |
| Znalazłem telefon, co dalej? | |
|
"pbjs" napisał:
Chciałem zadzwonić na jeden z ostatnich Zadzwonić na jeden z tych wybranych ostatnio numerów ze swojego telefonu? Chyba, że też masz zablokowane wychodzące ;-> Może w salonie oddać, tylko czy przekażą właścicielowi? Ktoś kiedyś na grupie opisywał podobny przypadek i pamiętam, że reakcja w salonie była raczej nieciekawa. Lepiej spróbować to samemu załatwić, zgrzewka piwa jako znaleźne w sam raz się przyda w ten upał ;-) JoteR |
|
| Data: 2009-07-04 17:41:32 | |
| Autor: pbjs | |
| Znalazłem telefon, co dalej? | |
Zadzwonić na jeden z tych wybranych ostatnio numerów ze swojego telefonu? Chyba, że też masz zablokowane wychodzące ;-> To dobry pomysł. Tylko jak sprawdzić w plusie jaki telefon ma numer. W orange mogę zadzwonić na *555, a jak w plusie? pbjs |
|
| Data: 2009-07-04 19:33:05 | |
| Autor: JoteR | |
| Znalazłem telefon, co dalej? | |
|
"pbjs" napisał:
jak sprawdzić w plusie jaki telefon ma numer. A jaki to aparat? Może ma gdzieś zdefiniowaną wizytówkę lub numer własny? W orange mogę zadzwonić na *555, a jak w plusie? Jeśli niemożność wykonywania połączeń wychodzących jest spowodowana wyczerpaniem konta a nie blokadą operatora założoną w wyniku zgłoszenia o zagubieniu/kradzieży, to możesz zadzwonić do innej osoby (ale chyba tylko w sieci Plus) na koszt odbiorcy i w ten sposób może uda się ustalić numer. *133*NR.TEL.# - DZWONIENIE NA CZYJS KOSZT A w książce adresowej nie ma jakiegoś wpisu typu Mama, Dom, Teściowa lub kochanka? W ostateczności możesz zadzwonić ze swojego aparatu na jeden z ostatnio wybranych numerów, przedstawić krótko sprawę, zapytać, kto dzwonił o godzinie takiej i takiej i spróbować ustalić kontakt (telefon domowy, żony). Poza tym ponoć można odczytać numer własny z kodu IMSI, który bywał nadrukowany na karcie SIM, ale nie znam tematu :-/ JoteR |
|
| Data: 2009-07-04 23:20:14 | |
| Autor: pbjs | |
| Znalazłem telefon, co dalej? | |
W ostateczności możesz zadzwonić ze swojego aparatu na jeden z ostatnio wybranych numerów, przedstawić krótko sprawę, zapytać, kto dzwonił o godzinie takiej i takiej i spróbować ustalić kontakt (telefon domowy, żony). Tak właśnie zrobiłem. Właściciel już powiadomiony - niebawem odbierze tel. Pozdrawiam, pbjs |
|
| Data: 2009-07-04 23:48:30 | |
| Autor: Benek | |
| Znalazłem telefon, co dalej? | |
|
Użytkownik "pbjs" <pbjsNOSPAM@wp.pl> napisał w wiadomości news:4a4fc794$1news.home.net.pl... W ostateczności możesz zadzwonić ze swojego aparatu na jeden z ostatnio wybranych numerów, przedstawić krótko sprawę, zapytać, kto dzwonił o godzinie takiej i takiej i spróbować ustalić kontakt (telefon domowy, żony). i dostać w ramach wdzięcznośći delicje szampańskie za 4 zł ;) ja tak miałem |
|
| Data: 2009-07-05 00:16:33 | |
| Autor: Animka | |
| Znalazłem telefon, co dalej? | |
|
Benek pisze:
Użytkownik "pbjs" <pbjsNOSPAM@wp.pl> napisał w wiadomości news:4a4fc794$1news.home.net.pl... Może dziewczyna nie miała akurat pieniędzy. Liczy się podziękowanie :-) -- animka |
|
| Data: 2009-07-05 02:04:23 | |
| Autor: JoteR | |
| Znalazłem telefon, co dalej? | |
|
"Benek" napisał:
Właściciel już powiadomiony - niebawem odbierze tel. i dostać w ramach wdzięcznośći delicje szampańskie za 4 zł ;) To się ciesz, że nie znalazłeś "telefonu za złotówkę" ;-) Bo wtedy te 10% znaleźnego nawet na dropsy by nie starczyło... JoteR |
|
| Data: 2009-07-07 09:36:10 | |
| Autor: Mariano Italiano | |
| Znalazłem telefon, co dalej? | |
|
Benek napisał(a):
Użytkownik "pbjs" <pbjsNOSPAM@wp.pl> napisał w wiadomości Za znaleziony i oddany telefon, moja małzonka, dostała bombonierke i flaszke soplicy :) I wilk syty... -- -- Mariano Italiano |
|
| Data: 2009-07-07 09:42:46 | |
| Autor: BaX | |
| Znalazłem telefon, co dalej? | |
Tak właśnie zrobiłem. A za nieoddany, a np. zgłoszony przez właściciela jak skradziony można sobie kłopotów narobić. |
|
| Data: 2009-07-07 11:46:50 | |
| Autor: Mariano Italiano | |
| Znalazłem telefon, co dalej? | |
|
BaX napisał(a):
Tak właśnie zrobiłem. W nosie mam ciagły strach, że gdzieś się wyda, iż mam nie swój telefon. Mój kuzyn dał taki telefon (znalazł N95) córce. Po kilkunastu dniach w telefonie odmówił posłuszeństwa głośnik i zaniósł go do serwisu (autoryzowany Nokia)... Podsumowanie: - zawiedziona córka, - wstyd, - stracony czas. Nie warto. -- -- Mariano Italiano |
|