Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Znalezienie nabywcy samochodu - realne?

Znalezienie nabywcy samochodu - realne?

Data: 2018-01-27 06:35:58
Autor: jerzy.bbb
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
Witam, 7 lat temu sprzedałame samochód, niestety nie zgłosiłem tego nigdzie. Kupujący nieprzerejstrował samochodu, dalej widnieje w CEPIK jak mój. Przychodzą mandaty ale może być nawet gorzej jak coś wywinie.

Niestety odnalezienie umowy KS może być trudne, danych do niego już też nie posiadam.

Jakieś wyjście z tej sytuacji? Jak odnaleźć kupującego? Gdzie to zgłosić?

Data: 2018-01-27 16:06:05
Autor: nadir
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu 2018-01-27 o 15:35, jerzy.bbb@o2.pl pisze:

7 lat temu sprzedałame samochód, niestety nie zgłosiłem tego nigdzie.
Kupujący nieprzerejstrował samochodu, dalej widnieje w CEPIK jak mój.
Przychodzą mandaty ale może być nawet gorzej jak coś wywinie.

Niestety odnalezienie umowy KS może być trudne, danych do niego już
też nie posiadam.

Jakieś wyjście z tej sytuacji? Jak odnaleźć kupującego? Gdzie to
zgłosić?

Kto przez te 7 lat płacił ubezpieczenie? Gdzieś można było sprawdzić po numerze rejestracyjnym czy samochód posiada ubezpieczenie. Jak kupujący zawarł jakąś umowę, to ślad po tym może gdzieś jest?

Data: 2018-01-27 17:39:16
Autor: Pawel \"O'Pajak\"
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
Powitanko,

Kto przez te 7 lat płacił ubezpieczenie?

Gorzej, jak nie płacił;-)

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

Data: 2018-01-27 18:07:57
Autor: Maciek
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
Dnia Sat, 27 Jan 2018 17:39:16 +0100, Pawel "O'Pajak" napisał(a):

Gorzej, jak nie płacił;-)

Jak dostawał mandaty, byłoby wiadomo. Raczej.

--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

Data: 2018-01-27 17:16:01
Autor: PiteR
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
na  ** p.m.s **  jerzy pisze tak:

Przychodzą mandaty ale może być nawet gorzej jak coś wywinie.

Mandaty dostaje kierowca czy samochód?

--
Piter

http://piterpro.private.pl/xnews/

Data: 2018-01-27 10:50:48
Autor: jerzy.bbb
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu sobota, 27 stycznia 2018 18:16:10 UTC+1 użytkownik PiteR napisał:
na  ** p.m.s **  jerzy pisze tak:

> Przychodzą mandaty ale może być nawet gorzej jak coś wywinie.

Mandaty dostaje kierowca czy samochód?
Najpierw samochod :) tzn wlasciciel i musi sie tlumaczyc. a w/g CEPIK wlascicielem jestem ja.

Data: 2018-01-27 20:09:56
Autor: PiteR
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?

na  ** p.m.s **  jerzy pisze tak:

> Przychodzą mandaty ale może być nawet gorzej jak coś wywinie.

Mandaty dostaje kierowca czy samochód?
Najpierw samochod :) tzn wlasciciel i musi sie tlumaczyc. a w/g
CEPIK wlascicielem jestem ja.


Czyli te co dostał na żywo płaci a te z fotoradarów już nie?

No bo chyba policja nie wypisuje mandatu na dane samochodu
i może sprawdzić kto był karany w danym aucie.

--
Piter

http://piterpro.private.pl/xnews/

Data: 2018-01-27 12:20:18
Autor: jerzy.bbb
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu sobota, 27 stycznia 2018 21:10:15 UTC+1 użytkownik PiteR napisał:
>> na  ** p.m.s **  jerzy pisze tak:
>> >> > Przychodzą mandaty ale może być nawet gorzej jak coś wywinie.
>> >> Mandaty dostaje kierowca czy samochód?
> Najpierw samochod :) tzn wlasciciel i musi sie tlumaczyc. a w/g
> CEPIK wlascicielem jestem ja. Czyli te co dostał na żywo płaci a te z fotoradarów już nie?

No bo chyba policja nie wypisuje mandatu na dane samochodu
i może sprawdzić kto był karany w danym aucie.

-- Piter

http://piterpro.private.pl/xnews/

No jak nie ma kierowcy na miejscu to wysylaja do wlasciciela i on sie musi wytlumaczyc.

Data: 2018-01-27 20:56:48
Autor: PiteR
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?

>> na  ** p.m.s **  jerzy pisze tak:
>> >> > Przychodzą mandaty ale może być nawet gorzej jak coś
>> > wywinie. >> >> Mandaty dostaje kierowca czy samochód?
> Najpierw samochod :) tzn wlasciciel i musi sie tlumaczyc. a w/g
> CEPIK wlascicielem jestem ja. Czyli te co dostał na żywo płaci a te z fotoradarów już nie?

No bo chyba policja nie wypisuje mandatu na dane samochodu
i może sprawdzić kto był karany w danym aucie.


No jak nie ma kierowcy na miejscu to wysylaja do wlasciciela i on
sie musi wytlumaczyc.


No jak policja się wtedy zachowuje?

- wjechał pan w przystanek autobusowy pełen ludzi
- to nie ja. Sprzedałem auto.
- acha to nie pan, ok

Ciekawe czy nigdy go nie złapali czy opłaca mandaty.

--
Piter

http://piterpro.private.pl/xnews/

Data: 2018-01-27 18:18:21
Autor: Cavallino
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu 27-01-2018 o 15:35, jerzy.bbb@o2.pl pisze:
Witam,

7 lat temu sprzedałame samochód, niestety nie zgłosiłem tego nigdzie. Kupujący nieprzerejstrował samochodu, dalej widnieje w CEPIK jak mój. Przychodzą mandaty ale może być nawet gorzej jak coś wywinie.

Ubezpieczyciel się nie upominał o OC?
Sprawdź w UFG jaki jest ubezpieczyciel, może gość na siebie składki zawierał.
A jak nie to numer do agenta, może coś kojarzy.


Niestety odnalezienie umowy KS może być trudne, danych do niego już też nie posiadam.



Jakieś wyjście z tej sytuacji? Jak odnaleźć kupującego? Gdzie to zgłosić?

Znaleźć umowę.
A na przyszłość własnych obowiązków pilnować.

Data: 2018-01-27 10:47:55
Autor: jerzy.bbb
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu sobota, 27 stycznia 2018 18:18:24 UTC+1 użytkownik Cavallino napisał:
W dniu 27-01-2018 o 15:35, jerzy.bbb@o2.pl pisze:
> Witam,
> > 7 lat temu sprzedałame samochód, niestety nie zgłosiłem tego nigdzie. Kupujący nieprzerejstrował samochodu, dalej widnieje w CEPIK jak mój. Przychodzą mandaty ale może być nawet gorzej jak coś wywinie.

Ubezpieczyciel się nie upominał o OC?
Sprawdź w UFG jaki jest ubezpieczyciel, może gość na siebie składki zawierał.
A jak nie to numer do agenta, może coś kojarzy.

Na stronie UFG widnieje brak ubezpieczenia dla podanego nr rejestracyjnego. Nie wiem od kiedy jest ta publiczna baza ale na stan dzisiejszy tak jakby nie byl samochod ubezpieczony.

Zgloszenie kradziezy odpada z oczywistych wzgledow.

Data: 2018-01-27 20:03:31
Autor: ToMasz
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
Na stronie UFG widnieje brak ubezpieczenia dla podanego nr rejestracyjnego. Nie wiem od kiedy jest ta publiczna baza ale na stan dzisiejszy tak jakby nie byl samochod ubezpieczony.

Zgloszenie kradziezy odpada z oczywistych wzgledow.

ja ich nieznam. jeśli TY masz nieubezpieczony samochód, to kara za takie coś, jest dużo większa niż to co dostaniesz za składanie fałszywych zeznań.
Ale może masz racje. ja bym na Twoim miejscu zgłosił w urzędzie oficjalnie że sprzedałeś samochód dawno temu, miałeś pożar, zalanie, dokumenty utraciłeś o obowiązku zapomniałeś i prosisz o łagodny wymiar kary.
ToMasz

Data: 2018-01-27 11:28:58
Autor: jerzy.bbb
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu sobota, 27 stycznia 2018 20:03:33 UTC+1 użytkownik ToMasz napisał:
> Na stronie UFG widnieje brak ubezpieczenia dla podanego nr rejestracyjnego. Nie wiem od kiedy jest ta publiczna baza ale na stan dzisiejszy tak jakby nie byl samochod ubezpieczony.
> > Zgloszenie kradziezy odpada z oczywistych wzgledow.

ja ich nieznam. jeśli TY masz nieubezpieczony samochód, to kara za takie coś, jest dużo większa niż to co dostaniesz za składanie fałszywych zeznań.
Ale może masz racje. ja bym na Twoim miejscu zgłosił w urzędzie oficjalnie że sprzedałeś samochód dawno temu, miałeś pożar, zalanie, dokumenty utraciłeś o obowiązku zapomniałeś i prosisz o łagodny wymiar kary.
ToMasz

Falszywe zgloszenie kradziezy auta to konsekwencje sa duzooo wieksze nic nieprzerejestrowanie czy nieubezpieczenie auta.

Co do zgloszenia w urzedzie - takie cos nie przejdzie. Trzeba miec jakis dokument albo chociaz dane nabywcy. A ja nie mam nic, wiatr w polu. Pozostaje obdzwonic ubezpieczalnie moze gdzies sa oplacane skladki bo jak nie to ciezko cokolwiek zrobic.

Swoja droga chyba musi jezdzic przed przegladu bo na dowodzie jest miejsce na 6 stempli tylko a minelo 7 lat.. a zeby wymienic dowod to chyba przerejstrowac trzeba.

Eh ciekawe.

Data: 2018-01-27 11:30:51
Autor: jerzy.bbb
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu sobota, 27 stycznia 2018 20:29:01 UTC+1 użytkownik jerz...@o2.pl napisał:
W dniu sobota, 27 stycznia 2018 20:03:33 UTC+1 użytkownik ToMasz napisał:
> > Na stronie UFG widnieje brak ubezpieczenia dla podanego nr rejestracyjnego. Nie wiem od kiedy jest ta publiczna baza ale na stan dzisiejszy tak jakby nie byl samochod ubezpieczony.
> > > > Zgloszenie kradziezy odpada z oczywistych wzgledow.
> > ja ich nieznam. jeśli TY masz nieubezpieczony samochód, to kara za takie > coś, jest dużo większa niż to co dostaniesz za składanie fałszywych zeznań.
> Ale może masz racje. ja bym na Twoim miejscu zgłosił w urzędzie > oficjalnie że sprzedałeś samochód dawno temu, miałeś pożar, zalanie, > dokumenty utraciłeś o obowiązku zapomniałeś i prosisz o łagodny wymiar kary.
> ToMasz

Falszywe zgloszenie kradziezy auta to konsekwencje sa duzooo wieksze nic nieprzerejestrowanie czy nieubezpieczenie auta.

Co do zgloszenia w urzedzie - takie cos nie przejdzie. Trzeba miec jakis dokument albo chociaz dane nabywcy. A ja nie mam nic, wiatr w polu. Pozostaje obdzwonic ubezpieczalnie moze gdzies sa oplacane skladki bo jak nie to ciezko cokolwiek zrobic.

Swoja droga chyba musi jezdzic przed przegladu bo na dowodzie jest miejsce na 6 stempli tylko a minelo 7 lat.. a zeby wymienic dowod to chyba przerejstrowac trzeba.

Eh ciekawe.

A jak jezdzic bez przegladu to pewnie tez bez OC i dlatego publiczna baza UFG pokazuje brak ubezpiecznia, to juz wogole samochod widmo. Poza tym ze wiem gdzie parkowal rok temu... (mandat)

Data: 2018-01-27 22:07:08
Autor: ToMasz
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
A jak jezdzic bez przegladu to pewnie tez bez OC i dlatego publiczna baza UFG pokazuje brak ubezpiecznia, to juz wogole > samochod widmo. Poza tym ze wiem gdzie parkowal rok temu... (mandat)


Ty chyba nie wiesz, jakie konsekwencje TOBIE grożą za brak oc? Tobie nie jemu. Nawet jak dojdziesz kto kupił auto które teraz niema oc? to co zrobisz? Grzecznie poprosisz o podpisanie umowy z terminiem 2012? Gościu Ci powie bierz sobie swoje auto, i płać teraz kary za brak oc. Pozyczyłeś mi je na rok czy dwa, zapłaciłem Ci za to... a wogóle podatek od tej kwoty odprowadziłes czy na czarno? I jesteś udupiony na całego.
Jeśli pójdziesz do urzędu, choćby złożyć oświadczenie, to masz podkładkę pod ewentualną sprawę w sądzie. Wtedy sąd może zechcieć przyjąć jako dowód mandat wystawiony w dość odległym mieście, sprawdzić czy przez parę lat ten a nie inny facet opłacał oc. Ale Ty musisz zadziałać przed "draką". Potem będziesz grał kartami które przyniesie Ci los.
ToMasz

ps. jest światełko w tunelu. OC z automatu przedłuża się na rok. jeśli auto nie jeździ, rozbite, zatarte, to może stoi facetowi na podwórku, a facet olał płacenie OC. Musiałbyś pójść do ubezpieczalni, podać vin że niby chcesz zapłacić OC od ręki. wtedy może sie dowiesz kto je płacił i jak długo. jeśli te informacje zawrzesz w piśmie do swojego UM, szybciej rozwiążą sprawę. to nieucziwy nabywca dostanie karty od losu. czyli jego zapytają z jakiej paki płacił za ubezpieczenie przez kilka lat, teraz przestał. on będzie musiał się wykręcać z Twojej, popartej dowodami wersji wydarzeń.

ToMasz

Data: 2018-01-27 13:18:44
Autor: jerzy.bbb
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu sobota, 27 stycznia 2018 22:07:13 UTC+1 użytkownik ToMasz napisał:
> A jak jezdzic bez przegladu to pewnie tez bez OC i dlatego publiczna baza UFG pokazuje brak ubezpiecznia, to juz wogole > samochod widmo. Poza tym ze wiem gdzie parkowal rok temu... (mandat)
> Ty chyba nie wiesz, jakie konsekwencje TOBIE grożą za brak oc? Tobie nie jemu. Nawet jak dojdziesz kto kupił auto które teraz niema oc? to co zrobisz? Grzecznie poprosisz o podpisanie umowy z terminiem 2012? Gościu Ci powie bierz sobie swoje auto, i płać teraz kary za brak oc. Pozyczyłeś mi je na rok czy dwa, zapłaciłem Ci za to.... a wogóle podatek od tej kwoty odprowadziłes czy na czarno? I jesteś udupiony na całego.
Jeśli pójdziesz do urzędu, choćby złożyć oświadczenie, to masz podkładkę pod ewentualną sprawę w sądzie. Wtedy sąd może zechcieć przyjąć jako dowód mandat wystawiony w dość odległym mieście, sprawdzić czy przez parę lat ten a nie inny facet opłacał oc. Ale Ty musisz zadziałać przed "draką". Potem będziesz grał kartami które przyniesie Ci los.
ToMasz

Ja to rozumiem ze polskie urzędy (ratusz - wydział komunikacji) nie mają scenariusza na takie sytuację. Trzeba mieć umowę, dokument zbycia albo chociaż dane kupującego. Ja nawet nie znam jego nazwiska. Jakie oświadczenie proponujesz złożyć?




ps. jest światełko w tunelu. OC z automatu przedłuża się na rok. jeśli auto nie jeździ, rozbite, zatarte, to może stoi facetowi na podwórku, a facet olał płacenie OC. Musiałbyś pójść do ubezpieczalni, podać vin że niby chcesz zapłacić OC od ręki. wtedy może sie dowiesz kto je płacił i jak długo. jeśli te informacje zawrzesz w piśmie do swojego UM, szybciej rozwiążą sprawę. to nieucziwy nabywca dostanie karty od losu. czyli jego zapytają z jakiej paki płacił za ubezpieczenie przez kilka lat, teraz przestał. on będzie musiał się wykręcać z Twojej, popartej dowodami wersji wydarzeń.

No właśnie to jedyna droga dojścia imho. Sprawdzić wszystko ubezpieczalnie po nr rejestracyjnym czy taki samochód ma opłacane OC albo miał w ostatnich 7 latach i kto płacił. Bo to że samochód jezdzi jest pewne (wiem z mandatu).

ToMasz

Data: 2018-01-27 22:27:55
Autor: ToMasz
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?

Ja to rozumiem ze polskie urzędy (ratusz - wydział komunikacji) nie mają scenariusza na takie sytuację. Trzeba mieć umowę, dokument zbycia albo chociaż dane kupującego. Ja nawet nie znam jego nazwiska. Jakie oświadczenie proponujesz złożyć?

w roku takim a takim, sprzedałem pojazd o numerach (wszystkie dane jakie masz) osobie których danych nie pamiętam. umowa w wyniku: tu jakaś bajka zaginęła. (tu możesz wpisac bajkę o złym stanie zdrowia, wyjeździe na parę lat za granicę, albo nic nie pisać)
zaniedbałem obowiązek wyrejestrowania, poddaje się dobrowolnej karze i proszę o ustalenie aktualnego właściciela na podstawie historii ubezpieczenia. proszę o przeniesienie na niego praw i obowiązków wynikających z posiadania pojazdu _Z DATĄ_ sprzedaży.

Tyle bym napisał.

ToMasz

ps
Może trochę emocjonalnie podchodzę do sprawy, ale ja takie samo głupstow zrobiłem ponad 25 lat temu, a pojazd uczestniczył w przestępstwie. na szczęście umowę miałem, ale co się nieprzyjemności i wstydu najadłem - to zapamiętam na całe życie i przynajmniej dwa przyszłe pokolenia
powodzenia. napisz jak sie to skończyło

Data: 2018-01-27 13:33:51
Autor: jerzy.bbb
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu sobota, 27 stycznia 2018 22:27:58 UTC+1 użytkownik ToMasz napisał:
> Ja to rozumiem ze polskie urzędy (ratusz - wydział komunikacji) nie mają scenariusza na takie sytuację. Trzeba mieć umowę, dokument zbycia albo chociaż dane kupującego. Ja nawet nie znam jego nazwiska. Jakie oświadczenie proponujesz złożyć?

w roku takim a takim, sprzedałem pojazd o numerach (wszystkie dane jakie masz) osobie których danych nie pamiętam. umowa w wyniku: tu jakaś bajka zaginęła. (tu możesz wpisac bajkę o złym stanie zdrowia, wyjeździe na parę lat za granicę, albo nic nie pisać)
zaniedbałem obowiązek wyrejestrowania, poddaje się dobrowolnej karze i proszę o ustalenie aktualnego właściciela na podstawie historii ubezpieczenia. proszę o przeniesienie na niego praw i obowiązków wynikających z posiadania pojazdu _Z DATĄ_ sprzedaży.

Tyle bym napisał.

ToMasz

ps
Może trochę emocjonalnie podchodzę do sprawy, ale ja takie samo głupstow zrobiłem ponad 25 lat temu, a pojazd uczestniczył w przestępstwie. na szczęście umowę miałem, ale co się nieprzyjemności i wstydu najadłem - to zapamiętam na całe życie i przynajmniej dwa przyszłe pokolenia
powodzenia. napisz jak sie to skończyło


Dzieki sprobuje. No wlasnie tego sie boje ze nie skonczy sie na mandacie. Tymbardziej ze to pewnie jakis kombinator bo jak tyle lat nie przerejestrowal...:(

Data: 2018-01-28 17:52:57
Autor: Poldek
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu 2018-01-27 o 22:33, jerzy.bbb@o2.pl pisze:

Dzieki sprobuje. No wlasnie tego sie boje ze nie skonczy sie na mandacie. Tymbardziej ze to pewnie jakis kombinator bo jak tyle lat nie przerejestrowal...:(


Na początek wykup lepiej OC dla swojego samochodu :-)

Data: 2018-01-28 23:18:39
Autor: Kris
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu niedziela, 28 stycznia 2018 17:53:03 UTC+1 użytkownik Poldek napisał:

Na początek wykup lepiej OC dla swojego samochodu :-)

To nie jego samochód.

Data: 2018-01-29 00:06:41
Autor: przemek.jedrzejczak
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
-- To nie jego samochód.

Kupujący nieprzerejstrował samochodu, dalej widnieje w CEPIK jak mój.

pozostaje miec nadzieje ze cwany ptys nie wybierze sie za granice bo jak zaczna mandaty w euro splywac to wjedzie komornik i pozamiata :-)

ps jak masz numery rejestracyjne to szukaj multiagenta ktory sprawdzi czy nie wykupil kiedys OC

Data: 2018-01-30 09:44:36
Autor: Poldek
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu 2018-01-29 o 08:18, Kris pisze:
W dniu niedziela, 28 stycznia 2018 17:53:03 UTC+1 użytkownik Poldek napisał:

Na początek wykup lepiej OC dla swojego samochodu :-)

To nie jego samochód.


Trudna sprawa.
Przyjmijmy, że kupujący zapłacił za samochód i go zabrał.
Sprzedający nie ma na to żadnego potwierdzenia w formie dokumentu - np. umowy. Nie wygląda na to, żeby nowy właściciel/niewłaściciel chciał zarejestrować samochód na siebie. Świadczą o tym przychodzące mandaty. W razie wypadku UFG zgłosi się z regresem do kogo?
Raczej nie do tego, kto z prawnego punktu widzenia nie ma nic wspólnego z tym pojazdem, tylko zgłosi się do człowieka, który jest właścicielem pojazdu według CEPIK.
Okej, można argumentować, że umowa sprzedaży została zawarta, chociaż nie ma jej w formie dokumentu papierowego, to przynajmniej ustnie. Obawiam się, że w sądzie bardzo trudno będzie się wymigać od tego samochodu nie posiadając egzemplarza umowy, ani niczego innego na jej poparcie. Każdy może w razie problemów z UFG oświadczyć, że sprzedał pojazd dawno temu, umowę zgubił i nie pamięta komu sprzedał.

Data: 2018-01-30 01:10:04
Autor: Kris
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu wtorek, 30 stycznia 2018 09:44:37 UTC+1 użytkownik Poldek napisał:
W razie wypadku UFG zgłosi się z regresem do kogo?

Do sprawcy i właściciela pojazdu mogą
A właścicielem nie jest ten co wpisany aktualnie w dowodzie tylko ten co auto kupił(aczkolwiek ten co w dowodzie wpisany nie ma na to dokumentu;). A sprawcą kto będzie to juz policja sobie ustali

Raczej nie do tego, kto z prawnego punktu widzenia nie ma nic wspólnego z tym pojazdem, tylko zgłosi się do człowieka, który jest właścicielem pojazdu według CEPIK.
Do sprawcy/kierowcy też się zgłoszą. I albo solidarnie zapłacą albo UFG ściągnie kasę od tego od kogo im łatwiej zwindykować będzie..

Okej, można argumentować, że umowa sprzedaży została zawarta, chociaż nie ma jej w formie dokumentu papierowego, to przynajmniej ustnie. Obawiam się, że w sądzie bardzo trudno będzie się wymigać od tego samochodu nie posiadając egzemplarza umowy, ani niczego innego na jej poparcie.

Może to być kłopotliwe to fakt

Każdy może w razie problemów z UFG oświadczyć, że sprzedał pojazd dawno temu, umowę zgubił i nie pamięta komu sprzedał.

I nie dopełnił obowiązku zgłoszenia sprzedaży;)

Data: 2018-01-29 03:51:31
Autor: Kris
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu sobota, 27 stycznia 2018 22:33:53 UTC+1 użytkownik jerz...@o2.pl napisał:
Dzieki sprobuje. No wlasnie tego sie boje ze nie skonczy sie na mandacie. Tymbardziej ze to pewnie jakis kombinator bo jak tyle lat nie przerejestrowal...:(

Wygeneruj Sobie w UFG przebieg ubezpieczenia. Zobacz co tam mają za dane

Data: 2018-01-27 21:46:19
Autor: PiteR
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
na  ** p.m.s **  ToMasz pisze tak:

na szczęście umowę miałem

To jest wina systemu, że nie pilnuje obiegu dokumentów.


--
Piter

http://piterpro.private.pl/xnews/

Data: 2018-01-30 21:11:41
Autor: m4rkiz
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
On 2018-01-27 22:27, ToMasz wrote:

Ja to rozumiem ze polskie urzędy (ratusz - wydział komunikacji) nie mają scenariusza na takie sytuację. Trzeba mieć umowę, dokument zbycia albo chociaż dane kupującego. Ja nawet nie znam jego nazwiska. Jakie oświadczenie proponujesz złożyć?

w roku takim a takim, sprzedałem pojazd o numerach (wszystkie dane jakie
masz) osobie których danych nie pamiętam. umowa w wyniku: tu jakaś bajka
zaginęła. (tu możesz wpisac bajkę o złym stanie zdrowia, wyjeździe na
parę lat za granicę, albo nic nie pisać)
zaniedbałem obowiązek wyrejestrowania, poddaje się dobrowolnej karze

ztcw to kary za nie wyrejestrowanie\zarejestrowanie nie ma

ale oczywiscie problem udowodnienia ze nie jest sie wlascicielem (ze wzgledu na OC) pozostaje

Data: 2018-01-31 14:28:27
Autor: J.F.
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
Użytkownik "m4rkiz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:p4qjho$b1j$1$m4rkiz@news.chmurka.net...
On 2018-01-27 22:27, ToMasz wrote:
Ja to rozumiem ze polskie urzędy (ratusz - wydział komunikacji) nie mają scenariusza na takie sytuację. Trzeba mieć umowę, dokument zbycia albo chociaż dane kupującego. Ja nawet nie znam jego nazwiska. Jakie oświadczenie proponujesz złożyć?

w roku takim a takim, sprzedałem pojazd o numerach (wszystkie dane jakie
masz) osobie których danych nie pamiętam. umowa w wyniku: tu jakaś bajka
zaginęła. (tu możesz wpisac bajkę o złym stanie zdrowia, wyjeździe na
parę lat za granicę, albo nic nie pisać)
zaniedbałem obowiązek wyrejestrowania, poddaje się dobrowolnej karze

ztcw to kary za nie wyrejestrowanie\zarejestrowanie nie ma

Ale mandaty przychodza :-)

ale oczywiscie problem udowodnienia ze nie jest sie wlascicielem (ze wzgledu na OC) pozostaje

W zasadzie ... skoro nie ma przewidzianego sposobu, to powinno wystarczyc oswiadczenie.
Ale UFG dziala administracyjnie, to ciekawe czy wystarczy :-)

Do tego dochodza takie ciekawostki:
-nowy posiadacz (lub ktorys z kolei) sie spozni z ubezpieczeniem, UFG wykryje, kare przywali ... zarejestrowanemu posiadaczowi :-)
-nowy posiadacz nie ubezpieczy, zlapia go policjanci na drodze ... no, o tyle dobrze, ze wtedy bedzie musial formalnosci zalatwic, ale znow - dla UFG posiadacz jest z cepiku :-)
-policjanci mu auto odholuja ... a on stwierdzi, ze wozek warty mniej niz kara i go porzuci ... i znow rachunki zaczna przychodzic na wlasciciela z rejestru :-)

-wypadek jakis zrobi i bedzie duze odszkodowanie do wyplaty ... ale wtedy mam nadzieje, ze da sie na nim wymoc przyznanie, ze kupil dawno temu ...

J.

Data: 2018-01-31 07:10:06
Autor: Kris
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu środa, 31 stycznia 2018 14:30:02 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:

-wypadek jakis zrobi i bedzie duze odszkodowanie do wyplaty ... ale wtedy mam nadzieje, ze da sie na nim wymoc przyznanie, ze kupil dawno temu ...
Sprawca wypadku i właściciel(nieubezpieczonego auta) odpowiadają solidarnie jak regres jest

Data: 2018-01-31 16:19:38
Autor: J.F.
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
Użytkownik "Kris"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:e9a2805e-9875-4c1d-be08-9bfc0311f91e@googlegroups.com...
W dniu środa, 31 stycznia 2018 14:30:02 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
-wypadek jakis zrobi i bedzie duze odszkodowanie do wyplaty ... ale
wtedy mam nadzieje, ze da sie na nim wymoc przyznanie, ze kupil dawno
temu ...
Sprawca wypadku i właściciel(nieubezpieczonego auta) odpowiadają solidarnie jak regres jest

Tylko ze to pewnie jakiegos postepowania wymaga, i tam wyjdzie, ze kupil dawno temu.
Chyba, ze jakis spryciaz, uslyszy ze nie ma umowy, to powie, ze to byla jazda probna :-)

Ewentualnie moze byc tak, ze przejedzie i sp*, ale tablice zgubi :-(

J.

Data: 2018-01-31 17:02:35
Autor: RadoslawF
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu 2018-01-31 o 14:28, J.F. pisze:
Użytkownik "m4rkiz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:p4qjho$b1j$1$m4rkiz@news.chmurka.net...
On 2018-01-27 22:27, ToMasz wrote:
Ja to rozumiem ze polskie urzędy (ratusz - wydział komunikacji) nie mają scenariusza na takie sytuację. Trzeba mieć umowę, dokument zbycia albo chociaż dane kupującego. Ja nawet nie znam jego nazwiska. Jakie oświadczenie proponujesz złożyć?

w roku takim a takim, sprzedałem pojazd o numerach (wszystkie dane jakie
masz) osobie których danych nie pamiętam. umowa w wyniku: tu jakaś bajka
zaginęła. (tu możesz wpisac bajkę o złym stanie zdrowia, wyjeździe na
parę lat za granicę, albo nic nie pisać)
zaniedbałem obowiązek wyrejestrowania, poddaje się dobrowolnej karze

ztcw to kary za nie wyrejestrowanie\zarejestrowanie nie ma

Ale mandaty przychodza :-)

ale oczywiscie problem udowodnienia ze nie jest sie wlascicielem (ze wzgledu na OC) pozostaje

W zasadzie ... skoro nie ma przewidzianego sposobu, to powinno wystarczyc oswiadczenie.
Ale UFG dziala administracyjnie, to ciekawe czy wystarczy :-)

Do tego dochodza takie ciekawostki:
-nowy posiadacz (lub ktorys z kolei) sie spozni z ubezpieczeniem, UFG wykryje, kare przywali ... zarejestrowanemu posiadaczowi :-)
-nowy posiadacz nie ubezpieczy, zlapia go policjanci na drodze ... no, o tyle dobrze, ze wtedy bedzie musial formalnosci zalatwic, ale znow - dla UFG posiadacz jest z cepiku :-)
-policjanci mu auto odholuja ... a on stwierdzi, ze wozek warty mniej niz kara i go porzuci ... i znow rachunki zaczna przychodzic na wlasciciela z rejestru :-)

Musiał by wiedzieć że poprzedni właściciel był fujarą i nie
zabezpieczył się skutecznie. Dodatkowo musiał by mieć układy
w policji która mu auto odholowała i "zgubiła" dane osoby
której to auto zatrzymano. Mało realne przy biurokracji
panującej na policji.


Pozdrawiam

Data: 2018-01-31 17:07:41
Autor: J.F.
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:p4spau$vs4$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 2018-01-31 o 14:28, J.F. pisze:
-policjanci mu auto odholuja ... a on stwierdzi, ze wozek warty mniej niz kara i go porzuci ... i znow rachunki zaczna przychodzic na wlasciciela z rejestru :-)

Musiał by wiedzieć że poprzedni właściciel był fujarą i nie
zabezpieczył się skutecznie. Dodatkowo musiał by mieć układy

No owszem, jest ryzyko ...

w policji która mu auto odholowała i "zgubiła" dane osoby
której to auto zatrzymano. Mało realne przy biurokracji
panującej na policji.

Zgubienie malo prawdopodobne ... ale kto ma prawo do (odbioru) samochodu -  osoba wpisana w DR jako wlasciciel, czy osoba, ktorej zabrano ? :-)

J.

Data: 2018-01-31 19:20:52
Autor: RadoslawF
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu 2018-01-31 o 17:07, J.F. pisze:

-policjanci mu auto odholuja ... a on stwierdzi, ze wozek warty mniej niz kara i go porzuci ... i znow rachunki zaczna przychodzic na wlasciciela z rejestru :-)

Musiał by wiedzieć że poprzedni właściciel był fujarą i nie
zabezpieczył się skutecznie. Dodatkowo musiał by mieć układy

No owszem, jest ryzyko ...

Jakie ryzyko, jest pewność że zabierając pojazd spiszą go bardzo
dokładnie a te dane będą mieli zapisane w kilku miejscach plus
system informatyczny.

w policji która mu auto odholowała i "zgubiła" dane osoby
której to auto zatrzymano. Mało realne przy biurokracji
panującej na policji.

Zgubienie malo prawdopodobne ... ale kto ma prawo do (odbioru) samochodu -  osoba wpisana w DR jako wlasciciel, czy osoba, ktorej zabrano ? :-)

Pojęcia nie mam.
Ale jak nie odbierze przez pół roku to pojazd przepada.


Pozdrawiam

Data: 2018-01-31 21:04:14
Autor: J.F.
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
Dnia Wed, 31 Jan 2018 19:20:52 +0100, RadoslawF napisał(a):
W dniu 2018-01-31 o 17:07, J.F. pisze:
-policjanci mu auto odholuja ... a on stwierdzi, ze wozek warty mniej niz kara i go porzuci ... i znow rachunki zaczna przychodzic na wlasciciela z rejestru :-)

Musiał by wiedzieć że poprzedni właściciel był fujarą i nie
zabezpieczył się skutecznie. Dodatkowo musiał by mieć układy

No owszem, jest ryzyko ...
Jakie ryzyko, jest pewność że zabierając pojazd spiszą go bardzo
dokładnie a te dane będą mieli zapisane w kilku miejscach plus
system informatyczny.

W tej czesci problemem jest, czy byly wlasciciel potrafi okazac umowe
sprzedazy, czy nie potrafi. Bo jak nie ma, to jego pojazd :-)

w policji która mu auto odholowała i "zgubiła" dane osoby
której to auto zatrzymano. Mało realne przy biurokracji
panującej na policji.

Zgubienie malo prawdopodobne ... ale kto ma prawo do (odbioru) samochodu -  osoba wpisana w DR jako wlasciciel, czy osoba, ktorej zabrano ? :-)

Pojęcia nie mam.
Ale jak nie odbierze przez pół roku to pojazd przepada.

Pojazd w odpowiednim wieku to niech sobie przepadnie, pytanie czy
rachunek za parking rowniez przepadnie :-)

J.

Data: 2018-02-01 00:21:42
Autor: RadoslawF
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu 2018-01-31 o 21:04, J.F. pisze:

-policjanci mu auto odholuja ... a on stwierdzi, ze wozek warty mniej
niz kara i go porzuci ... i znow rachunki zaczna przychodzic na
wlasciciela z rejestru :-)

Musiał by wiedzieć że poprzedni właściciel był fujarą i nie
zabezpieczył się skutecznie. Dodatkowo musiał by mieć układy

No owszem, jest ryzyko ...
Jakie ryzyko, jest pewność że zabierając pojazd spiszą go bardzo
dokładnie a te dane będą mieli zapisane w kilku miejscach plus
system informatyczny.

W tej czesci problemem jest, czy byly wlasciciel potrafi okazac umowe
sprzedazy, czy nie potrafi. Bo jak nie ma, to jego pojazd :-)

Sprzedał siedem lat temu, obowiązek trzymania ma chyba tylko 5 lat.
I dlaczego ma udowadniać Kowalski skoro policja auto zatrzymała
Wiśniewskiemu? Bo ty tak chcesz?

w policji która mu auto odholowała i "zgubiła" dane osoby
której to auto zatrzymano. Mało realne przy biurokracji
panującej na policji.

Zgubienie malo prawdopodobne ... ale kto ma prawo do (odbioru) samochodu
-  osoba wpisana w DR jako wlasciciel, czy osoba, ktorej zabrano ? :-)

Pojęcia nie mam.
Ale jak nie odbierze przez pół roku to pojazd przepada.

Pojazd w odpowiednim wieku to niech sobie przepadnie, pytanie czy
rachunek za parking rowniez przepadnie :-)

Tego to nie wiem.
Na pewno nie przepadnie koszt ubezpieczenia z karą i odsetkami.
Kogo tym obciążą to już sędzia zdecyduje a nie dyskutanci z tej
grupy.
A jak już adres i dane Wiśniewskiego będą znane to Kowalski do tej
sprawy zbierze dowody że to nie on był posiadaczem i użytkownikiem
pojazdu. Nawet bez umowy kupna.  :-)


Pozdrawiam

Data: 2018-01-29 12:44:44
Autor: J.F.
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
Użytkownik jerzu.bbb napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:59d8cfc9-60a8-4ce2-ac62-d648dce70b0d@googlegroups.com...
W dniu sobota, 27 stycznia 2018 22:07:13 UTC+1 użytkownik ToMasz napisał:
Ty chyba nie wiesz, jakie konsekwencje TOBIE grożą za brak oc? Tobie nie
jemu. Nawet jak dojdziesz kto kupił auto które teraz niema oc? to co
zrobisz? Grzecznie poprosisz o podpisanie umowy z terminiem 2012? Gościu
Ci powie bierz sobie swoje auto, i płać teraz kary za brak oc.

Ja to rozumiem ze polskie urzędy (ratusz - wydział komunikacji) nie mają scenariusza na takie sytuację.

Alez UFG ma - auto jest pana, polisy pan nie ma, umowy pan nie ma, to pan placi kare.
Kara pol biedy - ostatnio podniesli, ale to chyba ciagle ponizej 5000 zl.

Gorzej jak sie okaze, ze trzeba milionowe odszkodowanie.

Trzeba mieć umowę, dokument zbycia albo chociaż dane kupującego. Ja nawet nie znam jego nazwiska. Jakie oświadczenie proponujesz złożyć?

Oswiadczenie o zagubieniu umowy sprzedazy.

Ale czy to cos da ... slad w aktach jednak bedzie i moze sie przydac :-)

J.

Data: 2018-01-29 15:48:36
Autor: Yakhub
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
Dnia Mon, 29 Jan 2018 12:44:44 +0100, J.F. napisał(a):

Ja to rozumiem ze polskie urzędy (ratusz - wydział komunikacji) nie mają scenariusza na takie sytuację.

Alez UFG ma - auto jest pana, polisy pan nie ma, umowy pan nie ma, to pan placi kare.
Kara pol biedy - ostatnio podniesli, ale to chyba ciagle ponizej 5000 zl.

Dwukrotność minimalnego wynagrodzenia...

Za każdy rok niemania ubezpieczenia.

--
Yakhub

Data: 2018-01-29 06:56:51
Autor: Kris
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu poniedziałek, 29 stycznia 2018 15:48:34 UTC+1 użytkownik Yakhub napisał:

Dwukrotność minimalnego wynagrodzenia...
https://ufg.pl/infoportal/faces/oracle/webcenter/portalapp/pagehierarchy/Page116.jspx?_afrLoop=1462903532348179&_afrWindowMode=0&_adf.ctrl-state=pmixl0v9j_21
 
Za każdy rok niemania ubezpieczenia.

Nie
Dla osób, które od kilku lat nie posiadają OC kara jest nakładana jedynie za okres, w którym nie było ubezpieczenia w roku przeprowadzenia kontroli.

Data: 2018-01-29 21:20:25
Autor: Yakhub
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
Dnia Mon, 29 Jan 2018 06:56:51 -0800 (PST), Kris napisał(a):

W dniu poniedziałek, 29 stycznia 2018 15:48:34 UTC+1 użytkownik Yakhub napisał:

Dwukrotność minimalnego wynagrodzenia...
https://ufg.pl/infoportal/faces/oracle/webcenter/portalapp/pagehierarchy/Page116.jspx?_afrLoop=1462903532348179&_afrWindowMode=0&_adf.ctrl-state=pmixl0v9j_21
 
Za każdy rok niemania ubezpieczenia.

Nie
Dla osób, które od kilku lat nie posiadają OC kara jest nakładana jedynie za okres, w którym nie było ubezpieczenia w roku przeprowadzenia kontroli.

Nie wiem, czemu, bo czytałem dokładnie tę samą stronę - i doszedłem do
wniosku takiego, jak powyżej...

Szczekam i odwołuję.

--
Yakhub

Data: 2018-01-27 21:00:55
Autor: Grzegorz Tomczyk
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu 27.01.2018 o 19:47, jerzy.bbb@o2.pl pisze:
Na stronie UFG widnieje brak ubezpieczenia dla podanego nr rejestracyjnego.

Ja bym jeszcze sprawdził po numerze VIN (trzeba go znaleźć), bo być może jednak nowy właściciel już przerejestrował auto na siebie.
Znając ponadto datę pierwszej rejestracji, warto sprawdzić ciągłość przeglądów tutaj:

https://historiapojazdu.gov.pl/

--
Pozdrawiam,
Grzegorz Tomczyk

Data: 2018-01-27 22:46:27
Autor: Cavallino
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu 27-01-2018 o 19:47, jerzy.bbb@o2.pl pisze:
W dniu sobota, 27 stycznia 2018 18:18:24 UTC+1 użytkownik Cavallino napisał:
W dniu 27-01-2018 o 15:35, jerzy.bbb@o2.pl pisze:
Witam,

7 lat temu sprzedałame samochód, niestety nie zgłosiłem tego nigdzie. Kupujący nieprzerejstrował samochodu, dalej widnieje w CEPIK jak mój. Przychodzą mandaty ale może być nawet gorzej jak coś wywinie.

Ubezpieczyciel się nie upominał o OC?
Sprawdź w UFG jaki jest ubezpieczyciel, może gość na siebie składki
zawierał.
A jak nie to numer do agenta, może coś kojarzy.

Na stronie UFG widnieje brak ubezpieczenia dla podanego nr rejestracyjnego. Nie wiem od kiedy jest ta publiczna baza ale na stan dzisiejszy tak jakby nie byl samochod ubezpieczony.

Kontaktuj się z UFG bezpośrednio, może chociaż raz był ubezpieczony w tym okresie.

Data: 2018-01-29 19:29:37
Autor: Marek
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
On Sat, 27 Jan 2018 18:18:21 +0100, Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:
A na przyszłość własnych obowiązków pilnować.

Nie zawsze WK przyjmuje do wiadomości umowę sprzedaży.

--
Marek

Data: 2018-01-29 19:33:28
Autor: Cavallino
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu 29-01-2018 o 19:29, Marek pisze:
On Sat, 27 Jan 2018 18:18:21 +0100, Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:
A na przyszłość własnych obowiązków pilnować.

Nie zawsze WK przyjmuje do wiadomości umowę sprzedaży.

Że jak?

Data: 2018-01-29 20:50:01
Autor: Marek
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
On Mon, 29 Jan 2018 19:33:28 +0100, Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:
Że jak?

W 2009 sprzedałem motocykl Uktaincowi. Poszedłem z umową do WK, nie chcieli jej przyjąć ani.wydać mi żadnego "poświadczenia", że motocykl sprzedałem i w urzędzie to zgłosiłem. Nie pamiętam już dokładnie ich argumentacji, ale było.to  coś w stylu, że w takim przypadku sprzedaży za granicę motocykl już pozostanie w ewidencji tego WK.
Latem zeszłego roku zatrzymała mnie policja do kontroli. Pogadalisny, pozartowalismy, w końcu funkcjonariusz wrzucając mnie na bęben po chwili pyta, czemu w taką piękną pogodę puszką jeżdżę a nie motocyklem. Okazało się, że ciągle w ewidencji motocykl jest na mnie.

--
Marek

Data: 2018-01-29 22:46:36
Autor: Cavallino
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu 29-01-2018 o 20:50, Marek pisze:
On Mon, 29 Jan 2018 19:33:28 +0100, Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:
Że jak?

W 2009 sprzedałem motocykl Uktaincowi. Poszedłem z umową do WK, nie chcieli jej przyjąć ani.wydać mi żadnego "poświadczenia", że motocykl sprzedałem i w urzędzie to zgłosiłem.


Było poleconym wysłać zawiadomienie z poświadczoną kopią umowy.
ZPO zachować.

Data: 2018-01-30 11:02:08
Autor: Poldek
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu 2018-01-29 o 22:46, Cavallino pisze:
W dniu 29-01-2018 o 20:50, Marek pisze:
On Mon, 29 Jan 2018 19:33:28 +0100, Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:
Że jak?

W 2009 sprzedałem motocykl Uktaincowi. Poszedłem z umową do WK, nie chcieli jej przyjąć ani.wydać mi żadnego "poświadczenia", że motocykl sprzedałem i w urzędzie to zgłosiłem.
Było poleconym wysłać zawiadomienie z poświadczoną kopią umowy.
ZPO zachować.

To nic nie daje. W razie sporu można się wylegitymować potwierdzeniem wysłania przesyłki do urzędu. Co w niej było - tego nie wiadomo. Może wycinki z gazet o gotowaniu na gazie? Jedyna w miarę skuteczna metoda to pismo wydrukowane w 2 egz. zanosimy osobiście do urzędu. Jeden egz. zostawiamy w urzędzie, a na drugim uprzejmie prosimy o przystawienie pieczątki "Wpłynęło dnia [data dostarczenia na urzędu]" i podpis urzędnika.

Data: 2018-01-30 11:58:42
Autor: Axel
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?


"Poldek"  wrote in message news:5a70429f$0$1673$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2018-01-29 o 22:46, Cavallino pisze:
W dniu 29-01-2018 o 20:50, Marek pisze:
On Mon, 29 Jan 2018 19:33:28 +0100, Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:
Że jak?

W 2009 sprzedałem motocykl Uktaincowi. Poszedłem z umową do WK, nie chcieli jej przyjąć ani.wydać mi żadnego "poświadczenia", że motocykl sprzedałem i w urzędzie to zgłosiłem.
Było poleconym wysłać zawiadomienie z poświadczoną kopią umowy.
ZPO zachować.

To nic nie daje. W razie sporu można się wylegitymować potwierdzeniem wysłania przesyłki do urzędu. Co w niej było - tego nie wiadomo. Może wycinki z gazet o gotowaniu na gazie? Jedyna w miarę skuteczna metoda to pismo wydrukowane w 2 egz. zanosimy osobiście do urzędu. Jeden egz. zostawiamy w urzędzie, a na drugim uprzejmie prosimy o przystawienie pieczątki "Wpłynęło dnia [data dostarczenia na urzędu]" i podpis urzędnika.

W tej chwili można elektronicznie zgłosić fakt zbycia pojazdu. Dostajesz potwierdzenie z EPUAP, że złożyłeś taki dokument.
BTW - samochód, który sprzedałem 2.01 ktoś zatankował bez płacenia tydzień później, o czym dowiedziałem się od mojego dzielnicowego. Na szczęście sprawa była krótka - ksero umowy, ksero potwierdzenia z EPUAP, zeznanie o sprzedaniu auta i cała sprawa zajęła 10 minut (i mam nadzieję, że to koniec). Ale co się nadenerwowałem przez weekend, to moje (wizytówkę dzielnicowego z prośbą o kontakt zastałem w drzwiach po powrocie z ferii zimowych w piątek w nocy).

--
Axel

Data: 2018-01-27 19:41:15
Autor: ToMasz
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu 27.01.2018 o 15:35, jerzy.bbb@o2.pl pisze:
Witam,

7 lat temu sprzedałame samochód, niestety nie zgłosiłem tego nigdzie. Kupujący nieprzerejstrował samochodu, dalej widnieje w CEPIK jak mój. Przychodzą mandaty ale może być nawet gorzej jak coś wywinie.

Niestety odnalezienie umowy KS może być trudne, danych do niego już też nie posiadam.

Jakieś wyjście z tej sytuacji? Jak odnaleźć kupującego? Gdzie to zgłosić?

a jakbyś zgłosił kradzież na policje?
ToMasz

Data: 2018-01-28 17:58:41
Autor: Poldek
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu 2018-01-27 o 19:41, ToMasz pisze:
W dniu 27.01.2018 o 15:35, jerzy.bbb@o2.pl pisze:
Witam,

7 lat temu sprzedałame samochód, niestety nie zgłosiłem tego nigdzie. Kupujący nieprzerejstrował samochodu, dalej widnieje w CEPIK jak mój. Przychodzą mandaty ale może być nawet gorzej jak coś wywinie.

Niestety odnalezienie umowy KS może być trudne, danych do niego już też nie posiadam.

Jakieś wyjście z tej sytuacji? Jak odnaleźć kupującego? Gdzie to zgłosić?

a jakbyś zgłosił kradzież na policje?

Przecież to poświadczenie nieprawdy przed policjantem. Kłopoty na własną prośbę. Jeżeli samochód nadal jeździ, to przy takiej czy innej okazji się znajdzie. Jeżeli przychodzą mandaty, to by znaczyło, że raczej jeździ.

Data: 2018-01-29 10:21:09
Autor: Liwiusz
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu 2018-01-27 o 19:41, ToMasz pisze:
W dniu 27.01.2018 o 15:35, jerzy.bbb@o2.pl pisze:
Witam,

7 lat temu sprzedałame samochód, niestety nie zgłosiłem tego nigdzie. Kupujący nieprzerejstrował samochodu, dalej widnieje w CEPIK jak mój. Przychodzą mandaty ale może być nawet gorzej jak coś wywinie.

Niestety odnalezienie umowy KS może być trudne, danych do niego już też nie posiadam.

Jakieś wyjście z tej sytuacji? Jak odnaleźć kupującego? Gdzie to zgłosić?

a jakbyś zgłosił kradzież na policje?

Bardzo głupi pomysł.

--
Liwiusz

Data: 2018-01-28 07:37:52
Autor: Ghost
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?


Użytkownik  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:323e8c33-44db-4ecd-8f01-af849c3c4163@googlegroups.com...

Witam,

7 lat temu sprzedałame samochód, niestety nie zgłosiłem tego nigdzie. Kupujący nieprzerejstrował samochodu, dalej widnieje w CEPIK jak mój. Przychodzą mandaty ale może być nawet gorzej jak coś wywinie.

Niestety odnalezienie umowy KS może być trudne, danych do niego już też nie posiadam.

Jakieś wyjście z tej sytuacji? Jak odnaleźć kupującego? Gdzie to zgłosić?

Pytanie kiedy pierwszy raz otrzymałeś urzędowa informacje z której wynikałoby ze nadal jesteś właścicielem. Nie wiem jak długo trzeba trzymać takie umowy sprzedaży, ale jeśli to typowe piec lat, to zgłaszasz, ze 7 lat sprzedałeś auto umowy nie posiadasz, i cześć.

Data: 2018-01-29 12:49:45
Autor: J.F.
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
Użytkownik "Ghost"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5a6d6fc3$0$693$65785112@news.neostrada.pl...
Pytanie kiedy pierwszy raz otrzymałeś urzędowa informacje z której wynikałoby ze nadal jesteś właścicielem. Nie wiem jak długo trzeba trzymać takie umowy sprzedaży, ale jeśli to typowe piec lat, to zgłaszasz, ze 7 lat sprzedałeś auto umowy nie posiadasz, i cześć.

Jest to jakis pomysl, ale z rozmowy sprzed okienka dawno temu:
"miasto chce ode mnie zalegly podatek drogowy, a to auto to ja sprzedalem dawno temu, i juz nie pamietam komu".

To bylo 3 czy 5  lat po skasowaniu tego podatku, jeszcze sie mogli upominac za ostatni rok, a dawno po transakcji.
Tu mandaty tez jeszcze dlugo moga przychodzic.

Trzymac dlugo, i powiadamiac urzad o sprzedazy.


J.

Data: 2018-01-30 10:17:06
Autor: Poldek
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu 2018-01-28 o 07:37, Ghost pisze:


Użytkownik  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:323e8c33-44db-4ecd-8f01-af849c3c4163@googlegroups.com...

Witam,

7 lat temu sprzedałame samochód, niestety nie zgłosiłem tego nigdzie. Kupujący nieprzerejstrował samochodu, dalej widnieje w CEPIK jak mój. Przychodzą mandaty ale może być nawet gorzej jak coś wywinie.

Niestety odnalezienie umowy KS może być trudne, danych do niego już też nie posiadam.

Jakieś wyjście z tej sytuacji? Jak odnaleźć kupującego? Gdzie to zgłosić?

Pytanie kiedy pierwszy raz otrzymałeś urzędowa informacje z której wynikałoby ze nadal jesteś właścicielem. Nie wiem jak długo trzeba trzymać takie umowy sprzedaży, ale jeśli to typowe piec lat, to zgłaszasz, ze 7 lat sprzedałeś auto umowy nie posiadasz, i cześć.

Jeżeli samochód został faktycznie sprzedany i przerejestrowany, to wtedy tak - po 5 latach można już spokojnie umowę wrzucić do niszczarki.
Jeżeli nie samochód nie został przerejestrowany, to lepiej trzymać, nie wyrzucać :-) A przy pierwszej okazji, która wskazuje, że nowy użytkownik nie zamierza zajmować się przerejestrowaniem (przychodzący mandat) szybko zawiadomić WK i ubezpieczalnię, że auto zostało sprzedane okazując umowę. Zresztą ubezpieczalnię, to zawsze warto zawiadomić od razu po sprzedaży samochodu. Ode mnie ubezpieczyciel chciał okazania umowy, gdy zawiadamiałem, że nie jestem już właścicielem samochodu.

Data: 2018-01-29 03:50:30
Autor: Kris
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu poniedziałek, 29 stycznia 2018 12:35:52 UTC+1 użytkownik J..F. napisał:

Zglosic do UM/UG, tam gdzie zarejestrowany, i tam gdzie miales obowiazek zglosic.
Niestety - umowa sie przyda, chyba, ze chcesz na durnia wyjsc - chce zglosic sprzedaz, a nie wie komu, ani kogo :-)

Ja bym poszedł do UM/UG i powiedział:
 lat temu sprzedałem samochód, zgłaszałem Państwu sprzedaż a dalej otrzymuję mandaty jako włąściciel
Umowy ze zgłoszeniem sprzedaży już nie mam bo tylko 5 lat trzymałem;)
Może mają jakieś procedury/możliwości na taką sytuacje
Znają vin itp więc może w cepik coś wyszukają- jakiś przegląd ktoś gdzieś robił, ubezpieczenie itp
Urzędnik ma więcej możliwości tylko musi mu się chcieć

A i przecież w UFG online można sobie od ręki wygenerować "przebieg ubezpieczenia
Od tego nalezy zacząć
PS:
Co jest "ważniejsze"
niezgłoszenie sprzedażny czy nieprzerejstrowanie po kupnie?

Data: 2018-01-29 04:42:35
Autor: Kris
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu poniedziałek, 29 stycznia 2018 13:19:18 UTC+1 użytkownik J..F. napisał:

A tak swoja droga ... policja nie pomoze ?
Czy powie, ze zadnego przestepstwa tu nie widzi, poza niezgloszeniem sprzedazy w terminie :-)
Sprzedałem, nie pamiętam komu, umowy już nie mam a ktoś nie przerejestrował i dostaję mandaty.
Jak im się zechce to przeszukają swoje bazy danych. Jak mandat nie z fotoradaru to będą mieli dane kierowcy przecież.

Data: 2018-01-29 14:11:38
Autor: Liwiusz
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu 2018-01-29 o 13:42, Kris pisze:
W dniu poniedziałek, 29 stycznia 2018 13:19:18 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:

A tak swoja droga ... policja nie pomoze ?
Czy powie, ze zadnego przestepstwa tu nie widzi, poza niezgloszeniem
sprzedazy w terminie :-)
Sprzedałem, nie pamiętam komu, umowy już nie mam a ktoś nie przerejestrował i dostaję mandaty.
Jak im się zechce to przeszukają swoje bazy danych. Jak mandat nie z fotoradaru to będą mieli dane kierowcy przecież.

A co do wątkotwórcy teraz przychodzi? Czy nie właśnie zdjęcia z fotoradarów z prośbą o wskazanie kierującego?

--
Liwiusz

Data: 2018-01-29 05:23:32
Autor: Kris
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu poniedziałek, 29 stycznia 2018 14:11:41 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:

> Jak im się zechce to przeszukają swoje bazy danych. Jak mandat nie z fotoradaru to będą mieli dane kierowcy przecież.

A co do wątkotwórcy teraz przychodzi? Czy nie właśnie zdjęcia z fotoradarów z prośbą o wskazanie kierującego?

 Napisałem przecież: "mandat nie z fotoradaru"
A skąd wiesz że kierujący tym pojazdem innych mandatów nie płacił?
Wtedy policja raczej ma dane kierującego
Kwestia tylko czy policja może wyfiltrować mandaty po nr rejestracyjnym auta.

Data: 2018-01-29 14:31:51
Autor: Liwiusz
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu 2018-01-29 o 14:23, Kris pisze:
W dniu poniedziałek, 29 stycznia 2018 14:11:41 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:

Jak im się zechce to przeszukają swoje bazy danych. Jak mandat nie z fotoradaru to będą mieli dane kierowcy przecież.

A co do wątkotwórcy teraz przychodzi? Czy nie właśnie zdjęcia z
fotoradarów z prośbą o wskazanie kierującego?

  Napisałem przecież: "mandat nie z fotoradaru"

To skąd? Za parkowanie?
Bo jak z kontroli drogowej, to przecież mandat już jest wystawiany na konkretnego kierowcę.

A skąd wiesz że kierujący tym pojazdem innych mandatów nie płacił?
Wtedy policja raczej ma dane kierującego

Skoro ma, to dlaczego wysyła wezwania do ciebie?

--
Liwiusz

Data: 2018-01-29 06:15:59
Autor: Kris
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu poniedziałek, 29 stycznia 2018 14:31:55 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:
 
Skoro ma, to dlaczego wysyła wezwania do ciebie?

Słabszy dzień masz dzisiaj jakiś czy co?
Moze prościej:
Samochód jak w tyym watku zarejstrowany na Kowalskiego
Kowalski go sprzedał 7 l;at temu ale nie dopełnił formalnosci i dalej w DR jest właścicielem Kowalski
Autem tym jeżdzi Nowak
Jak Nowaka policja 3 lata temu złapała w tym aucie bo pasów zapiętych nie miał to wystawiła mandat dla Nowaka
Jak to samo auto tydzień później fotoradar pstryknął to wezwanie do wskazania kierującego prześlą do Kowalskiego
Kowalskiemu jest na dzisiaj potrzebna wiedza kto tym autem jeżdzi
I jakby policja sprawdziła w swoich bazach że 3 lata temu mandat za jazdę tym autem bez pasów zapłacił/przyjął Nowak to już jest jakaś konkretna informacja ułatwiająca ustalenie aktualnego posiadacza tego auta.

Data: 2018-01-29 15:25:21
Autor: Liwiusz
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu 2018-01-29 o 15:15, Kris pisze:
W dniu poniedziałek, 29 stycznia 2018 14:31:55 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:
 
Skoro ma, to dlaczego wysyła wezwania do ciebie?

Słabszy dzień masz dzisiaj jakiś czy co?
Moze prościej:
Samochód jak w tyym watku zarejstrowany na Kowalskiego
Kowalski go sprzedał 7 l;at temu ale nie dopełnił formalnosci i dalej w DR jest właścicielem Kowalski
Autem tym jeżdzi Nowak
Jak Nowaka policja 3 lata temu złapała w tym aucie bo pasów zapiętych nie miał to wystawiła mandat dla Nowaka
Jak to samo auto tydzień później fotoradar pstryknął to wezwanie do wskazania kierującego prześlą do Kowalskiego

Co mają przesłać, skoro piszesz, że:

"Napisałem przecież: "mandat nie z fotoradaru""

Masz słabszy dzień, czy jak? :)

Skoro nie z fotoradaru, to od razu walą do Nowaka, więc ponawiam pytanie - skoro dostajesz jakieś mandaty, to za co?

--
Liwiusz

Data: 2018-01-29 06:32:19
Autor: Kris
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu poniedziałek, 29 stycznia 2018 15:25:26 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:

Co mają przesłać, skoro piszesz, że:

"Napisałem przecież: "mandat nie z fotoradaru""
No właśnie nic nie prześlą do osoby widniejącej w DR. Ale mają info kto w tym czasie danym autem kierował(mandat za niemanie pasów)
 
Masz słabszy dzień, czy jak? :)

Skoro nie z fotoradaru, to od razu walą do Nowaka, więc ponawiam pytanie - skoro dostajesz jakieś mandaty, to za co?

Jednak słaby ten poniedziałek u Ciebie;)
Ja nie dostaję żadnych bo nie moje auto- pytaj autora wątku

Ja tylko sugeruję by celu ustalenia obecnego użytkownika auta zapytać policję czy nie maja żadnych informacji o kierującym tym autem w ostatnich 7 latach
Czy mają czy nie mają nie wiem
Jeśli maja/potrafią znaleźć po nr rejestracyjnym i czy podadzą też nie wiem
Ale zawsze to jakiś trop.

Data: 2018-01-29 15:41:55
Autor: Liwiusz
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu 2018-01-29 o 15:32, Kris pisze:
W dniu poniedziałek, 29 stycznia 2018 15:25:26 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:

Co mają przesłać, skoro piszesz, że:

"Napisałem przecież: "mandat nie z fotoradaru""
No właśnie nic nie prześlą do osoby widniejącej w DR. Ale mają info kto w tym czasie danym autem kierował(mandat za niemanie pasów)

Za nic cię kolego nie rozumiem. Skoro "nic nie prześlą do osoby widniejącej w DR", to do czego piszesz pisząc, że dostajesz jakieś mandaty?

Masz słabszy dzień, czy jak? :)

Skoro nie z fotoradaru, to od razu walą do Nowaka, więc ponawiam pytanie
- skoro dostajesz jakieś mandaty, to za co?

Jednak słaby ten poniedziałek u Ciebie;)
Ja nie dostaję żadnych bo nie moje auto- pytaj autora wątku

Spytałem:

"A co do wątkotwórcy teraz przychodzi?"

Odpisałeś nie wiem czemu:

" Napisałem przecież: "mandat nie z fotoradaru""

Skoro nic nie dostajesz, ani tym bardziej nie jesteś wątkotwórcą, to po co brniesz w absurdalną dyskusję?


--
Liwiusz

Data: 2018-01-29 06:47:19
Autor: Kris
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu poniedziałek, 29 stycznia 2018 15:41:59 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:

co brniesz w absurdalną dyskusję?

Weż Ty ochłoń bo mam wrażenie ze nie bardzo wiesz o czym i do kogo piszesz?
Dwa wdechy, okno otwórz i przeczytaj na spokojnie o czym jest dyskusja i kto ma i jaki problem z autem

Tu zaczełes bładzić:

"W dniu 2018-01-29 o 13:42, Kris pisze: - ukryj cytowany tekst -
W dniu poniedziałek, 29 stycznia 2018 13:19:18 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
A tak swoja droga ... policja nie pomoze ? Czy powie, ze zadnego przestepstwa tu nie widzi, poza niezgloszeniem sprzedazy w terminie :-)
Sprzedałem, nie pamiętam komu, umowy już nie mam a ktoś nie przerejestrował i dostaję mandaty. Jak im się zechce to przeszukają swoje bazy danych. Jak mandat nie z fotoradaru to będą mieli dane kierowcy przecież.

A co do wątkotwórcy teraz przychodzi? Czy nie właśnie zdjęcia z fotoradarów z prośbą o wskazanie kierującego? "

Data: 2018-01-29 16:51:56
Autor: J.F.
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
Użytkownik "Kris"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:08ae8d16-7b18-4b67-bc18-be5dc11d4796@googlegroups.com...
W dniu poniedziałek, 29 stycznia 2018 13:19:18 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
A tak swoja droga ... policja nie pomoze ?
Czy powie, ze zadnego przestepstwa tu nie widzi, poza niezgloszeniem
sprzedazy w terminie :-)
Sprzedałem, nie pamiętam komu, umowy już nie mam a ktoś nie przerejestrował i dostaję mandaty.
Jak im się zechce to przeszukają swoje bazy danych. Jak mandat nie z fotoradaru to będą mieli dane kierowcy przecież.

Ale czy im sie zechce, skoro nawet wykroczenia nie ma :-)

Poza tym ... jakie bazy ?
Wpisuja w te swoje notesiki i wpisuja, ale czy przepisuja do komputera ?

Bo:
-jak lapia kierowce na goraco, to wystawiaja mandat kierowcy, i nr rejestracyjnego nie ma,
-jak lapia samochod, to wysylaja pod adres wlasciciela,  o kierowcy nic nie wiedza.

Wiec troche watpie, czy maja taka informacje.

Mogliby zapytac w UFG lub u ubezpieczyciela, policji by podali dane ubezpieczajacego i sprawe by zalatwili ... ale czy by im sie chcialo chciec ...
Zakladajac oczywiscie, ze ubezpieczyl.

No chyba, ze jak w poprzednim watku - zaządac od UFG/ubezpieczyciela zgromadzonych swoich danych osobowych ... i ciekawe czy sie tam znajdzie informacja, czy nie, czy cudze dane osobowe beda zamazane :-)

J.

Data: 2018-01-29 21:46:27
Autor: jerzu.xyz
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
On Mon, 29 Jan 2018 16:51:56 +0100, "J.F."
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

-jak lapia kierowce na goraco, to wystawiaja mandat kierowcy, i nr rejestracyjnego nie ma,

Nie ma. Ale do każdego mandatu muszą jeszcze wypełnić taki kwit, na
którym są wszystkie dane, łącznie z danymi pojazdu. To chyba idzie
właśnie do CEPIKu czy innego KSIPu. Wiem, bo kiedyś policjant w
Siewierzu wypełniał to przy mnie. --
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2018-01-29 07:40:17
Autor: jerzy.bbb
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu poniedziałek, 29 stycznia 2018 16:27:25 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:
W dniu 2018-01-29 o 16:24, jerzy.bbb@o2.pl pisze:

> Na stronie UFG udało mi się sprawdzić -w poprzednich latach pojazd był ubezpieczony OC, mam adres towarzystwa. Teraz jak wyciagnac dane oplacajacego :)

Jakie to towarzystwo?

PZU

Data: 2018-01-29 07:55:15
Autor: jerzy.bbb
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu poniedziałek, 29 stycznia 2018 16:54:08 UTC+1 użytkownik Cavallino napisał:
W dniu 29-01-2018 o 16:40, jerzy.bbb@o2.pl pisze:
> W dniu poniedziałek, 29 stycznia 2018 16:27:25 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:
>> W dniu 2018-01-29 o 16:24, jerzy.bbb@o2.pl pisze:
>>
>>> Na stronie UFG udało mi się sprawdzić -w poprzednich latach pojazd był ubezpieczony OC, mam adres towarzystwa. Teraz jak wyciagnac dane oplacajacego :)
>>
>> Jakie to towarzystwo?
> > PZU

Poproś grzecznie o kopię polisy od swojego samochodu, powiedz że zgubiłeś.
Aha, nie przedstawiaj się. ;-)

Probowalem :( pytaja o imie i nazwisko lub pesel a ja tylko nr rej znam :(

Po nr rej nie chca podac :(

Data: 2018-01-29 11:41:08
Autor: jerzy.bbb
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu poniedziałek, 29 stycznia 2018 18:51:05 UTC+1 użytkownik Cavallino napisał:
W dniu 29-01-2018 o 16:55, jerzy.bbb@o2.pl pisze:
> W dniu poniedziałek, 29 stycznia 2018 16:54:08 UTC+1 użytkownik Cavallino napisał:
>> W dniu 29-01-2018 o 16:40, jerzy.bbb@o2.pl pisze:
>>> W dniu poniedziałek, 29 stycznia 2018 16:27:25 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:
>>>> W dniu 2018-01-29 o 16:24, jerzy.bbb@o2.pl pisze:
>>>>
>>>>> Na stronie UFG udało mi się sprawdzić -w poprzednich latach pojazd był ubezpieczony OC, mam adres towarzystwa. Teraz jak wyciagnac dane oplacajacego :)
>>>>
>>>> Jakie to towarzystwo?
>>>
>>> PZU
>>
>> Poproś grzecznie o kopię polisy od swojego samochodu, powiedz że zgubiłeś.
>> Aha, nie przedstawiaj się. ;-)
> > Probowalem :( pytaja o imie i nazwisko lub pesel a ja tylko nr rej znam :(
> > Po nr rej nie chca podac :(

No to im grzecznie podaj swój - skoro auto jest na Ciebie, to jesteś ubezpieczonym.

No nie bardzo, ubezpieczenie wykupil ktos inny na nr rejestracyjny i nr VIN nie jestem strona i nic mi nie podadza. Musialbym przedstawic dowod rejestracyjny.

Data: 2018-01-29 22:48:02
Autor: Cavallino
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu 29-01-2018 o 20:41, jerzy.bbb@o2.pl pisze:
W dniu poniedziałek, 29 stycznia 2018 18:51:05 UTC+1 użytkownik Cavallino napisał:
W dniu 29-01-2018 o 16:55, jerzy.bbb@o2.pl pisze:
W dniu poniedziałek, 29 stycznia 2018 16:54:08 UTC+1 użytkownik Cavallino napisał:
W dniu 29-01-2018 o 16:40, jerzy.bbb@o2.pl pisze:
W dniu poniedziałek, 29 stycznia 2018 16:27:25 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:
W dniu 2018-01-29 o 16:24, jerzy.bbb@o2.pl pisze:

Na stronie UFG udało mi się sprawdzić -w poprzednich latach pojazd był ubezpieczony OC, mam adres towarzystwa. Teraz jak wyciagnac dane oplacajacego :)

Jakie to towarzystwo?

PZU

Poproś grzecznie o kopię polisy od swojego samochodu, powiedz że zgubiłeś.
Aha, nie przedstawiaj się. ;-)

Probowalem :( pytaja o imie i nazwisko lub pesel a ja tylko nr rej znam :(

Po nr rej nie chca podac :(

No to im grzecznie podaj swój - skoro auto jest na Ciebie, to jesteś
ubezpieczonym.

No nie bardzo, ubezpieczenie wykupil ktos inny

I on jest ubezpieczającym.
A Ty ubezpieczonym. skoro niby to Twoje auto.

Data: 2018-01-29 23:11:10
Autor: Liwiusz
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu 2018-01-29 o 22:48, Cavallino pisze:

No nie bardzo, ubezpieczenie wykupil ktos inny

I on jest ubezpieczającym.
A Ty ubezpieczonym. skoro niby to Twoje auto.

Ubezpieczonym może być też posiadacz.

--
Liwiusz

Data: 2018-01-30 00:02:09
Autor: Grzegorz Tomczyk
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu 29.01.2018 o 20:41, jerzy.bbb@o2.pl pisze:
Musialbym przedstawic dowod rejestracyjny.

Można złożyć wniosek o wydanie wtórnika po zagubieniu/zniszczeniu...

--
Pozdrawiam,
Grzegorz Tomczyk

Data: 2018-01-29 15:39:14
Autor: Zenek Kapelinder
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
To jeszcze wymysl zeby wydali bez kwitu z przegladu.

Data: 2018-01-29 15:44:36
Autor: jerzy.bbb
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu wtorek, 30 stycznia 2018 00:02:12 UTC+1 użytkownik Grzegorz Tomczyk napisał:
W dniu 29.01.2018 o 20:41, jerzy.bbb@o2.pl pisze:
> Musialbym przedstawic dowod rejestracyjny.

Można złożyć wniosek o wydanie wtórnika po zagubieniu/zniszczeniu...


Musialbym sklamac zeby mi wydali, nie sadze.

Data: 2018-01-29 18:51:02
Autor: Cavallino
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu 29-01-2018 o 16:55, jerzy.bbb@o2.pl pisze:
W dniu poniedziałek, 29 stycznia 2018 16:54:08 UTC+1 użytkownik Cavallino napisał:
W dniu 29-01-2018 o 16:40, jerzy.bbb@o2.pl pisze:
W dniu poniedziałek, 29 stycznia 2018 16:27:25 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:
W dniu 2018-01-29 o 16:24, jerzy.bbb@o2.pl pisze:

Na stronie UFG udało mi się sprawdzić -w poprzednich latach pojazd był ubezpieczony OC, mam adres towarzystwa. Teraz jak wyciagnac dane oplacajacego :)

Jakie to towarzystwo?

PZU

Poproś grzecznie o kopię polisy od swojego samochodu, powiedz że zgubiłeś.
Aha, nie przedstawiaj się. ;-)

Probowalem :( pytaja o imie i nazwisko lub pesel a ja tylko nr rej znam :(

Po nr rej nie chca podac :(

No to im grzecznie podaj swój - skoro auto jest na Ciebie, to jesteś ubezpieczonym.

Data: 2018-01-29 20:12:23
Autor: J.F.
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
Użytkownik  jerzy.bbb napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:02653484-5af7-41c8-be1f-a3271b498c1b@googlegroups.com...
W dniu poniedziałek, 29 stycznia 2018 16:54:08 UTC+1 użytkownik Cavallino napisał:
W dniu 29-01-2018 o 16:40, jerzy.bbb@o2.pl pisze:
>>> Na stronie UFG udało mi się sprawdzić -w poprzednich latach >>> pojazd był ubezpieczony OC, mam adres towarzystwa. Teraz jak >>> wyciagnac dane oplacajacego :)
>> Jakie to towarzystwo?
> PZU
Poproś grzecznie o kopię polisy od swojego samochodu, powiedz że zgubiłeś.
Aha, nie przedstawiaj się. ;-)

Probowalem :( pytaja o imie i nazwisko lub pesel a ja tylko nr rej znam :(
Po nr rej nie chca podac :(

No to list napisz z prosba o kopie, podajac swoje dane.
W koncu wlascicielem jestes :-)



J.

Data: 2018-01-29 11:40:54
Autor: jerzy.bbb
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu poniedziałek, 29 stycznia 2018 20:13:06 UTC+1 użytkownik J..F. napisał:
Użytkownik  jerzy.bbb napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:02653484-5af7-41c8-be1f-a3271b498c1b@googlegroups.com...
W dniu poniedziałek, 29 stycznia 2018 16:54:08 UTC+1 użytkownik Cavallino napisał:
> W dniu 29-01-2018 o 16:40, jerzy.bbb@o2.pl pisze:
>> >>> Na stronie UFG udało mi się sprawdzić -w poprzednich latach >> >>> pojazd był ubezpieczony OC, mam adres towarzystwa. Teraz jak >> >>> wyciagnac dane oplacajacego :)
>> >> Jakie to towarzystwo?
>> > PZU
>> Poproś grzecznie o kopię polisy od swojego samochodu, powiedz że >> zgubiłeś.
>> Aha, nie przedstawiaj się. ;-)

>Probowalem :( pytaja o imie i nazwisko lub pesel a ja tylko nr rej >znam :(
>Po nr rej nie chca podac :(

No to list napisz z prosba o kopie, podajac swoje dane.
W koncu wlascicielem jestes :-)



J.

No nie bardzo, ubezpieczenie wykupil ktos inny na nr rejestracyjny i nr VIN nie jestem strona i nic mi nie podadza. Musialbym przedstawic dowod rejestracyjny.

Data: 2018-02-11 09:40:06
Autor: Poldek
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu 2018-01-29 o 20:40, jerzy.bbb@o2.pl pisze:
W dniu poniedziałek, 29 stycznia 2018 20:13:06 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
Użytkownik  jerzy.bbb napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:02653484-5af7-41c8-be1f-a3271b498c1b@googlegroups.com...
W dniu poniedziałek, 29 stycznia 2018 16:54:08 UTC+1 użytkownik
Cavallino napisał:
W dniu 29-01-2018 o 16:40, jerzy.bbb@o2.pl pisze:
Na stronie UFG udało mi się sprawdzić -w poprzednich latach
pojazd był ubezpieczony OC, mam adres towarzystwa. Teraz jak
wyciagnac dane oplacajacego :)
Jakie to towarzystwo?
PZU
Poproś grzecznie o kopię polisy od swojego samochodu, powiedz że
zgubiłeś.
Aha, nie przedstawiaj się. ;-)

Probowalem :( pytaja o imie i nazwisko lub pesel a ja tylko nr rej
znam :(
Po nr rej nie chca podac :(

No to list napisz z prosba o kopie, podajac swoje dane.
W koncu wlascicielem jestes :-)

No nie bardzo, ubezpieczenie wykupil ktos inny na nr rejestracyjny i nr VIN nie jestem strona i nic mi nie podadza. Musialbym przedstawic dowod rejestracyjny.


http://www.rp.pl/Ubezpieczenia/302119999-Sprzedaz-auta-i-zwiazane-z-tym-pulapki.html

Data: 2018-02-11 11:33:24
Autor: J.F.
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
Dnia Mon, 29 Jan 2018 11:40:54 -0800 (PST), jerzy.bbb@o2.pl
napisał(a):
W dniu poniedziałek, 29 stycznia 2018 20:13:06 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
Użytkownik  jerzy.bbb napisał w wiadomości grup
>>> Na stronie UFG udało mi się sprawdzić -w poprzednich latach >>> pojazd był ubezpieczony OC, mam adres towarzystwa. Teraz jak >>> wyciagnac dane oplacajacego :)
>> Jakie to towarzystwo?
> PZU
Poproś grzecznie o kopię polisy od swojego samochodu, powiedz że zgubiłeś.
Aha, nie przedstawiaj się. ;-)

Probowalem :( pytaja o imie i nazwisko lub pesel a ja tylko nr rej znam :(
Po nr rej nie chca podac :(

No to list napisz z prosba o kopie, podajac swoje dane.
W koncu wlascicielem jestes :-)

No nie bardzo, ubezpieczenie wykupil ktos inny na nr rejestracyjny i nr VIN nie jestem strona i nic mi nie podadza. Musialbym przedstawic dowod rejestracyjny.

Jesli na inny nr rejestracyjny, to znaczy ze przerejestrowal.

Inny VIN ? to moze inny pojazd ?

J.

Data: 2018-02-11 03:08:55
Autor: Kris
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu niedziela, 11 lutego 2018 11:33:26 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:

> No nie bardzo, ubezpieczenie wykupil ktos inny na nr rejestracyjny i nr VIN nie jestem strona i nic mi nie podadza. Musialbym przedstawic dowod rejestracyjny.

Jesli na inny nr rejestracyjny, to znaczy ze przerejestrowal.

Inny VIN ? to moze inny pojazd ?

Pite było?

Data: 2018-01-29 16:43:18
Autor: Liwiusz
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu 2018-01-29 o 16:40, jerzy.bbb@o2.pl pisze:
W dniu poniedziałek, 29 stycznia 2018 16:27:25 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:
W dniu 2018-01-29 o 16:24, jerzy.bbb@o2.pl pisze:

Na stronie UFG udało mi się sprawdzić -w poprzednich latach pojazd był ubezpieczony OC, mam adres towarzystwa. Teraz jak wyciagnac dane oplacajacego :)

Jakie to towarzystwo?

PZU

Napisz mi na priva swój pesel / numer rejestracyjny / numer VIN.

--
Liwiusz

Data: 2018-01-29 07:53:46
Autor: jerzy.bbb
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu poniedziałek, 29 stycznia 2018 16:43:22 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:
W dniu 2018-01-29 o 16:40, jerzy.bbb@o2.pl pisze:
> W dniu poniedziałek, 29 stycznia 2018 16:27:25 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:
>> W dniu 2018-01-29 o 16:24, jerzy.bbb@o2.pl pisze:
>>
>>> Na stronie UFG udało mi się sprawdzić -w poprzednich latach pojazd był ubezpieczony OC, mam adres towarzystwa. Teraz jak wyciagnac dane oplacajacego :)
>>
>> Jakie to towarzystwo?
> > PZU

Napisz mi na priva swój pesel / numer rejestracyjny / numer VIN.


Poszlo na lmalin@poczta(...) dzieki

Data: 2018-01-29 20:56:30
Autor: Mateusz Bogusz
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu 29.01.2018 o 16:53, jerzy.bbb@o2.pl pisze:
Poszlo na lmalin@poczta(...) dzieki

No to teraz poza mandatami jeszcze kredyt dostaniesz ;-)

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Data: 2018-01-29 17:08:20
Autor: Ghost
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?


Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:p4nfep$ror$1@node1.news.atman.pl...

W dniu 2018-01-29 o 16:40, jerzy.bbb@o2.pl pisze:
W dniu poniedziałek, 29 stycznia 2018 16:27:25 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:
W dniu 2018-01-29 o 16:24, jerzy.bbb@o2.pl pisze:

Na stronie UFG udało mi się sprawdzić -w poprzednich latach pojazd był ubezpieczony OC, mam adres towarzystwa. Teraz jak wyciagnac dane oplacajacego :)

Jakie to towarzystwo?

PZU

Napisz mi na priva swój pesel / numer rejestracyjny / numer VIN.

I numer dowodu osobistego :-P

Data: 2018-01-29 16:54:07
Autor: Cavallino
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu 29-01-2018 o 16:40, jerzy.bbb@o2.pl pisze:
W dniu poniedziałek, 29 stycznia 2018 16:27:25 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:
W dniu 2018-01-29 o 16:24, jerzy.bbb@o2.pl pisze:

Na stronie UFG udało mi się sprawdzić -w poprzednich latach pojazd był ubezpieczony OC, mam adres towarzystwa. Teraz jak wyciagnac dane oplacajacego :)

Jakie to towarzystwo?

PZU

Poproś grzecznie o kopię polisy od swojego samochodu, powiedz że zgubiłeś.
Aha, nie przedstawiaj się. ;-)

Data: 2018-01-29 16:27:20
Autor: Liwiusz
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
W dniu 2018-01-29 o 16:24, jerzy.bbb@o2.pl pisze:

Na stronie UFG udało mi się sprawdzić -w poprzednich latach pojazd był ubezpieczony OC, mam adres towarzystwa. Teraz jak wyciagnac dane oplacajacego :)

Jakie to towarzystwo?

--
Liwiusz

Data: 2018-01-29 21:38:35
Autor: jerzu.xyz
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
On Mon, 29 Jan 2018 13:19:07 +0100, "J.F."
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

A watpie, aby urzednicy WK mogli tak sobie grzebac po CEPIK ...

Skoro mają dostęp do bazy PESEL to i mają pewnie i do CEPIK.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2018-01-29 22:03:48
Autor: Jatu
Znalezienie nabywcy samochodu. Zgłoś na policję.
Użytkownik <jerzy.bbb@o2.pl> napisał w wiadomości news:c262a147-f852-4e48-90d5-f728cda6b39fgooglegroups.com...

Jest światełko w tunelu:

Na stronie UFG udało mi się sprawdzić -w poprzednich latach pojazd
był ubezpieczony OC, mam adres towarzystwa. Teraz jak wyciagnac
dane oplacajacego :)

Zgłoś na policję podejrzenie popełnienia wykroczenia/przestępstwa.

Ten ktoś powinien zgłosić zmianę danych w dowodzie rejestracyjnym
i nie zgłosił.
Podejrzewam, że jest to karane więc powinno byc też ścigane.

Ten ktoś popełnia wykroczenia drogowe, a mandaty przychodzą do ciebie.
To jest forma obchodzenia prawa i też chyba jest ścigane.

Ten ktoś nie płaci OC i to też jest karane/ścigane.

Zgłoś na policję.

Data: 2018-01-29 13:09:35
Autor: jerzy.bbb
Znalezienie nabywcy samochodu. Zgłoś na policję.
W dniu poniedziałek, 29 stycznia 2018 22:04:50 UTC+1 użytkownik Jatu napisał:
Użytkownik <jerzy.bbb@o2.pl> napisał w wiadomości news:c262a147-f852-4e48-90d5-f728cda6b39fgooglegroups.com...

> Jest światełko w tunelu:

> Na stronie UFG udało mi się sprawdzić -w poprzednich latach pojazd
> był ubezpieczony OC, mam adres towarzystwa. Teraz jak wyciagnac
> dane oplacajacego :)

Zgłoś na policję podejrzenie popełnienia wykroczenia/przestępstwa.

Ten ktoś powinien zgłosić zmianę danych w dowodzie rejestracyjnym
i nie zgłosił.
Podejrzewam, że jest to karane więc powinno byc też ścigane.

Ten ktoś popełnia wykroczenia drogowe, a mandaty przychodzą do ciebie.
To jest forma obchodzenia prawa i też chyba jest ścigane.

Ten ktoś nie płaci OC i to też jest karane/ścigane.

Zgłoś na policję.

Dokladnie chyba bez policji sie nie obedzie, bo urzedy sie wypna, a policja szbko ustali, tymbardziej ze jak widac oplaca skladki.

Data: 2018-01-29 22:48:28
Autor: Cavallino
Znalezienie nabywcy samochodu. Zgłoś na pol icję.
W dniu 29-01-2018 o 22:03, Jatu pisze:
Użytkownik <jerzy.bbb@o2.pl> napisał w wiadomości news:c262a147-f852-4e48-90d5-f728cda6b39fgooglegroups.com...

Jest światełko w tunelu:

Na stronie UFG udało mi się sprawdzić -w poprzednich latach pojazd
był ubezpieczony OC, mam adres towarzystwa. Teraz jak wyciagnac
dane oplacajacego :)

Zgłoś na policję podejrzenie popełnienia wykroczenia/przestępstwa.

Ten ktoś powinien zgłosić zmianę danych w dowodzie rejestracyjnym
i nie zgłosił.
Podejrzewam, że jest to karane więc powinno byc też ścigane.

Nie jest ani karane, ani ścigane.

Data: 2018-01-30 00:40:39
Autor: Jatu
Znalezienie nabywcy samochodu. Zgłoś na policję.
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości
news:p4o4rc$7nc$3node2.news.atman.pl...
W dniu 29-01-2018 o 22:03, Jatu pisze:

Zgłoś na policję podejrzenie popełnienia wykroczenia/przestępstwa.

Ten ktoś powinien zgłosić zmianę danych w dowodzie rejestracyjnym
i nie zgłosił.
Podejrzewam, że jest to karane więc powinno byc też ścigane.

Nie jest ani karane, ani ścigane.

Jest karane i ścigane.
Posługiwanie sie dokumentem stwierdzającym prawa majatkowe innej osoby.
Tutaj - w dowodzie rejestracyjnym nie zgadza się nazwisko właściciela.

Kodeks karny.
Art. 275. § 1. Kto posługuje się dokumentem stwierdzającym tożsamość innej
osoby albo jej prawa majątkowe lub dokument taki kradnie lub go
przywłaszcza,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do
lat 2.

Data: 2018-01-29 15:45:34
Autor: jerzy.bbb
Znalezienie nabywcy samochodu. Zgłoś na policję.
W dniu wtorek, 30 stycznia 2018 00:40:56 UTC+1 użytkownik Jatu napisał:
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości
news:p4o4rc$7nc$3node2.news.atman.pl...
>W dniu 29-01-2018 o 22:03, Jatu pisze:
>>
>> Zgłoś na policję podejrzenie popełnienia wykroczenia/przestępstwa.
>>
>> Ten ktoś powinien zgłosić zmianę danych w dowodzie rejestracyjnym
>> i nie zgłosił.
>> Podejrzewam, że jest to karane więc powinno byc też ścigane.
>
> Nie jest ani karane, ani ścigane.

Jest karane i ścigane.
Posługiwanie sie dokumentem stwierdzającym prawa majatkowe innej osoby.
Tutaj - w dowodzie rejestracyjnym nie zgadza się nazwisko właściciela.

Kodeks karny.
Art. 275. § 1. Kto posługuje się dokumentem stwierdzającym tożsamość innej
osoby albo jej prawa majątkowe lub dokument taki kradnie lub go
przywłaszcza,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do
lat 2.

To mnie zaciekawiles o_O. Ciekawy czy by przeszlo takie zgloszenie.

Data: 2018-01-30 00:56:31
Autor: Liwiusz
Znalezienie nabywcy samochodu. Zgłoś na pol icję.
W dniu 2018-01-30 o 00:45, jerzy.bbb@o2.pl pisze:
W dniu wtorek, 30 stycznia 2018 00:40:56 UTC+1 użytkownik Jatu napisał:
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości
news:p4o4rc$7nc$3node2.news.atman.pl...
W dniu 29-01-2018 o 22:03, Jatu pisze:

Zgłoś na policję podejrzenie popełnienia wykroczenia/przestępstwa.

Ten ktoś powinien zgłosić zmianę danych w dowodzie rejestracyjnym
i nie zgłosił.
Podejrzewam, że jest to karane więc powinno byc też ścigane.

Nie jest ani karane, ani ścigane.

Jest karane i ścigane.
Posługiwanie sie dokumentem stwierdzającym prawa majatkowe innej osoby.
Tutaj - w dowodzie rejestracyjnym nie zgadza się nazwisko właściciela.

Kodeks karny.
Art. 275. § 1. Kto posługuje się dokumentem stwierdzającym tożsamość innej
osoby albo jej prawa majątkowe lub dokument taki kradnie lub go
przywłaszcza,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do
lat 2.

To mnie zaciekawiles o_O. Ciekawy czy by przeszlo takie zgloszenie.

Nie przeszłoby.

--
Liwiusz

Data: 2018-01-30 07:55:14
Autor: Jatu
Znalezienie nabywcy samochodu. Zgłoś na policję.
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:p4ocbf$eu6$1node2.news.atman.pl...

Nie przeszłoby.

Liwiusz

Przeszło by.

Data: 2018-01-30 08:19:50
Autor: Liwiusz
Znalezienie nabywcy samochodu. Zgłoś na pol icję.
W dniu 2018-01-30 o 07:55, Jatu pisze:
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:p4ocbf$eu6$1node2.news.atman.pl...

Nie przeszłoby.

Liwiusz

Przeszło by.

Typowa argumentacja a'la Usenet, gdzie ktoś przeczyta jakiś przepis, i nie dość, że go zastosuje literalnie, to jeszcze źle go zrozumie.

TL;DL: jesteś głupi i zarozumiały.

Dowód:

"Dowód rejestracyjny pojazdu stwierdza nie prawo majątkowe osoby
związane z tym pojazdem, lecz administracyjne dopuszczenie pojazdu do
ruchu. Jako taki dowód rejestracyjny nie należy do kategorii dokumentów
stwierdzających prawo majątkowe, dysponowanie którymi stanowi
przedmiot ochrony wymieniony w opisie strony przedmiotowej przestępstwa
określonego w art. 275 § 1 k.k."
(SN WYROK Z DNIA 2 MARCA 2012 R.
V KK 283/11)

--
Liwiusz

Data: 2018-01-30 09:05:22
Autor: Jatu
Znalezienie nabywcy samochodu. Zgłoś na policję.
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:p4p6am$5lc$2node2.news.atman.pl...

"Dowód rejestracyjny pojazdu stwierdza nie prawo majątkowe osoby

(SN WYROK Z DNIA 2 MARCA 2012 R.
V KK 283/11)

Liwiusz

Wyrok z roku 2012.
Do dnia dzisiejszego mogło być wydane mnóstwo wyroków
i każdy inny.

Każda sprawa jest inna i wyrok może być inny.

Tutaj jest jeszcze sprawa posługiwania się dowodem rejestracyjnym
z fałszywymi danymi, bo nie zgadza się nazwisko posiadacza.

W tym przypadku nie chodzi o karanie.
Chodzi o danie policji podstawy, żeby ruszyli dudę.

Data: 2018-01-30 09:16:43
Autor: Liwiusz
Znalezienie nabywcy samochodu. Zgłoś na pol icję.
W dniu 2018-01-30 o 09:05, Jatu pisze:
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:p4p6am$5lc$2node2.news.atman.pl...

"Dowód rejestracyjny pojazdu stwierdza nie prawo majątkowe osoby

(SN WYROK Z DNIA 2 MARCA 2012 R.
V KK 283/11)

Liwiusz

Wyrok z roku 2012.
Do dnia dzisiejszego mogło być wydane mnóstwo wyroków
i każdy inny.

To poszukaj, na poziomie SN, i nie ośmieszaj się swoimi radami.

Każda sprawa jest inna i wyrok może być inny.

Wyrok na poziomie SN ma jednak swój ciężar gatunkowy i jest respektowany przez niższe sądy.

Chodzi o danie policji podstawy, żeby ruszyli dudę.

Równie dobrze mógłby donieść, że go kupujący zgwałcił, tym bardziej by dupę ruszyli.

> W tym przypadku nie chodzi o karanie.

Chodzi o to, że udzieliłeś porady, jakoby posługiwanie się starym DR jest przestępstwem, co jest nieprawdą - a po wytknięciu tego błędu jeszcze się upierałeś.

--
Liwiusz

Data: 2018-01-30 10:12:21
Autor: J.F.
Znalezienie nabywcy samochodu. Zgłoś na policję.
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:p4p6am$5lc$2@node2.news.atman.pl...
W dniu 2018-01-30 o 07:55, Jatu pisze:
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w
Nie przeszłoby.

Przeszło by.

Typowa argumentacja a'la Usenet, gdzie ktoś przeczyta jakiś przepis, i nie dość, że go zastosuje literalnie, to jeszcze źle go zrozumie.

Jak literalnie, to jeszcze nie tak zle, bo i inni tez moga zastosowac literalnie :-)
Tu akurat duch tez wazny i jakby ktos sie poslugiwal cudzym dowodem rejestracyjnym w celu zagarniecia cudzego auta, to pewnie przepis mialby zastosowanie...

TL;DL: jesteś głupi i zarozumiały.
Dowód:
"Dowód rejestracyjny pojazdu stwierdza nie prawo majątkowe osoby
związane z tym pojazdem, lecz administracyjne dopuszczenie pojazdu do
ruchu. Jako taki dowód rejestracyjny nie należy do kategorii dokumentów
stwierdzających prawo majątkowe, dysponowanie którymi stanowi
przedmiot ochrony wymieniony w opisie strony przedmiotowej przestępstwa
określonego w art. 275 § 1 k.k."
(SN WYROK Z DNIA 2 MARCA 2012 R.V KK 283/11)

A innych orzeczen SN w tym temacie nie bylo, odmiennych ?

Jak sie domyslam, to sprawa ma zwiazek z komornikiem ... i jakze wtedy ma wlasciciel udowodnic/wykazac, ze to jego auto - tzn zakladamy ze wlasciciel z DR sie zgadzaja, tylko komornik zagarnal, bo np stalo przed domem sasiada ? :-)

J.

Data: 2018-02-03 13:16:01
Autor: Pszemol
Znalezienie nabywcy samochodu. Zgłoś na policję.
"Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote in message news:p4p6am$5lc$2node2.news.atman.pl...
Dowód:

"Dowód rejestracyjny pojazdu stwierdza nie prawo majątkowe osoby
związane z tym pojazdem, lecz administracyjne dopuszczenie pojazdu do
ruchu. Jako taki dowód rejestracyjny nie należy do kategorii dokumentów
stwierdzających prawo majątkowe, dysponowanie którymi stanowi
przedmiot ochrony wymieniony w opisie strony przedmiotowej przestępstwa
określonego w art. 275 § 1 k.k."
(SN WYROK Z DNIA 2 MARCA 2012 R.
V KK 283/11)

Jaki dokument zatem stwierdza tytuł własności do samochodu/pojazdu?

Data: 2018-02-03 22:27:56
Autor: Liwiusz
Znalezienie nabywcy samochodu. Zgłoś na pol icję.
W dniu 2018-02-03 o 20:16, Pszemol pisze:
"Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote in message news:p4p6am$5lc$2node2.news.atman.pl...
Dowód:

"Dowód rejestracyjny pojazdu stwierdza nie prawo majątkowe osoby
związane z tym pojazdem, lecz administracyjne dopuszczenie pojazdu do
ruchu. Jako taki dowód rejestracyjny nie należy do kategorii dokumentów
stwierdzających prawo majątkowe, dysponowanie którymi stanowi
przedmiot ochrony wymieniony w opisie strony przedmiotowej przestępstwa
określonego w art. 275 § 1 k.k."
(SN WYROK Z DNIA 2 MARCA 2012 R.
V KK 283/11)

Jaki dokument zatem stwierdza tytuł własności do samochodu/pojazdu?

Nie ma takiego. Tylko nieruchomości ze swoimi hipotekami mają prawne domniemanie tego, że nieruchomość jest tej osoby, która jest zapisana w hipotece, a to i tak jest tylko domniemanie, czyli w razie potrzeby do obalenia.

--
Liwiusz

Data: 2018-02-04 03:09:28
Autor: Jatu
Znalezienie. Umowa.
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:p551pa$vvc$1dont-email.me...

Jaki dokument zatem stwierdza tytuł własności do samochodu/pojazdu?

Umowa kupna/sprzedaży.
Na tej podstawie jest wystawiany dowód rejestracyjny
i w nim jest zapisane nazwisko posiadacza/wlaściciela.

Data: 2018-02-04 23:43:35
Autor: Liwiusz
Znalezienie. Umowa.
W dniu 2018-02-04 o 03:09, Jatu pisze:
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:p551pa$vvc$1dont-email.me...

Jaki dokument zatem stwierdza tytuł własności do samochodu/pojazdu?

Umowa kupna/sprzedaży.

Nie każda, czyli nieprawda.

Na tej podstawie jest wystawiany dowód rejestracyjny
i w nim jest zapisane nazwisko posiadacza/wlaściciela.

Nie zawsze, czyli nieprawda.

--
Liwiusz

Data: 2018-02-05 06:14:26
Autor: Jatu
Znalezienie. Umowa.
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:p582an$7dd$3node1.news.atman.pl...
W dniu 2018-02-04 o 03:09, Jatu pisze:
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:p551pa$vvc$1dont-email.me...

Jaki dokument zatem stwierdza tytuł własności do samochodu/pojazdu?

Umowa kupna/sprzedaży.

Nie każda, czyli nieprawda.

Ale część, czyli prawda.

Na tej podstawie jest wystawiany dowód rejestracyjny
i w nim jest zapisane nazwisko posiadacza/wlaściciela.

Nie zawsze, czyli nieprawda.

-- Liwiusz

Ale często, czyli prawda.

Data: 2018-02-05 07:40:29
Autor: Liwiusz
Znalezienie. Umowa.
W dniu 2018-02-05 o 06:14, Jatu pisze:
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:p582an$7dd$3node1.news.atman.pl...
W dniu 2018-02-04 o 03:09, Jatu pisze:
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:p551pa$vvc$1dont-email.me...

Jaki dokument zatem stwierdza tytuł własności do samochodu/pojazdu?

Umowa kupna/sprzedaży.

Nie każda, czyli nieprawda.

Ale część, czyli prawda.

Na tej podstawie jest wystawiany dowód rejestracyjny
i w nim jest zapisane nazwisko posiadacza/wlaściciela.

Nie zawsze, czyli nieprawda.
Ale często, czyli prawda.


Stojący zegarek też dwa razy na dobę pokazuje dobrą godzinę, co nie znaczy, że może służyć do wskazywania godziny.

--
Liwiusz

Data: 2018-02-05 08:38:51
Autor: Jatu
Znalezienie.
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:p58u8s$pcc$2node2.news.atman.pl...
W dniu 2018-02-05 o 06:14, Jatu pisze:
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:p582an$7dd$3node1.news.atman.pl...
W dniu 2018-02-04 o 03:09, Jatu pisze:
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:p551pa$vvc$1dont-email.me...

Jaki dokument zatem stwierdza tytuł własności do samochodu/pojazdu?

Umowa kupna/sprzedaży.

Nie każda, czyli nieprawda.

Ale część, czyli prawda.

Na tej podstawie jest wystawiany dowód rejestracyjny
i w nim jest zapisane nazwisko posiadacza/wlaściciela.

Nie zawsze, czyli nieprawda.
Ale często, czyli prawda.

Stojący zegarek też dwa razy na dobę pokazuje dobrą godzinę, co nie
znaczy, że może służyć do wskazywania godziny.

-- Liwiusz

Jeżeli ty czasami piszesz prawdę, to nie znaczy że mozna tobie wierzyć
w wszystkim.
Udowodnij to co piszesz, nie każdy wierzy w ciebie.

Data: 2018-02-05 10:53:22
Autor: Liwiusz
Znalezienie.
W dniu 2018-02-05 o 08:38, Jatu pisze:
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:p58u8s$pcc$2node2.news.atman.pl...
W dniu 2018-02-05 o 06:14, Jatu pisze:
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:p582an$7dd$3node1.news.atman.pl...
W dniu 2018-02-04 o 03:09, Jatu pisze:
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:p551pa$vvc$1dont-email.me...

Jaki dokument zatem stwierdza tytuł własności do samochodu/pojazdu?

Umowa kupna/sprzedaży.

Nie każda, czyli nieprawda.

Ale część, czyli prawda.

Na tej podstawie jest wystawiany dowód rejestracyjny
i w nim jest zapisane nazwisko posiadacza/wlaściciela.

Nie zawsze, czyli nieprawda.
Ale często, czyli prawda.

Stojący zegarek też dwa razy na dobę pokazuje dobrą godzinę, co nie
znaczy, że może służyć do wskazywania godziny.

-- Liwiusz

Jeżeli ty czasami piszesz prawdę, to nie znaczy że mozna tobie wierzyć
w wszystkim.
Udowodnij to co piszesz, nie każdy wierzy w ciebie.

Nie musi. Głupiec może pozostać głupcem.

--
Liwiusz

Data: 2018-02-04 03:13:59
Autor: Jatu
Znalezienie. prawo majątkowe.
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:p4p6am$5lc$2node2.news.atman.pl...

"Dowód rejestracyjny pojazdu stwierdza nie prawo majątkowe osoby
związane z tym pojazdem, lecz administracyjne dopuszczenie pojazdu do
ruchu. Jako taki dowód rejestracyjny nie należy do kategorii dokumentów
stwierdzających prawo majątkowe, dysponowanie którymi stanowi
przedmiot ochrony wymieniony w opisie strony przedmiotowej przestępstwa
określonego w art. 275 § 1 k.k."
(SN WYROK Z DNIA 2 MARCA 2012 R.
V KK 283/11)

-- Liwiusz

A na jakiej podstawie uważasz, że ten wyrok jest prawomocny ?
A skąd wiesz, że nie bylo innych wyroków w tej sprawie ?

Data: 2018-02-04 23:45:35
Autor: Liwiusz
Znalezienie. prawo majątkowe.
W dniu 2018-02-04 o 03:13, Jatu pisze:
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:p4p6am$5lc$2node2.news.atman.pl...

"Dowód rejestracyjny pojazdu stwierdza nie prawo majątkowe osoby
związane z tym pojazdem, lecz administracyjne dopuszczenie pojazdu do
ruchu. Jako taki dowód rejestracyjny nie należy do kategorii dokumentów
stwierdzających prawo majątkowe, dysponowanie którymi stanowi
przedmiot ochrony wymieniony w opisie strony przedmiotowej przestępstwa
określonego w art. 275 § 1 k.k."
(SN WYROK Z DNIA 2 MARCA 2012 R.
V KK 283/11)

A na jakiej podstawie uważasz, że ten wyrok jest prawomocny ?

Znów chcesz błyskać swoją głupotą?
Znasz nieprawomocne wyroki SN?

A skąd wiesz, że nie bylo innych wyroków w tej sprawie ?

Możesz wykazać się swoją - zaryzykuję - inteligencją, i podać jakieś inne wyroki SN w tej sprawie, zamiast pieprzyć bez sensu.

--
Liwiusz

Data: 2018-02-05 06:21:35
Autor: Jatu
Znalezienie.
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:p582ef$7dd$4node1.news.atman.pl...
W dniu 2018-02-04 o 03:13, Jatu pisze:

A na jakiej podstawie uważasz, że ten wyrok jest prawomocny ?

Znów chcesz błyskać swoją głupotą?
Znasz nieprawomocne wyroki SN?

Znów chcesz błyskać swoją głupotą?
Oczywiste jest ze ty nie musisz znać wszystkich wyroków SN.

A skąd wiesz, że nie bylo innych wyroków w tej sprawie ?

Możesz wykazać się swoją - zaryzykuję - inteligencją, i podać jakieś inne wyroki SN w tej sprawie, zamiast pieprzyć bez sensu.

-- Liwiusz

 Możesz wykazać się swoją - zaryzykuję - inteligencją, i podać jakieś
 inne wyroki SN w tej sprawie, zamiast pieprzyć bez sensu.

Data: 2018-02-05 07:42:23
Autor: Liwiusz
Znalezienie.
W dniu 2018-02-05 o 06:21, Jatu pisze:
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:p582ef$7dd$4node1.news.atman.pl...
W dniu 2018-02-04 o 03:13, Jatu pisze:

A na jakiej podstawie uważasz, że ten wyrok jest prawomocny ?

Znów chcesz błyskać swoją głupotą?
Znasz nieprawomocne wyroki SN?

Znów chcesz błyskać swoją głupotą?
Oczywiste jest ze ty nie musisz znać wszystkich wyroków SN.

Nie znam wszystkich, ale wiem, że wszystkie wyroki SN są prawomocne i ostateczne natychmiast po wydaniu. Zatem twoje pytanie "czy ten wyrok SN jest prawomocny" znów pokazuje twoją głupotę i niewiedzę.


A skąd wiesz, że nie bylo innych wyroków w tej sprawie ?

Możesz wykazać się swoją - zaryzykuję - inteligencją, i podać jakieś inne wyroki SN w tej sprawie, zamiast pieprzyć bez sensu.
Możesz wykazać się swoją - zaryzykuję - inteligencją, i podać jakieś
inne wyroki SN w tej sprawie, zamiast pieprzyć bez sensu.

Wystarczy, że podałem jeden. Drugi nic nie wniesie do mojej argumentacji.

--
Liwiusz

Data: 2018-02-05 12:09:36
Autor: J.F.
Znalezienie.
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:p58ucf$pcc$3@node2.news.atman.pl...
W dniu 2018-02-05 o 06:21, Jatu pisze:
A na jakiej podstawie uważasz, że ten wyrok jest prawomocny ?

Znów chcesz błyskać swoją głupotą?
Znasz nieprawomocne wyroki SN?

Znów chcesz błyskać swoją głupotą?
Oczywiste jest ze ty nie musisz znać wszystkich wyroków SN.

Nie znam wszystkich, ale wiem, że wszystkie wyroki SN są prawomocne i ostateczne natychmiast po wydaniu. Zatem twoje pytanie "czy ten wyrok SN jest prawomocny" znów pokazuje twoją głupotę i niewiedzę.

Jesli sie nie myle - w jednej sprawie.
Bo nawet SN zaklada ze w innej sprawie sedzia rejonowy moze, ale nie musi,  opierac sie na wyroku SN.

Co prawda jak sie nie oprze, to grozi, ze w apelacji uchyla, albo SN uchyli ...

A skąd wiesz, że nie bylo innych wyroków w tej sprawie ?
Możesz wykazać się swoją - zaryzykuję - inteligencją, i podać jakieś inne wyroki SN w tej sprawie, zamiast pieprzyć bez sensu.
Możesz wykazać się swoją - zaryzykuję - inteligencją, i podać jakieś
inne wyroki SN w tej sprawie, zamiast pieprzyć bez sensu.
Wystarczy, że podałem jeden. Drugi nic nie wniesie do mojej argumentacji.

A jesli jest przeciwny ?

J.

Data: 2018-02-05 08:35:05
Autor: Jatu
Znalezienie.
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:p58ucf$pcc$3node2.news.atman.pl...
W dniu 2018-02-05 o 06:21, Jatu pisze:
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:p582ef$7dd$4node1.news.atman.pl...
W dniu 2018-02-04 o 03:13, Jatu pisze:

A na jakiej podstawie uważasz, że ten wyrok jest prawomocny ?

Znów chcesz błyskać swoją głupotą?
Znasz nieprawomocne wyroki SN?

Znów chcesz błyskać swoją głupotą?
Oczywiste jest ze ty nie musisz znać wszystkich wyroków SN.

Nie znam wszystkich, ale wiem, że wszystkie wyroki SN są prawomocne i ostateczne natychmiast po wydaniu. Zatem twoje pytanie "czy ten wyrok SN jest prawomocny" znów pokazuje twoją głupotę i niewiedzę.

Liwiusz

Nie bierzesz pod uwagę umów międzynarodowych zawartych przez Polskę.
Znów pokazujesz swoją głupotę i niewiedzę.

Data: 2018-02-05 12:14:14
Autor: Liwiusz
Znalezienie.
W dniu 2018-02-05 o 12:09, J.F. pisze:
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:p58ucf$pcc$3@node2.news.atman.pl...
W dniu 2018-02-05 o 06:21, Jatu pisze:
A na jakiej podstawie uważasz, że ten wyrok jest prawomocny ?

Znów chcesz błyskać swoją głupotą?
Znasz nieprawomocne wyroki SN?

Znów chcesz błyskać swoją głupotą?
Oczywiste jest ze ty nie musisz znać wszystkich wyroków SN.

Nie znam wszystkich, ale wiem, że wszystkie wyroki SN są prawomocne i ostateczne natychmiast po wydaniu. Zatem twoje pytanie "czy ten wyrok SN jest prawomocny" znów pokazuje twoją głupotę i niewiedzę.

Jesli sie nie myle - w jednej sprawie.
Bo nawet SN zaklada ze w innej sprawie sedzia rejonowy moze, ale nie musi,  opierac sie na wyroku SN.

Nie chodzi o to, kto się na czym musi opierać, tylko o to, czy wyroki SN są prawomocne. Są tylko takie wyroki. Jatu po prostu znów używa słów, których znaczenia nie rozumie.

A skąd wiesz, że nie bylo innych wyroków w tej sprawie ?
Możesz wykazać się swoją - zaryzykuję - inteligencją, i podać jakieś inne wyroki SN w tej sprawie, zamiast pieprzyć bez sensu.
Możesz wykazać się swoją - zaryzykuję - inteligencją, i podać jakieś
inne wyroki SN w tej sprawie, zamiast pieprzyć bez sensu.
Wystarczy, że podałem jeden. Drugi nic nie wniesie do mojej argumentacji.

A jesli jest przeciwny ?

To niech go ten przygłup wskaże, nie widzę powodu, aby argumentować przeciwko swoim wypowiedziom.

--
Liwiusz

Data: 2018-02-05 12:51:18
Autor: Jatu
Znalezienie. ETS.
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:p59ea6$81l$1node2.news.atman.pl...

Nie chodzi o to, kto się na czym musi opierać, tylko o to, czy wyroki SN
są prawomocne. Są tylko takie wyroki.

Liwiusz

Znów piszesz bzdury.
Wyrok SN nie jest ostateczny i nie musi być prawomocny.
Można odwołać się do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.

Data: 2018-02-05 13:13:55
Autor: Liwiusz
Znalezienie. ETS.
W dniu 2018-02-05 o 12:51, Jatu pisze:
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:p59ea6$81l$1node2.news.atman.pl...

Nie chodzi o to, kto się na czym musi opierać, tylko o to, czy wyroki SN
są prawomocne. Są tylko takie wyroki.

Liwiusz

Znów piszesz bzdury.
Wyrok SN nie jest ostateczny i nie musi być prawomocny.
Można odwołać się do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.

Możliwość zaskarżenia tamże nie powoduje, że wyrok nie jest ostateczny lub że nie jest prawomocny. Zachęcam do lektury obszernej literatury, którą - jak widać - omijasz od czasów dzieciństwa szerokim łukiem i ciągle bawisz się w używanie pojęć, których nie rozumiesz.

--
Liwiusz

Data: 2018-02-05 17:42:56
Autor: Cavallino
Znalezienie.
W dniu 05-02-2018 o 12:09, J.F. pisze:
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:p58ucf$pcc$3@node2.news.atman.pl...
W dniu 2018-02-05 o 06:21, Jatu pisze:
A na jakiej podstawie uważasz, że ten wyrok jest prawomocny ?

Znów chcesz błyskać swoją głupotą?
Znasz nieprawomocne wyroki SN?

Znów chcesz błyskać swoją głupotą?
Oczywiste jest ze ty nie musisz znać wszystkich wyroków SN.

Nie znam wszystkich, ale wiem, że wszystkie wyroki SN są prawomocne i ostateczne natychmiast po wydaniu. Zatem twoje pytanie "czy ten wyrok SN jest prawomocny" znów pokazuje twoją głupotę i niewiedzę.

Jesli sie nie myle - w jednej sprawie.


Wyrok zawsze jest w jednej sprawie.
Nijak nie oznacza to prawa precedensu.

Data: 2018-02-04 11:31:12
Autor: JaTy.CKmK
Znalezienie nabywcy samochodu. Zgłoś na pol icję.
W dniu 03.02.2018 o 22:27, Liwiusz pisze:


Tylko nieruchomości ze swoimi hipotekami mają prawne domniemanie tego, że nieruchomość jest tej osoby, która jest zapisana w hipotece, a to i tak jest tylko domniemanie, czyli w razie potrzeby do obalenia.


Hipoteka - tak w skrócie - to obciążenie. A to co potwierdza własność nieruchomości to księga wieczysta. A "domniemanie" jest następujące:
.... w chwili dokonywania wpisu istniał dokument potwierdzający prawo własności przynależne wpisanej osobie ... i dodatkowo prawo wpisane w ks. wiecz. ma pierwszeństwo przed wynikającym z innych dokumentów - posiadając dokument potwierdzający inne prawo należy go ujawnić w księdze wieczystej aby być pewnym tego prawa.
W przypadku samochodu własność nabywa się na ogólnych zasadach wynikających z Kodeksu Cywilnego i wpis właściciela w dowodzie rejestracyjnym oznacza, że w chwili wpisu istniał dokument potwierdzający to prawo i ten wpis nie jest objęty rękojmią prawdziwości. Oznacza to tylko jedno, że prawdopodobnie wpisany w DR jest właścicielem pojazdu ale nie na pewno. Dlatego teraz nawet cesja (bank - kredyt) nie jest wpisywana w DR, a rolę tę przejęła Karta Pojazdu.
--
JaTy

Data: 2018-01-30 09:47:36
Autor: Jatu
Znalezienie nabywcy samochodu. Zgłoś na policję.
Użytkownik <jerzy.bbb@o2.pl> napisał w wiadomości
news:9b4a19dd-1c95-498d-83a7-97ea028934c5googlegroups.com...
W dniu wtorek, 30 stycznia 2018 00:40:56 UTC+1 użytkownik Jat> >W dniu
29-01-2018 o 22:03, Jatu pisze:

Posługiwanie sie dokumentem stwierdzającym prawa majatkowe innej osoby.
Tutaj - w dowodzie rejestracyjnym nie zgadza się nazwisko właściciela.

Kodeks karny.
Art. 275. § 1. Kto posługuje się dokumentem stwierdzającym tożsamość innej
osoby albo jej prawa majątkowe lub dokument taki kradnie lub go
przywłaszcza,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do
lat 2.

To mnie zaciekawiles o_O. Ciekawy czy by przeszlo takie zgloszenie.

Może dałoby się wykorzystać taki przepis :

PoRD
Art. 132. 1. Policjant zatrzyma dowód rejestracyjny (pozwolenie czasowe) w
razie:
7) uzasadnionego przypuszczenia, że dane w nim zawarte nie odpowiadają
stanowi faktycznemu.

Policjant wypisujący mandat musiał widzieć, że nazwisko właściciela jest inne
i musiał widzieć, że umowa kupna sprzedaży jest sprzed wielu lat.

Jest bardzo prawdopodobne, że policja przyjeła by to do wyjaśnienia.

Data: 2018-01-30 10:21:12
Autor: J.F.
Znalezienie nabywcy samochodu. Zgłoś na policję.
Użytkownik "Jatu"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:p4pbgh$om1$1@news.mixmin.net...
Może dałoby się wykorzystać taki przepis :
PoRD
Art. 132. 1. Policjant zatrzyma dowód rejestracyjny (pozwolenie czasowe) w
razie:
7) uzasadnionego przypuszczenia, że dane w nim zawarte nie odpowiadają
stanowi faktycznemu.

Ale tego nie zrobil i co mu zrobisz.

Policjant wypisujący mandat musiał widzieć, że nazwisko właściciela jest inne i musiał widzieć, że umowa kupna sprzedaży jest sprzed wielu lat.

Chyba, ze umowy nikt mu nie pokazywal, bo auto kolegi/tescia/wspolnika.

No i jak rozumiem, to mandat jednak przyszedl poczta "na samochod".

Jest bardzo prawdopodobne, że policja przyjeła by to do wyjaśnienia.

Raczej by przyjela, gdyby mandat/wezwanie przyslala, a podejrzany powiedzial jak bylo, i wskazal mozliwosc odszukania posiadacza przez polise.
Tylko ze policja juz prawie nie wystawia mandatow/wezwan zaocznie, wiec mala szansa, ze sie zajmie.

J.

Data: 2018-01-30 10:39:30
Autor: RadoslawF
Znalezienie nabywcy samochodu. Zgłoś na pol icję.
W dniu 2018-01-30 o 09:47, Jatu pisze:

Policjant wypisujący mandat musiał widzieć, że nazwisko właściciela jest inne
i musiał widzieć, że umowa kupna sprzedaży jest sprzed wielu lat.

Jest bardzo prawdopodobne, że policja przyjeła by to do wyjaśnienia.

I myślisz że ludzie którym nie chce się przerejestrować auta wożą
umowę kupna?
"Od znajomego pożyczyłem" i policjant kończy rozmowę na temat danych
właściciela.


Pozdrawiam

Data: 2018-01-30 10:52:19
Autor: Jatu
Znalezienie nabywcy samochodu. Zgłoś na policję.
Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał w wiadomości
news:p4pegn$cor$2node2.news.atman.pl...
W dniu 2018-01-30 o 09:47, Jatu pisze:

Policjant wypisujący mandat musiał widzieć, że nazwisko właściciela jest
inne
i musiał widzieć, że umowa kupna sprzedaży jest sprzed wielu lat.

I myślisz że ludzie którym nie chce się przerejestrować auta wożą
umowę kupna?
"Od znajomego pożyczyłem" i policjant kończy rozmowę na temat danych
właściciela.

I w tym jest punkt zaczepienia, bo policjant niezbyt sumiennie wypełnił
swoje obowiązki. Tego policjanta mozna znaleźć i można znaleźć
kogo legitymował wypisując mandat.

PoRD
Art. 132. 1. Policjant zatrzyma dowód rejestracyjny (pozwolenie czasowe) w
razie:
7) uzasadnionego przypuszczenia, że dane w nim zawarte nie odpowiadają
stanowi faktycznemu.

Data: 2018-01-30 10:55:10
Autor: Liwiusz
Znalezienie nabywcy samochodu. Zgłoś na pol icję.
W dniu 2018-01-30 o 10:52, Jatu pisze:
Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał w wiadomości
news:p4pegn$cor$2node2.news.atman.pl...
W dniu 2018-01-30 o 09:47, Jatu pisze:

Policjant wypisujący mandat musiał widzieć, że nazwisko właściciela jest
inne
i musiał widzieć, że umowa kupna sprzedaży jest sprzed wielu lat.

I myślisz że ludzie którym nie chce się przerejestrować auta wożą
umowę kupna?
"Od znajomego pożyczyłem" i policjant kończy rozmowę na temat danych
właściciela.

I w tym jest punkt zaczepienia, bo policjant niezbyt sumiennie wypełnił
swoje obowiązki. Tego policjanta mozna znaleźć i można znaleźć
kogo legitymował wypisując mandat.

PoRD
Art. 132. 1. Policjant zatrzyma dowód rejestracyjny (pozwolenie czasowe) w
razie:
7) uzasadnionego przypuszczenia, że dane w nim zawarte nie odpowiadają
stanowi faktycznemu.

Kolejna superrada - zgłoś policjantów do CBŚP :)

--
Liwiusz

Data: 2018-01-30 02:12:14
Autor: przemek.jedrzejczak
Znalezienie nabywcy samochodu. Zgłoś na policję.
-- Kolejna superrada - zgłoś policjantów do CBŚP :)

przychylnosc policjanta w trakcie kontroli drogowej moze byc przeciez wymierna a jak koles przymyka oko na 3-letnia umowe KS to moze byc miodonieodporny czyli podejrzenie jest uzasadnione

https://www.tvn24.pl/lodz,69/skorumpowal-policjantow-razem-z-nimi-trafil-do-aresztu,809422.html

Data: 2018-01-30 11:25:23
Autor: Yakhub
Znalezienie nabywcy samochodu. Zgłoś na policję.
Dnia Tue, 30 Jan 2018 10:52:19 +0100, Jatu napisał(a):

I myślisz że ludzie którym nie chce się przerejestrować auta wożą
umowę kupna?
"Od znajomego pożyczyłem" i policjant kończy rozmowę na temat danych
właściciela.

I w tym jest punkt zaczepienia, bo policjant niezbyt sumiennie wypełnił
swoje obowiązki. Tego policjanta mozna znaleźć i można znaleźć
kogo legitymował wypisując mandat.

PoRD
Art. 132. 1. Policjant zatrzyma dowód rejestracyjny (pozwolenie czasowe) w
razie:
7) uzasadnionego przypuszczenia, że dane w nim zawarte nie odpowiadają
stanowi faktycznemu.

Ale dlaczego miałby mieć takie przypuszczenie? Regularnie jeżdżę samochodami zarejestrowanymi na kogoś innego (rodzina,
znajomi, pracodawca, wypożyczalnia). Wcale bym się nie zdziwił, gdyby
większość samochodów na ulicy była kierowana przez kogo innego, niż osoba
wpisana w DR. To normalne.

--
Yakhub

Data: 2018-01-30 11:44:52
Autor: Jatu
Znalezienie nabywcy samochodu. Uzasadnione przypuszczenie.
Użytkownik "Yakhub" <aa@aa.aa> napisał w wiadomości
news:puv5bva9h299.1jwymvl7al5u3$.dlg40tude.net...
Dnia Tue, 30 Jan 2018 10:52:19 +0100, Jatu napisał(a):

PoRD
Art. 132. 1. Policjant zatrzyma dowód rejestracyjny (pozwolenie czasowe)
w
razie:
7) uzasadnionego przypuszczenia, że dane w nim zawarte nie odpowiadają
stanowi faktycznemu.

Ale dlaczego miałby mieć takie przypuszczenie?

Regularnie jeżdżę samochodami zarejestrowanymi na kogoś innego (rodzina,
znajomi, pracodawca, wypożyczalnia). Wcale bym się nie zdziwił, gdyby
większość samochodów na ulicy była kierowana przez kogo innego, niż osoba
wpisana w DR. To normalne.

-- Yakhub

Formalnie to powinno się mieć upoważnienie wypisane przez właściciela
pojazdu i okazywać razem z DR.

" Uzasadnione przypuszczenie " ocenia policjant i decyduje zabrać DR, lub
nie zabrać.

Data: 2018-01-30 11:53:30
Autor: Liwiusz
Znalezienie nabywcy samochodu. Uzasadnione przypuszczenie.
W dniu 2018-01-30 o 11:44, Jatu pisze:
Użytkownik "Yakhub" <aa@aa.aa> napisał w wiadomości
news:puv5bva9h299.1jwymvl7al5u3$.dlg40tude.net...
Dnia Tue, 30 Jan 2018 10:52:19 +0100, Jatu napisał(a):

PoRD
Art. 132. 1. Policjant zatrzyma dowód rejestracyjny (pozwolenie czasowe)
w
razie:
7) uzasadnionego przypuszczenia, że dane w nim zawarte nie odpowiadają
stanowi faktycznemu.

Ale dlaczego miałby mieć takie przypuszczenie?

Regularnie jeżdżę samochodami zarejestrowanymi na kogoś innego (rodzina,
znajomi, pracodawca, wypożyczalnia). Wcale bym się nie zdziwił, gdyby
większość samochodów na ulicy była kierowana przez kogo innego, niż osoba
wpisana w DR. To normalne.

-- Yakhub

Formalnie to powinno się mieć upoważnienie wypisane przez właściciela
pojazdu i okazywać razem z DR.

Nie ma obowiązku pisemności pod rygorem nieważności.

--
Liwiusz

Data: 2018-01-30 12:06:01
Autor: Jatu
Znalezienie nabywcy samochodu. Uzasadnione przypuszczenie.
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:p4pira$hd6$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2018-01-30 o 11:44, Jatu pisze:
Użytkownik "Yakhub" <aa@aa.aa> napisał w wiadomości
news:puv5bva9h299.1jwymvl7al5u3$.dlg40tude.net...

Regularnie jeżdżę samochodami zarejestrowanymi na kogoś innego (rodzina,
znajomi, pracodawca, wypożyczalnia). Wcale bym się nie zdziwił, gdyby
większość samochodów na ulicy była kierowana przez kogo innego, niż osoba
wpisana w DR. To normalne.

-- Yakhub

Formalnie to powinno się mieć upoważnienie wypisane przez właściciela
pojazdu i okazywać razem z DR.

Nie ma obowiązku pisemności pod rygorem nieważności.

-- Liwiusz


Nie rozumiem.
Możesz wyjasnić co napisałeś ?

Data: 2018-01-30 12:09:58
Autor: Liwiusz
Znalezienie nabywcy samochodu. Uzasadnione przypuszczenie.
W dniu 2018-01-30 o 12:06, Jatu pisze:
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:p4pira$hd6$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2018-01-30 o 11:44, Jatu pisze:
Użytkownik "Yakhub" <aa@aa.aa> napisał w wiadomości
news:puv5bva9h299.1jwymvl7al5u3$.dlg40tude.net...

Regularnie jeżdżę samochodami zarejestrowanymi na kogoś innego (rodzina,
znajomi, pracodawca, wypożyczalnia). Wcale bym się nie zdziwił, gdyby
większość samochodów na ulicy była kierowana przez kogo innego, niż osoba
wpisana w DR. To normalne.

-- Yakhub

Formalnie to powinno się mieć upoważnienie wypisane przez właściciela
pojazdu i okazywać razem z DR.

Nie ma obowiązku pisemności pod rygorem nieważności.


Nie rozumiem.

To by wyjaśniało, dlaczego takie bzdury tu piszesz, skoro nie rozumiesz elementarnych prawnych pojęć :)


Możesz wyjasnić co napisałeś ?

Chodzi o to, że nie trzeba posiadać pisemnego upoważnienia, a tym bardziej nie ma takiego "formalnego" wymogu.

--
Liwiusz

Data: 2018-01-30 17:48:25
Autor: Cavallino
Znalezienie nabywcy samochodu. Uzasadnione przypuszczenie.
W dniu 30-01-2018 o 12:06, Jatu pisze:
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:p4pira$hd6$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2018-01-30 o 11:44, Jatu pisze:
Użytkownik "Yakhub" <aa@aa.aa> napisał w wiadomości
news:puv5bva9h299.1jwymvl7al5u3$.dlg40tude.net...

Regularnie jeżdżę samochodami zarejestrowanymi na kogoś innego (rodzina,
znajomi, pracodawca, wypożyczalnia). Wcale bym się nie zdziwił, gdyby
większość samochodów na ulicy była kierowana przez kogo innego, niż osoba
wpisana w DR. To normalne.

-- Yakhub

Formalnie to powinno się mieć upoważnienie wypisane przez właściciela
pojazdu i okazywać razem z DR.

Nie ma obowiązku pisemności pod rygorem nieważności.

-- Liwiusz


Nie rozumiem.

To po co wchodzisz w prawne dysputy?

Data: 2018-01-30 20:07:27
Autor: Jatu
Znalezienie
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości
news:p4q7kp$hk7$2node1.news.atman.pl...

To po co wchodzisz w prawne dysputy?

Prawne dysputy przy użyciu bełkotu prawniczego ?
To jest dysputa, ale nie prawna.

Data: 2018-01-30 20:45:32
Autor: Cavallino
Znalezienie
W dniu 30-01-2018 o 20:07, Jatu pisze:
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości
news:p4q7kp$hk7$2node1.news.atman.pl...

To po co wchodzisz w prawne dysputy?

Prawne dysputy przy użyciu bełkotu prawniczego ?

Nie rozumiesz podstawowych pojęć prawnych, a chcesz uczyć innych prawa i obowiązujących przepisów?
Litości....

Data: 2018-01-30 20:56:14
Autor: Jatu
Znalezienie
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości
news:p4qi0s$s29$1node1.news.atman.pl...
W dniu 30-01-2018 o 20:07, Jatu pisze:

Prawne dysputy przy użyciu bełkotu prawniczego ?

Nie rozumiesz podstawowych pojęć prawnych,

Bełkot prawniczy to nie są podstawowe pojęcia prawne.
Podstawowe pojecia prawne są w ustawach, kodeksach prawa,
itd.

Data: 2018-01-30 22:26:29
Autor: Cavallino
Znalezienie
W dniu 30-01-2018 o 20:56, Jatu pisze:
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości
news:p4qi0s$s29$1node1.news.atman.pl...
W dniu 30-01-2018 o 20:07, Jatu pisze:

Prawne dysputy przy użyciu bełkotu prawniczego ?

Nie rozumiesz podstawowych pojęć prawnych,

Bełkot prawniczy to nie są podstawowe pojęcia prawne.

Jakbyś miał jakiekolwiek pojęcie o czym gadasz, to byś zrozumiał co on napisał.
Ale nie masz, więc tylko się ośmieszasz lamerze.

EOD.

Data: 2018-01-31 10:07:04
Autor: Jatu
Znalezienie.
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości
news:p4qnu6$krs$1node2.news.atman.pl...
W dniu 30-01-2018 o 20:56, Jatu pisze:
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości
news:p4qi0s$s29$1node1.news.atman.pl...
W dniu 30-01-2018 o 20:07, Jatu pisze:

Prawne dysputy przy użyciu bełkotu prawniczego ?

Nie rozumiesz podstawowych pojęć prawnych,

Bełkot prawniczy to nie są podstawowe pojęcia prawne.

Jakbyś miał jakiekolwiek pojęcie o czym gadasz,

Najpierw dowiedz się co to są podstawowe pojęcia prawne,
dowiedz się co to jest bełkot prawniczy.
Ja ci o tym pisałem, ale widać że nie rozumiesz.

Data: 2018-01-31 11:00:48
Autor: Liwiusz
Znalezienie.
W dniu 2018-01-31 o 10:07, Jatu pisze:
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości
news:p4qnu6$krs$1node2.news.atman.pl...
W dniu 30-01-2018 o 20:56, Jatu pisze:
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości
news:p4qi0s$s29$1node1.news.atman.pl...
W dniu 30-01-2018 o 20:07, Jatu pisze:

Prawne dysputy przy użyciu bełkotu prawniczego ?

Nie rozumiesz podstawowych pojęć prawnych,

Bełkot prawniczy to nie są podstawowe pojęcia prawne.

Jakbyś miał jakiekolwiek pojęcie o czym gadasz,

Najpierw dowiedz się co to są podstawowe pojęcia prawne,
dowiedz się co to jest bełkot prawniczy.
Ja ci o tym pisałem, ale widać że nie rozumiesz.

Tu masz przykład użycia tego "bełkotu prawnego" w podstawowym akcie prawnym (kc):

art. 99
§ 1. Jeżeli do ważności czynności prawnej potrzebna jest szczególna forma, pełnomocnictwo do dokonania tej czynności powinno być udzielone w tej samej formie.
§ 2. Pełnomocnictwo ogólne powinno być pod rygorem nieważności udzielone na piśmie.

Jesteś ćwokiem-nieukiem.

--
Liwiusz

Data: 2018-01-31 13:48:12
Autor: Jatu
Znalezienie. Porównanie.
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:p4s44h$b83$1node1.news.atman.pl...

prawnym (kc):
art. 99
§ 2. Pełnomocnictwo ogólne powinno być pod rygorem nieważności udzielone
na piśmie.
-- Liwiusz

Teraz każdy ma możliwość porównania tekstu napisanego poprawnie jak wyżej
 i ocenić zrozumiałość twojego tekstu, cytat niżej :

" Nie ma obowiązku pisemności pod rygorem nieważności ".

Data: 2018-01-31 10:07:41
Autor: Kris
Znalezienie. Porównanie.
W dniu środa, 31 stycznia 2018 13:49:30 UTC+1 użytkownik Jatu napisał:

Teraz każdy ma możliwość porównania tekstu napisanego poprawnie jak wyżej
 i ocenić zrozumiałość twojego tekstu, cytat niżej :

" Nie ma obowiązku pisemności pod rygorem nieważności ".

Napisz czego w tych 7 słowach nie zrozumiałeś.

Data: 2018-02-01 01:27:19
Autor: Jatu
Znalezienie. Porównanie.
Użytkownik "Kris" <kszysztofc@gmail.com> napisał w wiadomości
news:d38a65bd-bcd6-41f6-bbb2-d840127d63e4googlegroups.com...
W dniu środa, 31 stycznia 2018 13:49:30 UTC+1 użytkownik Jatu napisał:

" Nie ma obowiązku pisemności pod rygorem nieważności ".

Napisz czego w tych 7 słowach nie zrozumiałeś.

Napisz co w tych 7 słowach  zrozumiałeś.

Data: 2018-02-03 13:24:42
Autor: Pszemol
Znalezienie. Porównanie.
"Jatu" <frastymi@ukl.pl> wrote in message news:p4tmua$vid$1news.mixmin.net...
Użytkownik "Kris" <kszysztofc@gmail.com> napisał w wiadomości
news:d38a65bd-bcd6-41f6-bbb2-d840127d63e4googlegroups.com...
W dniu środa, 31 stycznia 2018 13:49:30 UTC+1 użytkownik Jatu napisał:

" Nie ma obowiązku pisemności pod rygorem nieważności ".

Napisz czego w tych 7 słowach nie zrozumiałeś.

Napisz co w tych 7 słowach  zrozumiałeś.

Że brak pisemnej formy upoważnienia nie unieważnia pozwolenia
na jazdę samochodu po uzgodnieniu tego np. ustnie lub przez
skinienie głową :-)

Data: 2018-02-01 08:49:39
Autor: J.F.
Znalezienie. Porównanie.
Dnia Wed, 31 Jan 2018 10:07:41 -0800 (PST), Kris napisał(a):
W dniu środa, 31 stycznia 2018 13:49:30 UTC+1 użytkownik Jatu napisał:
Teraz każdy ma możliwość porównania tekstu napisanego poprawnie jak wyżej
 i ocenić zrozumiałość twojego tekstu, cytat niżej :

" Nie ma obowiązku pisemności pod rygorem nieważności ".

Napisz czego w tych 7 słowach nie zrozumiałeś.

Ale napisz jak rozumiec tych kilka linijek Liwiusza w calosci :-)

J.

Data: 2018-01-31 13:55:26
Autor: Liwiusz
Znalezienie. Porównanie.
W dniu 2018-01-31 o 13:48, Jatu pisze:
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:p4s44h$b83$1node1.news.atman.pl...

prawnym (kc):
art. 99
§ 2. Pełnomocnictwo ogólne powinno być pod rygorem nieważności udzielone
na piśmie.
-- Liwiusz

Teraz każdy ma możliwość porównania tekstu napisanego poprawnie jak wyżej
i ocenić zrozumiałość twojego tekstu, cytat niżej :

" Nie ma obowiązku pisemności pod rygorem nieważności ".

Daj spokój, to że niewiele rozumiesz, to już wiemy.

--
Liwiusz

Data: 2018-01-31 18:46:20
Autor: Cavallino
Znalezienie.
W dniu 31-01-2018 o 10:07, Jatu pisze:
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości
news:p4qnu6$krs$1node2.news.atman.pl...
W dniu 30-01-2018 o 20:56, Jatu pisze:
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości
news:p4qi0s$s29$1node1.news.atman.pl...
W dniu 30-01-2018 o 20:07, Jatu pisze:

Prawne dysputy przy użyciu bełkotu prawniczego ?

Nie rozumiesz podstawowych pojęć prawnych,

Bełkot prawniczy to nie są podstawowe pojęcia prawne.

Jakbyś miał jakiekolwiek pojęcie o czym gadasz,

Najpierw dowiedz się co to są podstawowe pojęcia prawne,

PLONK meteorze.
Idź się wymądrzać na targ, może znajdziesz głupszych od siebie i będą Cię słuchać z otwartymi gębami.

Data: 2018-01-30 23:04:58
Autor: jerzu.xyz
Znalezienie nabywcy samochodu. Uzasadnione przypuszczenie.
On Tue, 30 Jan 2018 11:44:52 +0100, "Jatu" <frastymi@ukl.pl> wrote:

Formalnie to powinno się mieć upoważnienie wypisane przez właściciela
pojazdu i okazywać razem z DR.

Skąd Ty takie wiadomosci bierzesz? Jedyne upoważnienie jakie miałem to
wystawione przez lisingodawcę (rjfajzen), w języku
angielskim/niemieckim, do ew. kontroli poza granicami kraju. Ani razu
mi się nie przydało.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2018-01-30 23:08:57
Autor: Cavallino
Znalezienie nabywcy samochodu. Uzasadnione przypuszczenie.
W dniu 30-01-2018 o 23:04, jerzu.xyz@irc.pl pisze:
On Tue, 30 Jan 2018 11:44:52 +0100, "Jatu" <frastymi@ukl.pl> wrote:

Formalnie to powinno się mieć upoważnienie wypisane przez właściciela
pojazdu i okazywać razem z DR.

Skąd Ty takie wiadomosci bierzesz?

Z brudnego palucha wysysa.
Przecież widać jak na dłoni, że nie ma zielonego pojęcia o czym nawija.

Data: 2018-01-30 07:15:32
Autor: Marek
Znalezienie nabywcy samochodu. Zgłoś na policję.
On Tue, 30 Jan 2018 00:40:39 +0100, "Jatu" <frastymi@ukl.pl> wrote:
Posługiwanie sie dokumentem stwierdzającym prawa majatkowe innej osoby.
Tutaj - w dowodzie rejestracyjnym nie zgadza się nazwisko właściciela.

Dowód rejestracyjny nie stwierdza ani potwierdza prawo majątkowe.

--
Marek

Data: 2018-01-30 08:03:50
Autor: Jatu
Znalezienie nabywcy samochodu. Zgłoś na policję.
Użytkownik "Marek" <fake@fakeemail.com> napisał w wiadomości
news:almarsoft.156576616062604502news.neostrada.pl...
On Tue, 30 Jan 2018 00:40:39 +0100, "Jatu" <frastymi@ukl.pl> wrote:

Posługiwanie sie dokumentem stwierdzającym prawa majatkowe innej osoby.
Tutaj - w dowodzie rejestracyjnym nie zgadza się nazwisko właściciela/
posiadacza.

Dowód rejestracyjny nie stwierdza ani potwierdza prawo majątkowe.

Marek

Dowód rejestracyjny potwierdza prawo majątkowe.

W dowodzie rejestracyjnym jest napisane " C - dane posiadacza pojazdu/
właściciela pojazdu ".
Nie zgadza sie ani jedno, ani drugie.

Jeżeli ktoś jest właścicielem ( wg dokumentu ), to jest oczywiste że dotyczy
go prawo majątkowe.

 Ten ktos posługuje się dokumentem
potwierdzającym, że posiadaczem/właścicielem jest ktoś inny,
czyli podlega karze zgodnie z KK ; artykuł podałem,
bo dowód rejestracyjny potwierdza prawo majątkowe
innej osoby.

Data: 2018-01-30 01:12:29
Autor: Kris
Znalezienie nabywcy samochodu. Zgłoś na policję.
W dniu wtorek, 30 stycznia 2018 09:49:20 UTC+1 użytkownik Miroo napisał:

To ja trochę potrolluję o komorniku.
Załóżmy, że mam samochód kupiony od Kowalskiego, nieprzerejestrowany.
Kowalskiego gania komornik. Pewnego dnia przychodzi do mnie i chce zabrać samochód, bo w DR jest wpisany Kowalski jako właściciel.

Ale Kowalski nie jest właścicielem od momentu jak auto tobie sprzedał
Liwiusz wyżej podał wyrok SN ze dowód rejestracyjny nie wskazuje właściciela

Czy może to zrobić? Czy przedstawienie umowy kupna mnie przed tym ochroni?

Tak

Data: 2018-01-30 01:50:40
Autor: przemek.jedrzejczak
Znalezienie nabywcy samochodu. Zgłoś na policję.
-- Liwiusz wyżej podał wyrok SN ze dowód rejestracyjny nie wskazuje właściciela

I dlatego banki tak namietnie wpisuja sie w DR :-) przeciez wiadomo ze jak tam bank siedzi to sprzedajacy MUSI przedstawic zaswiadczenie z banku ze splacil kredyt inaczej takiego auta sie nie zarejestruje czyli WK po swojemu interpretuje wyrok SN :-)

IMHO policjant ktory wystawial mandat powinien zatrzymac DR

https://forumprawne.org/prawo-wykroczen/70217-zatrzymanie-dowodu-rejestracyjnego-art-132-ust-1-pkt-7-kodeksu-drogowego.html

Data: 2018-01-30 04:12:48
Autor: Kris
Znalezienie nabywcy samochodu. Zgłoś na policję.
W dniu wtorek, 30 stycznia 2018 10:50:43 UTC+1 użytkownik przemek.j...@gmail.com napisał:
 
I dlatego banki tak namietnie wpisuja sie w DR :-) przeciez >wiadomo ze jak tam bank siedzi to sprzedajacy MUSI przedstawic >zaswiadczenie z banku ze splacil kredyt inaczej takiego auta sie >nie zarejestruje czyli WK po swojemu interpretuje wyrok SN :-)

Jak nie zarejestruje?
Zarejestruje tylko bank będzie dalej jako współwłaściciel
Nikt Tobie nie broni kupić auta(udziału w aucie) w którym Bank ma 51% udziału.
Tak jak nie ma zakazu kupowania nieruchomości z wpisana hipoteką.

Data: 2018-01-30 04:51:11
Autor: przemek.jedrzejczak
Znalezienie nabywcy samochodu. Zgłoś na policję.
-- Jak nie zarejestruje? Zarejestruje tylko bank będzie dalej jako współwłaściciel

a czasami nie bedzie :-)

Pojazd może być zarejestrowany i dopuszczony do ruchu nawet, jeśli jeden ze współwłaścicieli nie wyraża na to zgody i nie jest uwidoczniony w dowodzie rejestracyjnym - orzekł WSA w Krakowie

http://www.rp.pl/artykul/809442-Rejestracja-samochodu-- urzad-wyda-dowod-rejestracyjny-wbrew-woli-wspolwlasciciela.html

Data: 2018-01-30 19:46:33
Autor: J.F.
Znalezienie nabywcy samochodu. Zgłoś na policję.
Użytkownik  przemek napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:89a669e2-6781-4279-b4cb-3fbe48c396ae@googlegroups.com...
-- Jak nie zarejestruje? Zarejestruje tylko bank będzie dalej jako współwłaściciel
a czasami nie bedzie :-)
Pojazd może być zarejestrowany i dopuszczony do ruchu nawet, jeśli jeden ze współwłaścicieli nie wyraża na to zgody i nie jest uwidoczniony w dowodzie rejestracyjnym - orzekł WSA w Krakowie

http://www.rp.pl/artykul/809442-Rejestracja-samochodu-- urzad-wyda-dowod-rejestracyjny-wbrew-woli-wspolwlasciciela.html

Swoja droga:
-czy ta kasta nadzwyczajna tak sie wyemnacypowala, ze nie widzi nic zdroznego w
"WSA uchylił obie decyzje SKO, co przywróciło do obrotu prawnego pierwotną  decyzję starosty - tę o zarejestrowaniu forda wyłącznie na nazwisko pana L.S., bez uwzględnienia banku.  Sąd dostrzegł pewną jej ułomność, ale stwierdził, że bank jest sobie sam winien - swoimi działaniami skutecznie wyeliminował drugą decyzję starosty, wskutek której wydano dowód rejestracyjny na obu współwłaścicieli"

-i co teraz ma bank zrobic - wystapic do starosty o skorygowanie bledu, co da podstawy do wydania nowej decyzji, czy ta sciezka jest juz zamknieta ?

- ... ale jesli nabywca kupil pol udzialu, to teraz powinien sie dzielic pojazdem z bankiem. Albo placic bankowi pol raty :-)

J.

Data: 2018-01-30 11:02:07
Autor: J.F.
Znalezienie nabywcy samochodu. Zgłoś na policję.
Użytkownik przemek napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:f14461fe-c279-452b-bb50-48f61c7a7de2@googlegroups.com...
-- Liwiusz wyżej podał wyrok SN ze dowód rejestracyjny nie wskazuje właściciela

I dlatego banki tak namietnie wpisuja sie w DR :-) przeciez wiadomo ze jak tam bank siedzi to sprzedajacy MUSI przedstawic zaswiadczenie z banku ze splacil kredyt inaczej takiego auta sie nie zarejestruje czyli WK po swojemu interpretuje wyrok SN :-)

A co z komornikiem ?
Tez nie zabierze, czy zabierze i sprzeda wolne od zajec :-)

J.

Data: 2018-01-30 02:14:23
Autor: przemek.jedrzejczak
Znalezienie nabywcy samochodu. Zgłoś na policję.
-- A co z komornikiem ?

komornik ma w dupie co jest w DR zabiera i tyle choc ciekawe czy zabieraja tez nie dluznika a do tego w kredycie :-)

-- Tez nie zabierze, czy zabierze i sprzeda wolne od zajec :-)

klimat sie zmienia ale jak ide do kolesia co nie placi alimentow to parkuje 2 ulice wczesniej :-)

Data: 2018-01-30 11:58:35
Autor: Jatu
Znalezienie. Alimenty.
Użytkownik <przemek.jedrzejczak@gmail.com> napisał w wiadomości news:ba70f26c-96de-4c20-886f-67525e595dedgooglegroups.com...

klimat sie zmienia ale jak ide do kolesia co nie placi alimentow to parkuje 2 ulice wczesniej :-)

I nie boisz się tam iść ?
Może okazać się, że to ty masz płacić te alimenty.
Bedziesz bardzo blisko.

Data: 2018-01-30 08:17:01
Autor: Liwiusz
Znalezienie nabywcy samochodu. Zgłoś na pol icję.
W dniu 2018-01-30 o 08:03, Jatu pisze:
Użytkownik "Marek" <fake@fakeemail.com> napisał w wiadomości
news:almarsoft.156576616062604502news.neostrada.pl...
On Tue, 30 Jan 2018 00:40:39 +0100, "Jatu" <frastymi@ukl.pl> wrote:

Posługiwanie sie dokumentem stwierdzającym prawa majatkowe innej osoby.
Tutaj - w dowodzie rejestracyjnym nie zgadza się nazwisko właściciela/
posiadacza.

Dowód rejestracyjny nie stwierdza ani potwierdza prawo majątkowe.

Marek

Dowód rejestracyjny potwierdza prawo majątkowe.

W dowodzie rejestracyjnym jest napisane " C - dane posiadacza pojazdu/
właściciela pojazdu ".
Nie zgadza sie ani jedno, ani drugie.

[...]

Ten ktos posługuje się dokumentem
potwierdzającym, że posiadaczem/właścicielem jest ktoś inny,

Przeczysz sam sobie - piszesz, że nie zgadzają się dane posiadacza, a potem, że DR coś stwierdza.

Prawda jest taka, że DR niczego nie stwierdza, a już na pewno nie stwierdza praw innej osoby, choćby dlatego, że ta inna osoba już tych praw nie posiada. Sam właściciel legitymuje się DR oraz umową sprzedaży i nie ma w tym niczego karalnego.

--
Liwiusz

Data: 2018-01-30 09:11:50
Autor: Jatu
Znalezienie nabywcy samochodu. Zgłoś na policję.
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:p4p65d$5lc$1node2.news.atman.pl...

Prawda jest taka, że DR niczego nie stwierdza,
Liwiusz

Istotne jest to, żeby dać argument policji (posłużyć się paragrafem)
żeby zaczeli działać, albo uzyskać od nich odpowiedź NA PIŚMIE.

Data: 2018-01-30 09:18:06
Autor: Liwiusz
Znalezienie nabywcy samochodu. Zgłoś na pol icję.
W dniu 2018-01-30 o 09:11, Jatu pisze:
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:p4p65d$5lc$1node2.news.atman.pl...

Prawda jest taka, że DR niczego nie stwierdza,
Liwiusz

Istotne jest to, żeby dać argument policji (posłużyć się paragrafem)
żeby zaczeli działać, albo uzyskać od nich odpowiedź NA PIŚMIE.

O tak, upodobanie do kolekcjonowania odpowiedzi na piśmie to znamienna cecha pieniaczy :)

--
Liwiusz

Data: 2018-01-30 09:49:12
Autor: Miroo
Znalezienie nabywcy samochodu. Zgłoś na pol icję.
W dniu 2018-01-30 o 08:17, Liwiusz pisze:
Prawda jest taka, że DR niczego nie stwierdza, a już na pewno nie
stwierdza praw innej osoby, choćby dlatego, że ta inna osoba już tych
praw nie posiada. Sam właściciel legitymuje się DR oraz umową sprzedaży
i nie ma w tym niczego karalnego.


To ja trochę potrolluję o komorniku.
Załóżmy, że mam samochód kupiony od Kowalskiego, nieprzerejestrowany.
Kowalskiego gania komornik. Pewnego dnia przychodzi do mnie i chce zabrać samochód, bo w DR jest wpisany Kowalski jako właściciel.
Czy może to zrobić? Czy przedstawienie umowy kupna mnie przed tym ochroni?

Pozdrawiam

Data: 2018-01-30 09:55:34
Autor: Liwiusz
Znalezienie nabywcy samochodu. Zgłoś na pol icję.
W dniu 2018-01-30 o 09:49, Miroo pisze:
W dniu 2018-01-30 o 08:17, Liwiusz pisze:
Prawda jest taka, że DR niczego nie stwierdza, a już na pewno nie
stwierdza praw innej osoby, choćby dlatego, że ta inna osoba już tych
praw nie posiada. Sam właściciel legitymuje się DR oraz umową sprzedaży
i nie ma w tym niczego karalnego.


To ja trochę potrolluję o komorniku.
Załóżmy, że mam samochód kupiony od Kowalskiego, nieprzerejestrowany.
Kowalskiego gania komornik. Pewnego dnia przychodzi do mnie i chce zabrać samochód, bo w DR jest wpisany Kowalski jako właściciel.

Komornik nie zabiera samochodu, tylko dokonuje zajęcia. W większości przypadków po zajęciu samochód pozostaje we władaniu dłużnika/posiadacza.

Czy może to zrobić? Czy przedstawienie umowy kupna mnie przed tym ochroni?

Zależy od determinacji komornika i wierzyciela. Ponadto w czasie dokonywania zajęcia trudno badać prawdziwość umów prywatnych - od tego jest sąd w toku wytoczonego przez ciebie powództwa przeciwegzekucyjnego, jeśli do zajęcia jednak dojdzie.

--
Liwiusz

Data: 2018-01-30 10:16:48
Autor: J.F.
Znalezienie nabywcy samochodu. Zgłoś na policję.
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:p4pbu6$arv$1@node2.news.atman.pl...
W dniu 2018-01-30 o 09:49, Miroo pisze:
To ja trochę potrolluję o komorniku.
Załóżmy, że mam samochód kupiony od Kowalskiego, nieprzerejestrowany.
Kowalskiego gania komornik. Pewnego dnia przychodzi do mnie i chce zabrać samochód, bo w DR jest wpisany Kowalski jako właściciel.

Komornik nie zabiera samochodu, tylko dokonuje zajęcia. W większości przypadków po zajęciu samochód pozostaje we władaniu dłużnika/posiadacza.

Jak pewien ciagnik z Mlawy, samochody strazy pozarnej u mechanika, i pare innych glosnych przypadkow.

Czy może to zrobić? Czy przedstawienie umowy kupna mnie przed tym ochroni?
Zależy od determinacji komornika i wierzyciela. Ponadto w czasie dokonywania zajęcia trudno badać prawdziwość umów prywatnych - od tego jest sąd w toku wytoczonego przez ciebie powództwa przeciwegzekucyjnego, jeśli do zajęcia jednak dojdzie.

Jest maly problem - komornik tez bedzie musial znalezc auto, co bedzie nieco trudne.
Chyba, ze Kowalski to sasiad i auto w zasiegu wzroku ...

Ale ... przyjdzie do Kowalskiego z wydrukiem z urzedu i powie, ze zajmuje auto ...

J.

Data: 2018-01-30 01:24:17
Autor: Kris
Znalezienie nabywcy samochodu. Zgłoś na policję.
W dniu wtorek, 30 stycznia 2018 10:17:26 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:

Jak pewien ciagnik z Mlawy, samochody strazy pozarnej u mechanika, i pare innych glosnych przypadkow.
Samochody straży pożarnej zostały we władaniu dłuznika. Tak samo jak i tysiące innych aut zajmowanych przez komorników rocznie
 http://www.licytacje.komornik.pl/Notice/Filter/24
"w lokalu dłużnika"

Data: 2018-01-30 10:20:28
Autor: Liwiusz
Znalezienie nabywcy samochodu. Zgłoś na pol icję.
W dniu 2018-01-30 o 10:16, J.F. pisze:
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:p4pbu6$arv$1@node2.news.atman.pl...
W dniu 2018-01-30 o 09:49, Miroo pisze:
To ja trochę potrolluję o komorniku.
Załóżmy, że mam samochód kupiony od Kowalskiego, nieprzerejestrowany.
Kowalskiego gania komornik. Pewnego dnia przychodzi do mnie i chce zabrać samochód, bo w DR jest wpisany Kowalski jako właściciel.

Komornik nie zabiera samochodu, tylko dokonuje zajęcia. W większości przypadków po zajęciu samochód pozostaje we władaniu dłużnika/posiadacza.

Jak pewien ciagnik z Mlawy, samochody strazy pozarnej u mechanika, i pare innych glosnych przypadkow.

Tak, te parę głośnych przypadków jest dowodem na to, że w większości jest inaczej.

Daleko by nie szukać - w styczniu mój dłużnik miał mieć licytację kilku mercedesów, oczywiście na dzień licytacji się rozpłynęły.

--
Liwiusz

Data: 2018-01-30 11:12:55
Autor: J.F.
Znalezienie nabywcy samochodu. Zgłoś na policję.
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:p4pdcs$c6l$1@node2.news.atman.pl...
W dniu 2018-01-30 o 10:16, J.F. pisze:
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup
Komornik nie zabiera samochodu, tylko dokonuje zajęcia. W większości przypadków po zajęciu samochód pozostaje we władaniu dłużnika/posiadacza.

Jak pewien ciagnik z Mlawy, samochody strazy pozarnej u mechanika, i pare innych glosnych przypadkow.

Tak, te parę głośnych przypadków jest dowodem na to, że w większości jest inaczej.
Daleko by nie szukać - w styczniu mój dłużnik miał mieć licytację kilku mercedesów, oczywiście na dzień licytacji się rozpłynęły.

No to chyba jednak powinien komornik zabrac :-)

J.

Data: 2018-01-30 11:18:34
Autor: Liwiusz
Znalezienie nabywcy samochodu. Zgłoś na pol icję.
W dniu 2018-01-30 o 11:12, J.F. pisze:
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:p4pdcs$c6l$1@node2.news.atman.pl...
W dniu 2018-01-30 o 10:16, J.F. pisze:
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup
Komornik nie zabiera samochodu, tylko dokonuje zajęcia. W większości przypadków po zajęciu samochód pozostaje we władaniu dłużnika/posiadacza.

Jak pewien ciagnik z Mlawy, samochody strazy pozarnej u mechanika, i pare innych glosnych przypadkow.

Tak, te parę głośnych przypadków jest dowodem na to, że w większości jest inaczej.
Daleko by nie szukać - w styczniu mój dłużnik miał mieć licytację kilku mercedesów, oczywiście na dzień licytacji się rozpłynęły.

No to chyba jednak powinien komornik zabrac :-)

Jako wierzyciel jestem tego samego zdania.
Jako dłużnik miałbym inne zdanie.

Obiektywnie uważam, że powinien być natychmiastowy miesięczny areszt za takie szwindle.

Bo co prawda jako wierzyciel mam jakieś tam prawa do wszczynania postępowania karnego czy grzywnowego wobec takiego dłużnika, ale to sprawa na lata, a wynik niepewny. Skutek jest taki, jakby dawać lanie dziecku w trzy miesiące po przewinieniu - czyli żaden.

--
Liwiusz

Data: 2018-01-30 12:42:54
Autor: J.F.
Znalezienie nabywcy samochodu. Zgłoś na policję.
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:p4pgpq$fcj$1@node2.news.atman.pl...
W dniu 2018-01-30 o 11:12, J.F. pisze:
Tak, te parę głośnych przypadków jest dowodem na to, że w większości jest inaczej.
Daleko by nie szukać - w styczniu mój dłużnik miał mieć licytację kilku mercedesów, oczywiście na dzień licytacji się rozpłynęły.

No to chyba jednak powinien komornik zabrac :-)

Jako wierzyciel jestem tego samego zdania.
Jako dłużnik miałbym inne zdanie.

Obiektywnie uważam, że powinien być natychmiastowy miesięczny areszt za takie szwindle.

A nie ma ?
Tylko nie "natychmiastowy" patrzac na wyczyny komornikow.

Natychmiastowo to obywatel powinien miec prawo strzelic w pysk w komornika, gdy ten dokonuje niewlasciwego zajecia.
Zreszta kto wie, czy nie ma ... ale bez immunitetu lepiej nie sprawdzac :-)

I natychmiastowo to sady powinny karac komornikow za przekroczenie uprawnien.

Bo co prawda jako wierzyciel mam jakieś tam prawa do wszczynania postępowania karnego czy grzywnowego wobec takiego dłużnika, ale to sprawa na lata, a wynik niepewny. Skutek jest taki, jakby dawać lanie dziecku w trzy miesiące po przewinieniu - czyli żaden.

A nie ma czegos o utrudnianiu czynnosci komorniczych czy tez o mienu zajetym  ?

J.

Data: 2018-01-30 14:47:14
Autor: Marek
Znalezienie nabywcy samochodu. Zgłoś na policję.
On Tue, 30 Jan 2018 10:20:28 +0100, Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:
mercedesów, oczywiście na dzień licytacji się rozpłynęły.

Jak to rozplynely, rozumiem leasing zabrał?

--
Marek

Data: 2018-01-30 15:19:32
Autor: Liwiusz
Znalezienie nabywcy samochodu. Zgłoś na pol icję.
W dniu 2018-01-30 o 14:47, Marek pisze:
On Tue, 30 Jan 2018 10:20:28 +0100, Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:
mercedesów, oczywiście na dzień licytacji się rozpłynęły.

Jak to rozplynely, rozumiem leasing zabrał?

W uproszczeniu - tak.

W rzeczywistości - pojawił się nagle właściciel udziału 49% w samochodzie (o którym dłużnik nie wspominał w momencie zajęcia) i samochód sobie "zabrał".

Nie o to jednak chodzi w tej dyskusji, tylko o to, że samochody są oddawane zwykle pod dozór dłużnika, a ten może je w dowolny sposób używać, ukrywać, sypać cukier do baku itp. itd. ;)

--
Liwiusz

Data: 2018-01-30 16:25:10
Autor: Marek
Znalezienie nabywcy samochodu. Zgłoś na policję.
On Tue, 30 Jan 2018 15:19:32 +0100, Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:
Nie o to jednak chodzi w tej dyskusji, tylko o to, że samochody są oddawane zwykle pod dozór dłużnika, a ten może je w dowolny sposób używać, ukrywać, sypać cukier do baku itp. itd. ;)

Z tego co wiem, ukrywać raczej nie może...

--
Marek

Data: 2018-01-30 11:49:40
Autor: cef
Znalezienie nabywcy samochodu. Zgłoś na pol icję.
W dniu 2018-01-30 o 09:55, Liwiusz pisze:

Komornik nie zabiera samochodu, tylko dokonuje zajęcia.

Złote usta 2018 :-)

Data: 2018-01-30 17:46:27
Autor: Cavallino
Znalezienie nabywcy samochodu. Zgłoś na pol icję.
W dniu 30-01-2018 o 00:40, Jatu pisze:
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości
news:p4o4rc$7nc$3node2.news.atman.pl...
W dniu 29-01-2018 o 22:03, Jatu pisze:

Zgłoś na policję podejrzenie popełnienia wykroczenia/przestępstwa.

Ten ktoś powinien zgłosić zmianę danych w dowodzie rejestracyjnym
i nie zgłosił.
Podejrzewam, że jest to karane więc powinno byc też ścigane.

Nie jest ani karane, ani ścigane.

Jest karane i ścigane.
Posługiwanie sie dokumentem stwierdzającym prawa majatkowe innej osoby.
Tutaj - w dowodzie rejestracyjnym nie zgadza się nazwisko właściciela.

A gdzie pisze że musi się zgadzać?
Co innego jak legitymuje się tymże dowodem bez pokazania umowy.
Ale i tak - skoro ustawodawca nie przewidział sankcji za niezgłoszenie, to nie ma jak kary wymierzyć.

Data: 2018-01-30 21:18:41
Autor: m4rkiz
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
On 2018-01-29 12:50, Kris wrote:
PS:
Co jest "ważniejsze"
niezgłoszenie sprzedażny czy nieprzerejstrowanie po kupnie?

i jedno i drugie nie jest karalne

w dupe gryza tylko konsekwencje

Data: 2018-01-30 21:25:27
Autor: m4rkiz
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
On 2018-01-30 21:18, m4rkiz wrote:
On 2018-01-29 12:50, Kris wrote:
PS:
Co jest "ważniejsze"
niezgłoszenie sprzedażny czy nieprzerejstrowanie po kupnie?

i jedno i drugie nie jest karalne

w dupe gryza tylko konsekwencje

wroc, pod Art. 97 moze podpadac kupujacy

Uczestnik ruchu lub inna osoba znajdująca się na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, a także właściciel lub posiadacz pojazdu, który wykracza przeciwko innym przepisom ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym lub przepisom wydanym na jej podstawie

podlega karze grzywny do 3.000 złotych albo karze nagany.

no, w sumie sprzedajacy tez, ale tylko jezeli udowodni mu sie ze nie zglosil sprzedazy a porusza sie drogami ;)

Data: 2018-01-29 12:35:18
Autor: J.F.
Znalezienie nabywcy samochodu - realne?
Użytkownik  jerzy.bbb napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:323e8c33-44db-4ecd-8f01-af849c3c4163@googlegroups.com...
7 lat temu sprzedałame samochód, niestety nie zgłosiłem tego nigdzie. Kupujący nieprzerejstrował samochodu, dalej widnieje w CEPIK jak mój.
Przychodzą mandaty ale może być nawet gorzej jak coś wywinie.

Niestety odnalezienie umowy KS może być trudne, danych do niego już też nie posiadam.
Jakieś wyjście z tej sytuacji? Jak odnaleźć kupującego? Gdzie to zgłosić?

Zglosic do UM/UG, tam gdzie zarejestrowany, i tam gdzie miales obowiazek zglosic.
Niestety - umowa sie przyda, chyba, ze chcesz na durnia wyjsc - chce zglosic sprzedaz, a nie wie komu, ani kogo :-)

Sprawdz na UFG czy ma aktualna polise ... niestety, w swietle ochrony danych osobowych pewnie nie podadza danych aktualnego posiadacza.
Ale moze cos ustalisz przez telefon, tylko trzeba sprytnie "przeprowadzilem sie, nie pamietam czy zglosilem, jaki adres macie w systemie"
.... ale oni pewnie sprytnie spytaja o imie i nazwisko :-)

No chyba, ze przy okazji jakiegos mandatu scedujesz na policjantow ustalenie danych ... sprawdz polise, podaj im w jakiej firmie pytac o aktualnego posiadacza :-)
Tylko mandaty pewnie z SM lub ITD, im sie nie bedzie chcialo dochodzic :-)

J.

Znalezienie nabywcy samochodu - realne?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona