Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Znam swojego syna najlepiej i wiem, że nie był w stanie popełnić czynów

Znam swojego syna najlepiej i wiem, że nie był w stanie popełnić czynów

Data: 2020-07-22 10:32:20
Autor: boukun
Znam swojego syna najlepiej i wiem, że nie był w stanie popełnić czynów
Oświadczenie Moniki Kurskiej publikujemy w całości:

Publikacja "Gazety Wyborczej" z dnia 21.07.2020 krzywdzi mojego syna Antoniego. Opisywane w niej zdarzenia są w znacznej części albo wymysłem dziennikarzy, albo "nowymi wspomnieniami pokrzywdzonej", które nie były zgłaszane podczas postępowania w prokuraturze.

W życiu kieruję się zawsze prostymi zasadami oraz poszanowaniem innych ludzi. Jak każda matka na moim miejscu, byłam zdruzgotana, gdy po raz pierwszy usłyszałam, o co podejrzewany jest mój syn. Właśnie dlatego, nie kierując się interesem swoim i swojego syna, pełna troski odpowiedziałam Annie Nowakowskiej na jej maila z czerwca 2015 r. Odpowiedziałam jej jak przyjaciółce i zatroskanej matce. Wyraziłam rodzinie swoje szczere współczucie. Nie wyobrażałam sobie, że ten mail będzie początkiem nieuczciwej kampanii wymierzonej w mojego syna, w moją rodzinę. Od początku uważałam jednak, że trzeba tę sprawę rzetelnie wyjaśnić. Znam swojego syna najlepiej i wiem, że nie był w stanie popełnić czynów, które zarzuca mu Magda, jej rodzice i obecnie także dziennikarze. Zdawałam sobie także sprawę z tego, że w tle był konflikt personalny między Jackiem Kurskim a ojcem Magdy. Tak też, pod rygorem odpowiedzialności karnej za nieprawdziwe zeznania, zeznawałam w prokuraturze. Dziś, po pięciu latach własnych dociekań i dwóch umorzonych przez prokuraturę śledztwach, jestem przekonana o niewinności mojego syna.

W polskich mediach niejednokrotnie dochodzi do brutalnych ataków przeciwników z różnych stron sceny politycznej. Nie zawsze etycznych, nie zawsze uczciwych. Teraz to samo spotkało nas. Mój syn, bez wyroku sądu, został publicznie napiętnowany, osądzony i skazany. Jest mi przykro, że media nie mają żadnego szacunku dla rodzin polityków. To nie jest etyczne i uczciwe.

Jest wiele pytań, na które do dzisiaj nie znalazłam odpowiedzi. Jak ta sprawa wyglądała naprawdę? Czy sprawcą cierpień Magdy i jej problemów psychicznych nie jest inny człowiek? Dlaczego Magda przypomina sobie nagle nowe szczegóły dotyczące mojego syna? Czy Magda jednocześnie nie wypiera z pamięci prawdziwego sprawcy? Jak rozumieć "nowe wspomnienia pokrzywdzonej", które nie były zgłaszane podczas postępowania w prokuraturze? Czy nie mamy tu do czynienia z syndromem sztokholmskim: pokrzywdzona broni prawdziwego oprawcy, a zastępczo w roli winnego obsadza mojego syna?

W tej chwili został popełniony samosąd medialny na moim synu. Chcę, żeby prawda w tej sprawie została wyświetlona i zapewniam, że jest ona zupełnie inna niż ta kreowana przez naszych oszczerców.

Monika Kurska

Sprawa syna Jacka Kurskiego. "Gazeta Wyborcza" publikuje wspomnienia domniemanej ofiary

Magda Nowakowska, bohaterka tekstu "Gazety Wyborczej", twierdzi, że syn byłego prezesa TVP molestował ją seksualnie, gdy była dziewczynką. Jacek Kurski odrzuca te oskarżenia w oświadczeniu.

Artykuł nazwał "atakiem" i zapewnił, że "nigdy nie wpływał na bieg śledztwa w tej sprawie". Ojca Nowakowskiej określił mianem "alkoholika, który usiłuje go szantażować". Kurski stwierdził, że mężczyzna "w związku ze skargami Dyrekcji Generalnej Parlamentu Europejskiego został zwolniony z prestiżowej funkcji asystenta akredytowanego".

Dwudziestoletnia dziś kobieta powiedziała "Gazecie Wyborczej", że przed 13 laty była molestowana, a następnie gwałcona, przez Zdzisława Antoniego Kurskiego. W 2015 roku sprawa została zgłoszona na policję, a do sądu rodzinnego skierował ją terapeuta dziewczyny. Ojciec Nowakowskiej stwierdził, że Jacek Kurski sugerował mu przez wspólnego znajomego, by wpłynął na córkę ws. wycofania zeznań. Przekazał mi pytanie: "czy jest w tej sprawie pole do negocjacji" - powiedział w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".

https://wiadomosci.wp.pl/sprawa-syna-jacka-kurskiego-monika-kurska-przekazala-oswiadczenie-6534773965232257a

patriota
30 min. temu

"Jest mi przykro, że media nie mają żadnego szacunku dla rodzin polityków. To nie jest etyczne i uczciwe." Z powodu "Dziadka z Wehrmachtu" też było Pani przykro?

jwjk
28 min. temu

Oczywiście "Polacy nic się nie stało" !! Poradziliśmy sobie z unieważnieniem ślubu, to damy rady i z tym ! Kto nam zabroni ! My jesteśmy "lepszy sort" !!!

Co za "kraj" brak słów, a tfu!!!!
33 min. temu

Niejakiego Nowaka w świetle fleszy zamyka się na dołek a syn Kurskiego poważne zarzuty i odpowiada z wolnej stopy???! Może jeszcze napastuje tą biedną dziewczynę aby wycofała zarzuty?!?????

tak pytam co z wnukiem
3 min. temu

myślicie, że śluby Tymka S, co zapłodnił 15-latkę na katechezie, też zostana unieważnione? ciekawe ile bógzapłaciów taka usługa?...

w interesie ofiary
4 min. temu

Skoro terapeuta uznał, że wspomnienia i trauma dziewczyny są na tyle wiarygodne, że należy sprawę skierować do sądu, to nic więcej mi nie potrzeba. Sprawa musi się odbyć. Badanie wariografem pokrzywdzonej i rzekomego sprawcy i będzie wyrok. A tatusiowie, mamusie i wujkowie, niech wezmą stoperan.

babsko1971
4 min. temu

nie była żona , tylko unieważniona żona....żenada

Data: 2020-07-23 08:25:20
Autor: Runt
Znam swojego syna najlepiej i wiem, że nie b ył w stanie popełnić czynĂłw
W dniu 2020-07-22 o 10:32, boukun pisze:
Oświadczenie Moniki Kurskiej publikujemy w całości:

Publikacja "Gazety Wyborczej" z dnia 21.07.2020 krzywdzi mojego syna Antoniego. Opisywane w niej zdarzenia są w znacznej części albo wymysłem dziennikarzy, albo "nowymi wspomnieniami pokrzywdzonej", które nie były zgłaszane podczas postępowania w prokuraturze.

POdkreślam:"są w znacznej części" czyli prawda, że Nowak miał być przykrywka dla wyczynów wyuzdanego synalka katolika J.Kurskiego.





--
Runt

http://100aferpis.pl/

Keep smilling. All's well that ends well.

Data: 2020-07-23 10:33:29
Autor: boukun
Znam swojego syna najlepiej i wiem, że nie był w stanie popełnić czynów
Użytkownik "Runt"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:
Oświadczenie Moniki Kurskiej publikujemy w całości:

Publikacja "Gazety Wyborczej" z dnia 21.07.2020 krzywdzi mojego syna Antoniego. Opisywane w niej zdarzenia są w znacznej części albo wymysłem dziennikarzy, albo "nowymi wspomnieniami pokrzywdzonej", które nie były zgłaszane podczas postępowania w prokuraturze.

POdkreślam:"są w znacznej części" czyli prawda, że Nowak miał być
przykrywka dla wyczynów wyuzdanego synalka katolika J.Kurskiego.

Runt

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

Tak, Ukraińcy od co najmniej roku prowadzili śledztwo w sprawie przekrętów Nowaka, bo 22.07.2020 r. chcieli przykryć sprawę synalka J. Kurskiego bo z góry znali datę, kiedy sprawa Kurskiego wypłynie.

boukun

Data: 2020-07-23 20:38:01
Autor: Runt
Znam swojego syna najlepiej i wiem, że nie b ył w stanie popełnić czynĂłw
W dniu 2020-07-23 o 10:33, boukun pisze:
Użytkownik "Runt"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:
Oświadczenie Moniki Kurskiej publikujemy w całości:

Publikacja "Gazety Wyborczej" z dnia 21.07.2020 krzywdzi mojego syna Antoniego. Opisywane w niej zdarzenia są w znacznej części albo wymysłem dziennikarzy, albo "nowymi wspomnieniami pokrzywdzonej", które nie były zgłaszane podczas postępowania w prokuraturze.

POdkreślam:"są w znacznej części" czyli prawda, że Nowak miał być
przykrywka dla wyczynów wyuzdanego synalka katolika J.Kurskiego.

Runt

Tak, Ukraińcy od co najmniej roku prowadzili śledztwo w sprawie przekrętów Nowaka, bo 22.07.2020 r. chcieli przykryć sprawę synalka J. Kurskiego bo z góry znali datę, kiedy sprawa Kurskiego wypłynie.

Naiwny jesteś. erotyka synalka J.Kurskiego ma juz kilka lat.
--
Runt

http://100aferpis.pl/

Keep smilling. All's well that ends well.

Znam swojego syna najlepiej i wiem, że nie był w stanie popełnić czynów

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona