Data: 2013-03-01 22:51:49 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Zniklo... | |
W dniu 01.03.2013 20:41, Mr. Misio pisze:
Zaczelo sie od tego, ze wlaczam PC a tam ni ma DVD. Pisalem na winnt. Na początek odpal jakiegoś linuxa live. Jeśli objawy się utrzymają - to faktycznie jakiś ciekawy objaw sprzętowy. Może zimny lut chipsetu albo problemy z przetwornicą na płycie? BIOS coś mówi na temat napięć? -- Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością... |
|
Data: 2013-03-01 22:58:55 | |
Autor: Mr. Misio | |
Zniklo... | |
Użytkownik Andrzej Lawa napisał:
W dniu 01.03.2013 20:41, Mr. Misio pisze:Nie ma jak wejsc do biosu :) Ani wystartowac z DVD :) :/ chyba, ze odepne wszystkie hdd, ale dzis mi sie juz nie chce :) |
|
Data: 2013-03-01 23:05:59 | |
Autor: Filip454 | |
Zniklo... | |
Dnia Fri, 01 Mar 2013 22:58:55 +0100, Mr. Misio napisał(a):
Użytkownik Andrzej Lawa napisał: Podepnij jakąś pod PS2. Ale z tym zasilaczem bym się wstrzymał, skąd wiesz, że to nie usterka płyty? W ogóle jakiej marki to zasilacz? -- Twoje źródło informacji na temat serii Grand Theft Auto! http://swiatgta.pl Filip454 = Filip dla nieuświadomionych |
|
Data: 2013-03-01 23:08:36 | |
Autor: Mr. Misio | |
Zniklo... | |
Użytkownik Filip454 napisał:
Dnia Fri, 01 Mar 2013 22:58:55 +0100, Mr. Misio napisał(a): |
|
Data: 2013-03-01 23:12:12 | |
Autor: Mr. Misio | |
Zniklo... | |
Użytkownik Filip454 napisał:
Dnia Fri, 01 Mar 2013 22:58:55 +0100, Mr. Misio napisał(a): Nie mam :) Nawet przejsciowek juz nie mam. Ale z tym zasilaczem bym się wstrzymał, skąd wiesz, że to nie usterka Tak czy siak przyda mi sie zapas. Jak pokazuje doswiadczenie zawsze mialem zapas i zawsze sie przydawal (ostatni niedawno sie przydal, co prawda nie w moim kompie). Zapomnielem uzupelnic. W ogóle jakiej marki to zasilacz? Wykrece to bede wiedzial :) Zwykle celuje w tanie markowe ze sredniej polki. Troche lepsze od blaszakow za 50 zeta (obecnie) - na obecne ceny to rpzedzial 100-150 zapewne. Patrzac po wieku kompa to pewnie wtedy na topie byly AmacroXy czy cóś. |
|
Data: 2013-03-01 23:56:39 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Zniklo... | |
W dniu 01.03.2013 22:58, Mr. Misio pisze:
Na początek odpal jakiegoś linuxa live. Jeśli objawy się utrzymają - toNie ma jak wejsc do biosu :) Nie masz przycisku na płycie? Wiele nowszych ma. Ani wystartowac z DVD :) :/ chyba, ze Zakładając, że masz tylko jako drugi w kolejności a nie w ogóle wyłączony (jak ja często robię, żeby użyszkodnik mi nie wystartował z jakiejś dziwnej płyty). ale dzis mi sie juz nie chce :) No to legitymacji prawdziwego komputerowego nerd nie dostaniesz ;-> Taki odczuwałby przymus naprawienia ASAP ;) Tak na szybko to jeszcze spróbuj popatrzeć na kondensatory - czy jakiś nie spuchnięty. -- Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością... |
|
Data: 2013-03-01 23:58:15 | |
Autor: Mr. Misio | |
Zniklo... | |
Użytkownik Andrzej Lawa napisał:
Tak na szybko to jeszcze spróbuj popatrzeć na kondensatory - czy jakiś Pierwsze co zrobilem to je oblookalem - ale wygladaja OK, co mnie i tak juz kiedys zwiodlo, bo wyglad to nie wszystko :) |
|
Data: 2013-03-02 00:06:21 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Zniklo... | |
W dniu 01.03.2013 23:58, Mr. Misio pisze:
Użytkownik Andrzej Lawa napisał: Ja kiedyś zauważyłem dopiero po wymontowaniu płyty - na górze było tylko lekko wybrzuszone. Tak czy inaczej - powodzenia! -- Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością... |
|
Data: 2013-03-02 00:14:12 | |
Autor: Mr. Misio | |
Zniklo... | |
Użytkownik Andrzej Lawa napisał:
W dniu 01.03.2013 23:58, Mr. Misio pisze:Spoko ;) Dam znac jak sie dowiem co bylo nie tak, ale z doswiadczenia - wymiana zasilacza pomoze ;) (dl amnei to bylby najtanszy sposob). |
|
Data: 2013-03-02 00:18:54 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Zniklo... | |
W dniu 02.03.2013 00:14, Mr. Misio pisze:
Spoko ;) Dam znac jak sie dowiem co bylo nie tak, ale z doswiadczenia - Kondesatorek też można przelutować. -- Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością... |
|
Data: 2013-03-02 00:55:35 | |
Autor: Filip | |
Zniklo... | |
On 02-03-2013 00:18, Andrzej Lawa wrote:
W dniu 02.03.2013 00:14, Mr. Misio pisze: I te nieporownywalnie nizsze koszty. -- -- -- -- -- â-- -- -- -- -- -ââââââââ Twoje ĹşrĂłdĹo informacji na temat serii Grand Theft Auto! http://swiatgta.pl Filip454 = Filip dla nieuĹwiadomionych |
|
Data: 2013-03-02 10:12:58 | |
Autor: Mr. Misio | |
Zniklo... | |
UĹźytkownik Filip napisaĹ:
On 02-03-2013 00:18, Andrzej Lawa wrote: I te nieporownywalnie nizsze koszty. A to juz zalezy. Nie mam lutownicy. Nie mam wprawy. Nie mam kondensatorka. Nie mam ochoty rozkrecac calosci. Wiec moze i cenowo koszty bylyby nizsze, ale moj czas kosztuje wiecej i im mniej go zuzyje tym lepiej :) |
|
Data: 2013-03-02 11:25:37 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Zniklo... | |
W dniu 02.03.2013 10:12, Mr. Misio pisze:
A to juz zalezy. Nie mam lutownicy. Nie mam wprawy. Nie mam Hmmm... No to takie głupie pytanie: czy sprawdzałeś, czy wszystkie styki we wtyczce zasilacza dobrze stykają? Kiedyś miałem taką wtyczkę, z której jedna linia ciągle się wysuwała i nie stykała (chociaż tam objawem był brak włączania w ogóle). -- Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością... |
|
Data: 2013-03-02 18:24:32 | |
Autor: Mr. Misio | |
Zniklo... | |
Użytkownik Andrzej Lawa napisał:
W dniu 02.03.2013 10:12, Mr. Misio pisze: Nie wiem o co kaman (sprzetowo) - w moim przypadku zmiana zasilacza pomogla. Ale... Potem podlaczylem stary zasilacz i wszystko gro i bucy. Wiec moze racja ze stykami, gdzies cos jak wyjalem i podlaczylem po kilka razy to sie "nastawilo". Problem z USB znikl. Znaczy znikl brak usb. Linux startowal. Windows nie (ale o tym na winnt pisze). HArdłerowo więc wygląda sprzęt na sprawny (pomijajac ew. styki). Zasilacz co kupilem sie przyda na zapas lub do innego kompa co nadejdzie pewnie predzej lub pozniej ale w najmniej oczekiwanym momencie :) |
|
Data: 2013-03-07 00:20:10 | |
Autor: Kamil | |
Zniklo... | |
UĹźytkownik "Mr. Misio" napisaĹ:
A to juz zalezy. Nie mam lutownicy. Nie mam wprawy. Nie mam To dlaczego zawracasz d... grupowiczom. W te pÄdy do serwisu i zapĹaÄ swoim drogim czasem. Co za palant. BZPZDR |
|
Data: 2013-03-07 00:24:57 | |
Autor: Mr. Misio | |
Zniklo... | |
UĹźytkownik Kamil napisaĹ:
UĹźytkownik "Mr. Misio" napisaĹ: Palant co potrafi realnie oszacowac koszty? Fakt, jestem widac palantem. A ty kim jestes? |
|