On 2013-11-17 10:51, Uncle Pete wrote:

To ja też napiszę o parkingu, chociaż nie sądziłem, że kiedykolwiek
zadam pytanie o pierwszeństwo. Chodzi o parking w Jankach przy Realu:
http://goo.gl/maps/90qVO. Przecina go wzdłuż jednokierunkowy dwupasmowy
przejazd. Żadnych znaków pionowych nie ma. Utarło się, że ma on
pierwszeństwo w stosunku po przejazdów poprzecznych. Przynajmniej nikt
nie przepuszcza tych, kto próbuje wjechać od strony sklepów. Miałem duże
wątpliwości, przynajmniej wobec prawego pasa, ale jeździłem jak wszyscy,
tłumacząc sobie, że ci z przejazdów poprzecznych być może włączają się
do ruchu. Aż ostatnio niemal nie zostałem staranowany w prawe drzwi
przez dostawczaka.

Może powiecie, że muszę oddać prawo jazdy, ale nadal do kończa nie wiem,
jak w tym miejscu jest z tym pierwszństwem?

Brat skasował tak auto przy (chyba) Wola Parku. Jadąc "główną" alejką dostał w prawe tylne koło. Policja powiedziała, że na logikę to jechał dobrze, a na przepisy to powinien babce ustąpić - winę orzekli jego - więc masz odpowiedź. I tak się dobrze skończyło, bo biorąc pod uwagę, że zaliczył obrót o 180 stopni, to chyba nikt tam z prędkością parkingową nie jechał:( Sczęściem wszyscy cali i w nic innego nie trafili.

Shrek.

W dniu niedziela, 17 listopada 2013 11:45:21 UTC+1 użytkownik Shrek napisał:

I tak się dobrze skończyło, bo biorąc pod uwagę, że zaliczył obrót o 180 stopni, to chyba nikt tam z prędkością parkingową nie jechał:( Sczęściem wszyscy cali i w nic innego nie trafili.

Ja kiedyś widziałem na parkingu pod Realem wypadek, w którym jeden z samochodów dachował, a niby nikt tam szybko nie jeździ.

Pozdrawiam
MK

W dniu 2013-11-17 12:04, Marcin Kiciński pisze:

nie jechał:( Sczęściem wszyscy cali i w nic innego nie trafili.

Ja kiedyś widziałem na parkingu pod Realem wypadek, w którym jeden z
samochodów dachował, a niby nikt tam szybko nie jeździ.

Ojtam ch.jtam... od stu lat lata po necie filmik, gdzie baba wjeżdża do bramy i też dachuje (miałem wykropkować?), 5m po ruszeniu z miejsca. Dużo nie trzeba :) Trzeba umieć!


--

Dziękuję. Pozdrawiam.   sqlwiel.

Dnia Sun, 17 Nov 2013 11:45:21 +0100, Shrek napisał(a):

Brat skasował tak auto przy (chyba) Wola Parku. Jadąc "główną" alejką dostał w prawe tylne koło. Policja powiedziała, że na logikę to jechał dobrze, a na przepisy to powinien babce ustąpić - winę orzekli jego -

Przy tylnym mozna by miec watpliwosci.

J.

Osobnik posiadający mail jfox_xnospamx@poczta.onet.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Brat skasował tak auto przy (chyba) Wola Parku. Jadąc "główną" alejką dostał w prawe tylne koło. Policja powiedziała, że na logikę to jechał dobrze, a na przepisy to powinien babce ustąpić - winę orzekli jego -

Przy tylnym mozna by miec watpliwosci.

I to bardzo duze wątpliwości...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nie pożądaj żony bliźniego swego nadaremnie"

On Sun, 17 Nov 2013, Budzik wrote:

Osobnik posiadający mail jfox_xnospamx@poczta.onet.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Brat skasował tak auto przy (chyba) Wola Parku. Jadąc "główną" alejką
dostał w prawe tylne koło. Policja powiedziała, że na logikę to jechał
dobrze, a na przepisy to powinien babce ustąpić - winę orzekli jego -

Przy tylnym mozna by miec watpliwosci.

I to bardzo duze wątpliwości...

  Zgadza się.
  Ale ten rzadki wyjątek niestety prowokuje do tezy "sąd może orzec
różnie". Co do zasady niesłusznego :)

pzdr, Gotfryd

On 2013-11-17 13:35, J.F. wrote:

Dnia Sun, 17 Nov 2013 11:45:21 +0100, Shrek napisał(a):

Brat skasował tak auto przy (chyba) Wola Parku. Jadąc "główną" alejką
dostał w prawe tylne koło. Policja powiedziała, że na logikę to jechał
dobrze, a na przepisy to powinien babce ustąpić - winę orzekli jego -

Przy tylnym mozna by miec watpliwosci.

Jak nie było świadków albo nagrania, sugerującego celowe działanie w celu wyłudzenia odszkodowania to sprawa jest "jakby" jasna.

Shrek.