Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Znowu ta marka :)

Znowu ta marka :)

Data: 2012-02-14 17:45:24
Autor: Artur Ma艣l膮g
Znowu ta marka :)
Data: 2012-02-14 17:15:42
Autor: to
Znowu ta marka :)
begin Artur Ma艣l膮g
http://www.youtube.com/watch?v=KJhheiF9IgQ&feature=player_embedded

Pewnie by艂o, ale dres ;)

Ja tu znowu widz臋 rewelacyjnych policyjnych psycholog贸w. Po pierwsze przecie偶 kobieta celowo nie wjecha艂a pod jad膮ce auto. Skoro w艂膮czy艂a si臋 do ruchu, to my艣la艂a, 偶e nic nie jedzie, wi臋c w wersj臋 kt贸r膮 przedstawi艂a pewnie naprawd臋 wierzy艂a. Czyli nie k艂ama艂a. Po drugie dlaczego policja pr贸buje uniemo偶liwi膰 jej wykonanie telefonu? Po trzecie dlaczego policja ruga j膮 jak jakie艣 niegrzeczne dziecko, skoro wykonywali swoje odpowiedzialno艣ci za kt贸re im si臋 p艂aci, a sytuacja wcale nie by艂a dla uczestnik贸w oczywista (bo ka偶dy co innego pami臋ta艂)?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2012-02-14 18:45:17
Autor: LEPEK
Znowu ta marka :)
W dniu 2012-02-14 18:15, to pisze:
begin Artur Ma艣l膮g

http://www.youtube.com/watch?v=KJhheiF9IgQ&feature=player_embedded

Pewnie by艂o, ale dres ;)

Ja tu znowu widz臋 rewelacyjnych policyjnych psycholog贸w.

I aktor贸w :) Ch艂opaki maj膮 ewidentnie parcie na szk艂o, ale profesje im si臋 pomyli艂y. Marudzi taki, 偶e p贸艂 dnia musi tu sp臋dzi膰, ale zamiast po sprawdzeniu monitoringu podej艣膰 i powiedzie膰: mamy dow贸d, by艂o tak i tak, pani 500 z艂 mandatu (tak wysoko za pr贸b臋 wymigania si臋) - czy pani przyjmuje? Ale nie - zamiast tego wol膮 zadawa膰 po kilka razy to samo pytanie, dawa膰 ostatnie szansy - ale zadzwoni膰 ju偶 nie pozwalaj膮 (?)

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gda艅ski
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

Data: 2012-02-14 22:27:03
Autor: J.F.
Znowu ta marka :)
Dnia Tue, 14 Feb 2012 18:45:17 +0100, LEPEK napisa(a):
http://www.youtube.com/watch?v=KJhheiF9IgQ&feature=player_embedded
Ja tu znowu widz rewelacyjnych policyjnych psycholog體.

I aktor體 :) Ch硂paki maj ewidentnie parcie na szk硂, ale profesje im si pomyli硑. Marudzi taki, 縠 p蟪 dnia musi tu sp阣zi, ale zamiast po sprawdzeniu monitoringu podej舵 i powiedzie: mamy dow骴, by硂 tak i tak, pani 500 z mandatu (tak wysoko za pr骲 wymigania si) - czy pani przyjmuje? Ale nie - zamiast tego wol zadawa po kilka razy to samo pytanie, dawa ostatnie szansy - ale zadzwoni ju nie pozwalaj (?)

Przeciez dzwoni.

Lepiej by bylo jak zaprosili oboje na komende, poprosili zeznania na pismie
pod odpowiedzialnoscia karna, i raz na zawsze oduczyli pania klamac.

J.

Data: 2012-02-14 21:39:10
Autor: to
Znowu ta marka :)
begin J.F.
Lepiej by bylo jak zaprosili oboje na komende, poprosili zeznania na
pismie pod odpowiedzialnoscia karna, i raz na zawsze oduczyli pania
klamac.

Ale ona przecie偶 nie k艂amie.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2012-02-15 08:26:21
Autor: LEPEK
Znowu ta marka :)
W dniu 2012-02-14 22:27, J.F. pisze:

Przeciez dzwoni.

No dobra - usilnie pr骲owali zniech阠i. Policjant m體i wprost [4:40] "Nie mo縠 pani dzwoni, bo jest pani osob doros潮 (?) [...] ale po co to pani [...] nie ma takiej potrzeby"

Lepiej by bylo jak zaprosili oboje na komende, poprosili zeznania na pismie
pod odpowiedzialnoscia karna, i raz na zawsze oduczyli pania klamac.

Po pierwsze to by by硂 ju w砤禼iwie n阫anie - zupe硁ie niepotrzebne ci眊anie obywateli po komisariatach, przy tym zaanga縪wanie policji... po co? A wersji tej pani to ja bym nie nazwa k砤mstwem, tylko jej wersj.

Ja my秎a砮m, 縠 zadaniem policji w takim przypadku to jest rozstrzygn辨 - w miar mo縧iwo禼i - sprawnie i na miejscu o winie i ewentualnie ukara uczestnik體 za pope硁ione wykroczenia, a je秎i si nie da, to dalsze post阷owanie (to ju chyba wniosek do s眃u?). A ci si ameryka駍kich dramat體 s眃owych naogl眃ali i strugaj oskar縴cieli "ja ju wiem, ale powiedz mi to to, to chlapniesz mo縠 co jeszcze..."

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gda駍ki
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

Data: 2012-02-15 10:56:31
Autor: Artur Ma秎眊
Znowu ta marka :)
W dniu 2012-02-15 08:26, LEPEK pisze:
W dniu 2012-02-14 22:27, J.F. pisze:

Przeciez dzwoni.

No dobra - usilnie pr骲owali zniech阠i. Policjant m體i wprost [4:40]
"Nie mo縠 pani dzwoni, bo jest pani osob doros潮 (?) [...] ale po co
to pani [...] nie ma takiej potrzeby"

A co, mo縠 nie mia racji? Doros砤 jest, za kierownic siada - mo縠
jeszcze ma konsultowa ka縟a decyzj przez telefon? W潮czy
kierunkowskaz czy nie? Przez pasy to na czerwonym mog wyprzedza?

Lepiej by bylo jak zaprosili oboje na komende, poprosili zeznania na
pismie
pod odpowiedzialnoscia karna, i raz na zawsze oduczyli pania klamac.

Po pierwsze to by by硂 ju w砤禼iwie n阫anie - zupe硁ie niepotrzebne
ci眊anie obywateli po komisariatach, przy tym zaanga縪wanie policji...

Tak, z pewno禼i. Policjanci widz, 縠 k砤mie, ale nie, oni n阫aj...

po co? A wersji tej pani to ja bym nie nazwa k砤mstwem, tylko jej wersj.

No jasne - prawd m體i砤. Jak z砤pi gor眂ym uczynku za r阫 to m體,
縠 nie twoja...

--
Jutro to dzi, tyle 縠 jutro.

Data: 2012-02-15 20:43:32
Autor: to
Znowu ta marka :)
begin Artur Ma艣l膮g
A co, mo偶e nie mia艂 racji? Doros艂a jest, za kierownic膮 siada - mo偶e
jeszcze ma konsultowa膰 ka偶da decyzj臋 przez telefon?

To jej sprawa.

Tak, z pewno艣ci膮. Policjanci widz膮, 偶e k艂amie, ale nie, oni n臋kaj膮...

Policjanci nie wiedz膮 czy k艂amie, bo k艂amstwo to 艢WIADOME mijanie si臋 z prawd膮, a policjanci nie maj膮 kompetencji by na oko ocenia膰, czy kto艣 si臋 mija z prawd膮 艣wiadomie, czy nie艣wiadomie. W zasadzie na 100% nie da si臋 tego oceni膰 praktycznie nigdy.

A tak swoj膮 drog膮, to powinni Ci臋 kiedy艣 zawin膮膰 za jak膮艣 pierdo艂臋 na komend臋, to mo偶e by艣 w ko艅cu przesta艂 wypisywa膰 te g艂upoty w usenecie.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2012-02-15 12:00:07
Autor: J.F.
Znowu ta marka :)
Dnia Wed, 15 Feb 2012 08:26:21 +0100, LEPEK napisa(a):
W dniu 2012-02-14 22:27, J.F. pisze:
Lepiej by bylo jak zaprosili oboje na komende, poprosili zeznania na pismie
pod odpowiedzialnoscia karna, i raz na zawsze oduczyli pania klamac.

Po pierwsze to by by硂 ju w砤禼iwie n阫anie - zupe硁ie niepotrzebne ci眊anie obywateli po komisariatach, przy tym zaanga縪wanie policji...

tylko tego pana, i tu przyznaje racje - dobrze byloby to z nim uzgodnic.

po co? A wersji tej pani to ja bym nie nazwa k砤mstwem, tylko jej wersj.

Jak nastepnym razem w podobnej sytuacji kamery zabraknie i zostaniesz
uznany nieslusznie winnym to zrozumiesz ze wersja i klamstwo to czasem to
samo.

Ja my秎a砮m, 縠 zadaniem policji w takim przypadku to jest rozstrzygn辨 - w miar mo縧iwo禼i - sprawnie i na miejscu o winie i ewentualnie ukara uczestnik體 za pope硁ione wykroczenia, a je秎i si nie da, to dalsze post阷owanie (to ju chyba wniosek do s眃u?).

no wlasnie - rozstrzyganie o winie nalezy do sadu, policja to moze
powiedziec "wedlug nas to pani/pan nie ustapila pierwszenstwa, tam stoi
znak czy przyznaje sie pani do winy i przyjmuje mandat w wysokosci 300zl"

W ogolnosci - nikt sie nie przyzna, moga byc dwa wnioski do sadu.
ale wtedy kazdy z kierowcow zeznaje jako swiadek, prawde, pod grozba
odpowiedzialnosci karnej.

A ci si ameryka駍kich dramat體 s眃owych naogl眃ali i strugaj oskar縴cieli "ja ju wiem, ale powiedz mi to to, to chlapniesz mo縠 co jeszcze..."

No ale dzieki temu mandat wzrosl do 500zl i nastepnym razem moze pani sie
przyzna. Dla poszkodowanego tez lepiej jak pani mandat podpisze, bo tak to sprawa
moze sie ciagnac dwa lata, a i nie wiadomo jak sie skonczy ...
Kto wie do kogo pani dzwonila - tatusia sedziego, wujka prokuratora, meza z
mafii :-)

J.

Data: 2012-02-14 19:49:29
Autor: DoQ
Znowu ta marka :)
W dniu 14-02-2012 18:15, to pisze:

pewnie naprawd wierzy砤. Czyli nie k砤ma砤. Po drugie dlaczego policja
pr骲uje uniemo縧iwi jej wykonanie telefonu? Po trzecie dlaczego policja
ruga j jak jakie niegrzeczne dziecko, skoro wykonywali swoje
odpowiedzialno禼i za kt髍e im si p砤ci, a sytuacja wcale nie by砤 dla
uczestnik體 oczywista (bo ka縟y co innego pami阾a)?

Czy by砨y wniebowzi阾y, gdyby przez tak g硊pi pizd straci kilka godzin przy tak oczywistej sytuacji? Nie m體i tu o policji tylko tobie jako potencjalnym poszkodowanym :)


--
pozdr. Rz阣zimir

Data: 2012-02-14 19:47:46
Autor: to
Znowu ta marka :)
begin DoQ
Czy by艂by艣 wniebowzi臋ty, gdyby艣 przez tak膮 g艂upi膮 pizd臋 straci艂 kilka
godzin przy tak oczywistej sytuacji? Nie m贸wi臋 tu o policji tylko tobie
jako potencjalnym poszkodowanym :)

Pewnie nie, ale co z tego? Czy ona jest g艂upia, to nie wiem, nie umie po prostu jeszcze je藕dzi膰 lub si臋 zagapi艂a, zdarza si臋.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2012-02-14 11:57:00
Autor: Matt
Znowu ta marka :)
On 14 Lut, 20:47, to <to_use...@interia.pl> wrote:
Pewnie nie, ale co z tego? Czy ona jest g硊pia, to nie wiem, nie umie po
prostu jeszcze je糳zi lub si zagapi砤, zdarza si.

Pozostaje tylko 縴czy podobnego nastawienia, jak podobny egzemplarz
przejedzie Ci kiedy na pasach / staranuje wyje縟縜j眂 z
podporz眃kowanej bo "jest g硊pia, to nie wiem, nie umie po prostu
jeszcze je糳zi lub si zagapi砤, zdarza si" i b阣zie 禼iemnia jak w
tym przypadku.

--
Regards
Matt

Data: 2012-02-14 19:58:51
Autor: to
Znowu ta marka :)
begin Matt
Pozostaje tylko 偶yczy膰 podobnego nastawienia, jak podobny egzemplarz
przejedzie Ci臋 kiedy艣 na pasach / staranuje wyje偶d偶aj膮c z
podporz膮dkowanej bo "jest g艂upia, to nie wiem, nie umie po prostu
jeszcze je藕dzi膰 lub si臋 zagapi艂a, zdarza si臋" i b臋dzie 艣ciemnia膰 jak w
tym przypadku.

Ty na pewno po p贸艂 roku za k贸艂kiem, nie maj膮c w艂asnego auta (ona chyba nie ma, skoro nie pracuje) by艂e艣 mistrzem kierownicy.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2012-02-14 12:14:06
Autor: Matt
Znowu ta marka :)
On 14 Lut, 20:58, to <to_use...@interia.pl> wrote:
Ty na pewno po p蟪 roku za k蟪kiem, nie maj眂 w砤snego auta (ona chyba
nie ma, skoro nie pracuje) by砮 mistrzem kierownicy.

Je縠li przez "mistrzem kierownicy" rozumiesz "k砤ma砮m pr骲uj眂
zrzuci win na kierowc na kt髍ym wymusi砮m" to nie, nie by砮m..
Kobieta tu ordynarnie k砤mie, 縠 ju sta砤 na pasie i dopiero wtedy
go舵 w ni wjecha - to nie jest 縜den brak do秝iadczenia na drodze.

--
Regards
Matt

Data: 2012-02-14 21:22:36
Autor: to
Znowu ta marka :)
begin Matt
Je偶eli przez "mistrzem kierownicy" rozumiesz "k艂ama艂em pr贸buj膮c zrzuci膰
win臋 na kierowc臋 na kt贸rym wymusi艂em" to nie, nie by艂em. Kobieta tu
ordynarnie k艂amie, 偶e ju偶 sta艂a na pasie i dopiero wtedy go艣膰 w ni膮
wjecha艂 - to nie jest 偶aden brak do艣wiadczenia na drodze.

Ale ona nie k艂ama艂a. K艂amstwo to celowe mijanie si臋 z prawd膮. Kto艣, kto mija si臋 z prawda, ale jest przekonany, 偶e m贸wi prawd臋 -- nie k艂amie.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2012-02-14 13:42:54
Autor: Matt
Znowu ta marka :)
On 14 Lut, 22:22, to <to_use...@interia.pl> wrote:
Ale ona nie k砤ma砤. K砤mstwo to celowe mijanie si z prawd. Kto, kto
mija si z prawda, ale jest przekonany, 縠 m體i prawd -- nie k砤mie.

Twierdzi, 縠 sta砤 na prawym pasie i czeka砤 a na 秗odkowym zrobi si
wolne. Na filmie z kamery wida, 縠 wjecha砤 z podporz眃kowanej w
samoch骴 jad眂y prawym pasem. Albo k砤mie, albo ma problemy z
postrzeganiem rzeczywisto禼i. Mo縠 rzeczywi禼ie jest "przekonana, 縠
m體i prawd" - chorzy psychicznie nie powinni dostawa prawa jazdy.

--
Regards
Matt

Data: 2012-02-14 23:25:03
Autor: Andrzej Lawa
Znowu ta marka :)
W dniu 14.02.2012 22:42, Matt pisze:
On 14 Lut, 22:22, to<to_use...@interia.pl>  wrote:
Ale ona nie k砤ma砤. K砤mstwo to celowe mijanie si z prawd. Kto, kto
mija si z prawda, ale jest przekonany, 縠 m體i prawd -- nie k砤mie.

Twierdzi, 縠 sta砤 na prawym pasie i czeka砤 a na 秗odkowym zrobi si
wolne. Na filmie z kamery wida, 縠 wjecha砤 z podporz眃kowanej w
samoch骴 jad眂y prawym pasem. Albo k砤mie, albo ma problemy z
postrzeganiem rzeczywisto禼i. Mo縠 rzeczywi禼ie jest "przekonana, 縠
m體i prawd" - chorzy psychicznie nie powinni dostawa prawa jazdy.

Jest jeszcze trzecie wyj禼ie - je秎i w wyniku zdarzenia dozna砤 jakie lekkiej cho鎎y kontuzji g硂wy, zapami阾ywanie mog硂 zosta zak丑cone, a pod秝iadomie uzupe硁ia braki tym co sobie wyobra縜.

Data: 2012-02-15 01:09:45
Autor: Pawel \"O'Pajak\"
Znowu ta marka :)
  Powitanko,

Jest jeszcze trzecie wyj禼ie - je秎i w wyniku zdarzenia dozna砤 jakie
lekkiej cho鎎y kontuzji g硂wy,

Urazu glowy mogla doznac... ale znacznie wczesniej. Starcie lakieru na zderzaku to nie jest kolizja powodujaca jakiekolwiek urazy.
Idzie glupia baba w zaparte jak nasz wymiar (nie)sprawiedliwosci albo politycy. Pewnie ktos inny czekal kilka godzin na ekipe drogowki, bo paniusi trzeba bylo poswiecic kupe czasu na dawanie ostatniej szansy.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym pozna ma潮 szkodliwo舵 spo砮czn?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mro縠k)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
> (moje imie.[kropka]nazwisko, ten_smieszny_znaczek)gmail.com

Data: 2012-02-14 21:06:01
Autor: DoQ
Znowu ta marka :)
W dniu 14-02-2012 20:58, to pisze:
Ty na pewno po p蟪 roku za k蟪kiem, nie maj眂 w砤snego auta (ona chyba
nie ma, skoro nie pracuje) by砮 mistrzem kierownicy.

Ale nie przeszkadza jej by m眃rzejsz od policjanta z drog體ki?


--
pozdr. Rz阣zimir

Data: 2012-02-14 20:12:50
Autor: to
Znowu ta marka :)
begin DoQ
Ale nie przeszkadza jej by膰 m膮drzejsz膮 od policjanta z drog贸wki?

Przecie偶 on jej 偶adnego filmu nie pokaza艂, a w ka偶dym razie na tym nagraniu nic o tym nie ma.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2012-02-14 21:14:42
Autor: DoQ
Znowu ta marka :)
W dniu 14-02-2012 21:12, to pisze:
Ale nie przeszkadza jej by m眃rzejsz od policjanta z drog體ki?
Przecie on jej 縜dnego filmu nie pokaza, a w ka縟ym razie na tym
nagraniu nic o tym nie ma.

O czym nie ma?



--
pozdr. Rz阣zimir

Data: 2012-02-14 21:21:38
Autor: to
Znowu ta marka :)
begin DoQ
Przecie偶 on jej 偶adnego filmu nie pokaza艂, a w ka偶dym razie na tym
nagraniu nic o tym nie ma.

O czym nie ma?

呕e pokaza艂 jej film.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2012-02-14 22:45:26
Autor: DoQ
Znowu ta marka :)
W dniu 14-02-2012 22:21, to pisze:
Przecie on jej 縜dnego filmu nie pokaza, a w ka縟ym razie na tym
nagraniu nic o tym nie ma.
O czym nie ma?
痚 pokaza jej film.

A jak nie pokaza to sprawy nie ma?



--
pozdr. Rz阣zimir

Data: 2012-02-15 20:45:57
Autor: to
Znowu ta marka :)
begin DoQ
Przecie偶 on jej 偶adnego filmu nie pokaza艂, a w ka偶dym razie na tym
nagraniu nic o tym nie ma.
O czym nie ma?
呕e pokaza艂 jej film.

A jak nie pokaza艂 to sprawy nie ma?

Brak zwi膮zku. :>

PS. Ten kole艣 te偶 k艂amie, bo twierdzi, 偶e "nagle poczu艂 strza艂 w bok", a na filmie wyra藕nie wida膰, 偶e j膮 omija, wi臋c jakie nagle.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2012-02-16 20:10:07
Autor: Gotfryd Smolik news
Znowu ta marka :)
On Wed, 15 Feb 2012, to wrote:

PS. Ten kole te k砤mie, bo twierdzi, 縠 "nagle poczu strza w bok",
a na filmie wyra糿ie wida, 縠 j omija, wi阠 jakie nagle.

  Mam dwa pytania.
1. Czy zdarzy硂 Ci si przejecha obok takiego "wystaj眂ego" *bez*
  strza硊 w bok, a je秎i tak, to ile razy (tak pi razy oko)
2. czy zdarzy硂 Ci si w przy przeje縟縜niu *dosta* "strza"
  lub co podobnego ;) (do秝iadcze ze "strza砤" nie mam, ale
  mo縠 nag砮 ruszenie "przed nos" ujdzie do por體nania)

....i czy w sytuacji 2. by硂 to "nienagle".
  Dla "strzelanego" rzecz jasna, odczucia w roli "strzelaj眂ego" mnie
chwilowo nie interesuj.

  Ciekaw jestem. Bardzo.

pzdr, Gotfryd

Data: 2012-02-19 21:53:29
Autor: to
Znowu ta marka :)
begin Gotfryd Smolik news
...i czy w sytuacji 2. by艂o to "nienagle".

Ale on powiedzia艂, 偶e nagle dosta艂 strza艂. A nie dosta艂 go nagle, bo zd膮偶y艂 pr贸bowa膰 omin膮膰. Pewnie my艣la艂, 偶e kobieta go widzi i przepu艣ci.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2012-02-14 21:02:58
Autor: DoQ
Znowu ta marka :)
W dniu 14-02-2012 20:47, to pisze:
Czy by砨y wniebowzi阾y, gdyby przez tak g硊pi pizd straci kilka
godzin przy tak oczywistej sytuacji? Nie m體i tu o policji tylko tobie
jako potencjalnym poszkodowanym :)
Pewnie nie, ale co z tego? Czy ona jest g硊pia, to nie wiem, nie umie po
prostu jeszcze je糳zi lub si zagapi砤, zdarza si.

Znak stoi jak w蟪, sprawa oczywista a ona marnuje ludziom czas oraz nerwy. Ma PJ od p蟪 roku i ju taka cwana jest? A mo縠 m眃ra? Jak nie umie jeszcze je糳zi to sk眃 ma prawo jazdy?


--
pozdr. Rz阣zimir

Data: 2012-02-14 20:14:02
Autor: to
Znowu ta marka :)
begin DoQ
Znak stoi jak w贸艂, sprawa oczywista a ona marnuje ludziom czas oraz
nerwy. Ma PJ od p贸艂 roku i ju偶 taka cwana jest? A mo偶e m膮dra? Jak nie
umie jeszcze je藕dzi to sk膮d ma prawo jazdy?

Ale ona s膮dzi艂a, 偶e go艣膰 wyjecha艂 z rz臋du aut, jak ona ju偶 by艂a na tym pasie.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2012-02-14 21:18:13
Autor: DoQ
Znowu ta marka :)
W dniu 14-02-2012 21:14, to pisze:
Znak stoi jak w蟪, sprawa oczywista a ona marnuje ludziom czas oraz
nerwy. Ma PJ od p蟪 roku i ju taka cwana jest? A mo縠 m眃ra? Jak nie
umie jeszcze je糳zi to sk眃 ma prawo jazdy?
Ale ona s眃zi砤, 縠 go舵 wyjecha z rz阣u aut, jak ona ju by砤 na tym
pasie.

Pomroczno舵 jasna? Zapomnie czy w潮czy硂 si do ruchu? No i po potwierdzeniu jej winy przez policj, nadal uwa縜 si za bystrzejsz mimo PJ posiadanego od 1/2 roku? M眃ra jest?


--
pozdr. Rz阣zimir

Data: 2012-02-14 21:40:59
Autor: to
Znowu ta marka :)
begin DoQ
Pomroczno艣膰 jasna? Zapomnie膰 czy w艂膮czy艂o si臋 do ruchu? No i po
potwierdzeniu jej winy przez policj臋, nadal uwa偶a si臋 za bystrzejsz膮
mimo PJ posiadanego od 1/2 roku? M膮dra jest?

Cz臋sto wydarzenia stresuj膮ce pami臋ta si臋 nie do ko艅ca wiernie albo wr臋cz wcale i nie ma w tym nic nienormalnego czy nawet dziwnego. Z pewno艣ci膮 pierwsza st艂uczka dla kobiety, kt贸ra ledwo nauczy艂a si臋 je藕dzi膰 mo偶e by膰 takim wydarzeniem.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2012-02-14 22:52:09
Autor: DoQ
Znowu ta marka :)
W dniu 14-02-2012 22:40, to pisze:
Cz阺to wydarzenia stresuj眂e pami阾a si nie do ko馽a wiernie albo wr阠z
wcale i nie ma w tym nic nienormalnego czy nawet dziwnego. Z pewno禼i
pierwsza st硊czka dla kobiety, kt髍a ledwo nauczy砤 si je糳zi mo縠 by
takim wydarzeniem.

Ano. W ten spos骲 mo縩a wyt硊maczy np. "wypadek" szwagra.
Wysoki s眃zie - w砤zi szwagier na drabin, omskn瓿a mu si noga, spad   i z砤ma kark. To 縠 zapomnia砮m wspomnie, i pomog砮m mu w tym zadaniu poprzez popchni阠ie drabiny, to wynik stresu - przecie to moje pierwsze zab骿stwo.

--
pozdr. Rz阣zimir

Data: 2012-02-15 16:52:34
Autor: to
Znowu ta marka :)
begin DoQ
Ano. W ten spos贸b mo偶na wyt艂umaczy膰 np. "wypadek" szwagra.

Nie. :>

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2012-02-14 20:09:30
Autor: Gotfryd Smolik news
Znowu ta marka :)
On Tue, 14 Feb 2012, to wrote:

begin Artur Ma秎眊

http://www.youtube.com/watch?v=KJhheiF9IgQ&feature=player_embedded

Pewnie by硂, ale dres ;)

[...]
Po pierwsze
przecie kobieta celowo nie wjecha砤 pod jad眂e auto.

  Z t tez mo縩a si zgodzi, ale wnioski widz diametralnie odmienne.

Skoro w潮czy砤 si do ruchu, to my秎a砤, 縠 nic nie jedzie,

  W砤秐ie. My秎a砤. Zamiast patrze :>

wi阠 w wersj kt髍 przedstawi砤
pewnie naprawd wierzy砤. Czyli nie k砤ma砤.

  Sugerujesz 縠 powinna straci PJ w wyniku stwierdzenia uroje?
  Bo je秎i kto NIE PATRZY czy co jedzie, to stwierdza 縠 NIE PATRZY.
"Nie widzia砮m".
  Bywa, b潮d (gruby), ale si zdarza.
  Natomiast je秎i w takim przypadku jak przedstawiono *wierzy*,
縠 ca砮 zdarzenie wygl眃a硂 inaczej, *wierz眂* 縠 go舵 z drogi
z pierwsze駍twem zmienia pas, to przepraszam, ale widz pewien
problem ;)

a sytuacja wcale nie by砤 dla
uczestnik體 oczywista (bo ka縟y co innego pami阾a)?

  Sytuacja jest obiektywna, zapisana czarno na bia硑m przez
kamer (by砤by r體nie obiektywna w innym przypadku, tyle
縠 *my* nie mieliby秏y dowodu na ustalenie prawdziwej
wersji), za nie ma mowy o "pami阾aniu", co najwy縠j
mo縩a m體i o "wymy秎eniu".
  Kobieta k砤mie w tym miejscu, 縠 nie chce prosto powiedzie
縠 NIE PATRZY kto i sk眃 jedzie, bo patrzy砤 tylko tam dok眃
sama chce jecha.
  Ona *nie wiedzia砤* czy go舵 zmienia pas, a twierdzi砤
縠 WIE. To jest w砤秐ie owo k砤mstwo.
  Nie to, czy faktycznie zmienia czy nie (z tego 縠
nie zmiania wynika tylko dow骴 co do k砤mstwa).

pzdr, Gotfryd

Data: 2012-02-14 19:52:14
Autor: to
Znowu ta marka :)
begin Gotfryd Smolik news
  Sugerujesz 偶e powinna straci膰 PJ w wyniku stwierdzenia uroje艅? Bo
  je艣li kto艣 NIE PATRZY czy co艣 jedzie, to stwierdza 偶e NIE PATRZY艁.
"Nie widzia艂em".
  Bywa, b艂膮d (gruby), ale si臋 zdarza. Natomiast je艣li w takim przypadku
  jak przedstawiono *wierzy*,
偶e ca艂e zdarzenie wygl膮da艂o inaczej, *wierz膮c* 偶e go艣膰 z drogi z
pierwsze艅stwem zmienia艂 pas, to przepraszam, ale widz臋 pewien problem ;)

Wr臋cz przeciwnie, gdyby stwierdzi艂a, 偶e nie patrzy艂a, to by艂oby to dziwne. Ka偶dy zdrowy psychicznie stara si臋 patrze膰 gdzie jedzie i nie wje偶d偶a nikomu pod ko艂a, jak go widzi. Czasem kto艣 czego艣 nie zauwa偶y i wtedy dochodzi do st艂uczki lub wypadku.

  Sytuacja jest obiektywna, zapisana czarno na bia艂ym przez
kamer臋 (by艂aby r贸wnie偶 obiektywna w innym przypadku, tyle 偶e *my* nie
mieliby艣my dowodu na ustalenie prawdziwej wersji), za艣 nie ma mowy o
"pami臋taniu", co najwy偶ej mo偶na m贸wi膰 o "wymy艣leniu".

Film to oni obejrzeli dopiero jak przyjecha艂a policja. I dopiero wtedy sytuacja sta艂a si臋 jasna. Po to w艂a艣nie jest policja.

  Kobieta k艂amie w tym miejscu, 偶e nie chce prosto powiedzie膰
偶e NIE PATRZY艁A kto i sk膮d jedzie, bo patrzy艂a tylko tam dok膮d sama chce
jecha膰.
  Ona *nie wiedzia艂a* czy go艣膰 zmienia艂 pas, a twierdzi艂a
偶e WIE. To jest w艂a艣nie owo k艂amstwo.

Nie prawda. Skoro w艂膮czy艂a si臋 do ruchu, to s膮dzi艂a, 偶e nikt po tym pasie nie jedzie. Skoro si臋 z kim艣 zderzy艂a to za艂o偶y艂a jedyna, prawdopodobn膮 jej zdaniem, sytuacj臋. Powiedzia艂a, 偶e WIDZIA艁A jak ten go艣膰 zmienia艂 pas?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2012-02-14 21:10:06
Autor: 'Tom N'
Znowu ta marka :)
to w <news:4f3abb6e$0$1220$65785112news.neostrada.pl>:

begin Gotfryd Smolik news
  Ona *nie wiedzia砤* czy go舵 zmienia pas, a twierdzi砤
縠 WIE. To jest w砤秐ie owo k砤mstwo.
Nie prawda.

Prawda.

Skoro w潮czy砤 si do ruchu

To jest nieprawda, bo nie w潮czy砤 si, tylko w潮cza砤 si.

Powiedzia砤, 縠 WIDZIA jak ten go舵 zmienia pas?

Powiedzia砤, 縠 zobaczy砤 zielone 秝iat硂 (nie jej) i chcia砤 sobie
ruszy...


--
Tomasz Nycz

Data: 2012-02-15 08:36:32
Autor: Karolek
Znowu ta marka :)
W dniu 2012-02-14 20:52, to pisze:

Wr臋cz przeciwnie, gdyby stwierdzi艂a, 偶e nie patrzy艂a, to by艂oby to
dziwne. Ka偶dy zdrowy psychicznie stara si臋 patrze膰 gdzie jedzie i nie
wje偶d偶a nikomu pod ko艂a, jak go widzi. Czasem kto艣 czego艣 nie zauwa偶y i
wtedy dochodzi do st艂uczki lub wypadku.


To Twoja blachara, ze tak ja bronisz? :>
IMHO to wziela "starego" samochod, rozbila i juz miala w majty narobione, wiec jak male dziecko "pomyslala", ze sklamie i sie wykpi.
Raczej typowe zachowanie niedorozwinietych umyslowo.

--
Karolek

Data: 2012-02-15 09:44:15
Autor: Gotfryd Smolik news
Znowu ta marka :)
On Tue, 14 Feb 2012, to wrote:

Wr阠z przeciwnie, gdyby stwierdzi砤, 縠 nie patrzy砤, to by硂by to
dziwne.

  Nie, to by砤by prawda.

Ka縟y zdrowy psychicznie stara si patrze gdzie jedzie

"nie dotyczy skr阠aj眂ych na zielonej strza砪e" :P

i

  Ot罂 to - tu le縴 ca硑 problem, 縠 jest potrzebne "i"

nie wje縟縜 nikomu pod ko砤, jak go widzi.

  JAK GO WIDZI.
  Konieczno舵 na tyle szybkiego "prze潮czania" pola widzenia
mi阣zy "prz骴" i "lewo ty" 縠by patrzenie *gdzie jedzie*
nie przeszkadza硂 patrzeniu *czy komu nie wje縟縜* najzwy-
czajniej t pani przeros砤.
  Napisa砮m - bywa.

Czasem kto czego nie zauwa縴

  BO NIE PATRZY, jak poprzednio (bywa).

Film to oni obejrzeli dopiero jak przyjecha砤 policja.

  No oczywi禼ie, dzieki temu *my* wiemy, 縠 pani zapodawa砤
co co sobie *wymy秎i砤*, a nie co co *widzia砤*, tak w砤秐ie
pisa砮m. Nigdzie nie sugerowa砮m 縠 ona tworzy砤 opis na
podstawie tego co widzia砤 na filmie, zaprotestowa砮m
przeciw tezie 縠 "nie k砤ma砤".

  Kobieta k砤mie w tym miejscu, 縠 nie chce prosto powiedzie
縠 NIE PATRZY kto i sk眃 jedzie, bo patrzy砤 tylko tam dok眃 sama chce
jecha.
  Ona *nie wiedzia砤* czy go舵 zmienia pas, a twierdzi砤
縠 WIE. To jest w砤秐ie owo k砤mstwo.

Nie prawda. Skoro w潮czy砤 si do ruchu, to s眃zi砤,

  To ustal czy si ze mn zgadzasz czy nie.
  Je秎i *SZI*, to znaczy 縠 NIE WIDZIA.

Powiedzia砤, 縠 WIDZIA jak ten go舵 zmienia pas?

  Tu mnie masz :) - najwyra糿iej wyst眕i砤 w roli wr罂ki :>
  Ale to rzeczywi禼ie jest pow骴 do rozwa縜nia czy zabranie
PJ nie by硂by na miejscu.

pzdr, Gotfryd

Data: 2012-02-15 20:35:03
Autor: to
Znowu ta marka :)
begin Gotfryd Smolik news
Nie prawda. Skoro w艂膮czy艂a si臋 do ruchu, to s膮dzi艂a,

  To ustal czy si臋 ze mn膮 zgadzasz czy nie. Je艣li *S膭DZI艁A*, to znaczy
  偶e NIE WIDZIA艁A.

Ty tak powa偶nie? Nikt nie odhacza czynno艣ci w notatniku przed w艂膮czeniem si臋 do ruchu, skoro zacz臋艂a w艂膮cza膰 si臋 do ruchu to s膮dzi艂a, 偶e si臋 upewni艂a, 偶e nic nie jedzie. A 偶e zrobi艂a to nieskutecznie, to ju偶 ca艂kowicie odr臋bna sprawa.

I teraz -- jest przekonana, 偶e nic nie jecha艂o, gdy w艂膮cza艂a si臋 do ruchu, wi臋c s膮 w zasadzie dwie mo偶liwo艣ci -- albo nie zauwa偶y艂a kogo艣 na prawym pasie albo kto艣 nagle wyjecha艂 ze 艣rodkowego. Ta druga wydaje jej si臋 pewnie bardziej prawdopodobna (bo nikt raczej nie zak艂ada z miejsca swojego b艂臋du) i w dodatku dla niej korzystna, wi臋c przy tej obstaje. Zupe艂nie naturalna sytuacja.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2012-02-16 19:46:52
Autor: Gotfryd Smolik news
Znowu ta marka :)
On Wed, 15 Feb 2012, to wrote:

begin Gotfryd Smolik news

Nie prawda. Skoro w潮czy砤 si do ruchu, to s眃zi砤,

  To ustal czy si ze mn zgadzasz czy nie. Je秎i *SZI*, to znaczy
  縠 NIE WIDZIA.

Ty tak powa縩ie?

  Tak.

Nikt nie odhacza czynno禼i w notatniku przed w潮czeniem
si do ruchu, skoro zacz瓿a w潮cza si do ruchu to s眃zi砤, 縠 si
upewni砤, 縠 nic nie jedzie.

  Nie. S眃zia砤, zgoda, 縠 NIC NIE JEDZIE.
  Ale tego, 縠 tego nie zrobi砤, "s眃zi" nie mog砤.
  To si nazywa co najwy縠j konfabulacja - i wraca pytanie czy
powinna mie PJ.

A 縠 zrobi砤 to nieskutecznie,

  Nie, nie podnosz tego 縠 nie zauwa縴砤, bo powodem braku zauwa縠nia
nie mog硑 by czynniki obiektywne dla zdrowego cz硂wieka.
  Je秎i A TAK 琇E widzi, 縠 MO疎 nie widzie w takiej sytuacji
pojazdu MIMO 疎 PATRZY, to... j.w.
  Co innego, je秎i nie popatrzy砤, tak zwyczajnie.
  Ale to inna sprawa (plus manadat wg cennika, uznanie
winy za kolizj i koniec dyskusji).

to ju ca砶owicie odr阞na sprawa.

I teraz -- jest przekonana, 縠 nic nie jecha硂,

  I to ROZUMIEM.
  Pomijaj眂, 縠 r體nie wtedy k砤mie - bo je秎i twierdzi "on zmieni
pas", mimo 縠 tego NIE WIDZIA, to zwyczajnie fa硈zywie
oskar縜.
"S眃z 縠 on zmieni pas" to CO INNEGO, ni "on zmieni pas".

gdy w潮cza砤 si do
ruchu, wi阠 s w zasadzie dwie mo縧iwo禼i -- albo nie zauwa縴砤 kogo na
prawym pasie albo kto nagle wyjecha ze 秗odkowego.

  Nie, jest trzecia mo縧iwo舵: NIE PATRZY.
  To co innego ni "nie zauwa縴砤".
  Nie mog砤 nie zauwa縴, je秎i nie patrzy砤!

Zupe硁ie naturalna sytuacja.

  Na taki argument wy潮czam si z w眛ku, nie mam nic do dodania :)

pzdr, Gotfryd

Data: 2012-02-16 21:16:58
Autor: 'Tom N'
Znowu ta marka :)
Gotfryd Smolik news w <news:Pine.WNT.4.64.1202161939570.2460quad>:

  Co innego, je秎i nie popatrzy砤, tak zwyczajnie.

To zezna砤, patrzy砤 na 秝iat砤

  Ale to inna sprawa (plus manadat wg cennika, uznanie
winy za kolizj i koniec dyskusji).

Pope硁i砤 b潮d [1] i brn瓿a w zaparte.

je秎i twierdzi "on zmieni
pas", mimo 縠 tego NIE WIDZIA, to zwyczajnie fa硈zywie
oskar縜.

Z filmu wynika, 縠 mog砤 seata zauwa縴 na 秗odkowym pasie, patrz眂 pomi阣zy
drzewami (12:59:14 na kamerze monitoringu)

"S眃z 縠 on zmieni pas" to CO INNEGO, ni "on zmieni pas".

[1] Konfabulacja pojawi砤 sie na samym pocz眛ku (0:20 do 0:44): "jecha za
mn, ja sta砤m" --
Tomasz Nycz

Data: 2012-02-19 21:59:11
Autor: to
Znowu ta marka :)
begin Gotfryd Smolik news
  Nie. S膮dzia艂a, zgoda, 偶e NIC NIE JEDZIE. Ale tego, 偶e tego nie
  zrobi艂a, "s膮dzi膰" nie mog艂a. To si臋 nazywa co najwy偶ej konfabulacja -
  i wraca pytanie czy
powinna mie膰 PJ.

Poczytaj jak dzia艂a ludzki wzrok i m贸zg. To nie dzia艂a binarnie na zasadzie widzisz/nie widzisz. Pewnie spojrza艂a nic nie zarejestrowa艂a, mo偶e spojrza艂a za wcze艣nie, mo偶e by艂a rozkojarzona, mo偶e zas艂oni艂 jej s艂upek. Kto艣, kto ma p贸艂 roku prawko i nie ma w艂asnego auta ma praktycznie zerowe do艣wiadczenie. Z czasem si臋 nauczy. Zreszt膮 co si臋 takiego strasznego sta艂o -- porysowany b艂otnik. Normalnie tragedia.
  Nie, nie podnosz臋 tego 偶e nie zauwa偶y艂a, bo powodem braku zauwa偶enia
nie mog艂y by膰 czynniki obiektywne dla zdrowego cz艂owieka.

Gdyby tak by艂o, to wszystkie wypadki powodowaliby chorzy, bo nikt (pomijaj膮c psycholi) celowo nie zderza si臋 z nikim. Praktycznie ka偶dy wypadek bierze si臋 z tego, 偶e kto艣 co艣 "nie do ko艅ca widzia艂" czy 藕le oceni艂.

  I to ROZUMIEM.
  Pomijaj膮c, 偶e r贸wnie偶 wtedy k艂amie - bo je艣li twierdzi "on zmieni艂
pas", mimo 偶e tego NIE WIDZIA艁A, to zwyczajnie fa艂szywie oskar偶a.
"S膮dz臋 偶e on zmieni艂 pas" to CO INNEGO, ni偶 "on zmieni艂 pas".

Ona nie oskar偶a, ona m贸wi tak jak my艣li, ze by艂o. Skoro nie widzia艂a go na tym pasie na moment przed kolizj膮 to zak艂ada, 偶e go zmieni艂. Nie ma w tym nic dziwnego. Zreszt膮 zmieni艂, tylko wcze艣niej. Z braku do艣wiadczenia za kierownic膮 odst臋p pomi臋dzy tym jak popatrzy艂a, a tym jak ruszy艂a by艂 pewnie zbyt du偶y i st膮d ca艂a kolizja.

  Nie, jest trzecia mo偶liwo艣膰: NIE PATRZY艁A. To co innego ni偶 "nie
  zauwa偶y艂a".

Nikt nie wje偶d偶a na skrzy偶owania nie patrz膮c (psychicznych jak m贸wi艂em, pomijam).
 --
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2012-02-14 23:18:39
Autor: KrisPolska
Znowu ta marka :)

U偶ytkownik "to" <to_usenet@interia.pl> napisa艂 w wiadomo艣ci news:4f3a96be$0$1255$65785112news.neostrada.pl...
begin Artur Ma艣l膮g

http://www.youtube.com/watch?v=KJhheiF9IgQ&feature=player_embedded

Pewnie by艂o, ale dres ;)

Ja tu znowu widz臋 rewelacyjnych policyjnych psycholog贸w. Po pierwsze
przecie偶 kobieta celowo nie wjecha艂a pod jad膮ce auto.

kolejny co od cycka nie odrosnol

powiadasz? jak to nie? kamery to pokazuja:) auto samo wjechalo
a prowadzil stevie wonder !

Skoro w艂膮czy艂a si臋
do ruchu, to my艣la艂a, 偶e nic nie jedzie,

a myslala? jestes tego pewien?

wi臋c w wersj臋 kt贸r膮 przedstawi艂a
pewnie naprawd臋 wierzy艂a.

i moze Bog w tym palce maczal?
ja wierze ze nie spoznie sie do pracy wychodzac rano!
i cud贸w nie ma, wiara jest do dupy!

Czyli nie k艂ama艂a.

masz jakis dowod na te brednie? czy zdala twoj test psychologiczny?
wiekszosc sciem przy kolizjach to klamstwa, pozniej jest pol prawdy, pozniej ciut wiecej
a moze i gowno prawda?

Po drugie dlaczego policja
pr贸buje uniemo偶liwi膰 jej wykonanie telefonu?

a do kogo? do mamusi czy papierza?
ma 18lat? ma uprawnienia ponosi odp.
nie zna przepisow, won na kurs

Po trzecie dlaczego policja
ruga j膮 jak jakie艣 niegrzeczne dziecko, skoro wykonywali swoje
odpowiedzialno艣ci za kt贸re im si臋 p艂aci, a sytuacja wcale nie by艂a dla
uczestnik贸w oczywista (bo ka偶dy co innego pami臋ta艂)?

przejrabali z ta baba 40-50minut i gdyby nie monitoring to by ja
wsadzili do sadu na 5 paczek za otwarcie drzwi za wlasna glupote

Data: 2012-02-15 11:03:48
Autor: Michal Lukasik
Znowu ta marka :)
Dnia 14.2.2012, to napisa(a):

Ja tu znowu widz rewelacyjnych policyjnych psycholog體. Po pierwsze przecie kobieta celowo nie wjecha砤 pod jad眂e auto. Skoro w潮czy砤 si do ruchu, to my秎a砤, 縠 nic nie jedzie, wi阠 w wersj kt髍 przedstawi砤 pewnie naprawd wierzy砤.

Nie wa縩e co my秎a砤 - nie ma znaczenia dla sprawy.
Zobacz zapis monitoringu - 2:00 na filmiku.
Widoczno舵 b.dobra. IMO albo powinna uda si do okulisty, albo wcale nie
spojrza砤 czy co nadje縟縜.

Czyli nie k砤ma砤.

To Twoja opinia do kt髍ej masz prawo.
IMO k砤ma砤 w 縴we oczy, bo (pocz眛ek filmu od 0:05) twierdzi, 縠 sta砤 z
kierunkowskazem w lewo na prawym pasie po wykonaniu manewru skr阾u w
prawo. Jak wida na filmie - 晨e.

Po drugie dlaczego policja pr骲uje uniemo縧iwi jej wykonanie telefonu?

Tu faktycznie mogli odpu禼i. Koniec, ko馽體 tak si sta硂.

Po trzecie dlaczego policja ruga j jak jakie niegrzeczne dziecko, skoro wykonywali swoje odpowiedzialno禼i za kt髍e im si p砤ci,

Nie wqrwi by si u縠ra z "powa縩" kobiet zachowuj眂 si jak
g體niara?

a sytuacja wcale nie by砤 dla uczestnik體 oczywista (bo ka縟y co innego pami阾a)?

IMO oboje bardzo dobrze wiedzieli jak by硂. Pech dla pani, 縠 by
monitoring.
--
 _____ __________________________
 \`   Y   (__)  __\`  |  |  |  '/ http://polish.spampoison.com/
  T  | |  |  |  \__T  =  |  !  T    UIN 53883184    GG#1902559
  |__|_|__|__|_____|__|__|_____|  _  l  @  t  l  e  n  .  p  l

Data: 2012-02-15 20:26:16
Autor: to
Znowu ta marka :)
begin Michal Lukasik
Nie wa偶ne co my艣la艂a - nie ma znaczenia dla sprawy. Zobacz zapis
monitoringu - 2:00 na filmiku. Widoczno艣膰 b.dobra. IMO albo powinna uda膰
si臋 do okulisty, albo wcale nie spojrza艂a czy co艣 nadje偶d偶a.

Ale ja nie twierdz臋, 偶e to nie jej wina, tylko, 偶e prawdopodobnie nie k艂ama艂a.
 
Nie wqrwi艂 by艣 si臋 u偶era膰 z "powa偶n膮" kobiet膮 zachowuj膮c膮 si臋 jak
g贸wniara?

Policjant nie ma prawa si臋 "wkurwia膰".

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2012-02-15 11:26:16
Autor: kakmar
Znowu ta marka :)
Dnia 14.02.2012 to <to_usenet@interia.pl> napisa艂/a:
begin Artur Ma艣l膮g

http://www.youtube.com/watch?v=KJhheiF9IgQ&feature=player_embedded

Pewnie by艂o, ale dres ;)

Ja tu znowu widz臋 rewelacyjnych policyjnych psycholog贸w.

Marni s膮, ale co z tego.
Po pierwsze przecie偶 kobieta celowo nie wjecha艂a pod jad膮ce auto.

Wjecha艂a w jad膮ce auto.

Skoro w艂膮czy艂a si臋 do ruchu,

Nie w艂膮czy艂a si臋.

to my艣la艂a,

Nie my艣la艂a.
偶e nic nie jedzie,

Jecha艂o.

wi臋c

Dupa.

w wersj臋 kt贸r膮 przedstawi艂a

Jest do dupy.

pewnie naprawd臋 wierzy艂a.

NTG

Czyli nie k艂ama艂a.

K艂ama艂a.

Po drugie dlaczego policja pr贸buje uniemo偶liwi膰 jej wykonanie telefonu?

Policja m贸wi jej 偶e to nie czas na pogaduszki z fumfelami.

Po trzecie dlaczego policja ruga j膮 jak jakie艣 niegrzeczne dziecko,

Fakt zamiast traktowa膰 j膮 jak niegrzeczne dziecko, powinni co najmniej zabra膰 jej prawko.

skoro wykonywali swoje odpowiedzialno艣ci

Co takiego?

za kt贸re im si臋 p艂aci,

Niestety.

a sytuacja wcale nie by艂a dla uczestnik贸w oczywista.

Nie, dla uczestnik贸w by艂a oczywista.

(bo ka偶dy co innego pami臋ta艂)?

Nie, to tylko jedna osoba k艂ama艂a. Jak mo偶na pisa膰 takie brednie? Rozumiem 偶e spos贸b radzenia sobie rzeczywisto艣ci膮 jaki prezentuje gwiazda programu jest ci bardzo bliski? --
kakmaratgmaildotcom

Data: 2012-02-15 20:30:10
Autor: to
Znowu ta marka :)
begin kakmar
Rozumiem 偶e spos贸b radzenia sobie
rzeczywisto艣ci膮 jaki prezentuje gwiazda programu jest ci bardzo bliski?

O, kolejny psycholog o siedmiu bole艣ci. :>

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2012-02-14 18:07:00
Autor: ojciec
Znowu ta marka :)
W dniu 2012-02-14 17:45, Artur Ma艣l膮g pisze:
http://www.youtube.com/watch?v=KJhheiF9IgQ&feature=player_embedded

Pewnie by艂o, ale dres ;)

Tez chodz臋 w dresach i co to znaczy 偶e jestem gorszy?
Ty masz jakie艣 tekstyln膮 fobie?

Data: 2012-02-14 18:14:10
Autor: Artur Ma艣l膮g
Znowu ta marka :)
W dniu 2012-02-14 18:07, ojciec pisze:
W dniu 2012-02-14 17:45, Artur Ma艣l膮g pisze:
http://www.youtube.com/watch?v=KJhheiF9IgQ&feature=player_embedded

Pewnie by艂o, ale dres ;)

Tez chodz臋 w dresach i co to znaczy 偶e jestem gorszy?

A masz BMW itd.?

Ty masz jakie艣 tekstyln膮 fobie?

Ja? Sk膮d, dres jako taki mi nie przeszkadza :)

Data: 2012-02-14 18:24:55
Autor: GRAG
Znowu ta marka :)
W dniu 2012-02-14 17:45, Artur Ma艣l膮g pisze:
http://www.youtube.com/watch?v=KJhheiF9IgQ&feature=player_embedded

Pewnie by艂o, ale dres ;)


ona reprezentuje typow膮 postaw臋: wszyscy s膮 winni tylko nie ja


i owszem daleko zajdzie


a poza tym staaaarrreeeeee

Data: 2012-02-14 19:10:31
Autor: Jarek S.
Znowu ta marka :)

U縴tkownik "Artur Ma秎眊" <futrzak@polbox.com> napisa w wiadomo禼i news:jhe33p$cni$2mx1.internetia.pl...
http://www.youtube.com/watch?v=KJhheiF9IgQ&feature=player_embedded

Pewnie by硂, ale dres ;)



g硊pie babsko w dresach.... tyle w temacie

Data: 2012-02-14 23:53:20
Autor: neoniusz
Znowu ta marka :)
W dniu 14.02.2012 17:45, Artur Ma艣l膮g pisze:
http://www.youtube.com/watch?v=KJhheiF9IgQ&feature=player_embedded

Pewnie by艂o, ale dres ;)

Wsp贸艂czuje poszkodowanemu, bo przez debilizm sprawczyni b臋dzie musia艂 czeka膰 z ubezpieczeniem na rozpraw臋...

Powinni zrobi膰 tej idiotce to samo co w 20 odcinku "Stop drog贸wka".
By艂a podobna sytuacja. Go艣膰 wyje偶d偶a艂 gdzie艣 z boku i przywali艂 w innego na g艂贸wnej. Szed艂 w zaparte, 偶e to nie jego wina, chocia偶 艣lady na autach by艂y ewidentne. Nie przyj膮艂 mandatu.
A oni mu wtedy zabrali prawko na podstawie poni偶szych paragraf贸w z KW:

Art. 86. 搂 1. Kto, nie zachowuj膮c nale偶ytej ostro偶no艣ci, powoduje zagro偶enie bezpiecze艅stwa w ruchu drogowym, podlega karze grzywny.


搂 3. (101) W razie pope艂nienia wykroczenia okre艣lonego w 搂 1 przez osob臋 prowadz膮c膮 pojazd mo偶na orzec zakaz prowadzenia pojazd贸w.

I s膮d mia艂 zdecydowa膰 o ewentualnym przywr贸ceniu uprawnie艅. T艂umaczyli, 偶e to za brak elementarnej wiedzy z zakresu ruchu drogowego. Ale go艣膰 by艂 megag艂upi i gada艂 takie g艂upoty, 偶e 100% si臋 z nimi zgadzam.

Jest ten odcinek gdzie艣 do znalezienia na ipli.

Znowu ta marka :)

Nowy film z video.banzaj.pl wi阠ej »
Redmi 9A - recenzja bud縠towego smartfona