Dwa dni temu przez wiele godzin obwodnica Trójmiasta stała. Po prostu stała. Dlaczego? Bo - jak zwykle - ciężarówki mają w dupie zimę i jeżdżą w śniegu na letnich oponach.

Czy do diabła policja nie może z nimi zrobić porządku? Kary za to powinny być wyższe niż za przeładowany samochód - toż taki pacan jeden z drugim blokuje całe miasto na długie godziny.

Dlaczego na to się pozwala? Kto z urzędników odpowiada za taki stan rzeczy?


--
MN

W dniu 2013-03-21 08:01, Marcin N pisze:

Dwa dni temu przez wiele godzin obwodnica Trójmiasta stała. Po prostu
stała. Dlaczego? Bo - jak zwykle - ciężarówki mają w dupie zimę i jeżdżą
w śniegu na letnich oponach.

Zimowe opony do ciezarowek powiadasz? Hehehe ;)

Zimowe opony do ciezarowek powiadasz? Hehehe ;)

Najlepiej z kolcami :)

sz.

Użytkownik "lukz" <lukz@vp.pl> napisał w wiadomości news:514ab4d9$0$1229$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2013-03-21 08:01, Marcin N pisze:

Dwa dni temu przez wiele godzin obwodnica Trójmiasta stała. Po prostu
stała. Dlaczego? Bo - jak zwykle - ciężarówki mają w dupie zimę i jeżdżą
w śniegu na letnich oponach.

Zimowe opony do ciezarowek powiadasz? Hehehe ;)

Raczej puste powinny jeździć.

Użytkownik "t-1" <t-1@spam.pl> napisał w wiadomości news:kied07$11o$1pippin.nask.net.pl...

Użytkownik "lukz" <lukz@vp.pl> napisał w wiadomości news:514ab4d9$0$1229$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2013-03-21 08:01, Marcin N pisze:

Dwa dni temu przez wiele godzin obwodnica Trójmiasta stała. Po prostu
stała. Dlaczego? Bo - jak zwykle - ciężarówki mają w dupie zimę i jeżdżą
w śniegu na letnich oponach.

Zimowe opony do ciezarowek powiadasz? Hehehe ;)

Raczej puste powinny jeździć.

pusto to masz w głowie.
pustej ciężarówce trudniej jechać po śliskim.

Dwa dni temu przez wiele godzin obwodnica Trójmiasta stała. Po prostu
stała. Dlaczego? Bo - jak zwykle - ciężarówki mają w dupie zimę i jeżdżą
w śniegu na letnich oponach.

Zimowe opony do ciezarowek powiadasz? Hehehe ;)

Ale coś takiego nie występuje w przyrodzie czy lebry z firm "oszczędzają"?

Ale coś takiego nie występuje w przyrodzie czy lebry z firm "oszczędzają"?

Sa,  mozesz sobie sciagnac na zamowienie. Myslisz tylko, ze zamontowanie takich opon na os napedowa przy maksymalnynm obciazeniu takiego tira cos by pomoglo ?

sz.

Ale coś takiego nie występuje w przyrodzie czy lebry z firm "oszczędzają"?

Sa,  mozesz sobie sciagnac na zamowienie. Myslisz tylko, ze zamontowanie takich opon na os napedowa przy maksymalnynm obciazeniu takiego tira cos by pomoglo ?

Nie wiem, nie jestem kierowca takiego zestawu. Pewnie mniej niż łańcuchy.

Hello lukz,

Thursday, March 21, 2013, 8:20:48 AM, you wrote:

Dwa dni temu przez wiele godzin obwodnica Trójmiasta stała. Po prostu
stała. Dlaczego? Bo - jak zwykle - ciężarówki mają w dupie zimę i jeżdżą
w śniegu na letnich oponach.

Zimowe opony do ciezarowek powiadasz? Hehehe ;)

Z czego się śmiejesz? Z siebie się śmiejesz? Oczywiście, że istnieją
takie. Oczywiste jest również, że używają ich raczej bardziej na
północ od nas. Nie ma się z czego śmiać.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

W dniu 2013-03-21 08:01, Marcin N pisze:

Dwa dni temu przez wiele godzin obwodnica Trójmiasta stała. Po prostu
stała. Dlaczego? Bo - jak zwykle - ciężarówki mają w dupie zimę i jeżdżą
w śniegu na letnich oponach.

Czy do diabła policja nie może z nimi zrobić porządku? Kary za to
powinny być wyższe

Jeszcze jeden debil, ktĂłry uwaĹźa kary za panaceum na wszystko.
I do tego nie dla drogowców, czy urzędników tylko dla użytkowników dróg.
Oczyma wyobraźni widzę, jak ciężarówka, która utknęła z powodu ślizgawicy magicznie rusza w drogę natychmiast, gdy jej kierowca zapłaci mandat.
Jacek

Użytkownik "Jacek" <spaammmm@o2.pl> napisał w wiadomości news:514abebe$0$1249$65785112news.neostrada.pl...

Jeszcze jeden debil, ktĂłry uwaĹźa kary za panaceum na wszystko.

Daj jakieś lepsze rozwiązanie. Jak na razie problem tyczy jakiejś wąskiej grupy użytkowników dróg czyli raczej nie byl to problem ogólny.

Daj jakieś lepsze rozwiązanie. Jak na razie problem tyczy jakiejś wąskiej grupy użytkowników dróg czyli raczej nie byl to problem ogólny.

Proponuje mandaty dla drogowcow, ktorzy nie przygotowali jezdni dla tirow :P

sz.

Użytkownik "szufela" <brak@emaila.pl> napisał w wiadomości news:kienb1$nd7$1node1.news.atman.pl...

Daj jakieś lepsze rozwiązanie. Jak na razie problem tyczy jakiejś wąskiej
grupy uĹźytkownikĂłw drĂłg czyli raczej nie byl to problem ogĂłlny.

Proponuje mandaty dla drogowcow, ktorzy nie przygotowali jezdni dla tirow :P

Od mandatu to droga się nie zrobi przejezdna :P

Daj jakieś lepsze rozwiązanie. Jak na razie problem tyczy jakiejś wąskiej
grupy uĹźytkownikĂłw drĂłg czyli raczej nie byl to problem ogĂłlny.

Proponuje mandaty dla drogowcow, ktorzy nie przygotowali jezdni dla tirow :P

Od mandatu to droga się nie zrobi przejezdna :P

Hmmm, sluszna uwaga :) Podobnie jak mandaty dla kierowcow nie spowoduja, ze nagle tiry odjada :P

sz.

UĹźytkownik "Jan Koval"  napisał w wiadomości
Użytkownik "szufela" <brak@emaila.pl> napisał

Daj jakieś lepsze rozwiązanie. Jak na razie problem tyczy jakiejś wąskiej
grupy uĹźytkownikĂłw drĂłg czyli raczej nie byl to problem ogĂłlny.

Proponuje mandaty dla drogowcow, ktorzy nie przygotowali jezdni dla tirow :P

Od mandatu to droga się nie zrobi przejezdna :P

To samo dotyczy mandatow dla tirowcow
..... ale od jednego nie, jakby drogowcy dostawali codziennie jeden, to by sie pewnie zrobila.

J.

W dniu 2013-03-21 11:25, Jan Koval pisze:

Daj jakieś lepsze rozwiązanie. Jak na razie problem tyczy jakiejś wąskiej

grupy uĹźytkownikĂłw drĂłg czyli raczej nie byl to problem ogĂłlny.

IMHO całe zło leży po stronie tzw. prawa a konkretnie ustawy o zamówieniach publicznych, gdzie liczy się tylko najniższa cena.
Jak się wybiera najtańszą firmę do utrzymania drogi i ma się to, za co się zapłaciło. Jesteśmy dość biednym krajem, więc jak się dorzuci na drogi, to braknie na co inne i tak dookoła.
Jedyne lepsze i skuteczne rozwiązanie, jakie mi przychodzi do głowy to wyjazd gdzieś na południe.
Jacek

Dnia Thu, 21 Mar 2013 12:23:40 +0100, Jacek napisał(a):

W dniu 2013-03-21 11:25, Jan Koval pisze:

Daj jakieś lepsze rozwiązanie. Jak na razie problem tyczy jakiejś wąskiej

grupy użytkowników dróg czyli raczej nie byl to problem ogólny.

IMHO całe zło leży po stronie tzw. prawa a konkretnie ustawy o zamówieniach publicznych, gdzie liczy się tylko najniższa cena.

Akurat tego dnia w trójmieście spadła naprawdę duża ilość śniegu - raczej
nie do opanowania tak żeby utrzymać przejezdność dróg.

UĹźytkownik "Marcin N"  napisał

Dwa dni temu przez wiele godzin obwodnica Trójmiasta stała. Po prostu stała. Dlaczego? Bo - jak zwykle - ciężarówki mają w dupie zimę i jeżdżą w śniegu na letnich oponach.

Bzdety wypisujesz.
Pusty zestaw pod górę nie podjedzie niezależnie od rodzaju opon na
napędzanej osi. Mogą pomóc tylko łańcuchy.
Obciążony ma dobrą przyczepność na normalnych oponach.
Opon zimowych nie stosuje się bo nic nie dają.
Zestaw ma np. pięć osi, a napędzana jest jedna.
To nie osobĂłwka...
Trzeba wiedzieć kiedy jechać przez miasto, a nie pchać się w
kiepską pogodę na obwodnicę. Wyobraźni trochę czasem warto
mieć.

--
Hinek

W dniu 2013-03-21 09:20, Hinek pisze:

UĹźytkownik "Marcin N"  napisał

Dwa dni temu przez wiele godzin obwodnica Trójmiasta stała. Po prostu
stała. Dlaczego? Bo - jak zwykle - ciężarówki mają w dupie zimę i
jeżdżą w śniegu na letnich oponach.

Bzdety wypisujesz.
Pusty zestaw pod górę nie podjedzie niezależnie od rodzaju opon na
napędzanej osi. Mogą pomóc tylko łańcuchy.
Obciążony ma dobrą przyczepność na normalnych oponach.
Opon zimowych nie stosuje się bo nic nie dają.
Zestaw ma np. pięć osi, a napędzana jest jedna.
To nie osobĂłwka...
Trzeba wiedzieć kiedy jechać przez miasto, a nie pchać się w
kiepską pogodę na obwodnicę. Wyobraźni trochę czasem warto
mieć.

OK, nie upieram się z zimówkami. Mogą być łańcuchy. Ale NIE WOLNO IM BEZKARNIE blokować całego Trójmiasta. I tyle.

Kierowca doskonale wie, że nie podjedzie pod stromizny trójmiejskiej obwodnicy, ale i tak się na nią pcha zupełnie nieprzygotowany. Należy takich karać, żeby zaczęli myśleć.




--
MN

UĹźytkownik "Marcin N"  napisał

Kierowca doskonale wie, że nie podjedzie pod stromizny trójmiejskiej obwodnicy, ale i tak się na nią pcha zupełnie nieprzygotowany. Należy takich karać, żeby zaczęli myśleć.

A gdzie niby mają zakładać te łańcuchy?  Wiesz ile to trwa?
Gdyby zaczęli to robić na obwodnicy korek byłby do samej autostrady.
Wystarczy jeden zepsuty samochĂłd osobowy na poboczu i
juĹź jest korek na 5 km...
Zaraz za Osową powinien w takim razie powstać potężny parking
gdzie te łańcuchy by zakładano - myślisz że powstanie?
Wiosna jest od dzisiaj, a poza tym mamy globalne ocieplenie.
Problem sam się rozwiąże :)

--
Hinek

W dniu 2013-03-21 10:43, Hinek pisze:

UĹźytkownik "Marcin N"  napisał

Kierowca doskonale wie, Ĺźe nie podjedzie pod stromizny trĂłjmiejskiej
obwodnicy, ale i tak się na nią pcha zupełnie nieprzygotowany. Należy
takich karać, żeby zaczęli myśleć.

A gdzie niby mają zakładać te łańcuchy?  Wiesz ile to trwa?
Gdyby zaczęli to robić na obwodnicy korek byłby do samej autostrady.
Wystarczy jeden zepsuty samochĂłd osobowy na poboczu i
juĹź jest korek na 5 km...
Zaraz za Osową powinien w takim razie powstać potężny parking
gdzie te łańcuchy by zakładano - myślisz że powstanie?
Wiosna jest od dzisiaj, a poza tym mamy globalne ocieplenie.
Problem sam się rozwiąże :)

Wiesz, możemy się spierać o sposób rozwiązania problemu. Jednak nie możemy udawać, że problem nie istnieje. Co roku ktoś bez mózgu zatyka obwodnicę i miasto cierpi. Do tej pory nigdy nikt takiemu pacanowi nic nie zrobił. Ot - "taki urok".

Ja nie mówię, że trzeba zmuszać do łańcuchów. Mówię tylko tak: zablokowałeś obwodnicę - płać ogromny mandat. Niech kierowca sam zdecyduje, czy chce próbować przejechać nieprzygotowanym samochodem, czy woli gdzieś poczekać, albo przejechać inną drogą.


--
MN

On 21 Mar, 13:30, Marcin N <marcin5.usun.wyka...@onet.pl> wrote:

Ja nie mówię, że trzeba zmuszać do łańcuchów. Mówię tylko tak:
zablokowałeś obwodnicę - płać ogromny mandat. Niech kierowca sam
zdecyduje, czy chce próbować przejechać nieprzygotowanym samochodem, czy
woli gdzieś poczekać, albo przejechać inną drogą.

Tylko skad przed wjazdem na jakis odcinek ma wiedziec, ze jest kiepsko
odsniezony, czy tez jakies gorki sa ;)

Ktos napisal. ze powinni wtedy przez miasto jechac - ja np. nie znam
zupelnie tamtych okolic i w razie podejrzen o kiepskie warunki
wybralbym wlasnie obwodnice - majac nadzieje, ze jest najlepiej
utrzymana ;)

A jak juz na CB sie dowiedza, ze zablokowane to raczej nie jada,
wybiet=raja inna droge lub robia obowiazkowa przerwe na jakims parkngu
- ale ktos musi byc pierwszy ;)

WS

PS. Za to karalbym w dosc ewidentnych sytuacjach typu jakis TIR nie
moze podjechac pod gorke, to drugi wyprzedza/omija  go i staje obok,
bo tez nie moze...

Dnia Thu, 21 Mar 2013 10:42:02 -0700 (PDT), WS napisał(a):

Tylko skad przed wjazdem na jakis odcinek ma wiedziec, ze jest kiepsko
odsniezony, czy tez jakies gorki sa ;)
Ktos napisal. ze powinni wtedy przez miasto jechac - ja np. nie znam
zupelnie tamtych okolic i w razie podejrzen o kiepskie warunki
wybralbym wlasnie obwodnice - majac nadzieje, ze jest najlepiej
utrzymana ;)

Z tym ze oni w wiekszoscci pewnie wiedza - nie pierwszy raz tam jezdza, a i
CB maja i moga zapytac.

Tylko ... tym ciezszym przez miasto nie wolno ?

A jak juz na CB sie dowiedza, ze zablokowane to raczej nie jada,
wybiet=raja inna droge lub robia obowiazkowa przerwe na jakims parkngu
- ale ktos musi byc pierwszy ;)

Przerwa ich chyba nie urzadza - tzn oplaca im sie kilka czy kilkanascie
godzin, a przez tyle lod nie stopnieje :-(

PS. Za to karalbym w dosc ewidentnych sytuacjach typu jakis TIR nie
moze podjechac pod gorke, to drugi wyprzedza/omija  go i staje obok,
bo tez nie moze...

A to ewidentna sytuacja ? Jedziesz, jakas d* na letnich oponach pas
blokuje, to co robisz ? Stajesz i czekasz az przejedzie ? A sp* do Niemiec, tam bedziesz mile
widziany :-)

J.

On 2013-03-21, WS <LipnyAdresDlaSpamerow@chello.pl> wrote:

PS. Za to karalbym w dosc ewidentnych sytuacjach typu jakis TIR nie
moze podjechac pod gorke, to drugi wyprzedza/omija  go i staje obok,
bo tez nie moze...

I co, wszystkie mają stanąć bo jeden nie podjechał? Bez przesady.
Czasami się uda dogadac na radio i po prostu puszczaja sie z gorki
(jesli jest) pojedynczo i z rozpedu pod gorke sie wciagaja. Czasami w
takich akcjach pomaja miejscowe sluzby itp.

OgĂłlnie poki jedzie to jest szansa, ze podjedzie. Gorzej jak stanie pod
gorke z powodu jakiegos korka np. Wtedy i pełnym nieraz ciężko ruszyć.


--
WildS

On 21 Mar, 20:36, WildS <fal...@nightfall.pl> wrote:

On 2013-03-21, WS <LipnyAdresDlaSpame...@chello.pl> wrote:

> PS. Za to karalbym w dosc ewidentnych sytuacjach typu jakis TIR nie
> moze podjechac pod gorke, to drugi wyprzedza/omija  go i staje obok,
> bo tez nie moze...

I co, wszystkie mają stanąć bo jeden nie podjechał? Bez przesady.
Czasami się uda dogadac na radio i po prostu puszczaja sie z gorki
(jesli jest) pojedynczo i z rozpedu pod gorke sie wciagaja. Czasami w
takich akcjach pomaja miejscowe sluzby itp.

Ogólnie poki jedzie to jest szansa, ze podjedzie. Gorzej jak stanie pod
gorke z powodu jakiegos korka np. Wtedy i pełnym nieraz ciężko ruszyć.

Nie twierdze, ze maja stanac, tylko wyciagac wnioski... ;)

Jesli jeden stoi, to 3x sprawdzic, czy obok przejada... jesli nie, to
faktycznie czekac ... (na odwilz? :) )

WS

Użytkownik "WS" <LipnyAdresDlaSpamerow@chello.pl>

PS. Za to karalbym w dosc ewidentnych sytuacjach typu jakis TIR nie
moze podjechac pod gorke, to drugi wyprzedza/omija  go i staje obok,
bo tez nie moze...
--
To pecha ma a generalnie zachował się dobrze

On 2013-03-21, Marcin N <marcin5.usun.wykasuj@onet.pl> wrote:

Ja nie mówię, że trzeba zmuszać do łańcuchów. Mówię tylko tak: zablokowałeś obwodnicę - płać ogromny mandat. Niech kierowca sam zdecyduje, czy chce próbować przejechać nieprzygotowanym samochodem, czy woli gdzieś poczekać, albo przejechać inną drogą.

Tak, woli poczekać, do wiosny najlepiej. "Woli" pojechać nową obwodnicą
klasy S bo ma nadzieje, że jest odśnieżona. Lokalne drogi mogą być i
zazwyczaj są śnieżną pułapką.

Samochody ciężarowe w PL są przygotowane do zimy z grubsza tak samo jak
w pozostałych europejskich krajach. Zresztą muszą być bo jak się robi
międzynarodówkę to głupio by było jakby w niemczech zatrzymali za
niewłaściwe opony zimą.
Wiele więcej w tej kwestii nie usprawnisz w PL.
Na łańcuchy to takie śniegi nadmorskie to raczej jeszcze za małe.

Z kolei drogi... U nas nie widziałem, żeby sypali _przed_ opadami.
Najpierw się czeka aż napada kilkanaście cm a potem się zgarnia i
posypuje bo inaczej 'się nie opłaca'. Na zachodzie już przy +2 sypią
solą jak szaleni.

A problemy z podjazdami pod górkę są nie tylko w Polsce. U niemca jak
dosypie porządnie to też się potrafią pod górkę zatrzymać.

A te górki na obwodnicy 3miasta to żadne jakieś specjalnie strome.
Podejrzewam, ze gdyby nie skąpili kasy na utrzymanie to by problemu nie
było.


--
WildS

W dniu 2013-03-21 10:22, Marcin N pisze:

W dniu 2013-03-21 09:20, Hinek pisze:

Bzdety wypisujesz.
Pusty zestaw pod górę nie podjedzie niezależnie od rodzaju opon na
napędzanej osi. Mogą pomóc tylko łańcuchy.
Obciążony ma dobrą przyczepność na normalnych oponach.
Opon zimowych nie stosuje się bo nic nie dają.

(...)

OK, nie upieram się z zimówkami. Mogą być łańcuchy.

Nie wierz osobie, która pokazuje swą ignorancję w temacie.
Jak najbardziej są opony zimowe do ciężarówek i autobusów
(od jakieś czasu). Różne są opony na oś napędową i różne na
prowadzącą czy wleczoną. No i dają sporo - łańcuchy to inna
para kaloszy.
No, ale Trójmiasto to żaden teren zagrożony - podziękuj
władzom za utrzymanie drogi, pogoda płata figle.
Nie wiń kierowców ciężarówek za tę sytuację.

W dniu 2013-03-21 20:34, Artur Maśląg pisze:

No, ale Trójmiasto to żaden teren zagrożony - podziękuj
władzom za utrzymanie drogi, pogoda płata figle.
Nie wiń kierowców ciężarówek za tę sytuację.

Kompletnie nie masz racji. Obwodnica Trójmiasta jest drogą bardzo górzystą z nachyleniami dochodzącymi do 5 procent.

Nie mówimy o sytuacji oblodzenia, tylko o śnieżycy, której żadna służba nie jest w stanie zapobiec. Po takiej śnieżycy w godzinę-dwie obwodnica jest już czarna. Chyba, że TIR ją zablokuje i wtedy nikt nic nie jest stanie zrobić przez wiele godzin.

Takie sytuacje zdarzają się kilka razy w roku po gęstych opadach. Wystarczyłoby, żeby TIR poczekał te dwie godziny i problemu by nie było.

Drogowcy absolutnie nie są tu niczemu winni - robią, co tylko się da.

--
MN

Nie mówimy o sytuacji oblodzenia, tylko o śnieżycy, której żadna służba nie jest w stanie zapobiec. Po takiej śnieżycy w godzinę-dwie obwodnica jest już czarna. Chyba, że TIR ją zablokuje i wtedy nikt nic nie jest stanie zrobić przez wiele godzin.

Takie sytuacje zdarzają się kilka razy w roku po gęstych opadach. Wystarczyłoby, żeby TIR poczekał te dwie godziny i problemu by nie było.

Drogowcy absolutnie nie są tu niczemu winni - robią, co tylko się da.

Wystarczylo sypnac odpowiednio wczesniej i nie byloby problemu. Prognoza pogody i dane z radarow sa dostepne, trzeba tylko troche pomyslec, ew. nie oszczedzac liczac, ze moze w ostatnim momencie pogoda sie zmieni. Obwodnica trojmiasta to nie jest jakas 3rzedna droga w beskidzie, gdzie sluzby dojezdzaja raz na tydzien.
Zaniedbali, koniec kropka

sz.

W dniu 2013-03-22 07:49, Marcin N pisze:

W dniu 2013-03-21 20:34, Artur Maśląg pisze:

No, ale Trójmiasto to żaden teren zagrożony - podziękuj
władzom za utrzymanie drogi, pogoda płata figle.
Nie wiń kierowców ciężarówek za tę sytuację.

Kompletnie nie masz racji. Obwodnica Trójmiasta jest drogą bardzo
górzystą z nachyleniami dochodzącymi do 5 procent.

ROTFL - gĂłrzysta trasa? ToĹź to piknik, a nie gĂłrzysta trasa.

Nie mówimy o sytuacji oblodzenia, tylko o śnieżycy, której żadna służba
nie jest w stanie zapobiec. Po takiej śnieżycy w godzinę-dwie obwodnica
jest już czarna. Chyba, że TIR ją zablokuje i wtedy nikt nic nie jest
stanie zrobić przez wiele godzin.

Wszystko się zdarzyć może.

Takie sytuacje zdarzają się kilka razy w roku po gęstych opadach.
Wystarczyłoby, żeby TIR poczekał te dwie godziny i problemu by nie było.

No, najlepiej niech wszyscy się zatrzymują i czekają aż śnieg
przestanie padać. W szczególności przed każdym wiaduktem.

Drogowcy absolutnie nie są tu niczemu winni - robią, co tylko się da.

Skoro nie są niczemu winni (jak twierdzisz) to musisz się pogodzić
z faktem, że czasem z racji warunków pogodowych może dochodzić do
dziwnych sytuacji i trudno winić kierowców za pewne zdarzenia.

W dniu 2013-03-22 08:35, Artur Maśląg pisze:

Skoro nie są niczemu winni (jak twierdzisz) to musisz się pogodzić
z faktem, że czasem z racji warunków pogodowych może dochodzić do
dziwnych sytuacji i trudno winić kierowców za pewne zdarzenia.

Otóż właśnie bardzo łatwo winić kierowców. Pchają się nieprzygotowanymi samochodami tam, gdzie nie powinni.

Ok. Tyle ode mnie. Sprawa kontrowersyjna i zawsze będą spory, kto jest "bardziej winny".

--
MN

Dnia pięknego Fri, 22 Mar 2013 10:19:54 +0100 osobnik zwany Marcin N
napisał:

W dniu 2013-03-22 08:35, Artur Maśląg pisze:

Skoro nie są niczemu winni (jak twierdzisz) to musisz się pogodzić z
faktem, że czasem z racji warunków pogodowych może dochodzić do
dziwnych sytuacji i trudno winić kierowców za pewne zdarzenia.

Otóż właśnie bardzo łatwo winić kierowców. Pchają się nieprzygotowanymi
samochodami tam, gdzie nie powinni.

a jak mieliby je przygotować?




--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

W dniu 2013-03-22 10:36, masti pisze:

Dnia pięknego Fri, 22 Mar 2013 10:19:54 +0100 osobnik zwany Marcin N
napisał:

W dniu 2013-03-22 08:35, Artur Maśląg pisze:

Skoro nie są niczemu winni (jak twierdzisz) to musisz się pogodzić z
faktem, że czasem z racji warunków pogodowych może dochodzić do
dziwnych sytuacji i trudno winić kierowców za pewne zdarzenia.

Otóż właśnie bardzo łatwo winić kierowców. Pchają się nieprzygotowanymi
samochodami tam, gdzie nie powinni.

a jak mieliby je przygotować?

Tak, żeby podjechać pod górkę po ubitym śniegu.

--
MN

Dnia pięknego Fri, 22 Mar 2013 11:53:10 +0100 osobnik zwany Marcin N
napisał:

W dniu 2013-03-22 10:36, masti pisze:

Dnia pięknego Fri, 22 Mar 2013 10:19:54 +0100 osobnik zwany Marcin N
napisał:

W dniu 2013-03-22 08:35, Artur Maśląg pisze:

Skoro nie są niczemu winni (jak twierdzisz) to musisz się pogodzić z
faktem, że czasem z racji warunków pogodowych może dochodzić do
dziwnych sytuacji i trudno winić kierowców za pewne zdarzenia.

Otóż właśnie bardzo łatwo winić kierowców. Pchają się
nieprzygotowanymi samochodami tam, gdzie nie powinni.

a jak mieliby je przygotować?

Tak, żeby podjechać pod górkę po ubitym śniegu.

Ile jest 2+2? 2+2



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

W dniu 2013-03-22 12:06, masti pisze:

Dnia pięknego Fri, 22 Mar 2013 11:53:10 +0100 osobnik zwany Marcin N
napisał:

W dniu 2013-03-22 10:36, masti pisze:

Dnia pięknego Fri, 22 Mar 2013 10:19:54 +0100 osobnik zwany Marcin N
napisał:

W dniu 2013-03-22 08:35, Artur Maśląg pisze:

Skoro nie są niczemu winni (jak twierdzisz) to musisz się pogodzić z
faktem, że czasem z racji warunków pogodowych może dochodzić do
dziwnych sytuacji i trudno winić kierowców za pewne zdarzenia.

Otóż właśnie bardzo łatwo winić kierowców. Pchają się
nieprzygotowanymi samochodami tam, gdzie nie powinni.

a jak mieliby je przygotować?

Tak, żeby podjechać pod górkę po ubitym śniegu.

Ile jest 2+2? 2+2

Wolisz, żeby urzędnik decydował, co masz zrobić, żeby osiągnąć konkretny skutek?
Nie! Rób co chcesz, byle zgodnie z prawem i żebyś nie zatamował ruchu.



--
MN

Dnia pięknego Fri, 22 Mar 2013 14:06:49 +0100 osobnik zwany Marcin N
napisał:

W dniu 2013-03-22 12:06, masti pisze:

Dnia pięknego Fri, 22 Mar 2013 11:53:10 +0100 osobnik zwany Marcin N
napisał:

W dniu 2013-03-22 10:36, masti pisze:

Dnia pięknego Fri, 22 Mar 2013 10:19:54 +0100 osobnik zwany Marcin N
napisał:

W dniu 2013-03-22 08:35, Artur Maśląg pisze:

Skoro nie są niczemu winni (jak twierdzisz) to musisz się pogodzić
z faktem, że czasem z racji warunków pogodowych może dochodzić do
dziwnych sytuacji i trudno winić kierowców za pewne zdarzenia.

Otóż właśnie bardzo łatwo winić kierowców. Pchają się
nieprzygotowanymi samochodami tam, gdzie nie powinni.

a jak mieliby je przygotować?

Tak, żeby podjechać pod górkę po ubitym śniegu.

Ile jest 2+2? 2+2

Wolisz, żeby urzędnik decydował, co masz zrobić, żeby osiągnąć konkretny
skutek?
Nie! Rób co chcesz, byle zgodnie z prawem i żebyś nie zatamował ruchu.

a gdzie ja pisałem coś o urzędnikach? Ciebie się pytam. Chyba ze jesteś urzędnikiem?



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Użytkownik "masti" <gone@to.hell> napisał w wiadomości news:kih8ma$k07$1dont-email.me...

a jak mieliby je przygotować?

Powinni zająć odpowiednią pozycję...

MSPANC

pozdrawiam

--
Bartek
Niebieska9'99
Ave1,8
EL

On 2013-03-22, Marcin N <marcin5.usun.wykasuj@onet.pl> wrote:

No, ale Trójmiasto to żaden teren zagrożony - podziękuj
władzom za utrzymanie drogi, pogoda płata figle.
Nie wiń kierowców ciężarówek za tę sytuację.

Kompletnie nie masz racji. Obwodnica Trójmiasta jest drogą bardzo górzystą z nachyleniami dochodzącymi do 5 procent.

GĂłrzysta trasa to np. Karlovy Vary-Oberwiesenthal - godzina wspinania
się tirem 20-30km/h - a nie obwodnica trójmiasta. I tam jakoś zimą się
wspiąłem a tu słyszę, że na niesamowicie górzystej obwodnicy
nadmorskiego miasta są problemy. Tam wiecznie problem, jak ktoś koparką
2x tego samego wiaduktu nie zdejmie to śnieg na złość spadnie.

3-5% to norma na autostradach w całej Europie. W górzystych
rejonach nieraz bywa i 8%.


--
WildS

W dniu 2013-03-27 01:40, WildS pisze:

On 2013-03-22, Marcin N <marcin5.usun.wykasuj@onet.pl> wrote:

No, ale Trójmiasto to żaden teren zagrożony - podziękuj
władzom za utrzymanie drogi, pogoda płata figle.
Nie wiń kierowców ciężarówek za tę sytuację.

Kompletnie nie masz racji. Obwodnica Trójmiasta jest drogą bardzo
górzystą z nachyleniami dochodzącymi do 5 procent.

GĂłrzysta trasa to np. Karlovy Vary-Oberwiesenthal - godzina wspinania
się tirem 20-30km/h - a nie obwodnica trójmiasta. I tam jakoś zimą się
wspiąłem a tu słyszę, że na niesamowicie górzystej obwodnicy
nadmorskiego miasta są problemy. Tam wiecznie problem, jak ktoś koparką
2x tego samego wiaduktu nie zdejmie to śnieg na złość spadnie.

3-5% to norma na autostradach w całej Europie. W górzystych
rejonach nieraz bywa i 8%.

5% nie jest normą na żadnej autostradzie. W Trójmieście na tej trasie maksymalne nachylenie to 6%.

Przyjedź tu kiedyś, sam się przekonasz.

--
MN

On 2013-03-28, Marcin N <marcin5.usun.wykasuj@onet.pl> wrote:

No, ale Trójmiasto to żaden teren zagrożony - podziękuj
władzom za utrzymanie drogi, pogoda płata figle.
Nie wiń kierowców ciężarówek za tę sytuację.

Kompletnie nie masz racji. Obwodnica Trójmiasta jest drogą bardzo
górzystą z nachyleniami dochodzącymi do 5 procent.

GĂłrzysta trasa to np. Karlovy Vary-Oberwiesenthal - godzina wspinania
się tirem 20-30km/h - a nie obwodnica trójmiasta. I tam jakoś zimą się
wspiąłem a tu słyszę, że na niesamowicie górzystej obwodnicy
nadmorskiego miasta są problemy. Tam wiecznie problem, jak ktoś koparką
2x tego samego wiaduktu nie zdejmie to śnieg na złość spadnie.

3-5% to norma na autostradach w całej Europie. W górzystych
rejonach nieraz bywa i 8%.

5% nie jest normą na żadnej autostradzie. W Trójmieście na tej trasie maksymalne nachylenie to 6%.

Przyjedź tu kiedyś, sam się przekonasz.

Bywałem tam i nic niezwykłego nie widziałem. Górki dość krótkie i
średnio strome. Przejedź się do Francji - tam sie nie bawili w zbytnie
poziomowanie terenu - po prostu zrobili autostrady. Co chwile masz gĂłry
i dołki. Jesli uwazasz, ze obwodnica 3miasta to góry to francja to
himalaje.


--
WildS

Hello WildS,

Thursday, March 28, 2013, 9:20:57 PM, you wrote:

[...]

3-5% to norma na autostradach w całej Europie. W górzystych
rejonach nieraz bywa i 8%.

5% nie jest normą na żadnej autostradzie. W Trójmieście na tej trasie maksymalne nachylenie to 6%.
Przyjedź tu kiedyś, sam się przekonasz.

Bywałem tam i nic niezwykłego nie widziałem. Górki dość krótkie i
średnio strome. Przejedź się do Francji - tam sie nie bawili w zbytnie
poziomowanie terenu - po prostu zrobili autostrady. Co chwile masz góry
i dołki. Jesli uwazasz, ze obwodnica 3miasta to góry to francja to
himalaje.

Nie licytuj się wielkością gór, bo nie o to tu chodzi. Na wzgórzach
morenowych pod Trójmiastem nachylenia dróg są wystarczające, żeby TIRy
unieruchomić. I o to tylko chodzi. Nie bij piany i nie trolluj bez
sensu.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Dnia Fri, 29 Mar 2013 10:55:20 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

Hello WildS,

Bywałem tam i nic niezwykłego nie widziałem. Górki dość krótkie i
średnio strome. Przejedź się do Francji - tam sie nie bawili w zbytnie
poziomowanie terenu - po prostu zrobili autostrady. Co chwile masz góry
i dołki. Jesli uwazasz, ze obwodnica 3miasta to góry to francja to
himalaje.

Nie licytuj się wielkością gór, bo nie o to tu chodzi. Na wzgórzach
morenowych pod Trójmiastem nachylenia dróg są wystarczające, żeby TIRy
unieruchomić. I o to tylko chodzi. Nie bij piany i nie trolluj bez
sensu.

Ale pytanie czy unieruchamiaja bo takie strome, czy unieruchamiaja bo
kierowcy jezdza nieprzygotowanymi samochodami ? :-)

Akurat w popularnosc zimowek wsrod Francuzow jakos nie bardzo wierze.
Owszem, sa tam Alpy, ale przeciez wielu w nich nie jezdzi zima.

A zimowych opon do tirow sadzac po http://www.hurtopony.pl/
http://www.oponyciezarowe.com/
to faktycznie nie ma

J.

W dniu 2013-03-29 11:14, J.F. pisze:
(...)

A zimowych opon do tirow sadzac po
http://www.hurtopony.pl/
http://www.oponyciezarowe.com/
to faktycznie nie ma

To zupełnie jak w wikipedii - nie napiszą to nie istnieje :>

http://www.ceneo.pl/Opony_ciezarowe_zimowe;0112-1.htm
Leć po modelach i sprawdzaj...

To zupełnie jak w wikipedii - nie napiszą to nie istnieje :>

http://www.ceneo.pl/Opony_ciezarowe_zimowe;0112-1.htm
Leć po modelach i sprawdzaj...

ROTFL.

sz.

Dnia Fri, 29 Mar 2013 17:18:46 +0100, szufela napisał(a):

To zupełnie jak w wikipedii - nie napiszą to nie istnieje :>
http://www.ceneo.pl/Opony_ciezarowe_zimowe;0112-1.htm
Leć po modelach i sprawdzaj...

ROTFL.

Ale z czego ROTFL ?
Faktycznie, sa.

J.

Ale z czego ROTFL ?
Faktycznie, sa.

Gdzie ?:)

sz.

W dniu 2013-03-29 19:27, J.F. pisze:

Dnia Fri, 29 Mar 2013 17:18:46 +0100, szufela napisał(a):

To zupełnie jak w wikipedii - nie napiszą to nie istnieje :>
http://www.ceneo.pl/Opony_ciezarowe_zimowe;0112-1.htm
Leć po modelach i sprawdzaj...

ROTFL.

Ale z czego ROTFL ?

Z niewiedzy własnej chyba...

Faktycznie, sa.

Są w ofercie i są stosowane na drogach. W Polsce może to średnio
występuje (cena), niemniej bez problemu znajdą się przewoźnicy,
którzy stosują takie ogumienie...

Z niewiedzy własnej chyba...

Chyba twojej
Rzucasz wikipedia a podniecasz sie ceneo :)

Są w ofercie

ROTFL, w ofercie to nawet Buran byl kiedys do sprzedania :)
Takie gumy sa na zamowienie. Zaden tir na nich nie jezdzi chyba, ze pod kolem podbiegunowym.

i są stosowane na drogach.

Na ktorych przez 365 dni lezy snieg

W Polsce może to średnio

W naszej szerokosci to dla "purystow", nie tylko w Polsce.
Wiesz jak zalatwili to producenci opon w krajach gdzie jest obowiazek jazdy na zimowkach ?
Rusz troche mozgownica :)
Trudno, zeby gosc, ktory rusza z Turcji do Belska Duzego jechal na zimowych oponach.

niemniej bez problemu znajdą się przewoźnicy,
którzy stosują takie ogumienie...

W Polsce, ktorzy  ?

sz.

W dniu 2013-03-29 20:50, szufela pisze:

Z niewiedzy własnej chyba...

Chyba twojej

Skąd - jak zwykle g* wiesz i będziesz pierdoły opowiadał.

ROTFL, w ofercie to nawet Buran byl kiedys do sprzedania :)
Takie gumy sa na zamowienie. Zaden tir na nich nie jezdzi chyba, ze pod
kolem podbiegunowym.

G* wiesz i to widać. Nie tylko w tej materii.

Skąd - jak zwykle g* wiesz i będziesz pierdoły opowiadał.

G* wiesz i to widać. Nie tylko w tej materii.

Hehehe
Spokojnie Maslag, tylko spokojnie :)
Podpowiem ci jak wymyslono, zeby nie montowac opon zimowych:
"  Firma Continental poinformowała, że wszystkie produkowane przez nią opony przeznaczone na oś napędową oznaczone są symbolem M+S, w związku z czym automatycznie spełniają wymagania nowego niemieckiego prawa."

sz.

Dnia Sat, 30 Mar 2013 11:35:31 +0100, szufela napisał(a):

Skąd - jak zwykle g* wiesz i będziesz pierdoły opowiadał.

Hehehe
Spokojnie Maslag, tylko spokojnie :)
Podpowiem ci jak wymyslono, zeby nie montowac opon zimowych:
"  Firma Continental poinformowała, że wszystkie produkowane przez nią opony przeznaczone na oś napędową oznaczone są symbolem M+S, w związku z czym automatycznie spełniają wymagania nowego niemieckiego prawa."

Tym niemniej robia serie "Scandinavia"
http://www.conti-online.com/generator/www/de/en/continental/transport/themes/goods/overview_goods_en.html

P.S. Za zablokowanie ruchu bylo w Niemczech 20 erosow kary, ale w sytuacji
gdy ma sie na kolach opony M+S, to sie chyba nie nalezy :-)

J.

> Tym niemniej robia serie "Scandinavia"

Bardzo słusznie ja nazwali.

sz.

Dnia pięknego Fri, 29 Mar 2013 11:14:40 +0100 osobnik zwany J.F. napisał:

Dnia Fri, 29 Mar 2013 10:55:20 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

Hello WildS,

Bywałem tam i nic niezwykłego nie widziałem. Górki dość krótkie i
średnio strome. Przejedź się do Francji - tam sie nie bawili w zbytnie
poziomowanie terenu - po prostu zrobili autostrady. Co chwile masz
góry i dołki. Jesli uwazasz, ze obwodnica 3miasta to góry to francja
to himalaje.

Nie licytuj się wielkością gór, bo nie o to tu chodzi. Na wzgórzach
morenowych pod Trójmiastem nachylenia dróg są wystarczające, żeby TIRy
unieruchomić. I o to tylko chodzi. Nie bij piany i nie trolluj bez
sensu.

Ale pytanie czy unieruchamiaja bo takie strome, czy unieruchamiaja bo
kierowcy jezdza nieprzygotowanymi samochodami ? :-)

a jak mieliby przygotować? Ale konkretnie w tych warunkach




--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Użytkownik "masti" <gone@to.hell> napisał w wiadomości news:kj3vp0$29s$8dont-email.me...

Dnia pięknego Fri, 29 Mar 2013 11:14:40 +0100 osobnik zwany J.F. napisał:

Dnia Fri, 29 Mar 2013 10:55:20 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

Hello WildS,

Bywałem tam i nic niezwykłego nie widziałem. Górki dość krótkie i
średnio strome. Przejedź się do Francji - tam sie nie bawili w zbytnie
poziomowanie terenu - po prostu zrobili autostrady. Co chwile masz
góry i dołki. Jesli uwazasz, ze obwodnica 3miasta to góry to francja
to himalaje.

Nie licytuj się wielkością gór, bo nie o to tu chodzi. Na wzgórzach
morenowych pod Trójmiastem nachylenia dróg są wystarczające, żeby TIRy
unieruchomić. I o to tylko chodzi. Nie bij piany i nie trolluj bez
sensu.

Ale pytanie czy unieruchamiaja bo takie strome, czy unieruchamiaja bo
kierowcy jezdza nieprzygotowanymi samochodami ? :-)

a jak mieliby przygotować? Ale konkretnie w tych warunkach

Odpowiednio.


:)))



--
Pozdrawiam,

yabba

Dnia Fri, 29 Mar 2013 12:00:32 +0000 (UTC), masti napisał(a):

Dnia pięknego Fri, 29 Mar 2013 11:14:40 +0100 osobnik zwany J.F. napisał:

Nie licytuj się wielkością gór, bo nie o to tu chodzi. Na wzgórzach
morenowych pod Trójmiastem nachylenia dróg są wystarczające, żeby TIRy
unieruchomić. I o to tylko chodzi. Nie bij piany i nie trolluj bez
sensu.

Ale pytanie czy unieruchamiaja bo takie strome, czy unieruchamiaja bo
kierowcy jezdza nieprzygotowanymi samochodami ? :-)

a jak mieliby przygotować? Ale konkretnie w tych warunkach

W zimie na zimowych oponach jezdzic ?
Lancuchy wozic ?

J.

Dnia pięknego Fri, 29 Mar 2013 13:38:52 +0100 osobnik zwany J.F. napisał:

Dnia Fri, 29 Mar 2013 12:00:32 +0000 (UTC), masti napisał(a):

Dnia pięknego Fri, 29 Mar 2013 11:14:40 +0100 osobnik zwany J.F.
napisał:

Nie licytuj się wielkością gór, bo nie o to tu chodzi. Na wzgórzach
morenowych pod Trójmiastem nachylenia dróg są wystarczające, żeby
TIRy unieruchomić. I o to tylko chodzi. Nie bij piany i nie trolluj
bez sensu.

Ale pytanie czy unieruchamiaja bo takie strome, czy unieruchamiaja bo
kierowcy jezdza nieprzygotowanymi samochodami ? :-)

a jak mieliby przygotować? Ale konkretnie w tych warunkach

W zimie na zimowych oponach jezdzic ? Lancuchy wozic ?

nie gdybaj tylko powiedz jak. Łańcuchy na 3 mm śniegu? wiesz co by zostało z asfaltu?




--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Użytkownik "masti" <gone@to.hell> napisał w wiadomości news:kj46c7$4sn$3dont-email.me...

Dnia pięknego Fri, 29 Mar 2013 13:38:52 +0100 osobnik zwany J.F. napisał:

Dnia Fri, 29 Mar 2013 12:00:32 +0000 (UTC), masti napisał(a):

Dnia pięknego Fri, 29 Mar 2013 11:14:40 +0100 osobnik zwany J.F.
napisał:

Nie licytuj się wielkością gór, bo nie o to tu chodzi. Na wzgórzach
morenowych pod Trójmiastem nachylenia dróg są wystarczające, żeby
TIRy unieruchomić. I o to tylko chodzi. Nie bij piany i nie trolluj
bez sensu.

Ale pytanie czy unieruchamiaja bo takie strome, czy unieruchamiaja bo
kierowcy jezdza nieprzygotowanymi samochodami ? :-)

a jak mieliby przygotować? Ale konkretnie w tych warunkach

W zimie na zimowych oponach jezdzic ? Lancuchy wozic ?

nie gdybaj tylko powiedz jak.
Łańcuchy na 3 mm śniegu? wiesz co by zostało z asfaltu?

Pierwsza ciężarówka zrobiłaby taka miazgę, że następne nie musiałyby juz używać łańcuchów nawet w przypadku marznącej mżawki. :)


--
Pozdrawiam,

yabba

Ale pytanie czy unieruchamiaja bo takie strome, czy unieruchamiaja bo
kierowcy jezdza nieprzygotowanymi samochodami ? :-)

a jak mieliby przygotować? Ale konkretnie w tych warunkach

W zimie na zimowych oponach jezdzic ?
Lancuchy wozic ?

Alez wy pierd....glupoty. :)

sz

On 2013-03-29, J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

Nie licytuj się wielkością gór, bo nie o to tu chodzi. Na wzgórzach
morenowych pod Trójmiastem nachylenia dróg są wystarczające, żeby TIRy
unieruchomić. I o to tylko chodzi. Nie bij piany i nie trolluj bez
sensu.

Ale pytanie czy unieruchamiaja bo takie strome, czy unieruchamiaja bo
kierowcy jezdza nieprzygotowanymi samochodami ? :-)

a jak mieliby przygotować? Ale konkretnie w tych warunkach

W zimie na zimowych oponach jezdzic ?
Lancuchy wozic ?

Już ktoś wspomniał o Turcji :).
Ładujesz w PL, jedziesz do Hiszpanii i co, po drodze na "letnie"
zmieniać? W Europie ogólnie stosuje się całoroczne opony do tirów przy
czym większość spełnia odpowiednie normy (oznaczenie C), które nawet w
gebelsowie zimą przechodzą. O łańcuchach już było. Imho szybciej by było jakby przejechała solarka
_przed_ niĹź jakby ci kilkaset tirĂłw zaczelo zakladac lancuchy po godzinie
kaĹźdy ;) Zreszta gdzie to maja zrobic? I tak by musial stanac na srodku
drogi na godzine (bo tyle to zajmie osobie, ktĂłra to robi pierwszy raz
albo bardzo rzadko) i sobie pozakładać a potem je jeszcze na górce
zdjąć.

Zresztą - łańcuchy na cieńką warstwę lodu? Głównym efektem byłoby pewnie
rozpieprzenie naszego asfaltu najwyższej jakości ;)


--
WildS

On Fri, 29 Mar 2013 21:30:41 +0100 (CET), WildS
<falcon@nightfall.pl> wrote:

Zresztą - łańcuchy na cieńką warstwę lodu? Głównym efektem byłoby pewnie
rozpieprzenie naszego asfaltu najwyższej jakości ;)

 Może czas na wyposażenie ciężarówek w piasecznice? ;)

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak  e36/5 323ti  na-6  mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Dnia Sat, 30 Mar 2013 10:48:03 +0000 (UTC), Robert Rędziak napisał(a):

On Fri, 29 Mar 2013 21:30:41 +0100 (CET), WildS

Zresztą - łańcuchy na cieńką warstwę lodu? Głównym efektem byłoby pewnie
rozpieprzenie naszego asfaltu najwyższej jakości ;)

 Może czas na wyposażenie ciężarówek w piasecznice? ;)

Ale chyba nie w Gdansku, gdzie sluzby odpowiedzialne za piaskowanie maja
pewnie z 5 km od bazy :-)

J.

On 2013-03-30, Robert Rędziak <rekin@gm.wkurw.org> wrote:

Zresztą - łańcuchy na cieńką warstwę lodu? Głównym efektem byłoby pewnie
rozpieprzenie naszego asfaltu najwyższej jakości ;)

 MoĹźe czas na wyposaĹźenie ciężarĂłwek w piasecznice? ;)

;) Może jeszcze pług, solniczka i harpun z wyciągarką? ;)

--
WildS

Użytkownik "Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał

Opon zimowych nie stosuje się bo nic nie dają.

(...)

OK, nie upieram się z zimówkami. Mogą być łańcuchy.

Nie wierz osobie, która pokazuje swą ignorancję w temacie.
Jak najbardziej są opony zimowe do ciężarówek i autobusów
(od jakieś czasu

O! Jaka fajna manipulacja!

Jak widać zdaniem Naczelnego Mózgu PMS twierdzenie:
"Opon zimowych nie stosuje się" oznacza że opon zimowych
nie ma. Teraz juĹź spokojnie pisze:
"Nie wierz osobie, która pokazuje swą ignorancję w temacie.
Jak najbardziej są opony zimowe"

No proszę:
nie stosuje się = nie ma
:]

--
Hinek

Użytkownik "Hinek" <hinek@fuck.pl> napisał w wiadomości news:kiefsr$fhs$1node1.news.atman.pl...

UĹźytkownik "Marcin N"  napisał

Dwa dni temu przez wiele godzin obwodnica Trójmiasta stała. Po prostu
stała. Dlaczego? Bo - jak zwykle - ciężarówki mają w dupie zimę i jeżdżą w
śniegu na letnich oponach.

Bzdety wypisujesz.
Pusty zestaw pod górę nie podjedzie niezależnie od rodzaju opon na
napędzanej osi. Mogą pomóc tylko łańcuchy.

Co takiego magicznego mają łancuchy, że pomogą a opona zimowa nie pomoże?

Dnia pięknego Thu, 21 Mar 2013 11:26:47 +0100 osobnik zwany Jan Koval
napisał:

Użytkownik "Hinek" <hinek@fuck.pl> napisał w wiadomości
news:kiefsr$fhs$1node1.news.atman.pl...

UĹźytkownik "Marcin N"  napisał

Dwa dni temu przez wiele godzin obwodnica Trójmiasta stała. Po prostu
stała. Dlaczego? Bo - jak zwykle - ciężarówki mają w dupie zimę i
jeżdżą w śniegu na letnich oponach.

Bzdety wypisujesz.
Pusty zestaw pod górę nie podjedzie niezależnie od rodzaju opon na
napędzanej osi. Mogą pomóc tylko łańcuchy.

Co takiego magicznego mają łancuchy, że pomogą a opona zimowa nie
pomoĹźe?

a jechałeś kiedyś na łańcuchach?



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Użytkownik "masti" <gone@to.hell> napisał w wiadomości news:kieqqt$3dm$7dont-email.me...

Co takiego magicznego mają łancuchy, że pomogą a opona zimowa nie
pomoĹźe?

a jechałeś kiedyś na łańcuchach?

 No właśnie nie jechałem. Nie miałem takiej okazji ani powodu.

Dnia pięknego Fri, 22 Mar 2013 11:20:19 +0100 osobnik zwany Jan Koval
napisał:

Użytkownik "masti" <gone@to.hell> napisał w wiadomości
news:kieqqt$3dm$7dont-email.me...

Co takiego magicznego mają łancuchy, że pomogą a opona zimowa nie
pomoĹźe?

a jechałeś kiedyś na łańcuchach?

 No właśnie nie jechałem. Nie miałem takiej okazji ani powodu.

łańcuchy dają dużo lepszą trakcję ale nadają się tylko do jazdy po lodzie albo odpowiednio grubym śniegu. O komforcie jazdy zapomnij. Tak naprawdę to zakłada się je żeby przejechać kawałek a nie jeździć na stałe. Jak śniegu jest mało to rwą asfalt. To działa prawie jak koło łopatkowe w starych parowcach :)


--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

W dniu 2013-03-22 11:24, masti pisze:

a jechałeś kiedyś na łańcuchach?

  No właśnie nie jechałem. Nie miałem takiej okazji ani powodu.

łańcuchy dają dużo lepszą trakcję ale nadają się tylko do jazdy po lodzie
albo odpowiednio grubym śniegu. O komforcie jazdy zapomnij. Tak naprawdę
to zakłada się je żeby przejechać kawałek a nie jeździć na stałe. Jak
śniegu jest mało to rwą asfalt. To działa prawie jak koło łopatkowe w
starych parowcach :)

I zapewnia takie same wrażenia wibroakustyczne podczas jazdy po lodzie czy czymś twardym, jedynie na głębokim śniegu da się wytrzymać. A jak się trafi kawałek czystego asfaltu - to znów dają taką przyczepność jak próba biegania w łyżwach po kafelkach...


--
| Bartłomiej Kuźniewski
| sibi@drut.org  GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

Co takiego magicznego mają łancuchy, że pomogą a opona zimowa nie pomoże?

Maja wieksze tarcie :)

sz.

Dnia Thu, 21 Mar 2013 09:20:41 +0100, Hinek napisał(a):

Trzeba wiedzieć kiedy jechać przez miasto, a nie pchać się w
kiepską pogodę na obwodnicę. Wyobraźni trochę czasem warto
mieć.

Przez miasto to chyba już nie wolno.
Przez Sopot zakaz, do Chwaszczyna zakaz - inne drogi nie wiem.

A z tego co mówili na CB to jak jest dzwon na obwodnicy, to policja
obstawia te "drgi ewakuacyjne" i wali mandaty kierowcom którym nie uśmiech
się stać np. 5h w korku czekając aż prokurator raczy podjechać na miejsce
podpisać parę papierków potrzebnych do posprzątania po wypadku.

Osobnik posiadający mail marcin5.usun.wykasuj@onet.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Dwa dni temu przez wiele godzin obwodnica Trójmiasta stała. Po prostu stała. Dlaczego? Bo - jak zwykle - ciężarówki mają w dupie zimę i
jeżdżą w śniegu na letnich oponach.

Czy do diabła policja nie może z nimi zrobić porządku? Kary za to powinny być wyższe niż za przeładowany samochód - toż taki pacan jeden
z drugim blokuje całe miasto na długie godziny.

Dlaczego na to się pozwala? Kto z urzędników odpowiada za taki stan
rzeczy?

a do cięzarówek sa zimowe opony?
Zawsze sadziłem, ze u nich kwestia poślizgów wyglada inaczej, bo ze wzgledu na wieksza mase maja inny nacisk na jednostke powierzchni styku opony z asfaltem.
Ale w sumie chyba ta wartosc bedzie i tak mniejsza niz w samochodamoch osobowych bo w koncu tych opon jest jednak duzo wiecej no i poweirzchnia pojedynczej duzo wieksza.
Wiec ratuja tylko łąncuchy.

ale zimówki? --
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Jeżeli wydaje się, że wszystko działa dobrze,
to znaczy, że coś przeoczyłeś."  Ed Murphy