Data: 2014-03-02 18:06:56 | |
Autor: miś z okienka | |
Zołnierze Wyklęci - miara ryzyka | |
Użytkownik "mkarwan" <mkarwan@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:let1pr$li0$1usenet.news.interia.pl... Żadna partyzantka nie utrzyma się nawet przez kilka tygodni w terenie, jeżeli nie ma realnego poparcia ludności zamieszkującej obszar objęty działalnością "leśnych" - to zależność dość oczywista. Zapominasz o tym, że oprócz swojego okrucieństwa okupant może posiadać jeszcze 'piątą kolumnę' w społeczeństwie. W czasie okupacji hitlerowskiej władze kościelne nie kolaborowały z Niemcami, natomiast z późniejszą 'władzą ludową' - owszem. Polscy biskupi modlili się za tą władzę, potępiali bandy podziemia, wzywali duchownych do nieudzielania poparcia podziemiu, grozili konsekwencjami... Dlaczego polscy chłopi mieli karmić partyzantów, skoro ksiądz dobrodziej krzywo na to patrzy? j |
|