A ja nie lubię Rutkowskiego.   Jakoś tak po prostu nie lubię. I mam z tym problem, że muszę w tej sprawie przyznać mu laurkę.
Nie lubię też policji, która zrobiła się młotowata i jak nie raz pokazują fragmenty jakiejś akcji, to widać tą tępotę, brak intelektu.   Rutkowski trochę namieszał pokazując jak można szybko i skutecznie zmienić kierunek śledztwa na właściwy.  Jeżeli w sprawie Olewnika policja szła podobnym tropem jak w tej, to nic dziwnego, że sprawa do dziś nierozwikłana.
Ot przykładowo  do zatrzymania jednego gościa jedzie cały oddział ludzi w maskach, uzbrojonych po zęby, bo chcą zatrzymać podejrzanego lekarza, albo inną osobę.  Wg mnie to sprytni agenci ( np.  oddany Tomek) powinni odpowiednio taką sytuacje stworzyć lub się do niej dopasować, by elegancko, sprytem i po cichu zgarnąć gościa , albo po prostu wyprowadzić takiego podejrzanego, nie w towarzystwie  antyterrorystów, tylko  tak by nie siać zamętu , nie pokazywać siły.

Zabrakło w policji intelektualistów, ludzi sprytnych, którzy by potrafili robić co trzeba, dobrym rozpoznaniem, wywiadem, pewnie że ryzykując ale to taki zawód.  W sprawach kryminalnych, trzeba być skutecznym  ( jak w tej Rutkowski) bez wzgledu  na dobre wychowanie i etykietę, ale też nie chamem i wpadac o 6 rano pomyłkowo do niewinnych ludzi 9 jak to robia nasze słuzby bezpieczeństwa. Tu może nawet nie wina samej policji, ile ludzi którzy nia kierują, prokuratorzy, sedziowie... to prawdziwy problem.  Przykładem drętwoty i bezczelności wyjaśniających , jest samobójstwo Leppera, gdzie sekcja zwłok możliwa była dopiero po kilku dniach, bo akurat jest weekend, albo ktoś tam ma wolne i niedzielę, a w poniedziałek, to już pewne ślady były niewykrywalne.
Alx

W dniu 2012-02-05 11:03, Aleksander pisze:

A ja nie lubię Rutkowskiego.
Alx

A pewnie nawet go nie znasz.. wstyd.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..