Przy skladaniu zimowego roweru rozne rzeczy wylaza. Teraz wylazla piasta.

Dynamopiasta nazywa sie DH-3R30-H i wspolpracuje z hamulcem rolkowym BR-IM41-F,
wszystko od naszego ulubionego producenta oczywiscie. Zalozylem kolo,
zakrecilem... 4-5 obrotow i stop. No, to trzeba pewnie rozebrac, przeczyscic
nasmarowac, prawda... Tyle ze sam sie boje, bo na razie jestem na etapie "mam
rozkuwacz i nie zawaham sie go uzyc!". Czyli serwis.

I tu dopiero jest zonk. Pan Serwisant stwierdzil, ze tu nawet nie ma co
rozbierac, bo on z doswiadczenia wie, ze taka piasta to sie do serwisowania
nie nadaje, on to rozbierze, narobi sie, a ona dalej bedzie tak kiepsko sie
krecic. Doradzil, zeby zajezdzic piaste i kupic nowa.

Moze to ktos potwierdzic, badz zaprzeczyc (i najlepiej powiedziec, gdzie w DC
mi to zrobia, skoro nie u Arka na Nowowiejskiej)?

Ja moge z takim oporem jezdzic, ale sie boje, ze teraz to jest tylko usyfione,
a po nastepnej zimie bedzie martwe. Albo wczesniej. A piasta wraz z hamulcem
nie tylko kosztowala mnie 90 EUR, ale jeszcze musialem ja z Niemiec sciagac,
bo Shimano Polska nie bylo w stanie dostarczyc przez cala zime. I
przejezdzilem na tym jedna zime, wydaje mi sie, ze to nie jest wiele...

W kropce jestem, doradzcie mi cos...

--
rmikke

--

On 11/8/11 12:30 PM, Ryszard Mikke wrote:

Przy skladaniu zimowego roweru rozne rzeczy wylaza. Teraz wylazla piasta.

Dynamopiasta nazywa sie DH-3R30-H i wspolpracuje z hamulcem rolkowym BR-IM41-F,
wszystko od naszego ulubionego producenta oczywiscie. Zalozylem kolo,
zakrecilem... 4-5 obrotow i stop. No, to trzeba pewnie rozebrac, przeczyscic
nasmarowac, prawda... Tyle ze sam sie boje, bo na razie jestem na etapie "mam
rozkuwacz i nie zawaham sie go uzyc!". Czyli serwis.

I tu dopiero jest zonk. Pan Serwisant stwierdzil, ze tu nawet nie ma co
rozbierac, bo on z doswiadczenia wie, ze taka piasta to sie do serwisowania
nie nadaje, on to rozbierze, narobi sie, a ona dalej bedzie tak kiepsko sie
krecic. Doradzil, zeby zajezdzic piaste i kupic nowa.

Moze to ktos potwierdzic, badz zaprzeczyc (i najlepiej powiedziec, gdzie w DC
mi to zrobia, skoro nie u Arka na Nowowiejskiej)?

Ja moge z takim oporem jezdzic, ale sie boje, ze teraz to jest tylko usyfione,
a po nastepnej zimie bedzie martwe. Albo wczesniej. A piasta wraz z hamulcem
nie tylko kosztowala mnie 90 EUR, ale jeszcze musialem ja z Niemiec sciagac,
bo Shimano Polska nie bylo w stanie dostarczyc przez cala zime. I
przejezdzilem na tym jedna zime, wydaje mi sie, ze to nie jest wiele...

W kropce jestem, doradzcie mi cos...

Nie znam konkretnej piasty ale zanim zacznie sie cos rozbierac i myslec o najgorszym najpierw powinno sie wykluczyc bardziej prozaiczne przyczyny 'wolnych obrotow'. Jezeli przedtem bylo OK a po zamontowaniu kola juz nie to IMHO problem moze lezec gdzie indziej, jestes pewien, ze prawidlowo zamontowales kolo?
Producent informuje ze: "When tightening the cap nuts, tighten the nuts alternately on both sides and do not concentrate all of the effort for
tightening and loosening the cap nut on one side of the wheel only, otherwise _the_hub_axle_may_turn,_ which could _excessively_tighten_ or loosen _the_lock_nuts_."

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"Brown's Law Of Tire Sizing:
If two tires are marked with sizes that are mathematically
equal, but one is expressed as a decimal and the other as
a fraction, these two tires will not be interchangeable."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Coaster <manypeny@mac.com> napisał(a):

On 11/8/11 12:30 PM, Ryszard Mikke wrote:
> Przy skladaniu zimowego roweru rozne rzeczy wylaza. Teraz wylazla piasta.
>
> Dynamopiasta nazywa sie DH-3R30-H i wspolpracuje z hamulcem rolkowym BR-IM41-
F,
> wszystko od naszego ulubionego producenta oczywiscie. Zalozylem kolo,
> zakrecilem... 4-5 obrotow i stop. No, to trzeba pewnie rozebrac, przeczyscic
> nasmarowac, prawda... Tyle ze sam sie boje, bo na razie jestem na etapie "mam
> rozkuwacz i nie zawaham sie go uzyc!". Czyli serwis.
>
> I tu dopiero jest zonk. Pan Serwisant stwierdzil, ze tu nawet nie ma co
> rozbierac, bo on z doswiadczenia wie, ze taka piasta to sie do serwisowania
> nie nadaje, on to rozbierze, narobi sie, a ona dalej bedzie tak kiepsko sie
> krecic. Doradzil, zeby zajezdzic piaste i kupic nowa.
>
> Moze to ktos potwierdzic, badz zaprzeczyc (i najlepiej powiedziec, gdzie w DC
> mi to zrobia, skoro nie u Arka na Nowowiejskiej)?
>
> Ja moge z takim oporem jezdzic, ale sie boje, ze teraz to jest tylko usyfione
,
> a po nastepnej zimie bedzie martwe. Albo wczesniej. A piasta wraz z hamulcem
> nie tylko kosztowala mnie 90 EUR, ale jeszcze musialem ja z Niemiec sciagac,
> bo Shimano Polska nie bylo w stanie dostarczyc przez cala zime. I
> przejezdzilem na tym jedna zime, wydaje mi sie, ze to nie jest wiele...
>
> W kropce jestem, doradzcie mi cos...
>

Nie znam konkretnej piasty ale zanim zacznie sie cos rozbierac i myslec o najgorszym najpierw powinno sie wykluczyc bardziej prozaiczne przyczyny 'wolnych obrotow'. Jezeli przedtem bylo OK a po zamontowaniu kola juz nie to IMHO problem moze lezec gdzie indziej, jestes pewien, ze prawidlowo zamontowales kolo?
Producent informuje ze: "When tightening the cap nuts, tighten the nuts alternately on both sides and do not concentrate all of the effort for
tightening and loosening the cap nut on one side of the wheel only, otherwise _the_hub_axle_may_turn,_ which could _excessively_tighten_ or loosen _the_lock_nuts_."

To w zasadzie wiem i po pierwszej probie dosc starannie przykrecilem, starajac
sie rowno. Probowalem tez poluzowac troche, ale to nic nie zmienilo i, OIDP,
nie mialo wiekszego sensu ;).

--
rmikke

--

On 11/8/11 3:18 PM, Ryszard Mikke wrote:

Coaster<manypeny@mac.com>  napisał(a):

On 11/8/11 12:30 PM, Ryszard Mikke wrote:

Przy skladaniu zimowego roweru rozne rzeczy wylaza. Teraz wylazla piasta.
[...]
W kropce jestem, doradzcie mi cos...

Nie znam konkretnej piasty ale zanim zacznie sie cos rozbierac i myslec
o najgorszym najpierw powinno sie wykluczyc bardziej prozaiczne
przyczyny 'wolnych obrotow'. Jezeli przedtem bylo OK a po zamontowaniu
kola juz nie to IMHO problem moze lezec gdzie indziej, jestes pewien, ze
prawidlowo zamontowales kolo?
Producent informuje ze: "When tightening the cap nuts, tighten the nuts
alternately on both sides and do not concentrate all of the effort for
tightening and loosening the cap nut on one side of the wheel only,
otherwise _the_hub_axle_may_turn,_ which could _excessively_tighten_ or
loosen _the_lock_nuts_."

To w zasadzie wiem i po pierwszej probie dosc starannie przykrecilem, starajac
sie rowno. Probowalem tez poluzowac troche, ale to nic nie zmienilo i, OIDP,
nie mialo wiekszego sensu ;).

Bardzo starannie mozna tez i bardzo zle cos przykrecic ;-). Jak juz pisalem, nie mialem piasty w reku ale jezeli producent przestrzega przed mozliwoscia obrocenia osi i zmniejszenia luzow, to trzeba by najpierw na 100% wykluczyc, ze tak sie nie stalo a potem sie martwic dalej. ;-)

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"Brown's Law Of Tire Sizing:
If two tires are marked with sizes that are mathematically
equal, but one is expressed as a decimal and the other as
a fraction, these two tires will not be interchangeable."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Ryszard Mikke pisze:

Dynamopiasta nazywa sie DH-3R30-H i wspolpracuje z hamulcem rolkowym BR-IM41-F,
wszystko od naszego ulubionego producenta oczywiscie. Zalozylem kolo,
zakrecilem... 4-5 obrotow i stop. No, to trzeba pewnie rozebrac, przeczyscic
nasmarowac, prawda...

Nie ty pierwszy i zapewnie nie ostatni chcesz zrobic ten blad. Najprawdopodobniej piasta jest dobrze skrecona a hamowanie wynika z magnetycznego sposobu wytwarzania pradu. Tam w srodku jest sa wielobiegunowe magnesy. W czasie jazdy daje to pewne opory ale one sa na tyle male, ze nie przeszkadza w jezdzie.

Proba rozkrecenia tej piasty moze sie skonczyc urwaniem drucikow. Potem bardzo trudno je polutowac.

Trzeba rozkrecac bardzo ostroznie i wedlug schematu.

Jan Cytawa

cytawa <cytawa@hektor.umcs.lublin.pl> napisał(a):

Ryszard Mikke pisze:

> Dynamopiasta nazywa sie DH-3R30-H i wspolpracuje z hamulcem rolkowym BR-IM41-
F,
> wszystko od naszego ulubionego producenta oczywiscie. Zalozylem kolo,
> zakrecilem... 4-5 obrotow i stop. No, to trzeba pewnie rozebrac, przeczyscic
> nasmarowac, prawda...

Nie ty pierwszy i zapewnie nie ostatni chcesz zrobic ten blad. Najprawdopodobniej piasta jest dobrze skrecona a hamowanie wynika z magnetycznego sposobu wytwarzania pradu. Tam w srodku jest sa wielobiegunowe magnesy. W czasie jazdy daje to pewne opory ale one sa na tyle male, ze nie przeszkadza w jezdzie.

Nie jestem pewien, czy same magnesy to powoduja. Wydaje mi sie, ze wczesniej
moglem tym kolem zakrecic na tyle dlugo, ze tylna lampka sie zapalala, tepare
obrotow raczej nie wystarczy. Czyli widzi mi sie, ze opory sa jednak wyraznie
wieksze, niz rok temu.

--
rmikke

--

On 11/8/11 3:20 PM, Ryszard Mikke wrote:

cytawa<cytawa@hektor.umcs.lublin.pl>  napisał(a):

Ryszard Mikke pisze:

Dynamopiasta nazywa sie DH-3R30-H i wspolpracuje z hamulcem rolkowym BR-IM41-

F,

wszystko od naszego ulubionego producenta oczywiscie. Zalozylem kolo,
zakrecilem... 4-5 obrotow i stop. No, to trzeba pewnie rozebrac, przeczyscic
nasmarowac, prawda...

Nie ty pierwszy i zapewnie nie ostatni chcesz zrobic ten blad.
Najprawdopodobniej piasta jest dobrze skrecona a hamowanie wynika z
magnetycznego sposobu wytwarzania pradu. Tam w srodku jest sa
wielobiegunowe magnesy. W czasie jazdy daje to pewne opory ale one sa na
tyle male, ze nie przeszkadza w jezdzie.

Nie jestem pewien, czy same magnesy to powoduja. Wydaje mi sie, ze wczesniej
moglem tym kolem zakrecic na tyle dlugo, ze tylna lampka sie zapalala, tepare
obrotow raczej nie wystarczy. Czyli widzi mi sie, ze opory sa jednak wyraznie
wieksze, niz rok temu.

Jezeli _naprawde_ jest zbyt duzy opor w piascie (zakladajac, ze os sie obrocila i konus dokrecil sie troszke razem z kontra, to jak widac na rysunku na pdf-ie z DH-3R30 (BTW - blad u Shimano - sciaga sie jako ..html - trzeba recznie zamienic na .pdf po zapisaniu na dysku) <http://techdocs.shimano.com/media/techdocs/content/cycle/EV/bikecomponents/DH/EV-DH-3R30-NT-2724Apdf_v1_m56577569830677492> mozna by sprobowac luzujac kontre 8 ustawic prawidlowy luz za pomoca konusa 7 i zakontrowac kontra 8.

PS. Hmm, podales, ze Twoja piasta to *DH-3R30* a u Shimano z hamulcem rolkowym jest tez *DH-3R40*. Jezeli *DH-3R40* to jak wyzej tylko kontra to 10 a konus to 9. <http://techdocs.shimano.com/media/techdocs/content/cycle/EV/bikecomponents/DH/EV-DH-3R40-2287_v1_m56577569830608793.pdf>

PS.PS. A hamulec nie 'ciagnie'?

--
PoZdR
+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"Tut! Tut!" cried Sherlock Holmes. "You must act man,
or you are lost. Nothing but energy can save you.
This is no time for despair."
Sir Arthur Conan Doyle, The Five Orange Pips
+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Coaster <manypeny@mac.com> napisał(a):

PS. Hmm, podales, ze Twoja piasta to *DH-3R30* a u Shimano z hamulcem rolkowym jest tez *DH-3R40*. Jezeli *DH-3R40* to jak wyzej tylko kontra to 10 a konus to 9. <http://techdocs.shimano.com/media/techdocs/content/cycle/EV/bikecomponents/DH/
EV-DH-3R40-2287_v1_m56577569830608793.pdf>

Spisalem bezposrednio z piasty, wiec na pewno 30. :D

PS.PS. A hamulec nie 'ciagnie'?

Jak go jeszcze do linki nie podlaczylem, to chyba nie?

--
rmikke

--

Ryszard Mikke wrote:

Przy skladaniu zimowego roweru rozne rzeczy wylaza. Teraz wylazla
piasta.

Dynamopiasta nazywa sie DH-3R30-H i wspolpracuje z hamulcem rolkowym
BR-IM41-F, wszystko od naszego ulubionego producenta
oczywiscie. Zalozylem kolo, zakrecilem... 4-5 obrotow i stop. No, to
trzeba pewnie rozebrac, przeczyscic nasmarowac, prawda... Tyle ze sam
sie boje, bo na razie jestem na etapie "mam rozkuwacz i nie zawaham
sie go uzyc!". Czyli serwis.

I tu dopiero jest zonk. Pan Serwisant stwierdzil, ze tu nawet nie ma
co rozbierac, bo on z doswiadczenia wie, ze taka piasta to sie do
serwisowania nie nadaje, on to rozbierze, narobi sie, a ona dalej
bedzie tak kiepsko sie krecic. Doradzil, zeby zajezdzic piaste i kupic
nowa.

Pan serwisant pieprzy głupoty. Wszystkie dynamopiasty Shimano są dość
podobne i serwisowalne. Tutaj masz PDF-a:

<http://u.42.pl/2H9j>

Serwisowałem 3N20 (urwany drut nawojowy) i w środku był lekki gnój
prawdę powiedziawszy. Może te piasty tak mają. Po serwisie ma się
doskonale.

--
Śmierć Google Groups, śmierć bramkom www-news.

"Ryszard Mikke" <rmikke.SKASUJ@gazeta.pl> wrote in message news:j9b3sd$66l$1inews.gazeta.pl...

Przy skladaniu zimowego roweru rozne rzeczy wylaza. Teraz wylazla piasta.

Dynamopiasta nazywa sie DH-3R30-H i wspolpracuje z hamulcem rolkowym BR-IM41-F,
wszystko od naszego ulubionego producenta oczywiscie. Zalozylem kolo,
zakrecilem... 4-5 obrotow i stop. No, to trzeba pewnie rozebrac, przeczyscic
nasmarowac, prawda...

a może odchudziłeś koło lżejszą oponą albo dętką, albo powietrze jesienne jest lżejsze?
W tej dynamopiaście jest olbrzymia różnica w "lekkości" obracania się między np. gołym kołem a kołem z nałożoną oponą - samo koło niemal błyskawicznie się zatrzyma.

Ewentualnie może masz jakieś obciążenie załączone i dlatego piasta się szybko przestaje kręcić?

A piasta wraz z hamulcem
nie tylko kosztowala mnie 90 EUR, ale jeszcze musialem ja z Niemiec sciagac,
bo Shimano Polska nie bylo w stanie dostarczyc przez cala zime. I
przejezdzilem na tym jedna zime, wydaje mi sie, ze to nie jest wiele...

aż tak Ci zależało na tym hamulcu rolkowym? Wersja tej samej piasty pod tarcze kosztuje 1/3 tej sumy i chyba bez problemu można ją dostać, nawet w Polsce (przynajmniej swoją kupiłem od ręki w Cykloturze jakieś 4 lata temu - gdy dynamopiasty dopiero zaczynały być w PL powszechne). A nawet lżejsze o dobre 300g piasty XT kosztują coś koło 60 eur.

pozdr

Wojtek Paszkowski <wo.pa@pocztanawirtualnej.pl> napisał(a):

"Ryszard Mikke" <rmikke.SKASUJ@gazeta.pl> wrote in message news:j9b3sd$66l$1inews.gazeta.pl...
> Przy skladaniu zimowego roweru rozne rzeczy wylaza. Teraz wylazla piasta.
>
> Dynamopiasta nazywa sie DH-3R30-H i wspolpracuje z hamulcem rolkowym > BR-IM41-F,
> wszystko od naszego ulubionego producenta oczywiscie. Zalozylem kolo,
> zakrecilem... 4-5 obrotow i stop. No, to trzeba pewnie rozebrac, > przeczyscic
> nasmarowac, prawda...

a może odchudziłeś koło lżejszą oponą albo dętką, albo powietrze jesienne jest lżejsze?
W tej dynamopiaście jest olbrzymia różnica w "lekkości" obracania się między np. gołym kołem a kołem z nałożoną oponą - samo koło niemal błyskawicznie się zatrzyma.

Ewentualnie może masz jakieś obciążenie załączone i dlatego piasta się szybko przestaje kręcić?

Opona caly czas ta sama, rower i tak tylko zima jezdzi. Obciazenia nie bylo, bo nic jeszcze nie podlaczylem...

> A piasta wraz z hamulcem
> nie tylko kosztowala mnie 90 EUR, ale jeszcze musialem ja z Niemiec > sciagac,
> bo Shimano Polska nie bylo w stanie dostarczyc przez cala zime. I
> przejezdzilem na tym jedna zime, wydaje mi sie, ze to nie jest wiele...

aż tak Ci zależało na tym hamulcu rolkowym? Wersja tej samej piasty pod tarcze kosztuje 1/3 tej sumy i chyba bez problemu można ją dostać, nawet w Polsce (przynajmniej swoją kupiłem od ręki w Cykloturze jakieś 4 lata temu - gdy dynamopiasty dopiero zaczynały być w PL powszechne). A nawet lżejsze o dobre 300g piasty XT kosztują coś koło 60 eur.

Po straceniu amortyzatora z powodu soli poskladalem rower zimowy z mysla o zakryciu wszystkich mechanizmow. To i hamulce wyszukalem kryte. Mialem do wyboru rolkowe i... Yyyy... Eeee... ewentualnie torpedo z tylu, ale nie lubie, wiec tez rolkowy. Zreszta, z tylem poszlo mi latwiej, bo znajomy serwis mial odpowiednia piaste w promocyjnej cenie (ktos zamowil kiedys i nie odebral, pewnie czekal tak samo dlugo, jak ja na te dynamopiaste i cierpliwosci mu nie stalo - dziekujemy Ci, Shimano Polska).

--
rmikke

--

W kropce jestem, doradzcie mi cos...

Serwisant nieco racji ma, choć tak naprawdę chciał umyć ręce od tej brudnej roboty. Stwierdził, że może narobić więcej szkód (np urwać kabelek) niż pomóc. Osobiście rozkręcałem i serwisowałem dwa razy taką piastę (tyle, że pod tarcze) i nie wyszło jej to na dobre. Choć kabelka nie urwałem to po przesmarowaniu kulek piasta zaczęła piszczeć. Całkiem możliwe, że magnesy haczą o jedną ze stron boku piasty. Opór też się zwiekszył. Praca z taką piastą do najprzyjemniejszych nie należy.

Chciałem zlikwidowac te piski i rozłożyć piastę na części pierwsze. Niestety po dwóch zimach nakrętka 32 (aluminiowa!!) szybko zamieniła się w koło i nijak idzie to rozkręcić. Ta nakrętka jest bardzo płaska i potrzebny byłby klucz tego pokroju:

http://ujeb.pl?3AjTNPJF9N

wpadłem raz na serwis i chciałem rozkręcić ta piastę takim oto kluczem. Nie dało rady :(

Przy jej serwisie kierowałem się powyższą, czytelna instrukcją:

Przy jej serwisie kierowałem się powyższą, czytelna instrukcją:

http://www.n-s.pl/krudnik/nx30/inside/

Jak widać na poniższym zdjęciu:

http://www.n-s.pl/krudnik/nx30/inside/IMG_1091_s.JPG

osoba, która serwisowała ową piastę miała podobne dylematy z tą nakrętką. Widać to po objechanych bokach owej nakrętki.

Reasumując, straciłem przy niej mnóstwo czasu, a po 20000km  środku zastałem nieco rdzy na kulkach i szczątkową ilość smaru. Po porządnym nasmarowaniu i złożeniu piasta kręci się gożej i piszczy. Albo ją zaciuchram do końca, albo kiedyś znajdę chwilę by zabrać się do tego jeszcze raz. Teraz mam obiekcję czy na przyszłość kupic to rozwiązanie. Zobaczymy ile mi jeszcze pociągnie i wtedy będe się martwił.