Data: 2015-07-03 00:58:53 | |
Autor: Jozef Szyja | |
Zostałam/łem potrącony | |
Zobaczmy jak często ma to miejsce. Mi kierownik potrącił z premii, jak mu admin wyciąg z mojego ruchu via www przyniósł :( |
|
Data: 2015-07-03 08:18:49 | |
Autor: Olivander | |
Zostałam/łem potrącony | |
"i ten pan dostaje nagrodę" ;-)
Najciekawsze (choć bez znaczenia) dla mnie było pytanie "dlaczego tak mówią". Niektórzy naprawdę nie widzą, niektórzy widzą oczami, ale nie widzą mózgiem, niektórzy oszukują swe sumienie, niektórzy kłamią bo liczą na lepsze potraktowanie przez nas i policję. Nie ma znaczenia.. Póki policja drogowa nie zacznie patrolować rowerami, choćby raz na ruski rok, kierowcy nie będą aktywnie wyszukiwać zagrożeń na dwóch kółkach, jak teraz aktywnie wyszukują ludzi w niebieskich wdziankach i białych czapkach, granatowych samochodów z białym paskiem, oraz samochodów z wszelkimi kogutami. Rower powinien siać grozę, inaczej go "nie ma". SMIDSY niemal nie występuje w krajach, gdzie policja patroluje rowerami, udowodniono to i opublikowano nawet w naukowej prasie medycznej w latach 50tych. Nie mam teraz czasu, ale da się to wyszukać. ps. Ostatnie "serio" miałem parę lat temu na DDR, pani patrzyła tylko w lewo, a ja nadjechałem z prawej. Nadal patrzyła w lewo, gdy mój składaczek zgrzytał zgniatany POD jej czerwoną "hądą", a ja siedząc na masce "hądy" darłem się do ochrypu. Spojrzała do przodu i wdepnęła hamulec dopiero jak walnąłem opierając się łapami w szybę. Policji się skarżyła, że mówiłem bardzo brzydko. |
|