Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Zrobić "suwerena" w "ciemnego luda".

Zrobić "suwerena" w "ciemnego luda".

Data: 2018-06-14 07:10:32
Autor: Glista Ludzka - \(c\) M.Wolski, TVPiS Info
Zrobić "suwerena" w "ciemnego luda".
Użytkownik "stevep" <stevep011@tkdami.net> napisał w wiadomości news:pfsgcl$r8$1news.vectranet.pl...
# Złamany mostek i żebra, zranienie opłucnej, stłuczenie serca - to tylko niektóre z obrażeń, jaki według "Rzeczpospolitej" doznała w wypadku Beata Szydło. Poważnie ranny został też ochroniarz ówczesnej premier.
Beata Szydło w wypadku samochodowym w lutym 2017 roku doznała złamania mostka i obustronnego złamania kilku żeber ze zranieniem opłucnej, stłuczenia serca i miąższu płucnego - informuje "Rzeczpospolita".


Co ciekawe obrażenia te spowodował pędzący 30 km/h kierowca Seicento. Skręcał w lewą stronę, z lewego pasa, a przywalił w prawą stronę limuzyny z wracającą z obiadku rodzinnego B.Szydło.Prezes PiS w 5 minut po wypadku skazał młodego człowieka na "zgnicie we pierdlu".Skończło sie tym, że panią z broszka wywalili ze stanowiska premiera ;-)))

CL

Data: 2018-06-15 02:01:31
Autor: jacekbialy80
Zrobić "suwerena" w "ciemnego luda".
   -- - obrażenia te spowodował pędzący 30 km/h kierowca Seicento. -- -

Obrażenia pani premier i jej ochroniarza spowodowało zderzenie limuzyny z drzewem na poboczu drogi. Nie wiem jak szybko jechali i co wcześniej jedli i pili, ale szczęśliwie kierowca limuzyny zdążył skręcić w lewo (czyli w drzewo). Gdyby nie skręcił, to z fiata seicento i jego kierowcy pozostałaby miazga ludzkiego mięsa, szkła i metalu. Dlatego ten kierowca powinien w każdą rocznicę wypadku przysłać kwiaty właścicielce broszki za to, że miała takiego szofera, który jej żebra połamał, zamiast jego wysłać do piachu.

JB

Data: 2018-06-15 02:51:33
Autor: japanizer
Zrobić "suwerena" w "ciemnego luda".
On Friday, June 15, 2018 at 6:01:32 PM UTC+9, jacekb...@gmail.com wrote:
-- - obrażenia te spowodował pędzący 30 km/h kierowca Seicento. -- -

Obrażenia pani premier i jej ochroniarza spowodowało zderzenie limuzyny z drzewem na poboczu drogi. Nie wiem jak szybko jechali i co wcześniej jedli i pili, ale szczęśliwie kierowca limuzyny zdążył skręcić w lewo (czyli w drzewo)

Nie skręcił w lewo, tylko leciał wbrew przepisom prawa jakieś 100 km/h nie jako uprzywilejowana kolumna, lewym pasem, bez sygnałów dźwiękowych. Po hamowaniu walnęli w drzewo z prędkością ok. 50 km/h, cud, że ktoś tam przeżył, w końcu wbrew procedurom i przepisom prawa nie zapięli pasów.

Data: 2018-06-15 03:40:27
Autor: jacekbialy80
Zrobić "suwerena" w "ciemnego luda".
 -- - Nie skręcił w lewo, tylko leciał wbrew przepisom prawa jakieś 100 km/h -- -

Gdyby tak 'leciał', to by nawet nie zdążył skręcić, ani zahamować, a z seicento byłaby miazga...
JB

Data: 2018-06-15 06:03:26
Autor: japanizer
Zrobić "suwerena" w "ciemnego luda".
On Friday, June 15, 2018 at 7:40:27 PM UTC+9, jacekb...@gmail.com wrote:
-- - Nie skręcił w lewo, tylko leciał wbrew przepisom prawa jakieś 100 km/h -- -

Gdyby tak 'leciał', to by nawet nie zdążył skręcić, ani zahamować, a z seicento byłaby miazga...

Kierował ty kiedyś samochodem? Chyba nie.

Pewnie lekko zdjął nogę z gazu widząc włączony kierunkowskaz Seicento, i to im uratowało życie.

O Seicento się otarł. Czy jechałby 200 km/h, czy 100 km/h - kwestia szczęścia kierowcy Seicento, że nie skręcił o pół sekundy wcześniej.

Cyt.

  Złamania mostka i obustronne złamania kilku żeber ze zranieniem opłucnej,   stłuczenia serca i miąższu płucnego - takich obrażeń doznała premier Beata   Szydło w wypadku 10 lutego 2017 r. To nie wszystko - w opisie obrażeń są także   wymienione: otarcia naskórka powłok klatki piersiowej, podbiegnięcia krwawych   powłok podbrzusza i podudzia lewego. A po wypadku pisiorstwo łgało, że Beata Kłamczucha jest "na rutynowych badaniach". Kłamstwa PiSu mają tak krótkie nogi, że drabinki potrzebują by je wygłaszać.

Data: 2018-06-15 07:10:02
Autor: jacekbialy80
Zrobić "suwerena" w "ciemnego luda".
          -- - O Seicento się otarł. -- -

Nu - gdyby kierowca limuzyny jechał stówę na tamtej drodze, to seicento zatańczyłby jak piłeczka od ping-ponga pomiędzy tymi kolumnami samochodów (jedna stała i czekała, zanim druga przejedzie). Ale zdodał go wyminąć i piredyknął w drzewo. A nie powinien, bo pracownik BOR-u ma obowiązek dbać o zdrowie i życie przede wszystkim konwojowanych osób.
Lecz dzisiaj już nie ma tych czerwonych borowikow, dzisiaj są profesjonalne służby, więc nie ma już jakoś tych wszystkich 'przypadkowych' incydentów na drogach. Nowe pojazdy są solidne jak czołgi, a osoby konwojowane dobrze chronione. Tak więc uważajcie towarzysze i nie myślicie sobie, że ktoś drugi raz będzie skręcał w drzewo, gdy na zamkniętej drodze wyskoczy mu pod koła na przykład jakiś nawiedzony kodziarz, albo pijany ubywatel w milicyjnym mundurze. Szast - pras i mokra plama!.. JB

Data: 2018-06-15 08:06:20
Autor: japanizer
Zrobić "suwerena" w "ciemnego luda".
On Friday, June 15, 2018 at 11:10:03 PM UTC+9, jacekb...@gmail.com wrote:
-- - O Seicento się otarł. -- -

Nu - gdyby kierowca limuzyny jechał stówę na tamtej drodze, to seicento zatańczyłby jak piłeczka od ping-ponga pomiędzy tymi kolumnami samochodów (jedna stała i czekała, zanim druga przejedzie). Ale zdodał go wyminąć i piredyknął w drzewo. A nie powinien, bo pracownik BOR-u ma obowiązek dbać o zdrowie i życie przede wszystkim konwojowanych osób.

I dlatego ani borowiki, ani rzekomo ochraniane osoby nie miały zapiętych pasów? Nie ośmieszajcie się już pisiorki.

Data: 2018-06-15 12:32:57
Autor: jacekbialy80
Zrobić "suwerena" w "ciemnego luda".
    -- - I dlatego ani borowiki, ani rzekomo ochraniane osoby nie miały zapiętych pasów? -- -


A skąd ja to mam wiedzieć?

     -- - Nie ośmieszajcie się już pisiorki. -- -

Nu - ty jesteś poważny. Przecież to był wasz BOR, więc szczekasz przed lustrem. Bo w końcu co? Szydło kazała im jechać 200 na godzinę bez sygnałów i zapiętych pasów?

JB

Data: 2018-06-15 17:59:31
Autor: japanizer
Zrobić "suwerena" w "ciemnego luda".
On Saturday, June 16, 2018 at 4:32:58 AM UTC+9, jacekb...@gmail.com wrote:
-- - I dlatego ani borowiki, ani rzekomo ochraniane osoby nie miały zapiętych pasów? -- -


A skąd ja to mam wiedzieć?

     -- - Nie ośmieszajcie się już pisiorki. -- -

Nu - ty jesteś poważny. Przecież to był wasz BOR

Kłamiecie jak Goebbels, jak zwykle.

Szydło trafiła na trwające ponad tydzień "rutynowe badanie" do szpitala w 2017 roku. Pisiorstwo u władzy było już prawie drugi rok, zdążyło powymieniać nawet sprzątaczki.

Data: 2018-06-15 23:33:02
Autor: jacekbialy80
Zrobić "suwerena" w "ciemnego luda".
I kto tu Goebbels? Może Wiki?:

-- --
 *Służba Ochrony Państwa (SOP)* - umundurowana formacja, podległa Ministrowi Spraw Wewnętrznych i Administracji
, przeznaczona do ochrony osób rządzących w Polsce. Zgodnie z art. 392 ustawy z dnia 8 grudnia 2017 o Służbie Ochrony Państwa, z dniem 1 lutego 2018 zastąpiła Biuro Ochrony Rządu
-- -- -- -- -
Wypadek nastąpił rok wcześniej, czyli za czasów BOR-u. Jeśli prawdą jest, że nie mieli włączonych sygnałów, to im wytoczyć proces - kto kazał, dlaczego itd.

JB

Data: 2018-06-16 01:22:11
Autor: japanizer
Zrobić "suwerena" w "ciemnego luda".
On Saturday, June 16, 2018 at 3:33:03 PM UTC+9, jacekb...@gmail.com wrote:
I kto tu Goebbels? Może Wiki?:

-- --
 *Służba Ochrony Państwa (SOP)* - umundurowana formacja, podległa Ministrowi Spraw Wewnętrznych i Administracji
, przeznaczona do ochrony osób rządzących w Polsce. Zgodnie z art. 392 ustawy z dnia 8 grudnia 2017 o Służbie Ochrony Państwa, z dniem 1 lutego 2018 zastąpiła Biuro Ochrony Rządu
-- -- -- -- -
Wypadek nastąpił rok wcześniej, czyli za czasów BOR-u.. Jeśli prawdą jest, że nie mieli włączonych sygnałów, to im wytoczyć proces - kto kazał, dlaczego itd.


Aj waj, będzie wycie pisiorstwa - znajdź trzy różnice:

BOR:

Adres: ul. Podchorążych 38, 00-463 Warszawa

Szef nadinsp. Tomasz Miłkowski
Zastępca insp. Robert Nowakowski, płk Paweł Tymiński


SOP:

Adres: ul. Podchorążych 38, 00-463 Warszawa

Komendant SOP gen. bryg. SOP dr Tomasz Miłkowski
Zastępca komendanta płk SOP Krzysztof Król, płk SOP Robert Nowakowski, płk SOP Paweł Tymiński



Chyba więcej kolesi na stanowiska zastępców pisiorki powsadzały, coś jeszcze?

Data: 2018-06-17 13:42:21
Autor: stevep
Zrobić "suwerena" w "ciemnego luda".
W dniu 2018-06-16 o 08:33, jacekbialy80@gmail.com pisze:
I kto tu Goebbels? Może Wiki?:

-- --
  *Służba Ochrony Państwa (SOP)* - umundurowana formacja, podległa Ministrowi Spraw Wewnętrznych i Administracji
, przeznaczona do ochrony osób rządzących w Polsce. Zgodnie z art. 392 ustawy z dnia 8 grudnia 2017 o Służbie Ochrony Państwa, z dniem 1 lutego 2018 zastąpiła Biuro Ochrony Rządu
-- -- -- -- -
Wypadek nastąpił rok wcześniej, czyli za czasów BOR-u. Jeśli prawdą jest, że nie mieli włączonych sygnałów, to im wytoczyć proces - kto kazał, dlaczego itd.

JB

Znowu się wam pomerdało tawariszcz kliauznik.

--
stevep

Data: 2018-06-16 03:44:22
Autor: stevep
Zrobić "suwerena" w "ciemnego luda".
W dniu 2018-06-15 o 12:40, jacekbialy80@gmail.com pisze:
  -- - Nie skręcił w lewo, tylko leciał wbrew przepisom prawa jakieś 100 km/h -- -

Gdyby tak 'leciał', to by nawet nie zdążył skręcić, ani zahamować, a z seicento byłaby miazga...
JB

Pierdolisz, leciała jak szczała, a szczała jak leciała tawariszcz kliauznik.

--
stevep

Zrobić "suwerena" w "ciemnego luda".

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona