Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Zuzcie sondy lambda

Zuzcie sondy lambda

Data: 2012-12-09 01:07:16
Autor: Tomasz Pyra
Zuzcie sondy lambda
Dnia Sun, 9 Dec 2012 00:17:34 +0100, Tmek napisał(a):

Witam

Pytanie na ktore nie znalazlem odpowiedzi.
Wszedzie sa tylko pokiopowane wzajemnie ogolniki.

Czy sonda lambda wraz z czasem eksploatacji (bo zywotnosc ma) zmienia parametry swojej pracy?
Uscislajac, czy mimo zachowania funkcjonalnosci i reakcji na zawartosc w spalinach tego co mierzy, moze zmienic sie proporcionalnie jej czulosc?

Sama czułość jako taka chyba nie - chociaż jak obudowę sondy uszczelni
nagar czy coś, to pewnie po prostu zaczyna mierzyć nie to co powinna.
Ale wydaje mi się że zmienia się jej wydajność jako ogniwa
elektrochemicznego - czyli z czasem ECU możę dostawać coraz słabsze
sygnały.

Ale przynajmniej w przypadku sondy wąskopasmowej ECU raczej sobie z tym
radzi do pewnego stopnia, w przypadku szerokopasmowej może jakaś samo
kalibracja czy coś?

Data: 2012-12-09 02:35:50
Autor: Tmek
Zuzcie sondy lambda

Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam.pl> napisał w wiadomości news:hbzjbf2rbdft$.1sefk9aau9ucq.dlg40tude.net...
Dnia Sun, 9 Dec 2012 00:17:34 +0100, Tmek napisał(a):

Ale wydaje mi się że zmienia się jej wydajność jako ogniwa
elektrochemicznego - czyli z czasem ECU możę dostawać coraz słabsze
sygnały.

Czyli nie jest w stanie dociagnac do tego teoretyczengo 0.9V?
Z tego by wynikalo, ecu pompuje wieksza dawke paliwa, bo zakres pracy sondy obnizyl sie. Mimo bogatej mieszanki sonda takiej nie wykazuje w stopniu wystarczajacym.
Czyli w efekcie ubogo nie jest ale bardziej bogato, bo wskazania zjada w dol.

Dobrze mysle?
Ma to pokrycie z rzeczywistoscia?

pzdr
Tmek

Data: 2012-12-09 11:42:52
Autor: Tomasz Pyra
Zuzcie sondy lambda
Dnia Sun, 9 Dec 2012 02:35:50 +0100, Tmek napisał(a):

Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam.pl> napisał w wiadomości news:hbzjbf2rbdft$.1sefk9aau9ucq.dlg40tude.net...
Dnia Sun, 9 Dec 2012 00:17:34 +0100, Tmek napisał(a):

Ale wydaje mi się że zmienia się jej wydajność jako ogniwa
elektrochemicznego - czyli z czasem ECU możę dostawać coraz słabsze
sygnały.

Czyli nie jest w stanie dociagnac do tego teoretyczengo 0.9V?
Z tego by wynikalo, ecu pompuje wieksza dawke paliwa, bo zakres pracy sondy obnizyl sie. Mimo bogatej mieszanki sonda takiej nie wykazuje w stopniu wystarczajacym.
Czyli w efekcie ubogo nie jest ale bardziej bogato, bo wskazania zjada w dol.

Sondy wąskopasmowe i tak pracują w zasadzie progowo, więc nie powinien to
być problem.

Dobrze mysle?
Ma to pokrycie z rzeczywistoscia?

Miałem w samochodzie dwie sondy lambda tego samego typu, w oryginale przed
i za katalizatorem, ale katalizatora nie było.
Sondy dawały wskazania w zakresie do 0.7V.
A po podmianie jednej na inną (ten sam tym, też używana - może mniej), na
tej podmienionej napięcie skakało tak samo, ale wyżej - prawie do 1V.

Natomiast ECU radziło sobie równie dobrze na tych słabszych.

Data: 2012-12-09 03:17:07
Autor: Tmek
Zuzcie sondy lambda

Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam.pl> napisał w wiadomości news:hbzjbf2rbdft$.1sefk9aau9ucq.dlg40tude.net...
Sama czułość jako taka chyba nie - chociaż jak obudowę sondy uszczelni
nagar czy coś, to pewnie po prostu zaczyna mierzyć nie to co powinna.
Ale wydaje mi się że zmienia się jej wydajność jako ogniwa
elektrochemicznego - czyli z czasem ECU możę dostawać coraz słabsze
sygnały.

Dobra. Nocny research.
Materialy nie ojczyste wspominaja jedynie o degradacji sondy spowodowanej zanieczyszczeniami.
Moga pochodzic z paliwa, wszystkiego co dostaje sie do silnik i jest przez niego spalone lub nie, plyn chlodniczy olej itp.

Degradacja objawia sie wolniejsza reakcja w czasie na to co w wydechu plynie, tylko dlatego bo koncowka jest usyfiona oblepia powierzchnie sondy.
Wspomina sie tez o dwutlenku krzemu ktory moze sie zeszklic sie na czujniku i jest to raczej trwale zabrudzenie(?)
Przy wolniejszej reakcji okres zmian detektora nie nadaza za ecu i srednio wychodzi wiecej paliwa. Tyle oficjalne mateialy.

Zrodla mniej oficjalne spoza grupy producentow i sprzdawcow mowia o tym, ze puki sonda dziala to dziala. Jak dziala slabiej to jest brudna i wystarczy ja oczyscic i umyc. Jesli nie jest mechanicznie popsuta bedzie funkcjonowac. A zakaldana zywotnosc ma nakrecac sprzedaz.

Nigdzie natomiast nie trafilem na opis mniejszej wydajnosci napieciowej.

pzdr
Tmek

Data: 2012-12-09 10:17:43
Autor: nom
Zuzcie sondy lambda

Użytkownik "Tmek" <Tmek@dom.ek> napisał w wiadomości news:50c3f499$0$1214$65785112news.neostrada.pl...


Nigdzie natomiast nie trafilem na opis mniejszej wydajnosci napieciowej.

W niektórych samochodach są dwie sondy lambda, jedna przed (sterowanie ECU), druga za katalizatorem (sprawdza tą pierwszą i koryguje ECU uwzględniając starzenie pierwszej sondy).
Ale nawet jak jest jedna sonda to ECU od czasu do czasu robi sobie jej diagnostykę, takie coś można samemu wywołać w samochodach grupy VAG posiadając interfejs diagnostyczny i odpowiednie oprogramowanie (ECU -> adres od 30 do 34).

Data: 2012-12-09 10:41:13
Autor: Lewis
Zuzcie sondy lambda
W dniu 2012-12-09 10:17, nom pisze:

Użytkownik "Tmek" <Tmek@dom.ek> napisał w wiadomości
news:50c3f499$0$1214$65785112news.neostrada.pl...


Nigdzie natomiast nie trafilem na opis mniejszej wydajnosci napieciowej.

W niektórych samochodach są dwie sondy lambda, jedna przed (sterowanie
ECU), druga za katalizatorem (sprawdza tą pierwszą i koryguje ECU
uwzględniając starzenie pierwszej sondy).
Ale nawet jak jest jedna sonda to ECU od czasu do czasu robi sobie jej
diagnostykę, takie coś można samemu wywołać w samochodach grupy VAG
posiadając interfejs diagnostyczny i odpowiednie oprogramowanie (ECU ->
adres od 30 do 34).


Druga sonda nie wpływa na korekty paliwa. W użytkowaniu codziennym jedynie kontroluje stan katalizatora

Owszem można wywołać odpowiedni test i mniej więcej sprawdzić stan sondy, ale jeżeli obie są tak samo zestarzałe to niewiele się dowiemy.


--
Pozdrawiam
Lewis

Data: 2012-12-09 12:25:48
Autor: tÎż
Zuzcie sondy lambda
Lewis wrote:

Druga sonda nie wpływa na korekty paliwa. W użytkowaniu codziennym
jedynie kontroluje stan katalizatora

ZaleĹźy w jakim aucie. :>

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

Data: 2012-12-09 14:45:57
Autor: Lewis
Zuzcie sondy lambda
W dniu 2012-12-09 13:25, tÎż pisze:
Lewis wrote:

Druga sonda nie wpływa na korekty paliwa. W użytkowaniu codziennym
jedynie kontroluje stan katalizatora

ZaleĹźy w jakim aucie. :>


Hmm no to może być też prawda, a w jakim ma wpływ?

--
Pozdrawiam
Lewis

Data: 2012-12-09 20:15:06
Autor: nom
Zuzcie sondy lambda

Użytkownik "Lewis" <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:ka24ms$asl$1node1.news.atman.pl...
Hmm no to może być też prawda, a w jakim ma wpływ?

Grupy VW, bo takie mam zeszyty szkoleniowe. ;-)

Data: 2012-12-09 20:22:06
Autor: nom
Zuzcie sondy lambda

Użytkownik "nom" <nom73@usunto.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:50c4e339$0$26705$65785112news.neostrada.pl...

Grupy VW, bo takie mam zeszyty szkoleniowe. ;-)

Tu są po angielsku http://www.volkspage.net/technik/ssp/index_eng.php/
Po polsku teĹź mam, ale na komputerze. ;-)

Data: 2012-12-09 21:53:17
Autor: Lewis
Zuzcie sondy lambda
W dniu 2012-12-09 20:22, nom pisze:

Użytkownik "nom" <nom73@usunto.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:50c4e339$0$26705$65785112news.neostrada.pl...

Grupy VW, bo takie mam zeszyty szkoleniowe. ;-)

Tu są po angielsku http://www.volkspage.net/technik/ssp/index_eng.php/
Po polsku teĹź mam, ale na komputerze. ;-)

A co na to sterownik ME7 i silniki 1.8T? :)

--
Pozdrawiam
Lewis

Data: 2012-12-09 22:15:21
Autor: Lewis
Zuzcie sondy lambda
W dniu 2012-12-09 20:22, nom pisze:

Użytkownik "nom" <nom73@usunto.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:50c4e339$0$26705$65785112news.neostrada.pl...

Grupy VW, bo takie mam zeszyty szkoleniowe. ;-)

Tu są po angielsku http://www.volkspage.net/technik/ssp/index_eng.php/
Po polsku teĹź mam, ale na komputerze. ;-)

Ogólnie rzecz biorąc, druga sonda nie ma wpływu na korekcje składu mieszanki. Po osiągnięciu odpowiednich warunków (temp, prędkość obrotowa silnika) wykonuje test składu spalin co w uproszczeniu można nazwać sprawdzeniem sprawności katalizatora. Jak zgodzą się jej wartości z wartością oczekiwaną to jedziemy sobie dalej, jak nie to wywali CEL.
I nie spotkałem się jeszcze z samochodem, który po zaliczeniu sławnego błędu P0420 miał jakiś tryb serwisowy ECU, ograniczenia mocy, czy problemy ze składem mieszanki. LTFT i STFT czy to z błędem P0420 czy bez niego zawsze były bardzo zbliżone i zmierzony AFR wynosił też praktycznie tyle samo. Tyle z praktyki.
Nie twierdzę że jest tak zawsze i wszędzie ale z innym przypadkiem się nie spotkałem.

--
Pozdrawiam
Lewis

Zuzcie sondy lambda

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona