Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Zużycie ramy aluminiowej

Zużycie ramy aluminiowej

Data: 2010-06-10 14:54:06
Autor: kml
Zużycie ramy aluminiowej

Użytkownik "Marek 'marcus075' Karweta" <m.karweta-nie-trawi-spamu@gmail.com> napisał w wiadomości news:5by0bp71h4bx.dlgpedaluje.ile.moze...
Witam!
szybkie pytanie: czy można mówić o "zużyciu się" ramy aluminiowej i jeżeli
tak to kiedy je poznać? Nie zakładam uszkodzeń mechanicznych.

Jedyna rzecz jaka mi przychodzi do głowy to stan agonalny czyli skrzypienie/trzeszczenie ramy w czasie jazdy. Podejrzana wiotkość okolic suportu też nie jest dobrym znakiem, ale trzeba brać konkretną poprawkę na suport i korbę/jarzmo-siodło.

Jeżeli nie ma ewidentnych mechanicznych uszkodzeń to, o zgrozo!, umyłbym tę ramę bardzo dokładnie i na spokojnie oglądał wszystkie spawy etc.

BTW: kilka dni temu umyłem HT pierwszy raz w 2010 :D


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
Last update 24/05/2010 Avid Elixir 5 update i potówka BCM Nowatex

Data: 2010-06-10 15:11:15
Autor: MadMan
Zużycie ramy aluminiowej
Dnia Thu, 10 Jun 2010 14:54:06 +0200, kml napisał(a):

Jedyna rzecz jaka mi przychodzi do głowy to stan agonalny czyli skrzypienie/trzeszczenie ramy w czasie jazdy.

Tylko trzeba być pewnym że to rama. Mi 2 razy coś ostro skrzypiało,
myślałem że rama kaput. Raz to były stery, drugim razem mostek :)

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2010-06-10 15:15:14
Autor: kml
Zużycie ramy aluminiowej

Użytkownik "MadMan" <madman15@nie-spamo-wac.wp.pl> napisał w wiadomości news:1dghv6h42e3gr.dlgrower.power.pl...
Dnia Thu, 10 Jun 2010 14:54:06 +0200, kml napisał(a):

Jedyna rzecz jaka mi przychodzi do głowy to stan agonalny czyli
skrzypienie/trzeszczenie ramy w czasie jazdy.

Tylko trzeba być pewnym że to rama. Mi 2 razy coś ostro skrzypiało,
myślałem że rama kaput. Raz to były stery, drugim razem mostek :)

No właśnie to jest to ryzyko, że się pomyli przyczyny. Trzeba to dokładnie i spokojnie obadać no chyba, że ktoś szuka pretekstu do kupna nowej ramy :D


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
Last update 24/05/2010 Avid Elixir 5 update i potówka BCM Nowatex

Data: 2010-06-10 15:30:39
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
Zużycie ramy aluminiowej
kml bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje (niepotrzebne skreślić):
Trzeba to dokładnie i spokojnie obadać no chyba, że ktoś szuka pretekstu do kupna nowej ramy :D

Wręcz przeciwnie. ;-)

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Data: 2010-06-10 18:40:20
Autor: Dariusz K. Ładziak
Zużycie ramy aluminiowej
Użytkownik kml napisał:

Jeżeli nie ma ewidentnych mechanicznych uszkodzeń to, o zgrozo!, umyłbym
tę ramę bardzo dokładnie i na spokojnie oglądał wszystkie spawy etc.

Oglądanie spawów nie powie ci nic ciekawego, jak gołym okiem peknięcie widać to znaczy że prawie się już rozpadło. Stara dobra metoda - nafta i kreda. Moczymy okolice spawu naftą, dosyć mocno. Wycieramy do sucha i nanosimy papkę z wody i kredy malarskiej (z braku laku może być pasta do zębów, byle nie jakiś żelowy przezroczysty wynalazek). Suszymy do odparowania wody, parę stuknięć gumowym młotkiem - i nafta pozostała wewnątrz ewentualnych pęknięć wychodzi pokazując tłuste plamy na kredzie. Jak ktoś wygodny - można naftę podbarwić czymś.

Tyle że nawet na naftę to wykrywa się dopiero stan agonalny ramy - jak już są wyraźne pęknięcia gromadzące naftę to strach na tym jeździć.

A wcześniej - jak napisano, defektoskop, czy rentgenowski czy ultradźwiękowy (ze stalą prościej - można jeszcze magnetycznie). Jak ktoś koniecznie musi - dobre specjalistyczne firmy spawalnicze mają taki sprzęt, pogadać ile za badanie chcą.

--
Darek

Data: 2010-06-10 19:39:46
Autor: kml
Zużycie ramy aluminiowej

Użytkownik ""Dariusz K. Ładziak"" <dariusz.ladziak@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:4c111530$0$17095$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik kml napisał:

Jeżeli nie ma ewidentnych mechanicznych uszkodzeń to, o zgrozo!, umyłbym
tę ramę bardzo dokładnie i na spokojnie oglądał wszystkie spawy etc.

Oglądanie spawów nie powie ci nic ciekawego, jak gołym okiem peknięcie
widać to znaczy że prawie się już rozpadło. Stara dobra metoda - nafta i
kreda. Moczymy okolice spawu naftą, dosyć mocno. Wycieramy do sucha i
nanosimy papkę z wody i kredy malarskiej (z braku laku może być pasta do
zębów, byle nie jakiś żelowy przezroczysty wynalazek). Suszymy do
odparowania wody, parę stuknięć gumowym młotkiem - i nafta pozostała
wewnątrz ewentualnych pęknięć wychodzi pokazując tłuste plamy na
kredzie. Jak ktoś wygodny - można naftę podbarwić czymś.
===

Podoba mi się ta metoda - może kiedyś się na nią skuszę :)

===
A wcześniej - jak napisano, defektoskop, czy rentgenowski czy
ultradźwiękowy (ze stalą prościej - można jeszcze magnetycznie). Jak
ktoś koniecznie musi - dobre specjalistyczne firmy spawalnicze mają taki
sprzęt, pogadać ile za badanie chcą.
====

To by musiała być naprawde zasadzista rama co by się z nią aż tak babrać :)


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
Last update 24/05/2010 Avid Elixir 5 update i potówka BCM Nowatex

Zużycie ramy aluminiowej

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona