Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Zwaliło mi się drzewo na samochód - droga przez męke o odszkodowanie.

Zwaliło mi się drzewo na samochód - droga przez męke o odszkodowanie.

Data: 2009-09-27 19:52:13
Autor: Marek Dyjor
Zwaliło mi się drzewo na samochód - droga przez męke o odszkodowanie.
kz wrote:
Witam,

Podczas wizyty w lesie zwaliło mi siędrzewo na samochód. Przyjechała
straż i policja, mam notatki tych służb, mam zdjęcia stanu samochodu
już po usunięciu z niego konaru. Auto było w takim stanie, że
nieopłacało się go już naprawiać. Auto wyglądało tak, że wybite
zostały wszyskie szyby, pogniecione zostały drzwi co uniemożliwiało
ich zamknięcie. Pozostawienie go pod blkiem w taki mstanie równało
się z jego spaleniem pierwszej nocy :)) Z racji tego auto odrazu
zostało sprzedane na złom. Wystąpiłem do zarządcy lasu o
odszkodowanie, zarządca uznał moje roszczenie i przesłał sprawę do
swojego ubezpieczyciela. Ten chce dokonaćoględzin samochodu. No i
tutaj, wiadomo,  zaczynają się schody...Nie ma auta, nie ma dowodu,
nie ma odszkodowania...
Czy nie mając do pokazania ubezpieczycielowi samochodu a mając
protokół straży pożarnej po tym zdarzeniu, mając zdjęcia auta no i
moje zeznania mam jakiekolwiek szanse na wygranie sprawy o to
odszkodowanie ?

kup nowe i zrób mu to samo...  :)

ja myślę dokłądnie to samo co ubezpieczyciel że to jest zwykły przekręt i tyle :)


a teraz im udowodnij że nie

Zwaliło mi się drzewo na samochód - droga przez męke o odszkodowanie.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona