Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Związek Podhalan nie chce Bredzisława

Związek Podhalan nie chce Bredzisława

Data: 2015-05-02 09:34:12
Autor: kogutek444
Związek Podhalan nie chce Bredzisława
W dniu sobota, 2 maja 2015 14:43:55 UTC+2 użytkownik u2 napisał:
http://podhale24.pl/aktualnosci/artykul/36556/Podzial_w_Zwiazku_Podhalan_Czesc_dzialaczy_protestuje_przeciwko_obecnosci_prezydenta_Bronislawa_Komorowskiego_na_Zjezdzie_Karpackim.html

ZAKOPANE. W Białej Izbie odbyła się konferencja prasowa, w której wzięli udział m.in. Marcin Zubek, prezes zakopiańskiego oddziału ZP, Władysław Motyka - Członek Prezydium ZGZP, Maciej Motor-Grelok, były prezes Zarządu Głównego oraz Jan Hamerski, honorowy prezes ZP. Zarzucono obecnym władzom, że "górale są traktowani jako tło w kampanii prezydenckiej".

Uczestnicy konferencji wydali oświadczenie, w którym zaprotestowali przeciwko obecności na Zjeździe Karpackim prezydenta Bronisława Komorowskiego. Według nich, obecność na święcie górali prezydenta, który wyraża zgodę na ratyfikację ustawy antyprzemocowej i zezwolił na sprzedaż Polskich Kolei Linowych jest niestosowna.

Największe kontrowersje wśród niektórych członków Związku Podhalan wzbudził fakt, że prezes Andrzej Skupień nie skonsultował z Zarządem Głównym decyzji o wystąpieniu o patronat prezydenta.

Według Władysława Motyki związkowa tradycja nakazuje, aby wizyty ważnych gości były konsultowane i głosowane na posiedzeniu Zarządu Głównego. Tymczasem nikt z Zarządu o wizycie prezydenta nie wiedział.

- Dawniej prezydent Mościcki obejmował patronat nad świętem gór w Zakopanem, bo to święto było elementem polityki karpackiej państwa polskiego. Dzisiaj tej polityki w stosunku do regionu karpackiego nie ma, a Polska przestała być jego liderem. - mówił Motyka.

Władysław Motyka wyjaśniał, że obecność prezydenta nie jest przez górali pożądana przede wszystkim ze względu na jego działania.

- Nie jest przemyślane, aby patronat nad Zjazdem Karpackim obejmował prezydent, który ma inne spojrzenie na niektóre sprawy niż górale.. Jako Związek Podhalan wystosowaliśmy do prezydenta apel o nie ratyfikowanie konwencji atyprzemocowej. Poprzez tę konwencje wystawiamy na pośmiewisko nasze wartości, nauczanie Kościoła Świętego i naszego patrona Św. Jana Pawła II. Konwencja narusza porządek moralny i wartości wyznawane przez górali - mówił.

Góralom nie podoba się również fakt, że prezydent nie sprzeciwił się sprzedaży Państwowych Kolei Linowych, które jako dobro narodowe powinny zostać przekazane samorządom. Według Marcina Zubka, wizerunek górali został wykorzystany w celu wyprzedawania polskiej ziemi.

- Nie możemy się na to zgodzić. Panie prezydencie, dlaczego nie uwzględnił pan naszych wniosków w sprawie sprzedaży Kasprowego Wierchu, gdzie swoje stopy stawiał święty Jan Paweł II? - pytał Zubek.

Oprócz samej obecności prezydenta, kontrowersje wśród górali wzbudził również termin Zjazdu. Uczestników konferencji oburzył fakt, że Zjazd i wizyta głowy państwa odbywa się w czasie kampanii wyborczej. Według Władysława Motyki, członkowie związku zostali przez władze zmanipulowani i wmontowani w kampanię Bronisława Komorowskiego. - Nie bojkotujemy samej idei zjazdu, protestujemy przeciw manipulacji członkami związku.. Zjazd powinien zostać zorganizowany po wyborach, bo w tym momencie jego uczestnicy zostaną przedstawieni jako zwolennicy prezydenta - mówił..

Jan Hamerski zarzucił Andrzejowi Skupniowi upolitycznienie Związku Podhalan, któremu prezes w przeszłości sam się przeciwstawiał. - Związek Podhalan jest instytucją tradycyjną i konserwatywną. Chcąc utrzymać swoją tożsamość nie może balansować z jednej strony politycznej na drugą. Biorąc udział w wyborach samorządowych chcieliśmy tę tożsamość zachować. Kiedyś pojawił się zarzut o upolitycznieniu związku, teraz dzieje się to w jeszcze większym stopniu, bo spotkanie prezydenta organizowane jest w trakcie kampanii wyborczej - wyjaśniał.

W konferencji wzięli udział również starosta tatrzański Piotr Bąk, wicestarosta Jerzy Zacharko, Zofia Bigosowa i ks. Władysław Zązel.

-- General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

Nie ma to znaczenia na wynik wyborów. Wynik z dokładnością do czwartego miejsca po przecinku jest znany.

Związek Podhalan nie chce Bredzisława

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona