Data: 2010-05-19 22:37:56 | |
Autor: karwanjestdebilem | |
Związkowcy atakują rząd za los TVP, którą rządzi PiS. | |
Przedstawiciele "Solidarności" pracowników TVP z różnych miast Polski demonstrowali w środę we Wrocławiu przeciwko likwidacji regionalnych ośrodków spółki i "zawłaszczaniu telewizji przez polityczną klikę". Adresatem cierpkich słów nie były jednak władze telewizji publicznej, ale obecny rząd i osobiście premier Donald Tusk.
Protestować do stolicy Dolnego Śląska zjechali związkowcy z ośrodków w Warszawie, Łodzi, Gdańsku, Szczecinie i Białymstoku - w sumie ok. 150 osób. Według organizatorów, tylko z powodu zagrożenia powodziowego nie dojechały delegacje z Lublina, Rzeszowa, Katowic i Krakowa. Zjawiły się za to delegacje niewiele mające wspólnego z telewizją - pracowników wrocławskich zakładów Volvo, Ochrony Zdrowia Ziemi Kłodzkiej czy Sybiraków. Dlaczego protestowali przeciwko rządowi, a nie władzom TVP? Bo jak tłumaczyli organizatorzy, to właśnie dzisiejszy premier w 2007 roku zapowiadał zniesienie abonamentu i apelował do społeczeństwa o jego niepłacenie. To było świadome działanie na szkodę spółki oraz państwa. Ich dzisiejsza tragiczna sytuacja jest efektem tego apelu - tłumaczył zaproszony na demonstrację Stanisław Melski, aktor Teatru Polskiego, a jednocześnie członek Wrocławskiego Społecznego Komitetu Poparcia Jarosława Kaczyńskiego jako kandydata na prezydenta RP. - Spadające wpływy z abonamentu są oznaką słabości państwa i ośmieszają rządzących. I choć później wielokrotnie podkreślano, że demonstracja nie ma charakteru politycznego, a jest jedynie wyrazem troski środowisk twórczych o los lokalnych ośrodków TVP, to nie władzom telewizji publicznej, ale właśnie obecnej ekipie rządowej oberwało się najwięcej. I to wcale niekoniecznie za sprawy związane z mediami publicznymi. - Jesteśmy tu, bo jesteśmy dziś świadkami zawłaszczania państwa przez polityczną klikę i koterie. Jesteśmy, żeby się temu przeciwstawić - przemawiał jeden z organizatorów manifestacji Kazimierz Kimso, wiceprzewodniczący dolnośląskiej "Solidarności", również członek komitetu poparcia kandydatury Kaczyńskiego. Inny ze związkowców przemawiał do mikrofonu: - Ojciec uczył mnie, że najpierw trzeba nauczyć się zarządzać własnym rozporkiem, potem rodziną, a dopiero później brać się za zarządzanie ludźmi. Ci, którzy nami dzisiaj rządzą, mają problem z tym pierwszym, jak więc mają radzić sobie z całym państwem? A obecny na demonstracji przedstawiciel Sybiraków przestrzegał: - Będziemy domagać się ujawnienia nazwisk tych, którzy odpowiadają za likwidację lokalnych ośrodków telewizji. Jak już je poznamy, to przyjdziemy do tych ludzi, a potem powiemy im, co o nich myślimy! Z dala od protestu w większości woleli trzymać się zatrudnieni we wrocławskiej TVP dziennikarze. Spośród pracowników newsroomu pojawiły się tylko dwie dziennikarki i dwie prezenterki należące do związku. - Ludzie konsultowali się, czy przyjść, bo była mowa, że to akcja przeciwko planowanym zwolnieniom. Ale wiele osób obawiało się, że wszystko przerodzi się w nawalankę w rząd. A w czymś takim nikt nie chciał brać udziału - tłumaczył "Gazecie" jeden z nieobecnych. Jak zapowiadają organizatorzy, środowa manifestacja to dopiero początek ogólnopolskiej akcji protestacyjnej, którą zakładowa "Solidarność" w TVP planuje powtarzać we wszystkich miastach, w których ulokowane są jej regionalne ośrodki. - Jesteśmy zdecydowani walczyć o ich utrzymanie. W zależności od efektów nie wykluczamy innych środków protestu, włącznie ze strajkiem generalnym - zapowiedział Jarosław Najmoła, szef zakładowej "Solidarności" w TVP w Warszawie. W rozmowie z "Gazetą" Najmoła zapewniał również, że termin protestu nie ma nic wspólnego z kampanią prezydencką, w której "Solidarność" poparła Jarosława Kaczyńskiego. Najmoła: - Planowaliśmy go, kiedy nikt nie podejrzewał nawet, że wybory będą przyspieszone. A ze względu na tragedię w Smoleńsku został przesunięty. "Gazeta": - To nie można było poczekać jeszcze miesiąc, żeby nie wpisywać się w walkę wyborczą? Najmoła: - Zebraliśmy się tu nie po to, by oceniać kandydatów na prezydenta, tylko protestować przeciwko psuciu państwa przez obecnie rządzących. Więcej... http://wyborcza.pl/1,75248,7907023,Zwiazkowcy_atakuja_rzad_za_los_TVP__ktora_rzadzi_PiS.html#ixzz0oPSptIJB Metrowy baton podzielił nawet związki zawodowe.... Przemysław Warzywny -- "Wygrana w wyborach Jarosława Kaczyńskiego może spowodować, że Polska spadnie do rangi Ruandy i Burundi, a rządziłby nią "człowiek, który ma doświadczenie w hodowli zwierząt futerkowych". |
|
Data: 2010-05-19 22:39:24 | |
Autor: u2 | |
ZwiÄ zkowcy atakujÄ rzÄ d za los TVP, ktĂłrÄ rzÄ dzi PiS. | |
Data: 2010-05-19 22:46:08 | |
Autor: A | |
Związkowcy atakują rząd za los TVP, którą rządzi PiS. | |
Użytkownik "karwanjestdebilem" <Brońmy RP przed pisem@..pl> napisał w wiadomości news:ht1i76$3i4$1inews.gazeta.pl...
Najpierw rozporek, potem rodzina, później inni ludzie. Ktoś tu najwyraźniej po łebkach leci.....Rodzinę przeskoczył :) (kocim susem) A |
|
Data: 2010-05-20 07:53:14 | |
Autor: karwanjestdebilem | |
Związkowcy atakują rząd za los TVP, którą rządzi PiS. | |
Użytkownik "A" <dd@nikto.pl> napisał
Wiele rzeczy przeskoczył, których posiadanie, dla normalnych ludzi jest naturalne. Przemysław Warzywny -- "Wygrana w wyborach Jarosława Kaczyńskiego może spowodować, że Polska spadnie do rangi Ruandy i Burundi, a rządziłby nią "człowiek, który ma doświadczenie w hodowli zwierząt futerkowych". |
|
Data: 2010-05-20 13:45:57 | |
Autor: Wasz Drogi Bronisław | |
Związkowcy atakują rząd za los TVP, którą rządzi PiS. | |
Użytkownik... he he - kaweckijestdebilem raczył napisać:
Użytkownik "A"<dd@nikto.pl> napisał Jesteś pewien, ze twoja matula jest normalna? -- "Woda ma to do siebie, że się zbiera i stanowi zagrożenie, a potem spływa do głównej rzeki i do Bałtyku" - marszałek hrabia Bronisław Komorowski, kandydat na Prezydenta RP "Jaruzelski: Najkorzystniejszy wybór dla Polski to Komorowski" |
|
Data: 2010-05-19 22:48:03 | |
Autor: Wasz Drogi Bronisław | |
A tymczasem Jaruzelski popiera Komorowskiego | |
Użytkownik... he he - kaweckijestdebilem raczył napisać:
...................... -- "Woda ma to do siebie, że się zbiera i stanowi zagrożenie, a potem spływa do głównej rzeki i do Bałtyku" - marszałek hrabia Bronisław Komorowski, kandydat na Prezydenta RP "Jaruzelski: Najkorzystniejszy wybór dla Polski to Komorowski" |