Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Zwijanie namiotu.

Zwijanie namiotu.

Data: 2011-06-25 17:56:26
Autor: cirrus
Zwijanie namiotu.
# Paliwo smoleńskie się kończy. Katastrofą sprzed przeszło roku już niewiele można w polityce ugrać. Jarosław Kaczyński ma kłopot. Ludzie nie chcą warować na Krakowskim Przedmieściu, słać bluzgi pod adresem prezydenta i premiera. Nikt nie chce także koczować w namiocie, a słynne wykłady niewielu intelektualistów związanych z PiS musiały się zakończyć fiaskiem. Jakież musiało pojawiać się zdziwienie na twarzach moherów, gdy mówili do nich profesorowie Ryszard Legutko, Zdzisław Krasnodębski, bądź Jadwiga Staniszkis. Szkoda, że przy tym nie było telewizji. Czas zwinąć namiot. Podmiot "Solidarni 2010" przez niektórych nazywany pomiot, ponosi na naszych oczach klęskę.

Kampania wyborcza wystartowała, prezes PiS ma kłopot, nie ma z czego strzelać do rządzącej Platformy i nie ma czym przekonywać elektorat, aby wytrwał. Ten żelazny rzy nim pozostanie, ale ten ruchomy (a jest tgo trochę) może odejść, zwłaszcza, że napatrzy się na prezydencję w blasku jupiterów, gdy zjeżdżać będą do Polski władcy Europy. Ten spęd prezydentów, premierów i wszelakich ministrów będzie także spędem najprostszych potrzeb patriotycznych: to u nas w Polsce, to my Polacy.

Samosierra pod Pałacem Prezydenckim Kaczyńskiemu nie wyszła, liczył na okopy (owe namioty), ale i z nich gawiedź dezerteruje. Prezes PiS zderza się z realną polityką, proceduralną, na którą trzeba mieć pomysły, a nie wypracowuje się jej ad hoc na pstryknięcie. Jak meteor przeleciał pomysł z tygodnikiem PiS (pisała o tym "Rzeczpospolita"). Pomysł jak pomysł, skąd wziąć jednak ludzi do redagowania, a przede wszystkim pieniądze (to kilkanaście milionów na starcie). Oczywiście, pomysł nie wypali. Wszak Kaczyński nie może liczyć na "Gazetę Polską", która zagospodarowuje skrajny elektorat i całkiem możliwe, że po przegranych wyborach ten periodyk zainicjuje powstanie skrajnej prawicy z Antonim Macierewiczem na czele. Tandem Sakiewicz-Macierewicz ma swój biznes ekonomiczny i polityczny, wcale nie współgra on w pełni z PiS.

Kaczyński ma trudny orzech do zgryzienia. Jeżeli będzie się rzucał w konwulsjach na scenie politycznej, jak dotychczas, stanie się jeszcze bardziej groteskowy. Najciekawszych ludzi wypchnął z PiS (Kluzik-Rostkowska i całe PJN). Zajrzał Kaczyńskiemu strach w oczy. A propagowanie "długiego marszu" po przegranych wyborach, aby wygrać następne, to marne wytłumaczenie i trudne do zrozumienia dla prostych wyborców. Za popełnione błędy, brak perspektyw PiS, lider tego ugrupowania i posłowie, którzy przy nim wiernie trwają, będą płacić coraz wyższą polityczna cenę.

Dotychczas rolowano elektorat, teraz PiS się zwija i sam roluje. #
Ze strony:
http://tiny.pl/hfn1m

--
stevep

Zwijanie namiotu.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona