Data: 2009-04-30 12:14:30 | |
Autor: PeJot | |
Żwir na asfalcie | |
ikov pisze:
Powodem był dość grubo nasypany szary, gruby żwir (a raczej drobne, ostre kruszywo) na poboczu drogi. Co to za cholerstwo? Używają tego do wypełniania pęknięć w asfalcie czy co, bo na pewnym odcinku takie płaty żwiru są co kilkanaście metrów. Czasami sypie się to z ciężarówek. Jadąc na mtb można tego nawet nie zauważyć, ale na szosie z oponami 700x23c, jadąc jeden za drugim 30-40km/h, to gwarancja gleby. Dokładnie tak. BTW: jadąc na oponach 24 mm wpadłem w kratkę ściekową oddzielającą jezdnię od zatoczki dla autobusów - nie mam pojęcia czemu takie coś służy. Gleba, szlify, krew itd., ale co ciekawe - podczas upadku *rozłączyła się* spinka łańcucha. Dobrze że znalazłem obydwa kawałki, bo bym do domu na bucie wracał. -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|