Data: 2010-12-09 12:21:58 | |
Autor: J.F. | |
[ODSNIEZANIE] Zwir zamiast chemii? | |
Użytkownik "mario" <cfc@NOSPAM.gazeta.pl> napisał
Czy u nas miało by to sens? Tak naprawdę to dopiero druga trochę śnieżna zima. No coz, jest rozporzadzenie ministra o maksymalnym rozmiarze ziarnka piasku do posypywania ulic.Slusznie czy nie to nie wiem, ale mozna by spytac inne kraje jak sie cos wiekszego odbija na lakierze. Za to tak bardziej merytorycznie - i kto to to bedzie sprzatal ? bo przepychanie kanalizacji burzowej tez kosztuje. Poprzednia - jak przypominała prezydent stolicy - kosztowała 100 mln. - Wiele No coz, ostatnie doswiadczenia z Wroclawia mowia ze jak sie sniegu na swiezo nie zgarnie, to on lodowacieje i sie robi naprawde niebezpiecznie. Jak go jest duzo, to potem sie wytapia i sie robia dziury wieksze niz normalne [wroclawskie normalne]. A jak sie snieg zgarnie, to potem nie ma jak zaparkowac :-) Ta sol moze jednak najlpsza ? No i sypac zwirem trzeba w odpowiednim momencie, bo inaczej utonie, a w potem na wierzchu znow bedzie lod. Za to pani prezydent moglaby sie zastanowic jak zorganizowac odsniezanie, bo tak jakos szacuje ze za 100mln to mozna by kupic ze 100 nowych piaskarek rocznie i utrzymac tysiac pracownikow przez caly rok. J. |
|
Data: 2010-12-09 03:36:12 | |
Autor: Olleo | |
Zwir zamiast chemii? | |
No coz, ostatnie doswiadczenia z Wroclawia mowia ze jak sie sniegu W Wiedniu zgarniaja luzne, a ubita reszte posypuja zwirem. Lodu nie zauwazylem, a bylem tam zima 2003/4 - opady byly obfite. Zebrany luzny snieg nie zalegal na poboczach, ale zbierany byl na rogach skrzyzowan na chodniku co ktoras przecznice. -- Olleo |
|
Data: 2010-12-09 20:07:12 | |
Autor: Seba | |
[ODSNIEZANIE] Zwir zamiast chemii? | |
Dnia Thu, 9 Dec 2010 12:21:58 +0100, J.F. napisał(a):
Jak go jest duzo, to potem sie wytapia i sie robia dziury wieksze niz normalne [wroclawskie normalne]. Też to zauważyłeś? Dziur porobiło się tyle, co zwykle po lekkiej zimie na wiosnę wyłazi/ujawnia się. Jak tak dalje pójdzie tym tempem to aż strach się bać co będzie w marcu/kwietniu. -- Pozdrawiam, Sebastian S. |
|
Data: 2010-12-09 23:42:53 | |
Autor: J.F. | |
[ODSNIEZANIE] Zwir zamiast chemii? | |
On Thu, 9 Dec 2010 20:07:12 +0100, Seba wrote:
Dnia Thu, 9 Dec 2010 12:21:58 +0100, J.F. napisał(a): Nie - mam na mysli dziury w sniegu. Jak jest gruba warstwa, to u nas sie wytapialo miejscowo. I konczy sie gorzej niz Karmelkowa przed remontem :-) J. |
|
Data: 2010-12-10 01:58:47 | |
Autor: ptoki | |
Zwir zamiast chemii? | |
On 9 Gru, 12:21, "J.F." <jfox_xnosp...@poczta.onet.pl> wrote:
U ytkownik "mario" <c...@NOSPAM.gazeta.pl> napisa Za to pani prezydent moglaby sie zastanowic jak zorganizowac Liczac skromnie 3 osoby na pojazd plus jedna na dziesiec pojazdow jako obsluga, dajmy na to 3kzl do lapy plus paliwo (odpuszczam podatki, ubezpieczenie sol i piach) wychodzi: 3kzl netto =5kzl brutto. na jeden pojazd wychodzi 3,1osoby czyli 15,5kzl miesiecznie na ludzi. W tym czasie (niech jezdzi te 12h dziennie srednio przez cala zime (3 miesiace), spalajac te 30l dizla na godzine) spali 145800zl. czyli na taki przeliczeniowy woz na zime (te 3 miesiace) wychodzi jakies 200kzl. No i liczmy ze nowka taka kosztuje te 250kzl Wiec startowo w pierwszym roku jedna sztuka z objazdem kosztuje jakies 450kzl. Czyli te 100mln starczylo by na 200sztuk. Ktos tu chyba niezle lody kreci albo rzeczywiscie ten snieg taki drogi jest... |
|
Data: 2010-12-10 11:31:17 | |
Autor: Krzysiek Niemkiewicz | |
Zwir zamiast chemii? | |
W dniu 2010-12-10 10:58, ptoki pisze:
Pewnie tak, aczkolwiek te 100mln to nie tylko piaskarki zeĹźarĹy, a zima ogĂłlne, ch. wie co w to byĹo wliczone, bo jak np. straty spowodowane opóźnieniami w budowach, to piaskarki to przy tym pikuĹ... -- Krzysiek Niemkiewicz - inicjaĹy[at]post.pl -- -- - -- -- - -- -- -- -- -- -- -- - -- -- -- MATKA SIEDZI Z TYĹU - TAK POWIEDZIAĹ! |
|