Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Zwolniony odchodzi i kasuje swoj膮 prac臋.

Zwolniony odchodzi i kasuje swoj膮 prac臋.

Data: 2011-07-06 23:13:16
Autor: Andrzej 艁awa
Zwolniony odchodzi i kasuje swoj膮 prac臋.
W dniu 06.07.2011 22:31, JD pisze:
No w艂a艣nie, zwolniony pracownik ostatniego dnia wyczy艣ci艂 komputer.
Skasowa艂 swoj膮 kilkuletnia prac臋 w firmie.
Grozi mu co艣 za to?

Sw贸j komputer biurkowy?

Jak kazali艣cie mu opr贸偶ni膰 biurko i odej艣膰, to opr贸偶ni艂...

Je艣li na komputerze by艂o co艣 wa偶nego, to pewnie by艂a to tylko kopia, i
to tylko robocza, czy偶 nie?

Data: 2011-07-07 09:01:22
Autor: Przemys艂aw Adam 艢miejek
Zwolniony odchodzi i kasuje swoj膮 prac臋.
W dniu 06.07.2011 23:13, Andrzej 艁awa pisze:
W dniu 06.07.2011 22:31, JD pisze:
No w艂a艣nie, zwolniony pracownik ostatniego dnia wyczy艣ci艂 komputer.
Skasowa艂 swoj膮 kilkuletnia prac臋 w firmie.
Grozi mu co艣 za to?

Sw贸j komputer biurkowy?

Raczej nie. Raczej chodzi o komputer pracodawcy.

Jak kazali艣cie mu opr贸偶ni膰 biurko i odej艣膰, to opr贸偶ni艂...

jaaasne... I jak mia艂 w szufladach wa偶n膮 dokumentacj臋 s艂u偶bow膮, to te偶
mia艂 prawo j膮 wrzuci膰 do niszczarki. A prototypy urz膮dze艅 przechowywane
w szafce zutylizowa膰 w piekarniku...


Je艣li na komputerze by艂o co艣 wa偶nego, to pewnie by艂a to tylko kopia, i
to tylko robocza, czy偶 nie?

co za r贸偶nica? Go艣膰 zniszczy艂 (i to z premedytacj膮) w艂asno艣膰 pracodawcy.
Nawet je艣li da si臋 w 100% odtworzy膰 to, co zniszczy艂, to pozostaje
kwestia koszt贸w odtwarzania.


--
Przemys艂aw Adam 艢miejek

Niech 偶adne nieprzyzwoite s艂owo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, kt贸re mo偶e budowa膰, gdy zajdzie potrzeba,
aby przynios艂o b艂ogos艂awie艅stwo tym, kt贸rzy go s艂uchaj膮. (Ef 4,29)

Data: 2011-07-07 10:00:40
Autor: Andrzej 艁awa
Zwolniony odchodzi i kasuje swoj膮 prac臋.
W dniu 07.07.2011 09:01, Przemys艂aw Adam 艢miejek pisze:

Sw贸j komputer biurkowy?

Raczej nie. Raczej chodzi o komputer pracodawcy.

Nie zgrywaj g艂upka... Och, przepraszam...

Jak kazali艣cie mu opr贸偶ni膰 biurko i odej艣膰, to opr贸偶ni艂...

jaaasne... I jak mia艂 w szufladach wa偶n膮 dokumentacj臋 s艂u偶bow膮, to te偶
mia艂 prawo j膮 wrzuci膰 do niszczarki. A prototypy urz膮dze艅 przechowywane
w szafce zutylizowa膰 w piekarniku...

Je艣li dosta艂 takie polecenie, to oczywi艣cie.

Je艣li na komputerze by艂o co艣 wa偶nego, to pewnie by艂a to tylko kopia, i
to tylko robocza, czy偶 nie?

co za r贸偶nica? Go艣膰 zniszczy艂 (i to z premedytacj膮) w艂asno艣膰 pracodawcy.
Nawet je艣li da si臋 w 100% odtworzy膰 to, co zniszczy艂, to pozostaje
kwestia koszt贸w odtwarzania.

Aha, a je艣li kto艣 robi艂 sobie notatki robocze na blacie sto艂u, a w nocy
sprz膮taczka to wyczy艣ci艂a, to masz pretensje do sprz膮taczki i robisz jej
awantur臋, 偶e wykonywa艂a to, co jej zlecono?

Data: 2011-07-07 11:06:29
Autor: Przemys艂aw Adam 艢miejek
Zwolniony odchodzi i kasuje swoj膮 prac臋.
W dniu 07.07.2011 10:00, Andrzej 艁awa pisze:
W dniu 07.07.2011 09:01, Przemys艂aw Adam 艢miejek pisze:
Sw贸j komputer biurkowy?
Raczej nie. Raczej chodzi o komputer pracodawcy.
Nie zgrywaj g艂upka...

A co, nie lubisz konkurencji?

Och, przepraszam...

Ale偶 prosz臋.

Jak kazali艣cie mu opr贸偶ni膰 biurko i odej艣膰, to opr贸偶ni艂...
jaaasne... I jak mia艂 w szufladach wa偶n膮 dokumentacj臋 s艂u偶bow膮, to te偶
mia艂 prawo j膮 wrzuci膰 do niszczarki. A prototypy urz膮dze艅 przechowywane
w szafce zutylizowa膰 w piekarniku...
Je艣li dosta艂 takie polecenie, to oczywi艣cie.

A dosta艂?

Je艣li na komputerze by艂o co艣 wa偶nego, to pewnie by艂a to tylko kopia, i
to tylko robocza, czy偶 nie?
co za r贸偶nica? Go艣膰 zniszczy艂 (i to z premedytacj膮) w艂asno艣膰 pracodawcy.
Nawet je艣li da si臋 w 100% odtworzy膰 to, co zniszczy艂, to pozostaje
kwestia koszt贸w odtwarzania.
Aha, a je艣li kto艣 robi艂 sobie notatki robocze na blacie sto艂u, a w nocy
sprz膮taczka to wyczy艣ci艂a, to masz pretensje do sprz膮taczki i robisz jej
awantur臋, 偶e wykonywa艂a to, co jej zlecono?

A jemu zlecono usuwanie wynik贸w pracy ? Zosta艂 zwolniony i mia艂 zda膰
stanowisko pracy w takim stanie, w jakim by艂o. Gdyby go zwolniono w
trakcie produkcji rze藕bionego mebla, to by nie znaczy艂o, 偶e ma por膮ba膰
t膮 cz臋艣膰, kt贸ra ju偶 by艂a wyrze藕biona. Stanowisko przejmie nast臋pny
pracownik i b臋dzie kontynuowa艂 prac臋.


--
Przemys艂aw Adam 艢miejek

Niech 偶adne nieprzyzwoite s艂owo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, kt贸re mo偶e budowa膰, gdy zajdzie potrzeba,
aby przynios艂o b艂ogos艂awie艅stwo tym, kt贸rzy go s艂uchaj膮. (Ef 4,29)

Data: 2011-07-07 12:04:23
Autor: JD
Zwolniony odchodzi i kasuje swoj膮 prac臋.
W dniu 2011-07-07 11:06, Przemys艂aw Adam 艢miejek pisze:
W dniu 07.07.2011 10:00, Andrzej 艁awa pisze:
W dniu 07.07.2011 09:01, Przemys艂aw Adam 艢miejek pisze:
Sw贸j komputer biurkowy?
Raczej nie. Raczej chodzi o komputer pracodawcy.
Nie zgrywaj g艂upka...

A co, nie lubisz konkurencji?

Och, przepraszam...

Ale偶 prosz臋.

Jak kazali艣cie mu opr贸偶ni膰 biurko i odej艣膰, to opr贸偶ni艂...
jaaasne... I jak mia艂 w szufladach wa偶n膮 dokumentacj臋 s艂u偶bow膮, to te偶
mia艂 prawo j膮 wrzuci膰 do niszczarki. A prototypy urz膮dze艅 przechowywane
w szafce zutylizowa膰 w piekarniku...
Je艣li dosta艂 takie polecenie, to oczywi艣cie.

A dosta艂?

Nie dosta艂


Je艣li na komputerze by艂o co艣 wa偶nego, to pewnie by艂a to tylko kopia, i
to tylko robocza, czy偶 nie?
co za r贸偶nica? Go艣膰 zniszczy艂 (i to z premedytacj膮) w艂asno艣膰 pracodawcy.
Nawet je艣li da si臋 w 100% odtworzy膰 to, co zniszczy艂, to pozostaje
kwestia koszt贸w odtwarzania.
Aha, a je艣li kto艣 robi艂 sobie notatki robocze na blacie sto艂u, a w nocy
sprz膮taczka to wyczy艣ci艂a, to masz pretensje do sprz膮taczki i robisz jej
awantur臋, 偶e wykonywa艂a to, co jej zlecono?

A jemu zlecono usuwanie wynik贸w pracy ? Zosta艂 zwolniony i mia艂 zda膰
stanowisko pracy w takim stanie, w jakim by艂o. Gdyby go zwolniono w
trakcie produkcji rze藕bionego mebla, to by nie znaczy艂o, 偶e ma por膮ba膰
t膮 cz臋艣膰, kt贸ra ju偶 by艂a wyrze藕biona. Stanowisko przejmie nast臋pny
pracownik i b臋dzie kontynuowa艂 prac臋.



Dok艂adnie o to chodzi.
--
Pozdrawiam
JD

Data: 2011-07-07 12:32:48
Autor: Andrzej 艁awa
Zwolniony odchodzi i kasuje swoj膮 prac臋.
W dniu 07.07.2011 11:06, Przemys艂aw Adam 艢miejek pisze:

Raczej nie. Raczej chodzi o komputer pracodawcy.
Nie zgrywaj g艂upka...

A co, nie lubisz konkurencji?

Ty jeste艣 bezkonkurencyjny.

Och, przepraszam...

Ale偶 prosz臋.

Jak kazali艣cie mu opr贸偶ni膰 biurko i odej艣膰, to opr贸偶ni艂...
jaaasne... I jak mia艂 w szufladach wa偶n膮 dokumentacj臋 s艂u偶bow膮, to te偶
mia艂 prawo j膮 wrzuci膰 do niszczarki. A prototypy urz膮dze艅 przechowywane
w szafce zutylizowa膰 w piekarniku...
Je艣li dosta艂 takie polecenie, to oczywi艣cie.

A dosta艂?

Polecenie przywr贸cenia stanowiska pracy do stanu pocz膮tkowego to
normalna procedura.

Je艣li na komputerze by艂o co艣 wa偶nego, to pewnie by艂a to tylko kopia, i
to tylko robocza, czy偶 nie?
co za r贸偶nica? Go艣膰 zniszczy艂 (i to z premedytacj膮) w艂asno艣膰 pracodawcy.
Nawet je艣li da si臋 w 100% odtworzy膰 to, co zniszczy艂, to pozostaje
kwestia koszt贸w odtwarzania.
Aha, a je艣li kto艣 robi艂 sobie notatki robocze na blacie sto艂u, a w nocy
sprz膮taczka to wyczy艣ci艂a, to masz pretensje do sprz膮taczki i robisz jej
awantur臋, 偶e wykonywa艂a to, co jej zlecono?

A jemu zlecono usuwanie wynik贸w pracy ? Zosta艂 zwolniony i mia艂 zda膰
stanowisko pracy w takim stanie, w jakim by艂o. Gdyby go zwolniono w

Dok艂adnie - zostawi艂 je w takim stanie, jak je zasta艂. Posprz膮tane.

Data: 2011-07-07 12:55:14
Autor: JD
Zwolniony odchodzi i kasuje swoj膮 prac臋.
W dniu 2011-07-07 12:32, Andrzej 艁awa pisze:
A jemu zlecono usuwanie wynik贸w pracy ? Zosta艂 zwolniony i mia艂 zda膰
stanowisko pracy w takim stanie, w jakim by艂o. Gdyby go zwolniono w

Dok艂adnie - zostawi艂 je w takim stanie, jak je zasta艂. Posprz膮tane.
Te偶 nie tak, przyszed艂 na to stanowisko po kim艣 i kontynuowa艂 prac臋 poprzednika.

--
Pozdrawiam
JD

Data: 2011-07-07 13:05:30
Autor: Andrzej 艁awa
Zwolniony odchodzi i kasuje swoj膮 prac臋.
W dniu 07.07.2011 12:55, JD pisze:
W dniu 2011-07-07 12:32, Andrzej 艁awa pisze:
A jemu zlecono usuwanie wynik贸w pracy ? Zosta艂 zwolniony i mia艂 zda膰
stanowisko pracy w takim stanie, w jakim by艂o. Gdyby go zwolniono w

Dok艂adnie - zostawi艂 je w takim stanie, jak je zasta艂. Posprz膮tane.
Te偶 nie tak, przyszed艂 na to stanowisko po kim艣 i kontynuowa艂 prac臋
poprzednika.


Wiesz, w sumie wiele zale偶y od tego jakie konkretnie dosta艂 polecenie -
je艣li kazano mu "opr贸偶ni膰 stanowisko pracy" to ma alibi, bo mo偶e si臋 do
艣mierci zapiera膰, 偶e zrozumia艂 to tak偶e jako oczyszczenie komputera ;->

Swoj膮 szos膮 - czy istnieje mo偶liwo艣膰, 偶e on nic nie zrobi艂 a po prostu
dysk czy system pad艂? Zawirusowanie jako艣?

A na przysz艂o艣膰 - nale偶y zaimplementowa膰 strategi臋 dokumentowania i
tworzenia kopii zapasowych tak, 偶eby nawet po trafieniu pioruna w czyje艣
stanowisko pracy nie by艂o jakich艣 du偶ych strat.

Data: 2011-07-07 13:12:44
Autor: JD
Zwolniony odchodzi i kasuje swoj膮 prac臋.
W dniu 2011-07-07 13:05, Andrzej 艁awa pisze:
W dniu 07.07.2011 12:55, JD pisze:
W dniu 2011-07-07 12:32, Andrzej 艁awa pisze:
A jemu zlecono usuwanie wynik贸w pracy ? Zosta艂 zwolniony i mia艂 zda膰
stanowisko pracy w takim stanie, w jakim by艂o. Gdyby go zwolniono w

Dok艂adnie - zostawi艂 je w takim stanie, jak je zasta艂. Posprz膮tane.
Te偶 nie tak, przyszed艂 na to stanowisko po kim艣 i kontynuowa艂 prac臋
poprzednika.


Wiesz, w sumie wiele zale偶y od tego jakie konkretnie dosta艂 polecenie -
je艣li kazano mu "opr贸偶ni膰 stanowisko pracy" to ma alibi, bo mo偶e si臋 do
艣mierci zapiera膰, 偶e zrozumia艂 to tak偶e jako oczyszczenie komputera ;->


Na pewno nie dosta艂 takiego polecenia.

Swoj膮 szos膮 - czy istnieje mo偶liwo艣膰, 偶e on nic nie zrobi艂 a po prostu
dysk czy system pad艂? Zawirusowanie jako艣?


Nie, komputer jest sprawny, kosz opr贸偶niony,
NTFSundelete odnajduje na partycji wszystkie usuni臋te pliki.
S膮 do odzyskania, ale to troch臋 kosztuje.

--
Pozdrawiam
JD

Data: 2011-07-07 13:27:46
Autor: Andrzej 艁awa
Zwolniony odchodzi i kasuje swoj膮 prac臋.
W dniu 07.07.2011 13:12, JD pisze:

Wiesz, w sumie wiele zale偶y od tego jakie konkretnie dosta艂 polecenie -
je艣li kazano mu "opr贸偶ni膰 stanowisko pracy" to ma alibi, bo mo偶e si臋 do
艣mierci zapiera膰, 偶e zrozumia艂 to tak偶e jako oczyszczenie komputera ;->


Na pewno nie dosta艂 takiego polecenia.

A jakie na pewno dosta艂, hmm? Czy dosta艂 np. polecenie "prosz臋 zrobi膰
kopi臋 wszystkich plik贸w zwi膮zanych z pa艅sk膮 prac膮 tutaj na tym oto
dysku"? Czy by艂y to pliki kt贸re ju偶 zasta艂 przy przyj臋ciu do pracy, czy
jest to "dzie艂o jego 偶ycia" (w tej firmie ;) ).

Swoj膮 szos膮 - czy istnieje mo偶liwo艣膰, 偶e on nic nie zrobi艂 a po prostu
dysk czy system pad艂? Zawirusowanie jako艣?

Nie, komputer jest sprawny, kosz opr贸偶niony,

Czyli co zrobi艂? Opr贸偶ni艂 katalog "moje dokumenty"?

NTFSundelete odnajduje na partycji wszystkie usuni臋te pliki.
S膮 do odzyskania, ale to troch臋 kosztuje.

Kosztuje?

Tak swoj膮 drog膮 wyja艣ni臋 do czego zmierzam, bo jak jeste艣 raptus, to si臋
zagotujesz ;)

Primo: czy dasz rad臋 bezspornie wykaza膰, 偶e to usuni臋cie plik贸w by艂o
celowe i z艂o艣liwe i na pewno by艂o skutkiem jego dzia艂ania?

Secundo: czy sk贸rka jest warta wyprawki? (pami臋taj, 偶e jak ty go
z艂o艣liwie pozwiesz lub nawet oskar偶ysz o jaki艣 sabota偶, to on mo偶e np.
z艂o艣liwie z艂o偶y膰 donos kt贸ry spowoduje pojawienie si臋 kilku r贸偶nych i
ciekawych kontroli - jeste艣 pewien, 偶e na 100% jeste艣 czysty i mo偶esz
sobie na takie zak艂贸cenie pozwoli膰?)

Tertio: dane na pojedynczej stacji roboczej mo偶e szlag trafi膰 z ka偶dego
innego powodu i podstawow膮 rzecz膮 jest wymy艣lenie, lub
zatrudnienie/wynaj臋cie kogo艣, kto wymy艣li, jak zabezpieczy膰 si臋 przed
utrat膮 danych, niezale偶nie od czynnik贸w.

Data: 2011-07-07 15:33:58
Autor: Smok Eustachy
Zwolniony odchodzi i kasuje swoj prac.
Dnia Thu, 07 Jul 2011 13:12:44 +0200, JD napisa艂(a):
/.../
Nie, komputer jest sprawny, kosz opr贸偶niony, NTFSundelete odnajduje na
partycji wszystkie usuni臋te pliki. S膮 do odzyskania, ale to troch臋
kosztuje.

S艂uchaj stary w zaistnia艂ej sytuacji oferuj臋 us艂ugi konsultingowe wg standardu Eustachy2012. Jedyne pi臋膰 tysi臋cy.

Data: 2011-07-07 13:08:25
Autor: Liwiusz
Zwolniony odchodzi i kasuje swoj膮 prac臋.
W dniu 2011-07-07 12:32, Andrzej 艁awa pisze:

Dok艂adnie - zostawi艂 je w takim stanie, jak je zasta艂. Posprz膮tane.

Ale bzdura. Dobrze, 偶e o niej nie wiedzia艂 szklarz, kt贸ry wczoraj mi wymienia艂 szyb臋.

--
Liwiusz

Data: 2011-07-07 13:16:50
Autor: Andrzej 艁awa
Zwolniony odchodzi i kasuje swoj膮 prac臋.
W dniu 07.07.2011 13:08, Liwiusz pisze:
W dniu 2011-07-07 12:32, Andrzej 艁awa pisze:

Dok艂adnie - zostawi艂 je w takim stanie, jak je zasta艂. Posprz膮tane.

Ale bzdura. Dobrze, 偶e o niej nie wiedzia艂 szklarz, kt贸ry wczoraj mi
wymienia艂 szyb臋.

A ty go zatrudnia艂e艣 na stanowisku biurowym z oknem bez szyb z
poleceniem, 偶eby pracowa艂 sobie na tym stanowisku, a potem go zwolni艂e艣
z poleceniem przywr贸cenia stan pocz膮tkowego?

Czy mo偶e zam贸wi艂e艣 wykonanie u niego konkretnego rezultatu?

I czy mia艂e艣 potem pretensje, 偶e 艣cinki wyrzuci艂 do pojemnika na
st艂uczk臋 szklan膮?

Data: 2011-07-07 15:05:37
Autor: Przemys艂aw Adam 艢miejek
Zwolniony odchodzi i kasuje swoj膮 prac臋.
W dniu 07.07.2011 12:32, Andrzej 艁awa pisze:
W dniu 07.07.2011 11:06, Przemys艂aw Adam 艢miejek pisze:
Raczej nie. Raczej chodzi o komputer pracodawcy.
Nie zgrywaj g艂upka...
A co, nie lubisz konkurencji?
Ty jeste艣 bezkonkurencyjny.

Niestety przy tobie jestem ma艂e miki.

Jak kazali艣cie mu opr贸偶ni膰 biurko i odej艣膰, to opr贸偶ni艂...
jaaasne... I jak mia艂 w szufladach wa偶n膮 dokumentacj臋 s艂u偶bow膮, to te偶
mia艂 prawo j膮 wrzuci膰 do niszczarki. A prototypy urz膮dze艅 przechowywane
w szafce zutylizowa膰 w piekarniku...
Je艣li dosta艂 takie polecenie, to oczywi艣cie.
A dosta艂?
Polecenie przywr贸cenia stanowiska pracy do stanu pocz膮tkowego to
normalna procedura.

Pierdu, pierdu. Nigdy si臋 z ni膮 nie spotka艂em.

Je艣li na komputerze by艂o co艣 wa偶nego, to pewnie by艂a to tylko kopia, i
to tylko robocza, czy偶 nie?
co za r贸偶nica? Go艣膰 zniszczy艂 (i to z premedytacj膮) w艂asno艣膰 pracodawcy.
Nawet je艣li da si臋 w 100% odtworzy膰 to, co zniszczy艂, to pozostaje
kwestia koszt贸w odtwarzania.
Aha, a je艣li kto艣 robi艂 sobie notatki robocze na blacie sto艂u, a w nocy
sprz膮taczka to wyczy艣ci艂a, to masz pretensje do sprz膮taczki i robisz jej
awantur臋, 偶e wykonywa艂a to, co jej zlecono?
A jemu zlecono usuwanie wynik贸w pracy ? Zosta艂 zwolniony i mia艂 zda膰
stanowisko pracy w takim stanie, w jakim by艂o. Gdyby go zwolniono w
Dok艂adnie - zostawi艂 je w takim stanie, jak je zasta艂. Posprz膮tane.

A sk膮d wiesz, 偶e zasta艂 posprz膮tane? Poza tym, mo偶e zasta艂 dziewicze,
ale ju偶 tam pracowa艂. Rozumiem, 偶e jak szpital zwalnia lekarza, to go艣膰
leci poda膰 trucizn臋 tym, kt贸rych wyleczy艂 przez te lata....

Facet, wiesz czemu ci si臋 wydaje, 偶e jeste艣 za mn膮 w konkurencji
g艂upoty? Bo twoja g艂upota w tym w膮tku tak pogalopowa艂a, 偶e obieg艂a kul臋
ziemsk膮 i faktycznie widzisz przed sob膮 moj膮 dup臋. Tylko, 偶e ty masz ju偶
trzecie okr膮偶enie przewagi nade mn膮.

--
Przemys艂aw Adam 艢miejek

Niech 偶adne nieprzyzwoite s艂owo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, kt贸re mo偶e budowa膰, gdy zajdzie potrzeba,
aby przynios艂o b艂ogos艂awie艅stwo tym, kt贸rzy go s艂uchaj膮. (Ef 4,29)

Data: 2011-07-07 15:32:31
Autor: Andrzej 艁awa
Zwolniony odchodzi i kasuje swoj膮 prac臋.
W dniu 07.07.2011 15:05, Przemys艂aw Adam 艢miejek pisze:

Polecenie przywr贸cenia stanowiska pracy do stanu pocz膮tkowego to
normalna procedura.

Pierdu, pierdu. Nigdy si臋 z ni膮 nie spotka艂em.

A gdzie艣 kiedy艣 w jakiej艣 normalnej firmie pracowa艂e艣?

[ciach]

A jemu zlecono usuwanie wynik贸w pracy ? Zosta艂 zwolniony i mia艂 zda膰
stanowisko pracy w takim stanie, w jakim by艂o. Gdyby go zwolniono w
Dok艂adnie - zostawi艂 je w takim stanie, jak je zasta艂. Posprz膮tane.

A sk膮d wiesz, 偶e zasta艂 posprz膮tane? Poza tym, mo偶e zasta艂 dziewicze,

Wiesz, mo偶e ciebie przyjmuj膮 tylko do pracy, kt贸rej esencj膮 jest
sprz膮tanie, ale nie ka偶dy musi by膰 wo藕nym.

ale ju偶 tam pracowa艂. Rozumiem, 偶e jak szpital zwalnia lekarza, to go艣膰

Ty nic nie rozumiesz - za g艂upi jeste艣.

leci poda膰 trucizn臋 tym, kt贸rych wyleczy艂 przez te lata....

Nie, ale wyrzuca do utylizacji zu偶yte r臋kawiczki, patyczki i inne
normalnie u偶ywane narz臋dzia jednorazowe, a wielorazowe oddaje do
odka偶enia. I nie zostawia rozbabranych preparat贸w, kt贸re mog膮 skazi膰
otoczenie.

Facet, wiesz czemu ci si臋 wydaje, 偶e jeste艣 za mn膮 w konkurencji
g艂upoty? Bo twoja g艂upota w tym w膮tku tak pogalopowa艂a, 偶e obieg艂a kul臋
ziemsk膮 i faktycznie widzisz przed sob膮 moj膮 dup臋. Tylko, 偶e ty masz ju偶
trzecie okr膮偶enie przewagi nade mn膮.

Tirstanku... Ja ciebie ju偶 nie b臋d臋 prosi艂 o walni臋cie baranka, bo
s膮dz膮c po twoim be艂kocie robisz to sam z siebie kilka razy dziennie.

Data: 2011-07-08 01:41:15
Autor: Przemys艂aw Adam 艢miejek
Zwolniony odchodzi i kasuje swoj膮 prac臋.
W dniu 07.07.2011 15:32, Andrzej 艁awa pisze:
W dniu 07.07.2011 15:05, Przemys艂aw Adam 艢miejek pisze:
A sk膮d wiesz, 偶e zasta艂 posprz膮tane? Poza tym, mo偶e zasta艂 dziewicze,
Wiesz, mo偶e ciebie przyjmuj膮 tylko do pracy, kt贸rej esencj膮 jest
sprz膮tanie, ale nie ka偶dy musi by膰 wo藕nym.

No w艂a艣nie nie jest sprz膮tanie, wi臋c nie mia艂 sprz膮ta膰, zw艂aszcza
cennych rzeczy, nie艣mieci. Mo偶liwe nawet, 偶e obj膮艂 nowe stanowisko, ale
to niewiele zmienia, bo ju偶 teraz nie jest nowe i mia艂 przekaza膰 je
dalej nast臋pcy, bez niszczenia efekt贸w pracy.

ale ju偶 tam pracowa艂. Rozumiem, 偶e jak szpital zwalnia lekarza, to go艣膰
Ty nic nie rozumiesz - za g艂upi jeste艣.

Tak, tak panie Mondry.

leci poda膰 trucizn臋 tym, kt贸rych wyleczy艂 przez te lata....
Nie, ale wyrzuca do utylizacji zu偶yte r臋kawiczki, patyczki i inne
normalnie u偶ywane narz臋dzia jednorazowe, a wielorazowe oddaje do
odka偶enia. I nie zostawia rozbabranych preparat贸w, kt贸re mog膮 skazi膰
otoczenie.

To nie s膮 Efekty pracy. A mowa o tym, 偶e zwalniany pracownik zniszczy艂
efekty swojej pracy.



--
Przemys艂aw Adam 艢miejek

Niech 偶adne nieprzyzwoite s艂owo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, kt贸re mo偶e budowa膰, gdy zajdzie potrzeba,
aby przynios艂o b艂ogos艂awie艅stwo tym, kt贸rzy go s艂uchaj膮. (Ef 4,29)

Data: 2011-07-08 07:55:08
Autor: Andrzej 艁awa
Zwolniony odchodzi i kasuje swoj膮 prac臋.
W dniu 08.07.2011 01:41, Przemys艂aw Adam 艢miejek pisze:

leci poda膰 trucizn臋 tym, kt贸rych wyleczy艂 przez te lata....
Nie, ale wyrzuca do utylizacji zu偶yte r臋kawiczki, patyczki i inne
normalnie u偶ywane narz臋dzia jednorazowe, a wielorazowe oddaje do
odka偶enia. I nie zostawia rozbabranych preparat贸w, kt贸re mog膮 skazi膰
otoczenie.

To nie s膮 Efekty pracy. A mowa o tym, 偶e zwalniany pracownik zniszczy艂
efekty swojej pracy.

Ale zrozum wreszcie, 偶e przy prawid艂owej organizacji pracy, na stacji
roboczej s膮 tylko "brudnopisy" - kopie robocze itepe!

_Efekty_ pracy, zw艂aszcza wieloletniej, powinny znajdowa膰 si臋 zupe艂nie
gdzie indziej!

Data: 2011-07-08 08:13:07
Autor: Przemys艂aw Adam 艢miejek
Zwolniony odchodzi i kasuje swoj膮 prac臋.
W dniu 08.07.2011 07:55, Andrzej 艁awa pisze:
Ale zrozum wreszcie, 偶e przy prawid艂owej organizacji pracy, na stacji
roboczej s膮 tylko "brudnopisy" - kopie robocze itepe!

Mo偶liwe. To nie zmienia jednak kwalifikacji prawnej i etycznej czynu.

gdyby pracowa艂 nad prototypem urz膮dzenia elektronicznego np. to by ju偶
nie by艂o mo偶liwo艣ci backupowania.

poza tym, mo偶e on mia艂 backupowa膰, a tego nie robi艂?

_Efekty_ pracy, zw艂aszcza wieloletniej, powinny znajdowa膰 si臋 zupe艂nie
gdzie indziej!

Tylko, 偶e to s膮 gicze wynurzenia techniczne, kt贸rym bynajmniej nie chc臋
zaprzecza膰. Tylko, 偶e nadal nie uprawniaj膮 go艣cia do niszczenia efekt贸w
swojej pracy. Wracaj膮c do przyk艂adu z lekarzem truj膮cym swoich pacjent贸w
偶yj膮cych dzi臋ki niemu: Ty m贸wisz, 偶e szpital mia艂 zapewni膰 pacjentom
ochron臋. Mo偶e i mia艂, to rzecz wt贸rna. Pierwotne zagadnienie jest takie,
偶e lekarz nie mia艂 prawa ich tru膰.


--
Przemys艂aw Adam 艢miejek

Niech 偶adne nieprzyzwoite s艂owo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, kt贸re mo偶e budowa膰, gdy zajdzie potrzeba,
aby przynios艂o b艂ogos艂awie艅stwo tym, kt贸rzy go s艂uchaj膮. (Ef 4,29)

Data: 2011-07-08 08:18:51
Autor: Andrzej 艁awa
Zwolniony odchodzi i kasuje swoj膮 prac臋.
W dniu 08.07.2011 08:13, Przemys艂aw Adam 艢miejek pisze:

gdyby pracowa艂 nad prototypem urz膮dzenia elektronicznego np. to by ju偶
nie by艂o mo偶liwo艣ci backupowania.

Co innego urz膮dzenie, co innego brudnopis z jego szkicami "na brudno".
Stacja robocza to taki brudnopis.

poza tym, mo偶e on mia艂 backupowa膰, a tego nie robi艂?

Primo: nie chodzi o kopie zapasowe - to co艣 innego, chocia偶 lamerowi
mo偶e si臋 myli膰.

Secundo: je艣li nie wykonywa艂 cz臋艣ci swojej pracy to w艂a艣nie to b臋dzie
zasadniczym problemem.

_Efekty_ pracy, zw艂aszcza wieloletniej, powinny znajdowa膰 si臋 zupe艂nie
gdzie indziej!

Tylko, 偶e to s膮 gicze wynurzenia techniczne, kt贸rym bynajmniej nie chc臋

Czy m贸g艂by艣 艂askawie nie tworzy膰 nowych s艂贸w?

zaprzecza膰. Tylko, 偶e nadal nie uprawniaj膮 go艣cia do niszczenia efekt贸w
swojej pracy.

No beton... Zrozum wreszcie, serde艅ko, 偶e na stacji roboczej nie powinny
znajdowa膰 si臋 efekty pracy, tylko swoisty "brudnopis" - kopie robocze
tej pracy. Je艣li by艂o inaczej, to kto艣 zawali艂 spraw臋 i to ostro i
raczej tego nale偶y si臋 czepia膰, a nie "sprz膮tni臋cia biurka".

Wracaj膮c do przyk艂adu z lekarzem truj膮cym swoich pacjent贸w
偶yj膮cych dzi臋ki niemu: Ty m贸wisz, 偶e szpital mia艂 zapewni膰 pacjentom
ochron臋. Mo偶e i mia艂, to rzecz wt贸rna. Pierwotne zagadnienie jest takie,
偶e lekarz nie mia艂 prawa ich tru膰.

Twoje analogie s膮 krety艅skie.

Data: 2011-07-08 08:36:54
Autor: Przemys艂aw Adam 艢miejek
Zwolniony odchodzi i kasuje swoj膮 prac臋.
W dniu 08.07.2011 08:18, Andrzej 艁awa pisze:
W dniu 08.07.2011 08:13, Przemys艂aw Adam 艢miejek pisze:

gdyby pracowa艂 nad prototypem urz膮dzenia elektronicznego np. to by ju偶
nie by艂o mo偶liwo艣ci backupowania.

Co innego urz膮dzenie, co innego brudnopis z jego szkicami "na brudno".
Stacja robocza to taki brudnopis.

Nie. Stacja robocza, to stacja robocza. To stanowisko pracy. Tak jak
tokarka. Go艣膰 wytoczy艂 cz臋艣膰 elementu do maszyny. Nast臋pny b臋dzie toczy艂
kolejne rowki.

_Efekty_ pracy, zw艂aszcza wieloletniej, powinny znajdowa膰 si臋 zupe艂nie
gdzie indziej!
Tylko, 偶e to s膮 gicze wynurzenia techniczne, kt贸rym bynajmniej nie chc臋
Czy m贸g艂by艣 艂askawie nie tworzy膰 nowych s艂贸w?

Nie jest nowe, tylko spolszczone. Niestety nie znajduj臋 sensownego
polskiego odpowiednika, wi臋c wbrew swojej niech臋ci, musia艂em zapo偶yczy膰.

zaprzecza膰. Tylko, 偶e nadal nie uprawniaj膮 go艣cia do niszczenia efekt贸w
swojej pracy.
No beton... Zrozum wreszcie, serde艅ko, 偶e na stacji roboczej nie powinny
znajdowa膰 si臋 efekty pracy, tylko swoisty "brudnopis" - kopie robocze

Nie. Nie kopie, orygina艂y. Kopie to i owszem, gdzie艣 powinny by膰, ale to
rzecz wt贸rna. On teraz tutaj d艂uba艂 nad tym
urz膮dzeniem/cz臋艣ci膮/meblem/etc. A 偶e to by艂 ,,mebel'' wirtualny, daj膮cy
si臋 backupowa膰, to rzecz wt贸rna.

Wracaj膮c do przyk艂adu z lekarzem truj膮cym swoich pacjent贸w
偶yj膮cych dzi臋ki niemu: Ty m贸wisz, 偶e szpital mia艂 zapewni膰 pacjentom
ochron臋. Mo偶e i mia艂, to rzecz wt贸rna. Pierwotne zagadnienie jest takie,
偶e lekarz nie mia艂 prawa ich tru膰.
Twoje analogie s膮 krety艅skie.

No c贸偶, musz臋 je dostosowywa膰 do poziomu intelektualnego rozm贸wcy.

--
Przemys艂aw Adam 艢miejek

Niech 偶adne nieprzyzwoite s艂owo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, kt贸re mo偶e budowa膰, gdy zajdzie potrzeba,
aby przynios艂o b艂ogos艂awie艅stwo tym, kt贸rzy go s艂uchaj膮. (Ef 4,29)

Data: 2011-07-08 09:49:40
Autor: Andrzej 艁awa
Zwolniony odchodzi i kasuje swoj膮 prac臋.
W dniu 08.07.2011 08:36, Przemys艂aw Adam 艢miejek pisze:

Co innego urz膮dzenie, co innego brudnopis z jego szkicami "na brudno".
Stacja robocza to taki brudnopis.

Nie. Stacja robocza, to stacja robocza. To stanowisko pracy. Tak jak
tokarka. Go艣膰 wytoczy艂 cz臋艣膰 elementu do maszyny.

I wi贸rki wyrzuci艂 do odpadk贸w.

Nast臋pny b臋dzie toczy艂 kolejne rowki.

Najwyra藕niej nigdy w 偶yciu uczciwie nie pracowa艂e艣...

_Efekty_ pracy, zw艂aszcza wieloletniej, powinny znajdowa膰 si臋 zupe艂nie
gdzie indziej!
Tylko, 偶e to s膮 gicze wynurzenia techniczne, kt贸rym bynajmniej nie chc臋
Czy m贸g艂by艣 艂askawie nie tworzy膰 nowych s艂贸w?

Nie jest nowe, tylko spolszczone. Niestety nie znajduj臋 sensownego
polskiego odpowiednika, wi臋c wbrew swojej niech臋ci, musia艂em zapo偶yczy膰.

Takiego be艂kotu czyta膰 nie b臋d臋.

zaprzecza膰. Tylko, 偶e nadal nie uprawniaj膮 go艣cia do niszczenia efekt贸w
swojej pracy.
No beton... Zrozum wreszcie, serde艅ko, 偶e na stacji roboczej nie powinny
znajdowa膰 si臋 efekty pracy, tylko swoisty "brudnopis" - kopie robocze

Nie. Nie kopie, orygina艂y. Kopie to i owszem, gdzie艣 powinny by膰, ale to
rzecz wt贸rna. On teraz tutaj d艂uba艂 nad tym
urz膮dzeniem/cz臋艣ci膮/meblem/etc. A 偶e to by艂 ,,mebel'' wirtualny, daj膮cy
si臋 backupowa膰, to rzecz wt贸rna.

Nie rozumiesz poprawnej metodologii pracy z wykorzystaniem komputer贸w.

Wracaj膮c do przyk艂adu z lekarzem truj膮cym swoich pacjent贸w
偶yj膮cych dzi臋ki niemu: Ty m贸wisz, 偶e szpital mia艂 zapewni膰 pacjentom
ochron臋. Mo偶e i mia艂, to rzecz wt贸rna. Pierwotne zagadnienie jest takie,
偶e lekarz nie mia艂 prawa ich tru膰.
Twoje analogie s膮 krety艅skie.

No c贸偶, musz臋 je dostosowywa膰 do poziomu intelektualnego rozm贸wcy.

Tak si臋 t艂umacz, be艂kocz膮cy kretynku.

Data: 2011-07-08 09:55:56
Autor: Przemys艂aw Adam 艢miejek
Zwolniony odchodzi i kasuje swoj膮 prac臋.
W dniu 08.07.2011 09:49, Andrzej 艁awa pisze:
W dniu 08.07.2011 08:36, Przemys艂aw Adam 艢miejek pisze:
Co innego urz膮dzenie, co innego brudnopis z jego szkicami "na brudno".
Stacja robocza to taki brudnopis.
Nie. Stacja robocza, to stacja robocza. To stanowisko pracy. Tak jak
tokarka. Go艣膰 wytoczy艂 cz臋艣膰 elementu do maszyny.
I wi贸rki wyrzuci艂 do odpadk贸w.

S臋k w tym, 偶e w opisywanym wypadku, go艣膰 wyrzuci艂 te偶 element.

Nast臋pny b臋dzie toczy艂 kolejne rowki.
Najwyra藕niej nigdy w 偶yciu uczciwie nie pracowa艂e艣...

To, 偶e jeste艣 t臋pym bucem, to mi wiadomo nie od dzisiaj. W tym momencie
jednak moja cierpliwo艣膰 dla ciebie si臋 wyczerpa艂a. Przyj膮艂em tw贸j styl
kopania si臋 po jajach, bo taki narzuci艂e艣 w w膮tku, jednak mi si臋
znudzi艂o. Dogadywanie sobie od g艂upk贸w to jedno, a chamskie obra偶anie na
ka偶dym kroku, to ju偶 jakby inne... Dla mnie EOT i PLONK.


--
Przemys艂aw Adam 艢miejek

Niech 偶adne nieprzyzwoite s艂owo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, kt贸re mo偶e budowa膰, gdy zajdzie potrzeba,
aby przynios艂o b艂ogos艂awie艅stwo tym, kt贸rzy go s艂uchaj膮. (Ef 4,29)

Data: 2011-07-08 09:00:36
Autor: Przemys艂aw Adam 艢miejek
Zwolniony odchodzi i kasuje swoj膮 prac臋.
W dniu 08.07.2011 08:18, Andrzej 艁awa pisze:
Co innego urz膮dzenie, co innego brudnopis z jego szkicami "na brudno".
Stacja robocza to taki brudnopis.

W ramach uzupe艂nienia: ja to nawet rozumiem, co ci si臋 jawi w twojej
ograniczonej wyobra藕ni. Widzisz zesp贸艂 programist贸w, kody 藕r贸d艂owe w
jakim艣 gicie czy inkszym cvsie, codziennie programmer zasysa z CVSa kody
i co艣 w nich d艂ubie, a jak wyd艂ubie, to kommituje.

Tylko, 偶e to jest specyficzny przyk艂ad. Rozwa偶my inny, taki, z jakim
spotykam si臋 pierdylion razy rocznie w mojej pracy.

Mamy przedszkole. S膮 2 stacje robocze: u Intendentki i u Ksi臋gowej.
Ksi臋gowa ma tam zainstalowane oprogramowanie ksi臋gowe i p艂acowe i worda
i excela i sobie ksi臋guje, oblicza p艂ace, robi bilanse, generuje pisma i
w og贸le sobie pracuje. 呕eby艣 nie marudzi艂 o kopiach, to raz w miesi膮cu
przyje偶d偶a Serwis Informatyczny i robi kopie.

I teraz normalne zachowanie, jakie 膰wiczy艂em: ksi臋gowa odchodzi,
przekazuje swoje stanowisko robocze, wst臋pnie pokazuje nast臋pczyni co,
gdzie i dlaczego. Ba! Cz臋sto p贸藕niej jeszcze telefonicznie pomaga, ale
to ju偶 powiedzmy na zasadzie ludzkiej. Za艂贸偶my, 偶e odesz艂a w z艂o艣ci, to
ca艂o艣膰 ogranicza si臋 do przekazania stanowiska i wyja艣nienia nast臋pczyni
gdzie co jest.

Wersja z tego w膮tku: ksi臋gowa z艂o艣liwie usuwa ca艂o艣膰. Owszem, kopia
jest, ale raz, 偶e sprzed np. 3 tygodni, a dwa 偶e trzeba wezwa膰 Serwis,
przeprowadzi膰 odtwarzanie danych itp.

Twoje twierdzenie, 偶e swoj膮 stacj臋 robocz膮 powinna ta ksi臋gowa wyczy艣ci
do zera (mo偶e jeszcze system zainstalowa膰 od nowa?) jest, nawet bior膮c
pod uwag臋 tw贸j poziom intelektu, naci膮gane, naiwne i spreparowane
wy艂膮cznie celem potrollowania.

--
Przemys艂aw Adam 艢miejek

Niech 偶adne nieprzyzwoite s艂owo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, kt贸re mo偶e budowa膰, gdy zajdzie potrzeba,
aby przynios艂o b艂ogos艂awie艅stwo tym, kt贸rzy go s艂uchaj膮. (Ef 4,29)

Data: 2011-07-08 09:56:34
Autor: Andrzej 艁awa
Zwolniony odchodzi i kasuje swoj膮 prac臋.
W dniu 08.07.2011 09:00, Przemys艂aw Adam 艢miejek pisze:
W dniu 08.07.2011 08:18, Andrzej 艁awa pisze:
Co innego urz膮dzenie, co innego brudnopis z jego szkicami "na brudno".
Stacja robocza to taki brudnopis.

W ramach uzupe艂nienia: ja to nawet rozumiem, co ci si臋 jawi w twojej
ograniczonej wyobra藕ni. Widzisz zesp贸艂 programist贸w, kody 藕r贸d艂owe w
jakim艣 gicie czy inkszym cvsie, codziennie programmer zasysa z CVSa kody
i co艣 w nich d艂ubie, a jak wyd艂ubie, to kommituje.

Czy m贸g艂bym wreszcie zaprzesta膰 be艂kotu?

Osoby tak kalecz膮ce j臋zyk powinny by膰 z urz臋du odsuwane od wszelkich
zawod贸w edukacyjnych!

Tylko, 偶e to jest specyficzny przyk艂ad. Rozwa偶my inny, taki, z jakim
spotykam si臋 pierdylion razy rocznie w mojej pracy.

Mamy przedszkole.

Tak tak, wiemy. Nie musisz si臋 chwali膰 si臋 swoim elitarnym
wykszta艂ceniem przedszkolnym ;->

S膮 2 stacje robocze: u Intendentki i u Ksi臋gowej.
Ksi臋gowa ma tam zainstalowane oprogramowanie ksi臋gowe i p艂acowe i worda
i excela i sobie ksi臋guje, oblicza p艂ace, robi bilanse, generuje pisma i
w og贸le sobie pracuje. 呕eby艣 nie marudzi艂 o kopiach, to raz w miesi膮cu
przyje偶d偶a Serwis Informatyczny i robi kopie.

No beton... Ja nie m贸wi臋 o kopiach zapasowych! To w og贸le zupe艂nie inna
sprawa!

[ciach]

Twoje twierdzenie, 偶e swoj膮 stacj臋 robocz膮 powinna ta ksi臋gowa wyczy艣ci
do zera (mo偶e jeszcze system zainstalowa膰 od nowa?) jest, nawet bior膮c
pod uwag臋 tw贸j poziom intelektu, naci膮gane, naiwne i spreparowane
wy艂膮cznie celem potrollowania.

Po prostu jeste艣 niekompetentnym idiot膮, kt贸ry nie rozumie poprawnej
organizacji pracy z systemami komputerowymi.

Mo偶e jeszcze uwa偶asz, 偶e poprawn膮 polityk膮 jest trzymanie g艂贸wnej bazy
danych kontakt贸w firmowych w ksi膮偶ce adresowej s艂u偶bowego telefonu?

Ech, nie mam si艂y do ciebie... Be艂kocz sobie sam do siebie.

*plonk*

Zwolniony odchodzi i kasuje swoj膮 prac臋.

Nowy film z video.banzaj.pl wi阠ej »
Redmi 9A - recenzja bud縠towego smartfona