Użytkownik z z@z.pl ...

Jakież było moje zdziwienie kiedy po włączeniu naładowanie pokazało
20% a przy próbie odpalenia aplikacji po prostu się wyłączył.
Nie chciał już odpalić bez ładowania.

To objaw złego stanu baterii.
Zdarza sie zarówno w ajfonach jak i w nieajfonach...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Ironią często pokrywa się niemożność myślenia.
Frank Herbert

W dniu 2020-01-09 o 13:59, Budzik pisze:

To objaw złego stanu baterii.
Zdarza sie zarówno w ajfonach jak i w nieajfonach...

Ostatni taki objaw zauważyłem w nokii 3310.
Żeby tak nagle i ciemność.

Moje telefony zazwyczaj były kupione jako używane. Symbian, windows, android. Mimo swoich wad czegoś takiego nie robiły.
Być może baterie były już nadwyrężone ale ja pamiętam tylko komunikaty "naładuj zostało ci 5-10%" ;-)

Być może za mała próba. FAKT

Ręka do góry któremu ostatnio tak się zachował Android

Użytkownik z z@z.pl ...

To objaw złego stanu baterii.
Zdarza sie zarówno w ajfonach jak i w nieajfonach...

Ostatni taki objaw zauważyłem w nokii 3310.
Żeby tak nagle i ciemność.

Moje telefony zazwyczaj były kupione jako używane. Symbian, windows, android. Mimo swoich wad czegoś takiego nie robiły.
Być może baterie były już nadwyrężone ale ja pamiętam tylko komunikaty "naładuj zostało ci 5-10%" ;-)

Być może za mała próba. FAKT

Ręka do góry któremu ostatnio tak się zachował Android

No własnie mi :)

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Cytaty zostały pocięte tendencyjnie,
a odpowiedzi nie uwzględniają innego niż mój punktu widzenia.

Wcale nie przypadkiem, dnia Sat, 11 Jan 2020 09:07:49 +0100  doszła do mnie wiadomość  <5e198254$0$515$65785112@news.neostrada.pl>  od z <z@z.pl>  :

W dniu 2020-01-09 o 13:59, Budzik pisze:

To objaw złego stanu baterii.
Zdarza sie zarówno w ajfonach jak i w nieajfonach...

Ostatni taki objaw zauważyłem w nokii 3310.
Żeby tak nagle i ciemność.

Moje telefony zazwyczaj były kupione jako używane. Symbian, windows, android. Mimo swoich wad czegoś takiego nie robiły.
Być może baterie były już nadwyrężone ale ja pamiętam tylko komunikaty "naładuj zostało ci 5-10%" ;-)

Być może za mała próba. FAKT

Ręka do góry któremu ostatnio tak się zachował Android

Już ci kiedyś chyba Przemol tłumaczył jak to działa.
Akumulatory LiPo i LiIon pracują przy napięciu od 4.2V(naładowane) do 3.3V(prawie
rozładowane). Te akumulatory mają swoją oporność wewnętrzną, fabrycznie nowe ca 0.03 oma,
stare mogą mieć nawet więcej niż 0.3 oma(10 x więcej).
P=U*I, więc akumulator rozładowany do 3.3V musi oddawać większy prąd przy 3.3V, niż przy
4.2V, aby "zadowolić" urządzenie.
Masz akumulator o napięciu 3.3V, w dodatku stary, z opornością wewnętrzną 0.3 oma,
urządzenie chce od niego 2A w jakimś piku, na sekundę(bo coś mu się włączyło na chwilę i
chce więcej mocy), co się dzieje? Spadek napięcia na oporności wewnętrznej wyniesie ca
0.7V, więc z 3.3 zrobi się 2.6V na zaciskach akumulatora.
Układ kontrolny wbudowany w akumulator to wykryje, a ponieważ pilnuje, aby napięcie na
zaciskach nie spadło<2.8V(przykładowo) to awaryjnie odetnie akumulator od telefonu i
wszystko się wyłączy.
Walczy się z tym redukując pobór prądu w sytuacji, kiedy akumulator ma niskie napięcie,
czyli włączając oszczędzanie energii(przyciemnianie wyświetlacza, przejście CPU na niskie
zegary), tak robiło Apple.
I tak powinno być, bo jest szansa, że telefon w trybie oszczędzania może jeszcze kilka
minut więcej popracować na strupieszałym i rozładowanym akumulatorze.
Nie wiem jak inni, ale ja wolę, aby telefon czy tablet popracował jeszcze kilka(czy nawet
kilkanaście) minut na rozładowanym akumulatorze nie wyłączając się awaryjnie.
--
Gdyby się wysadziło ich planety, zburzyło miasta,
spaliło księgi, a ich samych wytłukło do nogi,
może udałoby się ocalić naukę miłości bliźniego. SL.

Fajnie w teorii.
Tylko dobrze by było aby system potrafił zdiagnozować kończącą się baterię nawet bez DEBILNEGO zwalniania procesora.
Podał taką informację i zaproponował spowolnienie (stamina)
To ja jestem wolnym białym człowiekiem i zasługuję na towar zgodny z umową a w razie problemów to JA DECYDUJĘ czy chcę spowalniać czy nie

Jeśli nie to system w porę wyłączy urządzenie. NIE ZDECHNIE w ułamuku sekundy (RESET)

Ale że się nie da się to mogę tylko ajfoniarzom współczuć ;-)

Wcale nie przypadkiem, dnia Sat, 11 Jan 2020 22:27:21 +0100  doszła do mnie wiadomość  <5e1a3db9$0$523$65785112@news.neostrada.pl>  od z <z@z.pl>  :

Fajnie w teorii.

To nie teoria, to praktyka.

Tylko dobrze by było aby system potrafił zdiagnozować kończącą się baterię nawet bez DEBILNEGO zwalniania procesora.

Nie wiem co to jest "debilne" zwalnianie, te procesory mają po kilka stanów
energetycznych, przełączanych w trakcie działania, więc spowalnianie(zmniejszenie zegara
czy wyłączanie rdzeni z pracy) występuje zawsze(tym steruje system). Bez tego taki
smartfon na jednym ładowaniu podziała mniej niż ćwierć tego, co deklaruje producent.
Tu ci pewnie chodzi o ustawienie niskiego stanu energetycznego permanentnie, ale moim
zdaniem to jest konieczne w przypadku bardzo niskiego stopnia wyładowania akumulatora,
inaczej jakiś proces nagle wybudzi procesor i masz niespodziewane wyłączenie.

Podał taką informację i zaproponował spowolnienie (stamina)
To ja jestem wolnym białym człowiekiem i zasługuję na towar zgodny z umową a w razie problemów to JA DECYDUJĘ czy chcę spowalniać czy nie

To przykre, istne łamanie praw obywatelskich.

Jeśli nie to system w porę wyłączy urządzenie. NIE ZDECHNIE w ułamuku sekundy (RESET)

To proste, w takim przypadku producent będzie wyłączał system znacznie wcześniej, niż bez
włączenia niskiego stanu energetycznego, zamiast kilkunastu minut dodatkowej pracy
będziesz miał shutdown i po zawodach, czasem te klika minut może być jednak cenne.

Ale że się nie da się to mogę tylko ajfoniarzom współczuć ;-)

Mam dwa tablety, Moto MZ608 i Yoga 1050L.
MZ608 NIGDY nie zaliczył niespodziewanego wyłączenia, zawsze mam shutdown systemu przy
bardzo niskim stanie akumulatora, natomiast YOGA ciągle zalicza niespodziewane
wyłączenia, shutdown występuje tak 1 na 5 razy, reszta to nagłe wyłączenia, jak widzisz,
to wina producenta, który wypuszcza szrot(znaczy się produkt niedopracowany do końca). --
Gdyby się wysadziło ich planety, zburzyło miasta,
spaliło księgi, a ich samych wytłukło do nogi,
może udałoby się ocalić naukę miłości bliźniego. SL.

W dniu 2020-01-12 o 01:05, Olaf Frikiov Skiorvensen pisze:

To przykre, istne łamanie praw obywatelskich.

Sony proponowało mi chyba 3 tryby stamina jak była potrzeba.
Zgadzałem się albo nie.
Nigdy nie zdechł mi tak po prostu tylko poprawnie się wyłączył.

Można? Można.

W dniu 2020-01-12 o 01:05, Olaf Frikiov Skiorvensen pisze:

To proste, w takim przypadku producent będzie wyłączał system znacznie wcześniej, niż bez
włączenia niskiego stanu energetycznego, zamiast kilkunastu minut dodatkowej pracy
będziesz miał shutdown i po zawodach, czasem te klika minut może być jednak cenne.

To jest dowód na to że baterie w ajfonach są/były za małe i nie potrafiły wytrzymać w jakimś tam średnim używaniu jednego dnia.
Androidy były/są lepiej zaprojektowane.
Takie protezowanie i żyłowanej baterii świadczy właśnie o ZŁEJ konstrukcji urządzenia którą próbowano ukryć/zamaskować żeby 90% gospodyń domowych w USA się nie skapowało.

Niestety są użytkownicy którzy patrzą co się obiecuje przy zakupie i co się dostaje PO.

W dniu 2020-01-12 o 01:05, Olaf Frikiov Skiorvensen pisze:

Mam dwa tablety, Moto MZ608 i Yoga 1050L.
MZ608 NIGDY nie zaliczył niespodziewanego wyłączenia, zawsze mam shutdown systemu przy
bardzo niskim stanie akumulatora, natomiast YOGA ciągle zalicza niespodziewane
wyłączenia, shutdown występuje tak 1 na 5 razy, reszta to nagłe wyłączenia, jak widzisz,
to wina producenta, który wypuszcza szrot(znaczy się produkt niedopracowany do końca).

Satio
N8
S2
Z3Compact
Lumia1020
S7
Redmi 4a

Urządzenia dość leciwe żeby nie było... Zamykały się poprawnie przy braku prądu.

ajfon 5C zdycha przy 50% i nie daje żadnego komunikatu że coś mu nie teges...


Tak wiem. Subiektywne odczucie i mała próba ;-)

Nie chodzi o długość działania tylko o nieprzewidywalność takiego urządzenia.

Tak kiedyś zachowaywała mi się nokia 3310 na nieorginalnej baterii.

Wcale nie przypadkiem, dnia Sun, 12 Jan 2020 11:35:24 +0100  doszła do mnie wiadomość  <5e1af66b$0$17359$65785112@news.neostrada.pl>  od z <z@z.pl>  :

ajfon 5C zdycha przy 50% i nie daje żadnego komunikatu że coś mu nie teges...

Bo pewnie bateryjka nie jest oryginalna lub albo ma 1 om oporności wewnętrznej.
Skok poboru prądu o 1A spowoduje, że z 3.6v zrobi się 2.6V, no i co zrobi kontroler
baterii? Odetnie baterię od telefonu.
Ot i cała historyja.
--
Gdyby się wysadziło ich planety, zburzyło miasta,
spaliło księgi, a ich samych wytłukło do nogi,
może udałoby się ocalić naukę miłości bliźniego. SL.

W dniu 2020-01-13 o 01:23, Olaf Frikiov Skiorvensen pisze:

Bo pewnie bateryjka nie jest oryginalna lub albo ma 1 om oporności wewnętrznej.

Pudło. ORYGINAŁ.

Skok poboru prądu o 1A spowoduje, że z 3.6v zrobi się 2.6V, no i co zrobi kontroler
baterii?
Odetnie baterię od telefonu.
Ot i cała history

Żeby to jeszcze była próba odpalenia jutuba 4K ;-)
Zwykłe radio internetowe TuneIn.

Normalny kontroler/system wykryłby zagrożenie wcześniej i zareagował oczywiście za zgodą użytkownika.

Dziś miałem okazję przetestować Galaxy S7. Stary telefon i bateria.
Dostał przez kilka godzin odtwarzania (chyba z 5) porzadne wciry,
Zaczął porządnie informować że kończy się prąd od 13%. komunikat na pasku. Dioda powiadomień mrugała na czerwono. AOD.

Dałem mu to samo zadanie co ajfonowi: odtwarzanie radia TuneIn (z uruchomionym ekranem)
Ponad godzinę to trwało i przy 1% jeszcze grał.

Aż tu nagle ZAMKNĄŁ system i WYŁĄCZYŁ się ;-)

Biedni ci ajfonomaniacy ;-)

Albo mają za małe albo niedorobione