Data: 2011-11-11 12:37:09 | |
Autor: stevep | |
"Zwykła egzekucja" Canal + HD | |
# Jesień 1952 roku. Józef Stalin (André Dussollier) postanawia pozbyć się z otoczenia wszystkich lekarzy, uważając ich za zagrożenie. Kiedy dopada go bolesna przypadłość, nie ma do kogo zwrócić się o pomoc.
Zaufani ludzie dyktatora znajdują gabinet pewnej lekarki (Marina Hands). Anna jest urologiem i słynie wśród pacjentów z niekonwencjonalnego leczenia bólu. Magiczna siła, z jaką dłonie Anny odganiają najbardziej uciążliwy ból przysparza jej wrogów wśród kolegów po fachu.. Prywatnie lekarka jest żoną fizyka Wasilija (Edouard Baer), z którym od lat bez powodzenia próbuje począć dziecko. Wysłannicy dyktatora zmuszają lekarkę, by udała się z nimi na Kreml. Z przekonaniem, że zostaje zesłana do gułagu, kobieta oczekuje w jasno oświetlonej poczekalni. W końcu zostaje wezwana i poznaje nowego pacjenta. Jest przerażona, bo zdaje sobie sprawę, że najmniejszy błąd może doprowadzić do aresztowania i uśmiercenia jej bliskich. "Zwykła egzekucja" to trzymający w napięciu, niepokojący obraz życia w stalinowskim Związku Radzieckim. Twórcą filmu jest pochodzący z Senegalu, a mieszkający we Francji pisarz MARC DUGAIN. Na podstawie fragmentów własnej książki o tym samym tytule sporządził scenariusz, by następnie po raz pierwszy stanąć za kamerą. W filmie wydarzenia i postacie za wyjątkiem Stalina są zupełnie fikcyjne, co pozwoliło autorowi uniknąć problemów, z którymi muszą się borykać twórcy filmów historycznych. Dugain zyskał w ten sposób wolność przekazu. Oddaje w ponurych odcieniach podszyty strachem klimat stalinizmu i skupia się na emocjach postaci, z których na pierwszy plan wyłania się zastraszona lekarka i Stalin. Kobiecie, pełniącej funkcję prywatnego doktora umierającego tyrana, przychodzi słuchać jego majaków i wynurzeń. Leżąc na łożu śmierci, osamotniony Stalin odkrywa przed Anną mroczne tajemnice, a autor filmu stara się nimi odpowiedzieć na pytanie, co czyni człowieka dyktatorem. "Odpowiedź wyrasta z psychologii. Wielkimi tyranami stają się osoby, które były poniżane przez ojca, wykorzystywane lub stały się w dzieciństwie ofiarami innego rodzaju przemocy. Kiedy ojciec odchodzi, pojęcie dobra i zła przestaje istnieć. Granica się zaciera" - wyjaśniał Dugain. Podczas gdy wybór odtwórczyni roli żeńskiej nie był aż tak trudny - Annę zagrała Marina Hands, laureatka Cezara, znana z "Motyla i skafandra" czy "Kochanka Lady Chatterley" - znalezienie we Francji aktora, który mógłby zagrać Stalina wymagało czasu. Reżyser wspomina: "Dokładnie studiowałem portrety Stalina, jego fizjonomię, spojrzenie. Nagle przestałem mieć wątpliwości. Zadzwoniłem do producenta, Jeana-Louisa Livi, i oświadczyłem mu: Stalin to André Dussollier! Ma taką samą strukturę twarzy jak Stalin, a w dodatku jest świetnym aktorem". Polscy widzowie mogą kojarzyć Dussolliera z filmów: "Bazyl. Człowiek z kulą w głowie", "Nie mów nikomu" czy "Bardzo długie zaręczyny". # Ze strony: http://tiny.pl/h12tv Jest i coś dla boukuna: Stalin do lekarki: Czy wiesz, że twój mąż jest Żydem? Nie wiesz, bo i on sam tego nie wie. -- stevep Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/ |
|