Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Życie bez prawa jazdy

Życie bez prawa jazdy

Data: 2015-06-30 16:28:56
Autor: Pawel O'Pajak
Życie bez prawa jazdy
Powitanko,

Ale zdał, kupił samochód, jeździ codziennie do pracy, stłuczki czy obcierki nawet nie miał.

Bo zapewne zna swoje ograniczenia i jezdzi stosownie do nich. Ja po egzaminie tez jezdzilem znacznie uwazniej, niz (niestety) teraz po 25 latach. Za bardzo ufam sobie i innym.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

Data: 2015-06-30 16:38:00
Autor: Marcin N
Życie bez prawa jazdy
W dniu 2015-06-30 o 16:28, Pawel O'Pajak pisze:
Powitanko,

Ale zdał, kupił samochód, jeździ codziennie do pracy, stłuczki czy
obcierki nawet nie miał.

Bo zapewne zna swoje ograniczenia i jezdzi stosownie do nich. Ja po
egzaminie tez jezdzilem znacznie uwazniej, niz (niestety) teraz po 25
latach. Za bardzo ufam sobie i innym.

Otóż to. Jazda samochodem poza centrum miasta to bułka z masłem dla każdego z IQ ponad 80. Na "PRNDL-u" ustawasz "D", łapiesz kierownicę i jedziesz.


--
MN

Życie bez prawa jazdy

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona