W ubiegłym tygodniu najpopularniejszym niepolitycznym newsem była informacja o
"Amerykaninie polskiego pochodzenia", który wszczął awanturę na pokładzie
samolotu i spowodował powrót maszyny na Okęcie.
Tymczasem, jak sprawdziła Niezalezna.pl, awanturnikiem był... Żyd z
paszportem jednej z republik postsowieckich.
Dla przypomnienia kilka faktów.
We wtorkowe południe (28 września) z warszawskiego lotniska im. Chopina
wystartował rejsowy samolot PLL LOT.
Miał dotrzeć do Chicago.
Nie zdążył jednak nawet opuścić polskiej przestrzeni powietrznej.
Niemal natychmiast bowiem awanturę wszczął jeden z pasażerów siedzący w
klasie biznesowej.
Domagał się, aby razem z nim usiadł 25-letni syn, który w przeciwieństwie do
ojca podróżował w klasie ekonomicznej.

- Miał najtańszy bilet - potwierdza nam osoba znająca kulisy zdarzenia.

Tłumaczenia personelu nie pomogły.
Pyskówka skończyła się karczemną awanturą.
Dlatego kapitan samolotu zdecydował się na powrót do Warszawy, a
wrzeszczącym pasażerem zajęła się Straż Graniczna.

Informację o niecodziennym zdarzeniu natychmiast podały wszystkie możliwe
media.
Awanturnika określano jako "Amerykanina polskiego pochodzenia".
Niezalezna.pl dowiedziała się, że to nieprawda, bo mężczyzna posługiwał się
paszportem jednego z państw zza wschodniej granicy.
Nie udało nam się ustalić, jakiego.
Wiemy natomiast, że do Warszawy przyleciał z Moskwy.
Natomiast jego syn - z Tel Awiwu.

Na tym jednak nie koniec niespodzianek.
Zgodnym chórem wszyscy przemilczeli również fakt, że mężczyzna, który zmusił
pilota do rezygnacji z lotu, był pochodzenia żydowskiego.
źródło http://niezalezna.pl/article/show/id/39588

Użytkownik "mkarwan" <mkarwan@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:i8jue8$261$1news.onet.pl...

W ubiegłym tygodniu najpopularniejszym niepolitycznym newsem była informacja o
"Amerykaninie polskiego pochodzenia", który wszczął awanturę na pokładzie
samolotu i spowodował powrót maszyny na Okęcie.
Tymczasem, jak sprawdziła Niezalezna.pl, awanturnikiem był... Żyd z
paszportem jednej z republik postsowieckich.
Dla przypomnienia kilka faktów.
We wtorkowe południe (28 września) z warszawskiego lotniska im. Chopina
wystartował rejsowy samolot PLL LOT.
Miał dotrzeć do Chicago.
Nie zdążył jednak nawet opuścić polskiej przestrzeni powietrznej.
Niemal natychmiast bowiem awanturę wszczął jeden z pasażerów siedzący w
klasie biznesowej.
Domagał się, aby razem z nim usiadł 25-letni syn, który w przeciwieństwie do
ojca podróżował w klasie ekonomicznej.

- Miał najtańszy bilet - potwierdza nam osoba znająca kulisy zdarzenia.

Tłumaczenia personelu nie pomogły.
Pyskówka skończyła się karczemną awanturą.
Dlatego kapitan samolotu zdecydował się na powrót do Warszawy, a
wrzeszczącym pasażerem zajęła się Straż Graniczna.

Informację o niecodziennym zdarzeniu natychmiast podały wszystkie możliwe
media.
Awanturnika określano jako "Amerykanina polskiego pochodzenia".
Niezalezna.pl dowiedziała się, że to nieprawda, bo mężczyzna posługiwał się
paszportem jednego z państw zza wschodniej granicy.
Nie udało nam się ustalić, jakiego.
Wiemy natomiast, że do Warszawy przyleciał z Moskwy.
Natomiast jego syn - z Tel Awiwu.

Na tym jednak nie koniec niespodzianek.
Zgodnym chórem wszyscy przemilczeli również fakt, że mężczyzna, który zmusił
pilota do rezygnacji z lotu, był pochodzenia żydowskiego.
źródło http://niezalezna.pl/article/show/id/39588

Opuścileś najistotniejszy fragment:

"Jako pierwsi informację, że chodzi o Żyda, podali dziennikarze z Radia Chicago. Dowiedzieli się również, że dopiero po wybuchu awantury zdenerwowany mężczyzna szybko założył jarmułkę i wtedy oskarżył stewardesy o... antysemityzm. O tym także milczały "opiniotwórcze" media z Warszawy."

Użytkownik "mkarwan" <mkarwan@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:i8jue8$261$1news.onet.pl...
>W ubiegłym tygodniu najpopularniejszym niepolitycznym newsem była >informacja o
> "Amerykaninie polskiego pochodzenia", który wszczął awanturę na pokładzie
> samolotu i spowodował powrót maszyny na Okęcie.
> Tymczasem, jak sprawdziła Niezalezna.pl, awanturnikiem był... Żyd z
> paszportem jednej z republik postsowieckich.
> Dla przypomnienia kilka faktów.
> We wtorkowe południe (28 września) z warszawskiego lotniska im. Chopina
> wystartował rejsowy samolot PLL LOT.
> Miał dotrzeć do Chicago.
> Nie zdążył jednak nawet opuścić polskiej przestrzeni powietrznej.
> Niemal natychmiast bowiem awanturę wszczął jeden z pasażerów siedzący w
> klasie biznesowej.
> Domagał się, aby razem z nim usiadł 25-letni syn, który w przeciwieństwie > do
> ojca podróżował w klasie ekonomicznej.
>
> - Miał najtańszy bilet - potwierdza nam osoba znająca kulisy zdarzenia.
>
> Tłumaczenia personelu nie pomogły.
> Pyskówka skończyła się karczemną awanturą.
> Dlatego kapitan samolotu zdecydował się na powrót do Warszawy, a
> wrzeszczącym pasażerem zajęła się Straż Graniczna.
>
> Informację o niecodziennym zdarzeniu natychmiast podały wszystkie możliwe
> media.
> Awanturnika określano jako "Amerykanina polskiego pochodzenia".
> Niezalezna.pl dowiedziała się, że to nieprawda, bo mężczyzna posługiwał > się
> paszportem jednego z państw zza wschodniej granicy.
> Nie udało nam się ustalić, jakiego.
> Wiemy natomiast, że do Warszawy przyleciał z Moskwy.
> Natomiast jego syn - z Tel Awiwu.
>
> Na tym jednak nie koniec niespodzianek.
> Zgodnym chórem wszyscy przemilczeli również fakt, że mężczyzna, który > zmusił
> pilota do rezygnacji z lotu, był pochodzenia żydowskiego.
> źródło http://niezalezna.pl/article/show/id/39588
>
Opuścileś najistotniejszy fragment:

"Jako pierwsi informację, że chodzi o Żyda, podali dziennikarze z Radia Chicago. Dowiedzieli się również, że dopiero po wybuchu awantury zdenerwowany mężczyzna szybko założył jarmułkę i wtedy oskarżył stewardesy o... antysemityzm. O tym także milczały "opiniotwórcze" media z Warszawy."

Kupujcie jarmułki!
Jarmułka w kieszeni zawsze może się przydać.
Pytania:
1) co powinna mieć w zanadrzu Żydówka? (zdaje się że jarmułki są tylko dla mężczyzn)
2) co powinien mieć w zanadrzu homoseksualista? (aby oskarżyć później o homofobię)


--

<kochamspamWYTNIJTO@poczta.onet.pl> wrote in message news:7d75.00000c99.4cad8a30newsgate.onet.pl...

2) co powinien mieć w zanadrzu homoseksualista? (aby oskarżyć później o
homofobię)

Chyba samojebiec analny, o Żydówkę zapytajcie w GWnie.

Użytkownik "Piotr" <fajfus.1900@o2.pl> napisał w wiadomości news:i8k0o6$npd$1speranza.aioe.org...

Użytkownik "mkarwan" <mkarwan@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:i8jue8$261$1news.onet.pl...

W ubiegłym tygodniu najpopularniejszym niepolitycznym newsem była informacja o
"Amerykaninie polskiego pochodzenia", który wszczął awanturę na pokładzie
samolotu i spowodował powrót maszyny na Okęcie.
Tymczasem, jak sprawdziła Niezalezna.pl, awanturnikiem był... Żyd z
paszportem jednej z republik postsowieckich.
Dla przypomnienia kilka faktów.
We wtorkowe południe (28 września) z warszawskiego lotniska im. Chopina
wystartował rejsowy samolot PLL LOT.
Miał dotrzeć do Chicago.
Nie zdążył jednak nawet opuścić polskiej przestrzeni powietrznej.
Niemal natychmiast bowiem awanturę wszczął jeden z pasażerów siedzący w
klasie biznesowej.
Domagał się, aby razem z nim usiadł 25-letni syn, który w
przeciwieństwie  do
ojca podróżował w klasie ekonomicznej.
- Miał najtańszy bilet - potwierdza nam osoba znająca kulisy zdarzenia.
Tłumaczenia personelu nie pomogły.
Pyskówka skończyła się karczemną awanturą.
Dlatego kapitan samolotu zdecydował się na powrót do Warszawy, a
wrzeszczącym pasażerem zajęła się Straż Graniczna.
Informację o niecodziennym zdarzeniu natychmiast podały wszystkie możliwe
media.
Awanturnika określano jako "Amerykanina polskiego pochodzenia".
Niezalezna.pl dowiedziała się, że to nieprawda, bo mężczyzna posługiwał się
paszportem jednego z państw zza wschodniej granicy.
Nie udało nam się ustalić, jakiego.
Wiemy natomiast, że do Warszawy przyleciał z Moskwy.
Natomiast jego syn - z Tel Awiwu.
Na tym jednak nie koniec niespodzianek.
Zgodnym chórem wszyscy przemilczeli również fakt, że mężczyzna, który zmusił
pilota do rezygnacji z lotu, był pochodzenia żydowskiego.
źródło http://niezalezna.pl/article/show/id/39588

Opuścileś najistotniejszy fragment:
"Jako pierwsi informację, że chodzi o Żyda, podali dziennikarze z Radia Chicago. Dowiedzieli się również, że dopiero po wybuchu awantury zdenerwowany mężczyzna szybko założył jarmułkę i wtedy oskarżył
stewardesy  o... antysemityzm. O tym także milczały "opiniotwórcze"
media z Warszawy."

Żyd z pejsami bez jarmułki?

Żyd z pejsami bez jarmułki?

Jarmułkę pobożny Żyd ma obowiązek zakładać przede wszystkim podczas
modlitwy. W innych sytuacjach nie jest to bezwzględnie wymagane.

Czy wy w ogóle czytacie co pastujecie, mkarwan? Gdybyście tylko to czytali
to z pewnością już byście o tym wiedzieli.

--
Gdyby nie radio maryja człowiek nigdy by się nie dowiedział jak wiele
pieniędzy potrzeba do życia w ubóstwie.

> Żyd z pejsami bez jarmułki?

Jarmułkę pobożny Żyd ma obowiązek zakładać przede wszystkim podczas
modlitwy. W innych sytuacjach nie jest to bezwzględnie wymagane.

Czy wy w ogóle czytacie co pastujecie, mkarwan? Gdybyście tylko to czytali
to z pewnością już byście o tym wiedzieli.

Czy ja wiem...  pamiętam anegdotę żydowską ze zbiorku Horacego Safrina"
- A skąd ty wiesz, że już (tu jakaś postać z biblii) nosił jatmułkę?
- Przecież napisano "wyszedł z domu ojca swego", a jaki pobożny Żyd wyszedłby z domu bez jarmułki?

- - -
"Gdyby nie ..., człowiek nigdy by się nie dowiedział jak wiele
przemyśleń potrzeba aby zostać głupcem"



--

Żyd z pejsami bez jarmułki?

Jarmułkę pobożny Żyd ma obowiązek zakładać przede wszystkim podczas
modlitwy. W innych sytuacjach nie jest to bezwzględnie wymagane.

Czy wy w ogóle czytacie co pastujecie, mkarwan? Gdybyście tylko to czytali
to z pewnością już byście o tym wiedzieli.

Czy ja wiem...

Obecnie noszenie kipy w każdej sytuacji jest przestrzegane najsilniej przez
nurt ortodoksyjny judaizmu; nurt konserwatywny stosuje ten zwyczaj
najczęściej podczas modlitw w synagodze i niekiedy podczas  posiłków. W
odłamie judaizmu reformowanego noszenie kipy jest decyzją indywidualną,
jakkolwiek w przeszłości zdarzało się, że niektóre synagogi  wręcz
zakazywały zakrywania głów.

http://www.the614thcs.com/40.199.0.0.1.0.phtml


--
Gdyby nie radio maryja człowiek nigdy by się nie dowiedział jak wiele
pieniędzy potrzeba do życia w ubóstwie.

W dniu 2010-10-07 15:08, kochamspamWYTNIJTO@poczta.onet.pl pisze:

Żyd z pejsami bez jarmułki?

e
Jarmułkę pobożny Żyd ma obowiązek zakładać przede wszystkim podczas
modlitwy. W innych sytuacjach nie jest to bezwzględnie wymagane.

Czy wy w ogóle czytacie co pastujecie, mkarwan? Gdybyście tylko to czytali
to z pewnością już byście o tym wiedzieli.

Czy ja wiem...  pamiętam anegdotę Ĺźydowską ze zbiorku Horacego Safrina"
- A skąd ty wiesz, że już (tu jakaś postać z biblii) nosił jatmułkę?
- Przecież napisano "wyszedł z domu ojca swego", a jaki pobożny Żyd wyszedłby z
domu bez jarmułki?

- - -
"Gdyby nie ..., człowiek nigdy by się nie dowiedział jak wiele
przemyśleń potrzeba aby zostać głupcem"

Co to jest wlasciwie kurwa ta jarmulka ? I po co to zakladaja ?

R.

W dniu 2010-10-07 15:08, kochamspamWYTNIJTO@poczta.onet.pl pisze:

Żyd z pejsami bez jarmułki?

e
Jarmułkę pobożny Żyd ma obowiązek zakładać przede wszystkim podczas
modlitwy. W innych sytuacjach nie jest to bezwzględnie wymagane.

Czy wy w ogóle czytacie co pastujecie, mkarwan? Gdybyście tylko to czytali
to z pewnością już byście o tym wiedzieli.

Czy ja wiem...  pamiętam anegdotę żydowską ze zbiorku Horacego Safrina"
- A skąd ty wiesz, że już (tu jakaś postać z biblii) nosił jatmułkę?
- Przecież napisano "wyszedł z domu ojca swego", a jaki pobożny Żyd wyszedłby z
domu bez jarmułki?

- - -
"Gdyby nie ..., człowiek nigdy by się nie dowiedział jak wiele
przemyśleń potrzeba aby zostać głupcem"

Co to jest wlasciwie [-- -- ] ta jarmulka ? I po co to zakladaja ?

A po co ta Joanna chciała się przykuć do kżyrza?

I czym różni się "Żywy Krzyż" pana Kuby Wojewodzkiego od kżyrza któregośta
nie "obronili" ? --
Gdyby nie radio maryja człowiek nigdy by się nie dowiedział jak wiele
pieniędzy potrzeba do życia w ubóstwie.

On Thu, 7 Oct 2010 15:00:38 +0200, "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl>
wrote:

> Żyd z pejsami bez jarmułki?

Jarmułkę pobożny Żyd ma obowiązek zakładać przede wszystkim podczas
modlitwy. W innych sytuacjach nie jest to bezwzględnie wymagane.

Czy wy w ogóle czytacie co pastujecie, mkarwan? Gdybyście tylko to czytali
to z pewnością już byście o tym wiedzieli.

 dylemat ortodoksyjnego Zyda: pieczona golonka za darmo!
 autrem watku jest mkarawan? co on ciagle z tymi napletkami ?




--

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

Użytkownik "Piotr" <fajfus.1900@o2.pl> napisał w wiadomości news:i8k0o6

"Jako pierwsi informację, że chodzi o Żyda, podali dziennikarze z Radia Chicago. Dowiedzieli się również, że dopiero po wybuchu awantury zdenerwowany mężczyzna szybko założył jarmułkę i wtedy oskarżył stewardesy o... antysemityzm. O tym także milczały "opiniotwórcze" media z Warszawy."

Wydaje sie , ze jest to przeklamanie !.
Na temat zdarzenia pisalem na drugi dzien po incydencie w watku "Zawrocony samolot" .Jedyna telewizja ktora podala pelna informacje na ten temat w tym o pochodzeniu awanturnika , to Superstacja . W niej slyszalem i widzialem opisujacych zdarzenie swiadkow , pasazerow samolotu . Z relacji tych wynikalo , ze byl  to typowy zyd z pejsami , halacie i kapeluszu na glowie , no chyba , ze panie , ktore relacjonowaly zdazenie klamaly .
Inne media albo pominely incydent albo przedstawily osobe jako obywatela amerykanskiego polskiego pochodzenia ,,ani slowem nie wspomniawszy o tym , ze byl to zyd .
Nie jest wiec prawda , ze to tylko i jako pierwsze podalo informacje radio Chicago .
Problem jest tylko w tym , ze nasi ani slowem nie zajakneli sie mowiac o " amerykaninie polskiego pochodzenia " za wyjatkiem Superstacji . Juz za sam ten fakt , powinno pozamykac sie te media bo szczytem lajdactwa jest to , ze pozornie polskie media w Polsce prowadza wyrazna antypolska nagonke , bezkarnie !.

cyc


cyc

Użytkownik "cyc" <ja@ja.pl> napisał w wiadomości news:i8kggb$s83$1news.onet.pl...

Użytkownik "Piotr" <fajfus.1900@o2.pl> napisał w wiadomości news:i8k0o6

"Jako pierwsi informację, że chodzi o Żyda, podali dziennikarze z Radia Chicago. Dowiedzieli się również, że dopiero po wybuchu awantury zdenerwowany mężczyzna szybko założył jarmułkę i wtedy oskarżył stewardesy o... antysemityzm. O tym także milczały "opiniotwórcze" media z Warszawy."

Wydaje sie , ze jest to przeklamanie !.
Na temat zdarzenia pisalem na drugi dzien po incydencie w watku "Zawrocony samolot" .Jedyna telewizja ktora podala pelna informacje na ten temat w tym o pochodzeniu awanturnika , to Superstacja . W niej slyszalem i widzialem opisujacych zdarzenie swiadkow , pasazerow samolotu . Z relacji tych wynikalo , ze byl  to typowy zyd z pejsami , halacie i kapeluszu na glowie , no chyba , ze panie , ktore relacjonowaly zdazenie klamaly .
Inne media albo pominely incydent albo przedstawily osobe jako obywatela amerykanskiego polskiego pochodzenia ,,ani slowem nie wspomniawszy o tym , ze byl to zyd .
Nie jest wiec prawda , ze to tylko i jako pierwsze podalo informacje radio Chicago .
Problem jest tylko w tym , ze nasi ani slowem nie zajakneli sie mowiac o " amerykaninie polskiego pochodzenia " za wyjatkiem Superstacji . Juz za sam ten fakt , powinno pozamykac sie te media bo szczytem lajdactwa jest to , ze pozornie polskie media w Polsce prowadza wyrazna antypolska nagonke , bezkarnie !.

Pozamykać tychże stacji nie można, bo one wspierają siły postympu w walce z hordamy ciemnoty.
Co ty cycu, nie wiesz tego?
PS. "Wasi" się nie zająknęli i nie zająkną, spox.