Data: 2010-12-18 10:17:42 | |
Autor: Chiron | |
Żyd uratował Komorowskiego przed Gestapo... | |
Użytkownik "Tzva Adonai" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:01245350-7873-413b-a52e-d8e8837c5604@i18g2000yqn.googlegroups.com...
Żyd próbował ratować Komorowskiego od gestapo Fascynujący fragment wojennej historii, którego konsekwencją jest przyjaźń obecnego polskiego prezydenta z pewnym izraelskim architektem, opisuje "Rzeczpospolita" w swym sobotnio-niedzielnym dodatku. Zaczęło się to tak: w styczniu 1944 r. w Ponarach pod Wilnem niemieccy oprawcy wyprowadzili na miejsce straceń młodego chłopca. Specjalnie czekano z egzekucją na jego 17 urodziny, aby móc zamordować go zgodnie z drakońskimi przepisami. Do dziś nie wiadomo, gdzie Niemcy pogrzebali jego ciało. Tym chłopcem był żołnierz AK Bronisław Komorowski "Korsarz", stryj obecnego prezydenta Polski. Podejmowano próby wykupienia go z gestapo. Włączyli się w to Żydzi, a szczególną rolę w tych staraniach odegrał Eliasz Baran "Edyp", znany z brawury żołnierz wileńskiego AK. http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Zyd-probowal-ratowac-Komorowskiego-od-gestapo,wid,12960315,wiadomosc_prasa.html ====================================================================================================================== Jak to? Przecież AK mordowało Żydów? Zaprzeczasz sam sobie. Czy Ty uważasz, że jak tu proklamują Żydoland- to dadzą Ci jakąś synekurkę? Owszem, pożyteczni idioci są potrzebni- ale Ty przesadzasz. Zauważ, że Stalin zabijał w latach 20 i 30 miłośników komunizmu, którzy uciekali do Związku Sowieckiego- bo rozumował, że to albo idioci albo szpiedzy. -- Chiron Prawda, Prostota, Miłość. |
|