Data: 2010-09-08 11:00:19 | |
Autor: mkarwan | |
"Żydowski bohater" mordował Polaków: To byli antysemici! | |
Nawet bandyta może zostać bohaterem.
I uczyć świat zakłamanej historii Polski. "Rzeczpospolita" ( http://www.rp.pl/artykul/532244-Ubek-wspomina-mordowanie-.html ) poinformowała o wydaniu w Polsce książki, której autor bez skrupułów zakłamuje historię. " Wolę zginąć walcząc" to wspomnienia Franka Blaichmana - człowieka twierdzącego, że był członkiem żydowskiej partyzantki podczas wojny. W ten sposób Blaichman opisuje sytuację w Polsce: W tym czasie w Polsce były cztery partie polityczne posiadające własne oddziały zbrojne : Partia Robotnicza, która rok wcześniej zorganizowała komórki Gwardii Ludowej, następnie przekształconej w Armię Ludową (AL); Partia Chłopska ze swoimi Batalionami Chłopskimi; drapieżczo antysemicka Armia Krajowa (AK); i wykonujące rozkazy nazistów Narodowe Siły Zbrojne (NSZ) o charakterze ultra-nacjonalistycznym, a zarazem skrajnie antysemickim i antykomunistycznym. W książce Blaichman nie ukrywa, że jego oddział zabijał żołnierzy AK i rabował chłopów - byli to bowiem "antysemici". Ponadto opisuje spektakularne i zwycięskie militarne akcje. Jak jednak wyjaśnili "Rzeczpospolitej" historycy, większość opisanych wydarzeń albo nie miała miejsca, albo miała zupełnie inny przebieg. Jedyne, co się zgadza, to zbrodnie na Polakach. Blaichman jest bowiem postacią dobrze znaną polskim historykom. Naprawdę nazywał się Franciszek Blajchman i był członkiem rabunkowej bandy na Lubelszczyźnie. W 1945 roku komuniści mianowali go na p.o. kierownika Wydziału Więzień i Obozów WUBP w Kielcach - zajął więc wysokie stanowisko w zbrodniczej strukturze UB. http://www.ipn.gov.pl/ftp/twarze_kieleckiej_bezpieki/img/twarze/franciszek_blajchman.jpg http://www.goniec.com/upload/News/news-10742_s.jpg Dopiero po sześciu latach (zapewne w wynikuwewnętrznych rozgrywek wśród komunistów) wyjechał za granicę i trafił do USA. Cóż, można by uznać, ze w Polsce panuje wolność słowa i każdy może wydawać, co chce - nawet jeśli są to ewidentne kłamstwa. I rzeczywiście, sprawa nie byłaby warta wzmianki, gdyby nie jeden zasadniczy fakt (zresztą pominięty w tekście "Rzeczpospolitej"). Otóż Frank Blaichman uchodzi w USA za prawdziwego bohatera żydowskiego ruchu oporu. Na internetowej stronie Muzeum Holokaustu zabójca Polaków opowiada przed kamerą o swoich wojennych przeżyciach i jest przedstawiony jako postać heroiczna. O randze Blaichmana świadczy fakt, że przedmowę do jego książki (którą trudno określić inaczej, niż paszkwilem) napisał Martin Gilbert - jeden z najsłynniejszych historyków na świecie, uważany za wybitnego eksperta w dziedzinie historii II wojny światowej i Holokaustu. I to jest prawdziwy problem - w Polsce książka starego ubeka to śmieć. Jednakże na świecie to powszechnie poważane źródło wiedzy o dziejach wojny. Wojny, w której żydowscy partyzanci pokonali nazistów i Polaków. źródło http://www.pardon.pl/artykul/12409/zydowski_bohater_mordowal_polakow_to_byli_antysemici |
|
Data: 2010-09-08 14:10:47 | |
Autor: bolek | |
"Żydowski bohater" mordował Polaków: To byli antysemici! | |
Użytkownik "Miglanc" <sahibzahir@gmail.com> napisał w wiadomości news:4c8755e5$0$27044$65785112news.neostrada.pl... Te judek spasuj ! |
|
Data: 2010-09-09 01:32:50 | |
Autor: Jaksa | |
"Ĺťydowski bohater" mordowaĹ PolakĂłw: To b yli antysemici! | |
On Wed, 08 Sep 2010 11:22:49 +0200, Miglanc <sahibzahir@gmail.com> wrote:
Nas, a ty ziutek wypad na pl.klocki.lego Przyjdz na psp jak juz zrobisz mature. Jaksa |