Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   "Żydzi-Izrael-Polska" - polemika

"Żydzi-Izrael-Polska" - polemika

Data: 2014-01-12 10:18:26
Autor: mkarwan
"Żydzi-Izrael-Polska" - polemika
W niniejszej notce będę starał odnieść się polemicznie do kilku elementów,
które przewinęły się w debacie "Żydzi - Izrael - Polska", zorganizowanej
przez Klub Ronina w poniedziałek, drugiego września.
( http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=i45T65wBoI0 )
( https://soundcloud.com/audioelement/polacy-zydzi-izrael) .
Dość szczegółowe relacje napisali
Coryllus (
http://naszeblogi.pl/40671-izrael-waznym-wektorem-polskiej-polityki-historycznej )
i
elig ( http://niepoprawni.pl/blog/6206/debata-o-zydach-w-klubie-ronina ),
więc po detale odsyłam do tych autorów, sam zaś skupię się na pewnych tezach
wygłoszonych przez Tomasza Terlikowskiego i Dawida Wildsteina.

I. Plemienne prawo współwłasności
Otóż, Dawid Wildstein powiedział coś w tym guście, że Izrael może się stać
głównym sojusznikiem Polski w walce z rewizjonistyczną polityką historyczną
Niemiec.
Niestety, z jakichś względów tak nie jest.
Taki był mniej więcej sens jego wypowiedzi, wzbogaconej jeszcze
stwierdzeniem, iż Izrael jest ważnym wektorem polskiej polityki
historycznej.
Jest to, moim skromnym zdaniem, piramidalna bzdura, mam nadzieję, że
wynikająca jedynie z beztroskiego "chciejstwa" Wildsteina juniora, a nie z
celowego wpuszczania nas w maliny.
W rzeczywistości jest bowiem tak, że polityki historyczne Niemiec i Izraela
względem Polski są zbieżne i polegają na wmanipulowaniu Polski i Polaków we
współodpowiedzialność za holokaust i zbiorowe paserstwo na mieniu ofiar.
Interes Niemiec jest tu jasny - pozbycie się historycznego garbu poprzez
przerzucenie go na nas, tym bardziej, że spłacili się już szajce spod znaku
"holocaust industry", obecnie zaś dozbrajają Izrael.
Interesem środowisk żydowskich natomiast, jest kasa - wraz z konsekwencjami.
Po prostu.
Mówi się o 60 mld dolarów, ale tak naprawdę nikt nie zna skali żydowskich
roszczeń wobec Polski, które jakimś prawem plemiennej współwłasności,
kompletnie obcej naszej cywilizacji, mamy zaspokoić.
Windykacją od strony instytucjonalnej ma się zajmować powołana w 2011 roku
przez rząd Izraela i Agencję Żydowską instytucja o nazwie HEART (Holocaust
Era Asset Restitution Taskforce) (
http://niepoprawni.pl/blog/287/finansowe-heart-izraela _,
której powstanie było, za przeproszeniem, pokłosiem konferencji "Mienie ery
holokaustu"
( http://niepoprawni.pl/blog/287/miliardy-do-izraela-%E2%80%93-eureka ),
( http://niepoprawni.pl/blog/287/miliardy-do-izraela-%E2%80%93-ciag-dalszy )
( http://niepoprawni.pl/blog/287/miliardy-do-izraela-%E2%80%93-eureka )
która odbyła się w czeskim Terezinie w czerwcu 2009 roku.
Projekt HEART jest o tyle nową jakością, że po raz pierwszy Izrael jako
państwo oficjalnie zaangażował się w wymuszenia rozbójnicze będące do tej
pory domeną pozarządowych organizacji żydowskich.
No więc, w jakim kontekście widzi Dawid Wildstein ów "wektor polityki
historycznej", którym ma dla nas być Izrael?
Chyba, że chodzi o prosty szantaż "zapłaćcie, to pomożemy wam z tymi
Niemcami".
No i może tak się w końcu stanie, bowiem Bobby Brown, dyrektor zarządzający
HEART po lutowej (25.02) wizycie pięcioosobowej żydowskiej delegacji w
Polsce (spotkania z przedstawicielami polskich ministerstw finansów, spraw
zagranicznych, skarbu państwa, sprawiedliwości, administracji i cyfryzacji,
Narodowego Instytutu Muzealnictwa i Ochrony Zbiorów, Urzędu ds. Kombatantów
i Osób Represjonowanych oraz z grupą parlamentarzystów) oznajmił w wywiadzie
dla izraelskich mediów, iż nastąpił "przełom" w kwestii roszczeń
rewindykacyjnych.
To ma być ten "wektor", panie Dawidzie?
Rozłożą nam chociaż ten bandycki haracz na raty?
No i wreszcie jak to jest - czy religijne prawo żydowskie, bądź prawo
państwa Izrael stanowi, że to co należało do Żyda, należy też do wszystkich
innych Żydów i to na przestrzeni pokoleń?
A jeżeli nawet - to czy mamy obowiązek takie kuriozum respektować?

II. Dialog czy sado-masochizm?
Tomasz Terlikowski z kolei, po dość jałowych rozważaniach kto jest Żydem, a
kto nie, i wyliczance różnych odłamów judaizmu, zaczął się rozwodzić nad
tym, że na każdego "gojożercę" typu rabin Owadia Josef gotów jest wymienić
wielokrotnie więcej rabinów, którzy są przychylni chrześcijaństwu ("dziczce
zaszczepionej na drzewie judaizmu"), katolicyzmowi, nie mają nic do Polaków
i tak dalej (oddaję sens wypowiedzi).
No i wszystko pięknie, cieszmy się i radujmy, tyle, że nie ma to
najmniejszego znaczenia.
Wpływ na opinię mas, aparat propagandowy, trzymają bowiem ludzie, których w
sensie kulturowo-religijnym trudno nawet nazwać żydami.
Są bowiem jedynie Żydami w znaczeniu etnicznego pochodzenia - niemniej,
właśnie w rękach owych Żydów-kosmopolitów, bądź w najlepszym razie
zeświecczonych Izraelczyków spoczywa moc kształtowania umysłów i kreowania
bytów.
A tym bezustannie kreowanym bytem jest Polak - żydożerca i złodziej
żydowskiego mienia.
I na nic tu zżymanie się Dawida Wildsteina na "Gazetę Wyborczą", która
uzurpatorsko zawłaszczyła monopol na reprezentowanie polskich Żydów -
promując przy okazji tych urobionych na jej obraz i podobieństwo.
To jest nasz krajowy odcinek zjawiska opisanego powyżej - oni odrabiają
swoją działkę na naszym krajowym poletku.

Wracając do Tomasza Terlikowskiego - generalnie uważam, że jest świetny w
piętnowaniu "post-soborowego" nowinkarstwa (sam przychylnie zrecenzowałem w
"Myślozbrodni" ( http://myslozbrodnia.pl/content/Mlot-na-ducha-Soboru )jego
książkę "Koń trojański w mieście Boga. Pół wieku po Soborze...") - i niechaj
przy swej roli młota na "ducha Soboru" pozostanie.
Religijna perspektywa zaburza mu bowiem spojrzenie na sprawy, w których
liczy się jedynie czysta polityka, religia zaś, o ile się pojawia, pełni
rolę wyłącznie instrumentalną - tak jak w kwestiach polsko-żydowskich, czy
niedawnego "pojednania" między rosyjską Cerkwią a polskim Kościołem.
W pewnym momencie Terlikowski zaczął głosić tezę, że prawdziwy dialog jest
wtedy, gdy każdy bije się we własne piersi, a nie w cudze.
No to słucham, gdzie są ci Żydzi bijący się we własne piersi i
przepraszający za zbrodnie współziomków?
Bo póki co, to my się bijemy i nas biją.
To nie dialog.
To sado-masochizm.
Krótko mówiąc, my się rozliczamy i nas rozliczają.
A niedługo rozliczy nas dosłownie, finansowo, pani Ania Werchowskaja
"czuwająca nad praktyczną stroną" Projektu HEART, która "rozliczyła" już
szwajcarskich bankierów na 1,25 mld USD.
Takie to mamy "wektory" Panowie.
I dopóki będziemy kulić się w sobie obezwładnieni potęgą rozlicznych
żydowskich wpływów, z pałką "antysemityzmu" wiszącą nad głowami, sytuacja
się nie zmieni.
***
Na koniec słowo wyjaśnienia.
Skupiłem się na Wildsteinie i Terlikowskim dlatego, że z tym co mówili
Grzegorz Braun i Leszek Żebrowski w dużej mierze się zgadzam, zaś Filip
Memches i Piotr Gontarczyk wypadli tak bezbarwnie, że trudno mi odnieść się
do ich wypowiedzi, które tylko rozmydlały dyskusję.
Ilość uczestników okazała się zresztą zabiegiem (nie wiem, czy zamierzonym,
czy nie), który dość skutecznie i moim zdaniem zupełnie niepotrzebnie
"rozrzedził" debatę.
Gadający Grzyb
źródło http://niepoprawni.pl/blog/287/zydzi-izrael-polska-polemika

Data: 2014-01-12 10:46:22
Autor: Mark Woydak
"Żydzi-Izrael-Polska" - polemika
Użytkownik "mkarwan" <mkarwan@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:latml1$gvb$1usenet.news.interia.pl...
W niniejszej notce będę starał odnieść się polemicznie do kilku elementów,
które przewinęły się w debacie "Żydzi - Izrael - Polska", zorganizowanej
przez Klub Ronina w poniedziałek, drugiego września.

Spadaj z tymi tekstami antysemicki prowokatorze!

MW

Data: 2014-01-12 03:53:23
Autor: donek999bronek
"Żydzi-Izrael-Polska" - polemika
użytkownik Mark Woydak napisał:

Spadaj z tymi tekstami antysemicki prowokatorze!



MW

Nie gadaj, cos jest na rzeczy skoro udupili Kękusia za "sprawa dla abw" na jutubje. A po texcie "kadisz za milion dolarow" http://www.forbes.pl/kadisz-za-milion-dolarow,artykuly,160596,1,1.html  tez lekkie tapniecie bylo.

"Żydzi-Izrael-Polska" - polemika

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona