http://www.bankier.pl/wiadomosc/Coraz-bardziej-napieta-atmosfera-panuje-na-francuskich-Wyspach-Antylskich-1919738.html

Mam pytanie, czy jest gdzieś jakiś wskaźnik cen żywności albo
samego zboza? Jakis 1.5 roku temu był atak na zboża i mocno
podrożały. Czy ktoś zna może jakies dane. Szukałem ale nigdzie
żadnego wykresu nie moge znaleźć.

On 7 Mar, 19:19, Wojciech Frybyśu <wfru8548...@pocztaNO-
SPAM.iUSUNTOnteria.pl> wrote:

http://www.bankier.pl/wiadomosc/Coraz-bardziej-napieta-atmosfera-panu...

Czy ktoś zna może jakies dane. Szukałem ale nigdzie żadnego wykresu nie moge znaleźć.

http://www.fao.org/worldfoodsituation/FoodPricesIndex/en/

Mam pytanie, czy jest gdzieś jakiś wskaźnik cen żywności albo
samego zboza? Jakis 1.5 roku temu był atak na zboża i mocno
podrożały. Czy ktoś zna może jakies dane. Szukałem ale nigdzie
żadnego wykresu nie moge znaleźć.

http://stooq.pl/q/?s=w.f&c=3y&t=c&a=lg&b=0

Pozdrawiam,
Jacek

biopal pisze:

Mam pytanie, czy jest gdzieś jakiś wskaźnik cen żywności albo
samego zboza? Jakis 1.5 roku temu był atak na zboża i mocno
podrożały. Czy ktoś zna może jakies dane. Szukałem ale nigdzie
żadnego wykresu nie moge znaleźć.

http://stooq.pl/q/?s=w.f&c=3y&t=c&a=lg&b=0

Wychodzi na to, że Twój wykres pokazuje spadec cen
ten http://stooq.pl/q/?s=c.f&c=3y&t=c&a=lg&b=0
też pokazuje spadek.
Tu starszy art.
http://www.farmer.pl/agroskop/analizy-i-komentarze/sytuacja_na_rynku_zboz,a4e3467c83ddb25254b9.html
ale pokazujący jednak co innego. Ciekawe skąd są te dane.

On 7 Mar, 22:32, Wojciech Frybyśu <wfru8548...@pocztaNO-
SPAM.iUSUNTOnteria.pl> wrote:

Tu starszy art.http://www.farmer.pl/agroskop/analizy-i-komentarze/sytuacja_na_rynku_...
ale pokazujący jednak co innego. Ciekawe skąd są te dane.

Istotna jest data 2008-06-20 :)

Bardzo wiele sie zmienilo potem - spekulcyjne ceny surowcow zaczynaja
zjazd do normalnosci - normalna cena za zlom i nawozy azotowe to ok
$90, a nie ponad $250
Wazne, co malo kto zauwaza, przy cenach ropy ponizej $40 drastycznie
spadla oplacalnosc tzw biopaliw - i co za tym idzie cen zywnosci

normund wrote:

On 7 Mar, 22:32, Wojciech Frybyśu <wfru8548...@pocztaNO-
SPAM.iUSUNTOnteria.pl> wrote:
 

Tu starszy art.http://www.farmer.pl/agroskop/analizy-i-komentarze/sytuacja_na_rynku_...
ale pokazujący jednak co innego. Ciekawe skąd są te dane.
   

Istotna jest data 2008-06-20 :)

Bardzo wiele sie zmienilo potem - spekulcyjne ceny surowcow zaczynaja
zjazd do normalnosci - normalna cena za zlom i nawozy azotowe to ok
$90, a nie ponad $250
Wazne, co malo kto zauwaza, przy cenach ropy ponizej $40 drastycznie
spadla oplacalnosc tzw biopaliw - i co za tym idzie cen zywnosci
 

Patrzac z punktu malego czlowieka to bedac wczoraj w Tesco w Londynie zauwazylem, ze
cena gulaszu m-ki Pudliszki podskoczyla bezczelnie z ÂŁ1.76 za duze szklo do ÂŁ 2.36. Zydzi
uwazaja widocznie, ze polskich emigrantow stac na placenie ceny wyzylowanej jakies 25% w gore.
Bigos z Pudliszek juz dawno siegnal tej ceny i ja obie potrawy teraz olewam. Kupilem za to 8 sloikow
doskonalych Golabkow po nizszej cenie, jw. Pewnie moja sekretarka sie przymowi znowu o Little Pigeons,
ja je jadam wzmocnione pieprzem i alkoholem. Ale cena maki do wypieku chleba zdaje sie zachowywac tak,
jak sie oczekuje w recesji- czyli nie rosnie a raczej spada. Ja w momencie wzrostow zrobilem potezne zakupy
i moja maszyna do pieczenia chleba w domu ma surowiec na rok z gory zapewniony. Ogolem rzecz biorac, to robilem
zakupy przez 2 dni, z mysla o uczcie urodzinowej jaka dzisiaj wydaje. Wydalem na duzy trolley w tesco
w czwartek ÂŁ106 a w sobote ÂŁ 64. Wszystko za drogo jak na kraj pograzony w recesji. A ja przeciez nie szaleje:
indyk zamrozony a nie swiezy, losos tanio lokalnie wedzony, szampany falszowane z Hiszpanii rodem. Zydowski sklep
dla proletariuszy- a co by bylo gdybym sie wybral do takiego np Waitrose?

Tym kolegom co mi wytkna zlosliwie, ze tanie mieso psy jedza, powiem ze zastawa stolowa na zebraczym stole bedzie
za to ksiazeca, co najmniej 30 tys zl w srebrach na stole. Prawdziwy bal na Titanicu. A co? Moje 62-gie urodziny, nastepne
wydaje pod mostem.

fatso

fatso

Tym kolegom co mi wytkna zlosliwie, ze tanie mieso psy jedza, powiem ze zastawa stolowa na zebraczym stole bedzie
za to ksiazeca, co najmniej 30 tys zl w srebrach na stole. Prawdziwy bal na Titanicu. A co? Moje 62-gie urodziny, nastepne
wydaje pod mostem.

fatso

fatso

wszystkiego naj naj życzy szczerze świński ryj viper... a co ty z tym mostem... jak za kilka lat angole zaczną masowo przyjeżdżac na roboty do Polski to z taką znajomością języka nikt ci nie podskoczy he he... a w twojej branży u nas się gwałtownie poprawia... jeszcze tego tak nie widac w dużych miastach, ale w mniejszych to już są prawdziwe paniska...

--

viper wrote:

Tym kolegom co mi wytkna zlosliwie, ze tanie mieso psy jedza, powiem ze zastawa stolowa na zebraczym stole bedzie
za to ksiazeca, co najmniej 30 tys zl w srebrach na stole. Prawdziwy bal na Titanicu. A co? Moje 62-gie urodziny, nastepne
wydaje pod mostem.

fatso

fatso
   

wszystkiego naj naj życzy szczerze świński ryj viper... a co ty z tym mostem... jak za kilka lat angole zaczną masowo przyjeżdżac na roboty do Polski to z taką znajomością języka nikt ci nie podskoczy he he... a w twojej branży u nas się gwałtownie poprawia... jeszcze tego tak nie widac w dużych miastach, ale w mniejszych to już są prawdziwe paniska...

 

czesc viper, przyjade byc moze wczesniej niz sadzisz. Za 4 dni staje na dwudniowym posiedzeniu Narodowej Sluzby Zdrowia.
Bez wzgledu na wynik, skoczy sie moj piekny zywot rentiera gdy ja co miesiac
bralem jakies 27 tys zl za nic nierobienie. A ze wydatki znacznie mi spadly to z tego
wlasnie budowalem moje muzeum sreber uzytkowych angielskich pelna para.
No ale wszystko co dobre ma swoj koniec tak i ja po 20 miesiacach bede musial
zaczac cos robic aby nie wyladowac pod mostem. O co poszlo? O to, ze usilowano
ze mnie zrobic morderce staruszki a gdy to nie wyszlo to alkoholika. W koncu stanelo na tym, ze
nie nadaje sie bo pyskuje za duzo. Cala zabawa kosztuje juz ok. cwierc miliona funtow i ja staje sam
pko az dwom adwokatom. Do furii ich doprowadzam bo nie pozwalam calej sprawy zamiesc po angielsku
pod dywan. Wierzgam gdy chca mnie zgwalcic, nie tak jak zwyczajni w mym fachu perwerci angielscy
i naduzywacze lekow psychotropowych/alco. Jesli na sprawie beda gazeciarze to jeszcze poczytacie o mnie.
oto masz link, o ile jeszcze sprawny:

http://swiniopas.is-the-boss.com/Trial.pdf

fatso

czesc viper, przyjade byc moze wczesniej niz sadzisz. Za 4 dni staje na dwudniowym posiedzeniu Narodowej Sluzby Zdrowia.
Bez wzgledu na wynik, skoczy sie moj piekny zywot rentiera gdy ja co miesiac
bralem jakies 27 tys zl za nic nierobienie. A ze wydatki znacznie mi spadly to z tego
wlasnie budowalem moje muzeum sreber uzytkowych angielskich pelna para.
No ale wszystko co dobre ma swoj koniec tak i ja po 20 miesiacach bede musial
zaczac cos robic aby nie wyladowac pod mostem. O co poszlo? O to, ze usilowano
ze mnie zrobic morderce staruszki a gdy to nie wyszlo to alkoholika. W koncu stanelo na tym, ze
nie nadaje sie bo pyskuje za duzo. Cala zabawa kosztuje juz ok. cwierc miliona funtow i ja staje sam
pko az dwom adwokatom. Do furii ich doprowadzam bo nie pozwalam calej sprawy zamiesc po angielsku
pod dywan. Wierzgam gdy chca mnie zgwalcic, nie tak jak zwyczajni w mym fachu perwerci angielscy
i naduzywacze lekow psychotropowych/alco. Jesli na sprawie beda gazeciarze to jeszcze poczytacie o mnie.
oto masz link, o ile jeszcze sprawny:

http://swiniopas.is-the-boss.com/Trial.pdf

fatso

pies ich trącał... dlatego właśnie na zachodzie nikt się nie garnie do zawodu lekarza... praca ciężka, odpowiedzialna, wymagająca ciągłego dokształtu i bardzo słąbo płatna... a do tego ciągle jesteś narażony na absurdalne zarzuty... byle obszczymurek który jest tak zwanym menadżerem, ma o niebo lepiej... głównym jego zajęciem jest bzykanie sekretarki, a jak umoczy firmę w jakieś toksyczne opcje to świat się nie zawali, i tak dostanie na koniec roku kosmiczną premię... w Polsce jest o tyle dobrze, że tu sądy lekarskie i biegli praktycznie zawsze biorą stronę lekarza... jak przyjdzie nawalony na operację i zaszyje klientowi przez pomyłkę skalpel to biegli stwierdzą że było to zgodne z zasadami sztuki bo gostek miał za mało żelaza w organiźmie he he...

--

viper wrote:

pies ich trącał... dlatego właśnie na zachodzie nikt się nie garnie do zawodu lekarza... praca ciężka, odpowiedzialna, wymagająca ciągłego dokształtu i bardzo słąbo płatna... a do tego ciągle jesteś narażony na absurdalne zarzuty... byle obszczymurek który jest tak zwanym menadżerem, ma o niebo lepiej... głównym jego zajęciem jest bzykanie sekretarki, a jak umoczy firmę w jakieś toksyczne opcje to świat się nie zawali, i tak dostanie na koniec roku kosmiczną premię... w Polsce jest o tyle dobrze, że tu sądy lekarskie i biegli praktycznie zawsze biorą stronę lekarza... jak przyjdzie nawalony na operację i zaszyje klientowi przez pomyłkę skalpel to biegli stwierdzą że było to zgodne z zasadami sztuki bo gostek miał za mało żelaza w organiźmie he he...

 

viper, z tymi apanazami to nie jest tutaj az tak zle: wyrywalem nawet i po ÂŁ70 za godzine, dlatego te platnosci
miesieczne wynosily ustawowe 4/5 moich zyskow z NHS. Pracowalo sie tez prywatnie.
No ale ida nowe czasy, Dies Irae nadszedl i juz mi nie chca dluzej placic bo kasa panstwowa pusta.
Chca co jedynie zwalic na mnie swoja glupote i fakt, ze zmarnowali jak licze, ok. cwierc miliona funtow.
Wlasnie pisze do mego posla, zapraszam go na sprawe.

fatso

Dnia 08-03-2009 o 07:23:16 fatso <fatso60347@ntlworld.com> napisał(a):

Wszystkiego najlepszego, wieelu lat trafionych inwestycji !


BTW jakie masz przepisy na chleb, robisz zakwas ?
Co do cen, w Polsce wzrosła cena cukru - jest regulowana w UE, a ta  okreslila limit w euro.
a euro w gore, wiec lada dzien i ceny innych produktow. Takze przez to ze  sa coraz chetniej
kupowane na zachodzie, a szczegolnie w pewnym Tesco..


--
Pozdrawiam,
Z.

Zbyszek wrote:

Dnia 08-03-2009 o 07:23:16 fatso <fatso60347@ntlworld.com> napisał(a):

Wszystkiego najlepszego, wieelu lat trafionych inwestycji !


BTW jakie masz przepisy na chleb, robisz zakwas ?
Co do cen, w Polsce wzrosła cena cukru - jest regulowana w UE, a ta okreslila limit w euro.
a euro w gore, wiec lada dzien i ceny innych produktow. Takze przez to ze sa coraz chetniej
kupowane na zachodzie, a szczegolnie w pewnym Tesco..

Zbyszek, ja mam droga piekarnie f-my Panasonic ale to pic na wode bo uzywam co jedynie
jednej receptury. Najwyzej czasem dodam kakao by zrobic chleb czekoladowy a juz b. czesto
dodaje dwie przygarscie nasienia lnu przywiezionego przez zone z Polski. Tak wiec prosty piec
elektryczny zupelnie wystarczy a za to jaka wygoda: budzisz sie do zapachu swiezego chlebusia.
Moja receptura:
* drozdze chlebowe z Tesco albo Hovis, 1 sachetka
*dwie  lyzki cukru
* dwie lyzki mleka w proszku
* pol lyzeczki soli
*25 Gm masla
*350 ml wody
* maka 500Gm- Uwaga! musi to byc maka specjalna, do pieczenia chleba, tzw Strong(bogata w gluten).
moze za to byc biala, brazowa albo na kamieniu mielona, z otrebami. Gdy ceny maki szly w gore w ub.roku to
ja spanikowalem i wypelnilem nia pol spizarni.

Dzis na sniadanie byl ser smierdziuch z Polski(doskonaly, nagradzany, Zona przywiozla na urodziny cala potezna jego gomulke)
Do tego gruszki, chleb czekoladowy, szynka z Polski. Tym razem nie jedlismy po angielsku ale dla mnie na ogol sniadanie musi
miec beans, bacon, duze jajko na miekko ze srebra. Owsianke odpuszczam bo i tam kupa dobra bez tego.  Bon apetit!

fatso

Dnia 08-03-2009 o 12:39:19 fatso <fatso60347@ntlworld.com> napisał(a):
-- -- (przepis)-- -- -- --

to ja sie podziele swoja:
- maszyna firmy xxx z allegro, 2 wirniki.
- 600 g maki pszennej typ 650
- 1.5 łyzeczki cukru
- 1 łyzeczka soli
- 350 g wody ( ok 1.5 szklanki)
- drozdze piekarnicze swieze, 7-8 gram
- ew. łyzka oleju, ziarenka, dodatki co kto woli

prawdziwa rewelacja to jednak chleb za zakwasie, z zytniej,ale jeszcze  tego nie opanowalem
dostatecznie - w kazdym razie zachecam.


--
Pozdrawiam,
Z.

Użytkownik "Zbyszek" <zbign@na_serwerzeo2.pl> napisał w wiadomości news:op.uqg1up2aokz3rlzbyszek-
chleb za zakwasie, z zytniej,ale jeszcze

tego nie opanowalem
dostatecznie - w kazdym razie zachecam.

chleb.info.pl
Najtrudniejszy etap, to zdobycie mąki żytniej. :-)

--
Jan Werbiński       O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/

Użytkownik "Wojciech Frybyśu" <wfru8548222@pocztaNO-SPAM.iUSUNTOnteria.pl> napisał w wiadomości news:goupmt$m7q$1nemesis.news.neostrada.pl...

biopal pisze:

Mam pytanie, czy jest gdzieś jakiś wskaźnik cen żywności albo
samego zboza? Jakis 1.5 roku temu był atak na zboża i mocno
podrożały. Czy ktoś zna może jakies dane. Szukałem ale nigdzie
żadnego wykresu nie moge znaleźć.

http://stooq.pl/q/?s=w.f&c=3y&t=c&a=lg&b=0

Wychodzi na to, że Twój wykres pokazuje spadec cen
ten http://stooq.pl/q/?s=c.f&c=3y&t=c&a=lg&b=0
też pokazuje spadek.
Tu starszy art.
http://www.farmer.pl/agroskop/analizy-i-komentarze/sytuacja_na_rynku_zboz,a4e3467c83ddb25254b9.html
ale pokazujący jednak co innego. Ciekawe skąd są te dane.

Witaj,
W Polsce po zbiorach 2008 roku okazało się, że zbiór jest prawie równy zbiorom z 2007 roku (a te były bardzo dobre !!!). Wtedy GUS pomylił
się tylko w analizie o 10%, tj. o ponad 2,5 mln ton !!!!
Spadaek cen związany jest przede wszystkim z bessą także na rynku towarowym (patrz np. węgiel) i dużą nadpordukcją w EU i świecie.
W Polsce spadek cen spowodowany jest dużo mniejszym zużyciem zbóż na cele paszowe. W naszym rolnictwie przez 1 rok rozwalona
została zupełnie hodowla trzody, zmniejszona drobiu oraz dużo mniejsza produkcja mleka (spadek ceny 1 litra mleka wynosi 50%).
Przewiduje dalsze spadki cen. Wszystko zalezy od analiz i prognoz rynkowych (produkcja w Australii, Ameryce Południowej, Rosji).
Po ukazaniu się pierwszych prognoz o przezimowaniu i dobrych raportach przewiduje ceny niższe niż są obecnie.

Pozdrawiam,
Jacek