Data: 2010-05-10 20:53:54 | |
Autor: Wojtek Paszkowski | |
Żywotność klocków w BB5 | |
"Marek 'marcus075' Karweta" <m.karweta-nie-trawi-spamu@gmail.com> wrote in message news:1exadgk91gby7.dlgpedaluje.ile.moze... Chciałem zapytać, czy ktoś z grupowiczów używa może tego zacisku używaŁ jeżeli tak to ile wytrzymują klocki i jakich używacie? za czasów kiedy używał, to był wybór między drogimi oryginalnymi, a jeszcze droższymi BBB. Żywotność: od 100 do 1000km. Niezależnie od typu. BB5 ma okładziny bardzo małe i cienkie, 2kkm to jak na nie całkiem ładny przebieg. Na znacznie grubszych okładzinach znacznie skuteczniejszej Luizy robię góra 2-3kkm - nieskończenie długie przebiegi okładzin, jakimi niektórzy się chwalą, świadczą raczej o warunkach/trasach/wadze jeźdźca/stylu jazdy, a nie o samych klockach. Pozdr |
|
Data: 2010-05-10 21:09:37 | |
Autor: MadMan | |
Żywotność klocków w BB5 | |
Dnia Mon, 10 May 2010 20:53:54 +0200, Wojtek Paszkowski napisał(a):
za czasów kiedy używał, to był wybór między drogimi oryginalnymi, a jeszcze droższymi BBB. Żywotność: od 100 do 1000km Serio piszesz? Bo to wygląda na jakiś żart. Te 100 km to w jakich warunkach? 1000 w jakich? -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-05-10 22:46:12 | |
Autor: Wojtek Paszkowski | |
Żywotność klocków w BB5 | |
"MadMan" <madman15@nie-spamo-wac.wp.pl> wrote in message news:13aslee4g4h5r$.dlgrower.power.pl...
za czasów kiedy używał, to był wybór między drogimi oryginalnymi, a jeszcze Takie miałem po prostu doświadczenia z kilku kompletów klocków do BB5. Poczytaj sobie relacje z mokrych Transcarpatii, a najlepiej z Odysei Świętokrzyskiej sprzed 3 lat - gdzie po kilkudziesięciu km deszczowej, choć dość płaskiej trasy kupa ludzi z tarczówkami została bez hamulców na drugim etapie. Po prostu trzeba się liczyć z tym, że nawet okładziny od tarcz mogą zniknąć w jeden dzień - ja osobiście kilkukrotnie tego doświadczyłem, choć akurat głównie z Shimano. Te 100 km to w jakich warunkach? 1000 w jakich? generalnie klocki - czy to V, czy T - dostają po tyłku najbardziej w deszczu (nawet na asfalcie), ewentualnie przy bardzo grząskiej, wodnistej nawierzchni, gdy w zacisku cały czas chlupie woda. Wbrew pozorom, samo błoto, bez opadu, specjalnie klocków nie zżera (zwłaszcza tych od tarcz). Oczywiście do tego trochę tego hamulca trzeba używać - im większe góry i cięższy zawodnik, tym okładziny szybciej popłyną. pozdr |
|
Data: 2010-05-12 22:27:07 | |
Autor: Wojciech 'Wheart' Penar | |
Żywotność klocków w BB5 | |
Wojtek Paszkowski pisze:
"MadMan" <madman15@nie-spamo-wac.wp.pl> wrote in message news:13aslee4g4h5r$.dlgrower.power.pl... Hehm... Stare wykładziny w sznurkowym promaxie żyły jakieś 10Mm, padły na dystansie około 1km w płaskim terenie... Najpierw przeprawa przez błoto (glina z piaskiem wylądowała w zacisku i na tarczy), potem jedno hamowanie i myślałem, że zgubiłem klocki (no, stare były, mogły uciec...). Po wyczyszczeniu zacisku i tarczy okazało się, że klocki są, nawet coś łapią, ale tam, gdzie tarcza miała dziury, w klocku wyfrezowany był "kanałek" - i klocki łapały na niespełna 2mm szerokości tarczy... Pozdrawiam Wojtek PS: Dla Wrocławiaków: wojsko zwinęło mosty na Widawie :( Zostawili koziołki i biało-czerwoną taśmę, jak to zniknie, jest szansa zaliczyć "dropa" do rzeki (szczególnie jadąc płytówką) |
|
Data: 2010-05-12 21:18:38 | |
Autor: solar | |
Żywotność klocków w BB5 | |
W dniu 2010-05-10 21:09, MadMan pisze:
Serio piszesz? Bo to wygląda na jakiś żart. DHowcy w Szczyrku potrafią zajechać metaliki w jeden mokry łikend. Ile oni przejadą czy też raczej zjadą w sumie? 30 km? :) Ja 1/3 klocków i 1/2 blachy zjechałem w jeden dzień. http://www.solar.blurp.org/piwniczna_5_2008/imagepages/image42.html -- Solar www.solar.blurp.org GG 1834424 "Kobiety są błędem natury (...). Pełnym urzeczywistnieniem rodzaju ludzkiego jest mężczyzna." św. Tomasz z Akwinu |