Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.nurkowanie   »   ... a może face to face ?

... a może face to face ?

Data: 2010-07-12 08:43:42
Autor: Wiesiek
... a może face to face ?
Ja juz wiem że do takiego spotkania nie dojdzie. Niektórzy "dyskutanci" nie mogli by się na oczy pokazać. Tyle zółci w wzajemnych relacjach tworzy rowy nie do przebycia.
Przykładem niech będzie gówniany wątek "solić czy pieprzyć". "Chłopaki" juz po w pierwszych wypowiedziach nie mogą sie powstrzymać od rzucaniem w siebie gównami.

Wiesiek

--


Data: 2010-07-12 07:04:28
Autor:
... a może face to face ?
Wiesiek <wlopataWYTNIJTO@poczta.onet.pl> napisał(a):
Ja juz wiem że do takiego spotkania nie dojdzie. Niektórzy "dyskutanci" nie mogli by się na oczy pokazać. Tyle zółci w wzajemnych relacjach tworzy rowy nie do przebycia.
Przykładem niech będzie gówniany wątek "solić czy pieprzyć". "Chłopaki" juz po w pierwszych wypowiedziach nie mogą sie powstrzymać od rzucaniem w siebie gównami.

Nurkowanie to biznes, dlatego jednych szlag trafia że inni robią obrót i kasa
się kręci.
Dlatego są wyznawcy jedynie słusznych organizacji nurkowych. Jak trafimy na
ślepego wyznawcę, to cyrk jest przedni.

Że dojdzie do fraternizacji na poziomie średnim tej grupy to dla Ciebie
zaskoczenie ?

pozdrawiam rc


--


... a może face to face ?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona