Data: 2010-09-28 18:52:02 | |
Autor: 511e9b5360@06742e9284b8.org | |
abecadłu co wylazło z wora - krakowska kuria robi remanent | |
No właśnie lefebrysto? Czy sprawa "Marka P." to też "plucie na kościół"
podobnie jak wcześniej wyciągnięcie na wierzch tysięcy przypadków księżej pedofilii? I tylko nie udawaj że tego posta nie widzisz! z czerwonym pozdrowieniem "Janczar Urbana" G. ============================================= Krakowska kuria zażądała od parafii, zakonów i stowarzyszeń kościelnych informacji, ile i jakiej wartości mienie odzyskano dzięki Komisji Majątkowej. - Chcemy znać skalę zjawiska - mówi ks. Jan Kabziński, ekonom krakowskiej kurii. "W imię prawdy i uczciwości Kuria Metropolitalna w Krakowie, dystansując się od wszelkich nieuczciwych działań, których dla własnych korzyści mogły dopuścić się osoby prowadzące sprawy prawne oraz ponawiając wyrażoną publicznie gotowość współpracy z organami państwowymi w celu sprawiedliwego wyjaśnienia podnoszonych zarzutów, pragnie zebrać rzetelne, obiektywne i pełne dane dotyczące majątku, jaki w latach PRL został odebrany instytucjom kościelnym na terenie dzisiejszej Archidiecezji Krakowskiej" - to fragment listu, jaki wysłała kuria do wszystkich parafii, zgromadzeń zakonnych i stowarzyszeń kościelnych. Archidiecezja zażądała wszystkich danych o majątku zagrabionym za PRL-u oraz informacji o tym, jaka część z zabranych dóbr już została dzięki Komisji Majątkowej odzyskana, a jaka wciąż czeka na zadośćuczynienie. Do pisma załączono ankietę z prośbą o "potraktowanie sprawy z najwyższą pilnością i powagą". Decyzja krakowskiej kurii to odpowiedź na zarzuty, jakie pojawiły się po aresztowaniu przez CBA pełnomocnika Kościoła, który w imieniu różnych kościelnych instytucji odzyskiwał majątek (ciążą na nim zarzuty łapownictwa). Od działalności Marka P. krakowski Kościół odciął się w specjalnym oświadczeniu, w którym zapowiedział również bezwarunkową współpracę z organami ścigania prowadzącymi śledztwo w tej sprawie. - Do tej pory nie trzeba było takiej archiwalnej kwerendy, ale w obliczu zarzutów i oszczerstw o zachłanność i nieuczciwość rzucanych na Kościół, chcemy znać szczegóły odzyskiwania kościelnego mienia - mówi "Gazecie" ks. Kabziński. W piśmie kurialny ekonom pisze, że "wielokrotnie powtarzane oskarżenia kreują w opinii społecznej jednoznacznie negatywny wizerunek Kościoła, który jakoby miał stać się nieuczciwym beneficjentem niesłusznie udzielanych mu przywilejów". http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,8436734,Kuria__sprawdzic__kto_i_co_odzyskal_dzieki_Komisji.html |
|