Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   aku rozladowany do zera

aku rozladowany do zera

Data: 2011-02-11 21:56:21
Autor: sth
aku rozladowany do zera
Jak w temacie. Zostawilem zelazo na swiatlach (nie zadzielal pipczyk).
Podladowalem od innego auta, odpalilem, pochodzil z pol h.
Przezyje bateria taki wstrzas? Czy raczej juz po niej?
Z teorii wiem, ze kwasowe nie "lubieja" glebokiego rozladowania, to bylo najglebsze jakie sie da: zero pradu.
Pytam, bo pierwszy raz mi sie to przytrafilo i doswiadczenia nie mam :)

kiedys zostawilem w aucie wlaczona lampke sufitowa. pojechalem na urlop na poltora miesiaca. po powrocie naladowalem normalnie akumulator prostownikiem 11A, nie pierdzielac sie w jakies ladowania mikropradami. auto pozniej odpalalo przez pol roku(co prawda bylo lato).podkreslam ze aku byl rozladowywany przez poltora miesiaca :)
 co dalej nie wiem bo poszlo do ludzi. aha aku byl varta jakis stary, 95Ah

aku rozladowany do zera

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona