Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   alfa 156

alfa 156

Data: 2010-06-19 11:35:42
Autor: PSYLO
alfa 156
W dniu 2010-06-18 22:31, mm pisze:
Z jednej strony ta alfa zawsze niesamowicie mi się podobała, uważam, ze to
samochód ponadczasowy i z przyjemniscią (a nie z konieczności jak inne
rozważnane opcje) bym go kupił

I to jest właśnie jeden z powodów, dla których kupuje się Alfy. Ten samochód daje prawdziwą przyjemność z jazdy, to nie jest jakieś marne niemieckie pudełko na kołach. Alfa nie jest samochodem dla kapelusza z małej miejscowości albo dla dresa spod remizy. Jeśli chcesz mieć pojazd z klasą i jesteś w stanie o nią zadbać - bo na pewno tego będzie wymagać - to kupuj śmiało.

Z drugiej strony słychać o awaryjnosci tych samochodów i wysokich kosztach
napraw np zawieszenia

Nie są bezawaryjne, podobnie jak i żadne inne auto w tym wieku. Nie są tak tanie w utrzymaniu jak Tico. Mają za to takie coś, przez co nie chce się z nich wysiadać :)

z trzeciej strony słchać, że ma dobre i bezawaryjne silniki a chyba naprawy
silników i osprzetu są najbardziej kosztowne? np w niemieckich dieslach

Silniki JTD są rewelacyjne, to prawda.

i dalej na plus alfy to niskie ceny zakupu tych pojazdów, w cenie alfy
mialbym co
najwyżej mniejszą, słabszą banalną i przecietną do bólu skodę fabię lub
hiundaya getza lub coś w tym stylu

Zgadza się, opinia wypracowana na polskich wsiach i w niemieckich testach nadal obowiązuje (a z kolei sprzedaż golfów kwitnie) ;) Mi się to bardzo, bardzo podoba - można kupić świetny samochód z duszą za śmieszne pieniądze :) Sam jeżdżę 147 1.9 JTD i ciarki mnie przechodzą na samą myśl, że zamiast niej mógłbym jeździć jakąś fabią czy innym podobnym blaszakiem.

i teraz tak myslę teoretycznie, mając do wyboru porównywalne rocznikowo i
technicznie np passata, octawie czy jakieś audi i 156 to 156 kupuję o wiele
taniej w stosunku do VW, nawet gdyby faktycznie przyszło zainwestować więcej
w jakąś naprawę to mam różnicę w kieszeni a posiadam samochód o wiele
ładniejszy, niebanalny i o ile dać wiarę testom o bardzo dobrych
wlaściwosciach jezdnych.

Nie sposób się z tym nie zgodzić.

Zapraszam Cię na forum Alfaholików, tam na pewno uzyskasz dużo więcej informacji o 156 jeśli będziesz miał jakieś pytania.
http://www.forum.alfaholicy.org


--
PSYLO

Data: 2010-06-19 14:17:16
Autor: Karolek
alfa 156
PSYLO pisze:
W dniu 2010-06-18 22:31, mm pisze:
Z jednej strony ta alfa zawsze niesamowicie mi się podobała, uważam, ze to
samochód ponadczasowy i z przyjemniscią (a nie z konieczności jak inne
rozważnane opcje) bym go kupił

I to jest właśnie jeden z powodów, dla których kupuje się Alfy. Ten samochód daje prawdziwą przyjemność z jazdy, to nie jest jakieś marne niemieckie pudełko na kołach. Alfa nie jest samochodem dla kapelusza z małej miejscowości albo dla dresa spod remizy. Jeśli chcesz mieć pojazd z klasą i jesteś w stanie o nią zadbać - bo na pewno tego będzie wymagać - to kupuj śmiało.


ROTFL :P
To trzeba miec nasrane we lbie, zeby pisac takie banialuki :/

--
Karolek

Data: 2010-06-19 14:39:07
Autor: Jimiasty
alfa 156
I to jest właśnie jeden z powodów, dla których kupuje się Alfy. Ten samochód daje prawdziwą przyjemność z jazdy, to nie jest jakieś marne niemieckie pudełko na kołach. Alfa nie jest samochodem dla kapelusza z małej miejscowości albo dla dresa spod remizy. Jeśli chcesz mieć pojazd z klasą i jesteś w stanie o nią zadbać - bo na pewno tego będzie wymagać - to kupuj śmiało.


ROTFL :P
To trzeba miec nasrane we lbie, zeby pisac takie banialuki :/

Rozwin swa mysl o Najmondrzejszy!

--
Pozdro. Jimiasty

Data: 2010-06-19 18:50:33
Autor: Karolek
alfa 156
Jimiasty pisze:
I to jest właśnie jeden z powodów, dla których kupuje się Alfy. Ten samochód daje prawdziwą przyjemność z jazdy, to nie jest jakieś marne niemieckie pudełko na kołach. Alfa nie jest samochodem dla kapelusza z małej miejscowości albo dla dresa spod remizy. Jeśli chcesz mieć pojazd z klasą i jesteś w stanie o nią zadbać - bo na pewno tego będzie wymagać - to kupuj śmiało.

ROTFL :P
To trzeba miec nasrane we lbie, zeby pisac takie banialuki :/

Rozwin swa mysl o Najmondrzejszy!


Ze jaki?
Napisze tak abys zrozumial.
Wez se kup alfe ciulu, to wyniesiesz sie na wyzyny inteligencji i statusu spolecznego (to taki skrot posta PSYLO).


--
Karolek

Data: 2010-06-19 19:16:46
Autor: Jimiasty
alfa 156
Napisze tak abys zrozumial.
Wez se kup alfe ciulu, to wyniesiesz sie na wyzyny inteligencji i statusu spolecznego (to taki skrot posta PSYLO).

W poscie PSYLO nie bylo nic obrazliwego, natomiast twoja wypowiedz pasuje jak ulal do dresa spod remizy.

--
Pozdro. Jimiasty

Data: 2010-06-19 19:23:59
Autor: Karolek
alfa 156
Jimiasty pisze:
Napisze tak abys zrozumial.
Wez se kup alfe ciulu, to wyniesiesz sie na wyzyny inteligencji i statusu spolecznego (to taki skrot posta PSYLO).

W poscie PSYLO nie bylo nic obrazliwego, natomiast twoja wypowiedz pasuje jak ulal do dresa spod remizy.


ROTFL^2 :P
Se kupilem alfe wiec spadaj na dzewo (nie poprawiac) ;>
A tak w ogole to nie kumasz bazy.

--
Karolek

Data: 2010-06-19 19:31:33
Autor: Jimiasty
alfa 156
Użytkownik "Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> napisał w wiadomości news:hviujh$1uis$1news.mm.pl...
Jimiasty pisze:
Napisze tak abys zrozumial.
Wez se kup alfe ciulu, to wyniesiesz sie na wyzyny inteligencji i statusu spolecznego (to taki skrot posta PSYLO).

W poscie PSYLO nie bylo nic obrazliwego, natomiast twoja wypowiedz pasuje jak ulal do dresa spod remizy.


ROTFL^2 :P
Se kupilem alfe wiec spadaj na dzewo (nie poprawiac) ;>
A tak w ogole to nie kumasz bazy.

chyba kumam: uderz w stol a nozyce sie odezwa?
(nie, nie mam Alfy)

--
Pozdro. Jimiasty

Data: 2010-06-19 19:48:19
Autor: Karolek
alfa 156
Jimiasty pisze:

ROTFL^2 :P
Se kupilem alfe wiec spadaj na dzewo (nie poprawiac) ;>
A tak w ogole to nie kumasz bazy.

chyba kumam: uderz w stol a nozyce sie odezwa?

Ano, odzywa sie potem taki PSYLO i wypisuje farmazony.

(nie, nie mam Alfy)


Pamietaj koniecznie, aby nie miec BMW.
Odmozdzenie bedziesz mial jak w banku :P
Ponoc rosnie ci jeszcze jak sobie audi kupisz, sa tacy co tak tu prawia.

--
Karolek

Data: 2010-06-19 22:24:54
Autor: Cavallino
alfa 156
Użytkownik "Jimiasty" <brak.maila@com.pl> napisał w wiadomości news:hviu1v$ne2$1news.onet.pl...
Napisze tak abys zrozumial.
Wez se kup alfe ciulu, to wyniesiesz sie na wyzyny inteligencji i statusu spolecznego (to taki skrot posta PSYLO).

W poscie PSYLO nie bylo nic obrazliwego, natomiast twoja wypowiedz pasuje jak ulal do dresa spod remizy.

BMW zobowiązuje.
Jak znam życie to ten zwrot o dresie go właśnie poruszył, na zasadzie uderz w stół a nożyce się odezwą.

Data: 2010-06-19 22:33:35
Autor: Karolek
alfa 156
Cavallino pisze:

W poscie PSYLO nie bylo nic obrazliwego, natomiast twoja wypowiedz pasuje jak ulal do dresa spod remizy.

BMW zobowiązuje.
Jak znam życie to ten zwrot o dresie go właśnie poruszył, na zasadzie uderz w stół a nożyce się odezwą.

Dobre, dobre :P
A kia do czego cie zobowiazuje?
Mnie poruszyl raczej zwrot o mega klasie alfy i niecheci wysiadania z niej, bo to przeciez ma taka kosmiczna technologie w porownaniu do niemieckich puszek... :P
Litosci...

--
Karolek

Data: 2010-06-19 22:41:26
Autor: Cavallino
alfa 156
Użytkownik "Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> napisał w wiadomości news:hvj9n1$237h$1news.mm.pl...
Cavallino pisze:

W poscie PSYLO nie bylo nic obrazliwego, natomiast twoja wypowiedz pasuje jak ulal do dresa spod remizy.

BMW zobowiązuje.
Jak znam życie to ten zwrot o dresie go właśnie poruszył, na zasadzie uderz w stół a nożyce się odezwą.

Dobre, dobre :P
A kia do czego cie zobowiazuje?

Właśnie najlepsze jest to, że do niczego.


Mnie poruszyl raczej zwrot o mega klasie alfy i niecheci wysiadania z niej, bo to przeciez ma taka kosmiczna technologie w porownaniu do niemieckich puszek... :P

Miałeś, wiesz?
Jak nie, to w życiu nie zrozumiesz sensu cuore sportivo.

Ja miałem i Alfę i BMW w życiu i parę innych wynalazków też i jakoś tak bardzo mnie opinia kolegi PSYLO nie poruszyła.
Co więcej - cień sensu w niej widzę.

Data: 2010-06-19 22:56:57
Autor: Karolek
alfa 156
Cavallino pisze:

Dobre, dobre :P
A kia do czego cie zobowiazuje?

Właśnie najlepsze jest to, że do niczego.


Do myslenia, rozsadku, normalnosci tez nie?
Szkoda :/

Miałeś, wiesz?
Jak nie, to w życiu nie zrozumiesz sensu cuore sportivo.


Mam :P

Ja miałem i Alfę i BMW w życiu i parę innych wynalazków też i jakoś tak bardzo mnie opinia kolegi PSYLO nie poruszyła.
Co więcej - cień sensu w niej widzę.

Sorry, Alfy ladne to zazwyczaj (chociaz wyjatkow nie brakuje) sa, ale rozwiazania techniczne to maja akurat srednie, z jakoscia czy wyposazeniem podobnie szalu nie ma.
Auta zle nie sa, bo tu nie o to mi chodzilo, ale brednie z tymi ideologiami sa po prostu smieszne.
Smieszne jest to jak ktos wrzuca wszystkie "niemieckie puszki" do jednego wora tak samo jak ktos inny wrzuca wszytskie na "f" itd.
IMHO taki osobnik popisuje sie jedynie wyjatkowa ignorancja, albo ma na prawde malego, ze dorabia sobie takie bzdurne teorie.



--
Karolek

Data: 2010-06-19 23:05:41
Autor: Cavallino
alfa 156
Użytkownik "Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> napisał w wiadomości news:hvjb2r$2qp8$1news.mm.pl...
Cavallino pisze:

Dobre, dobre :P
A kia do czego cie zobowiazuje?

Właśnie najlepsze jest to, że do niczego.


Do myslenia, rozsadku, normalnosci tez nie?

Jak widać, to nie mnie zabrakło w tym wątku powyższych cech, więc jeśli pijesz to do siebie.

Sorry, Alfy ladne to zazwyczaj (chociaz wyjatkow nie brakuje) sa, ale rozwiazania techniczne to maja akurat srednie, z jakoscia czy wyposazeniem podobnie szalu nie ma.

Na szczęście z cenami też nie.
A za swoją cenę to całkiem przyzwoite te rozwiązania posiadają.


Auta zle nie sa, bo tu nie o to mi chodzilo, ale brednie z tymi ideologiami sa po prostu smieszne.

Jak ktoś ich nie czuje.....


Smieszne jest to jak ktos wrzuca wszystkie "niemieckie puszki"

Ale ich producenci sami je tam wrzucają.
Wszystkie mają cechę wspólną - cenę totalnie nie przystającą do sprzedawanej zawartości.
I nabywców, którzy dadzą sobie dupsko pokroić w obronie ich honoru. ;-)

Data: 2010-06-19 22:04:09
Autor: masti
alfa 156
Dnia pięknego Sat, 19 Jun 2010 23:05:41 +0200, osobnik zwany Cavallino
wystukał:


Ale ich producenci sami je tam wrzucają. Wszystkie mają cechę wspólną -
cenę totalnie nie przystającą do sprzedawanej zawartości.

to  tak jak alfa

I nabywców, którzy dadzą sobie dupsko pokroić w obronie ich honoru. ;-)


a ty co robisz z alfą?


--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2010-06-19 23:47:34
Autor: Jimiasty
alfa 156
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> napisał:

I nabywców, którzy dadzą sobie dupsko pokroić w obronie ich honoru. ;-)

true !

--
Pozdro. Jimiasty

Data: 2010-06-20 08:57:19
Autor: Karolek
alfa 156
Cavallino pisze:

Do myslenia, rozsadku, normalnosci tez nie?

Jak widać, to nie mnie zabrakło w tym wątku powyższych cech, więc jeśli pijesz to do siebie.

LOL.
Napisal kapelusz z ceed'a :P


Sorry, Alfy ladne to zazwyczaj (chociaz wyjatkow nie brakuje) sa, ale rozwiazania techniczne to maja akurat srednie, z jakoscia czy wyposazeniem podobnie szalu nie ma.

Na szczęście z cenami też nie.

Smiem twierdzic, ze nie koniecznie.
To taki ladniejszy fiat, ale juz nie kosztuje jak fiat.

A za swoją cenę to całkiem przyzwoite te rozwiązania posiadają.


Wymien te przyzwoite rozwiazania, ja tam nic szczegolnego w tych alfach nie widze.

Auta zle nie sa, bo tu nie o to mi chodzilo, ale brednie z tymi ideologiami sa po prostu smieszne.

Jak ktoś ich nie czuje.....


Juz zaczynasz czuc, czy dalej nic?


Smieszne jest to jak ktos wrzuca wszystkie "niemieckie puszki"

Ale ich producenci sami je tam wrzucają.

Inni producenci tez.
A o czym to swiadczy?
Tylko o tym jak mocno glupota zakorzeniona jest w spoleczenstwie.

Wszystkie mają cechę wspólną - cenę totalnie nie przystającą do sprzedawanej zawartości.
I nabywców, którzy dadzą sobie dupsko pokroić w obronie ich honoru. ;-)

A mi sie wydawalo, ze to za te Alfy i za inne "wysokiej klasy" samochody dupsko sobie pokroic dadza w obronie honoru :P
Sorry, ale oszolomow to nam w spoleczenstwie nie brakuje, moze wiec postawmy teraz na rozsadek, wywazenie, uczciwa ocene...?
Tak wiem, to utopia :/


--
Karolek

Data: 2010-06-20 09:13:35
Autor: Cavallino
alfa 156
Użytkownik "Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> napisał w wiadomości news:

Napisal kapelusz z ceed'a :P

Naprawdę powinieneś się mocniej wysilić, jeśli chcesz mi dogryźć (nie wiedzieć czemu).
W tym stwierdzeniu ostatnio to czysta prawda, ale spodziewałbym się współczucia, a nie drwin z tego powodu. ;-)




Sorry, Alfy ladne to zazwyczaj (chociaz wyjatkow nie brakuje) sa, ale rozwiazania techniczne to maja akurat srednie, z jakoscia czy wyposazeniem podobnie szalu nie ma.

Na szczęście z cenami też nie.

Smiem twierdzic, ze nie koniecznie.
To taki ladniejszy fiat, ale juz nie kosztuje jak fiat.

Jak porównasz ceny podobnych modeli, to różnica wcale nie jest taka duża.
Kosztuje mniej więcej tyle co Octavia. ;-)

O VW czy BMW to szkoda gadać w ogóle.

A za swoją cenę to całkiem przyzwoite te rozwiązania posiadają.


Wymien te przyzwoite rozwiazania, ja tam nic szczegolnego w tych alfach nie widze.

Przecież nie piszę że to statek kosmiczny.
To po prostu nieźle skonstruowane i pięknie zaprojektowane auta z niezłymi silnikami, za niezłą ceną.

Juz zaczynasz czuc, czy dalej nic?

Cuore sportivo czułem jak kupowałem i mimo że teraz to auta nie dla mnie (cena nie przystaje do opakowania) to część tego zostało.

Wszystkie mają cechę wspólną - cenę totalnie nie przystającą do sprzedawanej zawartości.
I nabywców, którzy dadzą sobie dupsko pokroić w obronie ich honoru. ;-)

A mi sie wydawalo, ze to za te Alfy i za inne "wysokiej klasy" samochody dupsko sobie pokroic dadza w obronie honoru :P

Z naciskiem na "inne".
Takie bardziej na zachód od nas wyprodukowane.
Plus Civic. ;-)

Data: 2010-06-20 09:36:17
Autor: Karolek
alfa 156
Cavallino pisze:
Użytkownik "Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> napisał w wiadomości news:

Napisal kapelusz z ceed'a :P

Naprawdę powinieneś się mocniej wysilić, jeśli chcesz mi dogryźć (nie wiedzieć czemu).
W tym stwierdzeniu ostatnio to czysta prawda, ale spodziewałbym się współczucia, a nie drwin z tego powodu. ;-)


Tu nie chodzi o wysilanie, tylko o to, ze to nie marka mowi nam cokolwiek o wlascicielu i nie marka podnosi komus status czy tam, co innego ;P
Glupcy jednak uwazaja inaczej.

Na szczęście z cenami też nie.

Smiem twierdzic, ze nie koniecznie.
To taki ladniejszy fiat, ale juz nie kosztuje jak fiat.

Jak porównasz ceny podobnych modeli, to różnica wcale nie jest taka duża.
Kosztuje mniej więcej tyle co Octavia. ;-)

Widzisz, to sa wlasnie skutki bezmyslnych mitow.

Wymien te przyzwoite rozwiazania, ja tam nic szczegolnego w tych alfach nie widze.

Przecież nie piszę że to statek kosmiczny.
To po prostu nieźle skonstruowane i pięknie zaprojektowane auta z niezłymi silnikami, za niezłą ceną.


Skonstruowane jak przecietny Fiat (nic specjalnego), karoseria to fakt, czesto im sie udaje (chociaz te najnowsze to juz takie sobie sa).
Silniki poza fiatowskimi JTD to trwaloscia nie zachwycaja.
Niezla cena?
Lepiej kupic tanszego fiata jak komus na wygladzie nie zalezy.

A mi sie wydawalo, ze to za te Alfy i za inne "wysokiej klasy" samochody dupsko sobie pokroic dadza w obronie honoru :P

Z naciskiem na "inne".
Takie bardziej na zachód od nas wyprodukowane.
Plus Civic. ;-)

Civic... kolejna wielka nic niewarta legenda.


--
Karolek

Data: 2010-06-20 09:56:41
Autor: DoQ
alfa 156
Karolek pisze:
Cavallino pisze:

Skonstruowane jak przecietny Fiat (nic specjalnego), karoseria to fakt, czesto im sie udaje (chociaz te najnowsze to juz takie sobie sa).
Silniki poza fiatowskimi JTD to trwaloscia nie zachwycaja.
Niezla cena?
Lepiej kupic tanszego fiata jak komus na wygladzie nie zalezy.

O wlasnie. Czy Wlosi ogarneli wreszcie temat konstrukcji rozrzadu, czy dalej trzeba wymieniac co 60.000 (albo dla pewnosci wczesniej) bo sie zrywaja?


Pozdrawiam
Pawel

Data: 2010-06-20 11:30:04
Autor: Karolek
alfa 156
DoQ pisze:
Karolek pisze:
Cavallino pisze:

Skonstruowane jak przecietny Fiat (nic specjalnego), karoseria to fakt, czesto im sie udaje (chociaz te najnowsze to juz takie sobie sa).
Silniki poza fiatowskimi JTD to trwaloscia nie zachwycaja.
Niezla cena?
Lepiej kupic tanszego fiata jak komus na wygladzie nie zalezy.

O wlasnie. Czy Wlosi ogarneli wreszcie temat konstrukcji rozrzadu, czy dalej trzeba wymieniac co 60.000 (albo dla pewnosci wczesniej) bo sie zrywaja?

Ja wymieniam co 60kkm (ksiazka podaje co 120kkm jak dobrze pamietam).



--
Karolek

Data: 2010-06-20 11:45:47
Autor: DoQ
alfa 156
Karolek pisze:

Ja wymieniam co 60kkm (ksiazka podaje co 120kkm jak dobrze pamietam).

Slusznie. Kilku moim znajomym paski zerwaly sie <60kkm, a co dopiero do 120kkm dojechac..


Pozdrawiam
Pawel

Data: 2010-06-20 14:10:58
Autor: Rafał Grzelak
alfa 156
DoQ wrote:

O wlasnie. Czy Wlosi ogarneli wreszcie temat konstrukcji rozrzadu,
czy dalej trzeba wymieniac co 60.000 (albo dla pewnosci wczesniej) bo
sie zrywaja?

A niemcy kiedy rozwiaza ten temat?
Jak w vectrze wymienialismy przy 60kkm to pasek juz zaczynal pekac.

--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl

Data: 2010-06-20 14:14:34
Autor: DoQ
alfa 156
Rafał Grzelak pisze:
O wlasnie. Czy Wlosi ogarneli wreszcie temat konstrukcji rozrzadu,
czy dalej trzeba wymieniac co 60.000 (albo dla pewnosci wczesniej) bo
sie zrywaja?
A niemcy kiedy rozwiaza ten temat?

Nie wiem, nie jestem Niemcem.

Jak w vectrze wymienialismy przy 60kkm to pasek juz zaczynal pekac.

Wierze.


Pozdrawiam
Pawel

Data: 2010-06-20 13:08:02
Autor: Cavallino
alfa 156
Użytkownik "Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> napisał w wiadomości news:

Tu nie chodzi o wysilanie, tylko o to, ze to nie marka mowi nam cokolwiek o wlascicielu i nie marka podnosi komus status czy tam, co innego ;P

Dokładnie.
Ale w stwierdzeniu psylo był dokładnie odwrotny stosunek opisany.

Skonstruowane jak przecietny Fiat (nic specjalnego), karoseria to fakt, czesto im sie udaje (chociaz te najnowsze to juz takie sobie sa).
Silniki poza fiatowskimi JTD to trwaloscia nie zachwycaja.

Nie chodzi w nich o trwałość, z reguły są jednak mocniejsze niż te proponowane w Fiatach.

Niezla cena?
Lepiej kupic tanszego fiata jak komus na wygladzie nie zalezy.

Dokładnie tak.

Data: 2010-06-20 14:11:03
Autor: Karolek
alfa 156
Cavallino pisze:
Użytkownik "Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> napisał w wiadomości news:

Tu nie chodzi o wysilanie, tylko o to, ze to nie marka mowi nam cokolwiek o wlascicielu i nie marka podnosi komus status czy tam, co innego ;P

Dokładnie.
Ale w stwierdzeniu psylo był dokładnie odwrotny stosunek opisany.


Nie, nie byl.
Napisal wyraznie ze Alfa to nie auto dla dresa czy kapelusza... a to akurat gowno prawda.
Alfami jezdza dresy i kapelusze.

Nie chodzi w nich o trwałość, z reguły są jednak mocniejsze niż te proponowane w Fiatach.


Niby sa, ale cala reszta w zasadzie zywcem z fiata przelozona.


--
Karolek

Data: 2010-06-20 14:50:24
Autor: Cavallino
alfa 156
Użytkownik "Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> napisał w wiadomości news:hvl0km$1dtr$2news.mm.pl...
Cavallino pisze:
Użytkownik "Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> napisał w wiadomości news:

Tu nie chodzi o wysilanie, tylko o to, ze to nie marka mowi nam cokolwiek o wlascicielu i nie marka podnosi komus status czy tam, co innego ;P

Dokładnie.
Ale w stwierdzeniu psylo był dokładnie odwrotny stosunek opisany.


Nie, nie byl.

Nie rozumiesz co czytasz w takim razie.

Napisal wyraznie ze Alfa to nie auto dla dresa czy kapelusza

No właśnie.
A nie że ten kto jeździ Alfą nie jest dresem ani kapeluszem.

Alfami jezdza dresy i kapelusze.

I on nie napisał że jest inaczej.


Nie chodzi w nich o trwałość, z reguły są jednak mocniejsze niż te proponowane w Fiatach.


Niby sa, ale cala reszta w zasadzie zywcem z fiata przelozona.

Zawiecha chyba jednak nie.
Czyli mamy tak: silnik nie, karoseria nie, zawiecha nie, wnętrze nie.
To co jest przełożone? ;-)

Data: 2010-06-20 15:53:09
Autor: Karolek
alfa 156
Cavallino pisze:

Nie, nie byl.

Nie rozumiesz co czytasz w takim razie.


LOL.
Dobrze, ze ty rozumiesz :P

Napisal wyraznie ze Alfa to nie auto dla dresa czy kapelusza

No właśnie.
A nie że ten kto jeździ Alfą nie jest dresem ani kapeluszem.


Skoro alfa nie jest dla dresa czy kapelusza, oznacza to ni mniej ni wiecej, ze jezdzac alfa nikt cie nie bedzie postrzegal jako dresa czy kapelusza.

Alfami jezdza dresy i kapelusze.

I on nie napisał że jest inaczej.


Wiec po co snuje teorie dla kogo to auto jest, a dla kogo nie?


Niby sa, ale cala reszta w zasadzie zywcem z fiata przelozona.

Zawiecha chyba jednak nie.

Chyba jednak tak.
Akurat w 156, 147 dolozyli gorny wahacz co i tak nie zmienia faktu, ze cala reszta jest taka jak we fiatach.

Czyli mamy tak: silnik nie,

Silnik tak, patrz JTD, ale to akurat wyszlo na dobre Alfie :P

karoseria nie,

Alez tak... to ze zewnatrz wyglada inaczej nie znaczy, ze sie calkowicie rozni.

zawiecha nie,

Jednak tak.
Ja do swojej mam takie same elementy jak do fiata bravo/a.

wnętrze nie.

Podobnie jak VW i Skoda...
Czy kia i hundaj :P Ale to chyba wiesz

To co jest przełożone? ;-)

Co?
Obudowy filtrow (nawet to fiat potrafil zjebac), "genialne" lozyskowania tylnych wahaczy, silniki diesla, zawieszenia, napedy, oslony napedow roznorakie pierdolki plastikowe i nie, systemy ABS, lozyska, sprzegla... i wiele, wiele innych rzeczy o ktorych nawet nie chce wiedziec, a pewnie sie dowiem :>

--
Karolek

Data: 2010-06-20 17:29:57
Autor: hamberg
alfa 156
> Zawiecha chyba jednak nie.

Chyba jednak tak.
Akurat w 156, 147 dolozyli gorny wahacz co i tak nie zmienia faktu, ze
cala reszta jest taka jak we fiatach.

no faktycznie - zrobili w alfie wielowahacz ale to w sumie to samo co
w fiacie bo tam tez byl przeciez dolny wahacz - co Ty pieprzysz
czlowieku!!!


> Czyli mamy tak: silnik nie,

Silnik tak, patrz JTD, ale to akurat wyszlo na dobre Alfie :P

dla Twojej informacji - pierwszy JTD, tfu pierwszy common rail jezdzil
w Aflie - nie fiacie


> karoseria nie,

Alez tak... to ze zewnatrz wyglada inaczej nie znaczy, ze sie calkowicie
rozni.

no tak - tutaj blacha i tutaj blacha. W sumie to tyle samo ma
wspolnego z dacia...

Data: 2010-06-21 10:02:44
Autor: Karolek
alfa 156
hamberg pisze:

no faktycznie - zrobili w alfie wielowahacz ale to w sumie to samo co
w fiacie bo tam tez byl przeciez dolny wahacz - co Ty pieprzysz
czlowieku!!!


Widziales te wahacze?
Oczywiscie ze nie, wiec je najpierw zobacz, a potem zacznij pieprzyc.

Czyli mamy tak: silnik nie,
Silnik tak, patrz JTD, ale to akurat wyszlo na dobre Alfie :P

dla Twojej informacji - pierwszy JTD, tfu pierwszy common rail jezdzil
w Aflie - nie fiacie


Dyskusja nie byla o tym co gdzie pierwsze bylo jakbys nie zauwazyl.


karoseria nie,
Alez tak... to ze zewnatrz wyglada inaczej nie znaczy, ze sie calkowicie
rozni.

no tak - tutaj blacha i tutaj blacha. W sumie to tyle samo ma
wspolnego z dacia...


Matolku, ksztalt karoserii na zewnatrz to jeszcze nie wszystko.


--
Karolek

Data: 2010-06-20 18:00:57
Autor: Cavallino
alfa 156
Użytkownik "Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> napisał w wiadomości news:

Skoro alfa nie jest dla dresa czy kapelusza, oznacza to ni mniej ni wiecej, ze jezdzac alfa nikt cie nie bedzie postrzegal jako dresa czy kapelusza.

Jeśli tak zrozumiałeś, to przeczytaj jeszcze raz to co Psylo napisał, bo to powyższe to jest tylko i wyłącznie rezultat Twoich przekręceń, a nie jego przekaz.

Jego przekaz jest jasny - dres czy kapelusz nie doceni tego auta i będzie się w nim źle czuł.

Wiec po co snuje teorie dla kogo to auto jest, a dla kogo nie?

Dla Ciebie to teorie, dla innych dobre rady.



Czyli mamy tak: silnik nie,

Silnik tak

Zależy jak na to patrzeć - dużo Alf ma silniki nie występujące w  Fiatach i odwrotnie.

Alez tak... to ze zewnatrz wyglada inaczej nie znaczy, ze sie calkowicie rozni.

Wiesz co, jeśli nie widzisz różnicy to szkoda klawiatury.
Bredź sobie dalej z kimś na swoim poziomie.
EOD

Data: 2010-06-20 18:42:53
Autor: Karolek
alfa 156
Cavallino pisze:
Użytkownik "Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> napisał w wiadomości news:

Skoro alfa nie jest dla dresa czy kapelusza, oznacza to ni mniej ni wiecej, ze jezdzac alfa nikt cie nie bedzie postrzegal jako dresa czy kapelusza.

Jeśli tak zrozumiałeś, to przeczytaj jeszcze raz to co Psylo napisał, bo to powyższe to jest tylko i wyłącznie rezultat Twoich przekręceń, a nie jego przekaz.


Tak, auto z klasa to tez jedno z moich przekrecen ;P
Auto jak auto, ani wygladem nie powala na kolana, ani technika, ani osiagami, ani praktycznoscia.
Po prostu nie jest brzydkie, w miare poprawnie jezdzi, troche czesci z makaronu ma...

Jego przekaz jest jasny - dres czy kapelusz nie doceni tego auta i będzie się w nim źle czuł.


Dziwne, ze jakos doceniaja i jezdza, audi tez doceniaja i tez jezdza, tylko niektorzy jakos bardzo nie chca tego zauwazac :>

Wiec po co snuje teorie dla kogo to auto jest, a dla kogo nie?

Dla Ciebie to teorie, dla innych dobre rady.


Rzeczywiscie, swietna rada.
Napisalby mu cos o samym samochodzie, a nie o podbudowywaniu sobie ego.

Czyli mamy tak: silnik nie,

Silnik tak

Zależy jak na to patrzeć - dużo Alf ma silniki nie występujące w  Fiatach i odwrotnie.


Tak jak napisalem, nie zauwazyles?

Alez tak... to ze zewnatrz wyglada inaczej nie znaczy, ze sie calkowicie rozni.

Wiesz co, jeśli nie widzisz różnicy to szkoda klawiatury.

A Ty potrfisz przeczytac ze zrozumieniem co napisalem?

Bredź sobie dalej z kimś na swoim poziomie.
EOD

LOL, ty to masz za to wysoki poziom :P
Co ci nie pasowalo to wyciales panie wysoki poziom.

--
Karolek

Data: 2010-06-22 17:38:09
Autor: Irokez
alfa 156
Użytkownik "Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> napisał w wiadomości news:hvl6k5$216k$1news.mm.pl...

karoseria nie,

Alez tak... to ze zewnatrz wyglada inaczej nie znaczy, ze sie calkowicie rozni.

Czy chcesz powiedzieć że Bugatti Veyron ma karoserię z UAZ'a?
Tylko z zewnątrz trochę się różni?

--
Irokez

Data: 2010-06-22 22:58:50
Autor: Karolek
alfa 156
Irokez pisze:


Alez tak... to ze zewnatrz wyglada inaczej nie znaczy, ze sie calkowicie rozni.

Czy chcesz powiedzieć że Bugatti Veyron ma karoserię z UAZ'a?
Tylko z zewnątrz trochę się różni?


Chcesz powiedziec, ze jestes debilem skoro cos takiego gdzies wyczytales?

--
Karolek

alfa 156

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona