Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   alfa romeo 156 1,8 benzyna

alfa romeo 156 1,8 benzyna

Data: 2009-03-17 03:09:44
Autor: mac
alfa romeo 156 1,8 benzyna
On 17 Mar, 08:19, "placebo" <tom...@tkdami.net> wrote:
Czy warty kupna? czy to prawda z tą awaryjnością tego auta?, Samochód jak
dla mnie jest bardzo ładny ale co z tą  może ktoś się wypowie , może jakis
uzytkownik na co zwrócic szczególną uwagę przy kupnie.

a, zapomnialem o kluczowej sprawie - regularna wymiana paska rozrzadu,
najlepiej o wiele czesciej niz zaleca instrukcja, zwlaszcza przy
ostrej jezdzie.
jezeli przy kupnie nie masz pewnosci co do daty ostatniej wymiany,
najlepiej zrobic to jako pierwsza rzecz natychmiast po zakupie.

mac

Data: 2009-03-17 11:40:37
Autor: placebo
alfa romeo 156 1,8 benzyna
dzięki za pomoc, będę się chyba decydował na ten samochód

Data: 2009-03-17 18:36:04
Autor: krzychoo
alfa romeo 156 1,8 benzyna
placebo pisze:
dzięki za pomoc, będę się chyba decydował na ten samochód

Zastanawiasz się nad TwinSparkiem - to bardzo fajny silnik, z tym, że to zakup "podwyższonego ryzyka". Oprócz tego, co koledzy napisali - istotne jest częsta (zalecane 10 kkm) wymiana oleju i to dobrego oleju (nie w sensie parametrów - 10W40 to żaden kosmos, ale istotna jest dobra jakość - sprawdza się np. Motul Synergie 6100+). TS-y mogą mieć tendencję do brania oleju - wypytaj sprzedawcę ile bierze. Są egzemplarze, które od wymiany do wymiany biorą niewiele - ale są też takie, które potrafią wciągnąć sporo. Generalnie za max. przyjmuje się do 0,5l/1000 km. Z powyższego wynika, że olej należy sprawdzać często - a niestety, nie każdy o tym pamięta i istnieje ryzyko trafienia na egzemplarz z zajeżdżonym silnikiem i dolanym motodoktorem (kilku początkujących Alfisti się na to nacięło).
Jeżeli kupujesz egzemplarz wyprodukowany po październiku 2000 (spełniający normy Euro3), obadaj koniecznie stan katalizatorów - są trzy, zamienników brak, oryginały w cenie turbokosmicznej.
Z mniej kosztownych i nie tak znowu częstych historii - sprawdź czy obroty nie falują (znalezienie często drobnej przyczyny bywa mocno upierdliwe, bo możliwych powodów jest sporo), czy auto nie muli/przerywa przy gwałtownym przyspieszaniu (przepływka, tylko Bosch, ok. 350 zł).
Przyjrzyj się temperaturze na wskaźniku, nie powinna falować w czasie jazdy i powinna trzymać się w okolicach 90 st. (drobne odchyłki są możliwe, bo wskaźnik nie jest superdokładny, ale jak wskazówka cały czas leży na 60 st., to termostat się nie otwiera i nadaje się na śmietnik).
Zobacz, czy dobrze działa regulacja ogrzewania (bywa, że świrują silniczki od nawiewów, lub panel z pokrętłami). Sprawdź podnośniki tylnych szyb, jeżeli są elektryczne.
Reszta jak w każdym innym samochodzie.
Ogólnie bardzo piękne i fajne auto, dające ogromną frajdę z jazdy, ale musi być odpowiednio traktowane. Zajechany egzemplarz to studnia bez dna.

--
[ .:::::::::: Krzysztof Kubas ::::::::::. ]
[ .:::::::::::: GG: 1304033 ::::::::::::. ]
[ .::::: http://krzychoo.araneo.pl :::::. ]
[ Odpowiadając wytnij "pulapka." z adresu ]

alfa romeo 156 1,8 benzyna

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona