Data: 2009-03-17 21:36:19 | |
Autor: Klaudiusz \"gALL\" | |
alfa romeo 156 1,8 benzyna | |
Czy warty kupna? czy to prawda z tą awaryjnością tego auta?, Samochód jak dla mnie jest bardzo ładny ale co z tą może ktoś się wypowie , może jakis uzytkownik na co zwrócic szczególną uwagę przy kupnie. Warto! Mialem dwie AR 156 1.8 TS z 2000r. Pierwsza niestety ruina po wypadku. Druga dzielnie sluzyla jako auto do roboty (ok 30-35 tys rocznie po polskich i wroclawskich drogach), ale zmiana miejsca zamieszkania spowodowala sprzedanie jej (szkoda). 1.8TS duzo lepiej radzi sobie z buda 156 niz 1.6TS a jest tanszy w ekspoloatacji od 2.0TS. 2.0TS ma dodatkowe walki balansujace i to jest dodatkowy koszt przy wymianie rozrzadu. Rozrzad nalezy wymieniac do 60tys lub 3 lata, jak ktos twierdzi inaczej to nie zna okolnika wydanego przez AR w 2003 r. TSy lubia wysokie obroty oraz dobry olej (nie polecam Magnateca 10W40 z beczki, bo to siury). Zalecany olej to 10W40 i lepiej sie trzymac takiego. Jedni uwazaja to za wade ale wielowahaczowe zawieszenie jest dosc skomplikowane i niestety nie trwale na polskich drogach (w AR 156 jest 10 wahaczy). Jak na AR 156 jest rdza to bylo walone, buda jest cynkowana. W AR 156 w wersji na kontynet jest problem z zaslepka poduszki pasazera, wygina sie od ciepla i wyglada jakby byla wyjmowana/wystrzelona poducha. Nie sluchaj tych co odradzaja, bo podobno kolega/kolezanka ma i narzeka, tylko wsiadz za kolko i sie przejedz. Jak Ci sie spodoba to poszukaj dobrego egzemplaza. Pozdrawiam Klaudiusz P.S. Obecnie ujezdzam Gtv 2.0TS -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- "Po co mi mozg? Mam cyfrowke!" www.fotogalleria.info |
|